ME siatkarzy 2015

1. Czy Polska wygra ME 2015? 2. Kto wygra ME 2015?

Czas głosowania minął 12 paź 2015, o 22:32

Wygra
15
22%
Osiągnie finał
10
15%
Zajmie miejsce 3 lub dalsze
16
24%
Włochy
9
13%
Bułgaria
1
1%
Rosja
4
6%
Serbia
1
1%
Niemcy
2
3%
Francja
9
13%
Ktoś inny
0
Brak głosów
 
Liczba głosów: 67

woli
Posty: 488
Rejestracja: 9 kwie 2013, o 15:25
Płeć: M

Re: ME siatkarzy 2015

Post autor: woli »

Bułgaria sobie nagrody rozdała :)
Awatar użytkownika
Noworoczny
Posty: 8666
Rejestracja: 29 gru 2013, o 14:52

Re: ME siatkarzy 2015

Post autor: Noworoczny »

Na razie Sb.slav stuprocentowa skuteczność.
#muremzaheynenem

Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
Kamil92
Posty: 2252
Rejestracja: 1 lut 2014, o 11:48
Płeć: M

Re: ME siatkarzy 2015

Post autor: Kamil92 »

woli pisze:Bułgaria sobie nagrody rozdała :)
Te nagrody wynikają ze statystyk.
Awatar użytkownika
Noworoczny
Posty: 8666
Rejestracja: 29 gru 2013, o 14:52

Re: ME siatkarzy 2015

Post autor: Noworoczny »

I znowu.
#muremzaheynenem

Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
serek
Posty: 299
Rejestracja: 25 kwie 2015, o 15:58
Płeć: K

Re: ME siatkarzy 2015

Post autor: serek »

dziwny to był turniej – niby wygrała francja, ładnie pokazała się słowenia, ale I tak największym wygranym w tym roku w europie są włochy
woli
Posty: 488
Rejestracja: 9 kwie 2013, o 15:25
Płeć: M

Re: ME siatkarzy 2015

Post autor: woli »

Ekhm.
Awatar użytkownika
ajsmen90
Posty: 151
Rejestracja: 29 kwie 2014, o 19:16
Płeć: M

Re: ME siatkarzy 2015

Post autor: ajsmen90 »

Kamil92 pisze:Te nagrody wynikają ze statystyk.
Nie byłbym do końca pewien. Wiadomo, że jak kiedyś nie wybierano najlepszej drużyny tylko były nagrody najlepszego zagrywającego, atakującego (% ataku), blokującego, rozgrywającego, przyjmującego, broniącego, libero i punktującego to nie patrzono stricte na pozycje, bo były przykłady, że najlepszym atakującym był Muserskiy, a najlepszym blokującym mógł być atakujący czy przyjmujący. A i wtedy kombinowano gdy zamiast Vermiglio nagrodę otrzymał kończący karierę Grbic mimo, że Włoch był lepszy statystycznie. Teraz gdy tworzona jest drużyna marzeń to jeszcze bardziej składa to to wyboru subiektywnego. Tak mi się wydaje.
woli
Posty: 488
Rejestracja: 9 kwie 2013, o 15:25
Płeć: M

Re: ME siatkarzy 2015

Post autor: woli »

Mi też tak się wydaje. Dali Włochom i Bułgarom, bo gospodarze.
sb.slav
Posty: 3970
Rejestracja: 20 maja 2012, o 18:32
Płeć: M

Re: ME siatkarzy 2015

Post autor: sb.slav »

woli pisze:Ekhm.
No też mi przykro że "kurdupel"* jak nazwałeś Toniuttiego, nie dostał, tylko jakiś włoski rzemieślnik ;-)
Ja nazywałem go co najwyżej krasnalem, ale za to już przepraszałem wrażliwców z ZAKSY.
Nie bądź burakiem, nie przenoś kibolskich zwyczajów na hale. Kibicować można kulturalnie, bądź fair-nie gwiżdż na przeciwników twojej drużyny.
"Resovia jest naszym ZENITEM" - @Idz
"Resovia jest naszą Barceloną(FCB)" - WD-40
futuro88
Posty: 185
Rejestracja: 13 cze 2015, o 09:08
Płeć: M

Re: ME siatkarzy 2015

Post autor: futuro88 »

Ranking CEV

czy jest osoba potrafiąca w tej chwili ustalić grupy w Berlinie wg nowego rankingu po ME?

