Mistrzostwa Europy 2013 Kobiet

maciek77
Posty: 2007
Rejestracja: 28 maja 2012, o 12:37
Płeć: M
Lokalizacja: Kraków

Re: Mistrzostwa Europy 2013 Kobiet

Post autor: maciek77 »

ciekawe co byśmy ugrali z takim składem: Radecka, Skowrońska-Dolata, Werblińska, Kasprzak/Różycka/Sieczka, Bednarek-Kasza, Okuniewska, Maj... bo to chyba nasz najsilniejszy skład, myślę że była by szansa nawet na medal... ale nie ma co gdybać, nikt nikogo nie zmusi do gry w kadrze
krzysiu
Posty: 5481
Rejestracja: 5 cze 2009, o 20:04
Płeć: M

Re: Mistrzostwa Europy 2013 Kobiet

Post autor: krzysiu »

Okuniewska już nie będzie grać na środku. Większość nie będzie grać , bo jak dostaną kontuzję to nikt im za to nie zapłaci , a klub czeka..
baleron
Posty: 55
Rejestracja: 20 sie 2013, o 12:27
Płeć: M

Re: Mistrzostwa Europy 2013 Kobiet

Post autor: baleron »

maciek77 pisze:ciekawe co byśmy ugrali z takim składem: Radecka, Skowrońska-Dolata, Werblińska, Kasprzak/Różycka/Sieczka, Bednarek-Kasza, Okuniewska, Maj... bo to chyba nasz najsilniejszy skład, myślę że była by szansa nawet na medal... ale nie ma co gdybać, nikt nikogo nie zmusi do gry w kadrze
Jakby połowa z wymienionych z KSD i AW na czele była w dobrej formie to naprawdę moglibyśmy powalczyć z każdym.
Ostatnio zmieniony 11 wrz 2013, o 12:12 przez baleron, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
madlark
Posty: 13544
Rejestracja: 15 maja 2009, o 23:07
Płeć: M

Re: Mistrzostwa Europy 2013 Kobiet

Post autor: madlark »

krzysiu pisze:Większość nie będzie grać , bo jak dostaną kontuzję to nikt im za to nie zapłaci , a klub czeka..
W klubach ta gra też nie wygląda rewelacyjnie. Bryndza w lidze,
to nie ma co spodziewać się, że będą błyszczeć w reprezentacji.
Bardziej jestem przekonany do Skorupy niż do Mileny.
Niech się sępy z polsatu udławią. Wróg publiczny polskiej siatkówki: polsat
Łańcuch pęka tam, gdzie jest najsłabsze ogniwo
Ostatnie sekundy są najważniejsze
Elgarten
Posty: 2190
Rejestracja: 2 lut 2008, o 19:43
Płeć: M
Lokalizacja: Wołomin

Re: Mistrzostwa Europy 2013 Kobiet

Post autor: Elgarten »

