Główny cel istnienia SMS Spała

slepy sedzia
Posty: 470
Rejestracja: 17 gru 2012, o 23:45
Płeć: M

Główny cel istnienia SMS Spała

Post autor: slepy sedzia »

Stawiam pytanie:
- jaki jest a jaki powinien być główny cel działania SMS Spała?
1. Czy jest to przygotowanie młodzieżowych kadr kraju do mistrzostw kadetów i juniorów?
coroczny nabór powinien wtedy stanowić skład drużyny, która w SMS będzie się zgrywać
2. Czy jest to przygotowanie zawodników dla przyszłej kadry kraju seniorów ?
coroczny nabór powinien tylko z grubsza stanowić skład drużyny ale nie koniecznie - kadra seniorów powstanie z kilku roczników , ale potrzebuje same najlepsze talenty .
Warianty są podobne , ale nie do końca zbieżne.
Bo np jeżeli w jednym roczniku trafi się 5 znakomitych kandydatów na atakującego , to :
wg wariantu 1 - trzech z nich trzeba by przestawiać na środek lub przyjęcie albo nawet wcale nie przyjmować do SMS
wg wariantu 2 - wszyscy powinni być szkoleni na ataku bo może wyrośnie z nich jeden mistrz - a nie wiadomo który z nich to będzie ( następny rocznik obrodzi środkowymi lub przyjmującymi to się w kadrze seniorów wyrówna)

Mam wrażenie, że przeważa zdecydowanie wariant 1.
Taką grupę łatwiej szkolić , łatwiej ugrać jakiś medalik na ME-MŚ kadetów czy juniorów , ale możliwości i talent niektórych zawodników zostaną zaprzepaszczone dla rozgrywek juniorskich ( jak to się dzieje obecnie z J. Kochanowskim).
Czekam na opinie.
Skrzypek
Posty: 2813
Rejestracja: 12 kwie 2009, o 18:09
Płeć: M

Re: Główny cel istnienia SMS Spała

Post autor: Skrzypek »

Celem SMS-u jest zapewnienie młodym i obiecującym zawodnikom najbardziej optymalnych warunków do rozwoju swoich umiejętności i talentu.
Awatar użytkownika
Pele
Posty: 6822
Rejestracja: 23 gru 2007, o 20:48
Płeć: M
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle i okolice

Re: Główny cel istnienia SMS Spała

Post autor: Pele »

A mi się wydaje że celem SMS jest to, że niektórzy muszą mieć ciepłe posadki więc przy okazji powołuje się czy też przyjmuje się do szkoły młodych adeptów siatkówki.
Źle pisać o "wielkiej drużynie z twierrdzą" to nienada,
kanimo

Re: Główny cel istnienia SMS Spała

Post autor: kanimo »

Kariera kadecko/juniorska jest krotka. Ewentualne zwyciestwa mniej medialne (brak relacji) a wiec i dajace mniej popularnosci dyscyplinie. Dlatego uwazam, ze Spala powinna przygotowywac do wystepow na poziomie seniorskim

Niestety obecnie SMS jest traktowany jako quasi reprezentacja Poski (nawet na stronie Spaly jest informacja o tym). Rozumiem, ze stad system rocznikow glownych i uzupelniajacych (nie wiem czy w dalszym ciagu obowiazuje). Dlatego tez zawodnicy spoza druzyny ze Spaly maja problemy z przebiciem sie do podstawowego skladu (jak Szalpuk). Co z koleji skutkuje dzialaniem odwrotnym do zamierzonego- oslabieniem reprezentacji mlodziezowej.
Dodatkowo dochodza jeszcze braki w szkoleniu. Od dawien dawna nie dochowalismy sie przyjmujacych potrafiacych przyjmowac, gra defensywna lezy.

Wiec w obecnym stanie SMS nie spelnia swoich zalozen. Warto chyba przesledzic liste absolwentow z lat ubieglych. Duza czesc znikla nie osiagajac nawet statusu ligowego solidnego sredniaka. A byla to ponoc najzdolniejsza mlodziez.

Nie dziala optymalnie przygotowuja kadre juniorska bo zmniejsza rywalizacje forujac swoich uczniow.

Nie dziala optymalnie przygotowuja do gry seniorskiej, czesto na sile upychaja mlodych zawodnikow na pozycjach "wakujacych"

Uwazam, ze w ksztalcie z przed kilku lat nie spelnial zadnej roli poza ta wspomniana przez Pelego.

