Nie mówią nic, bo zakładają głównie przyjęcie, a obrony ciężko wycenić. Statystyki poza tym nie grają i wcale nie uważam że tak ustawiaszursula127 pisze:jeżeli uważasz , że ustawiam libero według statystyk, to się grubo mylisz.kondzio pisze:A czy te statystyki na stronie ligi biorą pod uwagę obrony? Wojtaszek oczywiście na poziomie ligowym jest jednym z najlepszych i może gdyby dostawał więcej szans w kadrze to tu także by odpalił jak niegdyś Gacek
Statystyki w przypadku libero mówią jeszcze mniej,niż w przypadku atakujących
Reprezentacja mężczyzn 2018
Re: Reprezentacja mężczyzn 2018
Re: Reprezentacja mężczyzn 2018
Owszem obrony sa liczone. I nie jest to wcale ciezsze niz przyjecia.
Po prostu na stronie PL mamy wersje uproszczona data volley, taka "dla ludu".
Przeciez czesto po wiekszych imprezach statystyki obron sa dostepne i to dla wszystkich pozycji.
Te statystyki zreszta ewoluuja. Te 2 lata temu wspolczynniki byly inaczej liczone.
Jek sie chce wiecej, to czasem statystycy wrzuce gdzies, moze i po znajomosci tez udostepnia.
Uwazam, ze najmniej maja wspolnego z gra nie statystyki libero, lecz statystyki rozgrywajacego.
Po prostu na stronie PL mamy wersje uproszczona data volley, taka "dla ludu".
Przeciez czesto po wiekszych imprezach statystyki obron sa dostepne i to dla wszystkich pozycji.
Te statystyki zreszta ewoluuja. Te 2 lata temu wspolczynniki byly inaczej liczone.
Jek sie chce wiecej, to czasem statystycy wrzuce gdzies, moze i po znajomosci tez udostepnia.
Uwazam, ze najmniej maja wspolnego z gra nie statystyki libero, lecz statystyki rozgrywajacego.
Re: Reprezentacja mężczyzn 2018
Tu się zgodzę, statystyki z rozegrania zwykle nijak się mają do gry zespołu.
- Noworoczny
- Posty: 8666
- Rejestracja: 29 gru 2013, o 14:52
Re: Reprezentacja mężczyzn 2018
To nie chodzi o większe czy mniejsze impry, ale o organizatora. Gdy organizatorem jest FIVB staty na stronie korzystają z innego programu (nie z DV). Pokazuje się wtedy obrony (digs) i wybloki (rebounds). We wszystkich imprezach pod egidą CEV, a także w europejskich ligach, pokazuje się staty na podstawie DV, bez wybloków i bez obron. Ranking poszczególnych pozycji jest liczony automatycznie i dla libero nie uwzględnia obron. Obrony oczywiście w DV są liczone, ale nie oglądają światła dziennego. Trzeba by spytać jakiegoś rozmownego statystyka, np. Kamila Sołoduchę. Może zechce się podzielić.kanimo pisze:Owszem obrony sa liczone. I nie jest to wcale ciezsze niz przyjecia.
Po prostu na stronie PL mamy wersje uproszczona data volley, taka "dla ludu".
Przeciez czesto po wiekszych imprezach statystyki obron sa dostepne i to dla wszystkich pozycji.
Te statystyki zreszta ewoluuja. Te 2 lata temu wspolczynniki byly inaczej liczone.
Jek sie chce wiecej, to czasem statystycy wrzuce gdzies, moze i po znajomosci tez udostepnia.
Uwazam, ze najmniej maja wspolnego z gra nie statystyki libero, lecz statystyki rozgrywajacego.
Najfajniej było w rankingach rozgrywających. W FIVB liczyli wystawy na pojedynczy (running sets) i na podwójny blok (still sets) oraz błędy. Ranking niedoskonały (nie uwzględniał dokładności i szybkości wystawy) ale jakiś tam był. W CEV określało się klasę rozgrywającego na podstawie zagrywki, przyjęcia i bloku.
#muremzaheynenem
Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
Re: Reprezentacja mężczyzn 2018
https://youtu.be/1uyS2Nc6Vg0?t=1h10m24sNoworoczny pisze:Obrony oczywiście w DV są liczone, ale nie oglądają światła dziennego. Trzeba by spytać jakiegoś rozmownego statystyka, np. Kamila Sołoduchę. Może zechce się podzielić.
Od 1:10:24 Kamil trochę o tym opowiada, raczej nie jest to aspekt gry zunifikowany pod względem oceny wśród statystyków.
- Noworoczny
- Posty: 8666
- Rejestracja: 29 gru 2013, o 14:52
Re: Reprezentacja mężczyzn 2018
No mamy jakąś opinię Kamila, a zaraz po niej opinię, że Andrzej byłby najlepszym trenerem selekcjonerem (-;
reprezentacji Polski, dodajmy.
Patrząc na grę Tilliego, Grebennikova, Buszka, z drugiej strony Kurka, Bednorza, jakoś ciężko mi się pogodzić z opinią, że to baaardzo przypadkowy element.
reprezentacji Polski, dodajmy.
