Reprezentacja kobiet 2015

[Artek1967]

No to prawie wszystko wyjasnia. Popik samodzielnie ,jako trener sukcesów raczej nie osiagnął, i raczej wydaje mi sie że jest troche "zagubiony w akcji" w tym co robi, lub odrobine go to przerasta.
Po kolei:
Rozegranie: Na dobrą sprawę tylko Tobiasz trochę pograła na poziomie seniorskim na przyzwoitym poziomie. Bałdyga i Michalewicz sa dość troche za mlode, i za mało ograne w seniorskiej siatkówce, żeby takie ciaganie ich na głeboka wode miało przynieśc pozytek. Juz bardziej widziałbym tu Kajzer.
Atak: Bimkiewicz? Michalak? Ludzie, niech te dziewczynki pograją z z seniorkami! Przykład- jak wypadła Michalak reprezentując Szczyrk w I lidze? non stop baty! Owszem fajne parametry, ale jeszcze duzo pracy przed nia. Niech pogra ze dwa sezony w porzadnym klubie pierwszej(!) ligi a dopiero bedzie mozna cos powiedziec. To samo Bimkiewicz. Bociek.. no cóz.. dziewczyna od zawsze gra na przyjeciu, i raczej tam bedzie grała, fajna, z parametrami i zasiegiem, ale narazie na powaznie to gra ogony. Zreszta w Legionovii na prawym ma Malwine to chyba raczej nie pogra na ataku. Jedynie Wawrzyniak tu bardzo mi pasuje. naprawde solidna zawodniczka. trzymam kciuki zeby powiodo jej sie we Włoszech, gdzie podobno sie wybiera. I tu mam pytanie, skoro wspomniana Smarzek nie załapała sie do kadry A, i nie widze jej w kadrze B, to co to oznacza? Wypadła?! A jęsli ktos powołuje Michalak i Bimkiewicz, a pomija taką Szczygioł -najlepszą atakujaca 1 Ligi-(od nowego sezonu w Ostrowcu) to musi być chyba ślepy (albo załatwiać jakies swoje interesy).

cdn..

[SevenUP]

Smarzek jest w kadrze na WGP i szerokiej kadrze na ME. A co do reszty, to w sumie ja uważam że właśnie młodzież ma grać w takich turniejach. Przecież wynik tu nie ma znaczenia i tak, a im wcześniej te dziewczyny będą wprowadzane tym lepiej. A takto słyszymy takie jajca że JN rozmawia z Glinką.

[phil]

Atak: Bimkiewicz? Michalak? Ludzie, niech te dziewczynki pograją z z seniorkami! Przykład- jak wypadła Michalak reprezentując Szczyrk w I lidze? non stop baty! Owszem fajne parametry, ale jeszcze duzo pracy przed nia. Niech pogra ze dwa sezony w porzadnym klubie pierwszej(!) ligi a dopiero bedzie mozna cos powiedziec.

Oliwia Michalak miała w tym sezonie kontuzję i nie wiem nawet czy grała w połowie spotkań w I lidze. W MP nie grała - ze względu na kontuzję. Podczas kwalifikacji do ME kadetek była najlepszą zawodniczką w naszej drużynie.

A co do Malwiny i tego, że nie ma jej teraz na IE w Baku. Malwina jest w kadrze na WGP, która rozpoczęła zgrupowanie w niedzielę. Widziałem na stronie orlenligi że sporo osób chce Malwinę teraz w kadrze i piszą, że Nawrocki powinien ją wziąć do Baku itd.. Ludzie, dajcie jej napisać maturę! Malwina nie mogła w maju napisać matury przez trwające rozgrywki ligowe i zgrupowanie juniorek. Malwina to też człowiek, a nie jakiś robot. Zrozumcie to, proszę.

A co do braku powołania dla Szczygioł. To widzę, że w kadrze są dziewczyny max. 23-24 letnie - może to było kryterium wyboru zawodniczek i Sandra nie załapała się ze względu na wiek.

[SevenUP]

Już JN rozwiał moje wątpliwości, niestety.