Smutny był ten ostatni mecz polskiej kadry. Spodziewałem się lepszej gry, lepszego wyniku, ale...czy powinienem ??? Jeśli na chłodno spojrzy się na siatkarki które reprezentowały nasz kraj na najważniejszej imprezie w tym roku, człowiek uświadamia sobie, że ciężko było liczyć na cud. Z dwunastu zawodniczek powołanych na starcie z Italią, pewne miejsce w pierwszej szóstce w klubie w zeszłym sezonie miały: Radecka, Maj i Skowrońska. Można do tego dodać Kąkolewską tylko, że ona występowała na II poziomie rozgrywkowym. To nie jest żaden zarzut do niej, ale jeżeli ekipa którą ma jakieś tam oczekiwania wystawia w pierwszym składzie siatkarkę II ligową, to ciężko być optymistą. Cześć zawodniczek mnie zawiodła(Konieczna, po raz kolejny Różycka, Efimienko), po części przykładowo po Radeckiej spodziewałem się więcej. Mimo wszystko moim zdaniem nie zrobimy w kadrze rewolucji. Trzeba kadrę oprzeć na siatkarkach doświadczonych. Prywatnie na pewno w reprezentacji stawiałbym w najbliższych miesiącach na Skowrońską, Tokarską, Martałek, Kąkolewską, Sieczkę czy Maj. Do pozostałych kadrowiczek nie mam w tej chwili przekonania, ale kto wie w jakiej formie taka Kasprzak będzie za kwartał ??? Musimy wiedzieć na czym stoimy: czy możemy liczyć na Werblińską, Tomsię, Bednarek,Skorupę czy nie możemy ??? One muszą się definitywnie zadeklarować.
Już niedługo czekają nas kwalifikacje do MŚ. Tam nie będzie czasu na eksperymenty. Jednak w przyszłorocznym WGP myślę, że sztab powinien dać szansę kilku młodszym siatkarkom. Wbrew pozorom na prawdę mamy zdolną młodzież. Nie piszę tylko o złotych kadetkach, ale też o zawodniczkach które zaprezentowały się w tym sezonie w Pucharze Jelcyna i Uniwersjadzie: Grejman, Śliwińska, Kurnikowska, Łukasik, Sikorska, Połeć, Durajczyk czy Medyńska to tylko część talentów nad Wisłą. Tak na marginesie warto moim zdaniem pochylić się nad rozgrywkami Ligi Europejskiej. Panowie działacze, to na serio nie jest wstyd tam występować !!! W ostatnich edycjach startowały tam mocne drużyny Niemek, Serbek, Bułgarek czy Belgijek. To może być bardzo dobry poligon doświadczalny dla zaplecza naszej kadry. No bo kiedy taka Dorota Wilk ma się ogrywać w barwach biało czerwonych ??? Jeden Jelcyn Cup czy turniej w Montreux to bardzo niewiele...
Na koniec mam wielką nadzieję, że na stanowisku trenera pozostanie Piotr Makowski. Nie stać nas na kolejną mniejszą lub większą rewolucję. Potrzebna jest ciągłość pracy. Zoran Terzić pracuje z kadrą Serbii od 2001 roku. Efekty też nie przyszły z dnia na dzień.
krzysiu pisze: Dobrze powiedział też Niemczyk ,że te zawodniczki tak grały jakby były zadowolone z takiego wyniku .
Oczywiście Pan Niemczyk ma prawo do własnych opinii, ale pozwolę się z nim nie zgodzić. Nie widziałem wśród polskich siatkarek super zadowolenia z wyniku. Moim zdaniem nikt nie ma prawa zarzucić im braku ambicji. Rozumiem, że Niemczyk musiał się odwołać do swoich osiągnięć, do tego jakie miał wspaniałe podopieczne i jak one były głodne sukcesów. Tylko dlaczego zabiera bezpodstawnie wolę walki reprezentantkom. Prawda jest taka, że Polki przegrały bo były SŁABSZE, a nie bo były zadowolone z wyniku.

Z pozostałych wydarzeń, warto odnotować sukces Francuzek które wyeliminowały Czeszki. Mało kto spodziewał się takiego rezultatu. Myślę, że Czeszki mogą być zdecydowanie bardziej zawiedzione od naszych.
W ekstraklasie:
2000/2001 - 6 miejsce
2001/2002 - 6 miejsce
Antonella Hard Core
Posty: 2040
Rejestracja: 19 maja 2010, o 12:21
Płeć: M

Re: Mistrzostwa Europy 2013 Kobiet

Post autor: Antonella Hard Core »

krzysiu pisze:Ale co nam dała era Złotek - na MŚ i IO i tak byliśmy słabi..
Tak ale teraz po erze złotek jesteśmy niestety słabi nawet na Europe już nie wspominając o reszcie świata.
Do następnego europejskiego czempionatu będziemy musieli po raz pierwszy od pamietnych złotych mistrzostw 2003 grać w eliminacjach i jeśli nie zmieni sie to że jest coraz gorzej z tą kobiecą reprezentacją to mozemy całkowicie sięgnąc dna.
Jedyny optymizm na przyszłość jest taki że w ostatnich latach nasze młodzieżowe reprezentacje osiągają naprawde wartościowe rezultaty więc być może za kilka lat doczekamy sie mocnej reprezentacji przynajmniej na skale europejską.
krzysiu
Posty: 5481
Rejestracja: 5 cze 2009, o 20:04
Płeć: M

Re: Mistrzostwa Europy 2013 Kobiet

Post autor: krzysiu »