Patrząc na grę Tilliego, Grebennikova, Buszka, z drugiej strony Kurka, Bednorza, jakoś ciężko mi się pogodzić z opinią, że to baaardzo przypadkowy element.
#muremzaheynenem
Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
Re: Reprezentacja mężczyzn 2018
Generalnie z Data Volley można wybierać rożne rzeczy i statystyki właśnie z tego powodu potrafią się mocno różnić. Akurat FIVB od lat podczas IO, lub MŚ również z włoskiego programu statystycznego korzysta, tylko że przykładowo trochę inaczej, w sposób uproszczony kwalifikuje przyjęcie - mamy w tych statystykach tylko przyjęcie w punkt (#) przyjęcie pozytywne (+) oraz wszelkie inne (-), podczas gdy w standardowych, stosowanych także już od wielu lat w naszej lidze wydrukach DV mamy wyszczególnione nie trzy (nie licząc błędu), a cztery kategorie przyjęcia pogrupowanych w systemie 2+2, czyli dwa przyjęcia pozytywne: w punkt (#) oraz pozytywne (+), dwa przyjęcia negatywne: (!) oraz (-), a także przyjęcie uniemożliwiające wyprowadzenie ataku (/) - (piłka przechodząca na drugą stronę siatki), oraz w końcu bezpośredni błąd przyjmującego (=). Przy czym z dwóch przyjęć "negatywnych" tylko (–) to przyjęcia jednoznacznie niedobre, wymuszające na rozgrywającym granie tylko wysoką piłką, natomiast przyjęcie (!) (nazwijmy je może "niejednoznacznie złe") daje jeszcze możliwość rozgrywającemu szybkiego rozegrania piłki, oraz zgubienia bloku, a nawet uruchomienia środkowych w ataku jeżeli pójdą za akcją, kiedy piłka została dograna bliżej siatki, ale nie na jej środek tylko do 2, lub do 4 strefy. Może rysunki najlepiej te różnice wyjaśnią; po prawej stronie mamy bazujące na programie DV, ale nieco uproszczone standardy ceny przyjęcia według FIVB, a po lewej ocena przyjęcia według "standardowego DV". Rysunki uwzględniają także i to, że zarówno przyjęcie w punkt (#), jak pozytywne (+) wg. FIVB jest oceniane bardziej tolerancyjne i obejmuje część strefy dogrania, którą w przypadku "standardowego DV" większość statystyków oceniłoby już jako przyjęcie negatywne (!).Noworoczny pisze:
To nie chodzi o większe czy mniejsze impry, ale o organizatora. Gdy organizatorem jest FIVB staty na stronie korzystają z innego programu (nie z DV). Pokazuje się wtedy obrony (digs) i wybloki (rebounds). We wszystkich imprezach pod egidą CEV, a także w europejskich ligach, pokazuje się staty na podstawie DV, bez wybloków i bez obron. Ranking poszczególnych pozycji jest liczony automatycznie i dla libero nie uwzględnia obron. Obrony oczywiście w DV są liczone, ale nie oglądają światła dziennego.
W przypadku obron to statystycy FIVB najczęściej oceniają to tak, że z ”digs” mamy do czynienia tylko wtedy, kiedy po takiej obronie drużyna libero bezpośredniego w tej samej akcji jest w stanie zdobyć punkt, a z ”rebounds” kiedy pierwszy kontratak kończy się bez punktu, ale piłka przechodzi na drugą stronę siatki i dalej mamy ciągłość akcji. Z tym że ma rację Kolega FLPman, że brakuje tu często konsekwencji bo widać, że zwłaszcza podczas wieloturniejowych i wielodniowych cyklicznych imprez FIVB-oskich typu Liga Światowa, czy World Grand Prix niektórzy statystycy obsługujący dany turniej potrafią kwalifikować takie obrony nie ze względu na punktowe, czy też bezpunktowe efekty pojedynczej akcji bezpośrednio po obronie (liczonej jako trzy dotknięcia), tylko na samą potencjalną możliwość wyprowadzania punktowego kontrataku, czyli bardziej ze względu na jakość samej obronionej/dogranej w kierunku siatki piłki.
Re: Reprezentacja mężczyzn 2018
Vital Heynen jest w trakcie kompletowania sztabu szkoleniowego. Belg do współpracy zaprosił Pawła Woickiego.
Niech się sępy z polsatu udławią. Wróg publiczny polskiej siatkówki: polsat
Łańcuch pęka tam, gdzie jest najsłabsze ogniwo
Ostatnie sekundy są najważniejsze
Łańcuch pęka tam, gdzie jest najsłabsze ogniwo
Ostatnie sekundy są najważniejsze
Re: Reprezentacja mężczyzn 2018
W sztabie Heynena będą też Mieszko Gogol i Sebastian Pawlik. Ciekawe kiedy poda listę zawodników. Miała być na początku kwietnia.
