Final Eight Ligi Światowej 2011

kevinpsb
Posty: 4971
Rejestracja: 5 lut 2008, o 17:45
Płeć: M

Re: Final Eight Ligi Światowej 2011

Post autor: kevinpsb »

Arff pisze:Co do meczu Argentyna-Włochy to tylko potwierdzają się moje opinie, że ani jedna, ani druga drużyna nie gra aż tak wiele ponad to, co prezentowali w roku ubiegłym na MŚ,
Argentyńczycy grają mniej więcej na tym samym poziomie, a Włosi grają słabiej...
I tak oto stwierdzam że kto ma Wlazłego nie ma już Mistrzostwa Polski...
Awatar użytkownika
Nagor
Posty: 6789
Rejestracja: 24 maja 2008, o 20:30
Płeć: M
Kontakt:

Re: Final Eight Ligi Światowej 2011

Post autor: Nagor »

Zajcew ma coś z palcami, czy on tak zawsze przyjmuje floty... ?

Mamy pierwszą niespodziankę w F8, ale nie jakąś spektakularną. Mecz nie należał wg mnie do najpiękniejszych. Jestem pod wrażeniem Pereyry, ma bardzo silną zagrywkę, w ataku wciska piłki na milimetry.

I zauważyłem, już wcześniej, że Łasko nie atakuje do ciasnego skosu. Rzadko kiedy mija podwójny blok do środka, nie mówiąc o potrójnym. Zawsze jest albo prosta, albo atak między blokującymi, albo obicie bloku... po prostej.
...
Awatar użytkownika
dreamer
Posty: 7290
Rejestracja: 21 sie 2007, o 11:57
Płeć: M
Lokalizacja: Poznań

Re: Final Eight Ligi Światowej 2011

Post autor: dreamer »

kevinpsb pisze:...1. Dzielą punktami po równo... [ingerencja moderatora]. Bardziej w moim odczuciu pomagają Argentynie niż Włochom...
2. Swoją drogą i Argentyna i Włosi są słabiutcy na tyle, że Polacy w tym składzie mogą ich spokojnie ograć.
1. Mogłeś po prostu zobaczyć w jakim momencie meczu pisałem mojego posta, i nie musiałbyś pisać tego, co nic do dyskusji nie wnosi, bo już wiele razy pisaliśmy w trakcie meczu, że sędziowie "dzielą sprawiedliwie"
2. Nie wiem jaką Argentynę i w jakim meczu oglądałeś lub oglądasz, nie wiem też, jaka wizja nadprzyrodzona każe ci widzieć Polaków dużo ponad Argentyńczykami, ale powodzenia w twoich przewidywaniach. Prawda jest taka, że Polacy w takiej dyspozycji jaką pokazują do tej pory w LŚ, w tym meczu najprawdopodobniej nie zdobyliby seta.

dreamer
...you may say I'm a dreamer, but I'm not the only one...
Awatar użytkownika
Nagor
Posty: 6789
Rejestracja: 24 maja 2008, o 20:30
Płeć: M
Kontakt:

Re: Final Eight Ligi Światowej 2011

Post autor: Nagor »

Prawda jest taka, że Polacy w takiej dyspozycji jaką pokazują do tej p[ory w LŚ, w tym meczu nie najprawdopodobniej nie zdobyliby seta.
No to powiedz mi jaką dysponują :D ? Taką jak z Brazylią u nas, czy beznadziejne mecze z USA, czy taką, która poprowadziła nas do bardzo wyrównanej walki z Kanarkami i do zwycięstwa z USA ?
...
Awatar użytkownika
dreamer
Posty: 7290
Rejestracja: 21 sie 2007, o 11:57
Płeć: M
Lokalizacja: Poznań

Re: Final Eight Ligi Światowej 2011

Post autor: dreamer »

Nagor pisze:...No to powiedz mi jaką dysponują :D ?
Dobrze odgaduję, że chodziło ci o dyspozycję?
Jeżeli tak, to odpowiem, że Polacy prawdopodobnie nie zdobyliby seta ze swoją genialną dyspozycją do wygrywania końcówek, jaką zademonstrowali w każdym z meczów, w których do końcowej gry na przewagi, albo do zaciętych końcówek dochodziło.

dreamer
...you may say I'm a dreamer, but I'm not the only one...
JasioCha
Posty: 168
Rejestracja: 28 kwie 2011, o 16:53
Płeć: M
Lokalizacja: Puławy

Re: Final Eight Ligi Światowej 2011

Post autor: JasioCha »

Kapitalnie zaprezentowali się dzisiaj Argentyńczycy, szczególnie Conte i De Cecco. U Włochów tylko Savani zagrał na dobrym, żeby nie napisać bardzo dobrym poziomie (ponad 60% w ataku, przy uwzględnieniu, że sędziowie dwa ataki blok-aut gwizdnęli mu jako bezpośrednie auty). Zaytsev - nie do poznania. Travica to samo.

