Polska-Argentyna na Memoriale Huberta Wagnera 2012.figol pisze:jaki był w ogóle ostatni mecz reprezentacji Polski w jakim się pojawił ??
Memoriał Huberta Wagnera
-
- Moderator
- Posty: 5926
- Rejestracja: 3 kwie 2010, o 20:12
- Płeć: M
- Lokalizacja: Kraków
Re: Memoriał Huberta Wagnera
"Widać, że gra dno tabeli" - W.Drzyzga o meczu MKS Będzin - Asseco Resovia Rzeszów
Re: Memoriał Huberta Wagnera
LoL ... w jakim zagrał chociaż seta??weary_skier pisze:Polska-Argentyna na Memoriale Huberta Wagnera 2012.figol pisze:jaki był w ogóle ostatni mecz reprezentacji Polski w jakim się pojawił ??
poznasz głupiego po czynach jego
-
- Moderator
- Posty: 5926
- Rejestracja: 3 kwie 2010, o 20:12
- Płeć: M
- Lokalizacja: Kraków
Re: Memoriał Huberta Wagnera
Jeśli oczekujesz poważnych odpowiedz, to naucz zadawać się konkretne pytania.
Nie wiem czy dokładnie jeden set, lub więcej, ale najdłużej na boisku Ruciak był w przegranym meczu z Finalndią w pierwszej kolejsce LŚ.
Nie wiem czy dokładnie jeden set, lub więcej, ale najdłużej na boisku Ruciak był w przegranym meczu z Finalndią w pierwszej kolejsce LŚ.
"Widać, że gra dno tabeli" - W.Drzyzga o meczu MKS Będzin - Asseco Resovia Rzeszów
Re: Memoriał Huberta Wagnera
weary_skier pisze:Polska-Argentyna na Memoriale Huberta Wagnera 2012.figol pisze:jaki był w ogóle ostatni mecz reprezentacji Polski w jakim się pojawił ??
Rzeczywiście, odkąd do kadry wrócił Winiarski, Ruciak stał się zawodnikiem typowo zadaniowym. I tak sukces, że Anastasi wreszcie odkrył w tym sezonie reprezentacyjnym coś takiego, jak zmiana na zagrywkę, która nie polega na tym, by wprowadzić zawodnika, który nie zepsuje swojego floata, ale takiego, który ma mocno uderzyć.
Co do przyjmujących, do rotacji mamy ich w tym momencie trzech. Na MHW widzieliśmy każdą konfigurację. Myślałam, że wczoraj Anastasi rzeczywiście da szansę Ruciakowi także pograć, a nie tylko zaserwować. Przyznam, że taka postawa to dla mnie trochę zagadka. Jeśli miarą formy zawodnika jest serwis (stabilność, precyzja, pewność itp.), to chyba niemożliwe, by Michał był w słabej dyspozycji. Ale cóż, takie wyroki i wybory trenera. Może szykuje wejście smoka w stylu meczu z Włochami na PŚ? Wtedy zobaczyliśmy, że na Ruciaku stanie w kwadracie specjalnie wrażenia nie robi i o jego formę możemy być spokojni.
Przy okazji chciałabym zwrócić uwagę na jeszcze jedną rzecz. Kiedyś pisałam, że Żygadło lepiej niż Zagumny współpracuje z Bartmanem i to może być jeden z powodów dlaczego to Łukasz wychodzi w "6". Wczoraj po meczu o tym zrozumieniu na linii Żygadło - Bartman mówił też Bosek. Ale Anastasi pokazał na MHW, że próbuje złamać ten układ. Pierwszy mecz: Żygadło - Jarosz, drugi mecz: Zagumny - Bartman. Szczerze mówiąc, nie ukrywam, że bardzo mnie ucieszyło, nad jakimi rzeczami pracuje nasza drużyna przed IO.
-
- Posty: 2587
- Rejestracja: 10 mar 2011, o 19:14
- Płeć: M
Re: Memoriał Huberta Wagnera
Podsumowanie memoriału.
