Forum siatkarskie Strefy Siatkówki

Tylko u Brazylii widać już pierwszą 6, a u nas to nawet Antiga nie jak ona będzie wyglądała

Wiadomo. Bieniek, Kłos, Zatorski, Kurek, Łomacz, Kubiak, Mika.

3/4 forum wie jaki będzie skład to Antiga nie wie?

maciek77 pisze:3/4 forum wie jaki będzie skład to Antiga nie wie?

Tylko problem jest taki, że ostatnio w dłuższym wymiarze czasu w takim składzie to zagraliśmy z Francją w Tokio, także to z pewnością nie napawa optymizmem.

Jakoś to jednak Konarski ostatnio wychodził w I składzie, do tego nawet Nowakowski i Buszek wyszli w pierwszym meczu finałów w szóstce. Teoretyczny wyjściowy skład to: Mika, Kubiak, Kurek, Łomacz, Kłos, Bieniek, Zator. Tak ja bym założył. W takim ustawieniu praktycznie nie zagraliśmy w tej LŚ. Więcej grał Konar, Buszek, mniej Bieniek, Mika i Kubiak. Więc jaka to ta szóstka wyjściowa na Rio?

Logicznie dedukując ruchy trenerów to jednak Konar będzie pierwszym młotem, może jednak wymyślą Pita na środku, nie jestem pewien czy nie będą oszczędzali Mikę ze słabszymi zespołami, co by było według mnie nie najlepsze bo potrzebne jest zgranie pierwszego składu, inaczej nie dojdziemy do precyzji i szybkości pozwalającej na grę z innymi, bardziej zgranymi ekipami. Casus Resovii Kowala, kiedy potencjalnie masz lepszą ekipę ale nie zgrywasz jej i zawodnicy nie są pewni siebie (np. Veres czy skrzydłowi z ostatniego sezonu kiedy gra opierała się wyłącznie na Kurku bo była bojaźń na lewej stronie) lub zgrani ze sobą (forumowe tytuły najbrzydziej grającej ekipy z czołówki).

Czasem lepiej aby zawodnik w słabej dyspozycji był w kwadracie, niż trzymać go na boisku i dołować.

Powiedzmy sobie prawdę w oczy - nasi po pierwsze grają bardzo przeciętnie (momentami wręcz słabo) w tym sezonie reprezentacyjnym, po drugie pojawiły się kontuzje i dłuższe przerwy, które kompletnie rozregulowały zespół. I jeśli na Igrzyska uda się zbudować świetną formę (powiedzmy taką jak na PŚ 2015) i zdobyć jakikolwiek medal to moim zdaniem będzie to "majstersztyk" w wykonaniu naszego duetu trenerskiego.

Co do samej Ligi Światowej i F6. Wręcz niepojęte dla mnie jest, że złoto zdobył zespół, który na rozegraniu miał tak przeciętnego sypacza jak Jovovic, który grał bez swoich podstawowych atakujących (Atan, Starovic) oraz w którym za przyjęcie odpowiadają tak niestabilni w tym elemencie Uros i Marko Ivovic. To jest wręcz niebywałe . W samym finale bardzo negatywnie zaskoczyła Brazylia. Te pokolenie siatkarzy Rezende przegrało swój kolejny finał i to wydaję się być już kwestia pewnej blokady psychicznej i paraliżu w najważniejszych momentach. Bo inaczej ciężko wytłumaczyć te 0-3. Bo w finale znaleźli się zasłużenie, grając najlepszą siatkówkę spośród wszystkich zespołów F6.

^^

rafael86 pisze:... Wręcz niepojęte dla mnie jest, że złoto zdobył zespół, który na rozegraniu miał tak przeciętnego sypacza jak Jovovic, który grał bez swoich podstawowych atakujących (Atan, Starovic) oraz w którym za przyjęcie odpowiadają tak niestabilni w tym elemencie Uros i Marko Ivovic. To jest wręcz niebywałe :...

Odpowiedź jest jedna... serwis, serwis, serwis. To co prezentowali Serbowie w tym elemencie to kosmos.

Matius pisze:Mika, Kubiak, Kurek, Łomacz, Kłos, Bieniek, Zator

sb.slav pisze:Wiadomo. Bieniek, Kłos, Zatorski, Kurek, Łomacz, Kubiak, Mika.

A ja bym napisał: Łomacz, Edit: Kurek (-; Bieniek, Kłos, Kubiak, Mika, Zatorski.

Bez atakującego gramy?

reeman pisze:Tylko u Brazylii widać już pierwszą 6, a u nas to nawet Antiga nie jak ona będzie wyglądała

Jaka była pierwsza 6 na Mundialu w Polsce? Co mecz inna zależność od rywala. Do tego doży Antiga i teraz. Nie rozumiem i nigdy nie będę rozumiał pojęcia pierwszej 6, kiedy w składzie jest 12 graczy. Na MŚ i przed tymi mistrzostwami, też płakaliście wręcz o to że są rotacje.

Tak, tylko rotacja odbywala sie na troche innym poziomie. Drzyzge zmienial Guma. Buszek siedzial na lawce a gral Winiar-klasa nieporownywalna. Konar wchodzil na podwojna pod siatke. Nowakowski byl w swojej normalnej, niezlej formie.

Po prostu mamy slabsze roczniki. Jak dla mnie trenerzy dotychczas (na waznych imprezach) wyciagali maksa lub prawie.
Jedyny ich blad to zajechanie Miki przez udzial w ubieglorocznej Lidze Smietnikowej.
Jak przebrniemy zwyciesko przez cwiercfinal to bedzie sukces. A potem (po sezonie ligowym)nalezy zaczac wprowadzac mlodych na przyjecie i atak, zeby byla jakas alternatywaj, juz pod nastepne IO.

Nie podważam tego że był inny poziom tych zmian, mówię tylko że nie widzę nic złego a raczej nic dziwnego w tym że nie mamy ustalonej pierwszej 6. A wy na to narzekacie.