-Czasami musimy poświęcać Skowrońską-Dolatę na przyjęcie, ale na pewno konieczne jest wykorzystanie jej ataków i Zaroślińskiej. Dużo poświęcamy czasu na to, jak układać nasz atak na wysokiej piłce, bo na tej szybkiej jest już coraz lepiej - mówi Jacek Nawrocki.

[Artek1967]

Oliwia Michalak miała w tym sezonie kontuzję i nie wiem nawet czy grała w połowie spotkań w I lidze. W MP nie grała - ze względu na kontuzję. Podczas kwalifikacji do ME kadetek była najlepszą zawodniczką w naszej drużynie.

phil cos mi tu kit wciskasz sam ją widziałem na MPK w Proszowicach (zerknij na strone Developresu- MP Kadetek) to po pierwsze. Po drugie to jest to jeszcze kadetka, do kariery seniorskiej ma czas, jeszcze dwa lata w juniorkach. Cały czas powtarzam, że przeskok miedzy młodzieżą a seniorkami jest ogromny. Przykład- Dotychczas na mocy przepisów SMS zawsze grał w 1 lidze kobiet i nie mógł spaść. I był praktycznie zawsze czerwona latarnia ligi.A czasami grały naprawde fajne ekipy. W obecnym sezonie spadł, i jesli go nie wciągną spowrotem na siłę, to wierz mi nie awansuje długo.

W kwestii Malwiny, sorry, zapomniałem że jest maturzystką

A co do braku powołania dla Szczygioł. To widzę, że w kadrze są dziewczyny max. 23-24 letnie - może to było kryterium wyboru zawodniczek i Sandra nie załapała się ze względu na wiek.

I właśnie to jest chore! Ogrywa się na siłę kompletnie niedoświadczone małolatki, i robi z nich gwiazdy, a kompletnie pomija zawodniczki, które takie doswiadczenie juz maja, i ich gra naprawde nie odbiega od poziomu aktualnych reprezentantek. A takie dziewczyny jesli dostały by szanse nawet na kadre C, to gryzłyby parkiet, a nie grały damessy. Zerknij nawet na statystyki OL, i w chyba na kazdej pozycji znajdziesz dziewczyne w TOP 10, która koszulki reprezentacyjnej nawet nie przymierzała. A cały czas powoływane są te same, które wcale nie sa takie dobre jakby to miało wynikać z ich nazwiska. I ta sytuacja nie zmieni sie do czasu jesli na selekcjonera nie trafi ktoś spoza "układu". Dlatego byłem oponentem wyboru JN. A jak to powinno funkcjonować? Prosze bardzo. Antiga(a bardziej Blain) potrafił posadzic Kurka? potrafił, i jak widzisz teraz chyba z korzyscia dla wszystkich. Potrafił dostrzec potencjał Miki , Buszka, Zatora? A czyj potencjał dostrzegł Nawrocki? KSD na przyjęciu?

[phil]

phil cos mi tu kit wciskasz sam ją widziałem na MPK w Proszowicach (zerknij na strone Developresu- MP Kadetek) to po pierwsze. Po drugie to jest to jeszcze kadetka, do kariery seniorskiej ma czas, jeszcze dwa lata w juniorkach. Cały czas powtarzam, że przeskok miedzy młodzieżą a seniorkami jest ogromny. Przykład- Dotychczas na mocy przepisów SMS zawsze grał w 1 lidze kobiet i nie mógł spaść. I był praktycznie zawsze czerwona latarnia ligi.A czasami grały naprawde fajne ekipy. W obecnym sezonie spadł, i jesli go nie wciągną spowrotem na siłę, to wierz mi nie awansuje długo.

Nie wciskam Ci kitu, ona naprawdę miała kontuzję jakąś poważną. Nie grała na ME kadetek przez tę kontuzję.
Nie mówię, że Oliwia to gwiazda, ale ona ma spory potencjał według mnie Teraz na to wpadłem, że przecież polskie kadetki nie zakwalifikowały się na MŚ, więc może Popik chciał mieć w kadrze te najzdolniejsze i powołał kadrę jaką powołał. Dopiero pod koniec ubiegłego tygodnia pojawiła się informacja, że jednak nasze (98 i 99 rocznik) polecą na MŚ kadetek, ponieważ drużyny z Afryki się wycofały.
Zastanawiam się też co będzie z SMSem. Wysyłanie dziewczyn z roczników 1998-2000 do I ligi to skazywanie ich na porażki na tak na dobrą sprawę. Może w II lidze poradzą sobie lepiej - ale z drugiej strony czy gra w II lidze przygotuje je dobrze do przyszłorocznych ME juniorek ?


