Reprezentacja kobiet 2012/2013

[mucha1759]

Chodzą takie pogłoski,że obecny trener reprezentacji Alojzy Świderek ma być zwolniony z dotychczasowej funkcji.

Uważam,że to dość dziwne ale i szokujące posunięcie.Świderek jak objął kadrę miał wolną rękę-miał zbudować kadrę na igrzyska w Rio,która powalczy o medal,raptem są to 4 lata,4 lata z Word Grand Prix,2 Mistrzostwa Europy i 1 Mistrzostwa Świata,czyli tych imprez trochę jest+ jakieś memoriały i sparingi to uzbiera się z 10 do 15 turniejów.
Pytanie czy gdyby włoski szkoleniowiec Massimo Barbolini nie był zwolniony przez Włoską Federacje Piłki Siatkowej,to czy Alojzy byłby zwolniony ?. Teraz można tak gdybać,ale chyba to jest szachowe posunięcie zastąpienie Alka,włoskim trenerem z osiągnięciami.

[yanczylik]

jak myslicie kto bedzie trenerem kadry polak czy obcokrajowiec?

[mucha1759]

Po nieprzedłużeniu umowy ze Świderkiem nie widzę polskiego trenera na stanowisku selekcjonera.
Może to jest dobra droga włoski szkoleniowiec,ale chciałbym przypomnieć iż jest jeszcze taki świetny szkoleniowiec jak Hugh McCutcheon.To za jego panowania amerykańska siatkówka żeńska stała się potęgą na świecie.Wykreował takie gwiazdy jak Megan Hodge,Jordan Larson czy Destinee Hooker.

[Pele]

Zawsze mogą spróbować przekonać do powrotu Andrzeja NIemczyka

[we-teran]

Gdyby żył Mikołaj Rej pewnie by powiedział, że Polacy nie gęsi i SWOICH TRENERÓW mają.

[picaporte]

A może trenera Matlaka? Wszak teraz wolny
Ale do rzeczy: przeokroponie nie podoba mi sie ta wręcz juz nieznośna rotacja trenerami. Nie wiem jakim cudem nagle związek uchylił się od długoterminowej budowy drużyny, skoro A. Świderek mówił chyba od tym od początku swojej przygody z reprezentacją. Poza tym poprawcie mnie jeśli si mylę w swoim toku rozumowania, ale z wypowiedzi trenera Świderka-

Przede wszystkim chciałem budować kadrę w perspektywie czteroletniej, uwzględniając igrzyska w Rio de Janeiro. Chciałem, żeby zawodniczki już teraz złożyły deklarację, czy chcą grać w reprezentacji do igrzysk w Rio. Nie zamierzałem tolerować wybierania sobie imprez, odpuszczania takiego, czy innego turnieju - przyznał w Przeglądzie Sportowym. - Oczywiście, w tym czasie mogły zdarzyć się choroby, kontuzje czy ciąże, ale nalegałem, żeby takie rzeczy weryfikować, a nie zgadzać się na nie odgórnie.

...wnioskuję, że zawodniczki jeśli zdeklarowałby sie grać w drużynie do IO 2016 to nie powinny zachodzic w ciążę tylko sie "pilnować"
W ogóle też to tak sie zastanawiam, co sobie myślą nasze reprezentantki. Związek co chwila zmienia trenera, zmieniaja im sie priorytety. Raz budowa drużyny, raz miegiem odnosic sukcesy...jak do tego podejść mają one, skoro sam związek wydaje sie byc niepoważny.

[yanczylik]

Piotr Makowski

[picaporte]

Piotr Makowski

dajcież spokój, szkoda chłopiny

[yanczylik]

Piotr Makowski

dajcież spokój, szkoda chłopiny

a to czemu? bardzo fajny facet jak dla mnie to wylocznie jego zasługa brązowy medal 2009

[Streeter]

Mnie zastanawia, dlaczego prezio wszędzie na siłę chce zatrudniać Polaków na szkoleniowców (to samo było przecież u facetów, na szczęście Nawrocki się nie zgodził), skoro nasi trenerzy w większości się do niczego nie nadają i ledwo sobie radzą z klubami?* No to gdzie ich pchać w reprezentacje? Już się popisał Alojzy, ani nic nie osiągnął, ani nikogo nie wykreował, więc goodbye polska myśli trenerska i czas na normalnego trenera, najlepiej włoskiego.