No ,ale my wymagamy od takich siatkarek jakichś sukcesów w Europie ;jak nawet te z czasów Niemczyka nie miały szans na świecie ? Wiadomo Europa fajna , ale jednak najlepsze drużyny są poza Europą. Tylko od przejścia od juniora do seniora - daleka droga i dużo było takich co temu nie podołali,np. juniorzy różnych reprezentacji u mężczyzn typu Hebda,Buchowski
hugo
Posty: 1563
Rejestracja: 29 maja 2009, o 03:21
Płeć: M

Re: Mistrzostwa Europy 2013 Kobiet

Post autor: hugo »

Koniec tej żenady, widać po ilości kibiców w hali, jakim zainteresowaniem darzy się żeńską siatkówkę

Wcale nie jest to zła frekwencja. Jeśli prześledzisz historię ostatnich żeńskich ME to zobaczysz, że to pod tym względem turniej nr 2 ostatnich lat. Problem jest w za dużych halach. Zobaczcie, gdzie Francuzi zorganizowali Eurobasket Pań - hale na 5000 (x2), 4000, 1700 i 1850.

Nie wiem po co aż trzy hale około 10.000 tysięczne. W Berlinie na finale będzie tak jak na MŚ 2002 kobiet i ME 2003 mężczyzn - komplet.
\
hugo
Posty: 1563
Rejestracja: 29 maja 2009, o 03:21
Płeć: M

Re: Mistrzostwa Europy 2013 Kobiet

Post autor: hugo »

Trener Hrvatek nieźle wkurzony na sędziowanie. Efekt braku challengu.
\
mateuszFD
Posty: 56
Rejestracja: 24 cze 2012, o 09:05
Płeć: M

Re: Mistrzostwa Europy 2013 Kobiet

Post autor: mateuszFD »

Na ten moment uważam, że trener powinien się skupić na eliminacja do Mistrzostw Świata. To będzie jeden turniej i właściwie bez większego przygotowania, dlatego trzeba postawić na najlepsze zawodniczki, bo nie ma czasu na zgranie. O tym mówił Niemczyk wczoraj. Plusem tego turnieju, będzie to, że jest on w trakcie sezonu. I trudno będzie zawodniczkom odmówić, zasłaniając się kontuzjami/zmęczeniem etc.
Uważam, że nawet Makowski mógłby namówić Gosię Glinkę. Gdyby do tego podszedł dyplomatycznie. W końcu to jeden turniej :)
Ja po prostu sobie nie wyobrażam, że my na MŚ nie pojedziemy. A mam takie wrażenie, że Makowski chce sobie je odpuścić... A punkty rankingowe? I tak zmarnowaliśmy jeden rok.
A pro po przyszłego sezonu to jestem ciekawy, kiedy odbędzie się LE , skoro czerwiec/lipiec - MŚ a w sierpniu - WGP. Jeśli nawet się odbędzie to podejrzewam, że z udziałem najsłabszych drużyn. Także LE możemy sobie odpuścić w 2014, ale w 2015 powinniśmy się nastawić na wygrywanie, w końcu to będzie rok przedolimpijski.
hugo
Posty: 1563
Rejestracja: 29 maja 2009, o 03:21
Płeć: M

Re: Mistrzostwa Europy 2013 Kobiet

Post autor: hugo »

Mateusz, jesteś pewien, że MŚ 2014 kobiet będą rozegrane w czerwcu-lipcu? Trochę samobójczy termin.
Edit - data turnieju to:
23.09 - 12.10
\
phil
Posty: 1280
Rejestracja: 25 kwie 2013, o 18:10
Płeć: M

Re: Mistrzostwa Europy 2013 Kobiet

Post autor: phil »

hugo pisze:Mateusz, jesteś pewien, że MŚ 2014 kobiet będą rozegrane w czerwcu-lipcu? Trochę samobójczy termin.
Edit - data turnieju to:
23.09 - 12.10
Eksperci w studiu Polsatu Sport we wtorek powiedzieli, że MŚ zaczynają się w czerwcu, miesiąc po zakończeniu Orlen Ligi.
baleron
Posty: 55
Rejestracja: 20 sie 2013, o 12:27
Płeć: M