Co do ME to był bardzo dziwny turniej, ze spadkami formy czołowych ekip i bardzo nierówną grą. Dobrze że już jest za nami.
Awatar użytkownika
Noworoczny
Posty: 8666
Rejestracja: 29 gru 2013, o 14:52

Re: ME siatkarzy 2015

Post autor: Noworoczny »

ajsmen90 pisze:
Kamil92 pisze:Te nagrody wynikają ze statystyk.
Nie byłbym do końca pewien. Wiadomo, że jak kiedyś nie wybierano najlepszej drużyny tylko były nagrody najlepszego zagrywającego, atakującego (% ataku), blokującego, rozgrywającego, przyjmującego, broniącego, libero i punktującego to nie patrzono stricte na pozycje, bo były przykłady, że najlepszym atakującym był Muserskiy, a najlepszym blokującym mógł być atakujący czy przyjmujący. A i wtedy kombinowano gdy zamiast Vermiglio nagrodę otrzymał kończący karierę Grbic mimo, że Włoch był lepszy statystycznie. Teraz gdy tworzona jest drużyna marzeń to jeszcze bardziej składa to to wyboru subiektywnego. Tak mi się wydaje.
Ale bywało też, że dawano rozgrywającemu notę 18 (rzekomo wynikającą ze statystyk), żeby wygrał sypacza. Albo Kurkowi dodano dwa punkty, żeby przeskoczył Michajłowa w najlepiej punktującym.
#muremzaheynenem

Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
Awatar użytkownika
Hirako
Posty: 3564
Rejestracja: 10 gru 2011, o 23:40
Płeć: M
Lokalizacja: Ostrów Wielkopolski

Re: ME siatkarzy 2015

Post autor: Hirako »

sb.slav pisze:
woli pisze:Ekhm.
No też mi przykro że "kurdupel"* jak nazwałeś Toniuttiego, nie dostał, tylko jakiś włoski rzemieślnik :)
Ja nazywałem go co najwyżej krasnalem, ale za to już przepraszałem wrażliwców z ZAKSY.
Ciekawe czemu Lyneel nie dostał najlepszego przyjmującego?

A pewnie dlatego że to szklanka i się łamie po 2 meczach :)
1998, 2000, 2001, 2002, 2003, 2016, 2017, 2019
sb.slav
Posty: 3970
Rejestracja: 20 maja 2012, o 18:32
Płeć: M

Re: ME siatkarzy 2015

Post autor: sb.slav »

Joker pisze:
sb.slav pisze:A tobie chyba jakieś kompleksy
Ależ skąd. Po prostu płakać mi się chce jak widzę takie śmieszkowate komentarze, które ewidentnie kpią z naszej reprezentacji, a ludzie którzy odwalali największą padake w niej są przez Ciebie chwaleni pod niebiosa i niczemu nie są winni.
No dobrze, zagrali padakę, Fabian też, a Nowakowski to nawet miał czelność nie dograć sezonu z powodu zajechania fizycznego.
Zadowolony?

A Francuzom szczerze zazdroszczę, chociaż w sumie nie wiem czego, bo nie uważam ich za lepszy i silniejszy personalnie, od naszego, zespół.
Hirako pisze:Ciekawe czemu Lyneel nie dostał najlepszego przyjmującego?
A pewnie dlatego że to szklanka i się łamie po 2 meczach :)
Bardzo śmieszne, nie wiem co trzeba mieć w głowie żeby nabijać się z czyjegoś[wątłego] zdrowia. Takiego tabu jeszcze tutaj nikt nie przekroczył, czuj się prekursorem nowego poziomu hejterstwa.
Nie bądź burakiem, nie przenoś kibolskich zwyczajów na hale. Kibicować można kulturalnie, bądź fair-nie gwiżdż na przeciwników twojej drużyny.
"Resovia jest naszym ZENITEM" - @Idz
"Resovia jest naszą Barceloną(FCB)" - WD-40
drukjul
Posty: 8444
Rejestracja: 2 lip 2015, o 16:23
Płeć: M

