Trener Lozano ogłosił 12 na ME

[lena]

rozgrywający:
Paweł Zagumny
Łukasz Żygadło

atakujący:
Grzegorz Szymański
Robert Prygiel
Bartosz Kurek

przyjmujący:
Michał Winiarski
Sebastian Swiderski
Michał Bąkiewicz

środkowi:
Daniel Pliński
Wojciech Grzyb
Łukasz Kadziewicz

libero:
Piotr Gacek

Ci sami zawodnicy wystąpili na Tournoi de France. Z wiadomych przyczyn na ME nie pojadą M.Wlazły i P.Gruszka.

[Arff]

skład nie mógł być inny.. dziwi tylko Kurek w roli atakującego co za tym idzie 3 przyjmujących, ale myślę że Kurek tak na prawde leci jako zawodnik uniwersalny na przyjęcie i atak... zauważyć mozna że w tym momencie mamy 2 przyjmujących do grania... bo odobiście Kurka do drugiej linii np. w meczu z Rosją bym nie wystawił, a z Bąkiem taka sama sytuacja jest w pierwszej linii...

[torgaj]

Ja myślę, że to jest błąd: Bartek jedzie jako przyjmujący. Raz, że Robert Prygiel wystarczy jako zmiennik Grześka, dwa, że sam Bartek w Sportowej niedzieli przyznał, że jedzie w miejsce Piotrka Gruszki (to znaczy prowadzący program tak powiedział, a Bartek nie zaprzeczył).

A tak poza tym, to nie bardzo wiem, o czym tu dyskutować w tym temacie .

[Arekprees]

no jak by nie patrzeć za duzo możliwości to nie było ale mam nadzieje ze chopy dadzą rade i życzę im powodzenia mam nadzieje ze wy tez

[lena]

Sam Lozano coś wspominał, że ma wziąć 4 przyjmujących i 2 atakujących, i że napewno Bartek będzie grał na przyjęciu.

[trawelka]

zgadza się-miało jechać 4 przyjmujących i 2 atakujących i tak jest (Bartek jedzie w miejsce Piotrka Gruszki jako przyjmujący)

A czy skład jest zaskoczeniem?raczej nie,należało się tego spodziewać,że będzie to raczej ekipa z paryskiego turnieju,bo oni w tym momencie prezentują się najlepiej.
A patrząc na te zestawienie myślę,że nie należy się obawiać,że źle wypadniemy na ME

[plagus]

interpretacja że Kurek gra na ataku pokazuje jak błędna jest wiedza polskich dziennikarzy.. takie mam zdanie w tym temacie
a co do składu..skład nie mógł być inny więc nie widzę powodu bardzo się nad nim rozczulać..

pozdrawiam:)

[KamilAzsOlsztyn]

skład jak najbardziej trafiony,mysle ze niemogl byc inny.e tam bakiewicz wcale nei jest taki zly.poprostu jest swietny w drugiej lini i jego walory w ataku nie sa tak zauwazane!

[sisi]

Skład jak najbardziej przewidywalny i osobiście cieszy mnie, że trener nie bał się postawić na Kurka - choć gdyby sytuacja była inna pewnie pozostałby w Polsce.

Pozostaje tylko życzyć im powodzenia i trzymać kciuki.

[sensi]

A według mnie można byłoby dać szansę Ignaczakowi.
Mam na myśli manewr, który miał miejsce w reprezentacji Niemczyka i teraz u Bonnity, kiedy grały dwie nominalne libero (Zenik) i Leśniewicz, która jako przyjmująca wchodziła do drugiej linii, co znacznie poprawiało grę w defensywie.
Chłopak od wielu lat ciężko pracuje, zarówno w klubie jak i w kadrze. Przez ostatnie dwa lata Lozano na najważniejsze imprezy powoływał jednak konsekwentnie Gacka.
Na taki turniej jak ME trenerzy powołują najczęściej dwóch atakujących/dwie atakujące i czterech przyjmujących/przyjmujące.Taki Ignaczak, jest moim zdaniem pewniejszym graczem, od młodego i jeszcze mimo wszystko niedoświadczonego Kurka.
Mimo, że jest po ptakach, jestem ciekawa co sądzicie o tym wariancie, w perspektywie przyszłych meczy reprezentacji.
Pozdrawiam
Sensi

