Polska-Rosja

[Ted]

Polska reprezentacja za chwile rozpocznie mecz w ramach mistrzostw Europy z Rosja. Nasi przeciwnicy beda chcieli wziac rewanz za porazke podczas mistrzostw Swiata w Japonii.

Przypominam, że o meczu dyskutujemy! Nie podajemy tu wynikow, nie kibicujemy, nie rzucamy wyzwiskami na zawodnikow i współdyskutantów. Przestrzegajmy regulaminu.

[Leeevoos]

Powiem tylko tyle: Najlepszym zawodnikiem Rosji był nasz wspaniały libero Gacek, zrobił najwięcej punktów. Brawo!!!

[Marta13]

Polska przegrała z Rosją Podobno mamy szansę pozostać jeszcze w grze. Czyli co się musi stać żebyśmy jeszcze mogli grać?

[jtr1]

Gacek zawalił nam mecz!!!

Rozumiem, że można nie przyjmować zagrywki Poltavskiego lecącej 120 km/h, no ale Khamutchki jak zagrywa to trzeba to brać. No cóż Gacek jest wolny w obronie, kiepsko przyjmuje. Jego postawa w 3 secie zaważyła na porażce Polaków.

Pierwsze dwa sety były do ugrania. Gdyby nie ataki w out Świderskiego to pierwszy set byłby nasz. Drugi, cóż lepiej, ale tez nie wyszlo. W trzecim natomiast katastrofalne przyjęcie Gacka zaważyło na wyniku. Braki, błędy. Co ważne Polacy grali z mocna zagrywką, którą wielkiej szkody Rosjanom nie robili. Słaba zagrywka i słabe przyjęcie zaważyly na naszej porażce. Trochę było też problemów w ataku.

Cóż bylo mineło.

Mamy juz z górki. Szanse wejścia do strefy medalowej są już raczej teoretyczne. Trzeba wreszcie wziąść się w garść.

[hubert]

Po raz kolejny okazało się, że nie możemy liczyć na Świderskiego w meczach o stawkę. Od kogoś kto w kadrze jest 10 czy 11 lat oczekuję, że będzie opoką w tego typu meczach a nie zaliczy występ ze skutcznością w ataku 12.5 % (jeden na osiem). Biorąc pod uwagę, że był na boisku w sumie przez około 2 sety (ogólnie) to całkiem spore "osiągnięcie".

[osnazfsb]

Rosjanie jednak maja kompleks Polski, chyba najsłabszy mecz w turnieju. Jednak jak się sborna rozluźniła to skończyła się gra.
Na gorąco nawet jak ruszymy ruskich zagrywka to przy dużo lepszym rozgrywającym nisz Grankin nie mamy wielkich szans. Dużo wybloków dało Rosjanom zdecydowana przewagę w obronie.
Z naszych chyba najlepszy Szymanski, jako jedyny dawał rade w ataku
Polacy jak na swoje obecne możliwości zagrali bardzo dobrze, Szymanski bardzo skuteczny w ataku, ale niestety bez zagrywki to z Rosja nie mamy szans a i nawet jak ja włączymy to wcale niepowiedziane ze wygramy, to u Rosjan nie ma słabych punktów w przyjęciu a u nas niestety są.
Swiderski kolejny niezbyt udany mecz dość słaba skuteczność w ataku także Winiarski nie zachwycał właściwie grę ciągnął Szymanski....
Piękny mecz Połtawskiego, który miał bardzo wysoka skuteczność a jego dynamiczne ataki były ozdobą meczu....