Re: Reprezentacja mężczyzn 2018
Vital wybrał dla siebie ksywkę - Koala
Niech się sępy z polsatu udławią. Wróg publiczny polskiej siatkówki: polsat
Łańcuch pęka tam, gdzie jest najsłabsze ogniwo
Ostatnie sekundy są najważniejsze
Łańcuch pęka tam, gdzie jest najsłabsze ogniwo
Ostatnie sekundy są najważniejsze
Re: Reprezentacja mężczyzn 2018
Osoba, która wpadła na pomysł nadania Heynenovi ksywki ma ksywkę - idiota.madlark pisze:Vital wybrał dla siebie ksywkę - Koala
Re: Reprezentacja mężczyzn 2018
Fakt, że nawet dziobak - z uwagi na to, że usta Vitalowi praktycznie nigdy się nie zamykają - pasowałoby znacznie lepiej niż koala.
Niemcy ochrzcili Heynena ksywką "Chaos-Trainer", po tym jak w którymś wywiadzie pochwalił się tym, że ponieważ gubi klucze, to nie zamyka w ogóle mieszkania.
Mam jednak podejrzenie, że Belg nie był chyba jednak w tych wyznaniach do końca całkowicie szczery, bo w Polsce przecież przez dwa lata już w przeszłości mieszkał, a jakoś nie słyszałem, aby publicznie przyznawał się do takich praktyk.
Niemcy ochrzcili Heynena ksywką "Chaos-Trainer", po tym jak w którymś wywiadzie pochwalił się tym, że ponieważ gubi klucze, to nie zamyka w ogóle mieszkania.
Mam jednak podejrzenie, że Belg nie był chyba jednak w tych wyznaniach do końca całkowicie szczery, bo w Polsce przecież przez dwa lata już w przeszłości mieszkał, a jakoś nie słyszałem, aby publicznie przyznawał się do takich praktyk.
-
- Posty: 145
- Rejestracja: 7 lut 2018, o 14:38
- Płeć: M
Re: Reprezentacja mężczyzn 2018
Komenda Janusz
Schulz Kaczmarek
Kochanowski Lemański Huber
Fornal Kwolek Semeniuk Rybicki Jakubiszak
Popiwczak Piechocki
Taka kadrę bym mógł zobaczyć niech się ogrywają na Tokio. Bo grać Kubiakiem Buszkiem Kurkiem Drzyzga Konarskim to nie ma sensu
Schulz Kaczmarek
Kochanowski Lemański Huber
Fornal Kwolek Semeniuk Rybicki Jakubiszak
Popiwczak Piechocki
Taka kadrę bym mógł zobaczyć niech się ogrywają na Tokio. Bo grać Kubiakiem Buszkiem Kurkiem Drzyzga Konarskim to nie ma sensu
-
- Posty: 501
- Rejestracja: 10 lis 2017, o 12:02
- Płeć: K
Re: Reprezentacja mężczyzn 2018
A ktoś doświadczony w grze w kadrze? Ktoś, kto by coś pomógł, podpowiedział tej reszcie, wprowadził trochę spokoju? Nie da się grać samymi młodymi i niedoświadczonymi. Oni nigdy nie grali przeciwko Muserskim czy Lucasom.
Ale wiesz, że takiego składu aktualnie nie da się wystawić ze względu na te durne przepisy? Bo zdaje się, że nadal ma być ileś zawodników z ostatniej dużej imprezy.
Ale wiesz, że takiego składu aktualnie nie da się wystawić ze względu na te durne przepisy? Bo zdaje się, że nadal ma być ileś zawodników z ostatniej dużej imprezy.
Re: Reprezentacja mężczyzn 2018
Pewnie zebrali by niezle lanie.
Nie dowiemy sie, bo takiego skaldu niebedzie.
Podejrzewam, ze bedzie min jeden starszy rozgrywajacy, przynajmniej jeden starszy srodkowy (Nowakowski?),
i przynajmniej 2 przyjmujacych (na boisku badz lawce) z doswiadczeniem. Koncepcje z przestawieniem Kurka z powrotem na atak tez kiedys trzeba przecwiczyc.
Nie dowiemy sie, bo takiego skaldu niebedzie.
Podejrzewam, ze bedzie min jeden starszy rozgrywajacy, przynajmniej jeden starszy srodkowy (Nowakowski?),
i przynajmniej 2 przyjmujacych (na boisku badz lawce) z doswiadczeniem. Koncepcje z przestawieniem Kurka z powrotem na atak tez kiedys trzeba przecwiczyc.
