Forum siatkarskie Strefy Siatkówki

Nie oglądałem meczu, ale jak sprawdziłem dzisiaj statystyki, to mnie zamurowało. 10 asów Kwolka. I to jeszcze przy dobrym przyjęciu i ataku jak wnioskuję z tych statystyk.

No i tyle jeżeli chodzi o najlepszy w historii zespół kadetów USA

Jednego wygranego meczu im do tego miana brakuje, do tej pory ich najlepsze miejsce na MŚK to 7 albo 8. Zresztą, wyniki, wynikami, gdyby wylosowali Brazylię, Chiny, Iran albo Argentynę to by pewnie w tym półfinale zagrali. Argentyna gra w półfinale, a poza Janem Martinezem to poważnych talentów im brakuje na każdej pozycji, więc czy te wyniki mają takie znaczenie - oczywiście, że nie. Od początku pisałem, że prawdopodobnie Amerykanie tu medalu nie zdobędą, ale czy to ma jakikolwiek wpływ na ocenę tych zawodników? Jak wyżej.

Bardzo mnie cieszy gra Fornala, na razie MVP naszego zespołu, ciekawe, czy utrzyma ten poziom.

Jako, że nie jestem (jeszcze) za bardzo w temacie jeśli chodzi o kadetów, to pozwolę sobie zapytać - które miejsce w tych MŚ obstawialiście dla naszej reprezentacji? I kto jest uważany za głównego faworyta tego turnieju?

akukuk pisze:Jako, że nie jestem (jeszcze) za bardzo w temacie jeśli chodzi o kadetów, to pozwolę sobie zapytać - które miejsce w tych MŚ obstawialiście dla naszej reprezentacji? I kto jest uważany za głównego faworyta tego turnieju?

Pierwsze i Polska.

Stan, ale to taka całkowicie obiektywna ocena?
Jeśli tak, to aż mi trochę wstyd, że się takich rzeczy nie wie. Trzeba się zacząć więcej młodymi interesować.

Tak. To oczywiście nie jest AŻ TAK znakomity rocznik jak ten 95/96 u Rosjan, ale jak na standardy młodzieżowe, nie tylko polskie, naprawdę wyjątkowo dobry. Oczywiście tutaj wynik dwóch ostatnich meczów może być różny, ale nie zmienia to faktu, że tak dobrych skrzydłowych czy rozgrywającego w jednej drużynie młodzieżowej nie mieliśmy naprawdę dawno.

Zgadzam się z tym, już wcześniej pisałem o drużynie argentyńskiej ze mogą namieszać Ale uważam że sporym talentem jest też drugi przyjmujący Felipe Benavidez, nie wiem czy dobrze napisałem nazwisko. Co do Fornala gra bardzo dobry turniej i trzyma wysoki poziom w ataku a wiemy że ten zawodnik przede wszystkim świetnie serwuje, broni i przyjmuje.

StanLee pisze:Tak. To oczywiście nie jest AŻ TAK znakomity rocznik jak ten 95/96 u Rosjan, ale jak na standardy młodzieżowe, nie tylko polskie, naprawdę wyjątkowo dobry. Oczywiście tutaj wynik dwóch ostatnich meczów może być różny, ale nie zmienia to faktu, że tak dobrych skrzydłowych czy rozgrywającego w jednej drużynie młodzieżowej nie mieliśmy naprawdę dawno.

Nie zgadzam się. Gdyby tak tamci Kadeci Rosji, zmierzyli się w jakimś meczu z naszymi, oba zespoły zagrały swoją najlepsza siatkówkę, to to nasi kadeci by wygrali. Po czym niby sądzisz że tamci byli lepsi?? Nasi jadą wszystkich tak samo jak tamci w swoim czasie.

