Strona 7 z 11

Re: Final Six WL 2013

: 20 lip 2013, o 22:46
autor: Angulo
Jednak to wymęczyli... Bo inaczej tego nie można nazwać.
Drugi mecz sobie odpuszczę, bo stawiam, że nie będzie ani zacięty, ani ciekawy.

Re: Final Six WL 2013

: 20 lip 2013, o 22:52
autor: Hirako
Może Rezende miał racje i Spirionov jest chory psychicznie :D

Wyobrażam sobie co by sie działo na Podpromiu jakby tak ciągle sapał do Resoviaków :o

Re: Final Six WL 2013

: 20 lip 2013, o 23:03
autor: OlaMleko
Hirako pisze:
Wyobrażam sobie co by sie działo na Podpromiu jakby tak ciągle sapał do Resoviaków :o
Na pewno by się tym bardzo przejął ;)
Miło mi widzieć, że pan Mazur ma podobne odczucia do reprezentacji Rosji oraz Spiridonova. No cóż, dobrze, że to wyrzucenie zdarzyło się w samej końcówce. Oznacza to,że najpewniej będziemy mieć powtórkę z Igrzysk. I mam nadzieję, że finał skończy się tak samo.

Swoją drogą - w siatkówce naprawdę nie ma srogich kar, skoro wyrzucenie z boiska jest tylko na jednego seta (i to z wliczoną zmianą ukaranego zawodnika).

Re: Final Six WL 2013

: 20 lip 2013, o 23:13
autor: sb.slav
To bardzo dobrze @Olu. To znaczy, że siatkówka jest grą dżentelmenów(w większości) - i stanie z batem nad zawodnikami nie jest potrzebne, bo spięcia nie są intensywne i częste :) .

Re: Final Six WL 2013

: 20 lip 2013, o 23:14
autor: kibic_siatki
Zasłużone zwycięstwo Rosjan: postawili warunki, narzucili swój styl (całkiem odrębny od Alekny) i dociągnęli do końca. Wadą ich gry był 3 niewykorzystany set i Spirydonow. W sumie to może dobrze dla nich, że został zgaszony w odpowiednim momencie, a nie przy stanie 23:23. Trener ma z nim duży problem, bo nie potrafi wymusić odpowiedniego zachowania w trakcie meczu, a zachowanie jakie prezentuje naprawdę wskazuje jakby "miał wiele we krwi" -jak powiedział p. Mazur. Najbardziej podobała mi się gra Pawłowa, który ma mocne nerwy przy piłce setowej i Apalikow na zagrywce.
Co do Włochów to oprócz Zajcewa to wszyscy wyglądali na przygaszonych, nawet nie mieli ochoty się kłócić pod siatką. Ich koncepcja gry polegała na zgaszeniu przeciwnika zagrywką co im nie poszło, bo Sborna przyjmowała dobrze, a floty (oprócz 3 seta) kończyły się zwykle gwoździem Muserskiego. Widać było strach skrzydłowych przed atakiem przez Muserskiego co kończyło się dla nich... blokiem skrzydłowych.
Ogólnie mecz ciekawy- grę prowadziła jedna drużyna. Rosjanie chyba po raz pierwszy podeszli w tym turnieju do meczu na poważnie: z Brazylią grali rozluźnieni, uśmiechy po udanej akcji- szczególnie Muserskiego, z Kanadą myślę, ze po 2 setach byli też rozluźnieni i nie mogli przy kłopotach znaleźć swojego rytmu. Z Włochami nawet w 3 secie byli mocno skupieni i spięci i przy zmianie zagrywki mieli problemy w końcówce.

Re: Final Six WL 2013

: 20 lip 2013, o 23:14
autor: OlaMleko
sb.slav pisze:To bardzo dobrze @Olu. To znaczy, że siatkówka jest grą dżentelmenów(w większości) - i stanie z batem nad zawodnikami nie jest potrzebne, bo spięcia nie są intensywne i częste :) .
Ależ ja się zgadzam!
Mam nadzieję, że jakoś się dowiemy, o co dokładnie poszło...

Re: Final Six WL 2013

: 20 lip 2013, o 23:15
autor: dreamer
ciorny17 pisze:MOże ktoś krótko naświetlić o co chodzi ze Spiridonovem bo nie mam dostępu do Tv w chwili obecnej.
Chodzi o to, że to jest niezrównoważony wariat, który powinien od jakiegoś władnego gremium dostać dożywotni zakaz uprawiania sportu wyczynowego. Na trawniku koło własnej daczy niech sobie robi co chce.

dreamer

Re: Final Six WL 2013

: 20 lip 2013, o 23:43
autor: Asta
Jestem wielkim fanem Spiridonova. Bardzo ciekawe osobliwość i nie zgadzam się z Tobą dreamer. On jest na właściwym miejscu ;)

Re: Final Six WL 2013

: 20 lip 2013, o 23:43
autor: sb.slav
On już raz dostał od własnej federacji - zawieszanie na rok. I rok nie grał, tylko trenował.

