Reprezentacja kobiet 2015
- Noworoczny
- Posty: 8666
- Rejestracja: 29 gru 2013, o 14:52
Re: Reprezentacja kobiet 2015
Niedawno w jakimś wywiadzie Boguś mówił, że na wiek w ogóle nie powinno się zwracać uwagi. I ja się z tym zgadzam.
Co do absencji. Nie zapominajmy, że trener nie był nigdy jedynym jej powodem. Katalog przyczyn dziewczyny mają bogaty. Trener nie ten (nie zawsze zły - vide Bonitta), impreza nie ta, numerek na koszulce inny.
Co do absencji. Nie zapominajmy, że trener nie był nigdy jedynym jej powodem. Katalog przyczyn dziewczyny mają bogaty. Trener nie ten (nie zawsze zły - vide Bonitta), impreza nie ta, numerek na koszulce inny.
#muremzaheynenem
Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
Re: Reprezentacja kobiet 2015
Mnie to dziwi. A może masz rację, nie powinno patrząc chocby na Twój post - zwyczajnie wk....StanLee pisze:Nie wiem jak kogokolwiek może dziwić, że siatkarki chciały/chcą zagranicznego trenera z wysokiej półki
Przepraszam.
Historia z kadrą kobiet jest znakomitą ilustracją przysłowia o baletnicy i rąbku jej spódnicy. Zawodnicy/czki sa od grania. W tym wieku pojecie o wielu sprawach ma się jeszcze marne. Należy siedzieć cicho i słuchać starszych . Werblińska to powinna wyjechać i przestać robić smród w tej lidze. Aż dziw, ze z takiej pyzatej smarkuli, siejącej co prawda postrach zagrywką na starej hali Gwardii, wyrosła tak pyskata - niestety w złym tego słowa znaczeniu - osoba...
Mac ...., przepraszam, nie pamiętam. Fajny trener. Ciekawe, kto o nim słyszał przed...
Bardzo śmieszy mnie natomiast robienie fermentu wokół Makowskiego, tak jak smieszyło mnie jego gloryfokowanie po sukcesach w Bydgoszczy. Natomiast facet ewidentnie wie co mówi. A zawodniczki, to akapit o sotosunku so siatkówki Wrony i i kolegów, powinny sobie powtarzać, aż zrozumieją prostą prawdę, tak jak kiedys zawodnicy przy Lozano...
Re: Reprezentacja kobiet 2015
Cuccarini, Chiappini, Abbondanza - takie kadydatury podaje PS.
W mojej opinii zatrudnienie pierwszego z nich byłoby jedynym słusznym wyborem. Jakoś nie wydaje mi się, żeby pozostała dwójka wiele zmieniła.
W mojej opinii zatrudnienie pierwszego z nich byłoby jedynym słusznym wyborem. Jakoś nie wydaje mi się, żeby pozostała dwójka wiele zmieniła.
Re: Reprezentacja kobiet 2015
Grzegorzu, nie obrażam się, rola pierwszego obrońcy polskiej myśli szkoleniowej musi być przecież wyjątkowo niewdzięczna.
Makowski może i ma trochę racji, nie wiem, ale on powinien zostać zwolniony nie dla tego, że nie lubi go Werblińska, ale dlatego, że wszystko przegrał, kilka razy się skompromitował, a trener zagraniczny powinien być zatrudniony dlatego, że rodzimych kandydatów nie ma. Głosy o wybieraniu trenera przez zawodniczki to dorabianie ideologii i czysta niewdzięczność. Przerażające, że po takim sezonie Makowski miał w ogóle szansę trenerem kadry pozostać...
Makowski może i ma trochę racji, nie wiem, ale on powinien zostać zwolniony nie dla tego, że nie lubi go Werblińska, ale dlatego, że wszystko przegrał, kilka razy się skompromitował, a trener zagraniczny powinien być zatrudniony dlatego, że rodzimych kandydatów nie ma. Głosy o wybieraniu trenera przez zawodniczki to dorabianie ideologii i czysta niewdzięczność. Przerażające, że po takim sezonie Makowski miał w ogóle szansę trenerem kadry pozostać...
Re: Reprezentacja kobiet 2015
A kim miał grać?