[Karolina]

Propozycja bardzo interesująca. To mogłoby wzmocnic drużyne na przyjęciu i obronie, w końcu tak czy siak w drużynie byłoby dwóch libero, co za tym idzie, lepsze przyjęcie i obrona. I Ignaczak pewnie by się sprawdził, przecież jest w świetnej formie, umiejętności też ma nie małe, a doświadczenie mówi samo za siebie.
Gdzieś jednak w mej głowie pojawia się myśl o ataku, cóż na konto Bartka Kurka przemawia to, iż nie tylko przyjęcie będzie należało do Jego zadań. Będzie to bardziej przyjmnujący/atakujący. I choć Krzyśka też widzieliśmy już w tej roli, to myślę ze ME nie są miejscem do tego typu eksperymentów.
Ale w przyszłości, gdzie po kilku meczach z udziałem Krzyśka w roli przyjmującego, po szerszym rozeznaniu - dlaczego nie

[Ted]

Sensi, ale jaki to ma sens...
Nawet jesli w trakcie meczu mielibysmy problemy z przyjeciem, to na boisku pojawia sie czlowiek od zadan specjalnych, zwany Michalem Bakiewiczem i to on trzyma wraz z Gackiem gre w przyjeciu i obronie. Manewr z Ignaczakiem jest o tyle niebezpieczny, ze w tym wypadku bardzo oslabiamy nasza gre na skrzydlach.

[sensi]

Z całym szacunkiem do Bąka, ale nie sądzę by mógł się równać w linii obrony z najlepszym libero w Polsce.
Myślę, że to nie byłoby wielkie osłabienie dla atakujących. Przeważnie gra dwóch przyjmujących i jeden zmiennik. Atakujący też tak owego posiada. Siatkówka opiera się głównie na obronie i przyjęciu, a w naszym zespole to czasami "leży" jak to miało miejsce w Paryżu, gdzie Gacek radził sobie, powiedzmy szczerze, średnio.

[Ted]

W dzisiejeszej siatkowce zdecydowanie przewaza atak. Sila atalu jest tak wielka, iz w siedzibie swiatowej federacji planowano wprowadzenie drugiego libero. Poki co na ME grac bedzie tylko jeden zawodnik na tej pozycji, czyli Gacek. Nie wydaje mi sie aby porownywanie gry obu zawodnikow (Ignaczak-Bakiewicz) mial jakikolwiek sens, gdyz ten drugi jest zawodknikiem bardziej uniwersalnym, a co za tym idzie przydatnym dla zespolu. Ignaczak bardzo dobrze przyjmuje, ma niezly instynkt w obronie. Tego samo mozna powiedziec o Bakiewiczu, ktory oprocz tego ma potezna zagrywke i potrafi grac na skrzydlach (w tym w 2 linii). Poza tym Polacy do Moskwy jada po medal, takze nie jest to najlepszy czas na takie eksperymenty.

[sensi]

Poza tym Polacy do Moskwy jada po medal, takze nie jest to najlepszy czas na takie eksperymenty.

Owszem, ja miałam na myśli przyszłość. Nie ME:)

[Arff]

Manewr z Ignaczakiem jest o tyle niebezpieczny, ze w tym wypadku bardzo oslabiamy nasza gre na skrzydlach.

