Andrea Anastasi - trener reprezentacji Polski mężczyzn

febel
Posty: 141
Rejestracja: 27 sie 2008, o 14:34

Re: Andrea Anastasi - trener reprezentacji Polski mężczyzn

Post autor: febel »

[post usunięty]
Ostatnio zmieniony 15 lip 2012, o 21:05 przez Arff, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: pkt 8 regulaminu forum
Bezowy
Posty: 1418
Rejestracja: 20 kwie 2009, o 15:28
Płeć: M

Re: Andrea Anastasi - trener reprezentacji Polski mężczyzn

Post autor: Bezowy »

Grimm pisze:............. ,to AA wprowadził Bartmana ,gdzie wcześniej wydawało się ,że w Polsce oprócz Wlazłego nie ma atakującego światowej klasy...........
No tutaj to bym się jeszcze wstrzymał ;)
Ale nie będę miał nic przeciwko temu, żeby zadziałało to na zasadzie samospełniającej się wróżby :)
"Blokowanie dostępu do internetu, to jak przybijanie kisielu do ściany." - Zbigniew Boniek
Grimm
Posty: 273
Rejestracja: 28 lut 2012, o 13:39

Re: Andrea Anastasi - trener reprezentacji Polski mężczyzn

Post autor: Grimm »

Bezowy pisze:
Grimm pisze:............. ,to AA wprowadził Bartmana ,gdzie wcześniej wydawało się ,że w Polsce oprócz Wlazłego nie ma atakującego światowej klasy...........
No tutaj to bym się jeszcze wstrzymał ;)
Ale nie będę miał nic przeciwko temu, żeby zadziałało to na zasadzie samospełniającej się wróżby :)
Miałem na myśli fakt ,że Anastasi SAM dobrał sobie graczy i zrobił z nich drużynę ,która może wygrywać z najlepszymi.Nie mógł skorzystać z Wlazłego to postawił na Bartmana ,który nie zawodzi a wręcz przeciwnie gra coraz lepiej.Pewnie mu jeszcze brakuje do Mihaylova czy Omrcena ,ale na pewno nie jest słabym ogniwem reprezentacji.
Awatar użytkownika
grzegorzg
Posty: 7685
Rejestracja: 3 wrz 2007, o 08:36
Płeć: M
Lokalizacja: Wrocław

Re: Andrea Anastasi - trener reprezentacji Polski mężczyzn

Post autor: grzegorzg »

figol pisze:Śmieszne to jest to że para z jaką rywalizowali była przecież Winters - Perrin światowa czołówka jak widzimy.
Udało mu się już prawie spuścić z LŚ ekipę Finlandii co ja uważam za nie lada wyczyn mimo wszystko.
Popadasz w krańcowości. Potencjał obu drużyn jest porównywalny w tej chwili.
Grimm pisze:Sorry ,ale brniesz za bardzo.Powiedz mi kto wprowadził do wyjściowego składu Nowakowskiego ,kto przestawił Bartmana na atak
Gwoli ścisłości. Nowakowski nie jest graczem wprowadzonym od zera, lub z głębokich rezerw ! Już Castellani mówił, że to Bartman ma największy potencjał w ataku !
Awatar użytkownika
figol
Posty: 1217
Rejestracja: 24 lis 2009, o 13:41
Płeć: M
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Andrea Anastasi - trener reprezentacji Polski mężczyzn

Post autor: figol »

grzegorzg pisze:Już Castellani mówił, że to Bartman ma największy potencjał w ataku !
Mimo wszystko co innego mówić a co innego wprowadzić słowo w czyn. Nikt nie może przecież zaprzeczyć że Bartman atakujący to autorski pomysł AA. Zibi u DC był tylko rezerwowym przyjmującym najczęściej zmiennikiem Kurka.
poznasz głupiego po czynach jego
Awatar użytkownika
dreamer
Posty: 7290
Rejestracja: 21 sie 2007, o 11:57
Płeć: M
Lokalizacja: Poznań