Re: Reprezentacja mężczyzn 2018
Atak:Kurek, Kaczmarek
Przyjęcie: Mika, Kubiak, Szalpuk, Śliwka
Rozegranie: Drzyzga, Łomacz
Środek: Nowakowski, Bieniek, Kochanowski, Lemański
Libero: Zatorski, Popiwczak
Taka kadra wydaje mi się najrozsadniejsza. Oczywiście w miejsce Kurka może być Konarski a w miejsce Kaczmarka Schulz. Na ataku mamy akurat sporo niezłych zawodników do wyboru. Na przyjęciu za rok będzie Leon to ta pozycja również będzie niesamowicie dobrze obsadzona. Jak Mika wróci w 80 procentach do formy sprzed 3 lat to będziemy mocni. Póki co dla mnie Kubiak lepszy od Kwolka A gracze o podobnej charakterystyce. Kubiak lepsze przyjęcie A jak jest w formie to i w ataku ma większy wachlarz zagrań. Pozatym doświadczony i w najlepszym wieku do gry w siatkówkę. Szalpuk póki co bardziej ograny od np Semeniuka i ma lepsze przyjęcie od Bednorza. W ataku na podobnym poziomie. Śliwka juz pokazał w tamtym sezonie że potrafi grać z drużynami na wysokim poziomie typu Brazylia czy Rosja więc potencjał ma. Na igrzyskach skład: Leon, Mika, Kurek, Nowakowski, Bieniek, Drzyzga, Zatorski przy założeniu że wszyscy byliby w formie wygląda mega. Na Ławce kilku młodych wilków w zależności od ich siatarksiego rozwoju plus np Kubiak i można myśleć o medalu
Przyjęcie: Mika, Kubiak, Szalpuk, Śliwka
Rozegranie: Drzyzga, Łomacz
Środek: Nowakowski, Bieniek, Kochanowski, Lemański
Libero: Zatorski, Popiwczak
Taka kadra wydaje mi się najrozsadniejsza. Oczywiście w miejsce Kurka może być Konarski a w miejsce Kaczmarka Schulz. Na ataku mamy akurat sporo niezłych zawodników do wyboru. Na przyjęciu za rok będzie Leon to ta pozycja również będzie niesamowicie dobrze obsadzona. Jak Mika wróci w 80 procentach do formy sprzed 3 lat to będziemy mocni. Póki co dla mnie Kubiak lepszy od Kwolka A gracze o podobnej charakterystyce. Kubiak lepsze przyjęcie A jak jest w formie to i w ataku ma większy wachlarz zagrań. Pozatym doświadczony i w najlepszym wieku do gry w siatkówkę. Szalpuk póki co bardziej ograny od np Semeniuka i ma lepsze przyjęcie od Bednorza. W ataku na podobnym poziomie. Śliwka juz pokazał w tamtym sezonie że potrafi grać z drużynami na wysokim poziomie typu Brazylia czy Rosja więc potencjał ma. Na igrzyskach skład: Leon, Mika, Kurek, Nowakowski, Bieniek, Drzyzga, Zatorski przy założeniu że wszyscy byliby w formie wygląda mega. Na Ławce kilku młodych wilków w zależności od ich siatarksiego rozwoju plus np Kubiak i można myśleć o medalu
Re: Reprezentacja mężczyzn 2018
Polski atakujący ma prawo zaliczyć sezon 2017/2018 do jednych z najlepszych w swojej karierze. Zbigniew Bartman był najlepiej punktującym graczem całej argentyńskiej ekstraklasy (599 punkty w sezonie): mało tego, zdobywał najwięcej "oczek" także w samej fazie play-off ligi (253) i serii finałowej (93).
A ja chętnie w kadrze zobaczyłbym tego Pana, ale zapewne znowu się nie doczekam
A ja chętnie w kadrze zobaczyłbym tego Pana, ale zapewne znowu się nie doczekam
Re: Reprezentacja mężczyzn 2018
A argentynski blok jest zblizony do rosyjskiego, serbskiego czy chocby...polskiego?
Kaczmarek 449 pkt przy ponad 1000 atakach czesto na powojnym i potrojnym bloku. Niby punktow mniej ale za to lepszy np serwis, bo tn element Zibi mial srednio stabilny i wydaje mi sie malo prawdopodobne by go poprawil.
Schulz rowniez wart sprobowania.
Obaj tez raczej lepsi na bloku.
Ustepuja doswiadczeniem i ograniem, choc Kaczmarek z glowa nie ma problemow, o medale ME i MS walczyl zwyciesko na plazy kilka razy.
Sa jeszcze Kurek i Konar choc ich forma jest pod znakiem zapytania.
Obawiam sie, ze na ataku dla Zibiego niekoniecznie bedzie miejsce i uwazam to za podejscie racjonalne.
Choc jakis meczyk w LS mogl by zahrac.
Kaczmarek 449 pkt przy ponad 1000 atakach czesto na powojnym i potrojnym bloku. Niby punktow mniej ale za to lepszy np serwis, bo tn element Zibi mial srednio stabilny i wydaje mi sie malo prawdopodobne by go poprawil.
Schulz rowniez wart sprobowania.
Obaj tez raczej lepsi na bloku.
Ustepuja doswiadczeniem i ograniem, choc Kaczmarek z glowa nie ma problemow, o medale ME i MS walczyl zwyciesko na plazy kilka razy.
Sa jeszcze Kurek i Konar choc ich forma jest pod znakiem zapytania.
Obawiam sie, ze na ataku dla Zibiego niekoniecznie bedzie miejsce i uwazam to za podejscie racjonalne.