Od moderatora:Można sobie język połamać czytając tekst z tak duża ilością błędów Nie pierwszy raz poprawiam Twoje posty po tym względem - może warto zacząć się przykładać, jak nie dla siebie to dla innych, którym przychodzi to czytać

[blaise]

Gacek fatalny w przyjęciu, nawet jak Poltavskiemu średnio wyszedł serw i nie był jak na niego jakoś super mocny, to gacek i tak wywalał po trybunach ;/ Podobno Rosja taka słaba w obronie.. Odnośnie naszej zagrywki: zagrywaliśmy, że tak powiem pozornie mocno, dla przeciętnego widza, jak ktoś wali z wyskoku to już jest mocna i taką właśnie zagrywali Polacy (czyli ok.80km/h) Zagumny najlepszy rozgrywający świata..hmm te jego wystawy na środek - n/c
Ps. Niech ten Dębowski nie mówi przy czyjejś zagrywce "musi się teraz skoncentrować" bo zawsze wtedy Polacy walą..

[osnazfsb]

2 pierwsze sety ze Sborna grała słabo- serwis nie odrzucał naszych za bardzo od siatki, blok jak na możliwości Rosjan po prostu nie istniał były widoczne wzajemne niesnaski i prawie nam seta dali ugrać.. W trzecim secie wreszcie także i innym przede wszystkim Chamuckiemu tez zaczął serwis wychodzić odrzucili naszych od siatki, wiec nasi zaczęli walić na siłę i zaczął się normalny poziom gry Rosjan na bloku
Tak naprawdę to może jeden Połtawski cały mecz grał na mniej więcej równym poziomie reszta grała falami nawet Chamuckich niszczył wystawy.. Dobra powiedzmy ze jeszcze Wołko grał dobrze i Tietiuchin nieźle kończył ważne piłki, ale reszta z pierwszej szóstki w tym Werbow Kosariew i chyba tez Kuleszow grali bardzo przeciętnie... I tyle
Śmieszne ze mieli dużo więcej obron od nas
Prawda tez jest ze Szymasnki Rosjanom nie leży
Widać także ze jak doszli dwaj dużej klasy rosyjscy zawodnicy Chamuckich i Tietiuchin to i poziom gry znacznie wzrosła. Rosjanie grali kombinacyjnie, większość piłek walili na pojedynczym bloku stad ponad 60 % skuteczności w ataku. No i te krótkie grane z podłogi......A graczem meczu był oczywiście Połtawski a z naszych Szymański
Trzeba niestety stwierdzić ze w całej naszej 6 najgorzej gra kapitan i wielki krytyk Wlazłego Swiderski który dzisiaj skończył uwaga 1 na 8 piłek a i przyjęciu nie błyszczał- jak na razie fatalny turniej w jego wykonaniu.

Od moderatora: Na urodziny dostaniesz słownik języka polskiego. Napisz posta bez błędów, inaczej Świderski będzie miał kolejną osobę do krytyki.

[Anusiek]

Ehh...starczylo nam sil tylko na 2 sety...szkoda:| jest zleee, baardzo zleee... w nastepnej fazie bedziemy musieli wygrac wszytskie mecze zeby miec szanse na polfinal, a nawet jak wygramy, nie bedziemy miec zapewnionego miejsca w 4...''Sborna'' w 3 secie pokazala Polakom co to znaczy dobry blok...pilki odbijaly sie od rak blokujacych i wracaly pionowa na nasza strone...beedzie, bardzo ciezko...:/ Nie wiem co sie dzieje z Sebastianem Swiderskim, w 1 secie dostal 4 pilki od Gumy na czystej siatce, zadnej nie skonczyl, kazda wyladowala w aucie...

Najlepszy zawodnik meczu:Grzegorz Szymanski (zagral calkiem niezle, szczegolnie w 1 i 2 secie)

[mejbi]

Wg mnie szanse na półfinał nadal mamy spore. Rosja raczej nie powinna oddać żadnego meczu, czyli każdej drużynie zabiera po punkcie. My widać gramy coraz lepiej (nie licząc ostatniego seta) i jeśli z Finlandią zagramy tak, jak grać potrafimy, to możemy sę pozytywnie nastawić na następne mecze. Po raz kolejny zdołować Bułgarów, a na koniec ograć nie najlepiej spisujących się Włochów. Wierzę, że jesteśmy w stanie wykonać ten plan, a po tym tabela przedstawiałaby się następująco:
1. Rosja - 10 pkt.
2. Polska - 8 pkt.
...