Re: Andrea Anastasi - trener reprezentacji Polski mężczyzn

Post autor: dreamer »

figol pisze:
grzegorzg pisze:Już Castellani mówił, że to Bartman ma największy potencjał w ataku !
Mimo wszystko co innego mówić a co innego wprowadzić słowo w czyn. Nikt nie może przecież zaprzeczyć że Bartman atakujący to autorski pomysł AA. Zibi u DC był tylko rezerwowym przyjmującym najczęściej zmiennikiem Kurka.
Mimo wszystko, zadaniem o nieporównywalnym poziomoe trudności (złożoności) jest choćby próba wprowadzania do gry (do składu drużyny) zawodnika 21 (22) letniego niż przejęcie tego zawodnika z niewielkim, ale już jakimś doświadczeniem gry i robienie z niego jednego z graczy podstawowych w wieku 24-25 lat.

dreamer
...you may say I'm a dreamer, but I'm not the only one...
Awatar użytkownika
grzegorzg
Posty: 7685
Rejestracja: 3 wrz 2007, o 08:36
Płeć: M
Lokalizacja: Wrocław

Re: Andrea Anastasi - trener reprezentacji Polski mężczyzn

Post autor: grzegorzg »

figol pisze:Mimo wszystko co innego mówić a co innego wprowadzić słowo w czyn. Nikt nie może przecież zaprzeczyć że Bartman atakujący to autorski pomysł AA. Zibi u DC był tylko rezerwowym przyjmującym najczęściej zmiennikiem Kurka.
Ja naprawdę nie mam zamiaru podważać zasług i pomysłów Anastasiego. Nie róbmy jednak z niego nadtrenera,który z nikomu nie znanych zawodników zrobił gwiazdy.
Dobrze jest oddać Bogu co boskie, a Cesarzowi co cesarskie...

Cytat z wypowiedzi AA:
"Większość zrozumiała, że pojawiła się nowa siła w siatkówce."
Trochę to żenujące. Spodziewałem się mimo wszystko więcej po Anastasim. Czy Włoch nie zauważył, że ta "siła" pojawiła się w 2006 ? Początek typowo włoskiej bufonady?
kibic_siatki
Posty: 2596
Rejestracja: 10 mar 2011, o 19:14
Płeć: M

Re: Andrea Anastasi - trener reprezentacji Polski mężczyzn

Post autor: kibic_siatki »

Trener ryzykuje stawiając za cel zdobycie złota na olimpiadzie.
http://aktualnosci.siatka.org/pokaz/201 ... ie-o-zloto
W walce o złoto liczyć się będzie 5 drużyn. Nie każda z nich zdobędzie medal bo mogą wcześniej wpaść na siebie i są tylko 3 miejsca. Wcześniej celem było zdobycie medalu. Jeśli nie będzie medalu to trener może pożegnać się ze swoją funkcją przed czasem. Przed pucharem świata w poprzednim sezonie celem było miejsce w trójce (w celu awansu na olimpiadę), a niewiele brakowało a wygralibyśmy ten turniej. W tym sezonie gramy na wyższym poziomie co poprzednim: wygrywamy z najlepszymi: Brazylią, USA czy Kubą prezentującymi dobrą formę ( USA, Kuba). Trener zdaje sobie sprawę z możliwości tej drużyny- ale czy nie przeszarżował?
O fazie grupowej wypowiedział się, że jest mało istotna - z czym się zgadzam. Mamy słabą grupę i może się okazać, że nie warto ją wygrywać. Może się zdarzyć, że lepiej komuś się podłożyć aby nie wpaść w ćwierćfinale np. na Brazylię. To może mieć zarówno pozytywne jak i negatywne skutki- jeśli będzie sukces ok, jeśli nie zdobędziemy medalu to trener poleci z posady. Na razie mamy dosyć dużo szczęścia za tego trenera (wiadomo, że szczęście sprzyja lepszym) ale nie zawsze musi tak być.
Awatar użytkownika
figol
Posty: 1217
Rejestracja: 24 lis 2009, o 13:41
Płeć: M
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Andrea Anastasi - trener reprezentacji Polski mężczyzn

Post autor: figol »

Ustalmy jedno z grupy wychodzą 4 ekipy i tak kolejno najlepsza z grupy a zagra z najsłabszą z grupy b ale już drużyny kolejno z miejsc 2i3 będą dolosowywane ?? Czy będzie podział że druga drużyna z grupy a z 3 drużyną z grupy b ??
poznasz głupiego po czynach jego
Awatar użytkownika
niepoinformowany
Posty: 4620
Rejestracja: 21 maja 2008, o 06:42
Płeć: M