Choc jakis meczyk w LS mogl by zahrac.
-
- Posty: 591
- Rejestracja: 24 sie 2008, o 21:57
- Płeć: M
Re: Reprezentacja mężczyzn 2018
Bartman ani nie jest perspektywiczny, ani nie jest tuza na swiatowym poziomie, a co najwazniejsze, ma bardzo ciezki charakter - wielu kolegow z druzyny irytowal itd. a atmosfera w zespole to bardzo wazny czynnik. Takze mozna sobie odpuscic calkowicie tego pana. Sa inni, wcale nie gorsi.barti522 pisze:A ja chętnie w kadrze zobaczyłbym tego Pana, ale zapewne znowu się nie doczekam
Re: Reprezentacja mężczyzn 2018
A te informacje o ciezkim charakterze to z ktorej reki?
Bo ze sie poklocil ze swoim najlepszym przyjacielem Kubiakiem, to wszyscy wiemy. Tylko z pozycji kibica ciezko chyba zdecydowac kto winny. Dodatkowo o problemach z atmosfera i istnieniu podzialu w szatni na mlodych i gwiazdy donoszono nam ostatnio, a Zibiego w kadrze nie ma od chyba 4 sezonow. Tak dlugotrwale zepsul atmosfere?
Kubiak zostaje kapitanem. Co do jego charakteru tez pare watpliwosci by sie znalazlo.
A w koncu to profesjonalisci.
Chyba niektore opinie sa dosyc bezmyslnie powielane.
Bo ze sie poklocil ze swoim najlepszym przyjacielem Kubiakiem, to wszyscy wiemy. Tylko z pozycji kibica ciezko chyba zdecydowac kto winny. Dodatkowo o problemach z atmosfera i istnieniu podzialu w szatni na mlodych i gwiazdy donoszono nam ostatnio, a Zibiego w kadrze nie ma od chyba 4 sezonow. Tak dlugotrwale zepsul atmosfere?
Kubiak zostaje kapitanem. Co do jego charakteru tez pare watpliwosci by sie znalazlo.
A w koncu to profesjonalisci.
Chyba niektore opinie sa dosyc bezmyslnie powielane.
Re: Reprezentacja mężczyzn 2018
Dokładnie. Zibi pokłócił się z Kubakiem... Bartmana dawno nie ma a potem ciągle była mowa o psucie atmosfery przez Kubiaka.. więc może odwrotnie z tą "winą" w tej sytuacji?
Re: Reprezentacja mężczyzn 2018
Ja słyszałam o tym trudnym charakterze Zibiego od osoby ze środowiska rzeszowskiego. Było to po sezonie, w którym tam grał. Podobno to dlatego nie chciano go tam na dłużej, mimo dobrej dyspozycji i zdobycia tytułu mistrza Polski. Nie wiem, na ile w tym prawdy, ale tak mi powiedziano.
Re: Reprezentacja mężczyzn 2018
Kubiak kapitanem? W mojej ocenie powinniśmy przede wszystkim dać szansę Kwolkowi, Szalpukowi, Bednorzowi i jako powiew doświadczenia to Mika i Kubiak z większym naciskiem na Mateusza.
Na ataku jest o dziwo całkiem niezły wybór: Schulz, Kaczmarek, Muzaj, nie wiem jak forma Konara. Ja tam nie liczę na powrót Kurka do formy.
Rozegranie to po prostu bieda.
Na ataku jest o dziwo całkiem niezły wybór: Schulz, Kaczmarek, Muzaj, nie wiem jak forma Konara. Ja tam nie liczę na powrót Kurka do formy.
Rozegranie to po prostu bieda.
Re: Reprezentacja mężczyzn 2018
Chyba tego nie było w tym temacie, a to istotna informacja: https://www.przegladsportowy.pl/siatkow ... ng/qbfkz5c
-
- Posty: 591
- Rejestracja: 24 sie 2008, o 21:57
- Płeć: M
Re: Reprezentacja mężczyzn 2018
Nie powielam cudzych opinii i nie oceniam na podstawie konfliktu z Kubiakiem, ktory swoje za uszami tez ma. To w oparciu o opinie innych kadrowiczow czy obserwujac roznego typu sytuacje. Bartman zalazl tam niejednemu za skore.kanimo pisze:A te informacje o ciezkim charakterze to z ktorej reki?.....
Zapytam tak - Co Bartman wniesie dobrego, nowego do kadry? W czym jest lepszy od innych kandydatow?
-
- Posty: 145
- Rejestracja: 7 lut 2018, o 14:38
- Płeć: M
Re: Reprezentacja mężczyzn 2018
Przypomnijmy sobie skład rosji z przed paru lat grający w lidze światowej sami młodzi, ale przynajmniej się ogrywali.
