Liga światowa 2015

[drag1376]

Siatkówki nie da się oprzeć na rozgrywkach klubowych, bo niemożliwe jest zbudowanie popularności siatkówki w największych miastach.

Moim zdaniem jest to możliwe,jakiś polski klub pozyskuje wielkich sponsorów,budżet ok 20-30 mln złotych,w Polsce deklasuje,a w Europie będzie w F4,a za którymś razem wygra te prestiżowe rozgrywki. Kibice zaczną przychodzić na mecze,nazwiska są magnesem.

[madlark]

Moim zdaniem jest to możliwe,jakiś polski klub pozyskuje wielkich sponsorów,budżet ok 20-30 mln złotych,w Polsce deklasuje,a w Europie będzie w F4,a za którymś razem wygra te prestiżowe rozgrywki. Kibice zaczną przychodzić na mecze,nazwiska są magnesem.

Za ten biznesplan prezesi będą się zabijać
Na brak ofert pracy nie będziesz narzekał

[bakek]

Siatkówki nie da się oprzeć na rozgrywkach klubowych, bo niemożliwe jest zbudowanie popularności siatkówki w największych miastach.

Dlaczego nie?

[StanLee]

Dlaczego nie?

Włosi jak mieli najlepszą ligę w Europie, najlepszą reprezentację w Europie i zdecydowanie najdroższych zawodników, czyli najlepsze warunki, żeby w wielkich miastach zbudować potęgi, to okazywało się, że po scudetto Piaggo Roma rok później ledwo co dopina budżet, a za dwa lata spada z ligi, a Asystel Mediolan po dwóch finałach i półfinale ligi musiał ni z gruchy sprzedawać licencję. Musieliby mieć KGB-owskie korzenie, jak Dynamo Moskwa. Siatkówka zawsze przegra z piłką nożną i koszykówką, rozgrywki reprezentacyjne tak bezpośredniej konkurencji nie mają.

[bakek]

Właściwie to sprecyzuję pytanie. Pytając "dlaczego nie" chodziło mi o to dlaczego by nie można było zbudować siatkówki w większych miastach.

Ogólnie też nie wydaje mi się, żeby można było oprzeć tę dyscyplinę jedynie o rozgrywki klubowe. Dlatego też wcześniej wspominałem już o możliwych reformach w systemie rozgrywek reprezentacyjnych.

[bytrek]

A co złego jest w obecnym systemie reprezentacyjnym?

[hugo]

A co złego jest w obecnym systemie reprezentacyjnym?

Jest zbyt rozbudowany, zajmuje zbyt wiele czasu. Zawodnicy zarabiają w klubach i tam powinni przebywać o wiele częściej niż dotychczas.

[niepoinformowany]

A co złego jest w obecnym systemie reprezentacyjnym?

Nic nie ma.

Od końca maja do początku/połowy lipca (zależy kto gdzie dojdzie) LŚ. Potem ME przez 2 tygodnie we wrześniu, do których trzeba się przygotowywać. A gdy do tego dodamy PŚ, to co 4 lata mamy istną paranoję, gdzie przez pół roku zawodników nie ma w klubie.

Sezony bez PŚ też są tragiczne. W piłce czy koszu, ile nie ma zawodników w klubach? Dostają po sezonie z tydzień wolnego, 2-3 tyg przygotowań na MŚ, turniej miesiąc, 1-2 tygodnie wolnego. Wychodzi 2 miesiące, z małym okładem. Różnica znaczna. I z jaką radością się czeka na sezon reprezentacyjny, a w siatkówce jest taki przepych że aż to brzydnie i wszyscy przywykają do takiej ilości gry.

[hugo]

A co złego jest w obecnym systemie reprezentacyjnym?

Nic nie ma.

Od końca maja do początku/połowy lipca (zależy kto gdzie dojdzie) LŚ. Potem ME przez 2 tygodnie we wrześniu, do których trzeba się przygotowywać. A gdy do tego dodamy PŚ, to co 4 lata mamy istną paranoję, gdzie przez pół roku zawodników nie ma w klubie.