Re: Andrea Anastasi - trener reprezentacji Polski mężczyzn

Post autor: niepoinformowany »

figol pisze:Ustalmy jedno z grupy wychodzą 4 ekipy i tak kolejno najlepsza z grupy a zagra z najsłabszą z grupy b ale już drużyny kolejno z miejsc 2i3 będą dolosowywane ?? Czy będzie podział że druga drużyna z grupy a z 3 drużyną z grupy b ??
1-4 grają na krzyż, a 2-3 jest losowanie.
Resovia Rzeszów & FC Barcelona

Volleyball - something more than sport: https://www.youtube.com/watch?v=sBNxd1s ... pp=desktop
Awatar użytkownika
figol
Posty: 1217
Rejestracja: 24 lis 2009, o 13:41
Płeć: M
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Andrea Anastasi - trener reprezentacji Polski mężczyzn

Post autor: figol »

niepoinformowany pisze:1-4 grają na krzyż, a 2-3 jest losowanie.
czuli tak jak myślałem thx
grzegorzg pisze:O fazie grupowej wypowiedział się, że jest mało istotna - z czym się zgadzam. Mamy słabą grupę i może się okazać, że nie warto ją wygrywać. Może się zdarzyć, że lepiej komuś się podłożyć aby nie wpaść w ćwierćfinale np. na Brazylię.
Wydaje mi się że jeśli wyjdziemy z tego pierwszego miejsca to w ćwierćfinale potencjalnie właśnie nie trafimy a ni na Rosję ani na Brazylię gdyż nie chce mi się wierzyć że któraś z tych ekip zajmie dopiero czwarte miejsce w swojej grupie. Więc jednak mecze grupowe będą szalenie ważne gdyż pierwsze miejsce może okazać się bezcenne a kolejno nawet drugie kosztem tego że jest losowanie może w ćwierćfinale przysporzyć nam nie lada przeciwnika o właśnie np. owych Brazylijczyków.
poznasz głupiego po czynach jego
Awatar użytkownika
azsiak88
Posty: 2091
Rejestracja: 8 maja 2009, o 21:44
Płeć: M
Lokalizacja: Łódź

Re: Andrea Anastasi - trener reprezentacji Polski mężczyzn

Post autor: azsiak88 »

Anastasi to inny trener. Nie jest minimalistą. Po wygraniu grupy LŚ stwierdził, że jedzie po wygraną do Sofii, ale z drugiej strony nie obiecał, że zagramy w finale. Moim zdaniem dobrze, że mówi o wygraniu IO. Gdyby kręcił, w moich oczach wyglądałoby to jakby się asekurował. Życzę mu powodzenia :P
PZPS - Polsatowski Związek Piłki Siatkowej
Awatar użytkownika
grzegorzg
Posty: 7685
Rejestracja: 3 wrz 2007, o 08:36
Płeć: M
Lokalizacja: Wrocław

Re: Andrea Anastasi - trener reprezentacji Polski mężczyzn

Post autor: grzegorzg »

figol pisze:
grzegorzg pisze:
O fazie grupowej wypowiedział się, że jest mało istotna - z czym się zgadzam. Mamy słabą grupę i może się okazać, że nie warto ją wygrywać. Może się zdarzyć, że lepiej komuś się podłożyć aby nie wpaść w ćwierćfinale np. na Brazylię.
...
To cytat nie z mojej wypowiedzi ;)
azsiak88 pisze:Życzę mu powodzenia
Tak naprawdę każdy mu życzy. Tylko niech pamięta o swoim miejscu.
kibic_siatki
Posty: 2596
Rejestracja: 10 mar 2011, o 19:14
Płeć: M