W kolejnej kwestii to się z tobą zgadzam. W I lidze jest mnóstwo dziewczyn z potencjałem o których istnieniu niektórzy nie wiedzą (chyba). Ale miło, że Popik zauważył Magdę Wawrzyniak. Trochę się "zmarnowała" w tym sezonie w Pile. Poprzedni miała lepszy i bardzo się zdziwiłem, że żaden lepszy klub jej nie chciał. Mucha w końcu dostanie szansę i Kamila Ganszczyk.
Co do tych powołań. To racja, brakuje Szczygieł czy Pleśnierowicz.

Edit: Odnośnie Oliwii (znalazłem to na stronie mlodziezowasiatkowka.pl)

Po ciężkiej kontuzji dołączyła do nas Oliwia Michalak, która w treningu była bardzo krótko i z dziewczynami pierwszy mecz rozegrała dopiero podczas finałów. Mogło być lepiej, ale i tak siódme miejsce uważam za sukces. Jeszcze raz gratulacje dla dziewczyn - zakończył trener kadetek, siódmego zespołu tegorocznych mistrzostw Polski.

[Artek1967]

Kit dotyczył wystepu Michalak w MP - pisałem że ją widziałem-ty stwierdziłeś że nie, a nie że nie miała kontuzji

Po wprowadzeniu MLK sytuacja SMS chyba sie troche pogorszyła. Kluby OL zaczęły interesować sie trochę szkoleniem. Wcześniej juniorki (a tym bardziej kadetki) nie bardzo miały z kim pograć aby sie pokazać. W chwili obecnej uległo to zmianie. Zobacz ile klubów z OL miało swoich reprezentantów w finałach MPK i MPJ. Praktycznie Tylko Iława (Juniorki) I Sparta Warszawa (Kadetki) były klubami bez OL. Nie mówię że to jest świetne rozwiazanie (w dodatku przy zamknięciu OL), ale pozycja SMS została mocno osłabiona. Jak dla mnie to właściwy kierunek. Wcześniej mozliwości pokazania się miały tylko dziewczyny z SMS. One generalnie były powoływane do kadry. A pozostałe, niejednokrotnie wcale nie gorsze były poza kręgiem zainteresowań Centrali. Oczywiście pomagał temu jeszcze system rocznikowy rozgrywek międzynarodowych (chyba wiesz o co chodzi). W chwili obecnej ten dodatkowy element rozgrywek pomaga w szkoleniu właśnie dziewczyn w wieku juniorek, lub ciut starszych, które po zakończeniu wieku juniorki tak nie bardzo wiedziały co maja zrobic. Na OL to tylko promil ma predyspozycje w tym wieku, czyli najlepszym poligonem była 1 Liga. A tak naprawdę juniorki ( nie mówiac juz o kadetkach) to powinny maksymalnie grać w 2 lidze. Czyli tam gdzie w końcu wylądował SMS. Oczywiście jak sie trafi świetny rocznik(-iki) to moga awansować! Ale... to chyba jest niegrożący przypadeczek Martwisz się czy 2 liga przygotuje dobrze juniorki do ME? Spokojnie, niech zaczną wygrywać jakieś mecze. Zdecydowanie lepiej sie uczysz na zwycięstwach niz na porażkach

O ile Sandra SZCZYGIOŁ powinna dostać chociaż szansę, to Marlena jakoś nie do końca przekonywała mnie swoja gra. A ilość błędów na zagrywce.... az ciężko zliczyć. Żeby to jeszcze była jakoś piekielnie trudna (niekoniecznie mocna)zagrywka, ale to taki raczej balonik i często w siatke... szczerze to nie ten poziom. Ale poogladam ją w tym sezonie.