Ponoc pod wplywem DC doszlo do zmian w systemie naboru. To dobry poczatek ale potrzebne sa dalsze zmiany zarowno
w samej Spale jak i poza nia oraz w systemie wprowadzania mlodych zawodnikow w siatkowke seniorska. Niektore z nich byly anonsowane oby nie skonczyly sie tak jak Mloda Liga. I oby znaczylo to, ze na problemy szkolenia zwrocono uwaga.
slepy sedzia
Posty: 470
Rejestracja: 17 gru 2012, o 23:45
Płeć: M

Re: Główny cel istnienia SMS Spała

Post autor: slepy sedzia »

To dziś całkiem poważnie. Może dotrze tam gdzie trzeba.
------------------------------------------------------------------------------
Od dawna zastanawiam się dlaczego w kraju mającym 38 mln obywateli, gdzie siatkówka jest bardzo popularna i młodzież się do niej tłumnie garnie, nie można znaleźć kilku 2 metrowych zawodników nadających się do gry na przyjęciu w kadrze seniorów.
Przez ostatnie 10-12 lat właściwie jest tylko dwóch: Michał Winiarski i Bartosz Kurek. Reszta to zawodnicy mający 193-195 cm lub poniżej czyli z ograniczeniami w grze na siatce. Teraz może będzie kolejny (tak liczę i trzymam kciuki) : Artur Szapluk , ale to aż 7 roczników po Kurku i nie wiadomo jeszcze czy się nie spali w Plus Lidze. A przecież 2 metrowych juniorów co roku jest w kraju ze setka. Prawie wszyscy grają jednak na środku lub na ataku. A jak któryś taki gra na przyjęciu to przyjmuje raczej słabo mimo lat treningu. Pewnie z powodu słabej konkurencji ze strony niższych zawodników, wyszkolenie ich jest jakie jest. System jest zatem zły.
-----------------------------------------------------------------------------------------
Przy wzroście 2m trudno o dużą ogólną sprawność jaka jest niezbędna na przyjęciu. Zatem wszyscy wysocy zawodnicy z dobrą koordynacją ruchową , powinni być w pierwszej kolejności testowani czy nie mają odpowiednich predyspozycji do gry na przyjęciu, nawet jeżeli początkowo nie będzie im to dobrze wychodziło. Wyłonienie wysokiego przyjmującego wynagrodzi te przejściowe trudności z nawiązką , bo taki zawodnik to skarb dla każdej drużyny.
A jeżeli trafi się ktoś wysoki , skoczny , bardzo sprawny i wprost urodzony do siatkówki? Też można go łatwo zmarnować.
Bo jaki jest system? W kategorii młodzików , kiedy zawodnicy zaczynają rozgrywki, przeważnie dzieje się to w małych , lokalnych sekcjach, w rejonie ich zamieszkania. Zawodnicy o takich parametrach są tam często jedynymi wysokimi graczami, zatem niejako "z automatu" trafiają do gry na środek, gdzie wzrost od razu robi swoje. I często już tam zostają na całą swoją karierę.
Pewnie w klubach młodzieżowych nie ma siły na to zjawisko, bo drużyna ma wygrywać a trenerów rozlicza się za bieżące wyniki.
Dlatego sądzę że właśnie SMS Spała (której nie grozi nagła utrata sponsorów), powinna być miejscem szczególnym , gdzie takie błędy w doborze pozycji zawodnika się koryguje i szkoli go perspektywicznie , tj z myślą o grze w kadrze seniorów.
-----------------------------------------------------
Panowie trenerzy z SMS! Wiem że jesteście czasem między młotem a kowadłem , nawet Was rozumiem - system jest niedoskonały i jesteście pod presją bieżących wyników . Ale wierzę i liczę, że siatkówka to nie tylko Wasz zawód , ale również pasja.
Więc gorąco apeluję : nie marnujcie talentu Jakuba Kochanowskiego. To właśnie może być wybitny przyjmujący. Dokładnie taki jakiego potrzebujemy.
Duzy
Posty: 151
Rejestracja: 18 wrz 2012, o 15:03
Płeć: M

Re: Główny cel istnienia SMS Spała

Post autor: Duzy »

Zapomnieliście o Bartoszu Kwolku..
Skrzypek
Posty: 2813
Rejestracja: 12 kwie 2009, o 18:09
Płeć: M