Re: Mistrzostwa Europy 2013 Kobiet

Post autor: baleron »

mateuszFD pisze:Na ten moment uważam, że trener powinien się skupić na eliminacja do Mistrzostw Świata. To będzie jeden turniej i właściwie bez większego przygotowania, dlatego trzeba postawić na najlepsze zawodniczki, bo nie ma czasu na zgranie. O tym mówił Niemczyk wczoraj. Plusem tego turnieju, będzie to, że jest on w trakcie sezonu. I trudno będzie zawodniczkom odmówić, zasłaniając się kontuzjami/zmęczeniem etc.
Dokładnie. Gdyby dzięki działaniom PZPS udało się zmobilizować do gry nasze najlepsze siatkarki, to nie tylko przez eliminację przejdziemy ale i na samych MŚ możemy powalczyć. W kółko to piszę, bo aż w oczy bije, że mamy naprawdę światowej klasy zawodniczki takie jak Skowrońska czy Werblińska, do tego Skorupa która z Kasią będzie grała w Rabicie Baku, więc będzie można liczyć na zgranie dziewczyn. W razie potrzeby zagrywka Koniecznej plus niezła gra Sieczki i powinno być dobrze. Młoda Medyńska też pokazała, że jest dobrą libero, Tokarska czy Kąkolewska również rokują na przyszłość. Oczywiście jest jeszcze kilka podstawowych zawodniczek z klubów polskiej ligi.
Klucz to atmosfera w kadrze i wybranie optymalnego składu z gotowych do gry zawodniczek. Nigdy nie byłem fanem na gwałt zmieniania/odmładzania reprezentacji, to musi następować płynnie, musi być w drużynie połączenie doświadczenia i siły młodości. Mamy z czego wybierać, tu dobrą pracę musi wykonać PZPS i sztab szkoleniowy.
krzysiu
Posty: 5481
Rejestracja: 5 cze 2009, o 20:04
Płeć: M

Re: Mistrzostwa Europy 2013 Kobiet

Post autor: krzysiu »

Dobra robota PZPS polega na zapewnieniu dobrych warunków do treningu i pomoc w różnych rzeczach logistycznych i najważniejsze dać w końcu zawodniczkom ubezpieczenia zdrowotne , bo bez tego wydaje mi się,że nie ma szans na te kontuzjowane siatkarki.
baleron
Posty: 55
Rejestracja: 20 sie 2013, o 12:27
Płeć: M

Re: Mistrzostwa Europy 2013 Kobiet

Post autor: baleron »

Wszystko OK, ja bym dorzucił jeszcze znalezienie solidnego sponsora i zachęcające premie za wygrane mecze.
mateuszFD
Posty: 56
Rejestracja: 24 cze 2012, o 09:05
Płeć: M

Re: Mistrzostwa Europy 2013 Kobiet

Post autor: mateuszFD »

phil pisze:
hugo pisze:Mateusz, jesteś pewien, że MŚ 2014 kobiet będą rozegrane w czerwcu-lipcu? Trochę samobójczy termin.
Edit - data turnieju to:
23.09 - 12.10
Eksperci w studiu Polsatu Sport we wtorek powiedzieli, że MŚ zaczynają się w czerwcu, miesiąc po zakończeniu Orlen Ligi.
Dokładnie :)
Antonella Hard Core
Posty: 2040
Rejestracja: 19 maja 2010, o 12:21
Płeć: M

Re: Mistrzostwa Europy 2013 Kobiet

Post autor: Antonella Hard Core »

Dwa półfinały bez Polek ale z zadziwiająco dużą ilością zawodniczek które już wkrótce zaczną sezon w OrlenLidze, mianowicie naliczyłem ich 7 ( Serbki M.Ognjenović,A.Bjelica i B.Molnar; Niemki M.Brinker i H.Beier oraz Belgijski C.Leys i F.Dirickx). Coś czuje że PlusLidze ( nie licząc Polaków oczywiście) może mieć ciężko mieć az tylu "swoich" przedstawicieli w półfinała ME, a to może swiadczyc w jakis sposob o tym jakiej klasy trafiają do nas zagraniczne siatkarki i siatkarze.
Awatar użytkownika
madlark
Posty: 13544
Rejestracja: 15 maja 2009, o 23:07
Płeć: M

