Jarosz czy Gramadowski?
Jarosz czy Gramadowski?
Piszcie bo dlamnie ti chyba Jarosz
Re: Jarosz Czy Gramadowski
Jak na razie to trochę za słaby materiał porównawczy mamy - zresztą obaj mają jak na razie podobną karierę - poszli do niezłych zespołów gdzie siedzieli na rezerwie, po czym poszli do nieco słabszych zespołów, z tym, że Gromadowski zrobił to rok wcześniej i radził sobie nieźle. Zobaczymy jak poradzi sobie Jarosz. W tej lidze światowej grają podobnie - raz dobrze a raz gorzej. Walory obaj też mają podobne (choć Marcel ma lepsze warunki) mocny atak na niezłym zasięgu, potrafią też uderzyć z zagrywki ale mam wrażenie, że Jaroszowi lepiej wychodzą bardziej techniczne zagrania. Ale jak dla mnie to póki co trudno przesądzić który lepszy.
Re: Jarosz Czy Gramadowski
A ja mam właśnie odwrotne wrażenie... Marcel pokazał już sporo obić bloku, kiwki w środek boiska i za blok... Marcel czasem traci panowanie nad techniką, gdy bije mocno, w tym wypadku technika, to trzymanie kierunku, ale obicie bloku wychodzą mu całkiem nieźle...ale mam wrażenie, że Jaroszowi lepiej wychodzą bardziej techniczne zagrania. Ale jak dla mnie to póki co trudno przesądzić który lepszy.
"Dyskusja nie szkodzi, jeśli jest prowadzona fair, bez założeń wstępnych i z góry przygotowanej tezy, bo wtedy kończy się dyskusja i zaczyna się ideologia."
Re: Jarosz Czy Gramadowski
Jarosz też ładnie splasować umie ale uważam, że potencjał mają bardzo podobny, zresztą nie twierdzę, że Gromadowski nie ma techniki tyle, że chyba rzadko a nawet bardzo rzadko ją wykorzystuje. Swoją drogą we Francji pewnie pomogą mu podszkolić ten element gry.
- przeemekk90
- Posty: 1315
- Rejestracja: 31 sty 2009, o 11:51
- Płeć: M
Re: Jarosz Czy Gramadowski
Racja, Jarosz sporo plasuje w środek boiska, nieźle to opanował. Co do oceny to heh... Gromadowski wchodził głównie w tych przegranych pojedynkach bo początek meczu w Wenezueli był przegrany, dlatego trudno to ocenić. Ale z dobrze dogranej piłki to kosa.. Nie wiem czy zauwazyliście ale mi wydało się ze ogolnie JArosz jest spokojniejszy jak wchodzi na boisko, bo Marcel był strasznie zestresowany zwłaszcza na początku, no i wogóle kawał chłopa z niego, warunki na młota ma.
Real Madrid/Jagiellonia Białystok
Re: Jarosz Czy Gramadowski
Gromadowski ogólnie jakiś taki cichy i nieśmiały jest... widać to też po filmie by Igła production inc.Nie wiem czy zauwazyliście ale mi wydało się ze ogolnie JArosz jest spokojniejszy jak wchodzi na boisko, bo Marcel był strasznie zestresowany zwłaszcza na początku, no i wogóle kawał chłopa z niego, warunki na młota ma.
"Dyskusja nie szkodzi, jeśli jest prowadzona fair, bez założeń wstępnych i z góry przygotowanej tezy, bo wtedy kończy się dyskusja i zaczyna się ideologia."
- przeemekk90
- Posty: 1315
- Rejestracja: 31 sty 2009, o 11:51
- Płeć: M
Re: Jarosz Czy Gramadowski
Brak mu pewności siebie, bo Jarosz to troche napinacz taki. No i to też plus dla Jarosza jeśli chodzi o stronę sportową. Bo w życiu prywatnym to inna sprawa.