Re: ME siatkarzy 2015

Post autor: drukjul »

futuro88 pisze: Co do ME to był bardzo dziwny turniej, ze spadkami formy czołowych ekip i bardzo nierówną grą. Dobrze że już jest za nami.
Ja bym powiedział, że to powtórka z 2013, kiedy Rosjanie najpierw wygrali LŚ, a potem tryumfowali także w Europie. Drugie miejsce może i jest zaskoczeniem, ale Francuzi przed turniejem byli wymieniani wśród głównych faworytów mistrzostw i w tej chwili wypada uznać, że to właśnie oni grają najlepszą siatkówkę na świecie. Quelle année les Blues. :P MVP dla Antka Rouziera też w pełni zasłużone. W tym momencie siła francuskiej ekipy to nie tylko sam Ngapeth - trójkolorowi mają teraz dwóch znakomitych liderów w ataku i jeśli jednemu gra nie idzie, to ten drugi też potrafi pociągnąć grę. Dlatego są tak niebezpieczni i wyrośli na pretendenta nawet do olimpijskiego medalu. I kto wie, czy nie tego z najszlachetniejszego kruszcu.
woli pisze:Mi też tak się wydaje. Dali Włochom i Bułgarom, bo gospodarze.
Ja już wczoraj pisałem, że dwóch bułgarskich środkowych powinno być w "6" turnieju, a ani nie spojrzałem w statystyki, ani nie kierowałem się kalkulacją, że to gospodarze. Josfiow i Todorow byli szczególnie w elemencie bloku po prostu na tym turnieju najlepsi, wiec w pełni zasłużony wybór.
futuro88
Posty: 185
Rejestracja: 13 cze 2015, o 09:08
Płeć: M

Re: ME siatkarzy 2015

Post autor: futuro88 »

Kwalifikacje IO Berlin 01.2016

Grupa A

Polska
Niemcy
Belgia
Serbia
----------

Grupa B

Francja
Rosja
Bułgaria
Finlandia
chemical_brother
Posty: 848
Rejestracja: 12 lut 2015, o 16:49
Płeć: M

Re: ME siatkarzy 2015

Post autor: chemical_brother »

Wg mnie nagrody powinny wyglądać tak:

Przyjmujący: Lyneel, Penczew
Atakujący: Kurek
Rozgrywający: Drzyzga
Środkowi: Nowakowski, Josifow
Libero: Grebennikov
MVP: Drzyzga
Wiadomo, że nagrody wynikają wyłącznie ze statystyk, stąd np. mnóstwo skandalicznych nagród dla Zagumnego (przede wszystkim MŚ 2006).
"Lepiej być burakiem niż Resoviakiem" - Bartosz Kurek, były zawodnik Resovii
Awatar użytkownika
Chal
Posty: 6315
Rejestracja: 7 wrz 2007, o 12:38
Płeć: M

Re: ME siatkarzy 2015

Post autor: Chal »

Taki paradoks, w ubiegłym roku byliśmy największymi wygranymi, a Francuzi przegranymi sezonu reprezentacyjnego, dziś role się odwróciły...
"To jest Olsztyn. Moje miasto. Mój klub."
Awatar użytkownika
hubert
Posty: 2898
Rejestracja: 2 wrz 2007, o 10:27
Płeć: M

Re: ME siatkarzy 2015

Post autor: hubert »

Opalony to nagrodę fair-play powinien wręczać.
Nic się nie stało, Polacy nic się nie stało !
Awatar użytkownika
hubert
Posty: 2898
Rejestracja: 2 wrz 2007, o 10:27
Płeć: M

Re: ME siatkarzy 2015

Post autor: hubert »

chemical_brother pisze:Wg mnie nagrody powinny wyglądać tak:

Przyjmujący: Lyneel, Penczew
Atakujący: Kurek
Rozgrywający: Drzyzga
Środkowi: Nowakowski, Josifow
Libero: Grebennikov
MVP: Drzyzga
Wiadomo, że nagrody wynikają wyłącznie ze statystyk, stąd np. mnóstwo skandalicznych nagród dla Zagumnego (przede wszystkim MŚ 2006).
A gdzie Miro Gradinarov ?
Nic się nie stało, Polacy nic się nie stało !
ciacho23
Posty: 951
Rejestracja: 2 sie 2012, o 23:09
Płeć: M