Oczywiście trzeba liczyć na innych (3 wygrane Rosji i 2 porażki Belgów), ale czuję, że może się udać... chyba mamy szczęście w tych mistrzostwach.

...a na deser rewanż z Rosją w finale

[Natalia]

Coz...szkoda....
Moglo byc tak pieknie.Powiem szczerze-brakowalo mi na boisku Igły.To nie był dzien Gacka.Słabo odbierał nawet te zagrywki średnie(80-90km\h ),piłek bronionych przez Niego było jak na lekarstwo.A przyjęcie to podstawa..mozecie sie ze mną nie zgodzic,ale sądze ze Igła lepiej by sobie poradzil.I wniosl by "to cos" do gry.Jednak czasu już nie mozemy zawrocic....
Trzeba jednak przyznac,ze to nie tylko ze wzgledu na naszą troche slabsza dyspozycje Rosjanie wygrali-grali dobrze,moze nie rewelacyjnie,ale jak na tą faze ME liczy sie wygrana.Czasem nie wazne w jaki sposob.
Krytycy będa sie teraz uśmiechali pod nosem,prasa bedzie rzucac tytułami typu"Katastrofa",Rosja będzie jeszcze długo cieszyła sie wygraną nad Polską.....a Polscy Kibice?Nadszedl czas dla Nas ..ciężki?Od LŚ zaczęło sie coś psuć..Ale co maja powiedziec o tym siatkarze??...Moze czas zebysmy jeszcze raz uwierzyli,jeszcze mocniej w ich umiejetnosic i pokazali ze jestesmy z Nimi?(wiem,bedzie to trudne).Pamiętacie ile razy dzięki Nim byliśmy dumni,ze jestesmy Polakami?Ile bylo tych miłych i radosnych momentów?Jestem pewna,ze przypadkowe one nie były...Jeśli juz jesteśmy z Nimi,to badzmy i na dobre i na zle.

[Dominico]

Musimy teraz wygrać 3 mecze , w najgorszym wypadku 2 mogą też dać awans do półfinałów.Z Bułgarią zawsze wygrywaliśmy , Finowie też nie są jakąś marką , a Włosi bez formy ostatnio ,lecz wszystko się może zdarzyć.(drukowanymi literami drużyna która powinna wygrać) :

ROSJA - Bułgaria
Belgia - WŁOCHY
POLSKA - Finlandia

ROSJA - Włochy
Belgia - FINLANDIA (tu może być dowolny wynik)
POLSKA - Bułgaria

ROSJA - Finlandia
Belgia - BUŁGARIA
POLSKA - Włochy

Tabela :

1.Rosja 6-0*
2.Polska 3-2*
3.Włochy 2-4
4.Bułgaria 2-4
5.Finlandia 2-4
6.Belgia 1-5

*awans do półfinałów

[blaise]

ja też podobnie myślałem, jednak nie chciałem tu przedstawiać tak optymistycznych możliwości, które naprawdę zdają się bardzo prawdopodobne.. Rosja jest w gazie, powinna wygrać wszystko, Polska jeżeli zagra na normalnym poziomie to na luzie powinna wygrać z Finlandią i Bułgarią, na którą mamy patent, nie wiem jak z Włochami, którzy wielkiej siatkówki nie grają, ale dawno z nimi nie graliśmy, a na papierze wygląda to u nich nieźle-dobry środek z Mastrangelo i Tencatim, skuteczny Fei po przekątnej..
O porażki Belgów się nie obawiam, przegra wszystko jak leci wg mnie
ps. odnośnie Gacka, on szczyt formy miał na finale LŚ, gdzie szczególnie w obronie grał znakomicie. teraz jest wyraźnie bez formy..