Re: Andrea Anastasi - trener reprezentacji Polski mężczyzn

Post autor: kibic_siatki »

grzegorzg pisze:
figol pisze:
grzegorzg pisze:
O fazie grupowej wypowiedział się, że jest mało istotna - z czym się zgadzam. Mamy słabą grupę i może się okazać, że nie warto ją wygrywać. Może się zdarzyć, że lepiej komuś się podłożyć aby nie wpaść w ćwierćfinale np. na Brazylię.
...
To cytat nie z mojej wypowiedzi ;)
To jest akurat moja wypowiedź.
Czy Brazylia w obecnej formie będzie faworytem z USA czy Rosją?. Szczerze mówiąc wątpię. Serbowie czy Niemcy (z Grozerem w super formie) też mogą im zagrozić. Tak więc 4 miejsce w grupie nie jest takie nierealne dla nich.
Marcy$
Posty: 2082
Rejestracja: 3 lip 2012, o 18:34
Płeć: M
Lokalizacja: Gdańsk

Re: Andrea Anastasi - trener reprezentacji Polski mężczyzn

Post autor: Marcy$ »

Jeśli Brazylia po średniej grze będzie na 4 miejscu (a my na 1 po wygranej z Włochami) to czemu mamy się ich bać?:)

Trzeba grać mocno, ostro. Wygrać grupę i trafić na 4 z drugiej grupy. Czasami gdy 2 drużyny wychodzą do następnej rundy to się może zdarzyć, że lepszy (teoretycznie) nie będzie na 1 pozycji.

Gdy 4 drużyny wychodzą to raczej ta czwarta mocna nie będzie...
kibic_siatki
Posty: 2596
Rejestracja: 10 mar 2011, o 19:14
Płeć: M

Re: Andrea Anastasi - trener reprezentacji Polski mężczyzn

Post autor: kibic_siatki »

Marcy$ pisze:Jeśli Brazylia po średniej grze będzie na 4 miejscu (a my na 1 po wygranej z Włochami) to czemu mamy się ich bać?:)

Trzeba grać mocno, ostro. Wygrać grupę i trafić na 4 z drugiej grupy. Czasami gdy 2 drużyny wychodzą do następnej rundy to się może zdarzyć, że lepszy (teoretycznie) nie będzie na 1 pozycji.

Gdy 4 drużyny wychodzą to raczej ta czwarta mocna nie będzie...
Miałbyś rację gdyby tą 4 drużyną byli Serbowie lub Niemcy. W przypadku Brazylii nie jest to takie oczywiste: wygraliśmy z nimi w tym roku 4 z 5 meczów- ale 3 mecze kończyły się wynikiem 3:2 dla nas. Nie jest to jakaś kolosalna przewaga. Poza tym Serbowie są w trakcie przebudowy drużyny i nie są w stanie obecnie zagrać dużo lepiej, a Niemcy mogą liczyć na super formę Grozera, który raczej już się wystrzelał w tym roku i są zbyt przewidywalni. W Brazylii tkwi jeszcze duży potencjał: Vissotto może grać dużo lepiej a przy jego parametrach fizycznych może decydować o losach spotkania. Największy problem ma Brazylia z przyjmującymi bo o ile Thiago prezentuje się dobrze to wielkie gwiazdy: Dante, Murilo czy Giba (w < stopniu) z formą są w lesie. Co się dziwić: lata robią swoje...
Awatar użytkownika
figol
Posty: 1217
Rejestracja: 24 lis 2009, o 13:41
Płeć: M
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Andrea Anastasi - trener reprezentacji Polski mężczyzn

Post autor: figol »

kibic_siatki pisze:Czy Brazylia w obecnej formie będzie faworytem z USA czy Rosją?. Szczerze mówiąc wątpię. Serbowie czy Niemcy (z Grozerem w super formie) też mogą im zagrozić. Tak więc 4 miejsce w grupie nie jest takie nierealne dla nich.
Uważam że czwarte miejsce Brazylijczyków jest raczej nie realne ( sądzie że będą zdecydowanie wyżej 1bądź2)
Jak sam zauważyłeś Serbowie są w przebudowie i Brazylijczyków będzie im bardzo ciężko ograć, Niemcy tu musiałaby nastąpić eksplozja Grozera. Tak więc widzimy że zbyt wiele czynników musiałoby się nałożyć na siebie żeby Brazylijczycy, którzy na pewno na Igrzyskach będą prezentować pewien równy poziom zajęli ostatnie premiowane awansem miejsce z grupy A. Bardziej do tego miejsca typuje Serbów bądź Niemców z naciskiem właśnie na tych pierwszych.
poznasz głupiego po czynach jego
Awatar użytkownika
Sigurdsson
Posty: 76
Rejestracja: 27 kwie 2012, o 08:18
Płeć: M