*uwaga nie dotyczy Makowskiego, bo ten jest jednym z niewielu, który odnosi sukcesy nie dlatego, że sponsor sypnął najwięcej, niemniej nie jestem za tym, by został on trenerem kadry

[madlark]

Piotr Makowski

dajcież spokój, szkoda chłopiny

Piotr Makowski chce rozmawiać.
http://www.sport.pl/siatkowka/1,65103,1 ... oxSportTxt

[Pele]

Krzysiu Stelmach też może być
A swoją drogą to naprawdę ciekawe czy będzie to Włoch czy Polak

[Skrzypek]

Jeśli już zatrudniać obcokrajowców, to najlepszych. Obecnie najlepszym trenerem w siatkówce żeńskiej jest Giovanni Guidetti. Skoro prowadził kadrę Niemiec i potrafił z przeciętnych zawodniczek stworzyć klasowy zespół to kto lepiej pasowałby do naszej reprezentacji...?
edit: tyle że wciąż będzie pracował z Niemkami. Niestety...

[mazi]

Myślę że szkoda Świderka bo nie da się zmienić znacząco zespołu w ciągu sezonu a chłop miał dobry plan.
Generalnie nie szkolimy w Polsce trenerów siatkówki ponieważ nie jest to na rękę trenerom którzy obecnie są ściśle związani z pzps i zawęzili by w ten sposób swoje możliwości zatrudnienia(np Wspaniały).Obecnie na rynku szkoleniowców jest jak w polityce jakiś trener przegrywa wszystko w Mielcu i go wywalają to zaraz jakiś prezes z innego klubu bierze go do siebie myśląc że u niego to będzie inaczej pracował haha. Trzeba szkolić młodych np . co 4 lata grupę 20 trenerów wybranych po egzaminach teoretycznych i praktycznych przeprowadzonych przez PZPN, którzy mieliby wstęp na wszystkie zajęcia kadr i turnieje a trenerzy musieliby odpowiadać na zadawane przez nich pytania bo min za to mieliby płacone.
Nie będzie trenerów to i nie bedzie zawodników o ile faceci sobie radzą to w żeńskiej siatkówce jest straszna padaczka a dobrych zawodniczek prawie nie ma.A te które nawet łapią się do kadry mają kosmiczne braki w technice.

[dreamer]

Dla mnie najciekawszym nazwiskiem zagranicznym, jakie pojawiło się w kontekście poszukiwania szkoleniowca dla naszej kadry kobiet, jest Brazylijczyk Marco Aurelio Motta. Właśnie skończył pracę z reprezentacją Turcji i nie przedłużył tego kontraktu.
Co ciekawe, do Motty zwróciła się także rosyjska federacja siatkówki z ofertą kandydowania na stanowisko szkoleniowca żeńskiej reprezentacji Rosji.
Ciekawe co z tego wyniknie? Możliwe jednak że ani Rosja ani Polska ani żadna reprezentacja czy klub w Europie go nie zatrudni, bo Motta ma też ciekawe propozycje związane z powrotem do Brazylii.

dreamer

[OlaMleko]

A moim zdaniem ta żonglerka trenerska jest wyrazem słabości PZPS. Łącząc "tajemnice poliszynela", jakimi są charaktery i nastawienie polskich siatkarek, można wysnuć teorię, że panienkom nikt nie odpowiada, a potem PZPS mówi, że nie było porozumienia na linii drużyna-selekcjoner. Nie wiem, dlaczego ludzie żyjący w tym środowisku (eksperci, dziennikarze) nie powiedzą wprost i oficjalnie tego, co owija w bawełnę jedyny odważny - Wojciech Drzyzga. Sterroryzowani są, czy co? Siatkarki są konfliktowe i chcą rządzić, a to nie ich rola.
Na moje niewprawne, nieśledzące siatkówki kobiet oko, powiedziałabym, że jedyną prawdziwą gwiazdą w reprezentacji jest obecnie Skowrońska, która zbiera kolosalne doświadczenie w różnych częściach świata, ma kontakty, zna języki i w wywiadach wydaje mi się bardzo profesjonalna.