Re: ME siatkarzy 2015

Post autor: ciacho23 »

futuro88 pisze:Kwalifikacje IO Berlin 01.2016

Grupa A

Polska
Niemcy
Belgia
Serbia
----------

Grupa B

Francja
Rosja
Bułgaria
Finlandia
Ile drużyn wychodzi i jak to wygląda dalej, tzn. kto z kim i czy system pucharowy czy jak?
futuro88
Posty: 185
Rejestracja: 13 cze 2015, o 09:08
Płeć: M

Re: ME siatkarzy 2015

Post autor: futuro88 »

ciacho23 pisze:
futuro88 pisze:Kwalifikacje IO Berlin 01.2016

Grupa A

Polska
Niemcy
Belgia
Serbia
----------

Grupa B

Francja
Rosja
Bułgaria
Finlandia
Ile drużyn wychodzi i jak to wygląda dalej, tzn. kto z kim i czy system pucharowy czy jak?
Szczerze to nie wiem. Wydaje mi się że po dwie tworzące półfinaly. Gdybyśmy wygrali grupę mamy zagwarantowany udział w interkontynentalnym.
drukjul
Posty: 8444
Rejestracja: 2 lip 2015, o 16:23
Płeć: M

Re: ME siatkarzy 2015

Post autor: drukjul »

ciacho23 pisze:
futuro88 pisze:Kwalifikacje IO Berlin 01.2016

Grupa A

Polska
Niemcy
Belgia
Serbia
----------

Grupa B

Francja
Rosja
Bułgaria
Finlandia
Ile drużyn wychodzi i jak to wygląda dalej, tzn. kto z kim i czy system pucharowy czy jak?
W grupach każdy z każdym. Dwie drużyny wychodzą z grupy - w półfinałach A1-B2, A2-B1, mecz o III miejsce i finał.
Awatar użytkownika
hubert
Posty: 2898
Rejestracja: 2 wrz 2007, o 10:27
Płeć: M

Re: ME siatkarzy 2015

Post autor: hubert »

futuro88 pisze: Szczerze to nie wiem. Wydaje mi się że po dwie tworzące półfinaly. Gdybyśmy wygrali grupę mamy zagwarantowany udział w interkontynentalnym.
Nawet jak przegramy półfinał i mecz o 3cie ? :)
Nic się nie stało, Polacy nic się nie stało !
maciek77
Posty: 2007
Rejestracja: 28 maja 2012, o 12:37
Płeć: M
Lokalizacja: Kraków

Re: ME siatkarzy 2015

Post autor: maciek77 »

Trochę takie nijakie te mistrzostwa, ale za 2 lata w Polsce będziemy mieli całkiem inny turniej. Może kiedyś doczekamy się ME co 4 lata, zdecydowanie podniosło by to ich rangę.

Trochę byłem zdziwiony widząc Mirosława P. w Sofii, a on taką fuchę dostał:
http://reklama konkurencyjnego serwisu.wp.pl/siatkowka/55 ... uktur-fivb

Boricić już wspomina np o kwalifikacji ME do IO czy też o potrzebie skrócenia kalendarza. Pożyjemy zobaczymy, obiecywać każdy może. Na ps.pl ma być pełny wywiad przeprowadzony przez Lepe.
Edyta

Re: ME siatkarzy 2015

Post autor: Edyta »

