Memoriał H. Wagnera 2010

[szyderca]

Pierwszy set ładny, ale znowu te przestoje.

[Arff]

wniosek po meczu środowym i połowie dzisiejszego... na dzień dzisiejszy nie ma kadrze libero, choćby na średnim europejskim poziomie... ja wiem, że to może trochę wcześnie takie wnioski wysnuwać, ale takich błędów jakie robi Igła, po prostu nie można robić juniorom... o Gacku w ogóle nie wspominam, bo on się w tym roku nie wspiął nawet na średni poziom plus ligi...

jakbyśmy mieli w kadrze libero pokroju... przynajmniej Salparova, to miałbym pewność, że nawet złoty medal MŚ jest do ugrania... może libero meczu nie wygra, ale w walce z tymi największymi najmniejsze szczegóły są ważne... a brak libero to nie ejst aż tak mały szczegół ;]

[Tanceti]

Nie ma wiecznie niepowoływanego Ruska. Igła nie to co kiedyś Gato nie wspomnę. Zator jest jeszcze ale on za młody. Ale Castellani tak na bank nie pomyśli

[dreamer]

Wrócę jeszcze na chwilę do neczu Brazylia - Czechy. Szkoda mi się zrobiło trenera Bernardo Rezende, tym bardziej, że po porażce z Polską to właśnie mecz z Czechami urastał do rangi tego, w którym Brazylia pod wodzą Rezende odniesie trzysetne zwycięstwo. A jednocześnie był to setny mecz w reprezentacji Brazylii dla syna brazylijskiego szkoleniowca - Bruno Rezende. Kontuzja trenera trochę chyba zepsuła całą oprawę Memoriału.
Jeżeli chodzi o grę drużyn, to Brazylijczycy potwierdzili w tym meczu, że przyjechali do Polski "z marszu", prezentując absolutnie niemundialową formę. Czesi byli rzeczywiście dość blisko tie-breaka, a co wtedy byłoby, trudno powiedzieć.
Stokr jest oczywiście bardzo dobrym zawodnikiem, ale wydaje mi się, że chęć zaatakowania z całej siły odbiera mu dużo z jego potencjalnych możliwości. W tej chwili - z tego co widać po jego grze - jest bardzo dobrze wpasowany w parkiet, dlatego nie ma większych problemów z grą, nawt próbując maniakalnie atakować z całej siły. Chciałbym go zobaczyć przeciwko Brazylijczykom w pełnej dyspozycji, albo przeciwko dowolnej innej drużynie, potrafiącej w danym meczu zagrać na swoim optimum jeżeli chodzi o grę blokiem.

dreamer

[mily66]

Bąku znów pokazuje ,że nie zasługuje na udział w mistrzostwach. Szkoda gadać. Gdzie jest Paweł Rusek?

[kevinpsb]

Wlazły vs Bułgaria... 0-2
Wiadomo że przy słabo grającym Kurku, Bartman wejdzie i nic dobrego nie zrobi więc nie rozumiem dlaczego Castellani nie zagra parą Winiarski, Bąkiewicz. Przynajmniej przyjęcie się poprawi. Dobrze Możdżon z Nowakowskim... Zaryzykuję stwierdzenie że to oni będą grali na mś. Pliński będzie pomagał z ławki, bo Czarnowski jest za słaby.

[norbertz90]

Winiarski zagrał tragicznie a Bąkiewicz gra fatalnie. NIe ma przyjęcia zagrywka w siatkę, blok za blokiem. Zagumny natomiast jeszcze daje Bąkiewiczowi piłki w kontrataku, który w II secie wyniósł chyba 0 % Michał Ruciak na boisko. Bez zagrywki i bloku możemy pomarzyć o wygraniu Memoriału

[tomasol]

Na razie wygląda to tak sobie. Szwankują podstawowe elementy: przyjęcie i zagrywka (od czego zaczyna się gra), mamy zero w bloku no i błędy w decydujących momentach (zwłaszcza na kontrach). Jako tako radzimy sobie w ataku i obronie. Nasi rywale na odwrót, mocna zagrywka, dobre przyjęcie i niezła gra na siatce. Wynik setów jest w miarę równy dzięki ich błędom - mam wrażenie, że są oni bliżsi swojej optymalnej dyspozycji niż my. Jedyny zawodnik którego można u nas wyróżnić to Wlazły, na minus Winiarski, Ignaczak i Kurek.

[kevinpsb]

Winiarski zagrał tragicznie a Bąkiewicz gra fatalnie.

Myślę że jakby nie musieli kryć Bartmana i Kurka graliby w przyjęciu lepiej...