A weszłam tu tak naprawdę po to, żeby zgłosić kandydaturę Alekny Z Ruskimi sobie poradził, to i z gwiazdeczkami sobie poradzi przecież

[yanczylik]

nie alekhno jest za spokojny a z naszymi siatkarkami trzeba twardej reki ja z Rosjan proponuje Vladimira kuzutkina

[OlaMleko]

nie alekhno jest za spokojny a z naszymi siatkarkami trzeba twardej reki ja z Rosjan proponuje Vladimira kuzutkina

Po pierwsze, Alekno z mojej strony to był żart
Po drugie, naprawdę uważasz, że Alekno jest za spokojny? On roztacza wokół siebie taką aurę autorytetu, że jak czasem wrzaśnie to aż się boję, siedząc przed telewizorem. I do tego ten wygląd mafioza Oczywiście z przymrużeniem oka, bo wiadomo, że to sympatyczny człowiek.

[Alfred Tennyson]

Dla mnie najciekawszym nazwiskiem zagranicznym, jakie pojawiło się w kontekście poszukiwania szkoleniowca dla naszej kadry kobiet, jest Brazylijczyk Marco Aurelio Motta.

Całkowicie się z tym zgadzam. Niestety decyzja w PZPS została najprawdopodobniej została już podjęta i trenerem zostanie Makowski. I wielka szkoda bo Motta mając cztery lata na zbudowanie czegoś od początku jak kiedyś Lozano mógłby pomóc wrócić siatkarkom do pierwszej ligi bo granie na poziomie prowincjonalnym naszym paniom zwłaszcza w kontekscie panów, którzy znajdują się w okolicach światowego TOP 3 nie przystoi:(

[picaporte]

Mi jest generalnie szkoda strasznie każdego kto zostanie wybrany na trenera Polek. Wpierw będzie poklepywanie po plecach, akceptacja każdej wizji nowego trenera, a skończy się ta przygoda jeszcze pewnie szybciej niż z Matlakiem i Świderkiem. Jak nie zmieni się podejście związku to tej funkcji na poważne, to dla naszej reprezentacji żeńskiej nadal to będzie równia pochyła.

[yanczylik]

a propos alekny właśnie wyczytałem ze zrezygnował z funkcji trenera reprezentacji Rosji

[mikser]

Info odnośnie Alekny już stare jest

A kobiecej siatkówce trzeba twardej ręki, tylko czy PZPS uważa tak samo...

[yanczylik]

no niestety w PZPS o dobro siatkarek nie za bardzo będą dbać tam będą dbać o to żeby trener był tani jak dla mnie mogli by zaprosić Jehny lan ping jeśli zile napisałem przepraszam

[Pele]

Anna Werblińska powiedziałą kilka "ciekawych słów" w wywiadzie na stronie głównej:
http://aktualnosci.siatka.org/pokaz/201 ... -siatkowki
Ciekawe jak zostanie ukarana za to ze powiedziała niewygodną dla sporej częsci działączy prawde

[madlark]

Anna Werblińska powiedziałą kilka "ciekawych słów" w wywiadzie na stronie głównej:
http://aktualnosci.siatka.org/pokaz/201 ... -siatkowki
Ciekawe jak zostanie ukarana za to ze powiedziała niewygodną dla sporej częsci działączy prawde

A za co tu karać? Działaczom na pewno nie zależy na tym, żeby o tym mówiono.

[Marcy$]

Miałbym ochotę jej odpowiedzieć na takie zdanie w jeden sposób: Grajcie lepiej, to będzie większe zainteresowanie.

Trener trenerem... ale w klubach też graja niezbyt ciekawą siatkówkę. Nie chodzi mi już nawet o wyniki, tylko jak ta gra wygląda.

Lat temu kilka, jeszcze przed trenerem Niemczykiem, gdy zaczynałem oglądać siatkówkę to właśnie kobieca jej odmiana była dla mnie ciekawa. Obrony, kombinacje a mimo wszystko mocny atak i zagrywka. Sukcesy na ME tylko mnie wtedy utwierdziły w tym przekonaniu. Później klaps. Nie tylko u naszych, ale na całym świecie. Oprócz kilku meczów z absolutną czołówką światową (czy klubów europejskich) w większości widzę panikę, brak dokładności, bardzo mało soczystych ataków, same plasy. Zostało troszkę obrony z tego co kiedyś.

Wobec takiej postawy siatkarek, w porównaniu do sukcesów facetów, trudno się chyba kibicom dziwić?