Re: Reprezentacja kobiet 2015
Bynajmniej do niej nie aspiruję.StanLee pisze:Grzegorzu, nie obrażam się, rola pierwszego obrońcy polskiej myśli szkoleniowej musi być przecież wyjątkowo niewdzięczna.
Ubolewam tylko nad owczymi (czyt: kretyńskimi, chorymi, idiotycznymi etc etc) pędami...
Re: Reprezentacja kobiet 2015
Wydaje mi się, że nieświadomie jednak aspirujesz. Bo, pomimo tego, że raczej stoję po drugiej stronie barykady w tej kwestii, to jednak trochę racji byłbym skłonny przyznać - ale odnoszę wrażenie, że niekiedy niejako z urzędu zajmujesz to samo stanowisko, a to, np. w tym przypadku, wg mnie błąd. Zgadzam się, że polscy trenerzy w oczach polskiego kibica oceniani są gorzej niż powinni być... Ale inna sprawa, to fakt, że...
Re: Reprezentacja kobiet 2015
A jakie to były ważne imprezy na których Makowski miał słaby skład? ME 2013-tylko Werblińskiej nie było, Bednarrek w ciąży. Eliminacje MŚ- wszystkie były.
My po prostu nie mamy innych siatkarek Kogo on miał powołać? Wszystko leżało, bo nie było przyjęcia, a na tej pozycji oprócz Werblińskiej mamy same młode nieograne jeszcze- Paszek, Wójcik, Muchę itd. ale żadnej doświadczonej.
My po prostu nie mamy innych siatkarek Kogo on miał powołać? Wszystko leżało, bo nie było przyjęcia, a na tej pozycji oprócz Werblińskiej mamy same młode nieograne jeszcze- Paszek, Wójcik, Muchę itd. ale żadnej doświadczonej.
Re: Reprezentacja kobiet 2015
No właśnie, innych siatkarek nie mamy, więc to one mają władzę. Czyli powinno się im dać tego, kogo chcą, bo o ile możemy sobie pozwolić na różnych trenerów, to nie możemy sobie pozwolić na stratę najlepszych zawodniczek.
Re: Reprezentacja kobiet 2015
cos pewnie by sie znalazło, takiej tragedii nie ma (w hurraoptymizm tez bym nie popadał) ale nie przekonuje mnie propozycja na selekcjonera w osobie Cucariniego- baaardzo stronnicza (pewnie Werblińskiej pasuje... zresztą jeśli się nie mylę, to prawie cały Chemik, włacznie z trenerem to jeden manager, a to juz troche patologią zalatuje.Vojthas pisze:No właśnie, innych siatkarek nie mamy, więc to one mają władzę. Czyli powinno się im dać tego, kogo chcą, bo o ile możemy sobie pozwolić na różnych trenerów, to nie możemy sobie pozwolić na stratę najlepszych zawodniczek.
Już dawno zwracałem uwagę, że selekcjoner powinien być troche z innego świata. Nie przywiazany do nazwisk, nie zwracajacy uwagi na dotychczasowe zasługi itd, itp. jako że ostatnio nastąpiły pewne zmiany we władzach PZPS, i jednak Papkego uważam za pewne odświeżenie/odmłodzenie we władzach siatkarskich, to ciężko będzie doszukiwać się tu mocnego powiazania selekcjonera z "władzą" która jest bardzo świeża.
Brak następcy Kurka? Wilfredo by chyba sie sprawdził. Przyjmujacych mamy aż nadmiar, Leoś trochę krwawi w przyjeciu a na ataku brakuje gracza z taka charakterystyką...
Re: Reprezentacja kobiet 2015
Nie ma wielkiej tragedii? To jak nazwać porażki z kadetkami Peru czy Hiszpanią/Grecją? Póki nie nadejdą jakieś nowe nadzieje lub te obecne nie dojrzeją szybko, musimy mieć jakiś doświadczony trzon. Szczególnie w przyjęciu nikogo nie widać.
Re: Reprezentacja kobiet 2015
Nie wyobrażam sobie w tym momencie żadnego Polaka, który byłby dla zawodniczek autorytetem. Trener zagraniczny z sukcesami musi być i basta!StanLee pisze: Ciekawe jakie byłyby komentarze, jakby siatkarze musieli pracować z Nawrockim, Stelmachem i Kowalem kolejno, i gdyby im się to nie podobało, no chyba, że chodzi o coś innego...
riki tiki tak!