[Artek1967]

cd

Srodek
Kamila Ganszczyk bez dwóch zdań zasłużyła swoja grą
Asia Pacak- młoda, ale swietnie zagrała w juniorkach Łodzi, może ciut za wcześnie na reprezentację bo doswiadczenie seniorskie praktycznie zerowe ale.... zobaczymy jak pogra w nadchodzacym sezonie w seniorkach, przy czym tu szacunek dla Wiesia za tą decyzję. I gratulacje dla Legionovii że ją ściągneli
Oliwia Różańska- przyznaję nie kojarzę, szukałem jakiegos info, wychodzi że to SMS ale ogladałem ich kilka meczy i jakos nie zapamietałem "reprezentacyjnej środkowej"- jak dla mnie na pewno nieporozumienie
Ola Sikorska- coż, to nie jest jej pierwsze powołanie, ale dla mnie jest ciut za niska, i za mały zasięg jak na klasę miedzynarodowa. Ale OK, kadra B, i raczej nic wiecej
Małgorzata Śmieszek-no nieee.. rówiesniczka Asi Pacak, która zjada ją na śniadanie i prosi o wiecej, więcej nie będę pisał, ale polecam zainteresowanym mecz z finałow MPJ gdzie rały przeciwko sobie
Ola Trojan- yes yes yes, od dawna uważam ze to jest nasza reprezentacyjna środkowa

Przyjęcie
Magda Damaske- od dawna okrzyknieta nadzieja polskiej siatkówki (OK, papiery ma) ale...chciałbym ja zobaczyc na boisku grajaca przeciwkonie rówiesniczkom, ale starym doswiadczonym "wyjadaczkom" a tego przyznaje nie widziałem. Mistrz MLK to nadzieja ale nie gwarancja sukcesu na poziomie seniorskim. Trzymam za nia kciuki, ale watpliwosci mam, i basta
Grajber i Grejman- no taak, bo jak one nie beda grać to w pewnym momencie sama kurnikowska nie wystarczy
Aleksandra Gromadowska- staram się zrozumieć ale nie potrafie, rocznik 96, ale zero doświadczenia nawet w 1 lidze. Widziałem ja w kilku meczach, owszem fajna, papiery ma etc, ale juz kadra??? no nieeee... niech troche pogra z cwaniarami z np. 1 ligi, to porozmawiamy. narazie- mocno na wyrost.
Muszka- jak najbardziej zasłuzenie. Szkoda że z Rzeszowa Ewy Sliwińskiej nie dostrzeżono, ale może jest jeszcze czas
no i Twardowska i Wójcik czyli dwie przyjmujace, które NIE POTRAFIA PRZYJMOWAĆ. To juz niech bedzie bez mojego komentarza (swoja opinie o nich niejednokrotnie juz przedstawiałem) Dodam tylko że Twardowską ściągneli do Łodzi gdzie ma być atakujaca a nie przyjmujaca. To mam pytanie- kto sie nie zna?

Libero
O ile nominacje Borek nie moge kwestionować, to Aleksandra Gromadowska to chyba jakis element humorystyczny? Naprawdę nie ma lepszych?? nie zartujcie!Na tej pozycji? Ktos sobie jaja robi.

To tyle z moich subiektywnych ocen

[phil]

Artek, chyba źle Cię zrozumiałem. Myślałem, że nie grała na MPK z powodu tej kontuzji, ale miałeś rację grała

Martwię się o tą 2 ligę. Z jednej strony racja, uczą się wygrywać. Z drugiej strony - przeciwniczki są trochę słabsze, a nasze kadetki stają się juniorkami i ich poziom powinien wzrastać.
Dlaczego nie Pleśnierowicz? Według mnie gra dość szybko, czasami może na siłę używa środka i gra niedokładnie, ale jednak szybko i to jest jej atut. Chociaż nie wiem czy Grabowskiemu w Pałacu spodoba się taka szybka gra. Ale jednak Pałac musi próbować grać szybciej, ponieważ niektóre z dziewczyn np. Krzywicka mogą mieć problemy z przebiciem się przez blok rywalek w Orlen Lidze.

