Gabriela Wojtowicz

[Ryszard]

Witam .
Nie mogę zrozumieć oglądając Gabrielę w meczach dlaczego nie gra ona już regularnie od lat w reprezentacji.
Widocznie brak u nas takiego trenera jak Karpol który uparcie wstawiał i w klubie i reprezentacji koszmarnie (na poczatku) grającej Gamowej.
Też tego wtedy nie rozumiałem ale teraz to doceniam jego dalekowzroczność i profezjonalizm.
Pierwszy dawał jej pograć Wiktorowicz i chwała mu za to, teraz już częściej gra i te momenty kiedy jest pod siatką to czas kiedy BKS zdobywa punkty.
Wdg mnie niema sensu stawiać na nasze byłe środkowe typu Anioł itp.
Należy postawić na Wojtowicz ,Tokarską no może Bednarek ale w Muszynie każde zawodniczko klasowe tracą na wartości(Anioł, Kaczor, Werblińska, Rurke itd.)
Pozdrawiam Ryszard

[Streeter]

Gabrysia to taki kobiecy odpowiednik Możdżonka - jak już gdzieś te łapy włoży, to blok jest prawie zawsze z racji wzrostu, ale problem w tym, że łatwo ich na bloku pogubić, atak mocno średni, a na zagrywce (szczególnie Gabrysia) nie wnoszą nic, albo przynoszą straty. Zapewne dlatego nie jest w kadrze, bo jedyny jej dobry element to blok, pod warunkiem, że piłka w nią trafi.

[mucha1759]

Kiedyś jak grała jeszcze w PTPS Piła była atakującą,szkoda,że Matlak ją przestawił na środek.W kontekście reprezentacji nie ma zmienniczki dla Skowrońskiej. A Gabi ma parametry wzrostowe takie same jak rosyjska wieża Gamova,która jest nie wątpliwie najlepszą atakującą świata.

[Streeter]

A ja myślę, że Jurek zrobił dobrze. Co prawda nie kojarzę Gabrysi jako atakującej (przez to, że jak Ona była na ataku to nigdy się praktycznie nie pojawiała, a już na pewno nie wtedy, kiedy oglądałem), ale obserwując jej "dynamikę" w ataku ze środka odnoszę wrażenie, że nie sprawdziłaby się po przekątnej z rozgrywającą. Trener Matlak zapewne zauważył, że największym atutem Wojtowicz jest blok, dlatego postawił ją na środku siatki. A na ataku pewnie do teraz tułałaby się po ławkach i podnosiła średnią wzrostu ekipy, w której jest. A tak przynajmniej gra

[placid]

Jako atakującą widział ją też Niemczyk , była nawet powoływana do szerokiej kadry . To miała być właśnie taka odpowiedź Niemczyka na rosyjską Gamową . Cytat

Ona ma już dzisiaj 199,5 cm a jeszcze nie powiedziała ostatniego słowa. Przy tym jest bardzo sprawna. W kadetkach nawet nie "wychodziła w szóstce", ale to nie jest ważne. Ja ją chcę już do Chin zabrać, żeby odetchnęła tą wielką siatkówką. To jest naprawdę zdolna dziewczyna i już czekam, żeby doprowadzić ją do Pekinu, do medalu. Zazdrościłem Karpolowi Gamowej, czy tam jakiejś innej, a czuję, że ja będę miał taką samą.

Gabi miała wtedy 17 lat . Dobry trener duzo może i jest w stanie wykreować zawodnika , zawodniczkę w która wierzy mimo nie najlepszych początków . A Niemczyk był niewątpliwie trenerem bardzo dobrym także ....

[dreamer]

Szczerze mówiąc, to ja czekam na trenera który na środku w naszej seniorskiej kadrze postawi na duet Gabriela Wojtowicz i Agnieszka Kąkolewska. Obydwie są znakomite w grze na siatce i obydwie mają już za sobą także epizody z grą na ataku (w reprezentacjach młodzieżowych). Taki środek byłby imponujący - nie ma takiego niejedna reprezentacja męska (2 razy po 202 cm).

dreamer

[Streeter]

Najpierw Gabrysię trzeba nauczyć przeserwować przez siatkę, potem ją brać na ważne turnieje.

[ksjw90]

Najpierw Gabrysię trzeba nauczyć przeserwować przez siatkę, potem ją brać na ważne turnieje.

Hehe, niech wpadnie do Jastrzębia uczyć się tego rzemiosła wraz ze swoim chłopakiem

[KuNowymHoryzontom]

Najpierw Gabrysię trzeba nauczyć przeserwować przez siatkę, potem ją brać na ważne turnieje.

Hehe, niech wpadnie do Jastrzębia uczyć się tego rzemiosła wraz ze swoim chłopakiem

a z kim ona jestt?
--
juz wiem.

[lubiemowic]

Ja uważam, że każda zawodniczka rokująca i wyróżniająca sie w drużynie ligowej powinna otrzymać szansę na przygodę z reprezentacją. Może okazać się, że akurat ona będzie tym brakującym ogniwem, które wniesie cos nowego, a przy tym nabędzie doswiadczenia.

[phil]

Ja uważam, że każda zawodniczka rokująca i wyróżniająca sie w drużynie ligowej powinna otrzymać szansę na przygodę z reprezentacją. Może okazać się, że akurat ona będzie tym brakującym ogniwem, które wniesie cos nowego, a przy tym nabędzie doswiadczenia.

Wojtowicz w tym roku i tak nie dostałaby powołania bo jest w ciąży

[lulek10]

Zobaczymy w przyszłym roku jak się jej kariera potoczy.

[daisy10]

Miejmy nadzieję że wróci i pokaże swój talent

[radekpopiell]

Od 2013 roku jest żoną siatkarza Effectora Kielce - Łukasza Polańskiego.
jakby kogo interele