[osnazfsb]

Tylko zeby Rosja sobie 1 meczu nie odpuscila
Nie zdziwilbtym sie gdyby przegrali ostatni mecz zeby "udupic" Polaczkow

[andrzej]

Uważam, że na 95% jest jakiś konflikt w drużynie, nie wiem czy pomiedzy zawodnikami, czy pomiedzy zawodnikami i trenerami, ale coś jest nie tak. Kolejna sprawa przeglądając posty pojawiło się u mnie wrażenie, że jechaliśmy tam jako co najmniej 90% faworyt, którego tylko jakieś nieszczęście może pozbawić fianału - i tu winne są media i kibice. Staram się stąpać po ziemi dość twardo, grałem w siatkówkę i kibicuję siatkówce - nasza drużynę z Wlazłym czy bez niego stać na miejsca 5-8 na najważniejszych imprezach. Oczywiście porażki bolą, szczególnie głupie - tak jak z Belgią (czy piłkarzy z Armenią), ale wszystko to co osiągniemy powyżej 5 miejsca to sukces (obojętnie czy to jest w LŚ, ME, MŚ, IO).
Tak na zakończenie kilka słów wywołanych przez seniorę w forum Polska - Belgia http://forum.siatka.org/viewtopic.php?f=48&t=224#p2993.
Otóż błędy, które popełniali nasi zawodnicy w meczu Polska - Belgia dają wiele do myślenia, to nie jest tak, że raptem, nawet jak jest ostry trening to zapomina się o posiadanych umiejętnościach. Może po prostu nasi chłopcy nie wytrzymują oczekiwań w nich pokładanych, tej ciągłej presji, ciągłego porównywania z dawnymi mistrzami, Brazylią. I tu wracam do pierwszej mysli - norma to 5 - 8 a to co powyżej to sukces.

[blaise]

bez przesady, realia polskiej siatkówki się zmieniły, trzeba sobie stawiać wysokie cele, mamy czołową drużynę świata.
6,7 a już na pewno 8 miejsce to wielka porażka, przynajmniej dla mnie.
Czy v-mistrzowi świata, najlepszej drużynie z Europy na ostatnim mundialu nie wypada jechać na ME jako faworyt?

[Dominico]

Brazylia jest o krok do przodu przed 6 równymi drużynami (Polska , Rosja , Bułgaria , Serbia,Włochy,Francja) na pewno forma tych 6 drużyn nie jest równa . raz jedni będą wyżej raz drudzy.

[Arekprees]

ja sie tylko zastanawiam ile pan świderski musiał będzie jeszcze przegrać meczy i ile czasu Raul będzie tak uparty i zamiast siedzieć w domu to może by warto było popatrzeć na polska ligę to może by widział na przekład takiego Pawła siedzieniewskiego pytam sie ile razy jeszcze będzie pan tak uparty i gruboskórny na wszelkie wszelkie argumenty pozdrawiam wszystkich

[hubert]

Brazylia jest o krok do przodu przed 6 równymi drużynami (Polska , Rosja , Bułgaria , Serbia,Włochy,Francja) na pewno forma tych 6 drużyn nie jest równa . raz jedni będą wyżej raz drudzy.

Wydaje mi się, że niedługo to się zmieni: Rosja w obecnym składzie może wygrać z Brazylią. Na finały LŚ Rosja przyjechała bez bardzo ważnych zawodników: Tietiuchina i Kosarjewa. Ich słabością (o ile można to tak nazwać) była nierówna forma w czasie meczu. Szczególnie zagrywka im nie siedziała od mniej więcej 2 seta. Na tych ME bardzo dobrze zagrywają. Jak Poltawski robi serię 2-3 zagrywek po 120 km/h to nie ma znaczenia kto stoi po drugiej stronie.
Rosja ma to czego nie ma żadna drużyna na świecie: bardzo dobrych młodych graczy.

[sadson]

bąkiewicz na libero
gacek nie radzi sobie z mocna zagrywka
co o tym myslicie?

[Jagoda]

Arekpress ja też uważam , że Paweł Siezieniewski świetnie by się spisał w Moskwie.

[hubert]

bąkiewicz na libero
gacek nie radzi sobie z mocna zagrywka
co o tym myslicie?