Re: Reprezentacja kobiet 2015
Skoro tak to odbierasz, to Twoja sprawa. Mi nic do tego. Natomiast...StanLee pisze:Wydaje mi się, że nieświadomie jednak aspirujesz. Bo, pomimo tego, że raczej stoję po drugiej stronie barykady w tej kwestii, to jednak trochę racji byłbym skłonny przyznać - ale odnoszę wrażenie, że niekiedy niejako z urzędu zajmujesz to samo stanowisko, a to, np. w tym przypadku, wg mnie błąd. Zgadzam się, że polscy trenerzy w oczach polskiego kibica oceniani są gorzej niż powinni być... Ale inna sprawa, to fakt, że...
Nie, ani nie stoję po żadnej stronie barykady, ani nie jestem Ordonem na jakiejs reducie.
Pisałem po wielokroć na tym forum o własnym stosunku do tenerów zagranicznych - moim zdaniem ich zatrudnianie ma sens tylko wtedy, kiedy daja impuls do rozwuju nie tylko dla swojego najblizszego otoczenia - a zatem tylko trenerów wybitnych.
Ilu mamy takich trenerów obecnie ?
Ciekawy jestem, ilu trenerów zagranicznych mają obecnie Rosjanie ? Czyzby Polacy byli mniej pracowici, lub zdolni ? Albo inaczej, czyzby byli bardziej leniwi ?
Niczego nie piszę też z "urzędu". Zgadzam się z Makowskim w pełni. Przecież mi wolno, i - przepraszam - nie Tobie oceniać, czy w tym wypadku akurat popełniam błąd...
Dalej nie chce mi się pisać, to juz było tyle razy...
Czy juz zażądałeś w swojej szkole/miejscu pracy/ szefa z zagranicy bo obecny nie jest dla Ciebie autorytetem ?picaporte pisze:Nie wyobrażam sobie w tym momencie żadnego Polaka, który byłby dla zawodniczek autorytetem. Trener zagraniczny z sukcesami musi być i basta!
Kompletne pomieszanie pojęć. Podstawowa rzeczą jest wspólnota interesów i chęć. Jesli nastapi u obu stron, to i autorytet się wypracuje. Ciekawe jaki autorytet na poczatku współpracy miał Wagner u Skorka...
Re: Reprezentacja kobiet 2015
Ma ktoś może dostęp do danych:
- ile meczów (w sumie) reprezentacja rozegrała w trakcie kadencji Makowskiego
- ile meczów w trakcie kadencji Makowskiego rozegrały: Werblińska, Bednarek, Skorupa, Radecka, Skowrońska, Gajgał, Zenik
- ile meczów (w sumie) reprezentacja rozegrała w trakcie kadencji Makowskiego
- ile meczów w trakcie kadencji Makowskiego rozegrały: Werblińska, Bednarek, Skorupa, Radecka, Skowrońska, Gajgał, Zenik
II liga siatkówki kobiet - treningi dla dzieci i młodzieży - Miejska Amatorska Liga Siatkówki - http://laskovia.pl/
Re: Reprezentacja kobiet 2015
43 mecze pod wodzą Makowskiego ogółem
Werblińska - 3 mecze (wszystkie kwalifikacje do MŚ)
Bednarek - 0 meczów
Skorupa - 0 meczów
Radecka - 14 meczów (tylko rok 2013)
Skowrońska - 17 meczów (rok 2013 + 3 mecze w kwalifikacjach do MŚ)
Gajgał - 3 mecze (wszystkie kwalifikacje do MŚ)
Zenik - 3 mecze (wszystkie kwalifikacje do MŚ)
Werblińska - 3 mecze (wszystkie kwalifikacje do MŚ)
Bednarek - 0 meczów
Skorupa - 0 meczów
Radecka - 14 meczów (tylko rok 2013)
Skowrońska - 17 meczów (rok 2013 + 3 mecze w kwalifikacjach do MŚ)
Gajgał - 3 mecze (wszystkie kwalifikacje do MŚ)
Zenik - 3 mecze (wszystkie kwalifikacje do MŚ)
Re: Reprezentacja kobiet 2015
Telewizyjny oglądacz.