Re: Główny cel istnienia SMS Spała

Post autor: Skrzypek »

slepy sedzia pisze: Panowie trenerzy z SMS! Wiem że jesteście czasem między młotem a kowadłem , nawet Was rozumiem - system jest niedoskonały i jesteście pod presją bieżących wyników . Ale wierzę i liczę, że siatkówka to nie tylko Wasz zawód , ale również pasja.
Więc gorąco apeluję : nie marnujcie talentu Jakuba Kochanowskiego. To właśnie może być wybitny przyjmujący. Dokładnie taki jakiego potrzebujemy.
W jaki sposób ten talent jest marnowany?
Jeśli ktoś jest naprawdę utalentowany, to prędzej bądź później na pewno objawi się, a jeśli tak się nie stanie, to tego talentu widocznie brakowało. Wybitną jednostkę jest trudno popsuć.
slepy sedzia
Posty: 470
Rejestracja: 17 gru 2012, o 23:45
Płeć: M

Re: Główny cel istnienia SMS Spała

Post autor: slepy sedzia »

Proszę przeczytać moje wpisy do wątku "Trniej EEVZA w Estonii ".
Nie będę musiał wszystkiego powtarzać.
------------------------------------------
Po prostu Kochanowski to "materiał" na przyjmującego jakiego w Polsce jeszcze nie było.
Ale nikt tego nawet nie chce sprawdzić , bo skoro do SMS Jakub przyszedł jako uznany świetny środkowy i MVP MP młodzików właśnie na tej pozycji , już został zaszufladkowany . A powołany na środek do kadry juniorów , kadetów i w Młodej Lidze,też gra świetnie. I im lepiej będzie grał na środku , to tym gorzej dla jego rozwoju (jako przyjmującego). A on źle grać nie umie i nie da rady. Co gorzej, na tle typowych drewniaków stawianych na środek za sam wzrost , będzie błyszczał jak gwiazda więc się nie "przebije" jak piszesz. Na tym polega tragedia obecnej sytuacji.
Nie wiem wszystkiego , ale domyślam się dlaczego tak jest.
Bo widząc Kochanowskiego nikomu nie przyjdzie do głowy, że taki 2-metrowy i chudy jak patyk młodziak, potrafi poruszać się na nogach tak jak dobry libero. To jest talent jak z innej planety, nie można go traktować rutynowo.
W tym jest paradoks - każdy trener siatkówki marzy całe życie , aby trafić na taki talent ruchowy , wzrost , skoczność i technikę - wszystko w jednym - jak ma Jakub. A kiedy taki chłopak wreszcie się zjawia , nawet najlepsi trenerzy nie wierzą że ten cud się ziścił i zadowalają się tym, że oto mają ekstra środkowego. Nóż w kieszeni się otwiera!
A to gracz , który może być jak WINIARSKI z atakiem KURKA. Taki przyjmujący byłby więcej wart niż 10 świetnych środkowych.
Czy można machnąć ręką na taką szansę???
zagloba
Posty: 15
Rejestracja: 29 gru 2013, o 23:17
Płeć: M

Re: Główny cel istnienia SMS Spała

Post autor: zagloba »

Najlepiej będzie jak Kuba będzie trenował w spokoju.Teraz gra na środku i to całkiem dobrze ale jutro może grać na każdej pozycji.A czy naprawdę będzie świetnym przyjmującym to się okaże w przyszłości .Dajmy szansę trenerom i samemu zawodnikowi i nie martwmy sie na zapas.Pozdrawiam znawców tematów siatkarskich
sb.slav
Posty: 3970
Rejestracja: 20 maja 2012, o 18:32
Płeć: M

Re: Główny cel istnienia SMS Spała

Post autor: sb.slav »

Ciekawe z kiedy jest ten wywiad, bo sam zawodnik(JK) stanowczo twierdzi, że chce zostać przyjmującym za wszelką cenę:

http://czassiatkowki.pl/jakub-kochanows ... rzekonamy/

Przyznam, że nie znam tego zawodnika zbyt dobrze, więc nie wiem, co @ślepy_sędzia w nim widzi, rzeczywiście jest to taki dynamit? :)
Nie bądź burakiem, nie przenoś kibolskich zwyczajów na hale. Kibicować można kulturalnie, bądź fair-nie gwiżdż na przeciwników twojej drużyny.
"Resovia jest naszym ZENITEM" - @Idz
"Resovia jest naszą Barceloną(FCB)" - WD-40
slepy sedzia
Posty: 470
Rejestracja: 17 gru 2012, o 23:45
Płeć: M

