Przyszłość Kadry Polski mężczyzn
Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn
Jarosz dla SF: "Zostały trzy mocne nazwiska i to może nas cieszyć, że tacy trenerzy, o tak wysokich kwalifikacjach, chcą prowadzić reprezentację Polski. Nie raz już podkreślałem, że moim zdaniem nowy szkoleniowiec Biało-Czerwonych wcześniej nie powinien być jednak związany z naszą kadrą ani polskim klubem (Ferdinando de Giorgi prowadzi ZAKSĘ Kędzierzyn-Koźle - przyp. red.). W związku z tym biorę pod uwagę dwa nazwiska, Radostina Stojczewa i Mauro Berruto. Ostatecznie postawiłbym na bułgarskiego trenera".
Cd. "Moim zdaniem w kwestii doboru sztabu szkoleniowego trener powinien mieć więcej swobody. Nie możemy mu narzucić współpracowników. Jeśli to ma być zgrana grupa ludzi, która wspólnie będzie odpowiedzialna za wyniki, to muszą się znać i mieć do siebie zaufanie. Tym samym mam odmienne zdanie od PZPS i uważam, że to trener sam musi dobrać sobie współpracowników i niekoniecznie muszą to być Polacy. Najważniejsze, by posługiwali się językiem zrozumiałym dla siatkarzy, a takim będzie polski, angielski i włoski."
Bardzo rozsądna wypowiedź Jarosza.
Cd. "Moim zdaniem w kwestii doboru sztabu szkoleniowego trener powinien mieć więcej swobody. Nie możemy mu narzucić współpracowników. Jeśli to ma być zgrana grupa ludzi, która wspólnie będzie odpowiedzialna za wyniki, to muszą się znać i mieć do siebie zaufanie. Tym samym mam odmienne zdanie od PZPS i uważam, że to trener sam musi dobrać sobie współpracowników i niekoniecznie muszą to być Polacy. Najważniejsze, by posługiwali się językiem zrozumiałym dla siatkarzy, a takim będzie polski, angielski i włoski."
Bardzo rozsądna wypowiedź Jarosza.
Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn
Chyba najrozsądniejsze słowa, które wypłynęły z jego ust w ostatnich latach.
Kłamca.
Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn
Za to on musi klepać na co dzień z, bez obrazy, ogórkowymi klubami w Belgii, podczas gdy Szalpuk czy Śliwka od kilku lat mają okazję grać w jednej z trzech najsilniejszych lig w Europie z zespołami, które stanowią część europejskiej klubowej czołówki.jaet pisze:To porównywalny talent, przy czym już w młodszym wieku ma dużą szansę na poważne europejskie granie i to raczej zaprocentuje.
Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn
Gdybym był złośliwy, to bym napisał że ani ta liga taka silna jak ją malują, ani tego regularnego grania tak wiele nie ma, bo przecież Śliwka przeklaskał poprzedni sezon w kwadracie, a i Szalpuka ratuje teraz kontuzja Winiara. Ale, że nie jestem, to niech Ci będzie .Aranger pisze:Za to on musi klepać na co dzień z, bez obrazy, ogórkowymi klubami w Belgii, podczas gdy Szalpuk czy Śliwka od kilku lat mają okazję grać w jednej z trzech najsilniejszych lig w Europie z zespołami, które stanowią część europejskiej klubowej czołówki.jaet pisze:To porównywalny talent, przy czym już w młodszym wieku ma dużą szansę na poważne europejskie granie i to raczej zaprocentuje.
"Sometimes you eat the bear, and sometimes the bear eats you"
Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn
Już Włodarczyk po sezonie w Austrii miał być liderem kadry. Spokojnie z wpychaniem go do kadry.
Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn
Ale chyba niezaprzeczalne jest, że PlusLiga tak czy inaczej jest co najmniej dwa razy lepsza od ligi belgijskiej, więc poziom wyzwania dla młodych Polaków grających w naszej lidze jest nieporównywalnie wyższy, a Zaksa, która będzie jednym z dwóch najbardziej wymagających rywali zespołu Rychlickiego w tej grupie, gra na naszym podwórku. A co do regularnej gry, to Szalpuk rozegrał trzy sezony jako szóstkowy gracz swoich klubów, zobaczymy jak to się potoczy w tym, ale póki co nie jest źle. Śliwka rozegrał cały sezon w Polibudzie, teraz, mimo pewnych perturbacji jeżeli chodzi o jego formę, utrzymuje się w szóstce Olsztyna. Chyba delikatnie kulą w płot te Twoje argumenty.jaet pisze:Gdybym był złośliwy, to bym napisał że ani ta liga taka silna jak ją malują, ani tego regularnego grania tak wiele nie ma, bo przecież Śliwka przeklaskał poprzedni sezon w kwadracie, a i Szalpuka ratuje teraz kontuzja Winiara. Ale, że nie jestem, to niech Ci będzie .
- Noworoczny
- Posty: 8666
- Rejestracja: 29 gru 2013, o 14:52
Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn
Dlatego winno się patrzeć nie na ogólne staty ligowe młodego a na potyczki z belgijską czołówką, która jednak prezentuje europejski poziom.
E: Tymczasem w Belgii kolejny zdolny Polak blokuje kacapów. Miło się patrzy na jego grę. I lewa ręka.
E2: Nie słyszeliście wcześniej o Orczyku? Napisał 153 odcinki Napiętnowanych. Większość serialu
(Jaet będzie wiedział ocb).
E: Tymczasem w Belgii kolejny zdolny Polak blokuje kacapów. Miło się patrzy na jego grę. I lewa ręka.
E2: Nie słyszeliście wcześniej o Orczyku? Napisał 153 odcinki Napiętnowanych. Większość serialu
(Jaet będzie wiedział ocb).
#muremzaheynenem
Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn
Antiga będzie trenerem Kanadyjczyków, a u nas pieczą, pieczą w tej brytfannie, ale nadal ciągle nie wiadomo, którego właściwie szkoleniowca - Fefe, czy Stojczewa wypichcą nam w buraczkach włodarze PZPS-u pod choinkę. I czy przypadkiem po tak długim pichceniu ten gość nie stanie się toksyczny i że nie zdębiejemy od tego wyboru.
W każdym razie Pasini twierdzi dziś na blogu, że Irańczycy zadowolą się okruchami z naszego wigilijnego stołu - czyli że jak my bierzemy Bułgara, to oni po Nowym roku oferują pracę Fefe, a z kolei jak my Fefe to oni Stojczewa. Anastasi ponoć znów nie dogadał się Irańczykami, zapewne Włoch nie chciał przenosić się do Teheranu na stałe, a to jest wymóg irańskiej federacji, aby nowy selekcjoner obserwował ich ligę przez cały rok z bliska.
Wiadomo już prawie na pewno, że Rosjanie postawili w roli następcy Alekny jednak na rodzimego szkoleniowca. Doświadczony Siergiej Szlapnikow, który w ostatnich latach był koordynatorem męskich reprezentacji młodzieżowych, w kuluarach właśnie rozgrywanego Pucharu Rosji udziela wywiadów i wypowiada się trochę już tak jak następca Alekny, więc najwyraźniej wie już na pewno, że nim zostanie.
W każdym razie Pasini twierdzi dziś na blogu, że Irańczycy zadowolą się okruchami z naszego wigilijnego stołu - czyli że jak my bierzemy Bułgara, to oni po Nowym roku oferują pracę Fefe, a z kolei jak my Fefe to oni Stojczewa. Anastasi ponoć znów nie dogadał się Irańczykami, zapewne Włoch nie chciał przenosić się do Teheranu na stałe, a to jest wymóg irańskiej federacji, aby nowy selekcjoner obserwował ich ligę przez cały rok z bliska.
Wiadomo już prawie na pewno, że Rosjanie postawili w roli następcy Alekny jednak na rodzimego szkoleniowca. Doświadczony Siergiej Szlapnikow, który w ostatnich latach był koordynatorem męskich reprezentacji młodzieżowych, w kuluarach właśnie rozgrywanego Pucharu Rosji udziela wywiadów i wypowiada się trochę już tak jak następca Alekny, więc najwyraźniej wie już na pewno, że nim zostanie.
Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn
30 grudnia to zaczyna się rewanżowa runda fazy zasadniczej więc trener powinien być wybrany do świąt. Ale pośpiechu nie ma, to niedługo będzie, że do końca stycznia, potem lutego. Aż w końcu Bosek zostanie trenerem tymczasowym na pierwsze zgrupowanie i pierwsze mecze ligi światowej. Jajca no.Myślę, że selekcjoner będzie pod choinkę, choć pośpiechu nie ma. Nie wykluczam, że, jeśli do tego czasu nie osiągniemy porozumienia, decyzja zapadnie po Nowym Roku – powiedział niedawno Paweł Papke dla „Przeglądu Sportowego”.
Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn
W Polsat Sport News Ola Szutenberg mówiła, że 20. grudnia ma być ogłoszony. Podobno negocjacje są na ostatnim etapie.
Kłamca.
Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn
Mielewski też to w trakcie wczorajszej transmisji potwierdził. Nowy treneiro we wtorek, pozostaje jedynie pytanie Fefe czy Rado? Ni stąd ni zowąd, nagłe zainteresowanie Fefe wykazali na finiszu Irańczycy, co może wskazywać, że jednak Rado. Będę zaskoczony, bo w ciemno obstawiałem De Giorgi, ale pasuje mi taki obrót sytuacji .ciorny17 pisze:W Polsat Sport News Ola Szutenberg mówiła, że 20. grudnia ma być ogłoszony. Podobno negocjacje są na ostatnim etapie.
"Sometimes you eat the bear, and sometimes the bear eats you"
Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn
Ciekawe co będzie, jeżeli ani De Giorgi ani Stojczew nie zgodzi się zamieszkać w Teheranie
Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn
Myślę, że odpowiednia ilość $$$ i nawet na obrzeżach zamieszkają.Mateja pisze:Ciekawe co będzie, jeżeli ani De Giorgi ani Stojczew nie zgodzi się zamieszkać w Teheranie
Kłamca.
Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn
Na Anastasiego to nie zadziałało.ciorny17 pisze:Myślę, że odpowiednia ilość $$$ i nawet na obrzeżach zamieszkają.Mateja pisze:Ciekawe co będzie, jeżeli ani De Giorgi ani Stojczew nie zgodzi się zamieszkać w Teheranie
Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn
A Berruto już odpadł z "wyścigu"?
Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn
Nieoficjalnie Fefe.
Cóż, nie zdziwię się - cały ten konkurs od początku był ustawiony pod niego
Cóż, nie zdziwię się - cały ten konkurs od początku był ustawiony pod niego
Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn
A już myślałem, że PZPS mnie czymś zaskoczy, ale są jednak do bólu przewidywalni . Tak jak pisałem już we wrześniu - Fefe to kandydat skrojony na potrzeby naszego związku, a ten cały "konkurs" miał od początku jednego faworyta, żeby nie napisać - pewnego zwycięzcę.
"Sometimes you eat the bear, and sometimes the bear eats you"
Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn
Jeśli prezes i zarząd będą mówić po wyborze de Giorgio na trenera, że został wybrany ponieważ zna polskie realia i mentalność, to mam nadzieję, że jakiś dziennikarz spyta po co była ta szopka, jak trener został wybrany 2 miesiące temu.
Mam nadzieję,że dożyje czasów,kiedy siatkarze staną na olimpijskim pudle
Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn
Nowy trener powinien jak najszybciej obserwować ligę i zawodników, a wybór trenera przedłużono aż do świąt. Wszystko zmierzało ku Fefe. Pierwszym kryterium wyboru jest kasa, a drugim jak już pisałem rozmiar brzuszka i Fefe ma najbliżej do Kasprzyka. Ciepłe kluchy, beton, żarcie i te środowisko (jak w Bułgarii), no Stojczew tu nie pasuje. Za Mirka byłby Stojczew... Obecnie wybór Radostina będzie dużym zaskoczeniem.
Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn
I po co ta cała szopka z wyborem trenera jak z góry było wiadomo kto nim zostanie. Chcieli pochwalić się nazwiskami? Cały PZPS.
Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn
Ano po to, że siatkówka to produkt, produkt potrzebuje reklamy także mamy/mieliśmy telenowelę z wyborem.
Kłamca.
Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn
A co tu obserwować, jak większość zawodników jest pod formą. Tylko Zaksa pozytywnie zaskakuje.aezakmi pisze:Nowy trener powinien jak najszybciej obserwować ligę i zawodników, a wybór trenera przedłużono aż do świąt. Wszystko zmierzało ku Fefe. Pierwszym kryterium wyboru jest kasa, a drugim jak już pisałem rozmiar brzuszka i Fefe ma najbliżej do Kasprzyka. Ciepłe kluchy, beton, żarcie i te środowisko (jak w Bułgarii), no Stojczew tu nie pasuje. Za Mirka byłby Stojczew... Obecnie wybór Radostina będzie dużym zaskoczeniem.
Cudów nie zrobi się u skład będzie w większości oparty na tych co byli w Rio. Odpadnie tylko Możdżonek, bo już wiek nie ten.
Większość graczy w orbicie kadry to każdy z nad wymieni.
Rozgrywający to Drzyzga i Łomacz oraz jako trzeci któryś z młodych czyli Kozub lub Kędzierski.
Atakujący to Konarski, Kurek i Muzaj
Libero Zatorski i Wojtaszek.
Środkowi. Bieniek, Wiśniewski, Nowakowski, Lemański. Może Kłos lub ktoś inny.
Przyjmujący. Kubiak, Mika, Buszek, Bednorz i Szalpuk. Może ktoś z młodego pokolenia, za któregoś z belchatowskich graczy.
Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn
Bzdura. Pewnie to samo pisałeś (że cudów nie będzie) przed MŚ 2006, przed ME 2009 (z Bąkiewiczem, bez Winiara, Wlazłego, Świderskiego), przed PŚ 2011 oraz przed LŚ 2012 (z Żygadło i Bartmanem, i Jaroszem), przed MŚ 2014, że Mika wskoczy do kadry, a Kurek z niej wyleci. Nie można mieć takiego podejścia w sporcie. Zawsze były niespodzianki w składzie, zmiany i sukcesy za każdego ostatniego selekcjonera. Powoływał takich zawodników, o jakich nawet byś nie pomyślał, że mogą stanowić o sile reprezentacji więc teraz może być podobnie. Nie mów hop.Didek pisze:Cudów nie zrobi się u skład będzie w większości oparty na tych co byli w Rio.
@edit
Piszę na szybko z telefonu, poprawię błędy, coś dodam, ale na szybko wszystko. Czasem za szybko. Chodzi mi o to, że idąc tokiem rozumowania Didka, to Didek w marcu 2014 roku na pozycji przyjmującego do kadry na MŚ 2014 miał Kurka, a nie miał Miki. Rozumiecie? Cudów w składzie nie będzię. Miał rację? Nie, bo Mika wskoczył do składu na LŚ i potem na MŚ do pierwszej szóstki, a Kurka w kadrze na MŚ zabrakło. Podobnie może być teraz. Wskoczy do kadry ktoś, kogo Didek nie wymienił na swojej liście, ale on jest bóg i wie najlepiej. Sratatata. Stojczew by pokazał, co można zdziałać, bo on zawsze "ma pomysła", a Fefe może ugrzęznąć w stagnacji i skończyć swoją przygodę po MŚ 2018. Mam nadzieję, że tak nie będzie. A ostatnie twoje posty, są w style: e tam, po co, a na co to komu, nie warto, zostanie po staremu, bo na nowe szkoda tracić czasu, dobrze jest, jak jest i więcej się nie da, i tak dalej. No trochę optymizmu chłopie.
Ostatnio zmieniony 16 gru 2016, o 14:07 przez aezakmi, łącznie zmieniany 8 razy.
Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn
I po co tyle gadania itd. skoro wszystko było skrojone pod de Giorgiego ,którym łatwiej jest manipulować .. może chociaż dzięki temu Stojczew pójdzie do Zaksy - taki żart
Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn
Z tymi domniemanymi sukcesami na początku kadencji Fefe może być podobnie jak w przypadku Lozano, Castellaniego, Anastasiego i Antigi, ale może być i całkiem inaczej. Na dwoje babka wróżyła.aezakmi pisze:Zawsze były niespodzianki w składzie, zmiany i sukcesy za każdego ostatniego selekcjonera. Powoływał takich zawodników, o jakich nawet byś nie pomyślał, że mogą stanowić o sile reprezentacji więc teraz może być podobnie.
W ostatnich latach ze zmianą selekcjonerów PZPS miał rzeczywiście dobrą rękę, oraz sporo farta przy podejmowaniu takich decyzji, a można nawet powiedzieć, że szczęście działaczom związkowym wyjątkowo sprzyjało. Ale że nie znamy chyba wokół siebie takich ludzi, którzy by w swoim życiu wyciągali same szczęśliwe numerki, to trzeba się w końcu liczyć się i z tym, że kolejna zmiana selekcjonera w końcu jednak nie wypali. Możliwe, że będzie o miało przynajmniej wtedy jedną dobrą stronę, że wreszcie zupełnie irracjonalną wiarę działaczy i dużej części dziennikarzy w dziwaczną teorię, że w polskiej reprezentacyjnej męskiej siatkówce każda bez wyjątku zmiana selekcjonera zawsze będzie gwarantować nam nowe sukcesy w końcu ostatecznie szlag trafi. Dla dobra polskiej siatkówki, trzeba jednak w końcu zacząć walczyć z zabobonami i z podobnym myśleniem życzeniowo-magicznym.
Nie mając większych zastrzeżeń do samego warsztatu trenerskiego Fefe, to w porównaniu z Lozano, Castellanim, Anastasim i Antigą, będzie to trener niewątpliwie najmniej charyzmatyczny z tej całej piątki szkoleniowców, czyli mający najmniejsze zdolności wzbudzenia zarówno wśród kibiców, jak i co ważniejsze wśród samych zawodników wiary w sukcesy. W tym akurat wypadku bardzo trudno liczyć na to, że już sam wpływ osobowości trenera pozwoli naszym zawodnikom dzięki wyjątkowej mobilizacji podczas pracy w kadrze, osiągnąć najwyższy pułap własnych możliwości i umiejątności, a nawet w tych najważniejszych spotkaniach reprezentacji podczas spotkań granych na przykład w ME, czy MŚ, nieraz go nawet przekraczać.
W razie wyboru Stojczewa klimat i oczekiwania wokół kadry już na starcie byłyby pewnością całkiem inny, a dodatkowo Bułgar jest postacią tak wyjątkowo wyrazistą i przy tym kontrowersyjną, że z pewnością byśmy się z nim nie nudzili ani jednej minuty, co niestety grozi nam w przypadku misiowatego, choć z drugiej sympatycznego Włocha. Ale wiadomo, że jeśli nie wiadomo o co dokładnie chodzi, to najpewniej chodzi o pieniądze - PZPS wbrew wszystkim swoim deklaracjom zatrudnia dziś nie takiego szkoleniowca jakiego by w gruncie rzeczy chciał mieć, tylko takiego na jakiego go dziś stać. "Kasa misiu, kasa" - to teraz motto życiowe pewnie również prezesa Kasprzyka i nie ma chyba co sobie mydlić oczu, że coś innego przy tym wyborze między De Giorgi a Stojczewem zadecydowało.
Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn
Zgadzam się, że pieniądze mogły odegrać istotną rolę w wyborze selekcjonera, ale z drugiej strony wybór Fefe, to dla PZPSu opcja zdecydowanie bezpieczniejsza i bardziej odpowiadająca ogólnemu trendowi panującemu tam od lat.