Re: Mistrzostwa Europy 2013 Kobiet

Post autor: madlark »

Antonella Hard Core pisze:Coś czuje że PlusLidze ( nie licząc Polaków oczywiście) może mieć ciężko mieć az tylu "swoich" przedstawicieli w półfinała ME, a to może swiadczyc w jakis sposob o tym jakiej klasy trafiają do nas zagraniczne siatkarki i siatkarze.
O ich klasie przekonamy się w europejskich pucharach.
Niech się sępy z polsatu udławią. Wróg publiczny polskiej siatkówki: polsat
Łańcuch pęka tam, gdzie jest najsłabsze ogniwo
Ostatnie sekundy są najważniejsze
Antonella Hard Core
Posty: 2040
Rejestracja: 19 maja 2010, o 12:21
Płeć: M

Re: Mistrzostwa Europy 2013 Kobiet

Post autor: Antonella Hard Core »

madlark pisze:
Antonella Hard Core pisze:Coś czuje że PlusLidze ( nie licząc Polaków oczywiście) może mieć ciężko mieć az tylu "swoich" przedstawicieli w półfinała ME, a to może swiadczyc w jakis sposob o tym jakiej klasy trafiają do nas zagraniczne siatkarki i siatkarze.
O ich klasie przekonamy się w europejskich pucharach.



Jeśli ich klubowe polskie koleżanki bedą reprezentowały taki poziom jak na tych mistrzostwach to nawet najlepsze zagraniczne zawodniczki cudów nie zdziałają. Zaryzykowałbym teze że w lidze pań mamy lepsze zagraniczne wzmocnienia niż w lidze panów natomiast jeśli chodzi o rodzime zawodniczki i zawodników to zdecydowanie przeważają panowie.
kibic_siatki
Posty: 2581
Rejestracja: 10 mar 2011, o 19:14
Płeć: M

Re: Mistrzostwa Europy 2013 Kobiet

Post autor: kibic_siatki »

W drugim półfinale Niemki się odrodziły w starciu z Belgijkami i są w finale. Co prawda trochę im pomógł sędzia w 3 secie, myląc się często na ich korzyść. (później się mylił głównie w drugą stronę) Cały mecz przypominał grę męską: drewniane przyjęcie i ataki na siłę ... "może się przedrę". Belgijki były trochę lepsze technicznie, natomiast zawodziły w ważnych momentach meczu.
Antonella Hard Core
Posty: 2040
Rejestracja: 19 maja 2010, o 12:21
Płeć: M

Re: Mistrzostwa Europy 2013 Kobiet

Post autor: Antonella Hard Core »

W finale bede kibicował Niemkom bo to najbardziej "polski" zespół tych mistrzostw ( nie licząc naszej reprezentacji oczywiście).
Awatar użytkownika
Pele
Posty: 6822
Rejestracja: 23 gru 2007, o 20:48
Płeć: M
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle i okolice

Re: Mistrzostwa Europy 2013 Kobiet

Post autor: Pele »

kibic_siatki pisze:W drugim półfinale Niemki się odrodziły w starciu z Belgijkami i są w finale. Co prawda trochę im pomógł sędzia w 3 secie, myląc się często na ich korzyść. (później się mylił głównie w drugą stronę) Cały mecz przypominał grę męską: drewniane przyjęcie i ataki na siłę ... "może się przedrę". Belgijki były trochę lepsze technicznie, natomiast zawodziły w ważnych momentach meczu.
W ważnych momentach to "zagotowała się" rozgrywajaca reprezentacji Belgii, która przy dobrym odbiorze miała bardzo złe wybory
Źle pisać o "wielkiej drużynie z twierrdzą" to nienada,
krzysiu
Posty: 5481
Rejestracja: 5 cze 2009, o 20:04
Płeć: M

Re: Mistrzostwa Europy 2013 Kobiet

Post autor: krzysiu »

Cała Belgia się zagotowała - nie dorosła jeszcze jednak do finału ME
troche zorientowany
Posty: 979
Rejestracja: 5 maja 2012, o 17:51
Płeć: M