Sezony bez PŚ też są tragiczne. W piłce czy koszu, ile nie ma zawodników w klubach? Dostają po sezonie z tydzień wolnego, 2-3 tyg przygotowań na MŚ, turniej miesiąc, 1-2 tygodnie wolnego. Wychodzi 2 miesiące, z małym okładem. Różnica znaczna. I z jaką radością się czeka na sezon reprezentacyjny, a w siatkówce jest taki przepych że aż to brzydnie i wszyscy przywykają do takiej ilości gry.

Dokładnie. Brzydnie i potem kibice nie jeżdżą za swoją reprą, bo wystarcza im LŚ. Włosi (super frekwecja w tej edycji LŚ i wszystkie ważne miasta zaliczone), Bułgarzy, Rosjanie zapełniają swoje hale na LŚ, ale za drużyną jeździ kilkadziesiąt osób.

[drag1376]

No to zmiana planów, mieliśmy startować o LŚ w 2016 roku,a tu się dowiaduję,że chcemy wziąć ten turniej w 2015r.
http://www.przegladsportowy.pl/siatkowk ... 1,282.html

[luk_m5]

No to zmiana planów, mieliśmy startować o LŚ w 2016 roku,a tu się dowiaduję,że chcemy wziąć ten turniej w 2015r.
http://www.przegladsportowy.pl/siatkowk ... 1,282.html

Może i nie głupi pomysł. Można by wtedy potraktować fazę grupową totalnie w celu sprawdzania i ogrywania młodzieży

[hugo]

Sądzę, że Iran zgłaszając kandydaturę wiedział, co musi zrobić aby mieć szansę na Final Six. Chodzi oczywiście o dopuszczenie kobiet na trybuny. Gdy się udało to FIVB zebralaby takie laury, że mirkowe pieniądze nie byłyby aż tak kuszące.

[drag1376]

W tym roku też składali aplikację. Moim zdaniem FIVB może się obawiać zorganizowania turnieju finałowego w Iranie. Oni muszą wyrobić sobie markę. Pieniądze mają,ale w 2015 roku moim zdaniem jest za wcześnie by powierzyć im tą imprezę.

Jeszcze ciekawa wypowiedź,jak się zdobywa organizacje ME. PZPS nie wie nawet czy są jacyś kandydaci

Pytanie tylko, czy prezes europejskiej federacji siatkówki Andre Meyer, niezbyt przychylny Przedpełskiemu nie zablokuje polskiej propozycji? – CEV to nie tylko pan Meyer. Odbędzie się głosowanie i wygra najlepsza oferta. Działacze CEV wiedzą, że Polska zorganizuje turniej na najwyższym poziomie – argumentuje prezes wizjoner. Na razie nie wiadomo kto byłby kontrkandydatem Polski. – Nie wiem, bo jeszcze w tej sprawie do CEV nie dzwoniłem. W październiku odbędzie się kongres europejskiej federacji i wtedy będziemy wiedzieli coś więcej.

[karolina92]

Mam pytanie odnośnie przyszłorocznej Ligi Światowej. Czy jest szansa że jakiś mecz naszej reprezentacji będzie rozegrany w Katowicach?

[drag1376]

Mam pytanie odnośnie przyszłorocznej Ligi Światowej. Czy jest szansa że jakiś mecz naszej reprezentacji będzie rozegrany w Katowicach?

Nie pamiętam jak są podpisane umowy,bo w wielu miastach były do 2014 roku. Ale akurat o Katowice nie masz co się martwić. Tam na 100% będzie LŚ

[hugo]

W tym roku też składali aplikację. Moim zdaniem FIVB może się obawiać zorganizowania turnieju finałowego w Iranie. Oni muszą wyrobić sobie markę. Pieniądze mają,ale w 2015 roku moim zdaniem jest za wcześnie by powierzyć im tą imprezę.

FIVB na pewno nie udzieli organizacji Iranowi, gdy nie będzie mieć gwarancji wpuszczenia kobiet na halę. Jednak gdyby Iran zmienił prawo (wprowadzone ponoć dopiero 2012/odnośnie halowych sportów zespołowych, zakaz na p.nożną jest od ponad 30 lat/), to FIVB raczej im powierzy imprezę.