Pozdrawiam

[mucha1759]

Czekam na to aż PZPS poda oficjalnie listę kandydatów na selekcjonera,ale uważam,że trenerem powinien zostać Marco Aurélio Motta.Z Turczynkami nie pracował rewelacyjnie długo,ale rewelacyjnie poustawiał grę Turczynek.Wiec kibicujmy mu,może się uda

[Streeter]

Miałbym ochotę jej odpowiedzieć na takie zdanie w jeden sposób: Grajcie lepiej, to będzie większe zainteresowanie.

To by była najlepsza odpowiedź, siatkarki u nas uważają się za gwiazdy, a tak naprawdę na to miano zasługują tylko Glinka i Skowrońska. Naszych drużyn tak naprawdę nie da się oglądać - jak już gdzieś wspominałem, jedynymi zawodniczkami w drużynach, które potrafią "pieprznąć" piłkę z ataku są zawodniczki zagraniczne - Popović, Rourke, Leys, Horka... Potem zbierze się 10 takich plasowiczek plus libero i Skowrońska, no i dziwią się, że brak zainteresowania. Skoro trener na WGP posyła w części anonimowe zawodniczki (jak chociażby Kąkolewska, itd.), która to ekipa wygrywa z siatkarskim 5-tym światem typu Tajwan, a od reszty dostaje lanie, no to co niby kibice mają oglądać? Od męczennictwa są kibice piłkarzy nożnych, kibice siatkówki wolą oglądać zwycięstwa biało-czerwonych zawodników. U mężczyzn są sukcesy jest zainteresowanie, a u kobiet co? Kiepska liga, słaba kadra, w LM jedna drużyna przypadkowo awansowała, a i tak szanse zajść gdzieś dalej w tej LM praktycznie żadne, to wszystko składa się na "sukces" kobiecej siatkówki w naszym kraju.

[Skrzypek]

Usunąć

[Skrzypek]

Hugh McCutcheon trenerem reprezentacji kobiet? Nie, ponieważ jest obcokrajowce!
Takie przekonania mają POLSCY ''utytułowani'' szkoleniowcy.

- Próbowaliśmy już zagranicznego szkoleniowca za czasów Marco Bonitty i chyba niczego dobrego to nie przyniosło. -twierdzi były trener siatkarek, Ireneusz Kłos

Te słowa są po prostu śmieszne i ocierają się o megalomanię, ''śmierdzą'' również stereotypowym postrzeganiem obcokrajowców wśród ''polskiego środowiska siatkarskiego'' (chodzi głównie o polskich szkoleniowców), a na pewno są wyrazem ignorancji osoby wypowiadającej się. No bo, jest oczywiste, że każdy stranieri ma takie same kompetencje, reprezentuje te same sposoby komunikacji z drużyną. Co więcej, porównywanie Hugh McCutcheona do Marko Bonitty jest niedorzeczne. Przecież powszechnie wiadomo w jaki sposób Australijczyk współpracuje z drużyną, a jak to czynił Włoch. Działacze krytykują Bonittę, ale przed zatrudnieniem tego trenera było wiadomo, że bardzo często popada w konflikty i nie jest ''łatwym'' charakterem, a działacze mimo tych doniesień zatrudnili go z pocałowaniem ręki. Dalej, Harry Potter polskiej ławki trenerskiej, Ireneusz Klos, uważa, że Bonita jedynie szkodził naszej siatkówce. To ja się pytam: kto wprowadził kadrę na Igrzyska w Pekinie, kto jako pierwszy wywalczył promocję do turnieju finałowego World Grand Prix, kto wreszcie namówił do gry w kadrze Werblińską? No ten fatalny Bonitta. Dlatego wszyscy ci, który uważają, że obcokrajowiec będzie pierwszym stopniem do dalszej degradacji polskiej siatkówki żeńskiej powinni zamknąć usta i zastanowić się nad swoim postępowanie.

PS. Moim zdaniem, jedynie słynny obcokrajowiec byłby w stanie namówić do gry w kadrze wszystkie najlepsze polski, a tylko reprezentacja złożona z najlepszych będzie mogła rywalizować na międzynarodowych imprezach. Ale, o czym w ogóle piszę. Przecież trenerem siatkarek i tak będzie Polak. (zaznaczam, że nie mam nic przeciwko Piotrowi Makowskiemu).