Re: Mistrzostwa Europy 2013 Kobiet

Post autor: troche zorientowany »

rozmawiamy o innych a perspektywy polskiej reprezentacji wyglądają kiepsko. Jeśli w naszej reprezentacji nie będą grały najlepsze to już w eliminacjach do MŚ polegniemy. Wymieńmy ile zespołów jest lepszych od obecnej polskiej reprezentacji: Rosja, Włochy, Serbia, Bułgaria, Niemcy, Belgia, Turcja, Chorwacja a śmiem twierdzić że Czeszki i Holenderki też. Do następnych ME które są być albo nie być w IO będziemy rozstawieni w grupie eliminacyjnej z przynajmniej jednym z ww pierwszej ósemki a do tego dojdzie jeszcze jedna z silniejszych ekip. Zatem awans do ME prawie poza zasięgiem. Oczywiście można też przyjąć że wypali młodzież typu Smarzek i Damske , ale przy założeniu że za rok zostaną wprowadzone do reprezentacji. Ale za rok są MŚ,w których musimy zagrać.
Ale tam możemy nie zagrać jeśli zostaniemy rozstawieni z silnymi zespołami a sami będziemy grać młodzieżą lub trzecim garniturem. a eliminacje już w styczniu. W eliminacjach do MŚ bowiem zostaniemy także dolosowani do najlepszych bo sami jesteśmy na samym końcu. Może sie zdarzyć że w grupie będziemy mieć Włochy, Belgię i np. Francję. I wtedy wygranie jednego meczu to "mission imposible" bez najlepszych zawodniczek.Odpowiedź na temat ściemy z kontuzjami najlepszych zawodniczek będzie więc już w styczniu gdy "autorytet" Makowskiego powinien przekonać dziewczyny ( Werblińska, Skorupa, Bednarek, Okuniewska). Reasumując nasza reprezentacja kobieca jest bliska poziomu słabych europejskich zespołów a po braku eliminacji do MŚ znajdziemy się w sytuacji sprzed 30 lat gdy prawie nikt tą dyscyplina się nie interesował oprócz może takich zapaleńców jak ja.
krzysiu
Posty: 5481
Rejestracja: 5 cze 2009, o 20:04
Płeć: M

Re: Mistrzostwa Europy 2013 Kobiet

Post autor: krzysiu »

Tak tylko ciągle mówimy najlepsze mają grać czyli te stare,że tak powiem i w końcu tych młodych nigdy nie wprowadzimy i obudzimy się,że na następne IO i tak będziemy musieli wymienić prawie pół składu i będą to same młode ,a tak podobno nie chcemy robić :)
troche zorientowany
Posty: 979
Rejestracja: 5 maja 2012, o 17:51
Płeć: M

Re: Mistrzostwa Europy 2013 Kobiet

Post autor: troche zorientowany »

te stare wbrew pozorom nie są takie stare. Poza tym można wprowadzać nowe młode ale so silnego trzonu. Tak robią wszystkie najlepsze zespoły. Jednak ja upieram się, że problem polega na szkoleniu młodzieży i istnieniu odpowiedniego systemu tzw szkoły trenowania. Uważam, że polscy trenerzy stoją w miejscu. Dlaczego tak twierdzę. Ano dlatego, że nie możemy się dorobić od lat klasowych przyjmujących ( oprócz Werblińskiej). W innych reprezentacjach aż miło popatrzeć jak dobrze przyjmują młode dziewczyny. U nas to żenada. Myślę że to wina odpowiedniego przygotowania i sposobu/ technicznych nowinek jak je nauczyć.
baleron
Posty: 55
Rejestracja: 20 sie 2013, o 12:27
Płeć: M

