Final Six 2012

compact
Posty: 5727
Rejestracja: 13 wrz 2011, o 11:58
Płeć: M

Re: Final Six 2012

Post autor: compact »

Wydaje mi sie, ze kiedyś ktos przebąkiwał o systemie challenge na Final Six? Ktoś sie dokopał do jakis konkretow? Z tego co pamietam, to miala ten challenge realizować telewizja bułgarska, ale patrzac na ogolny poziom realizacji, to sam nie wiem czy to dobry pomysł.
andrewper
Posty: 7
Rejestracja: 1 lip 2012, o 11:33
Płeć: M

Re: Final Six 2012

Post autor: andrewper »

Streeter pisze:
Edyta pisze:Niektórzy flotowcy nie robią żadnej krzywdy, a inni prawie za każdym razem.
W naszej kadrze to tylko Nowakowski i Kosok nieraz dobrze tego flota trafią, a Możdżonek, Żygadło i Zagumny to porażka. A propos Możdżonka, czy ktoś z Was wie dlaczego on przestał serwować z wyskoku? Pamiętam go jeszcze za czasów Olsztyna, gdzie razem z Wojtkiem Grzybem mięli bardzo fajną zagrywkę z wyskoku. Potem obydwaj tą zagrywkę zgubili, Wojtek w tym sezonie w Resovii ją znów odnalazł, a Marcin ani takiej ani takiej... W tamtym sezonie chociaż jego float nieraz szkodził, a w tym momencie to on po prostu przebija piłkę na drugą stronę siatki - i to też nie zawsze.

flot nowakoeskiego to przecież porażka jaka szkoda ,że nikt o tym nie wspomniał :D
andrewper
Posty: 7
Rejestracja: 1 lip 2012, o 11:33
Płeć: M

Re: Final Six 2012

Post autor: andrewper »

Zgadzam się z Olą .Turniej finałowy ligi światowej zasługuje na osobny temat i sporo emocji :D .....pozdro
Streeter
Posty: 7267
Rejestracja: 20 wrz 2011, o 20:49
Płeć: M
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Final Six 2012

Post autor: Streeter »

andrewper pisze: flot nowakoeskiego to przecież porażka jaka szkoda ,że nikt o tym nie wspomniał :D
Cytujesz moją wypowiedź, w której napisałem, że jedynie float Kosoka i Nowakowskiego z naszej kadry sprawia problemy, pod czym piszesz, że nikt nie wspomniał o "porażce" zagrywki Piotrka, trochę nie rozumiem tego zestawienia Twojego zdania z cytowanym fragmentem, ale to szczegół. Fakt, że floty nam w tym sezonie reprezentacyjnym mało kiedy siedzą, ale jeśli już ktoś trafi, to właśnie Nowakowski (ewentualnie Kosok, jeśli gra dłużej niż parę akcji).
#ŁączyNasSiatka

Aktualne składy wielu lig siatkarskich:

http://laczynassiatka.pl
compact
Posty: 5727
Rejestracja: 13 wrz 2011, o 11:58
Płeć: M

Re: Final Six 2012

Post autor: compact »

Porządnego flota to maja w naszej kadrze tylko Wiśniewski i Kłos. Nowakowski jesli trafi dobrze to tez, ale trafia niestety rzadko, zreszta jego stabilnosc w tym elemencie jest wrecz legendarna. Kąsliwe floty Mozdzonka, Zagumnego i Zygadły sa slabe, ale panowie umieja mniej wiecej przycelować w jakas strefe, wiec od biedy taktycznie cos tam mozna osiagnac. Co do flota Kosoka, to parabola fajna, nisko nad siatka, ale on piłke pcha, a nie uderza...
Awatar użytkownika
madlark
Posty: 13544
Rejestracja: 15 maja 2009, o 23:07
Płeć: M

Re: Final Six 2012

Post autor: madlark »

compact pisze:Co do flota Kosoka, to parabola fajna, nisko nad siatka, ale on piłke pcha, a nie uderza...
Z ciekawości spytam, jak to wpływa na efekt zagrywki? I jak to pchanie można odróżnić?
Niech się sępy z polsatu udławią. Wróg publiczny polskiej siatkówki: polsat
Łańcuch pęka tam, gdzie jest najsłabsze ogniwo
Ostatnie sekundy są najważniejsze
compact
Posty: 5727
Rejestracja: 13 wrz 2011, o 11:58
Płeć: M

Re: Final Six 2012

Post autor: compact »