Sędziowie, tradycyjnie już dla tego Final Eight się nie popisali. Mylili się więcej na niekorzyść Włochów, ale szczęście w nieszczęściu jest takie, że mimo to nie wypaczyli wyniku meczu, bo i tak Italia była dużo słabsza.

BTW Ciekawe czy ARG, a szczególnie Conte, utrzymają taki poziom na przestrzeni całego turnieju finałowego. Miło by było.
placid
Posty: 501
Rejestracja: 27 maja 2011, o 09:05
Płeć: M

Re: Final Eight Ligi Światowej 2011

Post autor: placid »

Przyznam że czeka nas jutro ciężkie zadanie z Argentyńczykami De cecco , Conte - zawodnicy na światowym poziomie reszta też niczego sobie , pierwszy raz oglądałem Argentynę w tym sezonie i stwierdzam , że mają bardzo ciekawą dróżynę , Zobaczymy co dzisiaj pokarzą nasze orły , oby jutrzejszy mecz nie był z gatunku tych o życie .
Awatar użytkownika
dreamer
Posty: 7290
Rejestracja: 21 sie 2007, o 11:57
Płeć: M
Lokalizacja: Poznań

Re: Final Eight Ligi Światowej 2011

Post autor: dreamer »

JasioCha pisze:...Ciekawe czy ARG, a szczególnie Conte, utrzymają taki poziom na przestrzeni całego turnieju finałowego. Miło by było.
Uważam, że Argentyńczycy zrobili już więcej niż wydawało się, że zrobią. Uważam, że to pierwsze zwycięstwo jest dla nich bezcenne. Także z tego punktu widzenia, że zasmakowali już wygranej i teraz powinno im być łatwiej koncentrować się na następnych meczach. Czuję - po dzisiejszym meczu to było widać - że panują nad swoimi emocjami, mimo że na sam koniec trochę przez nie w 4 secie pobłądzili... Jak tak samo będą panować w następnych meczach, to zbiorą doświadczenie jakie trudno przecenić, a może i przy okazji ugrają coś więcej niż tylko jedno zwycięstwo.

dreamer
...you may say I'm a dreamer, but I'm not the only one...
trzykropki
Posty: 22
Rejestracja: 1 lip 2011, o 17:34
Płeć: M

Re: Final Eight Ligi Światowej 2011

Post autor: trzykropki »

No to za chwilę zaczynamy!:D
Szkoda tylko że hala nie do końca pełna.
Awatar użytkownika
figol
Posty: 1217
Rejestracja: 24 lis 2009, o 13:41
Płeć: M
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Final Eight Ligi Światowej 2011

Post autor: figol »

Mecz dwóch drużyn które absolutnie pokazują że miejsce w F8 im się nie należy. Słabe spotkanie jak do tej pory i wynik remisowy po dwóch setach
poznasz głupiego po czynach jego
trzykropki
Posty: 22
Rejestracja: 1 lip 2011, o 17:34
Płeć: M

Re: Final Eight Ligi Światowej 2011

Post autor: trzykropki »

Powiem mi ktoś jaki był sens ściągania Kurka?
Rozumiem że na zagrywkę wchodził Sokołow, ale potem?
Lepiej było by wpuścić Bąkiewicza, i na końcówkę wpuścić Kurka.
Zresztą większe zagorażnie stanowi "flot" Kurka niż ta zagrywka Bąkiewicza...
Awatar użytkownika
Murilo0
Posty: 2562
Rejestracja: 11 sie 2010, o 09:11
Płeć: M

Re: Final Eight Ligi Światowej 2011

Post autor: Murilo0 »

Może mi ktoś powiedzieć po jaką cholerę wszedł Bąkiewicz na ostatnie piłki?????? Anastasi zawalił nam 2 seta, przez niego mieliśmy nie licząc środkowych 2 opcje w ataku (w tym defensywny Ruciak) w decydujących momentach seta
All work and no play makes Jack a dull boy...
Awatar użytkownika
Angulo
Posty: 362
Rejestracja: 30 cze 2011, o 18:52
Płeć: M
Kontakt:

Re: Final Eight Ligi Światowej 2011

Post autor: Angulo »