Nie ma sensu grać Kurkiem Kubiakiem Buszkiem Drzyzgą Zatorskim w LŚ. turniej bez renomy, powinien służyć nam do ogrywania przyszłych zawodników na igrzyska. Pamiętacie 2014? Mika orał cały czas i prosze. Jeszcze wcześniej jak wchodził Drzyzga Kurek Bartman Kubiak itp. Najlepiej było by większość grali młodzi zdolni i z tej puli np połowe zabrać na MŚ. Wyżej wymienieni zawodnicy już pewnie nie wybiją się wyżej a jak pokazują ostatnie lata nie gwarantują nam medali. Era Zagumnego Winiara Wlazłego się skończyła trzeba pilnie szukać następców. Lepszej sytuacji do ich oszlifowania niż LŚ nie będzie.
Nie ma sensu grać Kurkiem Kubiakiem Buszkiem Drzyzgą Zatorskim w LŚ. turniej bez renomy, powinien służyć nam do ogrywania przyszłych zawodników na igrzyska. Pamiętacie 2014? Mika orał cały czas i prosze. Jeszcze wcześniej jak wchodził Drzyzga Kurek Bartman Kubiak itp. Najlepiej było by większość grali młodzi zdolni i z tej puli np połowe zabrać na MŚ. Wyżej wymienieni zawodnicy już pewnie nie wybiją się wyżej a jak pokazują ostatnie lata nie gwarantują nam medali. Era Zagumnego Winiara Wlazłego się skończyła trzeba pilnie szukać następców. Lepszej sytuacji do ich oszlifowania niż LŚ nie będzie.
Re: Reprezentacja mężczyzn 2018
Akurat LS w 2014 to bylo pierwsze powazne granie miedzynarodowe Miki. Bo mecz "do przegrania" na ME pod wodza AA raczej trudno tak potraktowac.Niepotrzebnie to on gral w 2015 i juz wtedy z bolem.
Aby mlodzi sie ogrywali, to jednak paru starszych warto zatrzymac. Nikt nie wystawia samych mlodych. Amerykanie tez nie. Rosjanie rowniez nie. Ktos tam musi byc, kto uspokoi sytuacje.
Sklady pewnie beda mieszane, mlodzi ze starymi. Podejrzewam, ze najmniej nagraja sie mlodzi sypacze, chyba ze ktorys wyraznie wpanie Vitalowi w oko do zabrania na MS. Po jednym meczu maja zagwaratowane .
Kurek wchodzil, to mial Gume i Winiara obok albo Bakiewicza plus Gacka. Pozostali podobnie.
Aby mlodzi sie ogrywali, to jednak paru starszych warto zatrzymac. Nikt nie wystawia samych mlodych. Amerykanie tez nie. Rosjanie rowniez nie. Ktos tam musi byc, kto uspokoi sytuacje.
Sklady pewnie beda mieszane, mlodzi ze starymi. Podejrzewam, ze najmniej nagraja sie mlodzi sypacze, chyba ze ktorys wyraznie wpanie Vitalowi w oko do zabrania na MS. Po jednym meczu maja zagwaratowane .
Kurek wchodzil, to mial Gume i Winiara obok albo Bakiewicza plus Gacka. Pozostali podobnie.
Re: Reprezentacja mężczyzn 2018
Pozytywną energię, doświadczenie, wysoką formę, plus do tego jeszcze malowniczą fryzurę "a la Zajcew". To mało?jarek8dywan pisze:
Zapytam tak - Co Bartman wniesie dobrego, nowego do kadry? W czym jest lepszy od innych kandydatow?
Ale może szczególnie to pierwsze - czyli pozytywną energię - warto podkreślić, wobec pojawiających się wyżej głosów o jakoby trudnym charakterze Zbyszka. Prawda, że Bartman szczególnie w młodości nie zawsze potrafił dobrze zachować się poza boiskiem, ale pod siatką Zibi praktycznie zawsze był zawodnikiem promieniującym pozytywną energią, którą potrafił zarazić kolegów i choćby Bruno Rezende, który miał okazję grać z Zibim przez kilka miesięcy w Modenie w sezonie 2013-2014 w wywiadach kilka razy podkreślał fakt, że Polak na boisku potrafił zawsze dać pozytywnego kopa i dodatkową motywację kolegom z boiska i wręcz publicznie wyrażał zdziwienie, że Antiga z usług kogoś takiego w kadrze przed MŚ w 2014 mógł w ogóle zrezygnować. Ale przyznajmy obiektywnie, że nawet pomijając konflikt z Kubiakiem Zibi cztery lata temu pod względem czysto sportowym nie miał szans wygrać rywalizacji o miejsce na ataku w reprezentacji nie tylko z znajdującym się wtedy w życiowej formie Szamponem, ale również i Konarskim, wtedy wręcz idealnym zmianowym atakującym w kadrze Antigi, wchodzącym na podwójną zmianę i potrafiącym sprzedać swoje umiejętności nie tylko w ataku, ale i bloku.
