Forum siatkarskie Strefy Siatkówki

Już za niespełna 10 dni rozpoczynają się rozgrywki World Grand Prix 2016. Najpierw wystartują rozgrywki dywizji 2 oraz 3. tydzień później zagra dywizja 1.

Podział na grupy:
A1 (Ningbo): CHN, GER, THA, USA
B1 (Rio de Janeiro): BRA, ITA, JPN, SRB
C1 (Kaliningrad): BEL, NED, RUS, TUR
D1 (Makau): BEL, BRA, CHN, SRB
E1 (Long Beach): GER, JPN, TUR, USA
F1 (Bari): NED, ITA, RUS, THA
G1 (Ankara): BEL, BRA, ITA, TUR
H1 (Hongkong): CHN, GER, NED, USA
I1 (Tokio): JPN, RUS, SRB, THA
Final Six - Bangkok (Tajlandia)
------------------------------
A2 (Tucumán): ARG, BUL, DOM, KEN
B2 (Zielona Góra): CAN, CZE, POL, PUR
C2 (Ołomuniec): BUL, CAN, CZE, DOM
D2 (Włocławek): ARG, KEN, POL, PUR
Final Four - Płowdiw (Bułgaria)
------------------------------
A3 (Algier): ALG, KAZ, MEX, PER
B3 (Bendigo): AUS, COL, CRO, CUB
C3 (Cali): AUS, COL, KAZ, MEX
D3 (Chiclayo): ALG, CRO, CUB, PER
Final Four - Ałmaty (Kazachstan)

Jedna z ciekawszych edycji WGP. Mamy, aż 8 reprezentacji w dywizji 1 grających na IO, z drugiej dywizji 2 reprezentacje (Argentyna, Portoryko) oraz 2 nie występujące w ogóle w tych rozgrywkach to jest Kamerun i Korea Płd. Cztery lata temu część reprezentacji odpuściła WGP, wtedy triumfowały Amerykanki. Ciekawe czy poszczególne reprezentacje obiorą tą samą ścieżkę co cztery lata temu w przygotowaniach do IO.

Polki mają wręcz obowiązek awansować do finałowej czwórki i zagrać w Bułgarii. Nie dość, że oba turnieje gramy u siebie to na dodatek nie mamy zbyt wymagających przeciwniczek. Co prawda w naszej reprezentacji zmiany, ale czy musimy się obawiać Kenijek czy Kanadyjek? Bułgarki do turnieju przystąpią osłabione, bo Wasilewa i Rabadziewa maja mieć zabiegi i w ogóle zrezygnowały w tym roku z reprezentacji.

Jakis link do meczy ktoś ma?

ok mam

http://0osport.com/kanal-4/index.html

Tamara Kaliszuk najmniej przyjmuje i najmniej atakuje ze skrzydłowych i z najgorszą skutecznością. Czy to jest kontynuacja chorego pomysłu z atakującą na przyjęcie w osobie Kaliszuk? Nie ogarniam tego.

dokładnie tak, jej obecność ma zwiększyć siłę ataku nie potrafię ogarnąć, czemu kolejny trener wpycha drugą atakującą na przyjęcie, chociaż wszyscy jego poprzednicy próbowali tego samego i mimo, że była to zazwyczaj Skowrońska, to ta koncepcja się nie sprawdzała

Nawrocki ma problem ze znalezieniem drugiej przyjmującej. O ile pierwszą jest Grejman, która przebywała cały czas na boisku i fajnie sobie radziła, ładnie idzie na szybkie piłki od Wołosz, to Kaliszuk co chwila była zmieniana przez Muchę.
Może Kurnikowska by się sprawdziła (o ile nie jest kontuzjowana, nie śledzę Orlanligi więc nie wiem). Wstawiłabym też Grajber, która ma dobre przyjęcie, ale ona chyba jest w składzie na Ligę Europejską. Szkoda, bo nie sądzę,żeby Kaliszuk się utrzymała w wyjściowym składzie na długo.