Różańska to chyba Kinga (o ile pamiętam), a nie Oliwia
Damaske - lubię ją, ale od 2013 roku ciągle ma jakieś kontuzje. w finałach MP juniorek praktycznie nie grała, w ostatnich meczach MLK tak samo.

Twardowska - może ona rzeczywiście w kadrze będzie grała na ataku, a Monika Bociek na przyjęciu.
Aleksandra Gromadowska - to nie jest libero, tylko przyjmująca. Libero jest Aleksandra Żurawska, kadetka która grała na libero w kwalifikacjach do MŚ juniorek. Szczerze mówiąc to nigdy nie widziałem jej podczas gry, ale statystyki miała fatalne z tego co pamiętam... Jeżeli Popik chciał jakąś młodą zawodniczkę to mógł spróbować z Kulig, Pasiut albo Polą Nowakowską (która ma być libero w Pałacu)

[Artek1967]

phil 2 liga jest naprawdę odpowiednia dla tych dziewczyn, na tym poziomie moga cos pograć. 1 Liga to nie ta siła, nie te umiejętnosci. To juz prędzej widziałbym SMS podłączony do MLK, ale nie do 1 Ligi.

Różańska napisane- Oliwia ale jak napisałem -nie znam

Twardowska na ataku to wymysł Chudzika do Łodzi (kompletnie niezrozumiały), dziewczyna ma jak na mój gust za słaby młotek w ręku. Ciągną ja na siłe a ona ani w przyjęciu ani w ataku nie powala. Poza tym na boisku to takie ciepłe kluchy. Monika Bociek dla odmiany ma grać na ataku gdzie z prawego jej troche słabiej wychodzi niz z lewego. A na lewym niech pogra cały sezon dłużej na boisku a nie w kwadracie, bo tak prawdę powiedziawszy z przyjęciem to musi spoooro jeszcze popracować Tym niemniej na dzień dzisiejszy to Twardowska moze nosić piłki za Boćkową. Monika jest zdecydowanie lepsza od Julii, przy czym zagrywką mozna ją szybciutko poruszyć

[phil]

Asia Pacak- młoda, ale swietnie zagrała w juniorkach Łodzi, może ciut za wcześnie na reprezentację bo doswiadczenie seniorskie praktycznie zerowe ale.... zobaczymy jak pogra w nadchodzacym sezonie w seniorkach, przy czym tu szacunek dla Wiesia za tą decyzję. I gratulacje dla Legionovii że ją ściągneli
Małgorzata Śmieszek-no nieee.. rówiesniczka Asi Pacak, która zjada ją na śniadanie i prosi o wiecej, więcej nie będę pisał, ale polecam zainteresowanym mecz z finałow MPJ gdzie rały przeciwko sobie

Spojrzałem na wynik tego spotkania w MPJ. Pałac wygrał 3:2. Pacak zdobyła 7 pkt (2 bloki) - grała 5 setów, Śmieszek 20 pkt (8 bloków).
Też spojrzałem na staty orlen ligi i Śmieszek grała dobrze na początku sezonu. Później miejsce w szóstce wywalczyła Skorupa, a Śmieszek na boisku pojawiała się tylko okazjonalnie.

[Artek1967]

Obejrzyj to spotkanie i porównaj ich grę, a blokowanie skrzydłowych Łodzi to nie był problem

[dominikatus]

No i jest finał

[SerCos]

Więc mamy finał IE i mimo moich zarzutów wobec trenera Nawrockiego, półfinały mecz był prowadzony w miarę rozsądnie, jednak tym razem coś innego mnie trapi. Biorąc pod uwagę, że Anna Werblińska nie jest brana pod uwagę w kontekście World Grand Prix jaki będzie docelowy skład Polek na turniej finałowy drugiej dywizji? Jeśli dalej będzie forsowany pomysł ze Skowrońską na przyjęciu to kto będzie grał obok niej? Nawet jeśli faza wstępna zostanie potraktowana dość lekko to jestem ciekaw wyjściowej szóstki na turniej kończący WGP w wykonaniu Polek.