Spojrz jak leci piłka po zagrywce Nowakowskiego, a jak Kosoka. Wg mnie zagrywka w postaci jaka prezentuja Kosok jest grozna ze wzgledu na niska parabole i ewentualnie gdy jest kierowana w jakies ekstremalne miejsca, ale gdy idzie w zasiegu ramion przyjmujacego, to ten nie ma raczej szans na popelnienie bledu.
Awatar użytkownika
madlark
Posty: 13544
Rejestracja: 15 maja 2009, o 23:07
Płeć: M

Re: Final Six 2012

Post autor: madlark »

compact pisze:Spojrz jak leci piłka po zagrywce Nowakowskiego, a jak Kosoka. Wg mnie zagrywka w postaci jaka prezentuja Kosok jest grozna ze wzgledu na niska parabole i ewentualnie gdy jest kierowana w jakies ekstremalne miejsca, ale gdy idzie w zasiegu ramion przyjmujacego, to ten nie ma raczej szans na popelnienie bledu.
A Kłos i Wisniewski to pchają czy uderzają?
Niech się sępy z polsatu udławią. Wróg publiczny polskiej siatkówki: polsat
Łańcuch pęka tam, gdzie jest najsłabsze ogniwo
Ostatnie sekundy są najważniejsze
Streeter
Posty: 7267
Rejestracja: 20 wrz 2011, o 20:49
Płeć: M
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Final Six 2012

Post autor: Streeter »

compact pisze:Porządnego flota to maja w naszej kadrze tylko Wiśniewski i Kłos.
Racja, zapomniałem o Wiśniewskim, ten rzeczywiście ma najlepszą zagrywkę ze wszystkich, z tym że raczej na Igrzyska, ani na F6 nie pojedzie - więc jego kąśliwa zagrywka na nic zda się naszej drużynie na dwóch najbliższych imprezach. Podobnie jak serwis Kłosa, chociaż tego nie postawiłbym wyżej niż Nowakowskiego czy Kosoka.
#ŁączyNasSiatka

Aktualne składy wielu lig siatkarskich:

http://laczynassiatka.pl
elane
Posty: 456
Rejestracja: 25 kwie 2012, o 15:54
Płeć: K
Lokalizacja: Śląsk

Re: Final Six 2012

Post autor: elane »

A tu info od Igły i pobytu w Sofii:

Po zakwaterowaniu w hotelu chwila wolnego i trening,niestety jeszcze nie na sali meczowej lecz w jakimś kurniku. Już podczas obiadu dało sie wyczuć, że bedą problemy z organizacja takiego turnieju jakim jest final six. Otóż okazało sie, że będziemy musieli płacić za dodatkowa wodę do posiłków hehehehe ale jaja. Szkoda, że nie widzieliście Antka jak sie zdenerwował, myśleliśmy ,ze kelner nauczy sie latać . Ciekawe jakie jeszcze niespodzianki przygotowali nasi koledzy z pięknego kraju jakim jest Bułgaria. Będę Was informował na bieżąco
Siatkówka to gra zespołowa, indywidualne nagrody mnie nie interesują, sukces odnosi cały zespół.
Autor: Sebastian Świderski.
OlaMleko
Posty: 2348
Rejestracja: 12 lip 2008, o 14:58
Płeć: K

Re: Final Six 2012

Post autor: OlaMleko »

elane pisze:A tu info od Igły i pobytu w Sofii:

Po zakwaterowaniu w hotelu chwila wolnego i trening,niestety jeszcze nie na sali meczowej lecz w jakimś kurniku. Już podczas obiadu dało sie wyczuć, że bedą problemy z organizacja takiego turnieju jakim jest final six. Otóż okazało sie, że będziemy musieli płacić za dodatkowa wodę do posiłków hehehehe ale jaja. Szkoda, że nie widzieliście Antka jak sie zdenerwował, myśleliśmy ,ze kelner nauczy sie latać . Ciekawe jakie jeszcze niespodzianki przygotowali nasi koledzy z pięknego kraju jakim jest Bułgaria. Będę Was informował na bieżąco
No to pięknie.Mam nadzieję, że sławna w ostatnich tygodniach bułgarska federacja dostanie ostro po dupie i publicznie naje się wstydu. A Polacy, przyzwyczajeni do polskiego sposobu organizacji (zresztą myślę,że nie tylko nasi) to już na pewno muszą być w szoku,że można się dopuścić zaniedbania nawet w tak podstawowych aspektach.
Awatar użytkownika
dreamer
Posty: 7290
Rejestracja: 21 sie 2007, o 11:57
Płeć: M
Lokalizacja: Poznań

