forum.siatka.org
http://forum.siatka.org/
Nie ja zacząłem dyskusję, tylko Ty miałeś uwagi, więc nie zamierzam szukać żadnych postów. Jeśli Ciebie to nie dotyczy w takim razie niepotrzebnie "strzepiłeś" klawiaturę.madlark pisze: O Mice nic nie pisałem.
Zacytuj moje posty, to pogadamy
Jednak należy pamiętać co jest priorytetem w tym sezonie i to nie jest Final 6.krzysiu pisze:Mariusz chyba już po 3 secie czy też drugim łapał się za plecy, także widać,że robimy wszystko,żeby nas wepchnąć do F6 ..
Jerzy Mielewski @Mielewski 14 min.
Na pytanie jak plecy- M.Wlazly odparł skrzywiony. .. słabo. No to slabo....
Jest sens, ponieważ Wlazły ma to "coś", czego nie mają inni polscy atakujący, ale nie sądzę, aby była potrzeba narażania zdrowia Mariusza. Najwyraźniej się nie opłacało, bo bój jest znowu i szybko nie minie.Asta pisze:Jaki jest sens trzymać Wlazłego z bolącymi plecami trzymając na ławce Konarskiego który jako jedyny ciągnął mecze w Iranie??
A co ma?Skrzypek pisze:Jest sens, ponieważ Wlazły ma to "coś", czego nie mają inni polscy atakujący, ale nie sądzę, aby była potrzeba narażania zdrowia Mariusza. Najwyraźniej się nie opłacało, bo bój jest znowu i szybko nie minie.Asta pisze:Jaki jest sens trzymać Wlazłego z bolącymi plecami trzymając na ławce Konarskiego który jako jedyny ciągnął mecze w Iranie??
Nie każdy jest Zajcewem tego świata, który leci miesiącami na najwyższej formie.reeman pisze:A co ma?Skrzypek pisze:Jest sens, ponieważ Wlazły ma to "coś", czego nie mają inni polscy atakujący, ale nie sądzę, aby była potrzeba narażania zdrowia Mariusza. Najwyraźniej się nie opłacało, bo bój jest znowu i szybko nie minie.Asta pisze:Jaki jest sens trzymać Wlazłego z bolącymi plecami trzymając na ławce Konarskiego który jako jedyny ciągnął mecze w Iranie??
Zagrywka go opuściła, w ataku tak sobie, o piłkach sytuacyjnych szkoda gadać
Wlazły jest cieniem dawnego Wlazłego, choćby tego z finału PL
Wlazły w kadrze a Włazły a lidze to dwaj różni zawodnicy
Nie będzie mógł pojawić się na boisku. Mariusza czeka kolejna przerwa. Źródło: J. Mielewski.Joker pisze:Antiga powiedział że to nie wygląda źle przynajmniej nie tak jak ostatnio a Mariusz może będzie mógł zagrać. Tylko czy jest sens żeby pogłębiać ten uraz? bo jeśli wróciło wczoraj to w jeden dzień nie zniknie
A to ma, że bez treningu potrafi być najlepiej punktującym graczem meczu, dołoży bloki w bardzo ważnych momentach, a w jeszcze ważniejszych podbije piłkę w obronie i dodatkowo dobrze wpływa na atmosferę w zespole. Nie wymagajmy od Mariusza, że będzie grał tak jak w Play-offach ligi po 7 jednostkach treningowych!A co ma?
Zagrywka go opuściła, w ataku tak sobie, o piłkach sytuacyjnych szkoda gadać
Wlazły jest cieniem dawnego Wlazłego, choćby tego z finału PL
Wlazły w kadrze a Włazły a lidze to dwaj różni zawodnicy
Dalej napisał również: "Konarski da radę". Niepoprawny optymista.Skrzypek pisze:Nie będzie mógł pojawić się na boisku. Mariusza czeka kolejna przerwa. Źródło: J. Mielewski.Joker pisze:Antiga powiedział że to nie wygląda źle przynajmniej nie tak jak ostatnio a Mariusz może będzie mógł zagrać. Tylko czy jest sens żeby pogłębiać ten uraz? bo jeśli wróciło wczoraj to w jeden dzień nie zniknie
na tę chwilę nie ma problemu ,że zabierają miejsce w kadrze klasowemu przyjmującemuSkrzypek pisze:Do tej pory nikt nie ocenił próby gry z dwoma libero, wiec zrobię to ja. We wczorajszym spotkaniu wypadła ona bardzo dobrze. Właściwie nie można znaleźć żadnego słabego punktu w wykorzystywaniu Ignaczaka i Zatorskiego jednocześnie. Paweł świetnie przyjmował, dodał też kilka ważnych obron, a Krzysztof mocno pracował w środowisku, gdzie czuje się najlepiej. Świetna próba. Dobre rozwiązanie na wiele meczów podczas MŚ, bo przecież nie zawsze będzie potrzeba stosowania wiadomego wariantu.