Re: Mistrzostwa Europy 2013 Kobiet

Post autor: baleron »

krzysiu pisze:Tak tylko ciągle mówimy najlepsze mają grać czyli te stare,że tak powiem i w końcu tych młodych nigdy nie wprowadzimy i obudzimy się,że na następne IO i tak będziemy musieli wymienić prawie pół składu i będą to same młode ,a tak podobno nie chcemy robić :)
Na takich imprezach jak eliminacje i niedługo później MŚ powinniśmy zmobilizować to co będzie można najlepszego. I wiek nie powinien tu decydować, ale wartość zawodniczki, jej gotowość, forma i to czy w ogóle chce reprezentować kraj. Młode powinno się wprowadzać stopniowo do składu, powinna być płynność, a budowanie reprezentacji powinno odbywać się przez cały czas, a nie, że nagle tym dziękujemy i skupiamy się wyłącznie na tamtych.
Wanio zapowiadał jakąś dyskusję przy okazji dzisiejszego finału, wieczorem zobaczymy co panowie powiedzą.
phil
Posty: 1280
Rejestracja: 25 kwie 2013, o 18:10
Płeć: M

Re: Mistrzostwa Europy 2013 Kobiet

Post autor: phil »

troche zorientowany pisze:te stare wbrew pozorom nie są takie stare. Poza tym można wprowadzać nowe młode ale so silnego trzonu. Tak robią wszystkie najlepsze zespoły. Jednak ja upieram się, że problem polega na szkoleniu młodzieży i istnieniu odpowiedniego systemu tzw szkoły trenowania. Uważam, że polscy trenerzy stoją w miejscu. Dlaczego tak twierdzę. Ano dlatego, że nie możemy się dorobić od lat klasowych przyjmujących ( oprócz Werblińskiej). W innych reprezentacjach aż miło popatrzeć jak dobrze przyjmują młode dziewczyny. U nas to żenada. Myślę że to wina odpowiedniego przygotowania i sposobu/ technicznych nowinek jak je nauczyć.
Może te stare nie są jeszcze takie stare, ale Skowrońska czy Kaczor pewnie po Rio będą kończyć kariery i wtedy zostaniemy z niczym, a właściwie z nikim :) Co roku do kadry powinien być wprowadzany ktoś nowy - inwestycja na przyszłość. Dlaczego w tym roku szansy nie dostała np. Grejman? (Lepiej jest zabrać na ME 3 atakujące a na przyjęcie Sieczkę, Kasprzak i Różycką). Makowski nawet nie dał szansy tym dziewczynom. Na przykład Wójcik zagrała tylko pół seta w sparingu ze Szwajcarkami, Polak weszła w meczu z Brazylijkami na boisko na 2 akcje...
Streeter
Posty: 7130
Rejestracja: 20 wrz 2011, o 20:49
Płeć: M
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Mistrzostwa Europy 2013 Kobiet

Post autor: Streeter »

Parę słów o wczoraj, Rosjanki rozstrzelały Serbki, a Belgijkom, tak jak się spodziewałem, zabrakło doświadczenia by postawić kropkę nad i w meczu z Niemkami. Jednak ten turniej sporo im da, niedługo mogą być naprawdę mocnym zespołem. Szkoda, że nasz związek nie ma takich jaj, żeby zrobić z naszą żeńską kadrą to, co zrobiono w Belgii.

Co do dzisiejszych meczów, obstawiam, że Serbia zdobędzie brąz, a Rosja złoto. Nie wierzę, by Belgijki po wczoraj się podniosły, poza tym grały bardzo wymęczający mecz, a Rosjanki skoro już są w finale, rzadko przegrywają. Niemki ze wczorajszą grą mogą dziś zostać zmiażdżone podobnie jak Serbki.
#ŁączyNasSiatka

Aktualne składy wielu lig siatkarskich:

http://laczynassiatka.pl
mateuszFD
Posty: 56
Rejestracja: 24 cze 2012, o 09:05
Płeć: M

Re: Mistrzostwa Europy 2013 Kobiet

Post autor: mateuszFD »

Piotr Makowski był gościem w studiu przedmeczowym. Jak na spowiedzi się tłumaczył :)
Ja bym mu zaufał. Powiedział, że jak się uda, to weźmiemy udział w Turnieju w Montreux, w Pucharze Jelcyna i w Lidze Europejskiej (w końcu!).
Szkoda, że nic konkretniejszego o eliminacjach do MŚ nie powiedział. Ale mam nadzieję, że zmobilizuje najlepszy skład i sięgniemy po doświadczone zawodniczki, które są sprawdzone.
Po tym wywiadzie jestem trochę spokojniejszy o los kadry pań.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mistrzostwa Europy”