Pomysł dobry ale wtedy gdy dobrze gra Świderski. Jak Sebastiana złapie niemoc to wtedy nie byłoby specjalnie komu go zmienić. Z dwojga rezerwowych Bąku Kurek chyba lepiej tego pierwszego.

[Badzer]

gacek - porazka. swider - porazka. nie wiem co sie dzieje ze swidrem. mysle ze moze nie daje sobie rady jako kapitan... zgadzam sie z tym co ktos wyzej napisal odnosnie igly ze moglby sie przydac, ze wnioslby "to cos"... a tego czegos nam bardzo brakuje. nie ma radosci nie ma polotu w grze (chociaz zagumny dzis chyba uwierzyl w swoje mozliwosci i chcial wystawic krotka dolem gdzie z za boiska. jak to zobaczylem to sie zalamalem). no wierze ze ci nasi sie w koncu przelamia. bo ten mecz dzisiaj tez nie byl super... juz myslalem ze sie odrodzili jak poszly chyba ze 3 czapy w krotkim czasie, myslalem ze wracamy ale po chwili znow jakas niemoc w tym bloku :/ wszystko teraz pokaze mecz z finlandia. jak zagramy super to bedzie dobrze, jak wygramy ale zagramy slabo to moga chlopaki pakowac walizki i wracac ta druga klasa do domu.

przychodzi mi do glowy bardzo ryzykowne rozwiazanie - postawic na kurka. moze sie to okazac kompletna klapa a moze jak to junior zagrac wysmienicie a to by sie przydalo, moze by wskazal droge naszym chlopakom, moze by poderwal ich troche do walki i dodal wiary w swoje mozliwosci. ale lozano tak nie zaryzykuje...

ile czasu Raul będzie tak uparty i zamiast siedzieć w domu to może by warto było popatrzeć na polska ligę to może by widział na przekład takiego Pawła siedzieniewskiego

z tym ze lozano siedzi w domu podczas trwania naszej ligi to nie nie zgadzam. niech siedzi. ma asystenta ktory moze chodzic za niego na mecze, ma na pewno statystyki, ma na pewno jakies podpowiedzi od trenerow, dzialaczy itd. lozano jest czlowiekiem tez chce spedzic czas z rodzina. mysle ze chodzenie na nasza lige niczego by mu nie dalo. aczkolwiek tez sie mocno zdziwilem ze siezieniewski nie dostal powolania nawet do szerokiej kadry... nie wiem z czego to wynika czy z tego ze nie jest w stanie grac w kadrze (przeciez mial powazne kontuzje) czy moze nie chce grac. ciezko powiedziec. ale jezeli nie dostal powolania to na pewno jest to blad lozano. powinien chlopaka chociaz przetestowac bo ma zadatki na dobrego gracza reprezentacyjnego. pozdrawiam

do boju do boju do boju polacy!!!

[hubert]

Aha - jeszcze jedno. Zagumny też jak do tej pory nie może zaliczyć tego turnieju do zbyt udanych. Zobaczcie, że średnio 1-2 piłki w secie są wystawiane niedokładnie. Kto wie np. czy to nie są te punkty których potem brakuje. Obok tego Zagumny ma kilka rozegrań rewelacyjnych które trochę maskuję te niedokładne w końcowej ocenie. Ale póki co za styl punktów nie ma...

[Jagoda]

Wracając do Pawła Siezieniewskiego. Grał w playoffach ostatniego sezonu kapitalnie. Kilka razy pod rząd został mvp spotkania i trener Lozano go widział, ponieważ na meczach był. Nie siedział w domu. Zdziwiona mogę być , ale nie mnie to oceniać . Nie jestem fachowcem . Dlatego trenerskie decyzje szanuję.

