Strona 226 z 262

Re: ONICO Warszawa 2017/2018

: 11 sty 2018, o 12:03
autor: Szampon093
SevenUP pisze:Ja nie widzę na MŚ innej pary niż Mika-Kwolek.....
Tez wczoraj o tym mowilem, Mika - Kwolek najlepszy duet, zdrowy Mika.

Re: ONICO Warszawa 2017/2018

: 11 sty 2018, o 12:07
autor: aezakmi
Kamil92 pisze:@aezakmi
Porównujesz PlusLigę 13/14 do PlusLigi 17/18?

Zgadzam się z @Aranger.
Poprawiłem błąd. Teraz efektywność ataku się zgadza.

Ja wiem, że wtedy plusliga była inna, ale przecież Kwolek nie tylko z tymi słabymi sobie radzi. Gdzie był Kubiak przed MŚ 2014, a gdzie jest teraz Kwolek - tak sobie porównałem ligowo, jak to wygląda. Zawsze dodatkowy pogląd na sytuację i Kubiak nie był wówczas gigantem, nie grał na poziomie sezonów 2014/2015, 2015/2016. Bartek nie ma jeszcze doświadczenia w pucharach, ale Mika w 2014 też wielkiego nie miał. Ale,patrzmy co jest dziś? Ta silna liga japońska, ponoć silniejsza od polskiej, nasza liga jest słaba... To się nie może udać z Kubiakiem. Nawet za czasów super Kurka na ataku i super Miki na przyjęciu, z Kubiakiem nic nie wygraliśmy i nie wygramy. Taki typ. Grał na 2 IO, starczy. Bartek godnie go zastąpi.

Re: ONICO Warszawa 2017/2018

: 11 sty 2018, o 14:01
autor: ciorny17
Szampon093 pisze:
SevenUP pisze:Ja nie widzę na MŚ innej pary niż Mika-Kwolek.....
Tez wczoraj o tym mowilem, Mika - Kwolek najlepszy duet, zdrowy Mika.
Tylko pytanie nasuwa się samo: kiedy ostatnio Mika był zdrowy? Już w innym temacie o tym pisałem, że proponowany przez was duet pozwala na dużo. Ale w chwili obecnej ani Mateusz kadrze, ani tym bardziej kadra Mateuszowi potrzebna nie jest.

Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn

: 11 sty 2018, o 14:31
autor: leeon
Kowal trenerem kadry...... to tylko możliwość ale nie wiem czy z racji tego że ktokolwiek bierze pod uwagę taki wybor nie zacząć płakać.

Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn

: 11 sty 2018, o 14:35
autor: pewniak
Szampon093 pisze:
pewniak pisze:
Szampon093 pisze:Został Heynen, Gruszka i Kowal. Mieszko Gogol dal info, ze interesuje go bardziej praca asystenta. Brawo, sily na zamiary. Heynen + Mieszko oby tak sie skonczylo, bo jesli nie Gumisia wywioza na taczkach z siedziby.
No to Kowal jak nic - z Gogolem odnosił największe sukcesy :D #theduet
Nie rozumiem posta, Gogol chyba postapil bardzo madrze, a dodatkowo po jego pracy widac, ze facet wie co robi.
To taki dżołk sytuacyjny. Że niby Gogol na drugim to zwiastowanie Kowala na pierwszym.... no nie ważne. Faktycznie słabe to było.

A tak przy okazji, to jesli jego (Gogola) deklaracja równa się zatrudnienie, to już wygrał.

Re: ONICO Warszawa 2017/2018

: 11 sty 2018, o 14:47
autor: Marcy$
Czy jeśli Mika będzie w formie to powinien być w 6 na MŚ? Tak. Ale tak samo jak Kurer w swojej optymalnej. A że obaj nie są to na razie mamy Kwolek + .... no właśnie :) Włodarczyk? Tylko trzeba jeszcze znów Antigę zatrudnić i mamy wtedy Reprezentację ONICO :)

Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn

: 11 sty 2018, o 15:08
autor: Murilo0
Może trzeba dać prowadzić kadrę gremium nadtrenerów zasiadających w PZPSie? Skoro mają takie kompetencje by oceniać pomysły kandydatów na trenerów kadry to znaczy, że mają od nich większą wiedzę i umiejętności. Tak podpowiadałaby logika :]
A tak na poważnie to prawdziwy problem jest w ludziach wybierających trenera. Bo skoro mają oni pełną wiedzę na temat planu na kadrę takiego De Giorgiego i cały projekt bierze w łeb to winny jest nie tylko trener, ale przede wszystkim Ci który ten projekt zaakceptowali. Tymczasem wygląda to na najlepszą pracę na świecie. Nawet gdy się pomylę, nigdy nie jestem winny.
PS Trzeba mieć potężną samoocenę, żeby stwierdzić, że plan na reprezentację Marcelo Mendeza (trenera do niedawna zdecydowanie najlepszej drużyny świata) jest do niczego, samemu nie mając dosłownie żadnych osiągnięć trenerskich :o

Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn

: 11 sty 2018, o 15:35
autor: aezakmi
Murilo0 pisze:PS Trzeba mieć potężną samoocenę, żeby stwierdzić, że plan na reprezentację Marcelo Mendeza (trenera do niedawna zdecydowanie najlepszej drużyny świata) jest do niczego, samemu nie mając dosłownie żadnych osiągnięć trenerskich :o
Pewnie stwierdzili, że już to gdzieś przerabialiśmy, trenera najlepszej drużyny... Polski - czyt. De Giorgi (może nie świata, ale ostrzegawcza lampka im się zapaliła). Mendez praktycznie nie zna angielskiego, byłby problem z komunikacją - tak też mogli uznać. Zresztą zawsze trener, trener, a widzimy w przypadku Kowala, że jak nie ma materiału, to żaden trener nie pomoże. Toniutti i William - De Giorgi i Mendez, jest coś wspólnego. Pomylono trenerów z prawdziwymi ojcami sukcesu obu klubów. Ktoś poszedł po rozum do głowy i im to powiedział - tu akurat naiwny jestem. Ale dlatego może dobrze, że Mendez nie zostanie selekcjonerem.
Różnie z tymi wyborami bywa. Trzeba czasem mieć nosa i wielki plan nie jest potrzebny. Gdybyśmy zawsze kierowali się schematami, to życie byłoby nudne. Przedpełski wybrał Antigę, aby Wlazłego do kadry ściągnąć, do nich dołączył Blain z Miką i zdobyliśmy MŚ - przecież to było szaleństwo. :) Stawiam, że wybiorą Heynena, bo w magazynie 7strefa rzecznik PZPS mówił, że JESZCZE Heynen nie jest selekcjonerem (z takim uśmiechem). Także zaraz nim najprawdopodobniej zostanie.

Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn

: 11 sty 2018, o 15:57
autor: Michal5
leeon pisze:Kowal trenerem kadry...... to tylko możliwość ale nie wiem czy z racji tego że ktokolwiek bierze pod uwagę taki wybor nie zacząć płakać.
A dlaczego nie? Kadra gra w listopadzie?

Re: ONICO Warszawa 2017/2018

: 11 sty 2018, o 16:12
autor: reeman
Poważnie widzisz Śliwkę w kadrze, zawodnika który nie umie przyjmować, a zagrywkę ma na kompromitującym poziomie

Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn

: 11 sty 2018, o 16:14
autor: ursula127
leeon pisze:Kowal trenerem kadry...... to tylko możliwość ale nie wiem czy z racji tego że ktokolwiek bierze pod uwagę taki wybor nie zacząć płakać.
cv ma zaje..te

Re: ONICO Warszawa 2017/2018

: 11 sty 2018, o 16:42
autor: Marcy$
Kwolka w 6 na MŚ widzę. Ma ten błysk i charakter. Jednak do niego ktoś ze starszej gwardii. Może Kurek (jeśli wyzdrowieje i pogra LŚ), może Mika.

