figol pisze:Kolejne pytanie za 100 pkt. Jakub Jarosz wychodzi w podstawowej szóstce i gra jak niemota,psuje wszystko serwuje w pół siatki, nie widać po nim żadnej agresji ani ochoty do gry. Ten sam zawodnik wychodzi w 3 secie i gra jak profesor,widać w nim energie,ochotę do gry atakuje bez bloku na pojedynczym jak i tu uwaga na podwójnym w trudnych sytuacjach, i serwuje i to jak i kiedy w najważniejszych końcowych fragmentach seta. Gdzie tkwi problem w tym zawodniku ?? Bo przecież nie w formie czysto sportowej skoro ma potencjał do dobrej gry w meczu z Rosjanami to czemu gra tak słabo, a ten potencjał pokazuje tylko w pojedynczych setach, czy meczach patrz ten z Argentyną w LŚ o 3 miejsce.
hm. w ciągu parunastu minut na siłowni nie był, nagle więcej siły mu nie przybyło itp...
Głowa... Głowa w sporcie i w życiu to podstawa. By być dobrym sportowcem trzeba być silnie psychicznie człowiekiem.
Z 70 % w spocie to głowa.
Wierzysz że się uda i to jest podstawa.