Dokładnie... i zaobacz co się dzieje jakby (odpukać we wszystko co możliwe ) któryś z naszych przyjmujących doznał kontuzji w czasie ME... i co się dzieje ?? Nie mamy drugiego przyjmującego z atakiem... W żeńskiej siatkówce może i się to sprawdza ale zauważ że żeńska siatkówka jest całkowicie inna (nie chce mi się tłumacz już o co mi chodzi z tą innością bo doskonale to wiesz )

a jeżeli chodzi o przyszłość to Ignaczak dostanie swoją szanse bo po IO wchodzi długo oczekiwany przepis dodający do składu zmiennika dla libero ( 13 zawodnika )...

Z całym szacunkiem do Bąka, ale nie sądzę by mógł się równać w linii obrony z najlepszym libero w Polsce.

Jeśli juz to najlepszym libero PLSu bo w reprezentacji lepszy jest Gacek...

[sensi]

Dokładnie... i zaobacz co się dzieje jakby (odpukać we wszystko co możliwe ) któryś z naszych przyjmujących doznał kontuzji w czasie ME... i co się dzieje ?? Nie mamy drugiego przyjmującego z atakiem... W żeńskiej siatkówce może i się to sprawdza ale zauważ że żeńska siatkówka jest całkowicie inna (nie chce mi się tłumacz już o co mi chodzi z tą innością bo doskonale to wiesz )

I dalej nawiązywanie do ME. Przecież ja rzuciłam ten temat, nie w perspektywie ME, a przyszłości.

Jeśli juz to najlepszym libero PLSu bo w reprezentacji lepszy jest Gacek...

Tu akurat nie decyduje to kto jest najlepszy. Lozano ma pewną koncepcję zespołu, w którym widzi Gacka, a Ignaczak nie pasuje.

[Arff]

Ja nie napisałem że decyduje tutaj to kto gra w 6.... to widać gołym okiem... bo Ignaczak troche grał w tym sezonie w reprezentacji...tak ?? więc jako takie porównanie jest... wiem że była różnica w blokujących i błędy w linii blok obrona bo to były początki LŚ i wszystko się zmieniało... ale wg. mnie Gacek lepiej wykonuje założenia taktyczne w tej właśnie linii i piłka leci w niego... Ignaczak więcej musi nadrabiać szybkością i czasem reakcji...

[sensi]

J\ale wg. mnie Gacek lepiej wykonuje założenia taktyczne w tej właśnie linii i piłka leci w niego... Ignaczak więcej musi nadrabiać szybkością i czasem reakcji...

No więc właśnie, to Twoja subiektywna ocena:)

[PaStKa]

Wracając do sprawy Kurka, to nie może jednoznacznie stwierdzić, że będzie grał na przyjęciu i już. Oczywiśtym jest, że w razie problemów (których oby nie było) Kurek może zagrać na ataku. Może zapełnić lukę zarówno po Gruszce jak i Wlazłym(niestety nie jednocześnie). Mam jeszcze małe pytanko: Wiecie kto będzie kapitanem (wydaje mi się, że zawsze zamiast Gruszki był Zagumny, ale nie mam pewności)?

[torgaj]

Bez urazy, ale dla mnie Krzysiek Ignaczak jako przyjmujący to pomysł kompletnie bez sensu. I mam wrażenie, że wypływa z osobistej sympatii do zawodnika, a nie oceny realiów.

Krzysiek Ignaczak ma zaledwie 188 cm wzrostu. Nie trenuje ataków i zagrywek. Grał na pozycji skrzydłowego incydentalnie, kiedy nie było innego wyjścia. I o takim przyjmującym mamy myśleć w perspektywie ewentualnych Igrzysk Olimpijskich?

Poza tym - czy mało mamy w Polsce nominalnych przyjmujących? Jeśli nie Kurek, to Marcin Wika, nie Wika, to może Zbyszek Bartman lub Paweł Siezieniewski. Każdy z nich jest lepszym kandydatem na reprezentacyjnego przyjmującego niż Krzysiek. Krzysiek niech walczy o swoją pozycję - libero.