Na przykład po tym, że Pankow i Polietajew byli najlepszymi zawodnikami także na MŚJ w 2013 roku, grając jako kadeci. Czy tak samo byłoby w przypadku Kwolka czy Fornala? Np. Kwolek tutaj jest najlepszym serwującym, ale w ataku gra na 44%, i to będąc trzecią opcją w ataku naszej drużyny - Polietajew dwa lata temu był liderem w ataku Rosji i grał na 56% w ataku na MŚK. Na MŚJ w Turcji grał na 47% skuteczności, ale był MVP turnieju, jednak pokazuje to, że ten przeskok jest zatem znaczny, bo przecież i tu, i tu grał z tym samym rozgrywającym. A czy Kwolek lub Fornal to w tym momencie zawodnicy lepsi niż Śliwka czy Szalpuk? Raczej nie. Polietajew w 2014 roku był wobec kontuzji Michajłowa podstawowym graczem mistrza Rosji, a Pankow grał na wypożyczeniu w ćwierćfinaliście ligi, Gazpromie Surgut, nasi kadeci spędzą jeszcze rok w Spale - a przecież Wołkow, Kljuka (który na młodzieżowych imprezach nie grał) czy Własow to także zawodnicy, którzy w przeciągu dwóch lat mogą wywalczyć miejsce w podstawowym składzie dorosłej reprezentacji Sbornej. Nasi zawodnicy z roczników 95/96 znacznie słabsi od tych obecnych kadetów nie byli.

Oczywiście to nic naszym kadetom nie umniejsza, zresztą odnosiłem się tylko do twitterowej polemiki, ale ja miałbym pewne obawy przed meczem z tymi obecnymi rosyjskimi kadetami. Polacy tutaj grają słabiej niż na Mistrzostwach Europy, a nam się wydawało, że to jest bardzo słaby jak na Rosję zespół. Ale chyba też dobrze pamiętamy, że gdy Polacy grali z Rosją na MEK, to tam nie było tiebreaka tylko dlatego, że Rosjanie przegrali jeden z setów gdy prowadzili 7 albo 8 punktami. A przecież wtedy w rosyjskim zespole nie było tego w wyjściowym składzie Dmitrija Jakowlewa, który tutaj zdobył przez pięć meczów (nie grał w pierwszym spotkaniu z Brazylią) ponad 100 punktów i jest zdecydowanie najlepszym atakującym imprezy. Nasi kadeci oczywiście będą wyraźnymi faworytami w dwóch następnych meczach bez względu na to z kim zagrają, ale w tej kategorii wiekowej tacy pojedynczy, świetni zawodnicy bardzo często potrafią trzymać grę całej drużyny.

@drukjul poddawał w wątpliwość umiejętności Konstantina Abbajewa przy okazji rozmowy o Droszyńskim z racji wieku, a on nie dość, że jest kapitanem, to wygląda znakomicie. Rosjanie od jakiegoś czasu w każdej kategorii wiekowej mają przynajmniej jednego, bardzo ładnie ułożonego technicznie rozgrywającego i ten Abbajew chyba jest też jednym z powodów, dla których tak dobrze gra Jakowlew. Na innych pozycjach ta głębia Rosjan już tak dobrze nie wygląda, ale chyba i tak powinni znaleźć się w finale.

Pytanie czy Rosjanie rywali mieli słabych, czy to oni byli tak mocni. Zobaczymy za jakieś 5-10 lat który rocznik był lepszy.

Stan-slabiej to gra glownie Ziobrowski. ME mial (poza finalem) rewelacyjne. Moze tez srodkowi, glownie w bloku ale i ataku. Ale o ile Kuba spuscil troche z tonu w polu serwisowy to poprawil sie Woch.
Za to Fornal gra lepiej. Kwolek po MVP ME jest jednak wiecej obciazony w odbiorze ale serwisem doklada swoje.
No i Domagala jak poprzednio wchodzil to jednak bylo lepiej.
To wyrownana grupa wiec wierze, ze gorsza dyspozycja jednego zostanie pokryta.

Masłowski przyjmuje najgorzej w naszym zespole, Kochanowski gra słabo, Kwolek jest bardzo nierówny w ataku, Ziobrowski słabiej, Droszyński też, Fornal dużo lepiej, jako całość bardzo nierówno, jak na ich standardy oczywiście. Przewagę kadrową mają sporą (Rosjanie z dziurą na przyjęciu obok Semyszewa, Iran też, Argentyna to wiadomo), ale mam pewne wątpliwości przed tymi meczami. Na pewno to pokazuje ich potencjał, że stracili trzy sety mogąc grać dużo lepiej, i na pewno są faworytem.