Real Madrid/Jagiellonia Białystok
Re: Jarosz Czy Gramadowski
Gromadowski ma większą gamę ataków i atakuje więcej z głową, ale Jaroszowi lepiej wychodzi. Pamiętajmy jednak z kim grał Jarosz a z kim Gromadowski...
...
Re: Jarosz czy Gramadowski?
Moim zdaniem Jarosz jest dużo lepszy od Gromadowkiego. W jego grze widzę więcej pomyślunku niż u Marcela. Mecze z Brazylią pokazały, że Gromadowski to głównie siła razy ramie. Kiedy zamykali mu prostą to piłka albo wracała pod nogi (częstsza wersja) albo jakimś cudem lądowała w aucie co było tylko dziełem przypadku...
Technika, nie siła !
Re: Jarosz czy Gramadowski?
Z tym porównywaniem trzeba się wstrzymać. Oczywiście najlepiej jest oceniać gracza, jak występuje w meczu z trudnym przeciwnikiem, ale gdy jego drużyna ma jakieś szanse. Gdyby Marcel wrócił do Polski to moglibyśmy porównać tych graczy, bo jednak nie widzimy jego występów. Poza tym nie porównujmy graczy na podstawie 6 spotkań. Moim zdaniem zamiast tych dwóch graczy powinien być Prygiel .Nowik12 pisze:Moim zdaniem Jarosz jest dużo lepszy od Gromadowkiego. W jego grze widzę więcej pomyślunku niż u Marcela. Mecze z Brazylią pokazały, że Gromadowski to głównie siła razy ramie. Kiedy zamykali mu prostą to piłka albo wracała pod nogi (częstsza wersja) albo jakimś cudem lądowała w aucie co było tylko dziełem przypadku...
,,Kiedyś... kiedyś przed laty, kiedy pisałem taką analizę dla Gazety Wyborczej napisało mi się: Co by było, gdyby nie było Piotra Gruszki? Otóż trzeba byłoby go wymyślić!" - Zdzisław Ambroziak
Rozmowa z dr. Fabio Rizollini'm xD
Rozmowa z dr. Fabio Rizollini'm xD
Re: Jarosz czy Gramadowski?
tylko, że Jarosz w każdym meczu z Brazylią zaliczał po 30%, a Marcel w pierwszym jak wszedł ponad 50% (przy ponad 20 atakach), wczoraj też ładnie w sumie-13/30 bodajże..
.
Re: Jarosz czy Gramadowski?
Mimo wszystko wydaje mi się, że od atakującego wymaga się czegoś więcej niż 13/30 !
Prygiel jest jednym z najlepszych naszych atakujących ale niestety potrzeba odmładzać skład a Robert nie jest inwestycją w przyszłość.
Ciekawi mnie czym kierował się tr. Castellani powołując rezerwowych Skry a nie powołując Łukasza Żygadły ? Też jest rezerwowym w klubie, tyle że w najlepszym w Europie. Widze go jako zmiennika Zagumnego a tym trzecim powinien być Łomacz. Nie mam przekonania do Woickiego !
Prygiel jest jednym z najlepszych naszych atakujących ale niestety potrzeba odmładzać skład a Robert nie jest inwestycją w przyszłość.
Ciekawi mnie czym kierował się tr. Castellani powołując rezerwowych Skry a nie powołując Łukasza Żygadły ? Też jest rezerwowym w klubie, tyle że w najlepszym w Europie. Widze go jako zmiennika Zagumnego a tym trzecim powinien być Łomacz. Nie mam przekonania do Woickiego !
Technika, nie siła !
Re: Jarosz czy Gramadowski?
ja osobiscie nie jestem przekonany ani do jednego ani do drugiego... jedynie nalezy miec nadzieje ze cos jeszcze z nich bedzie. Tak na marginesie dziwie sie ze to wlasnie z Kurka nie zrobiono atakujacego... no ale to juz inna bajka.
