Forum siatkarskie Strefy Siatkówki

Nie wiem co nazywasz "wielkimi gwiazdami" w tym wieku. Polska ma, podobnie jak Wlosi, graczy, ktorzy wejda do reprezentacji.
Niestety, w naszym przypadku, niekoniecznie beda to skrzydlowi.

Bylam chyba pierwsza osoba na tym forum, ktora hejpowala mlodego Bonifante. Niemniej gwiazda bym go nie nazwala. Dobry sypacz, podobnie jak Kubicki. Porro jest owszem semeniukowaty. Do gwiazdorstwa brakuje mu kilku wygranych mistrzostw seniorskich.
Bovolenta wyglada fajnie, zreszta to nie jedyny wloski atakujacy, ktory sie niezle zapowiada. Ale gwiazda? On cos gra od roku. Nie mowiac o potrzebie scislej kontroli kardilogicznej na moje lekarskie oko.
Wlosi robia szum wokol tych zawodnikow, innym sie to udziela.

Zobaczymy jutro na ile obraz gry w ostatnim meczu byl rzeczywisty, a na ile Polacy woleli zagrac z Belgia.

Majchrzak fajnie w bloku. Moglby te lapy miec jeszcze ciut plastyczniejsze-byloby idealnie. A jest jeszcze niezly Nowak na srodku. Wiec srrodek bedzie hulal rowniez w seniorze. Jak bedzie odbior. Potrzeba nam fajnych skrzydlowych.
Dlatego szkoda, ze nie zostal tu sprawdzony przynajmniej jeden przyjmujacy i jakis nowy atakujacy. Ja wielkiej kariery przed Ratajewskim nie widze.
Nawet takiej w stylu Konara.

WysokiPortorykanczyk pisze: ↑22 wrz 2022, o 22:03 U nas zadanie będzie dużo prostsze - zatrzymać Ferre Reggersa [...] Oczywiście, mając z tyłu głowy, że to my jesteśmy mistrzami świata, więc może po prostu zagramy bardziej jak z Francją niż ze Słowenią czy Słowacją.

I pyk, plan zrealizowany w 100 procentach - pisaliśmy, że medal to minimum, i udało się już to zrealizować, więc duże brawo.

Dzisiaj na minus chyba tylko nerwowe przyjęcie, bo poza tym okrutnie ustawiliśmy cały mecz zagrywką i blokiem - i bardzo przyjemnie to się oglądało. Oczywiście Belgowie zagrali bardzo słabo, ale gdy do gry dołączył dzisiaj Nowik, to było naprawdę przyjemnie, oni 78 ataków, my 48 ataków, oni 1% efektywności ataku, my 40% efektywności ataku. Mecz bez historii, ciężko coś nawet tutaj napisać. Jutro taka dobra dyspozycja Nowika na pewno będzie kluczem do wygranej: dla mnie obie te drużyny są do siebie bardzo podobne na wielu płaszczyznach i raczej powtórki z fazy grupowej nie będzie, więc Nowik i Śliwka muszą ten finał dźwignąć, ten pierwszy lubi się stawić w formie na najważniejsze spotkania, co wielokrotnie już pokazywał.

Przyjecie i ze 2-3 bledy komunikacyjne w obronie.

Niom, to druzyna turniejowa. Gra w chodzonego i wkurza kibicow w fazie grupowej nie pierwszy raz. A zbiera sie na wazne spotkania.
I nie wierze, zeby porazka z fazy grupowejzostala w glowach. Oni akurat glowy maja bardzo solidne, pomimo braku centymetrow.

Moze nie starczyc, ale powtorki z fazy grupowej imho nie bedzie.

Diomedea pisze: ↑24 wrz 2022, o 20:42Nie wiem co nazywasz "wielkimi gwiazdami" w tym wieku. Polska ma, podobnie jak Wlosi, graczy, ktorzy wejda do reprezentacji.

Włochy mają wyższych, trochę bardziej atletycznych i młodszych skrzydłowych, a my wyższych i chyba sprawniejszych środkowych, i to by było na tyle jeżeli chodzi o różnice. Bardzo podobna siatkówka. Ale...

Dlatego szkoda, ze nie zostal tu sprawdzony przynajmniej jeden przyjmujacy i jakis nowy atakujacy. Ja wielkiej kariery przed Ratajewskim nie widze. Nawet takiej w stylu Konara.

My sprawdziliśmy na tych wszystkich dotychczasowych imprezach (tzn. ME, MŚ i EYOF) 19 zawodników, a Włochy - 27. Nawet pomiędzy EYOF i ME zrobili parę zmian, a wygrali bez straty seta, podstawowych graczy z ME kadetów gdzie wygrali nawet nie było w szerokiej kadrze. Już mniejsza z wynikami.