Pewnie brak kontaktu z grą na żywo powoduje moje zdziwienie , gdy co innego widzę w czasie meczu w tv , a co innego czytam na tym forum
Pewnie brak kontaktu z grą na żywo powoduje moje zdziwienie , gdy co innego widzę w czasie meczu w tv , a co innego czytam na tym forum
- Noworoczny
- Posty: 8666
- Rejestracja: 29 gru 2013, o 14:52
Re: Reprezentacja kobiet 2015
Mimo, że w wielu kwestiach się zgadzam z "anonimowym obserwatorem, to uważam rze zamieszczanie takich tekstów w oficjalnych artykułach prasowych jest nieetyczne i nierzetelne. Nie można zweryfikować, czy ktokolwiek rzeczywiście coś takiego powiedział. Jest to tanie szukanie sensacji. Jak ktoś nie ma odwagi cywilnej, żeby się jawnie wypowiedzieć, lepiej niech nic nie mówi.ursula127 pisze:http://aktualnosci.siatka.org/pokaz/201 ... a-przejmie
i po co się rozwodzić o trenerach?
#muremzaheynenem
Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
Re: Reprezentacja kobiet 2015
Może niech Ania zostanie trenerem kadry, jak zawsze ma tak wiele do powiedzenia? Albo niech Papkego zastąpi, to będzie sobie wybierać trenerów... To już się zaczyna chore robić... Proponuję jeszcze nowemu trenerowi wpisać w kontrakt, iż ma powoływać jedynie te zawodniczki, które Ania ma w znajomych na Facebooku, z którymi ma ochotę grać, a w ogóle najlepiej niech trener po prostu podaje termin, do którego Ania ma dostarczyć listę zawodniczek grających w kadrze, potem trener je ogłosi na konferencji, przyjadą no i będą trenować, ale oczywiście tylko takie ćwiczenia, które Ania zarządzi, przecież nie może jej być źle...Anna Werblińska i inne siatkarki przekonują, że tylko zagraniczny fachowiec może uzdrowić atmosferę. Kapitan Chemika Police wskazała przyszłego trenera - miałby nim być jej klubowy opiekun 57-letni Włoch Giuseppe Cuccarini.
Pomijam już fakt że na Igrzyskach 34-letnia 178-centymetrowa Ania to będzie prędzej wzmocnienie na paraolimpiadę, niż na rzeczywiste Igrzyska.
Re: Reprezentacja kobiet 2015
Pierwsza temat zagranicznego trenera w kadrze podniosła KSD. Jej gwiazdorzenia jednak nigdy nie zarzuci. Zresztą, nawet jeśli nie powinno być takich wypowiedzi, to cel uświęca środki, a kadra trenera z zagranicy potrzebuje, więc jeżeli takie komentarze przyniosą pozytywny skutek...?
Re: Reprezentacja kobiet 2015
Niestety, 100% prawdy, w większości mediów stosuje się podwójne standardy, jeśli chodzi o wypowiedzi tych dwóch siatkarek - Skowrońska tylko wypowiada swoją opinię jako doświadczona zawodniczka, Werblińska od razu najchętniej wybrałaby trenera i cały skład.StanLee pisze:Pierwsza temat zagranicznego trenera w kadrze podniosła KSD. Jej gwiazdorzenia jednak nigdy nie zarzuci.
A z drugiej strony co w tym złego, że zawodniczki chcą trenera z konkretnymi umiejętnościami? Albo nawet takiego, którego znają i z którym lubią trenować?
Re: Reprezentacja kobiet 2015
Moim zdaniem jednak zasług dla kadry Kasi i Ani nie można porównywać. Kaśka jednak dla większości trenerów była dostępna i jako jedyna z "gwiazdeczek" chciała grać i pomagać. Inne tylko narzekały. Co innego chcieć zmian, jak się w czymś bierze udział, a co innego ciągle zarzucać, że jest źle, jak się nawet nie stara zrobić, by było lepiej. Wybiorą zagranicznego trenera to Ania znajdzie inny pretekst, by nie grać, ot trener będzie brzydki, albo będzie mówił nie w tym języku. A Kasia zapewne się na kadrze wtedy stawi. Ot, taka SUBTELNA różnica.