Na dzien dzisiejszy kazdy jest daleko za Wlazlym ale takze i za Pryglem... Poza tym jak juz czesto pisalem atakujacy to czlowie ktoy umie zaatakowac nad blokiem a jesli sie nie uda to nawet dobrze ustawiony blok potrafi pozadnie obic tak aby nawet pasywny blok nic nie dal.
Na dzien dzisiejszy wieksz perspektywy ma Gromadowski ale mam obawy czy bedzie w stanie pojsc pare krokow do przodu... moze po nastepnym sezonie do gry wlaczy sie Janeczek? moze pojawi sie ponownie szansa do Zalinskiego?... a moze pojawi sie ktos zupelnie nowy?
Na dzien dzisiejszy kazdy jest daleko za Wlazlym ale takze i za Pryglem... Poza tym jak juz czesto pisalem atakujacy to czlowie ktoy umie zaatakowac nad blokiem a jesli sie nie uda to nawet dobrze ustawiony blok potrafi pozadnie obic tak aby nawet pasywny blok nic nie dal.
Na dzien dzisiejszy wieksz perspektywy ma Gromadowski ale mam obawy czy bedzie w stanie pojsc pare krokow do przodu... moze po nastepnym sezonie do gry wlaczy sie Janeczek? moze pojawi sie ponownie szansa do Zalinskiego?... a moze pojawi sie ktos zupelnie nowy?
Re: Jarosz czy Gramadowski?
2,3 lata i Milosz Hebda zacznie pukac do dzwi kadry. JAk na razie nasz kadet swietnie rokuje. ale jeszcze taka dluga droga ...
ja wam mówię - jest dobrze.
- smelasiatkarz
- Posty: 244
- Rejestracja: 15 sty 2009, o 13:04
- Płeć: M
- Lokalizacja: Przemyśl
- Kontakt:
Re: Jarosz czy Gramadowski?
Jeśli patrzeć na Gromadowskiego i Jarosza to racja ich kariera jest podobna. Ale z jednym sięnie zgodzę
Gromadowski ma kolejną szansę zaprezentowania sięw dość mocnym klubie i oby mu się udało. Tam swoją bąć co bąć nie wykrystalizowaną technikę poprawi.
Jarosz idzie do ZAKSy która jest chyba lepsza niż 2 ligowa drużyna z Włoch "Bologna".tomasol pisze:Jak na razie to trochę za słaby materiał porównawczy mamy - zresztą obaj mają jak na razie podobną karierę - poszli do niezłych zespołów gdzie siedzieli na rezerwie, po czym poszli do nieco słabszych zespołów, z tym, że Gromadowski zrobił to rok wcześniej i radził sobie nieźle.
Gromadowski ma kolejną szansę zaprezentowania sięw dość mocnym klubie i oby mu się udało. Tam swoją bąć co bąć nie wykrystalizowaną technikę poprawi.
"Moje ciało jest moim kontem bankowym. Najpierw muszę dużo wpłacić żeby potem dużo wyjąć"
Re: Jarosz czy Gramadowski?
Jarosz idzie do ZAKSy dlatego będzie mieć łatwiej... Gromadowski w Bologne grał w ataku praktycznie w pojedynkę i bardzo dobrze mu szło... I żeby było jasne to Seria A2, to nie jest jakaś słabiutka liga bo 2-3 zespoły prezentują bardzo wysoki poziom i w naszej lidze walczyłyby o europejskie puchary... czyli o 5te miejsce... gra tam wielu Kubańczyków i Brazylijczyków, oraz wielu obiecujących włoskich zawodników...
"Dyskusja nie szkodzi, jeśli jest prowadzona fair, bez założeń wstępnych i z góry przygotowanej tezy, bo wtedy kończy się dyskusja i zaczyna się ideologia."
- smelasiatkarz
- Posty: 244
- Rejestracja: 15 sty 2009, o 13:04
- Płeć: M
- Lokalizacja: Przemyśl
- Kontakt:
Re: Jarosz czy Gramadowski?