Slovan pisze: ↑24 wrz 2022, o 20:36 Popularność tego sportu, ilość trenujących zawodników, dobre szkolenie powodują, że nawet w słabszych rocznikach juniorskich mogą zdobywać medale, a w seniorach celować w podium nawet gdyby teraz drastycznie odmłodzić skład.

Ale chyba nie uważasz tego rocznika za słabszy? Jak dotąd lepsze wyniki miała tylko kadra Pawlika (nie liczę wyników innych drużyn w MŚ juniorów, bo ta drużyna jeszcze nie miała okazji w nich zagrać). Na pewno widać różnicę na korzyść Polaków w kulturze gry, ale poza tym, że skrzydłowi mają o parę centymetrów za mało jak na standardy obowiązujące w seniorskiej siatkówce, to przecież jest to bardzo dobry zestaw graczy, z Kubickim i Hawrylukiem na czele. Chyba że chodzi o trochę niespodziewany brąz MŚ naszych zeszłorocznych juniorów?

Z tą dominacją POL/ITA to na razie jeszcze tego nie widać, skoro w tegorocznych ME kadetów Polska nawet nie wywalczyła 6 miejsca dającego kwalifikację na MŚ... Inna sprawa, że z europejskich zespołów to obok Rosji, Włoch i Francji Polska już od dłuższego czasu jest w czołówce tabel historycznych wśród młodzieżowców.

Na ME w Gruzji to doszlo jeszcze wyjatkowo slabe prowadzenie zespolu i moze troche dziwne wybory personalne (przede wszystkim brak siegniecia po fajnych graczy z uzupelniajacego rocznika 06).
Strasznie sie Spala okopuje w tych wyborach personalnych do kadry, to zaczyna byc szkodliwe.
Szkoda, bo jednak troche to rzutuje na moziwosci 2007, ale to bedzie wyjatkowo silny rocznik, wiec jesli nie bedzie mistrzostw z rankingu, to w kazdych kwalifikacjach sobie poradza.

Poprzedni dwurocznik byl potencjalnie silniejszy na skrzydlach. Fatalna kontuzja Czerwinskiego i granie tym zawodnikiem ze zlamaniem wszystkich
spotkan mocno zaburzylo jego perspektywy na przyszlosc-ja tam widzialam potencjalnie skrzydlowego na miare reprezentacji seniorskiej.

Ten ma wieksza kultura gry, lepszego (choc tez nizszego) sypacza, na libero przepasc na korzysc 2003, gra bardziej kombinayjna i techniczna siatkowke.
Tez nie nazwalabym ich slabymi.

O hegemonii u nas mowic nie ma co. U Wlochow juz pewnie tak. Tylko to roznie bywa jesli chodzi o kontuzje, choc kadre beda miec bardzo szeroka i trzeba by ogromnego pecha tzn 2-3 kontuzji na skrzydlach, by nie byli kandydatem do 1 miejsca na po Paryzu przez jakies 2 nastepne cykle olimpijskie.

W ogóle rozwój młodych zawodników jest dość ciężki do przewidzenia. Na przykładzie Włochów właśnie widać, że w rok można zrobić bardzo duży skok jakościowy. Generalnie nie wierzę jakoś specjalnie w wielkie kariery naszych skrzydłowych z rocznika 2003, zobaczymy może któryś zaskoczy. Przyjemne by to było. Nie mogę trochę odżałować Kuby Czerwińskiego. Nie wiem jaką karierę byłby w stanie zrobić, ale wydaje mi się, że te problemy zdrowotne już go załatwiły. Moim zdaniem porównania do Olka Śliwki były błędne ten chłopak był bardziej dynamiczny. Trudno znaleźć odpowiedniego gracza do zestawienia, ja jednak wskazałbym na Marcina Kocika, był taki zawodnik nawet chyba idealnie z takim samym wzrostem. Zahaczył o reprezentację. Myślę że Kuba mógłby być wyraźnie ulepszoną wersją byłego gracza min AZS-u Częstochowa.

A co do wczorajszego meczu, najsłabsze spotkanie na tym turnieju pod względem przyjęcia rozegrał Kuba Hawryluk. Trochę musiał mu pomagać Piotrek Śliwka. Zwycięstwo nie było zagrożone. Dziś z Włochami będzie jednak trudniejsze starcie. Jeśli utrzymamy taką wydajność na zagrywce jak z Belgami, choć Włosi na pewno w elemencie przyjęcia poradzą sobie lepiej od naszych wczorajszych rywali, to mimo wszystko powinno być dobrze. W oczy wrzuciło się też mniejsze korzystanie ze środka. Fakt skrzydłowi kończyli swoje, ale przy względnie niezłym ogólnym przyjęciu Majchrzaka można uruchamiać częściej.