Re: Final Six 2012

Post autor: dreamer »

compact pisze:Porządnego flota to maja w naszej kadrze tylko Wiśniewski i Kłos...
Jako że w kadrze, w sezonie reprezentacyjnym 2012 jest także Paweł Woicki, to bez uzupełnienia tej listy o jego nazwisko, jest ona po prostu nieadekwatna do rzeczywistości.

dreamer
...you may say I'm a dreamer, but I'm not the only one...
Awatar użytkownika
hubert
Posty: 2907
Rejestracja: 2 wrz 2007, o 10:27
Płeć: M

Re: Final Six 2012

Post autor: hubert »

madlark pisze:
compact pisze:Co do flota Kosoka, to parabola fajna, nisko nad siatka, ale on piłke pcha, a nie uderza...
Z ciekawości spytam, jak to wpływa na efekt zagrywki? I jak to pchanie można odróżnić?
Nie ma żadnego pchania. Zagrywka typu float to zagrywka pozbawiona rotacji a tym samym efektu Magnusa, który wprawdzie zakrzywia trajektorię, ale w sposób przewidywalny. Dlatego "normalna" zagrywka z wyskoku musi być bardzo mocna aby utrudniła przyjęcie. Przy zagrywce typu float piłka nie rotuje (zobaczcie jak jest podrzucana - zero rotacji), nie ma efektu Magnusa i piłka zmienia trajektorię szybując. Najłatwiej taką zagrywkę wykonać uderzając piłkę, która osiągnęła swój maksymalny pułap, dlatego zawodnik wyskakuje tuż po podrzucie piłki a nie czeka jak przy normalnej zagrywce.
Oczywiście są przypadki patologiczne, że ktoś przy normalnej zagrywce z wyskoku nie nada piłce rotacji (jest to bardzo trudne i raczej jest dziełem przypadku) i wówczas leci coś nie do odebrania ...

Inna rzecz: celem zagrywki jest nie tylko utrudnienie przyjęcie ale może być także pożądane ustawienie zawodnika przyjmującego.
W meczach z Brazylią widać było, że Winiarski serwował relatywnie wysokie zagrywki tak aby cofnąć przyjmującego na 7 metr.
Tych wariantów jest wiele: skrót na środkowego, skrót do 2 strefy, 4tej itp - w zależności co chcemy przeciwnikowi utrudnić.

Tak więc wyznacznikiem zagrywki nie jest tylko ilość zdobytych nią bezpośrednio punktów.
Nic się nie stało, Polacy nic się nie stało !
OlaMleko
Posty: 2348
Rejestracja: 12 lip 2008, o 14:58
Płeć: K

Re: Final Six 2012

Post autor: OlaMleko »

[post skasowany]
Ostatnio zmieniony 2 lip 2012, o 22:57 przez Ted, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Pkt 23 regulaminu forum
Awatar użytkownika
madlark
Posty: 13544
Rejestracja: 15 maja 2009, o 23:07
Płeć: M

Re: Final Six 2012

Post autor: madlark »

Kamil Drąg już wie,że awansujemy ;)
W Sofii zagracie cztery mecze w ciągu czterech dni. Wytrzymacie?
Michał Winiarski: Jesteśmy dobrze przygotowani fizycznie i nie boimy się takiego wyzwania. Chodzi tylko o to, żeby awansować z grupy i nie zakończyć udziału w turnieju na dwóch spotkaniach.
Niech się sępy z polsatu udławią. Wróg publiczny polskiej siatkówki: polsat
Łańcuch pęka tam, gdzie jest najsłabsze ogniwo
Ostatnie sekundy są najważniejsze
Awatar użytkownika
dreamer
Posty: 7290
Rejestracja: 21 sie 2007, o 11:57
Płeć: M
Lokalizacja: Poznań

Re: Final Six 2012

Post autor: dreamer »

madlark pisze:Kamil Drąg już wie,że awansujemy...
O skromność, rozwagę i umiar w galopowaniu z przewidywaniami, u naszych komentatorów i dziennikarzy sportowych równie trudno, jak o kompetencję.

dreamer
...you may say I'm a dreamer, but I'm not the only one...
Marcy$
Posty: 2082
Rejestracja: 3 lip 2012, o 18:34
Płeć: M
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Final Six 2012

Post autor: Marcy$ »

Ehhh.... mecze o 16.30. To jak szybko wygramy (oby) albo przegramy to sobie komentarzy po pracy posłuchamy. Najważniejsze, żeby były te wygrane.

A średnio to widzę. Graliśmy świetnie (tzn wyniki świetne) ale to nie była jeszcze najwyższa forma, ani nasza, ani Brazylijczyków.