[jtr1]

ja sie tylko zastanawiam ile pan świderski musiał będzie jeszcze przegrać meczy i ile czasu Raul będzie tak uparty i zamiast siedzieć w domu to może by warto było popatrzeć na polska ligę to może by widział na przekład takiego Pawła siedzieniewskiego pytam sie ile razy jeszcze będzie pan tak uparty i gruboskórny na wszelkie wszelkie argumenty pozdrawiam wszystkich

Stary bez takich!

Tego Lozano zarzucić nie można, że nie oglada PLS. Bo ogląda. Nie raz i nie dwa siedzi na trybunach i patrzy. Razem ze Świderkiem. Więc bez takich tekstów, że jest uparty i nie ogląda polskiej ligi, bo skąd wyszarpałby Kurka??
Co do uporu to okres selekcji się skończył. Jest podstawowa 12-tka, która gra. Do niej dochodzą młodzi perspektywiczni gracze, aby mogli sobie z lepszymi potrenować, ale ich występ na większych imprezach jest raczej nie możliwy, chyba, że zdaża sie kontuzja jak w przypadku Piotrka Gruszki.

Osobiście uważam, że powołanie Siedzieniewskiego to byłby bład. Niczym ten zawodnik się nie wyróżnia. OK jest poprawnym przyjmującym, ale geniuszu w nim nie widać. Moze jest to spowodowane kontuzjami, może brakiem gry, doświadczenia. Nie mniej ten zawodnik wg mnie nie nadaje się jeszcze do reprezentacji. Musi jeszcze trochę pograć, ale jak będzie grał coraz lepiej to o powołanie dla niego jestem raczej spokojny.

Pozdrawiam

[Halski]

Z kolei ja uważam, że pod względem fizycznym Nasi są przygotowani dobrze. Problem tkwi w ich sferze mentalnej. Bardzo szkoda dwóch pierwszych setów z Rosją, gdyby je wygrali podniosłyby się też ich morale a tego im najbardziej potrzeba.

[an_m]

nie pora teraz gdybac, czy Igla zagralby lepiej, albo ze Siezieniewski powinien dostac powolanie.
Jest 12-tka, ktora ma grac. Kazdy z nich reprezentuje wysoki poziom sportowy.

Niestety moglam do tej pory tylko sledzic suche wyniki, ale na podstawie tego, co czytam, to zgodze sie z przedmowca, ze problem tkwi w sferze mentalnej. Zgodze sie rowniez ze zdaniem Andrzeja, ze kazde miejsce powyzej 5 na imprezie mistrzowskiej to sukces.
Nie wiem, dlaczego wszyscy nagle po srebrze na MS uznali, ze medalowe miejsca stana sie odtad norma. Nalezy mierzyc wysoko i takie stawiac sobie cele, warto mowic, ze jedziemy na mistrzostwa po medal, a nie po miejsce, jakie da los; ale warto tez pamietac, ze to sport, inni stawiaja sobie takie same cele, a druzyn zblizonych do nas potencjalem jest kilka.
Pare miesiecy temu wynoszono ta druzyne - zawodnikow i trenerow - pod niebiosa, dzisiaj zaczela sie jazda. Przeciez to sa ci sami ludzie, prawda? Widac popelnili gdzies tam blad, ktory mozna wytknac i skrytykowac (obiektywnie), ale zeby zaraz sprowadzac do parteru??
Porazka z Belgia byla fatalna i nie powinna sie byla przytrafic klasowej druzynie, za jaka uchodzi/chce uchodzic polska reprezentacja.
Ale odsadzanie od czci i wiary poszczegolnych zawodnikow, trenera - podwazanie ich umiejetnosci, dorobku, osiagniec sportowych, bo przydarzyl sie turniej ze slabsza forma??
Jutro (albo za pare miesiacy) ci sami zawodnicy moga zagrac wspaniale ...