Zwolennicy takiej gry mieli rację. "No i fajnie"!
A znasz takiego?ursula127 pisze:na tę chwilę nie ma problemu ,że zabierają miejsce w kadrze klasowemu przyjmującemuSkrzypek pisze:Do tej pory nikt nie ocenił próby gry z dwoma libero, wiec zrobię to ja. We wczorajszym spotkaniu wypadła ona bardzo dobrze. Właściwie nie można znaleźć żadnego słabego punktu w wykorzystywaniu Ignaczaka i Zatorskiego jednocześnie. Paweł świetnie przyjmował, dodał też kilka ważnych obron, a Krzysztof mocno pracował w środowisku, gdzie czuje się najlepiej. Świetna próba. Dobre rozwiązanie na wiele meczów podczas MŚ, bo przecież nie zawsze będzie potrzeba stosowania wiadomego wariantu.
Zwolennicy takiej gry mieli rację. "No i fajnie"!
Wskaż mi proszę zespół w przyzwoitej dyspozycji, który wykorzystuje w grze 4 przyjmujących.ursula127 pisze:na tę chwilę nie ma problemu ,że zabierają miejsce w kadrze klasowemu przyjmującemuSkrzypek pisze:Do tej pory nikt nie ocenił próby gry z dwoma libero, wiec zrobię to ja. We wczorajszym spotkaniu wypadła ona bardzo dobrze. Właściwie nie można znaleźć żadnego słabego punktu w wykorzystywaniu Ignaczaka i Zatorskiego jednocześnie. Paweł świetnie przyjmował, dodał też kilka ważnych obron, a Krzysztof mocno pracował w środowisku, gdzie czuje się najlepiej. Świetna próba. Dobre rozwiązanie na wiele meczów podczas MŚ, bo przecież nie zawsze będzie potrzeba stosowania wiadomego wariantu.
Zwolennicy takiej gry mieli rację. "No i fajnie"!
Myślę że Serbia na MŚ będzie grała czwórkąSkrzypek pisze:Wskaż mi proszę zespół w przyzwoitej dyspozycji, który wykorzystuje w grze 4 przyjmujących.ursula127 pisze:na tę chwilę nie ma problemu ,że zabierają miejsce w kadrze klasowemu przyjmującemuSkrzypek pisze:Do tej pory nikt nie ocenił próby gry z dwoma libero, wiec zrobię to ja. We wczorajszym spotkaniu wypadła ona bardzo dobrze. Właściwie nie można znaleźć żadnego słabego punktu w wykorzystywaniu Ignaczaka i Zatorskiego jednocześnie. Paweł świetnie przyjmował, dodał też kilka ważnych obron, a Krzysztof mocno pracował w środowisku, gdzie czuje się najlepiej. Świetna próba. Dobre rozwiązanie na wiele meczów podczas MŚ, bo przecież nie zawsze będzie potrzeba stosowania wiadomego wariantu.
Zwolennicy takiej gry mieli rację. "No i fajnie"!
. Faktycznie, Wlazły wychodził z siebie, nawet jak mu nie szło. Podobnie Winiarski. Środkowi to jakieś nieporozumienie, a ich snucie się po parkiecie doprowadzało mnie do szewskiej pasji. Dlaczego nie pojawił się Wrona? I jednak proponuję przypomnieć sobie nazwisko Możdżonek... Albo jakieś inne... Drzyzga bardzo niedokładnie, notorycznie przerzucał piłki, jego pomysły generalnie były takie sobie, a gry na kontrach musi się jeszcze pouczyć. OwszemSkrzypek pisze:Tak sondażowo. Czy Was też irytują te piekielnie długie wstępy Magiery przed hymnem Polski?
Tłucze ten oklepany wstęp ciągle, a i teraz zaczął dodawać jakieś nowe słowa i co raz dłużej zapowiada ten hymn Mnie już wszystko wpienia Magiery. Najgorzej "wszyscy wstają i śpiewają"Skrzypek pisze:Tak sondażowo. Czy Was też irytują te piekielnie długie wstępy Magiery przed hymnem Polski?
![:]](./images/smilies/icon_lol.gif "Laughing"){kind=icon}