Moze odejscie Nawrockiego tak im zaszkodzilo
Maslowski, jak sam wiesz, generalnie slabiej przyjmuje niz broni. Ale fakt-turniej ma slabszy.
Zabawne-jeszcze niedawno ktos pisal o "odpuszczeniu" slabego poprzedniego rocznika libero ( Piechocki i Popiwczak) i przejsciu do bardziej obiecujacego, z Maslowskim
Mlodzi sa, jakies wachania formy musza byc.
No i kwestia wzrostu u srodkowych coraz bardziej widoczna. Szkoda-zdolne chlopaki.
Mlodzi sa coraz wyzsi wiec i srodkowi ida ze wzrostem w gore. Nie wiem, czy za pare lat bedzie miejsce na topie dla 2metrowych srodkowych. Tyle, ze i w Spale sa wyzsi, ale raczej slabsi (przynajmnie na razie).

Licze na zgranie, doswiadczenie, wyrownanie ekipy i charakter walczakow.

kanimo pisze:Moze odejscie Nawrockiego tak im zaszkodzilo
Maslowski, jak sam wiesz, generalnie slabiej przyjmuje niz broni. Ale fakt-turniej ma slabszy.
Zabawne-jeszcze niedawno ktos pisal o "odpuszczeniu" slabego poprzedniego rocznika libero ( Piechocki i Popiwczak) i przejsciu do bardziej obiecujacego, z Maslowskim

To ta sama osoba, która uważa Śliwkę za drugiego najlepszego polskiego przyjmującego, więc

Pod względem samego przyjęcia, po Winiarskim, to czemu nie.

bytrek pisze:Pod względem samego przyjęcia, po Winiarskim, to czemu nie.

Mika, Kubiak i póki co Buszek lubią to.

może ktoś wrzucić link do dzisiejszego meczu? dzięki

ciorny17 pisze:

bytrek pisze:Pod względem samego przyjęcia, po Winiarskim, to czemu nie.

Mika, Kubiak i póki co Buszek lubią to.

Jasne. Taki Ruciak to mu do piet nie siega. Albo Murek.
Schodzac nizej Buchowski, Wlodarczyk. Kaczmarek. Powiedzialabym ze nawet Zalinski i Wierzba choc to zblizony poziom i Olek bedzie progresowal.

bebe pisze:może ktoś wrzucić link do dzisiejszego meczu? dzięki

https://www.youtube.com/watch?v=wUS2TSuiThQ

Nie wiem, jak dla mnie to jest oddanie za darmo bez walki seta, przyjecie to mamy chyba na poziomie 0%

Zabawne jest to, jak cały zespół odsuwa Masłowskiego od jakiegokolwiek kontaktu z piłką, nawet tych za darmo mu nie dają dograć, w przyjęciu kryty...

z 16-10 do 16-16 przy balonikowatej zagrywce :slowclap:

ależ stanęli

nie mam siły oglądać tych chłopcząt naszych

fajno

narybek kosi aż miło

swoja drogą jak pięknie byłoby w ciągu jednego roku zdobyć złoto MŚ seniorów, juniorów i kadetów (i poprawić jeszcze kwalifikacją z PŚ)

chemical_brother pisze:Zabawne jest to, jak cały zespół odsuwa Masłowskiego od jakiegokolwiek kontaktu z piłką, nawet tych za darmo mu nie dają dograć, w przyjęciu kryty...

z 16-10 do 16-16 przy balonikowatej zagrywce :slowclap:

trąci bydgoskim pokrzywdzeniem losu jak się czyta kolejne hejty...

siatka1987 pisze:

chemical_brother pisze:Zabawne jest to, jak cały zespół odsuwa Masłowskiego od jakiegokolwiek kontaktu z piłką, nawet tych za darmo mu nie dają dograć, w przyjęciu kryty...

z 16-10 do 16-16 przy balonikowatej zagrywce :slowclap:

trąci bydgoskim pokrzywdzeniem losu jak się czyta kolejne hejty...