Diomedea pisze: ↑25 wrz 2022, o 08:22O hegemonii u nas mowic nie ma co. U Wlochow juz pewnie tak. Tylko to roznie bywa jesli chodzi o kontuzje, choc kadre beda miec bardzo szeroka i trzeba by ogromnego pecha tzn 2-3 kontuzji na skrzydlach, by nie byli kandydatem do 1 miejsca na po Paryzu przez jakies 2 nastepne cykle olimpijskie.

Dokładnie - w siatkówce reprezentacyjnej często jeden-dwaj zawodnicy zmieniają kompletnie perspektywę na całą kadrę, np. Michieletto rozwinie się na miarę Juantoreny czy Andersona vs zajechany Michieletto kończy jak Mateusz Mika, w 1 scenariuszu Włochy robią medal wzwyż na prawie każdej imprezie do 2034-2036 roku vs nie za bardzo mają kogo w tym momencie za niego wstawić i muszą czekać na młodszych zawodników. Nie wydaje mi się byśmy na papierze wyglądali słabiej niż oni na cykl 2025-2028.

Inna sprawa, że Polska, Rosja i Włochy mają potężną przewagę nad resztą pod względem liczby zawodników i poziomu rozgrywek ligowych, do niedawna była tutaj Brazylia, Kuba miała handicap tego najlepszego siatkarskiego narybku, USA i Francja optymalizują gorszą sytuację swoim systemem szkolenia, reszta krajów może liczyć (Serbia, kiedyś Holandia, Bułgaria) na jakieś złote pokolenia. Więc oczywiste, że te trzy kraje będą wypadać długoterminowo na papierze najlepiej, ale Holandia, Jugosławia, USA, Francja - te ekipy nie potrzebowały silnej ligi i potężnej głębi żeby wygrywać złoto olimpijskie, więc do takich prognoz podchodziłbym z dystansem.

A jeszcze inna sprawa, że ta sytuacja, gdzie przez te ostatnie kilkanaście lat mieliśmy bardzo wyrównany poziom i szereg ekip wygrywających medale to był w pewnym sensie mit wynikający z faktu, że wypadła zdecydowanie najbardziej utalentowana reprezentacja na świecie (Kuba), dopiero w tym roku Kuba wystawiła skład porównywalny do optymalnego (przy kontuzji Leona, brakowało właściwie Leala i Hernandeza), to zabrakło Rosji. Mówimy o sytuacji, gdzie być może najlepsze pokolenie w historii tej dyscypliny de facto nie wystawiało przez kilkanaście lat drużyny, szanse na medale dla Argentyny czy Niemiec, albo złota dla Brazylii czy Polski z Francją - siłą rzeczy wzrosły dzięki temu mocno ku górze. Nie jest więc tak, że ''dominacja'' nie jest możliwa, bo ten poziom taki bardzo wyrównany.

Finał o 20.

na jakimś polsacie będzie czy tylko YT

7 asów Włochów?

YT.

7 asów Włoch, więc przegrywamy seta grając na 57% ataku.

WysokiPortorykanczyk pisze: ↑25 wrz 2022, o 19:36 YT.

7 asów Włoch, więc przegrywamy seta grając na 57% ataku.

Strzelają do nas z zagrywki jakby chcieli pozabijać. Ciekawe czy się wystrzelali czy dalej będą tak naparzać cały mecz, bo to jakiś absurd póki co.

Różnica między nimi a nami jest taka, że oni nasz mocny serwis przyjmują, a my ich nie.

To trochę smutne, że w tym roczniku na skrzydłach mamy 188-192, bo z tej mąki chleba nie będzie, niestety. A na skrzydłach akurat fajnie, gdyby systematycznie przybywało zawodników. Zwłaszcza atakujących, choć jakis przyjmujący tez by sie przydał. A Włosi nie zaglądałem, ale Bovolenta chyba ok 2 metry (?), a Piotr Śliwka 188 cm. No szkoda.

Włosi to potwory na zagrywce. Nie mamy szans

Zależy - te zagrywki Porro to seniorski poziom, on w Serie A3 robił cyfry na zagrywce na poziomie Nimira, więc nie jest zaskoczeniem, że jest najlepiej serwującym tej imprezy - ale te serwisy Bovolenty raczej błędy.

Włochy zaczęły bardzo nerwowo, ale po serii zagrywek Porro szybko wrócili do meczu - my nerwowo gramy cały czas. Nawet jeśli było tam po bloku po ataku Nowika, to nie powinniśmy dawać tak sobie wchodzić do głów.

Taka impreza bez challengu to czysty absurd.