[tomasol]

Michał Ruciak na boisko.

Mowisz i masz . Od razu as serwisowy na dokładkę.

[Arff]

może to głupota, żeby pisać o takich meczach po kilku akcjach... ale wg mnie Ruciak właśnie zabookował sobie bilet do Włoch ;] W Polsce zostaje Bąkiewicz... Bartman walczy z Jaroszem o to czy pojedzie 3 atakujących, czy 5ciu przyjmujących...

[dreamer]

Winiarski zagrał tragicznie a Bąkiewicz gra fatalnie.

Myślę że jakby nie musieli kryć Bartmana i Kurka graliby w przyjęciu lepiej...

No właśnie.
Wydaje mi się, że trener Castellani bardzo dobrze wie, że jak dojdzie w praktyce do tak makabrycznego scenariusza, że żaden z "ofensywnych przyjmujących" (Kurek, Bartman) nie będzie umiał w trakcie meczu przypomnieć sobie jak gra się w siatkówkę, to wtedy może zastosować wariant ostateczny - parę Winiar-Bąkiewicz, ale wtedy atak ucierpi.
Castellani musi w czasie jaki jeszcze został do MŚ przynajmniej poszukać jakiegoś sprawdzającego się w praktyce ustawienia z którymś z ofensywnych przyjmujących, bo inaczej będziemy drużyną skazaną "na porażki po ekscytującej, wyrównanej grze".

dreamer

[Arff]

Winiarski zagrał tragicznie a Bąkiewicz gra fatalnie.

Myślę że jakby nie musieli kryć Bartmana i Kurka graliby w przyjęciu lepiej...

Przed chwileczką Bąkiewicz grał w przyjęciu na prawej obronie, a obok miał Ignaczaka... posłał jedną piłkę w trybuny, drugą do przeciwnika... jeszcze jakieś argumenty ;] Ruciak gra o niebo lepiej... wydaje mi się, że właśnie między tymi dwoma zawodnikami, a nie jak twierdzą dziennikarze między Świdrem i Zibim, toczy się walka o wyjazd... póki co Ruciak deklasuje Bąkiewicza... zarówno świetną grą przez całą LŚ, jak i grę w dzisiejszym meczu...

[mily66]

Jeżeli ktoś na tym forum napisze coś na temat Bąkiewicza jaki on nie jest świetne , to normalnie będzie to żenujące już. Bąkiewicz z dala od MŚ. Ruciak pokazał mu miejsce w szeregu.

[dreamer]

...Przed chwileczką Bąkiewicz grał w przyjęciu na prawej obronie, a obok miał Ignaczaka... posłał jedną piłkę w trybuny, drugą do przeciwnika... jeszcze jakieś argumenty ;] Ruciak gra o niebo lepiej... wydaje mi się, że właśnie między tymi dwoma zawodnikami, a nie jak twierdzą dziennikarze między Świdrem i Zibim, toczy się walka o wyjazd... póki co Ruciak deklasuje Bąkiewicza... zarówno świetną grą przez całą LŚ, jak i grę w dzisiejszym meczu...

Co do oceny "formy chwilowej" poszczególnych zawodników w dniu dzisiejszym, całkowita zgoda.
Castellani musi jednak mieć w perspektywie wizję udanego startu w MŚ, a pewności, że ten start będzie udany nie zagwarantuje mu pochopne podleganie emocjom chwili i przewracanie do góry nogami misternie budowanego planu kształtu reprezentacji, na podstawie dwóch, czy nawet pięciu zepsutych piłek w jednym meczu testowym.
Mam nadzieję, że Castellani nic nie stracił ze swojego legendarnego już rozsądku i opanowania, i decyzje kadrowe będzie analizował rozsądnie i sam. Tak... to ostatnie słowo uważam za kluczowe. Stelmach i ewentualnie inni są do "technicznej pomocy" Castellaniemu. Decyzje podejmuje on sam i mam nadzieję, że tak będzie też w sprawach kadrowych.

dreamer

[Lynn]

widać gołym okiem, że Swiderski na mundial nie pojedzie na pewno

[Tanceti]

Świderski nie ale ja bym osobiście i Bąkiewicza nie powołała.... powinni pojechać Bartman Kurek Winiar i Ruciak... A do 14 powinniśmy wziąć 4 środkowych to najlepsze byłoby dla nas wyjście.

[kevinpsb]

A do 14 powinniśmy wziąć 4 środkowych to najlepsze byłoby dla nas wyjście.