Re: Andrea Anastasi - trener reprezentacji Polski mężczyzn

Post autor: Sigurdsson »

O złoto będziemy mocować się z Italią. A jeżeli zagramy na takim poziomie jak w Lidze Światowej to ten finał wygramy. Dlaczego niektórzy odbierają Anastasiemu prawo do wypowiadania głośno tego co i tak wszyscy wiedzą. Jeśli takie wypowiedzi podparte są wysokim poziomem gry to nie mam nic przeciwko. W razie porażki dziennikarze będą czepiać się przede wszystkim o tą zapowiedź trenera co trochę złagodzi ewentualne skutki dla zawodników. Bardzo mądra wypowiedź.
Darowizna na rzecz Stowarzyszenia Lubelskie Hospicjum dla Dzieci im. Małego Księcia
Bank Millenium S.A.
03 1160 2202 0000 0000 6017 6058 PLN

http://hospicjum.lublin.pl/zaangazuj-sie/
Streeter
Posty: 7276
Rejestracja: 20 wrz 2011, o 20:49
Płeć: M
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Andrea Anastasi - trener reprezentacji Polski mężczyzn

Post autor: Streeter »

grzegorzg pisze:Z piachu bata nie ukręcisz - myslisz, że Anastasi ugrałby więcej z przyjmującymi Hietanenem i Siltalą ? Śmieszne...
Jakoś Anastasi potrafił wygrać Mistrzostwo Europy z De La Fuente i Rodriguezem na przyjęciu. Czy to lepsi zawodnicy niż Hietanen i Siltala - według mnie mocno wątpliwe.
#ŁączyNasSiatka

Aktualne składy wielu lig siatkarskich:

http://laczynassiatka.pl
Awatar użytkownika
grzegorzg
Posty: 7685
Rejestracja: 3 wrz 2007, o 08:36
Płeć: M
Lokalizacja: Wrocław

Re: Andrea Anastasi - trener reprezentacji Polski mężczyzn

Post autor: grzegorzg »

Streeter pisze:
grzegorzg pisze:Z piachu bata nie ukręcisz - myslisz, że Anastasi ugrałby więcej z przyjmującymi Hietanenem i Siltalą ? Śmieszne...
Jakoś Anastasi potrafił wygrać Mistrzostwo Europy z De La Fuente i Rodriguezem na przyjęciu. Czy to lepsi zawodnicy niż Hietanen i Siltala - według mnie mocno wątpliwe.
Kpisz, czy o drogę pytasz ? Chcesz np porównać de la Fuente do Siltali czy Hietanena ? :]
Wszyscy już zapomnieli jak Castellani zdobył ME między innymi z rezerwową parą przyjmujących Skry ?
Czy trzeżwy osąd to naprawdę towar deficytowy ?
Daj Boże Anastasiemu złoty medal IO. Nie wypada jednak zapominać tego co było po drodze...
arbas
Posty: 562
Rejestracja: 20 sie 2008, o 00:16
Płeć: M

Re: Andrea Anastasi - trener reprezentacji Polski mężczyzn

Post autor: arbas »

Ano i nie wypada zapominać jaką paką dysponował Lozano - IMO potencjał tamtej ekipy w tamtym czasie - i tylko jeden medal...
kibic_siatki
Posty: 2596
Rejestracja: 10 mar 2011, o 19:14
Płeć: M

Re: Andrea Anastasi - trener reprezentacji Polski mężczyzn

Post autor: kibic_siatki »