Wynik świetny dla naszej drużyny, tylko jeden przegrany set, każdy mecz był przez naszych kontrolowany. Trzeba zdawać sobie sprawę, że ten turniej był etapem przygotowawczym do olimpiady (jak zresztą jest co roku ME, MŚ). Jeśli spojrzeć wstecz na wybór przeciwników to nie jest już tak dobrze. W poprzednim roku wzięły drużyny Włoch, Rosji i Czech czyli 2 silne drużyny i średniak. W tym roku 3 średniaków, z których najlepszy jest niewiele lepszy od najsłabszej drużyny z ubiegłego roku. Efekty końcowe są odwrotne: pierwsze i ostatnie miejsce. Rozumiem, że łatwiej jest budować morale na zwycięstwach niż porażkach przed dużą imprezą, natomiast ma to jedną wadę- nie wymaga dużego wysiłku. Tylko 1 przeciwnik wymusił wystawienie najlepszego składu, w pozostałych grał skład rezerwowy, którego raczej nie wystawimy przeciwko faworytom igrzysk. Impreza docelowa jest trudniejsza niż PŚ ponieważ o wyniku końcowym zadecydują bezpośrednie mecze, gdzie przegrywający odpada a nie forma prezentowana przez cały turniej. Zawsze lepiej wygrać turniej gdy jej skład jest jak w roku 2009 (pomimo kombinacji w zasadach rozgrywania) niż w 2008.
Wynik świetny dla naszej drużyny, tylko jeden przegrany set, każdy mecz był przez naszych kontrolowany. Trzeba zdawać sobie sprawę, że ten turniej był etapem przygotowawczym do olimpiady (jak zresztą jest co roku ME, MŚ). Jeśli spojrzeć wstecz na wybór przeciwników to nie jest już tak dobrze. W poprzednim roku wzięły drużyny Włoch, Rosji i Czech czyli 2 silne drużyny i średniak. W tym roku 3 średniaków, z których najlepszy jest niewiele lepszy od najsłabszej drużyny z ubiegłego roku. Efekty końcowe są odwrotne: pierwsze i ostatnie miejsce. Rozumiem, że łatwiej jest budować morale na zwycięstwach niż porażkach przed dużą imprezą, natomiast ma to jedną wadę- nie wymaga dużego wysiłku. Tylko 1 przeciwnik wymusił wystawienie najlepszego składu, w pozostałych grał skład rezerwowy, którego raczej nie wystawimy przeciwko faworytom igrzysk. Impreza docelowa jest trudniejsza niż PŚ ponieważ o wyniku końcowym zadecydują bezpośrednie mecze, gdzie przegrywający odpada a nie forma prezentowana przez cały turniej. Zawsze lepiej wygrać turniej gdy jej skład jest jak w roku 2009 (pomimo kombinacji w zasadach rozgrywania) niż w 2008.
Re: Memoriał Huberta Wagnera
Ale trzeba zauważyć, że Polscy siatkarze zahartują się w meczach z mocnymi drużynami już w grupie, przynajmniej z Włochami. Po tym meczu ocenimy w jakiej formie są oba zespoły, na razie wydaję się, że obie reprezentacje są przygotowane całkiem dobrze. Bo to, że z grupy wyjdziemy, jak powiedział Drzyzga: ,, jest pewne w 100 procentach''.
Re: Memoriał Huberta Wagnera
A skąd wniosek, że Włosi są dobrze przygotowani? Kiedy ostatnio widziałeś ich dobry mecz?Wojtek pisze:Ale trzeba zauważyć, że Polscy siatkarze zahartują się w meczach z mocnymi drużynami już w grupie, przynajmniej z Włochami. Po tym meczu ocenimy w jakiej formie są oba zespoły, na razie wydaję się, że obie reprezentacje są przygotowane całkiem dobrze. Bo to, że z grupy wyjdziemy, jak powiedział Drzyzga: ,, jest pewne w 100 procentach''.
Niech się sępy z polsatu udławią. Wróg publiczny polskiej siatkówki: polsat
Łańcuch pęka tam, gdzie jest najsłabsze ogniwo
Ostatnie sekundy są najważniejsze
Łańcuch pęka tam, gdzie jest najsłabsze ogniwo
Ostatnie sekundy są najważniejsze
Re: Memoriał Huberta Wagnera
Mecz reprezentacji Włoch na PS po ja widziałem ohoho jeszcze w LŚ chyba nawet w pierwszej kolejce xDmadlark pisze:A skąd wniosek, że Włosi są dobrze przygotowani? Kiedy ostatnio widziałeś ich dobry mecz?