Dziś sytuacja o tyle się zmieniła, że ze wszystkich naszych atakujących - grających zarówno w Pluslidze jak i ligach zagranicznych (wliczając w to nie tylko Konara, ale też przestawionego na atak Kurka i Bołądzia) pod względem dyspozycji sportowej właśnie Zibi sprawia ostatnio zarówno wizualnie, jak pod względem statystyk zdecydowanie najlepsze wrażenie. Jeżeli ktoś w trzech, krótkich setach w trzecim meczu serii finałowej UPCN-Bolivar potrafił zdobyć aż 24 punkty, to się naprawdę nie mogło wziąć z niczego. Obejrzałem trzy z czterech meczów finałowych i mogę tylko potwierdzić, że Zibi znajduje się w swojej życiowej formie. Pod względem szybkości i dynamiki w tych argentyńskich play-off dystansował bardzo wyraźnie wszystkich innych zawodników na boisku - zarówno kolegów z drużyny jak i rywali, w ataku wysoko łapał piłkę, zbijał mocno, ale też potrafił trzymać kierunki, a kiedy trzeba zagrać technicznie pięknego "rogala" w drugi metr boiska, był nie tylko liderem swojej drużyny, ale też podstawową siłą motoryczną, która "energetycznie" napędzała i pobudzała do walki o każdą piłkę pozostałych kolegów z drużyny UPCN. Ojciec Facundo Conte - Hugo, który komentował finały dla argentyńskiej telewizji nie mógł się nachwalić Polaka zarówno za grę, ale również inteligencję, i to nie tylko tę czysto boiskową, ale też pozaboiskową. W pełni zasłużone pochwały po tym jak Zibi po ostatnim, decydującym meczu serii umiejętnie potrafił najpierw rozbroić złe emocje Theo Lopesa - jego rozgoryczenie i rozczarowanie po przegranym finale, obejmując, przytulając i gawędząc czule z brazylijskim mistrzem świata z 2010 roku przez dobre kilka minut, a zaraz potem udzielił w płynnym hiszpańskim dłuższego pomeczowego wywiadu argentyńskiej telewizji, w którym pięknie zareklamował odbywające się w naszym kraju klubowe mistrzostwa świata (w których to UPCN prawdopodobnie w następnej edycji wystąpi). Conte senior w argentyńskiej TV przypomniał i podkreślał kilkakrotnie fakt, że Polak podpisał kontrakt i zaczynał sezon w UPCN jako przyjmujący, dopiero rozwiązanie przez klub kontraktu z Bułgarem Nikołajem Uczikowem spowodowało, że w trakcie sezonu zmienił pozycję i przeszedł na prawy atak, więc tym bardziej zasługuje na szacunek, że w play-off argentyńskiej ligi potrafił odnaleźć się w tej swojej nowej/starej roli tak znakomicie i zasłużenie został wyróżniony nagrodą MVP.
Zresztą warto zauważyć, że Heynen powołując Zibiego do kadry przecież kompletnie kompletnie nie ryzykuje. Przyjedzie Bartman na zgrupowanie w roli nie tylko turysty-obserwatora (bo ze względu na pracę ojca, poza sezonem i tak tam dosyć często przyjeżdża) i jeżeli potwierdzi w Spale rewelacyjną, argentyńską dyspozycję, oraz wygra sportowo z Konarskim, Schulzem, Kaczmarkiem, Muzajem, Kurkiem - to zyska na tym z pewnością tylko reprezentacja. A jeśli przegra tę rywalizację to zyska najwyżej Leon, który będzie miał przynajmniej okazję na zgrupowaniu porozmawiać z kimś po hiszpańsku.
Re: Reprezentacja mężczyzn 2018
Zbyszkowi ani pozytywnej energii ani inteligencji nie sposob odmowic.
Jest drobne ale. Ma 30 lat. W Tokio bedzie mial 33. I 198cm wzrostu. A kto wysoko skacze, krotko skacze.
A my probujemy wylonic tandem na IO, nie tracac bardzo na rankingiu. I oczywiscie na eliminacje.
Juz zmarnowalismy w wiekszosci zeszly sezon, kiedy inni dali pograc mlodziezy.
Heynan chce przestawic KUrka- to zabierze troche czasu, chocby 1-2 mecze na sprawdzenie. I dac pograc mlodym.
Wiec nie wiem, czy da rade rotowac wiecej niz wymienionymi juz z nazwiska atakujacymi (wymienil 5 zawodnikow na tej pozycji). Czyli owszem, ryzykuje-niezly bajzel.
Nie da sie pracowac z taka iloscia zawodnikow. Co innego, gdyby np nie powolal Konara albo Muzaja.
Co do Konarskiego i rywalizacji to akurat Zibi jej sportowo nie przegral. Konarski w owym okresie byl zadaniowcem od blokowania a jak trzeba bylo zaatakowac to bylo gorzej. Ja zamykalam oczy.
Zarzuty do Schulza byly, ze jest za stary i w zwiazku z tym mniej perspektywiczny. Jest 7 lat mlodszy od Zibiego. I gra na wysokim poziomie od stosunkowo niedawna. Co roku robiac duzy postep. Wiec chyba warto go sprawdzic na salonach. Dodatkowo jeszcze chyba bez powazniejszych urazow przeciazeniowych. Kaczmarek podobnie i jest mlodszy.