arbas pisze:Ano i nie wypada zapominać jaką paką dysponował Lozano - IMO potencjał tamtej ekipy w tamtym czasie - i tylko jeden medal...
Koszty wejścia na szczyt są zawsze wysokie. Później przez jakiś czas niewiele energii trzeba aby się na nim utrzymać.
za Lozano: LŚ 2005 4 miejsce, gdy potencjał był swobodnie na wygraną w tym turnieju: pamiętne 2:0 w setach i trzecim 23:17, 2006: MŚ- 2 miejsce (w końcu sukces) po kontuzji Gacka, gdzie Brazylijczycy punktowali go na przyjęciu, 2007 LŚ- wygrane wszystkie mecze w grupie (!)- tylko po co? i powtórka z roku 2005 czyli 4 miejsce, 2008 IO- ćwierćfinał z Włochami (niżej notowany niewygodny rywal) i przegrana w 5 secie na przewagi.
Później Castellani wygrał ME 2009 słabszym (rezerwowym) składem- błysk nowej gwiazdy: Kurek.
Anastasi: 2011 kombinował składem i prześlizgiwał się wykorzystując każdą okazję( nie zawsze super honorową) aby uzyskać sukces- byliśmy słabsi od: Brazylii, Włoch i Rosji.
W tym roku idziemy jak burza- niech się to skończy tak jak zaczęło.
Awatar użytkownika
madlark
Posty: 13544
Rejestracja: 15 maja 2009, o 23:07
Płeć: M

Re: Andrea Anastasi - trener reprezentacji Polski mężczyzn

Post autor: madlark »

dreamer pisze:
figol pisze:
grzegorzg pisze:Już Castellani mówił, że to Bartman ma największy potencjał w ataku !
Mimo wszystko co innego mówić a co innego wprowadzić słowo w czyn. Nikt nie może przecież zaprzeczyć że Bartman atakujący to autorski pomysł AA. Zibi u DC był tylko rezerwowym przyjmującym najczęściej zmiennikiem Kurka.
Mimo wszystko, zadaniem o nieporównywalnym poziomoe trudności (złożoności) jest choćby próba wprowadzania do gry (do składu drużyny) zawodnika 21 (22) letniego niż przejęcie tego zawodnika z niewielkim, ale już jakimś doświadczeniem gry i robienie z niego jednego z graczy podstawowych w wieku 24-25 lat.

dreamer
Castellani chyba zniechęcił się do wprowadzania młodych, przynajmniej w klubowej siatce.
Zaksa, to raczej doświadczeni gracze, a młodych nie widać.
Ciekawy jestem czy jak Zaksa osiągnie sukces, to będziesz pamiętał, że DC dostał prawie zbudowaną drużynę po Stelmachu?
A DC tylko spije piankę.
Niech się sępy z polsatu udławią. Wróg publiczny polskiej siatkówki: polsat
Łańcuch pęka tam, gdzie jest najsłabsze ogniwo
Ostatnie sekundy są najważniejsze
arbas
Posty: 562
Rejestracja: 20 sie 2008, o 00:16
Płeć: M

Re: Andrea Anastasi - trener reprezentacji Polski mężczyzn

Post autor: arbas »

kibic_siatki pisze:
arbas pisze:Ano i nie wypada zapominać jaką paką dysponował Lozano - IMO potencjał tamtej ekipy w tamtym czasie - i tylko jeden medal...
Koszty wejścia na szczyt są zawsze wysokie. Później przez jakiś czas niewiele energii trzeba aby się na nim utrzymać.
za Lozano: LŚ 2005 4 miejsce, gdy potencjał był swobodnie na wygraną w tym turnieju: pamiętne 2:0 w setach i trzecim 23:17, 2006: MŚ- 2 miejsce (w końcu sukces) po kontuzji Gacka, gdzie Brazylijczycy punktowali go na przyjęciu, 2007 LŚ- wygrane wszystkie mecze w grupie (!)- tylko po co? i powtórka z roku 2005 czyli 4 miejsce, 2008 IO- ćwierćfinał z Włochami (niżej notowany niewygodny rywal) i przegrana w 5 secie na przewagi.
Ano właśnie - to tylko pokazuje jak silną mieliśmy ekipę. I jak tego Lozano nie potrafił wykorzystać. Natomiast moim zdaniem utrzymanie się na szczycie jest dużo trudniejsze niż wspięcie się na szczyt.
Awatar użytkownika
grzegorzg
Posty: 7685
Rejestracja: 3 wrz 2007, o 08:36
Płeć: M
Lokalizacja: Wrocław