Dlaczego? Media na całym świecie mówią o sprawie Iranki z brytyjskim paszportem, która została aresztowana za próbę wejścia na mecz siatkówki Iran-Włochy w LŚ.

Oczywiście nie ma dużej szansy, ale Iran może chcieć wyjść z izolacji.

Mam pytanie odnośnie przyszłorocznej Ligi Światowej. Czy jest szansa że jakiś mecz naszej reprezentacji będzie rozegrany w Katowicach?

Nie pamiętam jak są podpisane umowy,bo w wielu miastach były do 2014 roku. Ale akurat o Katowice nie masz co się martwić. Tam na 100% będzie LŚ

Katowice Katowicami, ale mam nadzieję, że nie zapomną o tym, że powstały hale w Szczecinie i Toruniu.

[drag1376]

Toruń w przyszłym roku dostał Memoriał Wagnera. Szczecin mógłby starać się o organizację jednego meczu LŚ

[drag1376]

Brazylia w przyszłym roku dostała turniej finałowy LŚ,ale tylko z tego powodu,że musiał tam sie odbyć jakiś próbny turniej przed IO

http://www.przegladsportowy.pl/siatkowk ... 1,892.html

[Kamil92]

Brazylia w przyszłym roku dostała turniej finałowy LŚ,ale tylko z tego powodu,że musiał tam sie odbyć jakiś próbny turniej przed IO

http://www.przegladsportowy.pl/siatkowk ... 1,892.html

No to Polsce będzie trudniej awansować, bo z naszej grupy wyjdą tylko 2 drużyny.

[drag1376]

Brazylia w przyszłym roku dostała turniej finałowy LŚ,ale tylko z tego powodu,że musiał tam sie odbyć jakiś próbny turniej przed IO

http://www.przegladsportowy.pl/siatkowk ... 1,892.html

No to Polsce będzie trudniej awansować, bo z naszej grupy wyjdą tylko 2 drużyny.

My lubimy takie sytuacje, wtedy może bardziej sie zepniemy by awansować do Brazylii

[emerencja]

Brazylia w przyszłym roku dostała turniej finałowy LŚ,ale tylko z tego powodu,że musiał tam sie odbyć jakiś próbny turniej przed IO

http://www.przegladsportowy.pl/siatkowk ... 1,892.html

No to Polsce będzie trudniej awansować, bo z naszej grupy wyjdą tylko 2 drużyny.

My lubimy takie sytuacje, wtedy może bardziej sie zepniemy by awansować do Brazylii

Wyzwania. To jest to, co tygrysy (szczególnie Stefan z Filipem) lubią najbardziej. Im wyżej poprzeczka, tym lepsza impreza. A siatkarze jak widać, uwielbiają takie imprezy.

[Kamil92]

Ja to bym wolał, aby LŚ15 została potraktowana eksperymentalnie. Powinniśmy przetestować kilku młodych zawodników, dla mnie na przyjęciu obowiązkowo Szalpuka i na ataku Bołądzia, Muzaja bądź Filipa zależy, który zagra najlepszy sezon w lidze. Chociaż z Filipem to ostrożnie, bo to dopiero 3 dobre jego występy, ale jeśli rozegra bardzo dobry cały sezon, a Bołądź i Muzaj pół sezonu przesiedzą na ławce to wolę jego w kadrze.

[sb.slav]

Muzaj to się raczej nie nagra. Filip z musu będzie orał cały sezon, co mu wyjdzie na zdrowie - w sensie ogrania. Ale Maciej w Skrze przy Mistrzu Świata nie zagra. W play-off tym bardziej. Bowie i Filip powinni zostać gruntownie przetestowani Światówce. Z tym wprowadzaniem młodych też nie należy za bardzo przesadzać, i wybierać tylko best-of-the-best. A tak w ogóle, to u Antigi wcale najlepsi grać nie muszą, już abstrahując od tematu młodych-zdolnych, przykładem choćby Kurek.