Re: ONICO Warszawa 2017/2018

: 11 sty 2018, o 16:45
autor: kanimo
Jakos ze Sliwka jest dziwnie. W meczach kadry zagral dobrze 2/3. Przyjmowal i zaczal serwowac z wyskoku. I mu przeszlo w sezonie klubowym, gdzie dodatkowo mial komfort pewnego miejsca w 6.

Co do porownan Kwolka do Kubiaka z 2014-Michal byl tam jednak raczej poza szostka. Przynajmniej najwazniejsze mecze gralismy para Winiar/MIka.
A aktualnie nie szukamy dobrego uzupelnienia. Szukamy podstawowych przyjmujacych. :(
Co nie zmienia faktu, ze Kwolek w odbiorze zaprograsowal. Z tym "fitem" to chyba robi sobie jakies wyjatki, co akurat widzialam i wlasnie pomyslalam, ze przy jego parametrach wzrostowych to moze byc grozne, wiec oby nie za czesto.
Z zagrywka wiadomo, nie siadzie mu na kazdym meczu. Ale robi wrazenie, o czy zreszta pisalam przed sezonem.
Jak zagra druga polowe podobnie to powinien miec miejsce jak w banku. Szkoda, ze Onico dalej ma ten problemy z hala.

No i szkoda, ze dalej graja na 3 przyjmujacych. To nawet troche wstyd, jak na druzyne z ambicjami na czolowke. I jak radza sobie przy treningowych gierkach?

Co do kadry-badz tu madry. Kogo poza Kwolkiem? Moze Kurek sie odbuduje, by zaistniec na arenie miedzynarodowej. Moze Mika poradzi sobie z dolegliwosciami? Byloby niezle. Jak nie to trzeba probowac mlodych.
Wiedzac, ze Bartosz dalej jakims asem przyjecia nie jest to powinien to byc ktos, kto w ogole przyjmuje. Bednorz z poprawionym przyjeciem? Tylko kiedy je poprawi? Szalupa po wiekszej pracy nad tym elementem?
Badzie zagwostka dla trenera.

Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn

: 11 sty 2018, o 16:56
autor: kanimo
Michal5 pisze:
leeon pisze:Kowal trenerem kadry...... to tylko możliwość ale nie wiem czy z racji tego że ktokolwiek bierze pod uwagę taki wybor nie zacząć płakać.
A dlaczego nie? Kadra gra w listopadzie?
A to teraz mamy listopad?
W zeszlym roku jak Resovia konczyla bez medalu, majac paru calkiem dobrych zawodnikow, to tez byl listopad?
Bo jakos nie ogarniam tych sukcesow, wielkiego doswiadczenia miedzynarodowego i reprezentacyjnego. Fakt-niezle mowi po polsku. To chyba glowny argument choc patrzac na stopke jednego z kolegow mam tutaj tez watpliwosci.

Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn

: 11 sty 2018, o 20:42
autor: reeman

Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn

: 11 sty 2018, o 20:58
autor: rocky
Da się gdzieś zobaczyć te 7strefe w necie?

Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn

: 11 sty 2018, o 21:08
autor: leeon
kanimo pisze:
Michal5 pisze:
leeon pisze:Kowal trenerem kadry...... to tylko możliwość ale nie wiem czy z racji tego że ktokolwiek bierze pod uwagę taki wybor nie zacząć płakać.
A dlaczego nie? Kadra gra w listopadzie?
A to teraz mamy listopad?
W zeszlym roku jak Resovia konczyla bez medalu, majac paru calkiem dobrych zawodnikow, to tez byl listopad?
Bo jakos nie ogarniam tych sukcesow, wielkiego doswiadczenia miedzynarodowego i reprezentacyjnego. Fakt-niezle mowi po polsku. To chyba glowny argument choc patrzac na stopke jednego z kolegow mam tutaj tez watpliwosci.
Kolega sobie chyba zażartował z tym listopadem.
Samo rozpatrywanie Kowala jest śmieszne. Nie sądzę by był w stanie zbudować szacunek i posłuch u graczy... Już pomijając jego umiejętności trenerskie

Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn

: 11 sty 2018, o 21:30
autor: drukjul
kanimo pisze: Bo jakos nie ogarniam tych sukcesow, wielkiego doswiadczenia miedzynarodowego i reprezentacyjnego. Fakt-niezle mowi po polsku. To chyba glowny argument choc patrzac na stopke jednego z kolegow mam tutaj tez watpliwosci.
Jak Ty nic nie rozumiesz. :D

Może cały świat sobie twierdzić, że dzisiejsza siatkówka stała się grą wręcz matematyczną, w której najważniejsza jest powtarzalność elementów technicznych jak choćby mocna zagrywka poszczególnych zawodników, jakość przyjęcia, czy też wypracowane przez całą drużynę schematy taktyczne. Natomiast dla nas Polaków i tak najważniejsza pozostaje nasza ułańska fantazja, kreatywność i anarchia. Nasz polski temperament w wszelakich możliwych ryzach taktycznych i tak się z trudem mieści, więc w sumie może i rację ma prezes Kasprzyk mówiąc, że nie dla naszych siatkarzy są zbyt ciężkie treningi Fefe De Giorgi i sukcesywne, krok po kroku podnoszenie sobie poprzeczki wymagań i osiągniętego już poziomu sportowego. My z patowych i niewygodnych dla siebie sytuacji lubimy i co więcej nauczyliśmy się już wychodzić krótkotrwałymi zrywami, czyli przysłowiową ułańską szarżą, zaś do celu to najbliżej nam jest jakże często na skróty. ;)

Zwolnić po roku jednego trenera, zatrudnić następnego, licząc na zbawienny wpływ i mityczną już siłę oddziaływania ”nowej miotły” w pierwszym roku pracy z kadrą – to są nasze ulubione i sprawdzone już zresztą wielokrotnie metody działań. Kto by się zgodnym chórem działaczy nam teraz nadał najbardziej na selekcjonera? Nie posiadający do tej pory żadnego doświadczenia w zawodzie szkoleniowca Paweł Zagumny, który jednak w czasach juniorskich wygrał przecież w końcu bieg terenowy, po tym jak bezczelnie skrócił sobie trasę biegu i pobiegł na skróty. A to przecież nic innego jak właśnie jakże ceniona przez polskich działaczy umiejętność kombinowania i radzenia sobie w każdej, najtrudniejszej nawet sytuacji życiowej.

Czy Andrzej Kowal, czy Piotrek Gruszka mogą się pochwalić w ostatnich miesiącach jakimiś wielkimi sukcesami, który dawałby im tytuł do spełnienia zawodowego, jakim byłoby objęcie teraz przez jednego lub drugiego szkoleniowca polskiej męskiej reprezentacji? Zdecydowana większość kibiców odpowie zapewne – całkiem obiektywnie zresztą - że takich nie mają. Mimo to o to zaszczytne stanowisko obaj panowie mimo wszystko się ubiegają i co więcej, sporo ludzi z środowiska siatkarskiego widzi ich dziś w tej roli. Ale to sumie też jest dokładnie ta sama nasza ułańska fantazja ”co rusza z kopyta i na oślep rwie”. Wybierze się jednego, lub drugiego – a później zobaczy się - jakoś to zawsze będzie. Albo też i nie będzie. Na szczęście w środowisku w modzie jest całkiem nowe hasło ”przyjdzie Leon i wyrówna”, więc nawet jeżeli rok 2018 dla męskiej reprezentacji okaże się zupełnie stracony, to w 2019 działacze będą mieć kolejną szansę na nowe rozdanie.

Jest jeszcze jedna, dodatkowa okoliczność. Umiejętność wyczucia skąd aktualnie wieją wiatry też było dla naszych działaczy sportowych niezwykle ważne. Dlaczego akurat teraz potrzebujemy na gwałt trenera Polaka, zamiast po prostu najlepszego możliwego do wzięcia szkoleniowca na rynku? Otóż to. Nikt nie wie dlaczego – ale działacze, jak choćby prezes Kasprzyk nie muszą się obawiać, że ktoś go o to kiedyś w studio ”Polsatu” wprost zapyta. Selekcjoner-Polak ponoć odpowiada dziś żywotnym potrzebom całego środowiska siatkarskiego i zarazem środowiska najlepszych kibiców świata. Ba, on pewnie odpowiada potrzebom całego społeczeństwa. To jest po prostu miś na skalę naszych możliwości. A wy już najlepiej wiecie co my robimy tym misiem. My nim otworzymy oczy wszystkim niedowiarkom. To jest nasze, przez nas wykonane, i to nie jest nasze ostatnie słowo! ;)

Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn

: 12 sty 2018, o 00:25
autor: Michal5
leeon pisze:
Kolega sobie chyba zażartował z tym listopadem.
Samo rozpatrywanie Kowala jest śmieszne. Nie sądzę by był w stanie zbudować szacunek i posłuch u graczy... Już pomijając jego umiejętności trenerskie
Tak, to był akurat żart. Ale już tak całkiem serio to chciałbym zobaczyć Heynena z asystentem Gogolem i Kowalem, bo czemu nie? Myślę, że Kowal akurat na asystenta bardzo dobrze by się nadawał i mogłoby coś z tego być. Gruszka jest dla mnie jak na razie nieporozumieniem w tym zestawieniu.

Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn

: 12 sty 2018, o 05:55
autor: kanimo
A mnie sie wydaje, ze Kowal ma aktualnie za malo pokory i za wysoka samoocena, by z otwarta glowa wlaczyc sie w cudzy projekt.
W koncu od czasu jego ostatnich asystentur pare lat minelo. Ego uroslo mocno, sadzac po ostatnich wypowiedziach.
W ogole z otwarta glowa nie jest nie jest chyba najlepiej u tego akurat trenera.

Co do Gogola, to jak najbardziej. Madry, sympatyczny, konkretny gosc. I sam wie, ze musi zbierac doswiadczenia. Moim zdaniem dobrze o nim swiadczy, ze jeszcze nie czuje sie gotowy.

Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn

: 12 sty 2018, o 11:19
autor: pewniak
kanimo pisze:A mnie sie wydaje, ze Kowal ma aktualnie za malo pokory i za wysoka samoocena, by z otwarta glowa wlaczyc sie w cudzy projekt.
W koncu od czasu jego ostatnich asystentur pare lat minelo. Ego uroslo mocno, sadzac po ostatnich wypowiedziach.
To jest chyba dobra diagnoza.
Jakiś czas temu Kasprzyk zapytany o Kowala odpowiedział coś w stylu "to dlaczego nie trenuje Resovii" i jak dla mnie to zamknęło temat tej kandydatury. Nie wiem dlaczego ona jeszcze jest ciągnięta. na sztukę?
leeon pisze:Samo rozpatrywanie Kowala jest śmieszne. Nie sądzę by był w stanie zbudować szacunek i posłuch u graczy... Już pomijając jego umiejętności trenerskie
Mimo wszystko nie zgodzę się z tak radykalnym stwierdzeniem. Można mieć wątpliwości co do rozpatrywania jego osoby jako trenera, ale nie, że jest to "śmieszne". Bo co jak co, ale wiedzę to Kowal ma sporą i bardzo wysoko oceniam jego umiejętności teoretyczne.

Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn

: 12 sty 2018, o 14:34
autor: drukjul
Jakiś czas temu Kasprzyk zapytany o Kowala odpowiedział coś w stylu "to dlaczego nie trenuje Resovii" i jak dla mnie to zamknęło temat tej kandydatury. Nie wiem dlaczego ona jeszcze jest ciągnięta. na sztukę?

Pisząc tak zdajesz się zapominać o tym że:


Primo - Andrzej Kowal inaczej niż wtedy, w tym momencie znów jest I trenerem Resovii, więc prezes Kasprzyk nie ma prawa mieć już dłużej względem niego tego typu obiekcji.

Secundo - że oficjalna hierarchia w PZPS, zresztą nie jest to żadna nowość, dosyć znacznie odbiega od faktycznej. Kto powiedział, że to akurat prezes Kasprzyk, a nie Artur Popko podejmuje w związku najważniejsze decyzje i będzie miał decydujący głos choćby właśnie przy wyborze selekcjonera męskiej kadry?