[SevenUP]

Więc mamy finał IE i mimo moich zarzutów wobec trenera Nawrockiego, półfinały mecz był prowadzony w miarę rozsądnie, jednak tym razem coś innego mnie trapi. Biorąc pod uwagę, że Anna Werblińska nie jest brana pod uwagę w kontekście World Grand Prix jaki będzie docelowy skład Polek na turniej finałowy drugiej dywizji? Jeśli dalej będzie forsowany pomysł ze Skowrońską na przyjęciu to kto będzie grał obok niej? Nawet jeśli faza wstępna zostanie potraktowana dość lekko to jestem ciekaw wyjściowej szóstki na turniej kończący WGP w wykonaniu Polek.

Długo chyba nie trzeba myśleć, skoro będzie Zaroślińska, to zapewne Skowrońska z Kurnikowską będzie na przyjęciu. Albo ewentualnie z Sieczką, która w sumie dobrze grała w tym sezonie. Niestety jest też Kaczorowska. A Kaśka Skowrońska może jeszcze zostać rozgrywającą lub libero, ma jeszcze chwilę do końca kariery

Mnie ciekawi w ogóle co innego, np. fakt powołanie Krzos na WGP skoro przesiedziała cały sezon na ławie, a np. Borek najlepsza przyjmująca OL jedzie na LE. To samo z Ganszczyk. No ale nic, liczę na to że w któryś rozgrywkach jakieś dziewczyny się pokażą.

[SerCos]

W ogóle czy taka gra ma sens. Brak powtarzalności, rzucanie zawodniczkami po pozycjach. Co roku pospolite ruszenie, w zeszłym roku na kwalifikacje do MŚ, teraz na kwalifikacje do IO, to nie jest długotrwałe budowanie zespołu tylko co roku zbieranina indywidualności. Ja rozumiem jeśli byłoby to poprzedzone długim zgrupowaniem, ale nie tutaj jest gra od razu z marszu. Stąd nieporumienienia i koszmarna liczba błędów własnych. Nie dość, że na tle innych reprezentacji nie mamy ani super przyjęcia, ani nie górujemy nad innymi atakiem dokładają do tego to o czym wspomniałem to nie może się dobrze skończyć. Przynajmniej ja tego nie widzę.

[SevenUP]

Kadra na WGP(turnieje w Ameryce):

Rozgrywające: Natalia Piekarczyk, Ewelina Tobiasz

Atakująca: Tamara Kaliszuk

Środkowe: Agnieszka Kąkolewska, Aleksandra Sikorska, Gabriela Polańska, Zuzanna Efimienko

Przyjmujące: Aleksandra Wójcik, Ewelina Sieczka, Anna Grejman, Daria Paszek

Libero: Aleksandra Krzos

[Camillo Marcotti]

A co z Malwiną?

[SerCos]

Dyskusja na ten temat jest już w dziale World Grand Prix

Malwina zajeżdżona w klubie, oficjalnie nie ma powodu jej braku.

Kaczorowska i Trojan kontuzjowane.

[Noworoczny]

Mam pytanko do znawców żeńskiej. Wiadomo, że rankingi nie zawsze odzwierciedlają prawdziwy układ sił, a to przez geograficzny system punktacji a to przez zbiegi okoliczności. Polki są tam, gdzie są.
Na którym miejscu umiejscowilibyście Polską kadrę pod wodzą Nawrockiego (tj. wymieńcie te zespoły, które są wyżej od babek) a na którym by wg Was były, gdyby miały najlepszego dostępnego (jakoś tam realnego) trenera. Oczywiście, jeśli chodzi o skład, to trzymamy się realiów - Skorupa nie zagra, Barańska raz na jakiś czas, Skowrońska młodsza nie będzie itd.

[phil]

Na którym miejscu umiejscowilibyście Polską kadrę pod wodzą Nawrockiego (tj. wymieńcie te zespoły, które są wyżej od babek) a na którym by wg Was były, gdyby miały najlepszego dostępnego (jakoś tam realnego) trenera. Oczywiście, jeśli chodzi o skład, to trzymamy się realiów - Skorupa nie zagra, Barańska raz na jakiś czas, Skowrońska młodsza nie będzie itd.