Murilo0 pisze:Może mi ktoś powiedzieć po jaką cholerę wszedł Bąkiewicz na ostatnie piłki?????? Anastasi zawalił nam 2 seta, przez niego mieliśmy nie licząc środkowych 2 opcje w ataku (w tym defensywny Ruciak) w decydujących momentach seta
Taa, szkoda, że nie wspomnisz o dwóch punktach podarowanych Polakom przez sędziego. Cieszy mnie poprawa gry Bułgarów w drugim secie, ale szczerze mówiąc to tak słabej Bułgarii to już nie pamiętam.
weary_skier
Moderator
Moderator
Posty: 5928
Rejestracja: 3 kwie 2010, o 20:12
Płeć: M
Lokalizacja: Kraków

Re: Final Eight Ligi Światowej 2011

Post autor: weary_skier »

figol pisze:Mecz dwóch drużyn które absolutnie pokazują że miejsce w F8 im się nie należy. Słabe spotkanie jak do tej pory i wynik remisowy po dwóch setach
Po czym to wnosisz?
"Widać, że gra dno tabeli" - W.Drzyzga o meczu MKS Będzin - Asseco Resovia Rzeszów
Awatar użytkownika
Italiano
Posty: 389
Rejestracja: 23 paź 2010, o 11:08
Płeć: M

Re: Final Eight Ligi Światowej 2011

Post autor: Italiano »

No właśnie jak dla mnie ten mecz stoi na wyższym poziomie niż bym się spodziewał. Sokołow 15 punktów w dwa sety...
Najpiękniejsze miasto wszechświata - http://pl.wikipedia.org/w/index.php?tit ... 0405163944

EDIT: No dobra, Trójmiasto, a w szczególności Sopot piękniejsze ;)
Awatar użytkownika
tomasol
Posty: 3859
Rejestracja: 18 paź 2008, o 19:29
Płeć: M
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Final Eight Ligi Światowej 2011

Post autor: tomasol »

Tylko sobie zawdzięczamy przegranie drugiego seta. Niestety w końcówce wyszła największa wada naszej ekipy - brak pewności w grze, za łatwo się po prostu gubimy.

E: Brak słów na "grę" naszej drużyny. Kupa w gaciach za przeproszeniem.
sowa
Posty: 395
Rejestracja: 14 kwie 2011, o 16:56
Płeć: M
Lokalizacja: Warszawa

Re: Final Eight Ligi Światowej 2011

Post autor: sowa »

Da się zauważyć, że każda z drużyn, która dziś wygrała pierwszego seta przegrała mecz i tak jest i u nas.
Awatar użytkownika
Italiano
Posty: 389
Rejestracja: 23 paź 2010, o 11:08
Płeć: M

Re: Final Eight Ligi Światowej 2011

Post autor: Italiano »

Kaziyski + Sokolov + zagrywka + blok = poziom dla nas nieosiągalny?

Ja się naprawdę zastanawiam, co robi Aleksiew w pierwszym składzie, bo oprócz przewagi wzrostu nad Penczewem, to nie daje nic - ani przyjęcia, ani zagrywki, ani skutecznego ataku. Młody Penczew powinien już w następnym sezonie reprezentacyjnym być podstawowym przyjmującym swojej reprezentacji. Swoją drogą niesamowity potencjał ma Bułgarzy, Penczew, Kaziyski, Sokołow, Josifow, Todorow czy chociażby Iwanow - pozazdrościć.
Najpiękniejsze miasto wszechświata - http://pl.wikipedia.org/w/index.php?tit ... 0405163944

EDIT: No dobra, Trójmiasto, a w szczególności Sopot piękniejsze ;)
Awatar użytkownika
tomasol
Posty: 3859
Rejestracja: 18 paź 2008, o 19:29
Płeć: M
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Final Eight Ligi Światowej 2011

Post autor: tomasol »

daliśmy Bułagrom wiarę, rozluźnili się i teraz wszelkie znaki wskazują na to, że nas "rozwalą". Kurek i Bartman to zawodnicy na których miała opierać się nasza gra. Na razie ten pomysł idzie w rozsypkę bo wymienieni zawodnicy są niestabilni i nie sprawiają wrażenia jakby kontrolowali swoje poczynania na boisku.

E: Poziom sędziowania na tych finałach to na razie komedia, a raczej tragikomedia.

Poziom naszej gry niestety także...
malyjoe
Posty: 54
Rejestracja: 8 sty 2011, o 15:41

Re: Final Eight Ligi Światowej 2011

Post autor: malyjoe »

Jarosz, Bąkiewicz, Ruciak... cóż za MOC!