Tertio - cała ta akcja pt. "trzeba nam teraz koniecznie na gwałt selekcjonera Polaka!" już od jakiegoś czasu wynika głównie z konieczności zachowania przez działaczy twarzy i utrzymania pozorów konsekwencji, po tym jak zaraz po zwolnieniu Fefe narobili rabanu i zapędzili sami siebie w ślepą uliczkę, nieroztropnie podbijając narodowy bębenek w sytuacji kiedy sprawdzonego, solidnego i wiarygodnego, jeżeli chodzi o poziom zawodowych kompetencji polskiego kandydata na selekcjonera trudno jest im wytypować i wskazać. Tego zagubienia nie dało się ukryć, skoro w głowach działaczy zrodziły się nawet takie koszmarki jak pomysły kierowania kolegialnego reprezentacją. To ciało kolegialne definiowane było przez nich bardzo różnie - raz był to tercet egzotyczny, innym razem wręcz kwintet trenerski - natomiast opinia wszystkich osób postronnych, bo zarówno nas kibiców, jak i dziennikarzy sportowych jest chyba zgodna, że były to wszystko pomysły zupełnie od czapy, co najwyżej warte kabaretu (choć najlepszy nawet dowcip zbyt często słyszany i powtarzany bardzo szybko przestaje być śmieszny)

Quarto - co by nie mówić, to Andrzej Kowal w tym gronie jest tym szkoleniowcem, który jako jedyny może pochwalić jakimiś prawdziwymi sukcesami w swojej zawodowej, trenerskiej karierze i do tego wcale niemałym dorobkiem medalowym. Co więcej posiada nawet doświadczenie samodzielnego prowadzenia naszej reprezentacji B - rzecz na pewno warta docenienia. Byłoby więc wręcz kuriozalne i zabawne, gdyby teraz do decydującego etapu "konkursu" przeszedł Piotrek Gruszka, czy tym bardziej jeszcze bardziej od Piotrka zielony i mniej doświadczony Mieszko Gogol, a zabrakłoby w tym gronie trenera Kowala. Pewnych rzeczy robić po prostu nie wypada i Andrzejowi Kowalowi określony szacunek się od nas wszystkich należy. Choć realnych szans zostania selekcjonerem szkoleniowiec Resovii - tutaj się zgadzam - raczej nie ma.

Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn

: 12 sty 2018, o 22:34
autor: wolf22
kanimo pisze:
Michal5 pisze:
leeon pisze:Kowal trenerem kadry...... to tylko możliwość ale nie wiem czy z racji tego że ktokolwiek bierze pod uwagę taki wybor nie zacząć płakać.
A dlaczego nie? Kadra gra w listopadzie?
A to teraz mamy listopad?
W zeszlym roku jak Resovia konczyla bez medalu, majac paru calkiem dobrych zawodnikow, to tez byl listopad?
Bo jakos nie ogarniam tych sukcesow, wielkiego doswiadczenia miedzynarodowego i reprezentacyjnego. Fakt-niezle mowi po polsku. To chyba glowny argument choc patrzac na stopke jednego z kolegow mam tutaj tez watpliwosci.
W sumie... W październiku zaczyna się liga, czyli listopad jest drugim miesiącem ligi. AK wrócił do Reski początkiem grudnia, czyli teraz leci drugi miesiąc :D Syndrom listopada w tym sezonie zamienił się w syndrom stycznia :D
Jeszcze zobaczycie - początkiem lutego Reska wygra ze Skrą na Podpromiu 8-) :D

Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn

: 15 sty 2018, o 12:34
autor: Artem
Cyrki, będziemy skazani na Gruszkę albo Kowala...

Wygląda na to, że jeśli Heynen nie rozwiąże kontraktu przed 7 lutego, lub jeśli do polskiej federacji nie wpłynie do tego czasu odpowiednia deklaracja ze strony belgijskiego związku, notowania jedynego zagranicznego kandydata w finałowej trójce spadną. Wzrosną za to szanse Piotra Gruszki, do którego działacze nie są na razie w pełni przekonani. Trener GKS-u Katowice słabo wypadł na pierwszym spotkaniu z "grupą elektorską". Na drugim zaprezentował się już znacznie lepiej, ale PZPS odstraszają jego wyniki w Pluslidze - katowiczanie przegrali w niej osiem z ostatnich dziewięciu spotkań.

Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn

: 15 sty 2018, o 13:33
autor: NinaS
Ja się tylko zastanawiam, czy na Puławskiej pracują jacyś faceci czy, mówiąc łagodnie, pierdoła pierdołą poganiana... Mają od Heynena zapewnienie na piśmie, że może rozwiązać kontrakt bez konsekwencji. Bierze to, wysyła do federacji belgijskiej z prośbą, żeby się określili. A to siedzą i się boją. Ja pier...

Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn

: 15 sty 2018, o 13:42
autor: Artem
Jeśli Heynen zrezygnuje z prowadzenia Belgii na rzecz naszej kadry to ja nie wiem czego Ci nasi się boją? przecież gdyby mieli kogoś ukarać to nie nas a jedynie Vitala...

Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn

: 15 sty 2018, o 19:15
autor: kibic_siatki
Artem pisze:Jeśli Heynen zrezygnuje z prowadzenia Belgii na rzecz naszej kadry to ja nie wiem czego Ci nasi się boją? przecież gdyby mieli kogoś ukarać to nie nas a jedynie Vitala...
Jeśli trener rzuca pracę w jednym miejscu, ryzykując karę i ostracyzm w swoim kraju, to raczej nie po to aby podpisać jednoroczny kontrakt w kraju z większym potencjałem. Poza tym zdaje sobie sprawę, że jak nie osiągnie szybko sukcesów, to pożegnają się z nim szybciej jak z poprzednikiem, mimo ważnego kontraktu.

Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn

: 15 sty 2018, o 21:57
autor: pewniak
Nie wiem dlaczego, ale wybór trenera polskiej kadry kojarzy mi się z wyborem..... drugiego kierowcy do Williamsa. Decydujące było to, który z zawodników: Kubica czy Sirotkin, wniesie ze sobą większą kasę.

Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn

: 16 sty 2018, o 11:19
autor: kanimo
W kazdym razie ja trzymam kciuki za kolejne porazki 2 polskich kandydatow w +L.
W najblizszej kolejce nie powinno to byc problemem ale niespodzianki sie zdarzaja.

Gruszka zostal za wczesnie okrzykniety trenerskim cudem. I to majac za soba jeden sezon kiepski (dziwnie jakos zapomniany) a potem tylko jeden niezly.
Wpisal sie w rosnaca potrzebe polskiego trenera.

Co do Kowala-to trener sredniej klasy, bez charyzmy, zamkniety na krytyke. Slabo pracuje z mlodymi, jest kiepskim motywatorem. Moze i ma najwieksze osiagniecia z polskich kandydatow, ale tez z najwiekszym budzetem. Wyniki, i przede wszystkim gra, reprezentacji B byly srednio przekonywujace. Na przestrzeni 2 lat chyba ze 3 dobre mecze (1 w finale LE u siebie i ze 2 na IE).

Polskiego trenera zapewnilismy Paniom. I moze starczy.

Dodatko IMHO Gogol najwiecej skorzysta na pracy z Belgiem. Z Kowalem juz pracowal a warsztat i doswiadczenie Gruchy nie sa wieksze niz Mieszka. A akurat ten trener nalezy do najciekawszych z mlodych, polskich trenerow i warto zainwestowac w jego rozwoj.
Czekam jeszcze na prace Soloduchy w roli pierwszego trenera.

Re: Przyszłość Kadry Polski mężczyzn

: 16 sty 2018, o 22:23
autor: Szary Wilk
Kubiak robi po 30-40 % skutecznoci w Japonii, Kurek nie gra wcale, Mika nie powala na kolana. I jak tu kadre wybrać, skoro jede nie potrafi kończyć piłek na bloku, gdzie goście mają po 180+, drugi ma problemy z psychiką i poważny uraz, a trzeci jest mega delikatny i do tego formy złapać nie może.

Ja to bym Kubiaka powoli na Kwolka wymieniał