Ciężko powiedzieć. Na pewno za Nawrockiego jest lepiej niż za Makosia gdy graliśmy sparingi ze Szwajcarią czy Słowacją i niektóre z setów były "na styk".
Na pewno na ten moment przed nami jest gdzieś z 12-15 drużyn (jak nie więcej, takie np. Chorwatki w tym sezonie jeszcze nie grały w pełnym składzie).

Zależy też kto miałby być tym zagranicznym trenerem jak np taki Guidetti to może medal na ME byłby możliwy, ale on ma inny system pracy. Teraz wybrałby sobie 14-16 zawodniczek i one grałyby w każdym meczu (jak Holenderki; ten sam skład Montreux, później Baku, teraz World Grand Prix i na ME pewnie też będzie taki sam). Po kilku miesiącach pracy widać u niego już efekty. Plak która w Bergamo grała na ataku i Pietersen są przestawiane u niego na przyjęcie. (Pietersen czasem też gra na ataku). Czasami gra tak naprawdę na 3 atakujące: Flier/Sloejtes, Plak i Pietersen, a jakoś zespół na tym dużo nie traci. Widać też, że poprawiła się gra Dijkemy. W Dreźnie przeklaskała sezon na ławce, teraz gra i to nie najgorzej. Nicole Koolhaus (drewno jak Kąkolewska) zaczęła ruszać się w bloku i nadążać za piłką.

[SevenUP]

Jeśli chodzi o Europę, to uważam że nie ma tu takiego zespołu, z którym na pewno nie możemy wygrać. Są zespoły bardziej zgrane i trochę lepiej zorganizowane, ale w gruncie rzeczy obecnie w Europie nie ma jednego zespołu, który by dominował. Rosja, Turcja, Włochy, Niemcy, Serbia i Polska- jeśli chodzi o czołówkę europejską. W zasadzie każdy z tych zespołów może wygrać ME w zależności od formy/dyspozycji dnia itp.
Jeśli chodzi o świat, to niestety Europa jest trochę w tyle, na pewno Brazylia, USA i Chiny to niezaprzeczalnie 3 najlepsze drużyny i poza naszym zasięgiem z grą taką jak w IE. Poza tymi 3 drużynami jest dużo zbliżonych poziomem jak właśnie te z Europy, Dominikana, Japonia. Jeśli musiałbym wskazać to w pełnych składach dla mnie potem są Turcja,Rosja (ale wiadomo że bez Koszeliewej to nie ugrają wiele) i Włochy (tu też zależy wiele od pań emerytek ).

Ale tak ogólnie jestem zdania, że pracę JN możemy ocenić może za rok, bo po jednym turnieju mimo wszystko na formie ligowej ciężko coś mówić, choć finał był. Dużo też zależy czy np. Durajczyk i środkowe się ogarną, bo w zasadzie tutaj mamy OGROMNE REZERWY. Zobaczymy czy dziewczyny się zgrają i jak to będzie chodzić. Ciekawe jak zagramy w finale WGP, jakim składem i co z tego będzie.

Bo co dałby nam inny trener? Innej przyjmującej niż Werblińska nie mamy (choć ja uważam że można by zobaczyć jakby to chodziło z Kurnikowską na stałe), libero- może Maj zagra (oby!!!) a środek do dogrania.

[Noworoczny]

Jeśli chodzi o Europę, to uważam że nie ma tu takiego zespołu, z którym na pewno nie możemy wygrać.

Bo w sporcie takie zwierzę nie występuje. Każdy może wygrać z każdym. Nie kto inny, jak pośmiewisko ligi - Clippers - przerwał rekordową serię zwycięstw Chicago Bulls.
Pewien rednacz pewnego portaliku jako przykład potęgi Polski przywołuje turniej kwalifikacyjny pod wodzą Świderka, gdzie Polki wygrały z tymi i z owymi. No wygrały. Brawo! Ale mnie chodzi o ocenę, wiele spotkań na 5 by wygrały.
Czyli wg Ciebie przed laskami: Bra, Usa, Chn, Rus, Tur? Ktoś jeszcze?

[SevenUP]

USA, Chiny, Brazylia
Turcja, Rosja, Dominikana
Japonia, Niemcy, Serbia, Polska, Włochy
Belgia, Holandia, Korea
Bułgaria, Chorwacja

Wg mnie tak by to wyglądało z tym, że zespoły z rzędów 2-4 to bardzo zbliżony poziom.