Ale wracając do rzeczy to myślę jak użytkownik Wojtek że te dwa sparingowe zwycięstwa z ekipą Serbską, po czystym suchym wyniku dość pewne, mogą wskazywać na to że przygotowanie Włoskiego zespołu do Igrzysk idą w dobrym kierunku.
poznasz głupiego po czynach jego
Re: Memoriał Huberta Wagnera
widze ze nagrody indywidualne kazdy przyjal bez zadnych kontrowersji bo nic na ten temat nie piszecie
Re: Memoriał Huberta Wagnera
plusik00 pisze:widze ze nagrody indywidualne kazdy przyjal bez zadnych kontrowersji bo nic na ten temat nie piszecie
Ja bym MVP dał Winiarowi ale to taki mału niuans
Polska biało-czerwoni...
Re: Memoriał Huberta Wagnera
Bo czy nagrody indywidualne towarzyskiego turnieju są naprawdę aż tak warte dyskusji?
Kurek znów dostał MVP, ale równie dobrze mogli je dostać Winiarski lub Bartman. Każdy z nich zagrał po dwa mecze, na dodatek w innych konfiguracjach. Na dobrą sprawę to trudno to porównać i tak naprawdę ocenić.
Ciekawsze jest danie nagrody najlepszego serwującego zawodnikowi, który zagrał jeden mecz.
Kurek znów dostał MVP, ale równie dobrze mogli je dostać Winiarski lub Bartman. Każdy z nich zagrał po dwa mecze, na dodatek w innych konfiguracjach. Na dobrą sprawę to trudno to porównać i tak naprawdę ocenić.
Ciekawsze jest danie nagrody najlepszego serwującego zawodnikowi, który zagrał jeden mecz.
Re: Memoriał Huberta Wagnera
Ale w jednym secie zrobił tyle asów co niektórzy przez 3 spotkaniaArogancja pisze:Bo czy nagrody indywidualne towarzyskiego turnieju są naprawdę aż tak warte dyskusji?
Kurek znów dostał MVP, ale równie dobrze mogli je dostać Winiarski lub Bartman. Każdy z nich zagrał po dwa mecze, na dodatek w innych konfiguracjach. Na dobrą sprawę to trudno to porównać i tak naprawdę ocenić.
Ciekawsze jest danie nagrody najlepszego serwującego zawodnikowi, który zagrał jeden mecz.
Alkohol konserwuje wszystko prócz tajemnic
Re: Memoriał Huberta Wagnera
Trzeba spojrzeć prawdzie w oczy, pierwszy mecz z Włochami rozegra się najprawdopodobniej o zwycięstwo w grupie A. Bułgaria bez Kazijskiego i Żekowa to Bułgaria bez bombardiera i niezłego rozgrywającego, Argentyna pokazała na Memoriale, że owszem z grupy wyjdzie, ale ćwierćfinał to chyba wszystko na co ją stać. Natomiast Australia i Wielka Brytania to zespoły umownie bez szans w naszej grupie. I szczerze powiedziawszy, to bez wątpienia stawiam, że z grupy nie wyjdą.
Re: Memoriał Huberta Wagnera
Właśnie pamiętny mecz z Włochami i odwrócenie wyniku z 2:0 na 2:3 w PŚ. Wtedy grał najdłużej, chyba, że wyszedł jeszcze z Brazylią i Rosją, ale wtedy na pewno mniej grał, bo pamiętałbym ten moment bardziejfigol pisze:Tutaj się dołączam gdyż ja też czekałem bardzo na występ Michała Ruciaka o ile mecz z Niemcami należało zagrać z Kurkiem i Winiarskim to już Iran czy Argentynę spokojnie ogralibyśmy i z Michałem Ruciakiem w składzie a i on sam miałby okazję trochę pograć w spotkaniu międzynarodowym, jaki był w ogóle ostatni mecz reprezentacji Polski w jakim się pojawił ??
PZPS - Polsatowski Związek Piłki Siatkowej
Re: Memoriał Huberta Wagnera
[post skasowany]
Ostatnio zmieniony 24 lip 2012, o 14:32 przez Guilder, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Punkt 22. Regulaminu Forum - już pisałeś o tym na forum, w jednym miejscu starczy.
Powód: Punkt 22. Regulaminu Forum - już pisałeś o tym na forum, w jednym miejscu starczy.
Re: Memoriał Huberta Wagnera
@EDIT
Red Hot Chili Peppers - Can't Stop
Dzięki Klawy!
Red Hot Chili Peppers - Can't Stop
Dzięki Klawy!
Ostatnio zmieniony 24 lip 2012, o 20:28 przez Asta, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: Memoriał Huberta Wagnera
można gdzieś zobaczyć mecz pol-ger z memoriału?