Aha, to każda krytyka to teraz "hejt"? Rozumiesz, co w ogóle to słowo znaczy? Czy go używasz, bo to modne i wszyscy to robią?
Kadeci grają wyraźnie słabiej, niż na ME i rozumiem że przestoje mogą się zdarzać, bo to w końcu kadeci, ale było ich sporo w tym meczu, to po prostu irytujące. A Masłowski przez całe MŚ przyjmuje najsłabiej z całej trójki.

chemical_brother pisze:

siatka1987 pisze:

chemical_brother pisze:Zabawne jest to, jak cały zespół odsuwa Masłowskiego od jakiegokolwiek kontaktu z piłką, nawet tych za darmo mu nie dają dograć, w przyjęciu kryty...

z 16-10 do 16-16 przy balonikowatej zagrywce :slowclap:

trąci bydgoskim pokrzywdzeniem losu jak się czyta kolejne hejty...

Aha, to każda krytyka to teraz "hejt"? Rozumiesz, co w ogóle to słowo znaczy? Czy go używasz, bo to modne i wszyscy to robią?
Kadeci grają wyraźnie słabiej, niż na ME i rozumiem że przestoje mogą się zdarzać, bo to w końcu kadeci, ale było ich sporo w tym meczu, to po prostu irytujące. A Masłowski przez całe MŚ przyjmuje najsłabiej z całej trójki.

Polska mentalność,gramy o złoto, ale i tak trzeba coś krytykować....szkoda słów

Polska mentalność,gramy o złoto, ale i tak trzeba coś krytykować....szkoda słów

Nie wiem czy polska, czy nie - a krytykować trzeba zawsze, żeby się poprawiać. Bo chyba zgodzisz się, że pole do poprawy w grze jest spore? Wyniki w kadetach są zupełnie bez znaczenia, ważniejsze jest to, co z poszczególnych graczy wyrośnie (a może naprawdę sporo). Bardziej od wyników liczy się też to, jak grają, a grają bardzo dojrzałą i poukładaną siatkówkę. Tylko że mogą grać dużo lepiej i o to się rozchodzi.

chemical_brother pisze:

Polska mentalność,gramy o złoto, ale i tak trzeba coś krytykować....szkoda słów

Nie wiem czy polska, czy nie - a krytykować trzeba zawsze, żeby się poprawiać. Bo chyba zgodzisz się, że pole do poprawy w grze jest spore? Wyniki w kadetach są zupełnie bez znaczenia, ważniejsze jest to, co z poszczególnych graczy wyrośnie (a może naprawdę sporo). Bardziej od wyników liczy się też to, jak grają, a grają bardzo dojrzałą i poukładaną siatkówkę. Tylko że mogą grać dużo lepiej i o to się rozchodzi.

Trzeba żyć chwilą, zwłaszcza w realiach naszego kraju, potem i tak okaże się, że jakiś bardzo dobry zawodnik będzie miał "gorsze czytanie bloku" i przez to jakis trener weźmie innego (sytuacja Jarosza i Konarskiego w tym roku). Walczymy o mistrzostwo i teraz tylko to się liczy, ale lepiej siedzieć i analizować co kto ma poprawiać, Francuzi cieszą sie grą w siatkówkę bez jakiś rozważań i teraz ich siatkówka będzie ciężka do zatrzymania

Tak w ogóle to uważam, że najlepszym kadetom (Fornal, Kwolek, Droszyński) nie powinno się zawracać głowy MŚK, tylko dać ich do kadry B, a Szalpuk i Śliwka powinni grać całą Ligę Śmietnikową jak w zeszłym roku Mika i Buszek, no ale już o tym pisałem, zresztą było minęło.

Co my mamy z tymi pierwszymi setami na tym turnieju. Ten dzisiaj to przerósł mnie. To był chyba najgorzej zagrany set tego rocznik w historii. Moi zdaniem tam było przyjęcie na poziomie 0%, Do tego obie drużyny nie kończyły swoich pierwszych ataków, co sie kończyło przebijakom z jednej i drugiej strony. Sędzia widząc te przebijaki w końcu litował się i odgwizdywał jakieś błędy, ewentualnie od czasu do czasu, nasi nie mając już siły ładowali w pół siatki.