[Skra_7]

Ale Maciej w Skrze przy Mistrzu Świata nie zagra. W play-off tym bardziej.

Filip też nie zagra w play-off. Poza tym jak każdy wie w tym sezonie jest bardzo dużo grania w Maciek dostanie swoje szanse. Z treningów w Bełchatowie wyniesie pewnie więcej niż Filip.

[Kamil92]

Filip też nie zagra w play-off. Poza tym jak każdy wie w tym sezonie jest bardzo dużo grania w Maciek dostanie swoje szanse. Z treningów w Bełchatowie wyniesie pewnie więcej niż Filip.

Mam wątpliwości co do pierwszego i drugiego Twojego stwierdzenia. Nie odbieraj PW szans na awans do PO, bo w tamtym sezonie też mieli nie awansować, a o mały włos zajęliby 1 miejsce w pościgowej 4. Nie mów, że Muzaj więcej się nauczy na treningu Skry niż Filip na boisku przeciwko np. Skrze i pod okiem dobrego trenera, bo to nieprawda.

@sb.slav
Wiadomo żeby nie przesadzać z ilością młodych w Reprezentacji, dlatego piszę, że 2 takich zawodników widzę. Oby ktoś jeszcze w tym sezonie błysnął i to byłoby optymalne, wprowadzać do kadry 2-3 młodych wybijających się w lidze graczy.

[Skra_7]

Nie mów, że Muzaj więcej się nauczy na treningu Skry niż Filip na boisku przeciwko np. Skrze i pod okiem dobrego trenera, bo to nieprawda.
.

Przecież tak nie mówię.

[Kamil92]

Przecież tak nie mówię.

To wybacz, źle zrozumiałem.

[sb.slav]

Ale Maciej w Skrze przy Mistrzu Świata nie zagra. W play-off tym bardziej.

Filip też nie zagra w play-off. Poza tym jak każdy wie w tym sezonie jest bardzo dużo grania w Maciek dostanie swoje szanse. Z treningów w Bełchatowie wyniesie pewnie więcej niż Filip.

Dlaczego Filip miałby nie zagrać? Widzisz, która jest Politechnika w tabeli po 4 kolejkach? 5 plac. Nawet jak im się dołek przytrafi, to niżej niż na 8 nie spadną, bo im potencjał nie pozwoli.

Specjalnie wyróżniłem fragment o rzekomym zbawiennym wpływie treningu, pod okiem w zasadzie trenera amatora, na osiągany poziom sportowy. Maciej Muzaj mistrz treningu. Dawno się tak nie uśmiałem z zakłamywania rzeczywistości przez bełchatowskiego kibica

Taki talent powinien szukać swojej szansy w ten sam sposób, co Artur Szalpuk, Bartłomiej Bołądź, czy Aleksander Śliwka. Jest od obu starszy, a albo boi się wyjść spod klosza i przywykł do cieplarnianych warunków w ulu, co niezbyt by dobrze świadczyło o młodym zawodniku na dorobku, albo myśli, że wygryzie ze składu MVP Mistrzostw Świata, wtedy pogratulować głowy i mniemania o sobie.

No cóż, na szczęście na jeden zmarnowany przez Bełchatów talent, kilka innych będzie miało okazję błyszczeć. Peleton nie będzie czekał i rywalizacja na tej pozycji robi się wśród młodych zawodników bardzo ciekawa. Filip i Bołądź, Szchulz po tym sezonie będą mieli pełne prawo, o ile utrzymają dobry poziom, oczekiwać powołania i sprawdzenia w kadrze. Tymczasem Muzaj będzie wymiatał na treningach.