Kapitanem drużyny został - z tego, co wiem - Sebastian Świderski.

[Ted]

Mam jeszcze małe pytanko: Wiecie kto będzie kapitanem (wydaje mi się, że zawsze zamiast Gruszki był Zagumny, ale nie mam pewności)?

Sebastian Swiderski

[Karolina]

Wiecie kto będzie kapitanem (wydaje mi się, że zawsze zamiast Gruszki był Zagumny, ale nie mam pewności)?

Wiemy, funkcje kapitane przejął Sebastian Świderski. Uważam, że jako kopitan drużyny, godnie zastąpi Piotra Gruszke, nie tylko na boisku, ale także poza nim.

[sensi]

Bez urazy, ale dla mnie Krzysiek Ignaczak jako przyjmujący to pomysł kompletnie bez sensu. I mam wrażenie, że wypływa z osobistej sympatii do zawodnika, a nie oceny realiów.

Krzysiek Ignaczak ma zaledwie 188 cm wzrostu. Nie trenuje ataków i zagrywek. Grał na pozycji skrzydłowego incydentalnie, kiedy nie było innego wyjścia. I o takim przyjmującym mamy myśleć w perspektywie ewentualnych Igrzysk Olimpijskich?

Czytaj proszę uważniej posty w temacie, które znajdują się powyżej.
Nie napisałam by Krzysiek znalazł się w kadrze, by wskoczył w miejsce Winiara, Świderskiego, albo od razu Plińskiego:)
Tylko by był zgłoszony jako przyjmujący, a wchodził do drugiej linii, by wspomóc Gacka. Byłam ciekawa opinii innych na temat wariantu z dwoma nominalnymi libero, w drugiej linii. A tego Lozano nigdy nie testował.
Pozdrawiam

[torgaj]

Hmmm, taki wariant jest już zupełnie dziwny, dlatego może nie zrozumiałam intencji...

Jeden więcej libero w dwunastce to jeden mniej nominalny przyjmujący i - jak ktoś wyżej słusznie zauważył - znaczne osłabienie siły ataku, gdyby któremuś z pozostałej trójki przyjmujących coś się stało. Lepiej szukać po prostu dobrego przyjmującego (zawodnika z dobrym odbiorem zagrywki i sprawnego w polu obrony). Takiego, jak Michał Bąkiewicz - może on nie dorównuje grą w drugiej linii Krzyśkowi, ale za to w razie czego zagra dobrze w bloku i ataku.

[sensi]

Hmmm, taki wariant jest już zupełnie dziwny, dlatego może nie zrozumiałam intencji...

To normalne zagranie taktyczne, dlatego nie wiem skąd zdziwienie.

Jeden więcej libero w dwunastce to jeden mniej nominalny przyjmujący i - jak ktoś wyżej słusznie zauważył - znaczne osłabienie siły ataku, gdyby któremuś z pozostałej trójki przyjmujących coś się stało. Lepiej szukać po prostu dobrego przyjmującego (zawodnika z dobrym odbiorem zagrywki i sprawnego w polu obrony).

Trochę nie rozumiem zamysłu Twojej wypowiedzi:)
Czyli Krzysiu w odstawkę, a szukamy kogoś do przyjęcia i obrony, czyli na pozycję Igły?

Takiego, jak Michał Bąkiewicz - może on nie dorównuje grą w drugiej linii Krzyśkowi, ale za to w razie czego zagra dobrze w bloku i ataku.

Najsłabszymi elementami gry Michała, są właśnie atak i blok..

[torgaj]

To normalne zagranie taktyczne, dlatego nie wiem skąd zdziwienie.

Normalne zagranie taktyczne? To podaj mi, proszę, klasową drużynę, która w ostatnim czasie je zastosowała.

Czyli Krzysiu w odstawkę, a szukamy kogoś do przyjęcia i obrony, czyli na pozycję Igły?