Będzie bardzo ciężko - w końcu to mistrzowie i vice mistrzowie świata. Dla mnie medal będzie wielkim sukcesem i posumowaniem tej ligi. Bo podsumuje to i wygrane z Brazylią (nieważne jak, gdzie i w jakiej formie - 3 na 4 wygrane to sukces) i wyjście z grupy śmierci (Brazylia Kuba). Mogłaby jednak obok nas i np Kuby być choćby drużyna USA czy Niemiec. Zawsze to choć troszkę łatwiej:)

Brazylia się ostro postawi (chęć zemsty) a Kuba - zależy co im w głowie się ułoży - może być i łatwa przegrana jak i łatwa wygrana.

Pozdrawiam i liczę na medal
majonez
Posty: 779
Rejestracja: 29 sty 2012, o 13:53
Płeć: K

Re: Final Six 2012

Post autor: majonez »

Czy ja dobrze widzę na stronie Polsatu Sport, że będzie studio przed i po meczowe nie tylko przed naszymi meczami?:)
elane
Posty: 456
Rejestracja: 25 kwie 2012, o 15:54
Płeć: K
Lokalizacja: Śląsk

Re: Final Six 2012

Post autor: elane »

Ale jaja w bułgarskiej drużynie.
Zhekov na dzień przed F6 odszedł z drużyny.

Bulgarian setter, Andrey Zhekov, has reportedly QUIT the team. He packed his stuff and left the hotel where the Bulgarian team is staying for the Final Round of the World League which starts tomorrow in Sofia. Just like Matey Kaziyski, Zhekov will NOT be in London for the 2012 Olympics.
Siatkówka to gra zespołowa, indywidualne nagrody mnie nie interesują, sukces odnosi cały zespół.
Autor: Sebastian Świderski.
Awatar użytkownika
dreamer
Posty: 7290
Rejestracja: 21 sie 2007, o 11:57
Płeć: M
Lokalizacja: Poznań

Re: Final Six 2012

Post autor: dreamer »

elane pisze:Ale jaja w bułgarskiej drużynie.
Zhekov na dzień przed F6 odszedł z drużyny...
Naprawdę uważasz, że to wielkie zaskoczenie, albo wielka strata dla Bułgarii?
Kiedy Żekow grał ostatni raz dla Bułgarii?
Sądzę, że odszedł, żeby nie przeżywać za niedługi czas dość wątpliwej przyjemności odpadnięcia z kadry na Londyn przy ostatecznej kwalifikacji bułgarskiego selekcjonera.

dreamer
...you may say I'm a dreamer, but I'm not the only one...
Kurek7
Posty: 696
Rejestracja: 3 paź 2011, o 14:10
Płeć: M
Kontakt:

Re: Final Six 2012

Post autor: Kurek7 »

O Matko Boska, co za jaja w tej Bułgarii, wstyd na cały świat będzie albo i już jest...
Do tego te śmieszne płacenie za posiłki dodatkowe, masakra, jakby to było u nas to zaraz byłby ogromny protest wszystkich drużyn, trenerów i dziennikarzy, że hańba, a tam to przejdzie bez większych konsekwencji pewnie- oby nie!
Polska biało-czerwoni... :)
elane
Posty: 456
Rejestracja: 25 kwie 2012, o 15:54
Płeć: K
Lokalizacja: Śląsk

Re: Final Six 2012

Post autor: elane »

dreamer pisze:
elane pisze:Ale jaja w bułgarskiej drużynie.
Zhekov na dzień przed F6 odszedł z drużyny...
Naprawdę uważasz, że to wielkie zaskoczenie, albo wielka strata dla Bułgarii?
Kiedy Żekow grał ostatni raz dla Bułgarii?
Sądzę, że odszedł, żeby nie przeżywać za niedługi czas dość wątpliwej przyjemności odpadnięcia z kadry na Londyn przy ostatecznej kwalifikacji bułgarskiego selekcjonera.

dreamer
Raczej chodziło mi o cały melodramat tej drużyny i to w jakim stylu odchodzi się z kadry... nie ma co, ale odejście, a raczej ucieczka, bo jak to inaczej nazwać, na dzień przed F6 jest czymś zupełnie normalnym ;-)
Siatkówka to gra zespołowa, indywidualne nagrody mnie nie interesują, sukces odnosi cały zespół.
Autor: Sebastian Świderski.
OlaMleko
Posty: 2348
Rejestracja: 12 lip 2008, o 14:58
Płeć: K

Re: Final Six 2012

Post autor: OlaMleko »