Widzę, że niektórzy za mną tęsknią :P Nie da się ukryć, że dziś świętuję swoje 5 minut, nagrodę za to, że dawno temu uwierzyłam w ten zespół i zawsze wierzyłam w Rouziera :) Francuzi są idealnym przykładem, że na sukces trwający dłużej niż jeden turniej musi się złożyć wiele okoliczności. Oczywiście dobry materiał, czyli utalentowani zawodnicy, bardzo ciężka, mądra praca szlifująca te diamenty, ale do tego koniecznie trener, który potrafi znaleźć idealną równowagę pomiędzy wymaganiami a takim prowadzeniem zespołu, żeby każdemu z nich wciąż się chciało. To buduje atmosferę i wyznacza wspólny cel, którego nie tracą z oczu nawet gdy jest ciężko. Truizmem jest zdanie, że Francuzi są jak jedna rodzina, ale to jest właśnie prawda. Dlatego, choć stracona szansa na pierwszy wielki sukces rok temu w Polsce była dla nich ciężkim przeżyciem, nie rozpadli się, tylko wspólnymi siłami przekuli to na sukces w roku następnym. Inaczej mówiąc, kolejny truizm "co nas nie zabije to nas wzmocni" :) Tylko żeby nie zabiło, zespół musi trzymać się razem, a zawodnicy muszą kochać wspólną grę i wspólne przebywanie przez wiele miesięcy.
Oczywiście to trochę zbyt prosta i infantylna diagnoza, ale to naprawdę pomaga. Może tego po trosze brakuje Polakom? Może za bardzo traktują siatkówkę jak pracę? A kiedy przestaje iść, łatwo o zniechęcenie? Francuski team spirit bardzo mi przypomina dawną atmosferę wśród Canarinhos, kiedy ta ich wzajemna "miłość", przysięgi składane sobie nawzajem i działaczom (tak, było coś takiego :) ) stanowiły wartość dodaną do ich sportowego high level.
Oczywiście nie śmiem przyrównywać team yavbou do dawnych dominatorów z Brazylii, ale faktem jest, że ich tegoroczne wyniki są niemal ponad stan. Coś musi to powodować. Tillie okazał się mega czarodziejem, przodownikiem stada, który potrafił wyciągnąć absolutnego maxa z każdego z tych zawodników. To dlatego Ngapeth bez szemrania poddał się kadrowemu rygorowi, rozumiejąc już, że nie jego ego tylko grupa jest najważniejsza, to dlatego wydawałoby się, zawodnicy jakich wielu w Europie, jak Tillie, czy Le Goff, idealnie funkcjonują w tym systemie, dając zespołowi dokładnie to, co mają do zaoferowania najlepszego, a Rouzier w końcu gra tak, jak jest do tego predysponowany - czyli na najwyższym poziomie w każdym meczu, a nie co trzecim. Niesamowicie dojrzał mentalnie i sportowo i, nie zawaham się tego powiedzieć, częściej jest liderem na boisku niż Ngapeth. Wiedziałam, że jeśli nie zadecyduje jakaś "polityka", musi dostać mvp, bo zwyczajnie był liderem Francuzów w tym turnieju. Nikt w Polsce nie oglądał meczu z Serbami, bo wszyscy katowali się równolegle rozgrywanym dramatem naszych orzełków z aktualnymi wicemistrzami Europy, ale właśnie od tego meczu Rouzier stał się suwerennym liderem francuskiego zespołu w euro. Ngapeth lekko obniżył loty i nie jestem pewna, czy Cebulj nie powinien dostać nagrody w jego miejsce, ale whatever.
Po tym znakomitym sukcesie pozostaje pytanie, czy Francuzom starczy "materiału ludzkiego" na uzyskanie awansu do Rio. Bo zauważcie, że większość turniejów oblatują jedną siódemką zawodników, no może ósemką. Na razie to działa, a ręce składają się oklasków, zwłaszcza jeśli ktoś lubi ten styl gry (ja uwielbiam). Tylko pytanie, czy w wypadku gdy kilku zawodników naraz obniży loty, a to możliwe przy tak intensywnym graniu, zmiennicy staną na wysokości zadania.

Nie zgodzę się z serkiem, że to Włosi są największym wygranym sezonu. Dla Włochów obniżka formy, potem wygrzebywanie się z dołka i kolejne sukcesy to zwykły cykl, a ze światowej czołówki nie wypadają od dwóch dziesięcioleci. Dla Francuzów obecny sezon to magia. Coś, czego jeszcze nie doświadczyli. Ta dyscyplina w ich kraju potrzebowała tego jak powietrza i to dostała. We Francji nareszcie siatkówka od lipca zaczęła się przebijać w mainstreamowych mediach i zyskuje fanów w postępie geometrycznym. Dzisiejszy finał na szybko wykupiła otwarta telewizja (choć Bein pokazywał równolegle), co jeszcze nigdy nie miało miejsca. Nie mam wątpliwości, że Francuzi są największymi wygranymi sezonu. Bo o kwalifikację olimpijską będą walczyć już w nowym sezonie 8-)
ldz
Posty: 3082
Rejestracja: 18 lut 2015, o 10:35
Płeć: K