Re: Reprezentacja kobiet 2015
Wy to ciągle swoje, o problemach w kadrze nie wypowiadała się tylko Werblińska... Zarówno Glinka, jak i Skowrońska i wiele innych siatkarek powiedziało że wiele rzeczy powinno zostać zmienionych. Jak zawodniczka ma jechać na kadrę jeśli nie jest ubezpieczona? Rozumiem, że jak dozna kontuzji, to Wy ją zasponsorujecie? No trochę zdrowego rozsądku. Nie chodziło wcale tylko o trenera. Wiele rzeczy jest nie tak, a trener jest tylko jedną z nich.
Już pomijam fakt, że gra w przyjęciu a ataku, czy na środku to skrajnie różne rzeczy i każdy kto grał w siatkówkę doskonale to wie. Nie bez przyczyny jest naprawdę kilka świetnych przyjmujących, podczas gdy dobrych zawodniczek na środku jest mnóstwo. A jeśli jeszcze dochodzi krycie zawodniczki, czy granie w 2 w przyjęciu jak właśnie Werblińska już kilka sezonów- to jest GIGANTYCZNE obciążenie.
Już pomijam fakt, że gra w przyjęciu a ataku, czy na środku to skrajnie różne rzeczy i każdy kto grał w siatkówkę doskonale to wie. Nie bez przyczyny jest naprawdę kilka świetnych przyjmujących, podczas gdy dobrych zawodniczek na środku jest mnóstwo. A jeśli jeszcze dochodzi krycie zawodniczki, czy granie w 2 w przyjęciu jak właśnie Werblińska już kilka sezonów- to jest GIGANTYCZNE obciążenie.
- Noworoczny
- Posty: 8666
- Rejestracja: 29 gru 2013, o 14:52
Re: Reprezentacja kobiet 2015
Camillo Marcotti pisze:Moim zdaniem jednak zasług dla kadry Kasi i Ani nie można porównywać. Kaśka jednak dla większości trenerów była dostępna i jako jedyna z "gwiazdeczek" chciała grać i pomagać. Inne tylko narzekały. Co innego chcieć zmian, jak się w czymś bierze udział, a co innego ciągle zarzucać, że jest źle, jak się nawet nie stara zrobić, by było lepiej. Wybiorą zagranicznego trenera to Ania znajdzie inny pretekst, by nie grać, ot trener będzie brzydki, albo będzie mówił nie w tym języku. A Kasia zapewne się na kadrze wtedy stawi. Ot, taka SUBTELNA różnica.
Glinka ma sporo więcej zasług od Barańśkiej, ale ma podobny mandat do wypowiadania się, co ona. Przecież i tak nie zagra.SevenUP pisze:Zarówno Glinka,
#muremzaheynenem
Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
Re: Reprezentacja kobiet 2015
Ale akurat nie chodzi mi o trenera Makowskiego, Glinka od 10 lat mówiła że w kadrze źle się dzieje i m.in. dlatego nie grała po 2008, tylko zrobiła 2 wyjątki. Nie grała też w latach 2006-2007 (od WGP 06 do ME 2007).
Re: Reprezentacja kobiet 2015
Sorki, ale mój szef nie musi byc dla mnie autorytetem- wystrczy mi ze odpowiednio mi płaci. Natomiast w kadrze nie dla kasy się gra więc autorytet musi być. Zawodniczki muszą czuć, że opracowana taktyka, ćwiczenia nie są wyssane z palce, a oparte na wiedzy i doświadczeniu.grzegorzg pisze:Czy juz zażądałeś w swojej szkole/miejscu pracy/ szefa z zagranicy bo obecny nie jest dla Ciebie autorytetem ?picaporte pisze:Nie wyobrażam sobie w tym momencie żadnego Polaka, który byłby dla zawodniczek autorytetem. Trener zagraniczny z sukcesami musi być i basta!
Kompletne pomieszanie pojęć. Podstawowa rzeczą jest wspólnota interesów i chęć. Jesli nastapi u obu stron, to i autorytet się wypracuje. Ciekawe jaki autorytet na poczatku współpracy miał Wagner u Skorka...
riki tiki tak!
