Liga Narodów 2018

[drukjul]

Jak zwykle winny wszystkiemu Drzyzga? Nie lubię go, ale chyba nie macie pojęcia o czym piszecie.

Jak Fabian schodził było 11:15, a teraz kilka minut po wejściu Łomacza jest po 17. Przypadek?

[Szary Wilk]

@up

Powiedz mi, czy była w tej kadrze kiedyś taka święta krowa jak Fabian Drzyzga? Przecież Zagumnemu on może buty czyścić, a Guma jak grał słabo to został zmieniany, Junior jest nietykalny. Na ME trener wolał pójść na dno, niż zmienić Drzyzgę. Heynen chyba chce podzielić jego los, bo jeszcze za słabą grę w tym turnieju Drzyzga nie zszedł, a momenty miał dramatyczne. Dopiero teraz go ściągnął, na podwójnej.

To nawet Żygadło, pupil Anastasiego, nie był tak chroniony. Czasem, gdy już Łukasz przesadzał, to zmiana szła z miejsca. Nawet Bartmana nie powołał na ME, a to było coś nie do pomyślenia.

@Bazinga

Schulz nie grał przy Drzyzdze. Pragnę zauważyć, że żaden nasz atakujący przy nim nie zagrał super meczu. Ostatnio Kaczmarek słaby mecz, Kurek, Schulz też się nie popisał w piątek.

[Verdungo]

No to jedziemy z kolejną końcówką, ciekawy jestem czy tym razem wygramy

PS. Gdzieś nam uciekła ostatnio ta dobra gra w systemie blok-obrona.

Jednak po raz kolejny przegrywamy końcówkę. Słaba gra w tym turnieju, 0 punktów i 0:9 w setach.

PS. Nasza gra w tym turnieju wyglądała jak za Fefe. Jedno jest pewnie Kubiak i Zatorski muszą grać bo bez tego ani rusz.

[grzegorzg]

Ten czelendż to paranoja i smiech na sali. Heynen się osmiesza.

[PJ_volleyball]

Jak zwykle winny wszystkiemu Drzyzga? Nie lubię go, ale chyba nie macie pojęcia o czym piszecie.

Hymmm wszyscy nie kończą, największe problemy w ataku. Ciekawe co łączy te wszystkie sprawy?

Pewnie w dużej mierze poziom tych atakujących.
Szalpuk czy Kwolek to są obecnie mocni, ale na PlusLige. Jedyny, który na lewym jest naprawdę całkiem dobry to Bednorz.

Jak Szalpuk uderzał w aut z szóstej strefy bez bloku to była wina Drzyzgi? Jak Kwolek na pojedynczym wbija się w blokującego to była wina Drzyzgi?

Patrzcie obiektywnie. Tak jak pisałem wcześniej, nie lubię Drzyzgi, drażni mnie jego zachowanie, jego styl. Tylko, że lepszych od niego zbyt wielu nie widzę. I naprawdę czasami mocno przesadzacie.

[drukjul]

Z Drzyzgą, czy z Łomaczem końcówki przegrywamy tak samo.

W tabeli LN padamy na 6, czyli ostatnie miejsce dające awans do F6. A za naszymi plecami Serbowie z takim samym bilansem wygranych i przegranych spotkań.

[grzegorzg]

Jak Szalpuk uderzał w aut z szóstej strefy bez bloku to była wina Drzyzgi?

Niestety, nie miał czym nakryc, więc jednak bład Drzyzgi. Oczywiscie mógł kiwnac, ale sa odruchy...

[tomasol]

Torturowali nas nasi reprezentanci na tym turnieju ale w końcu koniec męczarni. Heynen tym razem zamieszal za bardzo. Dużo pomógł aby wyglądało to tak jak wyglądało.
I niech nie zmylą was wyniki setów, to nie zasługa naszej walki tylko tego, że nasi rywale kopali się w czoło. My niestety okalizsmy się w tym najlepsi w ten weekend.

[Johny94]

Z Drzyzgą, czy z Łomaczem końcówki przegrywamy tak samo.

W tabeli LN padamy na 6, czyli ostatnie miejsce dające awans do F6. A za naszymi plecami Serbowie z takim samym bilansem wygranych i przegranych spotkań.