Kogo? Czarnowskiego? A po co? I tak na boisko nie wejdzie bo jest za słaby.
Ile Castellani może trzymać na boisku słabego Kurka? A no do końca meczu!

[tomasol]

Nie udało się doprowadzić do 5 seta a szkoda, bo uważam, że można było, niestety w ostatnim secie poza Wlazłym, odpuściliśmy zagrywkę i daliśmy Bułgarom odbudować grę. Widać gołym okiem, że Bułgarzy grający na luzie i będący w dobrej dyspozycji, potrafią ograć właściwie każdego. Jak pisałem wcześniej, sądzę, że są oni znacznie bliżej swojej optymalnej formy niż nasza reprezentacja. Dodatkowa różnica między jednym zespołem a drugim jest taka, że zawodnicy Bułgarscy są w równiejszej dyspozycji względem samych siebie. Po naszej stronie te różnice są jednak większe. Obok będących w dobrej formie Ruciaka, Wlazłego czy Możdżonka są zawodnicy będący w dyspozycji fatalnej jak Winiarski czy Bąkiewicz albo przeciętnej np. Kurek albo Zagumny. Porażki szkoda, choć osobiście bardziej zdegustowany jestem dyspozycją niektórych zawodników niż samą przegraną.

[norbertz90]

Winiarskiemu i Bąkiewiczowi dzisiejszy mecz w przyjęciu nie wyszedł a ile ludzi śmiało się z Kurka że ten ma przyjęcie jak w młodzikach Sorry ale Nowakowski wg mnie nie nadaje się zeby jechać na Mistrzostwa Świata. Czasami zdobędzie jakiś punkt jego zagrywka totalne dno bardziej efektywny jest już Czarnowski a asekuracja gra obronna totalne dno. Obijany jak dziecko piłka przechodzi między nim a siatką. Piotrek niestety ni rozwija się wiem ze był ostatnio kontuzjowany ale na temat jego postawy kolokwialnie nasuwa mi się "drewno"

[kevinpsb]

Sorry ale Nowakowski wg mnie nie nadaje się zeby jechać na Mistrzostwa Świata. Czasami zdobędzie jakiś punkt jego zagrywka totalne dno bardziej efektywny jest już Czarnowski

Właśnie tym rzecz że Czarnowski i Nowakowski mają porównywalny blok i atak. Problem jest taki że Czarnowski zdobywa 1 punkt na 100 zagrywek a do tego inne 50 psuje. Od Nowakowskiego trzeba oczekiwać lepszej zagrywki niż dzisiaj... Ale wiemy że Nowakowski serwować potrafi a dziś mu po prostu w tym elemencie nic nie wychodziło.

[Chal]

Czarnowski i Nowakowski mają porównywalny (...) atak

Hahahahahahahahahahaha

Z góry przepraszam moderatorów, ale ciężko mi zareagować w inny sposób

[Arff]

Jak pisałem wcześniej, sądzę, że są oni znacznie bliżej swojej optymalnej formy niż nasza reprezentacja. Dodatkowa różnica między jednym zespołem a drugim jest taka, że zawodnicy Bułgarscy są w równiejszej dyspozycji względem samych siebie. Po naszej stronie te różnice są jednak większe.

a no właśnie... teraz warto zadać sobie pytanie z czego to może wynikać... przecież obie drużyny mają zapewne bardzo podobny cykl przygotowań, a przynajmniej fakt, że są w bardzo ciężkim treningu siłowym, jest podobny... więc obie drużyny powinny być w podobnej formie, a jeśli są, to po skoku formy, nasi przegrają też z nimi na MŚ...

otóż już tłumaczę, że obie ekipy, mimo ogromnych przeciążeń w ostatnich dniach, wcale nie są w podobnej formie... wystarczy tylko spojrzeć na obie ekipy... Bułgarzy to wychowankowie starej radzieckiej szkoły... wielkie chłopy, jak to określił Drzyzga- Drwale, którzy grają siatkówkę bardzo siłową... za nic sobie mają obciążenia na siłowni i nie ma to takiego wpływu na ich dynamikę... która, swoją drogą, nie jest aż tak istotna w ich grze... a u nas Niby dlaczego w meczu z Rosją w szóstce wyszedł Gruszka Bo Wlazły leczył zakwasy, w czasie gdy wielki jak dom Gruszka, dawno już o nich zapomniał...

Zapytacie dlaczego Ruciak jest w tak dobrej formie, mimo że posturą nie grzeszy... otóż Michał w ostatnich dniach leczył kontuzję, a co za tym idzie nie miał aż takich przeciążeń na treningach...