Re: Final Six WL 2013

: 20 lip 2013, o 23:47
autor: OlaMleko
Jeśli ktoś tu zna rosyjski, to niech może spróbuje dziś lub jutro przeczesać ichnie strony i fora, może tam się wyjaśni, co tam nasz blondynek przeskrobał.

Re: Final Six WL 2013

: 20 lip 2013, o 23:59
autor: Hesusinho
Po dzisiejszym meczu oficjalnie i ostatecznie stwierdzam, że Dragan Travica może spokojnie podać sobie rękę z Vlado Petkovicem i Georgi Bratoevem.

Tragedia co Travica grał w tym Final Six.

Re: Final Six WL 2013

: 21 lip 2013, o 00:08
autor: OlaMleko
A tak na marginesie, to Bułgaria ma jeden z najpiękniejszych hymnów, jakie w życiu słyszałam (a słyszałam wiele). Polecam wersję ze słowami

http://www.youtube.com/watch?v=FP3zAdLkVrQ

Re: Final Six WL 2013

: 21 lip 2013, o 00:18
autor: Asta
Hesusinho pisze:Po dzisiejszym meczu oficjalnie i ostatecznie stwierdzam, że Dragan Travica może spokojnie podać sobie rękę z Vlado Petkovicem i Georgi Bratoevem.

Tragedia co Travica grał w tym Final Six.
Jak tak dalej pójdzie to ciekawe ile tygodni zagrzeje w Biełgorodzie....

Re: Final Six WL 2013

: 21 lip 2013, o 00:29
autor: madlark
Chyba będzie gładkie 3:0 dla kanarków

Re: Final Six WL 2013

: 21 lip 2013, o 00:40
autor: OlaMleko
Okej, ten mecz nie jest wart zarwanej nocy.
Dobranoc wszystkim :)

Re: Final Six WL 2013

: 21 lip 2013, o 00:45
autor: madlark
OlaMleko pisze:Okej, ten mecz nie jest wart zarwanej nocy.
Dobranoc wszystkim :)
Zawsze możesz przełączyć na tvp2 jest niezły koncert Cassandry Wilson ;)

Bułgarów po prostu nie ma.

Re: Final Six WL 2013

: 21 lip 2013, o 00:46
autor: hugo
Poziom tego F6 jest do duszy i nie ma się co oszukiwać. To niestety kolejna po IO 2012 tak słaba poziomem impreza.

Re: Final Six WL 2013

: 21 lip 2013, o 00:54
autor: Loszek
Nie rozumiem co kieruje Placim trzymając na boisku Aleksieva. Na ławce jest Penchev tak?
Jeśli Nikołaj jest na ławce(nie widziałem 12 meczowych) to nie wpuszczenie go na boisko to dla mnie sabotaż.

Re: Final Six WL 2013

: 21 lip 2013, o 01:02
autor: sb.slav
Poczekam jeszcze na początek 3, i jak nie zobaczę innych przyjmujących, to wyłączam :)

U Bułgarów of course.

Re: Final Six WL 2013

: 21 lip 2013, o 01:31
autor: madlark
Inwestycja w Kułagę okazała się mocno nietrafiona.

Beznadziejny mecz :x

Re: Final Six WL 2013

: 21 lip 2013, o 08:50
autor: dreamer
madlark pisze:1. Inwestycja w Kułagę okazała się mocno nietrafiona... 2. Beznadziejny mecz :x
ad. 1. Ciekawi mnie dlaczego (w twojej opinii)? Czyżbyś miał mu za złe, że za mało forsował nasz narodowy przebój o "Małym Rycerzu"?
ad. 2. W pełni zgadzam się. Tak to niestety jest, jeżeli spotykają się dwa zespoły z których jeden jeszcze nie osiągnął w tym sezonie połowy swoich możliwości (Brazylia) a drugi ma dwóch graczy godnych tego, by występować w takim turnieju (Sokołow i Aleksiew). Niestety, "bardzo silna Bułgaria" weszła do finału, bo my byliśmy jeszcze silniejsi... Żałuję, że obok Brazylii z tej grupy nie awansowała Francja, bo widać było w fazie grupowej, e ten zespół jest w dużym pędzie, a jeszcze zwiększa go z meczu na mecz. Francuzom prawdopodobnie bardzo przydałby sie ten turniej dla wypracowania bardzo wysokiej formy na ME. Choć i tak mam przeczucie, że będzie to podczas europejskiego championatu jedna z groźniejszych drużyn.