Spadamy na 5 miejsce, nie 6. Myślę, że dwa zwycięstwa w ostatnim turnieju wystarczą do awansu. Włosi również nie powinni wygrać więcej niż 2 mecze.

[Noworoczny]

Oddajcie pieniądze!!!

Widać, że Młody Drzyzga to młody padavan. Jeden z dwóch Sithów. Dopóki go nie unicestwią, nic nie będzie z tej kadry. Ale siły Ciemnej Strony Mocy też wiedzą, że w przyszłym sezonie zaczyna grać Polak a wtedy może rozgrywać Sławek Master. Muszą dotrwać z młodym padavanem do tego momentu.

[Bazinga]

Ten czelendż to paranoja i smiech na sali. Heynen się osmiesza.

a tam, lepsze bylo stawianie piwa za 3 punkty z Niemcami. Typowy "cwaniura", nawet jak go zlapia za reke, on powie "to nie moja reka!"

[Aranger]

To jest k... niemożliwe.

Tzn. miałem napisać coś więcej i konkretniej, ale dopiero się zdołałem pozbierać po wydarzeniach z końcówki 2 seta i tylko tyle byłem w stanie z siebie wykrzesać.

Gdybym był Heynenem, to w tym momencie przestałbym kombinować i próbował grać wszystkie trzy mecze w Australii szóstką Łomacz/Drzyzga-Kurek, Kwolek-Szalpuk, Kochanowski-Bieniek, Zatorski.

Kwolek mnie rozczarował grą w przyjęciu dzisiaj, kilka strasznych baboli, ale w ofensywie robił swoje, Szalpuk źle zaczął, ale po powrocie skończył chyba wszystko co dostał i dołożył pojedynczy blok na Atanie, w przyjęciu bardzo poprawnie, Bednorz odstaje na tle tej dwójki, kolejne rotacje niepożądane.

Edit: kurde bele, zapomniałem, że teraz na 95% Szalpuk dostaje wolne i w jego miejsce wraca Śliwka. XD

[Verdungo]

Z Drzyzgą, czy z Łomaczem końcówki przegrywamy tak samo.

W tabeli LN padamy na 6, czyli ostatnie miejsce dające awans do F6. A za naszymi plecami Serbowie z takim samym bilansem wygranych i przegranych spotkań.

Spadamy na 5 miejsce, nie 6. Myślę, że dwa zwycięstwa w ostatnim turnieju wystarczą do awansu. Włosi również nie powinni wygrać więcej niż 2 mecze.

Umiesz liczyć, licz na siebie. Po tym co zobaczyłem w Chicago to jeszcze możemy wypaść z szóstki. To, że gramy z dołem tzn. Argentyna i Australia to nie znaczy, że wygramy. Oba zespoły pokazały, że grać potrafią. Iran też był w dole tabeli a ograł nas z juniorami do zera.

[dyletant]

Bieda - natomiast powoli coś się krystalizuje
Na razie najlepiej wypadła nam 3 przyjmujących Kubiak, Kwolek, Szalpuk. Bednorz będzie walczył z Miką i Śliwką o 4 miejsce, ale ja bym go brał, bo mamy krasnali a taki jeden dwumetrowy też się przyda.
Schulz musi potrenować żabki i piłki pchane, ale w takim normalnym ataku pewny do tego wreszcie pokazał swój potencjał na zagrywce. Dla mnie na dziś pewniak do 12 a nawet do 6.

[ursula127]

Patrzcie obiektywnie. Tak jak pisałem wcześniej, nie lubię Drzyzgi, drażni mnie jego zachowanie, jego styl. Tylko, że lepszych od niego zbyt wielu nie widzę. I naprawdę czasami mocno przesadzacie.

nie ma w tej chwili lepszego od Drzyzgi ( może Żygadło, ale jego Vital nie sprawdzi)
ale są bardziej rozwojowi , bo Drzyzga z tego " nie podbiegnę" "nie zagram środkiem"
"zagram dyszelkiem" już chyba nie wyrośnie

[ciacho23]

Rozumiem chęć rotowania składem, sprawdzenia wszystkich, ale to co wyprawia Heynen to już jest jakieś szalenstwo, które niczemu nie służy.

