Re: ME siatkarzy 2015
: 18 paź 2015, o 20:53
Bułgaria sobie nagrody rozdała
Te nagrody wynikają ze statystyk.woli pisze:Bułgaria sobie nagrody rozdała
Nie byłbym do końca pewien. Wiadomo, że jak kiedyś nie wybierano najlepszej drużyny tylko były nagrody najlepszego zagrywającego, atakującego (% ataku), blokującego, rozgrywającego, przyjmującego, broniącego, libero i punktującego to nie patrzono stricte na pozycje, bo były przykłady, że najlepszym atakującym był Muserskiy, a najlepszym blokującym mógł być atakujący czy przyjmujący. A i wtedy kombinowano gdy zamiast Vermiglio nagrodę otrzymał kończący karierę Grbic mimo, że Włoch był lepszy statystycznie. Teraz gdy tworzona jest drużyna marzeń to jeszcze bardziej składa to to wyboru subiektywnego. Tak mi się wydaje.Kamil92 pisze:Te nagrody wynikają ze statystyk.
No też mi przykro że "kurdupel"* jak nazwałeś Toniuttiego, nie dostał, tylko jakiś włoski rzemieślnikwoli pisze:Ekhm.
Ale bywało też, że dawano rozgrywającemu notę 18 (rzekomo wynikającą ze statystyk), żeby wygrał sypacza. Albo Kurkowi dodano dwa punkty, żeby przeskoczył Michajłowa w najlepiej punktującym.ajsmen90 pisze:Nie byłbym do końca pewien. Wiadomo, że jak kiedyś nie wybierano najlepszej drużyny tylko były nagrody najlepszego zagrywającego, atakującego (% ataku), blokującego, rozgrywającego, przyjmującego, broniącego, libero i punktującego to nie patrzono stricte na pozycje, bo były przykłady, że najlepszym atakującym był Muserskiy, a najlepszym blokującym mógł być atakujący czy przyjmujący. A i wtedy kombinowano gdy zamiast Vermiglio nagrodę otrzymał kończący karierę Grbic mimo, że Włoch był lepszy statystycznie. Teraz gdy tworzona jest drużyna marzeń to jeszcze bardziej składa to to wyboru subiektywnego. Tak mi się wydaje.Kamil92 pisze:Te nagrody wynikają ze statystyk.
Ciekawe czemu Lyneel nie dostał najlepszego przyjmującego?sb.slav pisze:No też mi przykro że "kurdupel"* jak nazwałeś Toniuttiego, nie dostał, tylko jakiś włoski rzemieślnikwoli pisze:Ekhm.
Ja nazywałem go co najwyżej krasnalem, ale za to już przepraszałem wrażliwców z ZAKSY.
No dobrze, zagrali padakę, Fabian też, a Nowakowski to nawet miał czelność nie dograć sezonu z powodu zajechania fizycznego.Joker pisze:Ależ skąd. Po prostu płakać mi się chce jak widzę takie śmieszkowate komentarze, które ewidentnie kpią z naszej reprezentacji, a ludzie którzy odwalali największą padake w niej są przez Ciebie chwaleni pod niebiosa i niczemu nie są winni.sb.slav pisze:A tobie chyba jakieś kompleksy
Bardzo śmieszne, nie wiem co trzeba mieć w głowie żeby nabijać się z czyjegoś[wątłego] zdrowia. Takiego tabu jeszcze tutaj nikt nie przekroczył, czuj się prekursorem nowego poziomu hejterstwa.Hirako pisze:Ciekawe czemu Lyneel nie dostał najlepszego przyjmującego?
A pewnie dlatego że to szklanka i się łamie po 2 meczach
Ja bym powiedział, że to powtórka z 2013, kiedy Rosjanie najpierw wygrali LŚ, a potem tryumfowali także w Europie. Drugie miejsce może i jest zaskoczeniem, ale Francuzi przed turniejem byli wymieniani wśród głównych faworytów mistrzostw i w tej chwili wypada uznać, że to właśnie oni grają najlepszą siatkówkę na świecie. Quelle année les Blues. MVP dla Antka Rouziera też w pełni zasłużone. W tym momencie siła francuskiej ekipy to nie tylko sam Ngapeth - trójkolorowi mają teraz dwóch znakomitych liderów w ataku i jeśli jednemu gra nie idzie, to ten drugi też potrafi pociągnąć grę. Dlatego są tak niebezpieczni i wyrośli na pretendenta nawet do olimpijskiego medalu. I kto wie, czy nie tego z najszlachetniejszego kruszcu.futuro88 pisze: Co do ME to był bardzo dziwny turniej, ze spadkami formy czołowych ekip i bardzo nierówną grą. Dobrze że już jest za nami.
Ja już wczoraj pisałem, że dwóch bułgarskich środkowych powinno być w "6" turnieju, a ani nie spojrzałem w statystyki, ani nie kierowałem się kalkulacją, że to gospodarze. Josfiow i Todorow byli szczególnie w elemencie bloku po prostu na tym turnieju najlepsi, wiec w pełni zasłużony wybór.woli pisze:Mi też tak się wydaje. Dali Włochom i Bułgarom, bo gospodarze.
A gdzie Miro Gradinarov ?chemical_brother pisze:Wg mnie nagrody powinny wyglądać tak:
Przyjmujący: Lyneel, Penczew
Atakujący: Kurek
Rozgrywający: Drzyzga
Środkowi: Nowakowski, Josifow
Libero: Grebennikov
MVP: Drzyzga
Wiadomo, że nagrody wynikają wyłącznie ze statystyk, stąd np. mnóstwo skandalicznych nagród dla Zagumnego (przede wszystkim MŚ 2006).
Ile drużyn wychodzi i jak to wygląda dalej, tzn. kto z kim i czy system pucharowy czy jak?futuro88 pisze:Kwalifikacje IO Berlin 01.2016
Grupa A
Polska
Niemcy
Belgia
Serbia
----------
Grupa B
Francja
Rosja
Bułgaria
Finlandia
Szczerze to nie wiem. Wydaje mi się że po dwie tworzące półfinaly. Gdybyśmy wygrali grupę mamy zagwarantowany udział w interkontynentalnym.ciacho23 pisze:Ile drużyn wychodzi i jak to wygląda dalej, tzn. kto z kim i czy system pucharowy czy jak?futuro88 pisze:Kwalifikacje IO Berlin 01.2016
Grupa A
Polska
Niemcy
Belgia
Serbia
----------
Grupa B
Francja
Rosja
Bułgaria
Finlandia
W grupach każdy z każdym. Dwie drużyny wychodzą z grupy - w półfinałach A1-B2, A2-B1, mecz o III miejsce i finał.ciacho23 pisze:Ile drużyn wychodzi i jak to wygląda dalej, tzn. kto z kim i czy system pucharowy czy jak?futuro88 pisze:Kwalifikacje IO Berlin 01.2016
Grupa A
Polska
Niemcy
Belgia
Serbia
----------
Grupa B
Francja
Rosja
Bułgaria
Finlandia
Nawet jak przegramy półfinał i mecz o 3cie ?futuro88 pisze: Szczerze to nie wiem. Wydaje mi się że po dwie tworzące półfinaly. Gdybyśmy wygrali grupę mamy zagwarantowany udział w interkontynentalnym.
Jak pójdziemy na kompromis, to nam wyjdzie 5, czyli to właściwe.ldz pisze:raczej myślałam o 3-4 a nie o 6ym