W sumie muszę pochwalić Nawrockiego za wczorajszy mecz. Podobało mi się jak był zaangażowany i żywiołowo reagował po akcjach. W tamtym roku często w czasie gry udawał zadumanego, przechadzając się wolnym krokiem, ani nie krzyknął ani nie zmotywował dziewczyn i sprawiał wrażenie odizolowanego od zespołu. Pewnie brak gwiazd tak na niego wpłynął.

Od kilku lat u naszych trenerów przyświeca wystawienie atakującej na przyjęciu - zdało to egzamin choć raz? Nie sądzę . Dlaczego nie mogą zrozumieć ,że nam jest potrzebne przyjęcie do gry ,a z panią Kaliszuk go nie będzie. Ogólnie czy nasze zawodniczki oprócz Bery mają szansę na wysokiej piłce ? Nie sądzę . Tu trzeba zmieniać , albo postawic na przyjęcie czyli prawdziwe przyjmujące ,lepszą grę blok-obrona i ostre zagrywki albo udawać,że jest nam potrzebna Kaliszuk,Kowalińska czy kiedyś Skowrońska jako 2 przyjmująca

Jak,myślicie? Czeszki mają szanse nas dziś ograć,czy raczej wygramy po 4,5 setach?

szymonex0 pisze:Jak,myślicie? Czeszki mają szanse nas dziś ograć,czy raczej wygramy po 4,5 setach?

W sparingach udawało się z nimi wygrywać. Jeżeli nie będzie głupich błędów to jest szansa na 3:1.
Czeszki graja bez Havelkovej i Havlickovej.

Portorykanki raczej dzisiaj odniosą zwycięstwo?

Wczoraj oglądałem tylko fragmenty meczu Polska Czechia ale spotkanie musiało stać na kosmicznym poziomie, bo pokazywali w pomeczowych statystykach, że było bardzo dużo obron - aż 82 w sumie.

W raportach pomeczowych jedna i druga drużyna ma ich po ponad sto.

Wynikowo świetnie wygląda mecz z Portorykankami, ale mam wrażenie, że dużo przypadku jest w grze polskiej reprezentacji. Co najważniejsze to ograniczona liczba własnych błędów. Z dogranie kontr różnie bywa. Podstawą powinna być dobra zagrywka. Martwi trochę takie ograniczenie środkowych. Dużo więcej gry powinno być ze środkowymi, szkoda tylko, że polskie środkowe są mało elastyczne przy niedokładnych piłkach. Zupełnie inaczej wygląda gra francuskiej środkowej Bauer, która ma podobne warunki do Kąkolewskiej.

Zgadzam się. Nasze środkowe są bardzo mało wykorzystywane w grze. Ale u środkowych sporo zależy od przyjecia i oczywiście od rozegrania.
Taka Bauer w lidze włoskiej czy LM grając z Ognjenović zdobywa z 20 punktów w 4 setach. W reprezentacji Francji przedwczoraj w 3 setach zdobyła aż 1 punkt...

Oczywiście, że to podstawa, bardziej jednak chodziło mi o to, że Agnieszka przy niedokładnej wystawie jest mało elastyczna w ataku. Bauer w takich sytuacjach jest bardziej ogarnięta.

Mam nadzieję, że w przyszłym tygodniu to Grajber będzie wychodzić w szóstce. Dużo daje w przyjęciu i obronie i w ataku nie odstaje.

Żyj tą nadzieją bo i tak będzie grała wspaniała Kaliszuk

ma ktoś linka do relacji z dzisiejszego meczu?

Na youtube na oficjalnym koncie FIVB (FIVB Volleyball) jest transmisja.

oglądając popisy naszych pań zastanawiam się dlaczego wśród naszych siatkarek nie ma ani jednej grającej na ŚREDNIM EUROPEJSKIM POZIOMIE, Żenada. Ano między innymi bo brak dobrych trenerów i systemu szkolenia. Przykład Jacek Nawrocki -co ten pan ze sobą prezentuje. Jacy trenerzy takie zawodniczki. Poziom naszych pań to już poziom afrykański.