Pewnie za dużo mu policzyli za butelkę wody do kolacji ;)
Ale serio, to co się teraz dzieje to jakiś narodowy skandal dla Bułgarii, i to w momencie, gdy przyjedzie do nich tylu dziennikarzy i kibiców... Ale nie rozumiem tego zawodnika, jeśli nie został jakoś zakulisowo zmuszony do takiego ruchu,to jest to chyba trochę nie fair w stosunku do jego kolegów i trenera (bo nie mówię tu o federacji, ktora zasługuje na najwyższe potępienie).
Jeszcze jedno - uważam,że gdyby dalej rządził Acosta i byłaby ta medialna burza,to on coś by z tym zrobił.
Awatar użytkownika
Chal
Posty: 6315
Rejestracja: 7 wrz 2007, o 12:38
Płeć: M

Re: Final Six 2012

Post autor: Chal »

Tyle że Żekow rozważa ponoć w ogóle zakończenie kariery zawodniczej.
"To jest Olsztyn. Moje miasto. Mój klub."
OlaMleko
Posty: 2348
Rejestracja: 12 lip 2008, o 14:58
Płeć: K

Re: Final Six 2012

Post autor: OlaMleko »

I postanowił ją zakończyć kilkanaście godzin przed meczem przy własnej publiczności i chwilę przed Igrzyskami, na które by pojechał? Nie-e, coś mi tu nie pasuje jednak.
Awatar użytkownika
hubert
Posty: 2907
Rejestracja: 2 wrz 2007, o 10:27
Płeć: M

Re: Final Six 2012

Post autor: hubert »

Ten turniej jest paskudny. Paskudny bo zarówno ewentualna przegrana (brak wyjścia z grupy) jak i wygrana ( miejsca 1-3 ) zostaną później przyćmione przez wynik turnieju olimpijskiego (jaki by on nie był).
Paskudna jest także grupa i nie chodzi tu o Brazylię a o Kubę, która wobec braku kwalifikacji mogła celować z formą na finał LŚ. My i Brazylia jesteśmy w ciągu przygotowań a granie z Brazylią różnie może się skończyć.
Nic się nie stało, Polacy nic się nie stało !
OlaMleko
Posty: 2348
Rejestracja: 12 lip 2008, o 14:58
Płeć: K

Re: Final Six 2012

Post autor: OlaMleko »

Ależ nam się będzie ciężko grało z Kubą... oni są naprawdę cholernie zmotywowani, żeby ugrać w tym finale jak najwięcej (wiadomo dlaczego), po prostu wychodzą na boisko i cisną ile wlezie, a przede wszystkim wykazują sporo CIERPLIWOŚCI! Są w świetnej forme i jakby bardziej zgrani.
No ale... chyba na takie wyzwania czekamy ;)

Brazylia zdobyła w tym secie raptem 12 punktów, reszta po błędach Kubańczyków...
haha :) dla mnie bomba
Awatar użytkownika
madlark
Posty: 13544
Rejestracja: 15 maja 2009, o 23:07
Płeć: M

Re: Final Six 2012

Post autor: madlark »

Kuba inaczej gra gdy prowadzi, a inaczej jak musi gonić. Młodzi są więc cierpliwości nie mają.
A więc ważny będzie początek. Inna sprawa, że jak będą pewni awansu, to też motywacja może spaść.
Niech się sępy z polsatu udławią. Wróg publiczny polskiej siatkówki: polsat
Łańcuch pęka tam, gdzie jest najsłabsze ogniwo
Ostatnie sekundy są najważniejsze
Awatar użytkownika
Kicu
Posty: 3237
Rejestracja: 5 kwie 2012, o 18:04
Płeć: M
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: Final Six 2012

Post autor: Kicu »

Po 2 setach Brazylia ma na koncie 20 błędów! :O Dla porównania Kubańczycy mają ich 11.

Swoją drogą... bardzo wątpię, żeby jutro Brazylia zagrała kolejne tak słabe spotkanie.
OlaMleko
Posty: 2348
Rejestracja: 12 lip 2008, o 14:58
Płeć: K

Re: Final Six 2012

Post autor: OlaMleko »

Kicu pisze:Po 2 setach Brazylia ma na koncie 20 błędów! :O Dla porównania Kubańczycy mają ich 11.

Swoją drogą... bardzo wątpię, żeby jutro Brazylia zagrała kolejne tak słabe spotkanie.
Może i nie,ale w jakiejś super formie też na pewno nie będą. Byłoby cudownie, gdyby nie weszli nawet do czwórki.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Liga Narodów (dawniej LŚ)”