Re: Reprezentacja Polski juniorów 2015
: 11 wrz 2015, o 22:25
jest transmisja... dzieki za link
forum.siatka.org
http://forum.siatka.org/
jest transmisja... dzieki za link
niestetyChal pisze:Też macie taki pokaz slajdów?
Nie wiem dlaczego, ale stream Laoli z http://www.sportcategory.com/a-2/8/10/a-281123.html tez mi działa całkiem dobrze, w przeciwieństwie do oryginalnego streamu na stronie Laoli
Trzeba wierzyć. 8:4.StanLee pisze:Może coś Lipiński pociągnie.
Może spróbuj tutaj? - mi jakoś nie tnie http://www.sportingvideo.co/20150911/vv ... 41807.htmlChal pisze:To się Wołkow zabawił... Czemu to tak tnie
Są już FIVB-owskie statystyki. http://www.fivb.org/vis_web/volley/MU21 ... p3-003.pdfStanLee pisze:Bez Szalpuka i Śliwki w najwyższej formie to chyba nasza drużyna jednak nie ma zbyt wielu atutów na takie drużyny jak Rosja...
Spróbujmy zachować obiektywizm. Rok temu na ME, poza trzecią partią, którą Rosjanie rozstrzygnęli na przewagi, w dwóch pierwszych przegraliśmy wtedy do -15 i -16, a tak w ogóle w całym meczu, w trzech partiach oni mieli wtedy aż 13 bloków punktowych, a my 0 (słownie zero). Więc z tą dużo lepszą grą mającą jakoby wtedy napędzić jakiegoś stracha Rosjanom naprawdę bym nie przesadzał. Akurat wczorajszy mecz pod tym względem był dużo bardziej wyrównany. Zarówno w II jak i III secie mieliśmy w końcówkach partii nawet kilka punktów przewagi i w obu wypadkach piłkę na 24 punkt była w górze, tyle tylko, że niestety w obu wypadkach jakoś nie daliśmy rady zdobyć tego jednego oczka i doprowadzić najpierw do tego setbola, a później do zwycięstwa w secie. Zabrakło pewnie instynktu killera i można mieć tu zapewne zasadne pretensje do trenera Bednaruka, który - co poruszaliśmy nawet chyba w tym wątku - kilka tygodni temu bardzo podobne sytuacje w sparringach z Brazylią zbagatelizował mówiąc, że podobne przegrane końcówki praktycznie wygranych setów nic, a nic go nie martwią. Po wczorajszym meczu "Diabeł" pewnie sam już najlepiej wie, że martwić go już wtedy takie przegrywane trochę frajersko końcówki setów w sparingach właśnie jak najbardziej powinny. Tym bardziej, że skrócone sety do 23 w młodzieżowych MŚ to się grało dwa lata temu i to jeśli dobrze pamiętam, był to eksperyment FIVB stosowany tylko na MŚ U23, a nie na MŚ U 21. W każdym bądź razie dziś na pewno nie ma już nigdzie dłużej żadnych "mistrzów 23 punktu" i nikogo nie obchodzi, że prowadziłeś 23:19, jeśli przegrywasz potem cztery akcje z rzędu, set do 24, a cały mecz 0:3. Nie jest specjalnie ważne jak grałeś lepiej, czy gorzej, liczy się głównie to, że nie jesteś zwycięzcą, tylko przegranym.Steve pisze:Rok temu w Brnie kadra bez Szalpiego, Lemana, Gryca zagrała w finale z Rosjanami dużo lepsze spotkanie w kilku momentach straszyc poważnie Rosjan którzy wtedy jeszcze z Wlasowem i Poletajewem grali super siatkówkę.
Jesteśmy dopiero po pierwszym meczu. Wstrzymaj się jeszcze może kilka dni z takimi kategorycznymi ocenami, przynajmniej do końca fazy grupowej. Nie zapominajmy też może, że Rosjanie to jednak obrońca tytułu. I to nawet dosłownie, bo przecież dokładnie ta sama grupa bardzo uzdolnionych siatkarzy z roczników 95/96 z Pankowem, Wołkowem, Biełogorcewem, Andrejewem wywalczyła złote medale MŚ U21 już dwa lata temu, czyli kiedy byli jeszcze w wieku kadetów. W tym roku czwórka z tych chłopaków ma już nawet wywalczone całkiem niedawno medale z MŚ U23, czyli znów z mistrzostw świata w kategorii dwa lata starszej niż to wynika z ich wieku metrykalnego.W siatkówce nie zawsze przygotowanie, wydolność zawodników oraz statystyki dają zwycięstwo gdyby tak było nasza pierwsza reprezentacja nie miałaby złota MŚ a obecnie powinniśmy dostawać lanie od Rosjan i innych zespołów z czołówki dorosłej siatkówki. Potrzebne jest jeszcze to coś co wyzwala w zawodnikach wcale nie najlepszych zew zwycięstwa, taki miała kadra prowadzona przez Nawrockiego czyli chemia między zawodnikami i trenerem a nawet całym sztabem. Tego mi brakuje w tej prowadzonej obecnie przez Bednaruka, ale obym się mylił i w tym czempionacie pozytywnie mnie zaskoczyli.
Z perspektywy Amerykanów to raczej Lemański ma niesamowitą zagrywkę. Jueseje po prostu z nią sobie zupełnie nie radzą i na tym ustawieniu w pierwszym secie mieliśmy kilkupunktowe serie break-pointów.mmb pisze:Halaba ma niesamowitą zagrywkę!
A Leman to prze-olbrzym
Z udziału w turnieju wyłączyła go kontuzja ręki.Pawel9221 pisze:Ktoś kiedys wspominal o bracie Taylora Sandera, ale jak patrze , to w skladach nigdzie go nie ma ,ktos cos wie co sie z nim dzieje ?