- Noworoczny
- Posty: 8666
- Rejestracja: 29 gru 2013, o 14:52
Re: Reprezentacja kobiet 2015
I u Niemczyka, Bonitty, Matlaka, Świderka były wyssane z palca.picaporte pisze: Sorki, ale mój szef nie musi byc dla mnie autorytetem- wystrczy mi ze odpowiednio mi płaci. Natomiast w kadrze nie dla kasy się gra więc autorytet musi być. Zawodniczki muszą czuć, że opracowana taktyka, ćwiczenia nie są wyssane z palce, a oparte na wiedzy i doświadczeniu.
#muremzaheynenem
Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
Re: Reprezentacja kobiet 2015
trzech pierwszych bronią wyniki! tego ostatniego już nie......
riki tiki tak!
-
- Posty: 132
- Rejestracja: 7 paź 2012, o 13:28
- Płeć: M
Re: Reprezentacja kobiet 2015
Wszystkich bronią wyniki. Świderek minimalnie przegrał kwalifikacje do IO. Różnie by mogło być później. Za Makowskiego było najgorzej - brak wyników i najwięcej odmów gry.
Ja cenię Werblińską za to, że tak nagadała. Na pewno nie mówiła tylko w swoim imieniu. Mam nadzieję, że jak już będziemy mieć tego teoretycznie dobrego trenera to szopki się skończą, ale z tym też różnie może być. Szkoda, że nie będzie konkursu i pewnie wybiorą Cuccariniego. Oby tylko nie odstawili chały i nie dali kolejnego Polaka. Nie teraz.
Już myślałem, że straciliśmy definitywnie szanse na RIO, ale nowy trener i zmiana zasad kwalifikacji poprzez Igrzyska w Baku wlały w moje serce nadzieję, choć pewnie jestem naiwny.
Ja cenię Werblińską za to, że tak nagadała. Na pewno nie mówiła tylko w swoim imieniu. Mam nadzieję, że jak już będziemy mieć tego teoretycznie dobrego trenera to szopki się skończą, ale z tym też różnie może być. Szkoda, że nie będzie konkursu i pewnie wybiorą Cuccariniego. Oby tylko nie odstawili chały i nie dali kolejnego Polaka. Nie teraz.
Już myślałem, że straciliśmy definitywnie szanse na RIO, ale nowy trener i zmiana zasad kwalifikacji poprzez Igrzyska w Baku wlały w moje serce nadzieję, choć pewnie jestem naiwny.
Re: Reprezentacja kobiet 2015
Świderek miał moim zdaniem świetną koncepcję na reprezentację. Odrobiny wyniku zabrakło do szczęścia.
Czy Cuccarini to najlepsza opcja? wątpie. Albo klub albo reprezentacja. Chyba że Chemik Police =Kadra polski, ale to sie nie sprawdzi. Nie sądze żeby PZPS to kupił, a przynajmniej mam taka nadzieje że nie kupi.
Czy Cuccarini to najlepsza opcja? wątpie. Albo klub albo reprezentacja. Chyba że Chemik Police =Kadra polski, ale to sie nie sprawdzi. Nie sądze żeby PZPS to kupił, a przynajmniej mam taka nadzieje że nie kupi.
Brak następcy Kurka? Wilfredo by chyba sie sprawdził. Przyjmujacych mamy aż nadmiar, Leoś trochę krwawi w przyjeciu a na ataku brakuje gracza z taka charakterystyką...
Re: Reprezentacja kobiet 2015
Tak sobie oglądam właśnie mecz ligowy i naszła mnie taka koncepcja Bez Skowrońskiej, bez Werblińskiej...
Za to Kaczor, Zaroślińska, Konieczna, Kaczorowska, Sieczka, Nuszel (teraz inne nazwisko), Kosek (też teraz zamężna), Wojtowicz, Kąkolewska plus libero i rozegranie... bez tych największych gwiazd- taki trzon. Trener zas taki z doświadczeniem reprezentacyjnym. Sprzątnęły nam Holenderki Guidettiego, może Hugh McCutcheon?
Za to Kaczor, Zaroślińska, Konieczna, Kaczorowska, Sieczka, Nuszel (teraz inne nazwisko), Kosek (też teraz zamężna), Wojtowicz, Kąkolewska plus libero i rozegranie... bez tych największych gwiazd- taki trzon. Trener zas taki z doświadczeniem reprezentacyjnym. Sprzątnęły nam Holenderki Guidettiego, może Hugh McCutcheon?
riki tiki tak!