Nie zgadzam się natomiast ze stwierdzeniem, że De Giorgi dysponuje mniejszą charyzmą od Castellaniego czy Antigi, co to to nie. Od Lozano i Anastasiego tak, ale nie od pierwszej dwójki i tego akurat jestem pewien.
Nie zgadzam się natomiast ze stwierdzeniem, że De Giorgi dysponuje mniejszą charyzmą od Castellaniego czy Antigi, co to to nie. Od Lozano i Anastasiego tak, ale nie od pierwszej dwójki i tego akurat jestem pewien.
"Sometimes you eat the bear, and sometimes the bear eats you"
Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn
Ponoć jednak zadecydowała kasa - Stojczew zażądał za dużo.jaet pisze:Zgadzam się, że pieniądze mogły odegrać istotną rolę w wyborze selekcjonera, ale z drugiej strony wybór Fefe, to dla PZPSu opcja zdecydowanie bezpieczniejsza i bardziej odpowiadająca ogólnemu trendowi panującemu tam od lat.
Nie zgadzam się natomiast ze stwierdzeniem, że De Giorgi dysponuje mniejszą charyzmą od Castellaniego czy Antigi, co to to nie. Od Lozano i Anastasiego tak, ale nie od pierwszej dwójki i tego akurat jestem pewien.
A co do charyzmy, to przekonamy się jaką posiada De Giorgi dopiero wtedy, kiedy zobaczymy kto będzie chciał grać u niego w przyszłym sezonie w kadrze, a kto z uwagi na konieczność podleczenia się, albo "wypalenie zawodowe", czy też depresję będzie próbował się z tego wymigać.
Trochę paradoksalną charyzmy jest bowiem to, że w pierwszej kolejności muszą uwierzyć w nią inni ludzie, a nie to, że to sama charyzma niejako sama z siebie sprawia, iż inni w nią wierzą. Charyzma to zawsze wzajemne oddziaływanie między ludźmi, interakcja. I zarówno Daniel Castellani jak i Antiga taką interakcję z zawodnikami reprezentacji potrafili znaleźć. Możemy to nazwać charyzmą miękką, ale ona podczas ich kadencji była widoczna. Najlepszy dowód, że po zwolnieniu Argentyńczyka po MŚ w 2010 zarówno Szampon jak i Plina z miejsca ogłosili brak zainteresowania występami w kadrze w następnym sezonie. Nie było im wszystko jedno, kto będzie selekcjonerem. Zresztą w 2014 przy powrocie do reprezentacji w sezonie MŚ w Polsce Wlazłemu też nie było wszystko jedno, kto tym trenerem kadry został.
Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn
Już pal licho po co ta szopka i to, że zawodnicy i ich tatusiowie wybierają kadrze trenera. Ja domagam się jednego. Dotrzymania słowa. Jeśli faktycznie De Giorgi zostanie trenerem kadry i ogłoszą to we wtorek 20.12.2016 roku, w środę 21.12.2016 roku mam zamiar rano przeczytać news, że Fefe złożył rezygnację z prowadzenia Zaksy. Jeśli będzie inaczej, zgłaszam kandydaturę PZPS-u do "Złotych Węży" w kategorii najgorsza telenowela i produkcja 2016 roku.
Kłamca.
Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn
Ilona Kobus:"Ponoć Polsat i jeden ze sponsorów byli za Rado, reszta za Fefe...
Polsat stracił moc?"
no no widzę,że mała wojenka się zaczyna,podobno pierwsze zgrzyty były na LŚ gdzie było bardzo mało kibiców na hali.
Polsat stracił moc?"
no no widzę,że mała wojenka się zaczyna,podobno pierwsze zgrzyty były na LŚ gdzie było bardzo mało kibiców na hali.
Mam nadzieję,że dożyje czasów,kiedy siatkarze staną na olimpijskim pudle
-
- Moderator
- Posty: 5928
- Rejestracja: 3 kwie 2010, o 20:12
- Płeć: M
- Lokalizacja: Kraków
Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn
A gdzieś padła taka deklaracja?
"Widać, że gra dno tabeli" - W.Drzyzga o meczu MKS Będzin - Asseco Resovia Rzeszów