Teraz ja nie rozumiem. Wróćmy więc do początku, bo może piszemy o dwóch różnych rzeczach: jak rozumiem, zaproponowałaś, żeby Krzyśka Ignaczaka wziąć do dwunastki obok Piotrka Gacka tak, by w razie czego wpuścić go do drugiej linii w celu wzmocnienia odbioru zagrywki i obrony. Ja na to, że jeśli weźmiemy drugiego libero, to musi odpaść jakiś inny zawodnik - najpewniej przyjmujący (dwunastu zawodników to dwunastu zawodników). A ponieważ Krzysiek Ignaczak w ataku i bloku jest słaby, więc w razie, gdyby musiał zagrać w pierwszej linii (jak na skrzydłowego przystało), mielibyśmy duży problem. Kontuzje się zdarzają (o czym boleśnie się ostatnio przekonaliśmy), nie bez powodu żaden trener światowego formatu nie zabiera na turnieje mniej niż czterech przyjmujących.

Najsłabszymi elementami gry Michała, są właśnie atak i blok..

Zgadzam się. Ale nadal ma te dwa elementy lepiej opanowane, niż Krzysiek Ignaczak.... A w odbiorze i obronie aż tak bardzo mu nie ustępuje - nie bez powodu co niektórzy (i to nie tylko kibice) mówią, że miałby duże szanse na pozycji libero - gdyby tylko na niej dłużej pograł i zdobył odpowiednie doświadczenie.

[sensi]

Normalne zagranie taktyczne? To podaj mi, proszę, klasową drużynę, która w ostatnim czasie je zastosowała.

Reprezentacja Polski kobiet - WGP.

Teraz ja nie rozumiem. Wróćmy więc do początku, bo może piszemy o dwóch różnych rzeczach: jak rozumiem, zaproponowałaś, żeby Krzyśka Ignaczaka wziąć do dwunastki obok Piotrka Gacka tak, by w razie czego wpuścić go do drugiej linii w celu wzmocnienia odbioru zagrywki i obrony. Ja na to, że jeśli weźmiemy drugiego libero, to musi odpaść jakiś inny zawodnik - najpewniej przyjmujący (dwunastu zawodników to dwunastu zawodników). A ponieważ Krzysiek Ignaczak w ataku i bloku jest słaby, więc w razie, gdyby musiał zagrać w pierwszej linii (jak na skrzydłowego przystało), mielibyśmy duży problem. Kontuzje się zdarzają (o czym boleśnie się ostatnio przekonaliśmy), nie bez powodu żaden trener światowego formatu nie zabiera na turnieje mniej niż czterech przyjmujących.

Jak już pisałam, nie mam na myśli wypróbowania tego na ważnej imprezie typu ME. Ale uważam, że warto spróbować w ogóle. Poza tym, skąd wiesz,że Krzysiek jest słaby w ataku i bloku? Sięgając w jego przeszłość, można dowiedzieć się, że kiedyś był bardzo dobrym atakującym i dużą potęgą skoku.

[Arff]

No właśnie... w siatkówce żeńskiej... a siatkówka żeńska opiera się na dobrej obronie i są duże możliwości obrony dlatego im więcej skutecznych zawodniczek w tym elemencie tym lepiej, mniej niż męska bo tam większość ataków jest kończona w pierwszej akcji... dlatego ten manewr warty jest uwagi tylko u Pań... u Panów nie...

a jesli chodzi o atak Igły to faktycznie... można było to zobaczyć na rozgrzewkach Skry... najmocniejsze gwoździe walili zawsze Wlazły i Igła

[torgaj]

Trudno porównywać taktykę zespołową kobiet i mężczyzn. To dwa zupełnie inne światy. Zresztą, nawet jeśli, to z tego, co pamiętam, Dominika Leśniewicz zagrała w sumie przez całe WGP może z 10 minut...