[StanLee]

Polki w tym samym szeregu co Serbia i Włochy? I Japonia?

[Abdullo]

Polki w tym samym szeregu co Serbia i Włochy? I Japonia?

I wyżej niż Belgia?

[SevenUP]

Polki w tym samym szeregu co Serbia i Włochy? I Japonia?

A w czym Serbki niby są aż takie lepsze? Bo oprócz mocnego środka i Mihajlovic to ja nie widzę tam niczego szczególnego. Zresztą pokazały to MŚ. Włoszki o ile nie ściągają na ratunek Del Core, Centoni czy Piccinini (między innymi) też nie są nie wiadomo jak mocne, aczkolwiek jak pisałem te wszystkie drużyny są na zbliżonym poziomie. Japonki są po małym przemeblowaniu i chyba to już nie jest to samo co kiedyś.
Podkreślam tylko, ja tu nie piszę, że my jesteśmy w stanie ogrywać te reprezentacje regularnie. To bardziej taka ocena, kto ma jakie szanse w kolejnych turniejach.

A co do Belgii: oglądałeś WGP?

[StanLee]

Po prostu widzę dosyć dużą różnicę między ''możemy ograć X, Y, Z", a ''jesteśmy na poziomie zbliżonym poziomie z X, Y, Z". Bo mamy dobre zawodniczki, powinniśmy mieć dobry zespół, a w takim wypadku Serbki czy Rosjanki pewnie możemy pokonać, ale pisanie o zbliżonym poziomie to już lekka przesada, w obliczu faktu jak nasza reprezentacja ma ograniczony potencjał, jak uzależniona jest od 2-3 zawodniczek i jak grała w ostatnich latach. Włoszki awansowały do F6 WGP gdy Bonitta ogrywał swoje nastoletnie rozgrywające i rotował składem na każdej pozycji (bez najbardziej doświadczonych zawodniczek), Rosjanki - bez swojej największej gwiazdy, w przypadku naszej reprezentacji ciężko sobie coś podobnego wyobrazić. Dlatego zdecydowanie nie jesteśmy na zbliżonym poziomie z tymi reprezentacjami, tu nawet nie ma o czym gadać.

W obliczu faktu, że PŚ daje tylko dwóm zespołom awans - i że wystąpią tam Chinki i Amerykanki - to w Ankarze będzie trzeba prawdopodobnie wyprzedzić Turczynki, Rosjanki, Serbki, Włoszki, Holenderki i Niemki. Potrzebny będzie fart, w 2012 roku w kiepskiej formie były Serbki, w co najwyżej przeciętnej Rosjanki, Holenderki były słabsze niż będą teraz, a w meczu o awans Polki dostały lanie, teraz dojdą jeszcze Włoszki...

Czwórka na ME jest realna i fajnie byłoby coś tam osiągnąć, bo to będzie ostatnia szansa na znaczący rezultat tej reprezentacji przez następne lata...

[Noworoczny]

No dobra. A teraz kolejne pytanie (do obu: Sercosa i StanaLee): czy stan obecnej polskiej siatkówki babek to wina trenerów selekcjonerów czy dostępnego materiału? Pomijamy rozważania typu "gdyby był dobry trener zamiast Świderka, więcej zawodniczek godziłoby się występować w kadrze, co zwiększałoby szansę na sukces, co przyciągnęłoby więcej sportsmenek do siaty".

[StanLee]

Od 2001 Polki zdobyły na MEK dwa medale (złoto i srebro) oraz raz medal MEJ (złoto) - raz MŚK i brąz MŚJ. To były dwa roczniki, 84/85 i 96/97. W tym pierwszym grały Barańska, Kaczor, Sadurek, Żebrowska, Sawicka, Podolec. W tym drugim Smarzek i Damaske.

Od 2001 roku panowie zdobyli dwa razy złoto MEK, cztery razy srebro - to daje od 83/84 do 96/97 sześć różnych reprezentacji i roczników młodzieżowych które sięgały po międzynarodowe medale.