[grzegorzg]

nie ma w tej chwili lepszego od Drzyzgi

Potencjalnie nie ma, ale Łomacz lepiej gra...

Drzyzga po prostu potrafi "przyczarowac", odbic w obrocie, lepeij ukryc, ale co z tego?

[Noworoczny]

Za kadrę trzeba oddać zdrowie. Oglądam różne mecze, gdzie goście lądują za trybunami goniąc piłkę, których nie dogonią. Rozgrywający robią wszystko, byle wystawić palcami. Uciekają się do padów bocznych, byle to zrobić i przyspieszyć. Fabian "gentlemen will walk but never run" Drzyzga jest na to za mocny.

Nic się nie zmieni. Więc choćby był dziesięć razy lepszy od drugiego a temu drugiemu by się chciało, trzeba go zmienić.

[majonez]

Może chociaż W Australii skończy się takie rotowanie składem i wyjdziemy najmocniejszą szóstką, żeby coś ugrać w tych meczach. Co za dużo to też niezdrowo. Liga Narodów nie jest naszym priorytetem, ale lepiej pojechać na turniej finałowy, niż nie.

[Szary Wilk]

Kurek 17 pkt
Kwolek 7
Bieniek 6
Kochanowski 6
Szalpuk 6
Bednorz 3


Chyba nie grał tak tragicznie ten najbardziej hejtowany. Skoro wszyscy grali kupę, to kto ponosi winę, jeśli nie rozgrywający? Nie widziałem u Drzyzgi w życiu przesuniętej krótkiej, gdzie Łomacz po wejściu takie coś zagrał. Tak samo nasze pajpy z Fabianem są kompletnie bez tempa i bardzo rzadko grane.

[Verdungo]

Rozumiem chęć rotowania składem, sprawdzenia wszystkich, ale to co wyprawia Heynen to już jest jakieś szalenstwo, które niczemu nie służy.

Służy temu, że potem co poniektórzy mu nie zarzucą, że nie sprawdził wszystkich... Powinien już kilku zawodników odstrzelić po to, żeby pozostali mogli pograć więcej.

Kurek 17 pkt
Kwolek 7
Bieniek 6
Kochanowski 6
Szalpuk 6
Bednorz 3


Chyba nie grał tak tragicznie ten najbardziej hejtowany. Skoro wszyscy grali kupę, to kto ponosi winę, jeśli nie rozgrywający? Nie widziałem u Drzyzgi w życiu przesuniętej krótkiej, gdzie Łomacz po wejściu takie coś zagrał. Tak samo nasze pajpy z Fabianem są kompletnie bez tempa i bardzo rzadko grane.

On nie umie chyba takich piłek zagrać. Zazwyczaj gra tylko krótkie przy sobie i czasem od święta z krótką z tyłu. Dzisiaj w ogóle nie uporządkował sobie gry. Od razu zaczął orać Kurkiem bo mu szło, mimo, że lewe skrzydło było do grania. Potem jak Bartek zaczął zbierać czapy to zamiast go schować to nadal mu dawał te piłki i na dodatek wg mnie trochę nie w tempo. Dokładność też mogłaby być lepsza.

PS. Prawdziwa siatkówka zaczyna się po 20 punkcie, a my pokazaliśmy, że nie potrafimy w to grać. Gdzieś nam uciekła ta dobra gra z turniejów u nas.

[grzegorzg]

Chyba nie grał tak tragicznie ten najbardziej hejtowany.

Oczywiście, ze nie grał. Drzyzdze sie po prostu czasy Resovii przypomniały, ale tu blok lepszy niz standardowo w naszej lidze.

[Noworoczny]

Kurek 17 pkt
Kwolek 7
Bieniek 6
Kochanowski 6
Szalpuk 6
Bednorz 3


Chyba nie grał tak tragicznie ten najbardziej hejtowany. Skoro wszyscy grali kupę, to kto ponosi winę, jeśli nie rozgrywający? Nie widziałem u Drzyzgi w życiu przesuniętej krótkiej, gdzie Łomacz po wejściu takie coś zagrał. Tak samo nasze pajpy z Fabianem są kompletnie bez tempa i bardzo rzadko grane.