Ja nie powiedzałem że jest słabiutka ale nie sądzę iż lepsza do 4 drużyny z Plus Ligi... Oczywiście znajduje się tam kilku rzeczywiście dobrych zawodników (zagranicznych też) ale jak Marcel trzymał tam atak to znaczy że był się wyróżniającą postacią seriA2 ale to teraz dopiero zobaczymy na co go stać bo gra w lidze to jedno ale gra w lidze i lw pucharach.
"Moje ciało jest moim kontem bankowym. Najpierw muszę dużo wpłacić żeby potem dużo wyjąć"
Re: Jarosz czy Gramadowski?
Moim zdaniem Marcel zdecydowanie wygrywa rywalizację z Jaroszem, bo dysponuje większą siłą, większym zasięgiem, ma bardziej różnorodny atak. Jarosz jest chyba jednak nieco przereklamowany, a jego atak polega na biciu z całej siły przed siebie lub plasowaniu przy niewygodnych piłkach. Moim zdaniem z Jarosza nigdy klasowego atakującego, z którym będzie można walczyć o najwyższe cele, którego chciałyby czołowe kluby świata po prostu nie będzie.
Re: Jarosz czy Gramadowski?
Wracając do "podobnych karier" obu zawodników, to zdecydowanie się nie zgadzam... Jarosz zagrał tylko pół sezonu w ZAKSIE w całej swojej plusligowej karierze... a Marcel siedział tylko 1 sezon na ławce w Piacenzie... ich kariery się splotły w ZAKSIE, ale ich przebieg nie ma ze sobą nic wspólnego...
"Dyskusja nie szkodzi, jeśli jest prowadzona fair, bez założeń wstępnych i z góry przygotowanej tezy, bo wtedy kończy się dyskusja i zaczyna się ideologia."
Re: Jarosz czy Gramadowski?
Zgadam się z Arff'em, za Gromadowski już wiele rozegranych meczy, a Jarosz raczej w klubach grzeje ławę, ewentualnie jakieś krótkie epizody w niektórych spotkaniach. Ich kariery się zdecydowanie różnią, oczywiście na korzyść Marcela.
- smelasiatkarz
- Posty: 244
- Rejestracja: 15 sty 2009, o 13:04
- Płeć: M
- Lokalizacja: Przemyśl
- Kontakt:
Re: Jarosz czy Gramadowski?
Tak tylko nie zapominajmy że teraz Kuba Jarosz trafia do Kędzierzyna i jak wszystko na to wskazuje będzie grał w 1 szóstce. A jeszcze jedno Jarosz jest z na początku 1987 zaś Marcel pod koniec 85 i chyba ten 1 rok na korzyść Jarosza. W 100% pewni będziemy po tym sezonie:D.
"Moje ciało jest moim kontem bankowym. Najpierw muszę dużo wpłacić żeby potem dużo wyjąć"
Re: Jarosz czy Gramadowski?
Jeżeli Witczak będzie w formie jaką prezentował w tych urywkach w których grał, to osobiście jakoś wątpię aby Jarosz wychodził w szóstce... choć na pewno będzie miał o wiele więcej grania niż w Skrze, ale raczej wymiennie z Witczakiem...
"Dyskusja nie szkodzi, jeśli jest prowadzona fair, bez założeń wstępnych i z góry przygotowanej tezy, bo wtedy kończy się dyskusja i zaczyna się ideologia."
Re: Jarosz czy Gramadowski?
Marcel ma w perspektywie grę w Paris Volley, gdzie będzie toczył pojedynki również w LM, a wiemy, że tam już poziom jest niezły, ponieważ grają najlepsze ligowe kluby, także okazję do rozwoju ma chyba jeszcze większą.smelasiatkarz pisze:Tak tylko nie zapominajmy że teraz Kuba Jarosz trafia do Kędzierzyna i jak wszystko na to wskazuje będzie grał w 1 szóstce. A jeszcze jedno Jarosz jest z na początku 1987 zaś Marcel pod koniec 85 i chyba ten 1 rok na korzyść Jarosza. W 100% pewni będziemy po tym sezonie:D.