Re: Andrea Anastasi - trener reprezentacji Polski mężczyzn

Post autor: grzegorzg »

arbas pisze:Ano właśnie - to tylko pokazuje jak silną mieliśmy ekipę. I jak tego Lozano nie potrafił wykorzystać.
Czy aby na pewno ? Moim zdaniem to pokzazuje ograniczoną rolę trenera. To zawodnicy wychodzą na boisko. Gdyby w meczu z Serbami Zagumny posłał pierwszą piłkę do Wlazłego z serii wystawionej Świderskiemu, być może wygralibysmy LŚ 2005 . Czy Lozano decydował o wyborach Zagumnego ?
kibic_siatki
Posty: 2596
Rejestracja: 10 mar 2011, o 19:14
Płeć: M

Re: Andrea Anastasi - trener reprezentacji Polski mężczyzn

Post autor: kibic_siatki »

arbas pisze: Ano właśnie - to tylko pokazuje jak silną mieliśmy ekipę. I jak tego Lozano nie potrafił wykorzystać. Natomiast moim zdaniem utrzymanie się na szczycie jest dużo trudniejsze niż wspięcie się na szczyt.
Chyba źle mnie zrozumiałeś. Osobiście uważam trenera Lozano za b. dobrego. Właśnie dlatego wzięliśmy zagranicznych trenerów bo nasi (polscy) nie potrafili przebrnąć przez etap ćwierćfinałów i ich najlepszym wynikiem było miejsce 5-8. Złoci zawodnicy z MŚJ 1997 mieli już prawie 30 lat i nie mieli osiągnięć w reprezentacji seniorów. To Lozano osiągnął sukces a nie jego porzednicy: Mazur, Bosek, Wspaniały czy Gościniak.
ZlyBad
Posty: 24
Rejestracja: 24 lip 2012, o 09:22
Płeć: M

Re: Andrea Anastasi - trener reprezentacji Polski mężczyzn

Post autor: ZlyBad »

Jestem nowy na tym forum , ale z zażenowaniem czytam opinie pana "Marzyciela" .Kim on niby jest że wzbudza u was taki szacunek? Dlaczego wzorujecie się na jego wypowiedziach i staracie się mu odpowiadać , Po co i na co? . Każdy ma swoje zdanie,tak naprawdę każdy trener jest rozliczany z wyników , reszta jest nie ważna.
Póki co idzie mu dobrze i tego się trzymajmy ! . Zawsze i wszędzie może przytrafić się porażka , nawet w najważniejszej imprezie . ;/ Ale to wcale nie znaczy że trzeba zwalniac trenera . Niestety żyjemy w takim kraju w który jest nastawiony na szybki sukces ponieważ tych sukcesów mamy mało.
Pawcio9221
Posty: 35
Rejestracja: 17 maja 2012, o 13:36
Płeć: M

Re: Andrea Anastasi - trener reprezentacji Polski mężczyzn

Post autor: Pawcio9221 »

ZlyBad pisze:Jestem nowy na tym forum , ale z zażenowaniem czytam opinie pana "Marzyciela" .Kim on niby jest że wzbudza u was taki szacunek? Dlaczego wzorujecie się na jego wypowiedziach i staracie się mu odpowiadać , Po co i na co? . Każdy ma swoje zdanie,tak naprawdę każdy trener jest rozliczany z wyników , reszta jest nie ważna.
Póki co idzie mu dobrze i tego się trzymajmy ! . Zawsze i wszędzie może przytrafić się porażka , nawet w najważniejszej imprezie . ;/ Ale to wcale nie znaczy że trzeba zwalniac trenera . Niestety żyjemy w takim kraju w który jest nastawiony na szybki sukces ponieważ tych sukcesów mamy mało.
Troche sie zgadzam ale jednak troche tez przesadziles.Ja tez Nie rozumiem ciaglych glupich narzekan Dreamera i szukanie jakis negatywow w Polskiej siatkowce i gadanie o tym jak Brazylijczycy sa bogami siatkowki , jednak nie ma tez co krytykowac tak bardzo , sam powiedziales ze kazdy ma swoje zdanie , ty masz swoje , Dreamer ma swoje i inni maja tez swoje :)
kibic_siatki
Posty: 2596
Rejestracja: 10 mar 2011, o 19:14
Płeć: M

Re: Andrea Anastasi - trener reprezentacji Polski mężczyzn

Post autor: kibic_siatki »