Punkty szmunkty. Czytaj Drukjula, zwłaszcza, gdy pisze o pewnej dyscyplinie sportu zwanej "siatkówka w końcówkach setów".

[grzegorzg]

No, wszyscy chcioeliby od razu w Kurku Atanasijevica zobaczyc. Na pewno nie zagrał zle. A atakujacemu trzeba pomóc zagrac koncówkę wcześniejszą dystry.., tffuu ... rozkładem ataku. Nie popadajmy w krańcowosci.

Czy mi sie wyadje, czy meczową akurat dosatł kovacevic a nie Atan?

[drukjul]

Spadamy na 5 miejsce, nie 6. Myślę, że dwa zwycięstwa w ostatnim turnieju wystarczą do awansu. Włosi również nie powinni wygrać więcej niż 2 mecze.

Prawda. W ostatniej kolejce gramy w Australii z Brazylią, Argentyną i gospodarzami

Serbowie, którzy są za nami na 6 miejscu z takim samym bilansem wygranych i przegranych, ale z 3 małymi punktami mniej mają w ostatniej kolejce teoretycznie najłatwiejszą grupę - grają (w Chinach) z Kanadą, Chinami i Japonią.

Włosi podejmując na swoim domowym turnieju w Modenie - Rosję, USA i Francję mają teoretycznie najtrudniejsze zadanie - aby awansować do F6 w Lille muszą wygrać ze wszystkimi wymienionymi ekipami i dodatkowo jeszcze liczyć na jedną naszą, lub Serbów porażkę

[Verdungo]

Czekam na skład lecący do Australii. Mam nadzieję, że Drzyzgi w nim nie będzie.

[Szary Wilk]

Czekam na skład lecący do Australii. Mam nadzieję, że Drzyzgi w nim nie będzie.

Okręt idzie na dno wraz z kapitanem

[aezakmi]

Argentyna czeka, kto tam jeszcze - Australia, nie najlepiej grająca Brazylia. Powinniśmy znaleźć się w final six.
Janusz mógłby być objawieniem tej kadry, po tym, co pokazał w lidze mistrzów. On błysnął tak, jak od dawna żaden polski rozgrywający. Czasem trzeba dostrzec człowieka w odpowiednim momencie. Teraz jest za późno, jak rzucą go na ostatni turniej. Gdzieś przed rozpoczęciem LN widziałem oczami wyobraźni ten sam manewr, który zastosował Antiga w 2014, czyli ogrywał Dryzgę, a potem doszedł Zagumny. Teraz można było ogrywać Janusza, a potem doszedłby Łomacz lub Dryzga. Chyba już po ptokach. Anastasi go odkryje i oby, to może zdążymy do IO z wymianą jednego rozgrywającego.

[ursula127]

nie ma w tej chwili lepszego od Drzyzgi

Potencjalnie nie ma, ale Łomacz lepiej gra...

Drzyzga po prostu potrafi "przyczarowac", odbic w obrocie, lepeij ukryc, ale co z tego?

nie wycinaj mojej wypowiedzi z kontekstu , proszę

[Polka]

Za kadrę trzeba oddać zdrowie. Oglądam różne mecze, gdzie goście lądują za trybunami goniąc piłkę, których nie dogonią. Rozgrywający robią wszystko, byle wystawić palcami. Uciekają się do padów bocznych, byle to zrobić i przyspieszyć. Fabian "gentlemen will walk but never run" Drzyzga jest na to za mocny.

Nic się nie zmieni. Więc choćby był dziesięć razy lepszy od drugiego a temu drugiemu by się chciało, trzeba go zmienić.

Podpisuję się pod tym całkowicie. Fabię się chyba nigdy nie nauczy. Już w perspektywie budowania drużyny na przyszłość lepszym pomysłem byłoby danie szansy na tej pozycji choćby Kukulskiemu. Może to szalone, nie twierdzę że nie, ale na pewno mniej niż ciągłe powoływanie Fabiana, nie ściąganie go nawet gdy gra fatalnie i modlenie się, że akurat zacznie mu wszystko wychodzić. Z całym szacunkiem do trenera Heynena, oczywiście.