Czarnowski i Nowakowski mają porównywalny (...) atak

Hahahahahahahahahahaha

Z góry przepraszam moderatorów, ale ciężko mi zareagować w inny sposób

zgadzam się z tą reakcją... nic więcej nie trzeba dodawać ;]

[norbertz90]

Nie tylko dzisiaj Nowakowskiemu zagrywka nie wychodziła. W meczu z Brazylią było tak samo to jak podać przeciwnikowi punkt na tacy. Porównaj sobie Muserskiego i Nowakowskiego w grze obronnej. Piotrek rusza się jak robot . To juz Czarnowski jest szybszy

[kevinpsb]

Czarnowski i Nowakowski mają porównywalny (...) atak

Hahahahahahahahahahaha

Z góry przepraszam moderatorów, ale ciężko mi zareagować w inny sposób

To nie reaguj w ogóle bo nic ciekawego nie napisałeś. Ja na potwierdzenie tego co napisałem mogę powiedzieć że Czarnowski potrafi atakować tylko i wyłącznie z przesuniętej krótkiej. Z normalnej punktów nie zdobywa. Zresztą atakować z krótkiej z tyłu też pewnie nie potrafi, bo nie widziałem żeby ktokolwiek to z nim grał.

[szyderca]

jakbyśmy mieli w kadrze libero pokroju... przynajmniej Salparova, to miałbym pewność, że nawet złoty medal MŚ jest do ugrania... może libero meczu nie wygra, ale w walce z tymi największymi najmniejsze szczegóły są ważne... a brak libero to nie ejst aż tak mały szczegół ;]

Wszystko pięknie i ładnie z tym, że ten libero dzisiaj nie błyszczał.

[Arff]

jakbyśmy mieli w kadrze libero pokroju... przynajmniej Salparova, to miałbym pewność, że nawet złoty medal MŚ jest do ugrania... może libero meczu nie wygra, ale w walce z tymi największymi najmniejsze szczegóły są ważne... a brak libero to nie ejst aż tak mały szczegół ;]

Wszystko pięknie i ładnie z tym, że ten libero dzisiaj nie błyszczał.

poza tym, ze wszystko leciało w punkt ;] To, że nie bronił, to tylko i wyłącznie sprawa okresy przygotowawczego... czas reakcji jest bardzo opóźniony, więc ciężko jest coś wyjąc w obronie...

[szyderca]

To samo można powiedzieć o Krzysiu Szydełko, który wrócił do kadry po "kontuzji"

[kevinpsb]

poza tym, ze wszystko leciało w punkt ;] To, że nie bronił, to tylko i wyłącznie sprawa okresy przygotowawczego... czas reakcji jest bardzo opóźniony, więc ciężko jest coś wyjąc w obronie...

A i traci się czucie piłki przy przyjęciu, dlatego tym większe brawa dla niego za grę w tym elemencie.

[tomasol]

a no właśnie... teraz warto zadać sobie pytanie z czego to może wynikać... przecież obie drużyny mają zapewne bardzo podobny cykl przygotowań, a przynajmniej fakt, że są w bardzo ciężkim treningu siłowym, jest podobny... więc obie drużyny powinny być w podobnej formie, a jeśli są, to po skoku formy, nasi przegrają też z nimi na MŚ...

otóż już tłumaczę, że obie ekipy, mimo ogromnych przeciążeń w ostatnich dniach, wcale nie są w podobnej formie... wystarczy tylko spojrzeć na obie ekipy... Bułgarzy to wychowankowie starej radzieckiej szkoły... wielkie chłopy, jak to określił Drzyzga- Drwale, którzy grają siatkówkę bardzo siłową... za nic sobie mają obciążenia na siłowni i nie ma to takiego wpływu na ich dynamikę... która, swoją drogą, nie jest aż tak istotna w ich grze...

Szczerze mówiąc trafia do mnie takie tłumaczenie i mam nadzieję, że tak jest w istocie. Co do planu przygotowań to może być on jednak inny u Bułgarów niż u nas, no ale rzeczywiście trudno sobie wyobrazić aby miał on znacząco odbiegać od naszego. Warto też może wziąć pod uwagę, że na dyspozycję naszych zawodników w dzisiejszym meczu miał pewnie wpływ pięciosetowy pojedynek z Brazylią stoczony raptem dwa dni temu.

Czarnowski i Nowakowski mają porównywalny (...) atak

Z tym to rześ chłopie przywalił jak kulą w płot. Nowakowski w obu ostatnich meczach wypadł całkiem przyzwoicie ale do Czarnowskiego to mu brakuje niestety.