Furory na razie nie zrobilismy (wrecz przeciwnie), byc moze juz nie zrobimy na tym turnieju - aczkolwiek teoretycznie wszystko sie moze jeszcze zdarzyc. Druzyna powinna usiasc i sie zastanowic, co chca ugrac na tych mistrzostwach i jak to zrobic. Miec plan. Nie sa w zyciowej formie, ale tez nie zapomnieli przeciez, jak sie w siatkowke gra. A perspektywy wcale nie sa takie czarne, jakby sie moglo wydawac po beznadziejnej rundzie eliminacyjnej.
Trzeba nam wierzyc i kibicowac

a w kwestii personalnej - to chyba bardziej druzyna odczuwa brak Gruszki jako zmiennika Swiderskiego ...

[Grodzia]

Z kolei ja uważam, że pod względem fizycznym Nasi są przygotowani dobrze. Problem tkwi w ich sferze mentalnej. Bardzo szkoda dwóch pierwszych setów z Rosją, gdyby je wygrali podniosłyby się też ich morale a tego im najbardziej potrzeba.

tez tak twierdze.. mimo tych obiecanek,ze w druzynie wszystko gra widac,ze cos jest na rzeczy. sprawa z Wlazlym i Swidrem wyskoczyla w fatalnym momencie...

wczorajsze spotkanie..: to co do Gacka-fakt,niezbyt... ale ja w niego wierze. mozemy sobie teraz gdybac co by bylo,gdyby zamiast niego powolanie dostal Ignaczak. co do jednego jestem pewna... Sebastian Swiderski byl wczoraj masakryczny... i jak juz napisalam na innym forum mialam wrazenie,ze wyszedl na boisko w poszukiwaniu szkiel kontaktowych a nie by zagrac mecz..
nareszcie zauwazylam jakiekolwiek oznaki zycia ze strony Michala Winiarskiego (mowie tu o 2 pierwszych setach..zreszta o 3 powinnismy zapomniec..)- poprawiona zagrywka,a trzeba ja bardzo poprawic i wzmocnic. pozytywnie mnie zaskoczyl wczoraj Robert Prygiel. on noz na gardle,a ja zawal...
wracajac do tych calych przeliczen,to mozna powiedziec,ze w tym calym nieszczesciu mamy jeszcze farta mam nadzieje,ze uda nam sie chwycic byka za rogi i to wykorzystac
zgadzam sie tez z opiniami,ze brakuje Siezia! no,ale to juz sa decyzje,na ktore my kibice nie mamy wplywu...
3mam kciuki za Polakow, nie poddajemy sie !
pozdro!

[Badzer]

Nie wiem, dlaczego wszyscy nagle po srebrze na MS uznali, ze medalowe miejsca stana sie odtad norma

nie wiesz? to ci odpowiem: polska zawsze byla dobra druzyna ale nigdy nie mogla na waznych imprezach wygrac waznych meczy. o ile w towarzyskich spotkaniach potrafilismy ograc swiatowa czolowke jak rosja czy brazylia to na me czy io czesto sie konczylo klapa. nie mielismy takiej mentalnosci zwyciezcow, nie potrafilismy wygrywac, balismy sie. teraz wszyscy mieli nadzieje(i nadal ja maja) ze polacy sie przelamia i beda regularnie toczyc ciezkie boje o medale ktore sa jak najbardziej w naszym zasiegu


co do gry polakow to mysle ze powinni wziac przyklad z brazylii. maja cos czego nie ma chyba zadna druzyna na swiecie - radosc z gry. zauwazcie jak oni sie zawsze ciesza po udanych akcjach, jak zachowuje sie giba czy sergio. to jest taki motor samonapedzajacy sie. bardzo wazna cecha. to jest fantastyczne co oni robia po meczach. widac bylo po finale ligi swiatowej - cieszyli sie jak male dzieci rzucali sie po boisku biegali skakali. ciekawe jest tez jak zawsze bija swojego kolege ktory dostal jakies indywidualne wyroznienie. polacy zaczynaja grac troche tak jak kiedys rosjanie. bez emocji wchodza na boisko zeby odwalic swoje (mam nadzieje ze sie myle ale tak dla mnie zaczyna to wygladac). czasami tylko kadziewicz z plinskim sie ciesza po jakims bloku a tak to smutno jest po tej naszej stronie siatki...