WysokiPortorykanczyk pisze: ↑25 wrz 2022, o 19:50 Zależy - te zagrywki Porro to seniorski poziom, on w Serie A3 robił cyfry na zagrywce na poziomie Nimira, więc nie jest zaskoczeniem, że jest najlepiej serwującym tej imprezy - ale te serwisy Bovolenty raczej błędy.

Włochy zaczęły bardzo nerwowo, ale po serii zagrywek Porro szybko wrócili do meczu - my nerwowo gramy cały czas. Nawet jeśli było tam po bloku po ataku Nowika, to nie powinniśmy dawać tak sobie wchodzić do głów.

Strasznie nerwowo prowadził grę Kubicki. Masa syfu nawet z dobrego przyjęcia. Możemy wrócić do gry, bo ja nie wierzę, że Włosi wytrzymają taką intensywność. Byle nie stracić głowy i ich przeczekać.

jimiq pisze: ↑25 wrz 2022, o 19:34 na jakimś polsacie będzie czy tylko YT

dajcie stream...

jimiq pisze: ↑25 wrz 2022, o 19:54

jimiq pisze: ↑25 wrz 2022, o 19:34 na jakimś polsacie będzie czy tylko YT

dajcie stream...

Troche nie rozumiem takich pytan, wystarczy minimum wysilku wpisania frazy cokolwiek Italy Poland U20 volleyball i na 1 szej stronie sie pokazuje...
https://www.youtube.com/watch?v=OliCO1W0J78

https://www.youtube.com/watch?v=OliCO1W0J78

Włochy jedyny mecz, jaki przegrały w tym sezonie, ba, stracili więcej niż jednego seta, to z Francją ze stanu 2-0 i 15-9, więc na pewno trzeba grać do końca, ale nie wygląda na to byśmy mieli alternatywy z ławki, które mogą wyjść na III seta.

Niestety nic tu nie funkcjonuje poza Śliwką w ataku.

Pawel9221 pisze: ↑25 wrz 2022, o 19:59

jimiq pisze: ↑25 wrz 2022, o 19:54

jimiq pisze: ↑25 wrz 2022, o 19:34 na jakimś polsacie będzie czy tylko YT

dajcie stream...

Troche nie rozumiem takich pytan, wystarczy minimum wysilku wpisania frazy cokolwiek Italy Poland U20 volleyball i na 1 szej stronie sie pokazuje...
https://www.youtube.com/watch?v=OliCO1W0J78

dzięki,
ale na wcześniejszy tekst odpowiem taaa uhmmm

Włosi lepiej serwują, my sporo psujemy, ale i tak poziom naszej mocnej zagrywki w porównaniu do poprzednich meczów robi na mnie wrażenie. Do tego parę błędów Włochów na początku seta (zwłaszcza ataki w aut) pozwoliło nam się podłączyć. Fajnie, że jeden set jest ugrany. Jak przegrywać, to po walce.

Uff, gramy dalej. Kubicki trochę musi się ogarnąć, bo
kilka piłek na skrzydła w końcówce 3-ego seta było strasznie niedokładnych.

Bardzo dobry ten III set - w końcu przyjęliśmy i zagraliśmy w ataku na niezłym poziomie, rewelacyjna gra naszych środkowych. Może jeszcze będzie ciekawie.

Wlasnie chcialam napisac, ze duzo nie brakuje. Mniej bledow w zagrywce, odrobina starannosci w przyjeciu.
To jest dobrze zagrywajaca druzyna i stac ich na wiecej.

Fajna zmiana Olszewskiego. Śliwka swoje w ataku, blok chodzi. Włosi nie bronią, do tego ich blok strasznie dziurawy. Będzie ciekawie.

Blok cudeńko. Mniej śmieci w przyjęciu (dlaczego trener posyła Kędzierskiego???) i złoto będzie nasze!

WysokiPortorykanczyk pisze: ↑25 wrz 2022, o 20:03 Włochy jedyny mecz, jaki przegrały w tym sezonie, ba, stracili więcej niż jednego seta, to z Francją ze stanu 2-0 i 15-9, więc na pewno trzeba grać do końca, ale nie wygląda na to byśmy mieli alternatywy z ławki, które mogą wyjść na III seta.

Głupiś ja - rewelacyjna zmiana Olszewskiego i mamy tiebreak, gdzie to my przez ostatnią godzinę gramy dużo lepiej. Brawo.

Dużo dał Olszewski na boisku. Widać, że pod koniec zaczęliśmy szanować zagrywkę i lżej serwować, ale ten czwarty set to zemsta ze te dwa pierwsze.

no super, jest ogromna szansa

przyjecie jest a akcje nie konczone, szkoda..