Re: Główny cel istnienia SMS Spała

Post autor: slepy sedzia »

sb.slav pisze:Ciekawe z kiedy jest ten wywiad, bo sam zawodnik(JK) stanowczo twierdzi, że chce zostać przyjmującym za wszelką cenę:

http://czassiatkowki.pl/jakub-kochanows ... rzekonamy/

Przyznam, że nie znam tego zawodnika zbyt dobrze, więc nie wiem, co @ślepy_sędzia w nim widzi, rzeczywiście jest to taki dynamit? :)
Wywiad jest z lata 2013 roku , ale sprawa trochę wcześniejsza - jesień 2012.
Też sądziłem że Jakubowi coś "odbiło" , kiedy się dowiedziałem że taki patyk jak on , chce grać na przyjęciu i to przeciw solidnym juniorom. No bo jak? Chłopak mający 15 lat, chudy jak pająk i wydaje się całkiem bez mięśni. Co prawda MVP młodzików , ale grający na środku, całkiem bez treningu na przyjęciu.
Myślałem że to jakiś żart, że nie ma szans, bo prędzej zabije się o własne nogi - będzie najwyżej trochę śmiechu i tyle. No bo ktoś z taką budową , nie może mieć dobrej koordynacji ruchowej potrzebnej na przyjęciu. Tak mi się zdawało.
Ale jak zobaczyłem jego fantastyczne ataki ze skrzydła, jaki jest zwrotny, jak się porusza i skacze, to po prostu szczęka mi opadła ...
Prawda jest niezwykła ale prosta: Jakub ma rację. Dlatego trudno uwierzyć.
To kandydat na przyjmującego, jakiego jeszcze nie mieliśmy.
Brasil

Re: Główny cel istnienia SMS Spała

Post autor: Brasil »

Nie wiedziałem gdzie to zamieścić. Usłyszałem, że podobno Nawrocki pojechał wraz z kolegami po fachu ze Spały na staż do Lorenzettiego. Ceni się to. Praktycznie każdy kraj ma cenionych trenerów na świecie, a już na pewno co najmniej w Europie, tylko nie my. Wypadałoby coś z tym zrobić.
kanimo

Re: Główny cel istnienia SMS Spała

Post autor: kanimo »

sb.slav pisze:Ciekawe z kiedy jest ten wywiad, bo sam zawodnik(JK) stanowczo twierdzi, że chce zostać przyjmującym za wszelką cenę:

http://czassiatkowki.pl/jakub-kochanows ... rzekonamy/

Przyznam, że nie znam tego zawodnika zbyt dobrze, więc nie wiem, co @ślepy_sędzia w nim widzi, rzeczywiście jest to taki dynamit? :)

Czy dynamit to nie wiem bo widzialam tylko na srodku. Winda w nogach, zwraca uwage na technike i kontrole pilki, szybka reka w ataku, sporo widzi. Dobrze sie rusza w polu i dogrywa oraz broni, dobra koordynacja. Pracuje chyba nad serwisem na razie wychodzi roznie ale zagrywa i z wyskoku i stacjonarna. Po zachowaniu na boisku i na przerwach-skupiony ale nie zestresowany. Baardzo fajny mlody zawodnik, mysle, ze z papierami na duze granie.

Co do Nawrockiego i jego stazu- dobrze ze sie szkola; Wiesz cos wiecej kto pojechal, na ile i jaki program tego wyjazdu?
Awatar użytkownika
PvK
Posty: 1008
Rejestracja: 6 kwie 2011, o 21:06
Płeć: M
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Główny cel istnienia SMS Spała

Post autor: PvK »

kanimo pisze:Co do Nawrockiego i jego stazu- dobrze ze sie szkola; Wiesz cos wiecej kto pojechal, na ile i jaki program tego wyjazdu?
Jest news na stronie młodej ligii http://www.mlodaliga.pl/Na-tygodniowy-s ... odeny.html
kanimo

Re: Główny cel istnienia SMS Spała

Post autor: kanimo »

Super. Oby czesciej i z wiekszym akcentem na prace z mlodzieza.
Mysle nawet, ze takie wyjazdy dla trenerow mlodziezowych (nie tylko ze Spaly) moglyby byc wieksza zacheta do tego typu pracy, zwykle kompletnie niedocenianej. Jesli chodzi o wyszkolenie techniczne ti i Francuzi prezentuja sie niezle moze i tam warto pojechac (choc koszta pewnie takie same jak do Wloch).
Moze wreszcie doczekamy sie trenerow, ktorzy naucza nasza mlodziez przyjmowac i powiedzenie "przyjecie made in Spala" stanie sie nieaktualne ;) .
ODPOWIEDZ

Wróć do „Polskie reprezentacje”