Jeżeli chodzi o finał, to nie mam faworyta - choćby dlatego, że Brazylia nie spełnia moich sportowych oczekiwań co do poziomu gry (już od dłuższego czasu), a postawę Rosji przyjmuję za to z dużo większym "chłodem", i chociaż widzę potencjał tego zespołu, to nie kręci mnie on za bardzo. Zresztą, dla oka gra Rosjan nigdy nie była balsamem.

dreamer

Re: Final Six WL 2013

: 21 lip 2013, o 09:41
autor: Mar1977
dreamer pisze:
madlark pisze:1. Inwestycja w Kułagę okazała się mocno nietrafiona... 2. Beznadziejny mecz :x
ad. 1. Ciekawi mnie dlaczego (w twojej opinii)? Czyżbyś miał mu za złe, że za mało forsował nasz narodowy przebój o "Małym Rycerzu"?
ad. 2. W pełni zgadzam się. Tak to niestety jest, jeżeli spotykają się dwa zespoły z których jeden jeszcze nie osiągnął w tym sezonie połowy swoich możliwości (Brazylia) a drugi ma dwóch graczy godnych tego, by występować w takim turnieju (Sokołow i Aleksiew). Niestety, "bardzo silna Bułgaria" weszła do finału, bo my byliśmy jeszcze silniejsi... Żałuję, że obok Brazylii z tej grupy nie awansowała Francja, bo widać było w fazie grupowej, e ten zespół jest w dużym pędzie, a jeszcze zwiększa go z meczu na mecz. Francuzom prawdopodobnie bardzo przydałby sie ten turniej dla wypracowania bardzo wysokiej formy na ME. Choć i tak mam przeczucie, że będzie to podczas europejskiego championatu jedna z groźniejszych drużyn.

Jeżeli chodzi o finał, to nie mam faworyta - choćby dlatego, że Brazylia nie spełnia moich sportowych oczekiwań co do poziomu gry (już od dłuższego czasu), a postawę Rosji przyjmuję za to z dużo większym "chłodem", i chociaż widzę potencjał tego zespołu, to nie kręci mnie on za bardzo. Zresztą, dla oka gra Rosjan nigdy nie była balsamem.

dreamer
Dreamer, gra Rosji nie jest balsamem jak piszesz, ale to co w jej poczynaniach tak mnie się podoba to zimna głowa, każdy element w ich grze jest wyrachowany, do bólu profesjonalny a już chyba najbardziej zagrywka zaraz za tym gra środkiem. Bardzo lubię patrzeć jak zagrywają zawsze posyłana jest bomba na drugą stroną z wyjątkiem Grankina oczywiście i co najważniejsze aż tak często się nie mylą, są po prostu dobrze wyszkoleni i widać jak zawodnicy podchodzą do wykonywania swoich obowiązków, chyba warto zapierdzielać na trenigu jak Rosjanie aby mieć później takie wyniki, nawet Spiridonov wariat z niego ale jego poziom gry jest wielki. Wartościowy w ataku zwłaszcza z trudnych piłek gdyby nie był skuteczny to od razu wyleciałby z ekipy.

Re: Final Six WL 2013

: 21 lip 2013, o 11:05
autor: Guilder
dreamer pisze:Tak to niestety jest, jeżeli spotykają się dwa zespoły z których jeden jeszcze nie osiągnął w tym sezonie połowy swoich możliwości (Brazylia) a drugi ma dwóch graczy godnych tego, by występować w takim turnieju (Sokołow i Aleksiew).
Skoro już użyłeś takiej formy wypowiedzi, która odnosi się do umiejętności, a nie formy zawodnika, to jednak wypadałoby pamiętać o Yosifovie. Ma on o tyle problem, że go Bratoev nie rozpieszcza, jeśli chodzi o wystawy, ale i tak wg mnie w swojej średniej dyspozycji bije wszystkich naszych środkowych na głowę. Kiedyś jeszcze bardzo dobry był Salparov, ale się rozmienił na drobne, choć i tak jest lepszy od takiego Ignaczaka.