Janusze polskiej siatkówki...

Najlepiej punktująca zawodniczka Serie A nie gra na średnim europejskim poziomie?

troche zorientowany pisze:oglądając popisy naszych pań zastanawiam się dlaczego wśród naszych siatkarek nie ma ani jednej grającej na ŚREDNIM EUROPEJSKIM POZIOMIE, Żenada. Ano między innymi bo brak dobrych trenerów i systemu szkolenia. Przykład Jacek Nawrocki -co ten pan ze sobą prezentuje. Jacy trenerzy takie zawodniczki. Poziom naszych pań to już poziom afrykański.

Nie wiem, który mecz teraz oglądasz... Polki grają w białych koszulkach.

tak w białych a można odnieść wrażenie że pstrokatych. Umiejętnościami dorównują krajom afrykańskim. Szczególnie przyjęcie. Szkoda słów.

LOL...

3 punkty nam Pani arbiter podarowała w tb moim zdaniem.

A na jakie farfocle oczy przymykała wcześniej...

co sie czepiacie... nie wiem z jakiego kraju pochodziła , zapewnie jakiejś potegi siatkarskiej ale była chyba odpowiednikiem naszego faworyta z MŚ (avatar jednego z kolegów)

Nie rozumiem tego składu na Kenijki. Wiadomo, że to tylko Kenia, ale kiedy one chcą się się zgrywać. Wymiana jednej, dwóch zawodniczek ok, ale całej szóstki niezbyt mi się podoba.

Orać pierwszą szóstką z Kenią zamiast mieć ją wypoczętą na Portoryko. No fakt bez sensu

No tak, bo one takie zmęczone. Smarzek za Okuniewską i Mucha za Grejman i wystarczy zmian. Ten mecz długi nie będzie, za bardzo się nie zmęczą, zresztą cześć z nich to chyba w lidze za dużo nie pograła. Zgranie w naszym zespole jest słabe i siedząc na ławce lepsze nie będzie.

Lepsi trenerzy od Nawrockiego wystawiali podstawowe składy, ale my mamy własną filozofię.

SerCos pisze:No tak, bo one takie zmęczone. Smarzek za Okuniewską i Mucha za Grejman i wystarczy zmian. Ten mecz długi nie będzie, za bardzo się nie zmęczą, zresztą cześć z nich to chyba w lidze za dużo nie pograła. Zgranie w naszym zespole jest słabe i siedząc na ławce lepsze nie będzie.

Lepsi trenerzy od Nawrockiego wystawiali podstawowe składy, ale my mamy własną filozofię.

zgłoś się ze swoimi pomysłami do PZPS - może uznają, że są lepsze niż pomysły selekcjonera i cię włączą do sztabu. Poważnie piszę, bez sensu po próżnicy krytykować na forum, skoro będąc przekonanym do swoich racji mógłbyś realnie pomóc.

mewa pisze:

SerCos pisze:No tak, bo one takie zmęczone. Smarzek za Okuniewską i Mucha za Grejman i wystarczy zmian. Ten mecz długi nie będzie, za bardzo się nie zmęczą, zresztą cześć z nich to chyba w lidze za dużo nie pograła. Zgranie w naszym zespole jest słabe i siedząc na ławce lepsze nie będzie.

Lepsi trenerzy od Nawrockiego wystawiali podstawowe składy, ale my mamy własną filozofię.

zgłoś się ze swoimi pomysłami do PZPS - może uznają, że są lepsze niż pomysły selekcjonera i cię włączą do sztabu. Poważnie piszę, bez sensu po próżnicy krytykować na forum, skoro będąc przekonanym do swoich racji mógłbyś realnie pomóc.

Lepsi ode mnie się zgłaszali i niestety brak znajomości zdecydował. Nie będę więc marnował czasu. Poza tym nie narzekam na swoje zajęcie i nie mam zamiaru z niego rezygnować. Dziękuję za rady, ale w tej sprawie krytykowanie na forum mi wystarczy