Re: ME siatkarzy 2015

Post autor: ldz »

Na PŚ nie trafiłam w ankiecie totalnie, za to teraz wręcz w szóstkę :( chociaż zaznaczając, że Polska zajmie "3e miejsce lub dalsze" raczej myślałam o 3-4 a nie o 6ym :( no ale na Francuzów słusznie postawiłam. Żadnego meczu z finałów i półfinałów nie oglądałam, bo chyba mam przesyt reprezentacyjnej ostatnio, a nasza nieobecność nie pomogła mi się przemóc, więc zwyczajnie gratuluję wszystkim na podium, szczególnie tej Słowenii, bo jednak zrobili wynik ponad stan.
StanLee "Problem polega na tym że koncepcja gry Skry i budowania zespołu jest jeszcze bardziej mglista oraz przypadkowa.[..] Nie ma to za bardzo sensu."
compact "Sens odszedł razem z Zatorskim, teraz to jest chaos i łatanie składu."
mmb
Posty: 1760
Rejestracja: 23 lut 2015, o 13:20
Płeć: M

Re: ME siatkarzy 2015

Post autor: mmb »

Edyta, cieszę się razem z Tobą :D

Jak ich można nie lubić? 8-)

https://twitter.com/FFvolleyball/status ... 6960727041
timshel
Posty: 414
Rejestracja: 25 maja 2014, o 08:52

Re: ME siatkarzy 2015

Post autor: timshel »

ldz pisze:raczej myślałam o 3-4 a nie o 6ym
Jak pójdziemy na kompromis, to nam wyjdzie 5, czyli to właściwe.

Cześć Edziu, miło Cię widzieć ;) I cieszyć się razem z Tobą również.
Learn to love the process.
kanimo

Re: ME siatkarzy 2015

Post autor: kanimo »

Wszystko to prawda, choc ja dalej upatruje lidera mentalnego w Ngapecie.
Tylko na razie to nie jest sukces dlugotrwaly. Zobaczymy co sie stanie jak poorza nimi dluzej, jak sukcesy stana sie obowiazkiem.

Francuska reczna poradzila sobie z ta sytuacja, moze i siatka sobie poradzi.
Edyta

Re: ME siatkarzy 2015

Post autor: Edyta »

Zgadzam się, Earvin to zdecydowany lider mentalny (zwłaszcza kiedy idzie mu na boisku), ale jako lider sportowy Rouzier raczej mu nie ustępuje, a często przejmuje rolę. Choć nie jest tak efektowny, to i mniej o nim piszą. Kilka dni temu pojawił się dość zabawny wywiad z Toniuttim (ogólnie w ostatnich tygodniach jest wysyp materiałów prasowych na ich temat w mediach francuskich), w którym kapitan Les Bleus musiał wytypować swoich kolegów jako "naj" w różnych aspektach. Np. okazuje się, że największym "narzekaczem" jest Marechal, który narzeka na wszystko i wszystkich (czasem specjalnie, żeby bawić kolegów), najbardziej skryty jest on sam, najlepszy humor ma zawsze wiecznie uśmiechnięty Jenia, największym gadułą jest (chyba o dziwo ;) ) Rouzier, najbardziej przeżywa porażki Ngapeth, najbardziej ciekawski jest znowu Rouzier (w sensie, że wiele rzeczy z różnych aspektów współczesnego świata go interesuje) itd itp. Na pytanie o najwyraźniejszego lidera zespołu Toniutti wytypował częściowo siebie (jako kapitana i rozgrywającego), a częściowo Rouziera i Ngapetha. Ale to dobrze, że jest ich kilku, bo w razie słabszego dnia jednego, inny jest w stanie przejąć jego rolę.

@mmb tych filmików wrzucają tyle, że ciężko wybrać najsympatyczniejszy :) Dziś urzekło mnie to :D https://www.facebook.com/14918405310670 ... 206003810/
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mistrzostwa Europy”