Sam mecz Bułgarów z Brazylijczykami fatalny. Sam wynik w zasadzie mówi wszystko, poza trzecim setem nie działo się nic, Brazylijczycy odskakiwali od rywali w zasadzie tuż po pierwszej przerwie technicznej (czasem nawet szybciej, drugi set zaczęli od 4:0 i 6:1) i dopiero w końcówce zaczynali grać nonszalancko, dzięki czemu Bułgarzy trochę poprawili wynik, i przegrali do 16-17 (tragedia), zamiast do 11-12 (kompromitacja). Mocna zagrywka, blok pasywny, i w zasadzie tylko tyle było wczoraj trzeba na Bułgarów, nawet Aleksiev został do pewnego stopnia poskromiony (bo Sokolov wczoraj piach totalny, więcej chyba zepsuł niż skończył). W zasadzie mam nadzieję, że w finale będzie tyle emocji, co w pierwszym meczu tych ekip (wynik w sumie też chciałbym powtórzony), bo na jakiś poziom straciłem już nadzieję. Ktoś gdzieś trafnie to określił, ogólny poziom gry prezentowany przez wszystkie grające drużyny, poleciał ostro w dół.

Re: Final Six WL 2013

: 21 lip 2013, o 12:05
autor: KChudz
Rozruszanie publiki gdy nie gra gospodarz to zadanie bardzo trudne. Kułaga nie miał łatwo. Zresztą jak na południowców to Argentyńczycy byli wyjątkowo "teatralni".
Cała obecna LŚ jest słaba, a F6 to kwintesencja tegoż. Poziom siatkówki reprezentacyjnej po olimpiadzie drastycznie się obniżył. Ciekaw jestem jak będzie na ME 2013.

Re: Final Six WL 2013

: 21 lip 2013, o 13:05
autor: Skrzypek
Trzeba obiektywnie przyznać, że obecnie jest znacznie mniej klasowych siatkarzy niż to miało miejsce choćby 10 lat temu.

Re: Final Six WL 2013

: 21 lip 2013, o 13:09
autor: hugo
Trzeba też obiektywnie powiedzieć, że Liga Światowa to dla wielu drużyn wielki poligon doświadczalny przed MŚ, Mkontynetu czy Igrzyskami Olimpijskimi. Nie oglądamy w rzeczywistości Ligi Światowej, a coś w rodzaje Letniej Ligi w NBA.

Re: Final Six WL 2013

: 21 lip 2013, o 13:11
autor: Skrzypek
hugo pisze:Trzeba też obiektywnie powiedzieć, że Liga Światowa to dla wielu drużyn wielki poligon doświadczalny przed MŚ, Mkontynetu czy Igrzyskami Olimpijskimi. Nie oglądamy w rzeczywistości Ligi Światowej, a coś w rodzaje Letniej Ligi w NBA.
Dla wielu? Chyba tylko dla Rosji...

Re: Final Six WL 2013

: 21 lip 2013, o 13:45
autor: ciorny17
hugo pisze:Trzeba też obiektywnie powiedzieć, że Liga Światowa to dla wielu drużyn wielki poligon doświadczalny przed MŚ, Mkontynetu czy Igrzyskami Olimpijskimi. Nie oglądamy w rzeczywistości Ligi Światowej, a coś w rodzaje Letniej Ligi w NBA.
Z tą ligą letnią w NBA to trochę przegiąłeś bo tam szczególnie jeśli chodzi o obronę to jest poziom amatorski, a i każdy gra dla własnego interesu by jak najlepiej wypaść przed scoutami i jeśli nie został wybrany w drafcie liczyć na angaż pozadraftowy. W LŚ w tym sezonie to drużyny dłuuuugo się rozkręcały, a niektóre się w ogóle nie rozkręciły. W F6 nie ma jakiś spotkań na poziomie choćby z zeszłorocznych finałów czy IO, ale wiadomo jeśli kasa się zgadza to lepiej się oszczędzać.

Re: Final Six WL 2013

: 21 lip 2013, o 14:43
autor: madlark
dreamer pisze:
madlark pisze:1. Inwestycja w Kułagę okazała się mocno nietrafiona... 2. Beznadziejny mecz :x
ad. 1. Ciekawi mnie dlaczego (w twojej opinii)? Czyżbyś miał mu za złe, że za mało forsował nasz narodowy przebój o "Małym Rycerzu"?
Ciągnęli go przez pół świata, a efektów nie widać.
Trochę to kasy kosztowało.
Czy on zna hiszpański, czy tak jak w Brazylii korzystał z pomocy tłumacza?

Re: Final Six WL 2013

: 21 lip 2013, o 15:01
autor: OlaMleko
A moim zdaniem już ubiegłoroczne Igrzyska poskąpiły nam dobrych meczów. Wszystko przybladło po tym fenomenalnym finale i wirtuozerii Alekny, ale pamiętam,że byłam rozczarowana Londynem.
To smutne, że coraz trudniej o piękną siatkówkę.