[Skra_7]

Specjalnie wyróżniłem fragment o rzekomym zbawiennym wpływie treningu, pod okiem w zasadzie trenera amatora, na osiągany poziom sportowy. Maciej Muzaj mistrz treningu. Dawno się tak nie uśmiałem z zakłamywania rzeczywistości przez bełchatowskiego kibica

Trening to podstawa do osiągnięcia sukcesu. Współczuję Ci jeśli myślałeś inaczej, chyba ktoś cały czas zakłamuje Twoją rzeczywistość. Z tego bym się jednak nie śmiał, ciągłe kierowanie się cudzą opinią może doprowadzić do jakieś nieszczęścia. Nawet się o Ciebie martwię ponieważ w ostatnim czasie znacznie uwidacznia jakaś dziwna przypadłość szczególnie spostrzegana w sposobie wypowiedzi, oraz dziwnej klasyfikacji użytkowników. Pomijając Twoje osobiste problemy a wracając do treningów i trenera amatora, który zdobył Mistrzostwo Polski (swoją drogą coś w tych amatorach musi być, jeden mistrzostwo kraju drugi mistrzostwo świata) myślę, że właśnie postać Falski może mieć duży wpływ na kształtowanie kariery Maćka. Trener bełchatowskiej drużyny w odpowiedni sposób zadba o rozwój talentu Muzaja.

Taki talent powinien szukać swojej szansy w ten sam sposób, co Artur Szalpuk, Bartłomiej Bołądź, czy Aleksander Śliwka. Jest od obu starszy, a albo boi się wyjść spod klosza i przywykł do cieplarnianych warunków w ulu, co niezbyt by dobrze świadczyło o młodym zawodniku na dorobku, albo myśli, że wygryzie ze składu MVP Mistrzostw Świata, wtedy pogratulować głowy i mniemania o sobie.

Ne narzucaj wszystkim jakiś dziwnych teorii. Niby dlaczego ma grać tak jak inni ? Ślepe podążanie za kimś nie jest dobre weź to sobie do serca. W życiu tak naprawdę liczą się indywidualności. Muzaj ma idealne warunki w Bełchatowie do rozwoju dlatego chciał dalej tam kontynuować karierę. Zapewniam również Ciebie, że nie posiada zdolności przewidywania przyszłości i nie wykorzystał jej do sprawdzenia tego czy Mariusz pod koniec września zdobędzie tytuł MVP MŚ. A nawet gdyby to uczynił i podjąłby to wyzwanie to podziwiał bym jego ambicje sportową. W życiu musisz kierować się chęcią zrealizowania swoich marzeń a nie tym co powie o Tobie jakiś dajmy no to forumowy troll.

No cóż, na szczęście na jeden zmarnowany przez Bełchatów talent, kilka innych będzie miało okazję błyszczeć. Peleton nie będzie czekał i rywalizacja na tej pozycji robi się wśród młodych zawodników bardzo ciekawa. Filip i Bołądź, Szchulz po tym sezonie będą mieli pełne prawo, o ile utrzymają dobry poziom, oczekiwać powołania i sprawdzenia w kadrze. Tymczasem Muzaj będzie wymiatał na treningach.

Nie napisałeś kto jest tym zmarnowanym talentem a chciałbym się dowiedzieć. Peleton z pewnością nie będzie czekał. Jest to zbitka niczym się nie wyróżniających się zawodników. W tym wyścigu szansę na wygraną ma jedynie ucieczka i mam cichą nadzieje, że znajdzie się w niej Muzaj. Zresztą masz podobne zdanie Filip, Bołądź, Schulz mogą oczekiwać powołania ( swoją drogą można do tego grona dołożyć Kaczyńskiego, Malinowskiego czy Bućkę ) natomiast Maciek będzie wymiatać na treningu ... w reprezentacji. Tak jak kiedyś ,, zmarnowany talent Skry " Bartosz Kurek. Wymiatał na treningu w Bełchatowie później został Mistrzem Europy. Dobrze służy zawodnikom bełchatowskie powietrze. Z pewnością lepsze od podkarpackiego.

[qtp]

Odcinając się od całego steku bzdur urzekło mnie mianowanie Kurka bełchatowskim talentem I oczywiście tradycyjny wjazd na Resovie, bez tego żyć nie można

Co do Muzaja jak nie będzie grał to nic z tego nie będzie choć by był mega mistrzem treningów w Skrze. Ten faktycznie lepiej jak mocno potrenuje, zagra pare łatwiejszych spotkań, ale za rok powinien już grac jak najwięcej. Wypożyczenie jak w przypadku Miki i niech dopisuje mu zdrowie.