Nie wiem co to ma wspólnego z reprezentacją POLSKI.
trzykropki
Posty: 22
Rejestracja: 1 lip 2011, o 17:34
Płeć: M

Re: Final Eight Ligi Światowej 2011

Post autor: trzykropki »

Kurek!
Jest nadzieja!
Awatar użytkownika
figol
Posty: 1217
Rejestracja: 24 lis 2009, o 13:41
Płeć: M
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Final Eight Ligi Światowej 2011

Post autor: figol »

Trzeci set to kompromitacja w wykonaniu naszego zespołu wystarczyła ciut lepsza gra Bułgarów ze dwa ataki z krótkiej i okazało się że nie mamy czym się przeciwstawić.
weary_skier pisze: figol napisał(a):Mecz dwóch drużyn które absolutnie pokazują że miejsce w F8 im się nie należy. Słabe spotkanie jak do tej pory i wynik remisowy po dwóch setach

Po czym to wnosisz?
Po tym że to jest czwarte spotkanie które mam przyjemność dziś oglądać i jest to na pewno najsłabszy mecz dzisiejszego dnia. Przerażająca ilość błędów własnych,gra schematyczna i maksymalnie uproszczona, bardzo mało środka żeby nie powiedzieć że w ogóle i można by tak jeszcze powymieniać ...
poznasz głupiego po czynach jego
Awatar użytkownika
Guilder
Moderator
Moderator
Posty: 4058
Rejestracja: 11 maja 2008, o 00:23
Płeć: M
Lokalizacja: Wrocław

Re: Final Eight Ligi Światowej 2011

Post autor: Guilder »

Czy Żygadło na prawdę nie widzi tego, że tylko środkowi mają atak na poziomie powyżej żenującego? Perfekcyjnie dogrania, a on woli Kurka zarzynać. Niedługo już w ogóle nikogo do ataku miał nie będzie.
Informacja o ostrzeżeniu jest wysyłana automatycznie - proszę na nią nie odpowiadać.
Wszelkie uwagi dotyczące forum proszę kierować na adres forum@siatka.org
trzykropki
Posty: 22
Rejestracja: 1 lip 2011, o 17:34
Płeć: M

Re: Final Eight Ligi Światowej 2011

Post autor: trzykropki »

KUREK show:D
Awatar użytkownika
Guilder
Moderator
Moderator
Posty: 4058
Rejestracja: 11 maja 2008, o 00:23
Płeć: M
Lokalizacja: Wrocław

Re: Final Eight Ligi Światowej 2011

Post autor: Guilder »

Będąc tak szalenie mocno zależnym od jednego zawodnika nigdy nie będziemy walczyć o najważniejsze cele. Coś się musi zmienić, i tu mi chodzi o dalece perspektywiczne myślenie.
Informacja o ostrzeżeniu jest wysyłana automatycznie - proszę na nią nie odpowiadać.
Wszelkie uwagi dotyczące forum proszę kierować na adres forum@siatka.org
jinx
Posty: 6286
Rejestracja: 18 maja 2009, o 22:20
Płeć: M

Re: Final Eight Ligi Światowej 2011

Post autor: jinx »

Wg mnie Argentynia opłaciło się ogrywanie młodych siatkarzy. Sądzę, że Conte będzie baaardzo dobrym przyjmującym. Atakujący poprawił technikę, ustabilizował formę. Bardzo podoba mi się gra całej drużyny Argentyny
Anty PZPS, lepper, bosek, pakol, panikarz
Awatar użytkownika
grzegorzg
Posty: 7685
Rejestracja: 3 wrz 2007, o 08:36
Płeć: M
Lokalizacja: Wrocław

Re: Final Eight Ligi Światowej 2011

Post autor: grzegorzg »

Czy jakikolwiek gracz miał kiedyś taki kredyt jak Żygadło? Czy to ma sens?
Awatar użytkownika
Nagor
Posty: 6789
Rejestracja: 24 maja 2008, o 20:30
Płeć: M
Kontakt:

Re: Final Eight Ligi Światowej 2011

Post autor: Nagor »

Kurek ruszył z kopyta, Bartman też coś dorzuca i jakoś idzie, co prawda jak po grudzie ale idzie...
...
Awatar użytkownika
Guilder
Moderator
Moderator
Posty: 4058
Rejestracja: 11 maja 2008, o 00:23
Płeć: M
Lokalizacja: Wrocław

Re: Final Eight Ligi Światowej 2011

Post autor: Guilder »

Jest punkt = jest plan minimum. Dobrze by jednak było wygrać tie-breaka.
Informacja o ostrzeżeniu jest wysyłana automatycznie - proszę na nią nie odpowiadać.
Wszelkie uwagi dotyczące forum proszę kierować na adres forum@siatka.org
Awatar użytkownika
tomasol
Posty: 3859
Rejestracja: 18 paź 2008, o 19:29
Płeć: M
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Final Eight Ligi Światowej 2011

Post autor: tomasol »

Mamy tie breaka, ale jestem pełen obaw. Gramy kompletnie bez kontroli.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Liga Narodów (dawniej LŚ)”