ZlyBad pisze:Jestem nowy na tym forum , ale z zażenowaniem czytam opinie pana "Marzyciela" .Kim on niby jest że wzbudza u was taki szacunek? Dlaczego wzorujecie się na jego wypowiedziach i staracie się mu odpowiadać , Po co i na co? . Każdy ma swoje zdanie,tak naprawdę każdy trener jest rozliczany z wyników , reszta jest nie ważna.
Póki co idzie mu dobrze i tego się trzymajmy ! . Zawsze i wszędzie może przytrafić się porażka , nawet w najważniejszej imprezie . ;/ Ale to wcale nie znaczy że trzeba zwalniac trenera . Niestety żyjemy w takim kraju w który jest nastawiony na szybki sukces ponieważ tych sukcesów mamy mało.
Każdy ma swoje zdanie i po to jest to forum aby wymieniać opinie. Użytkownik Dreamer ma często dość kontrowersyjne wypowiedzi natomiast nie przekracza pewnych granic przyzwoitości i dlatego jest poważnie traktowany przez innych. Co do nadmiernego szacunku innych użytkowników to skończyło się rok temu gdy kibicował reprezentacji Argentyny w meczu z Polską o 3 miejsce w LŚ. Od tego czasu jest często krytykowany za ocenę zawodników (grających w Pluslidze) czy drużyn z Ameryki Południowej. Trzeba przyznać, że ma dużo informacji na temat siatkówki w tym rejonie świata natomiast wnioski i komentarze wynikające z nich są różne.
Co do opinii dotyczącej trenera to się zgadzam, że u nas jest nastawienie na szybki sukces, a jak coś pójdzie nie tak to gilotyna dla trenera.
ZlyBad
Posty: 24
Rejestracja: 24 lip 2012, o 09:22
Płeć: M

Re: Andrea Anastasi - trener reprezentacji Polski mężczyzn

Post autor: ZlyBad »

Pawcio9221 pisze:
ZlyBad pisze:Jestem nowy na tym forum , ale z zażenowaniem czytam opinie pana "Marzyciela" .Kim on niby jest że wzbudza u was taki szacunek? Dlaczego wzorujecie się na jego wypowiedziach i staracie się mu odpowiadać , Po co i na co? . Każdy ma swoje zdanie,tak naprawdę każdy trener jest rozliczany z wyników , reszta jest nie ważna.
Póki co idzie mu dobrze i tego się trzymajmy ! . Zawsze i wszędzie może przytrafić się porażka , nawet w najważniejszej imprezie . ;/ Ale to wcale nie znaczy że trzeba zwalniac trenera . Niestety żyjemy w takim kraju w który jest nastawiony na szybki sukces ponieważ tych sukcesów mamy mało.
Troche sie zgadzam ale jednak troche tez przesadziles.Ja tez Nie rozumiem ciaglych glupich narzekan Dreamera i szukanie jakis negatywow w Polskiej siatkowce i gadanie o tym jak Brazylijczycy sa bogami siatkowki , jednak nie ma tez co krytykowac tak bardzo , sam powiedziales ze kazdy ma swoje zdanie , ty masz swoje , Dreamer ma swoje i inni maja tez swoje :)

Moim zdaniem przyszedł już czas na wygrywanie meczów ! . Mam dość przegranych , pięknych meczów . Gdzie o końcowym wyniku seta decydowała jedna zagrywka jeden blok jeden punkt , a tak było do niedawna . Niczego nam nie brakowało , sfera psychologiczna jest podstawą w takiej dyscyplinie sportu jak "Siatkówka" . Trener "AA" potrafił zespolić to połączyć różne charaktery na boisku i stworzyć drużynę na miarę sukcesów , są to młodzi ludzie którzy są głodni wygranych,prócz tego mają charyzmatycznego trenera którego do tej pory tak naprawdę nie spotkali na swojej drodze , jest to nie szablonowy i nie tuzinkowy trener który potrafi pociągnąć za sobą resztę. Nie tuzinkową postacią jest również "Andrea Gardini" ostoja spokoju który swoimi uwagami nawet "Anastaziego" potrafi ściągnać na ziemie . Reasomując mieszanka ,nie jest zła zobaczymy co z tego wyjdzie , obym nie był złym prorokiem...Ale wszelkie znaki na ziemi i na niebie , wskazują że medal powinien być. Reszta w rękach siatkarzy !
ODPOWIEDZ

Wróć do „Polskie reprezentacje”