Re: Memoriał Huberta Wagnera
PS 18.00trampek22 pisze:można gdzieś zobaczyć mecz pol-ger z memoriału?
Niech się sępy z polsatu udławią. Wróg publiczny polskiej siatkówki: polsat
Łańcuch pęka tam, gdzie jest najsłabsze ogniwo
Ostatnie sekundy są najważniejsze
Łańcuch pęka tam, gdzie jest najsłabsze ogniwo
Ostatnie sekundy są najważniejsze
Re: Memoriał Huberta Wagnera
wszystko jest poparte statystykamiKlawy pisze:Ale w jednym secie zrobił tyle asów co niektórzy przez 3 spotkaniaArogancja pisze:Bo czy nagrody indywidualne towarzyskiego turnieju są naprawdę aż tak warte dyskusji?
Kurek znów dostał MVP, ale równie dobrze mogli je dostać Winiarski lub Bartman. Każdy z nich zagrał po dwa mecze, na dodatek w innych konfiguracjach. Na dobrą sprawę to trudno to porównać i tak naprawdę ocenić.
Ciekawsze jest danie nagrody najlepszego serwującego zawodnikowi, który zagrał jeden mecz.
Re: Memoriał Huberta Wagnera
http://kulaga-magiera.pl/pl/krotka-pilk ... nie-musimyWreszcie po trzecie, chciałem napisać o rzeczy, której w całym swoim życiu jeszcze nigdy nie widziałem. Trener reprezentacji Niemiec, Belg Vital Heynen (który od czasu, kiedy został trenerem Noliko Maaseik strasznie mnie wkurzał swoim zachowaniem na meczach i poza nimi też) zaimponował mi jak mało kto. Został w hali po treningu swojego zespołu i czekał na zawodników, którzy byli jeszcze w szatni. W tym czasie, chłopcy z miejscowego zielonogórskiego klubu, którzy podawali na turnieju piłki weszli na boisko, aby trochę potrenować. Ich zajęciom przyglądał się Heynen, po czym nagle zdjął bluzę dresową, wszedł na boisko i... poprowadził im zajęcia pokazując jak poruszać się po boisku i zwracając szczególną uwagę na technikę odbicia piłki.. Jednak fajny facet z tego Vitala, prawda?
Re: Memoriał Huberta Wagnera
https://www.youtube.com/watch?v=YaxQgw6hrZ8#t=28m35s - dla zainteresowanych.dreamer pisze:Obejrzyj sobie powtórkę [...] i zobaczysz, że już po akcji przepychania, bez udziału Irańczyka ostatnim dotykającym był Kubiak.
Ja tam nie widzę ewidentnego (właściwie żadnego) błędu sędziego, no ale nie każdy ma sokole oko...
Re: Memoriał Huberta Wagnera
Ewidentne w tej sytuacji jest jedno - sędzia podjął w 100% słuszną decyzję.
Jakkolwiek passus ten należy merytorycznie i metodologicznie do tomu drugiego, antycypujemy go szkicowo w tym miejscu ze względu na ścisłe powiązanie z korelacją i regresją.
Re: Memoriał Huberta Wagnera
Irańczyk wypchał piłkę na aut po stronie polskiej.Błędu sędziego nie ma.mejbi pisze:https://www.youtube.com/watch?v=YaxQgw6hrZ8#t=28m35s - dla zainteresowanych.dreamer pisze:Obejrzyj sobie powtórkę [...] i zobaczysz, że już po akcji przepychania, bez udziału Irańczyka ostatnim dotykającym był Kubiak.
Ja tam nie widzę ewidentnego (właściwie żadnego) błędu sędziego, no ale nie każdy ma sokole oko...
Re: Memoriał Huberta Wagnera
chyba raczej nie każdy ma... marzycielskie okomejbi pisze: no ale nie każdy ma sokole oko...
"Dyskusja nie szkodzi, jeśli jest prowadzona fair, bez założeń wstępnych i z góry przygotowanej tezy, bo wtedy kończy się dyskusja i zaczyna się ideologia."
Re: Memoriał Huberta Wagnera
Dreamer jest przeciwny wideoweryfikacji stosowanej w PlusLidze, bo wg niego nie powinno się podważać decyzji sędziego. Oczywiście Dreamer sam również nie podważa decyzji sędziów, szczególnie jeżeli są one na korzyść Polaków.