Owszem widze pewna mozliwosc: powolanie Kurka+ Zibiego oraz 2 mlodszych. Rezygnacja z Konara i Muzaja. Mi tam sie taki uklad podoba, ale watpie czy trener podejmie taka decyzje. Szczegolnie, ze z Konarem dlugo rozmawiel.
Osobiscie uwazam, ze Konar roli pierszego atakujacego nie udzwignal, dodatkowo ma slabsza koncowke sezonu ale Vital sie nie wycofa.
A co do jakosci argentynskiego bloku-jakos nie pamietam zeby nalezal do najlepszych na swiecie. I nie mam na mysli pary reprezentacyjnych srodkowych, choc nawet tej do Wlochow, Rosjan czy Serbow sporo brakuje.
Coz, kazda z tych decyzji da sie obronic.
Jest drobne ale. Ma 30 lat. W Tokio bedzie mial 33. I 198cm wzrostu. A kto wysoko skacze, krotko skacze.
A my probujemy wylonic tandem na IO, nie tracac bardzo na rankingiu. I oczywiscie na eliminacje.
Juz zmarnowalismy w wiekszosci zeszly sezon, kiedy inni dali pograc mlodziezy.
Heynan chce przestawic KUrka- to zabierze troche czasu, chocby 1-2 mecze na sprawdzenie. I dac pograc mlodym.
Wiec nie wiem, czy da rade rotowac wiecej niz wymienionymi juz z nazwiska atakujacymi (wymienil 5 zawodnikow na tej pozycji). Czyli owszem, ryzykuje-niezly bajzel.
Nie da sie pracowac z taka iloscia zawodnikow. Co innego, gdyby np nie powolal Konara albo Muzaja.
Co do Konarskiego i rywalizacji to akurat Zibi jej sportowo nie przegral. Konarski w owym okresie byl zadaniowcem od blokowania a jak trzeba bylo zaatakowac to bylo gorzej. Ja zamykalam oczy.
Zarzuty do Schulza byly, ze jest za stary i w zwiazku z tym mniej perspektywiczny. Jest 7 lat mlodszy od Zibiego. I gra na wysokim poziomie od stosunkowo niedawna. Co roku robiac duzy postep. Wiec chyba warto go sprawdzic na salonach. Dodatkowo jeszcze chyba bez powazniejszych urazow przeciazeniowych. Kaczmarek podobnie i jest mlodszy.
Owszem widze pewna mozliwosc: powolanie Kurka+ Zibiego oraz 2 mlodszych. Rezygnacja z Konara i Muzaja. Mi tam sie taki uklad podoba, ale watpie czy trener podejmie taka decyzje. Szczegolnie, ze z Konarem dlugo rozmawiel.
Osobiscie uwazam, ze Konar roli pierszego atakujacego nie udzwignal, dodatkowo ma slabsza koncowke sezonu ale Vital sie nie wycofa.
A co do jakosci argentynskiego bloku-jakos nie pamietam zeby nalezal do najlepszych na swiecie. I nie mam na mysli pary reprezentacyjnych srodkowych, choc nawet tej do Wlochow, Rosjan czy Serbow sporo brakuje.
Coz, kazda z tych decyzji da sie obronic.
Re: Reprezentacja mężczyzn 2018
W swoim poprzednim wpisie podkreśliłem co prawda, że łapie wysoko piłkę, ale powinienem pewnie podkreślić, że jak na niego. Zbyszek nigdy nie był jakimś wybitnym skoczkiem i teraz także nie zbija piłki może zaraz na poziomie czubka antenki, natomiast jeżeli chodzi o tempo najścia i szybkość - naprawdę wygląda nieraz jak petarda, czyli absolutnie rewelacyjnie. To jest dynamika może i nawet porównywalna z dynamiką Wlazłego z sezonu 2013/2014, oraz MŚ w 2014 roku. Niscy, ale bardzo szybcy środkowi Bolivaru Pablo Crer, czy Gauna - a przecież znamy tych blokujących z dobrej strony choćby z gry w reprezentacji Argentyny od wielu lat, najczęściej przy atakach Zibiego byli wyraźnie mocno spóźnieni, podobnie jak bezradny był całkiem nieźle blokujący młodszy z braci Penczew - Rozalin, czy doświadczony brazylijski mistrz świata z 2010 roku Theo Lopes. Także zbicia Zbicia były naprawdę soczyste i mocne - nawet w przekazie telewizyjnym to było wyraźnie widać, słychać, oraz czuć. Argentyńskie drużyny naprawdę potrafią bronić, a tutaj nawet jak obrońcy mieli po atakach Bartmana piłkę na rękach, to rzadko potrafili ją utrzymać dalej w grze. Warto też jednak podkreślić, że Zibi także bardzo ładnie trzymał kierunki - sporo mieliśmy w tych meczach ataków po prostej, lub inteligentnego obijania zorganizowanego bloku. A tego ostatnie też było całkiem sporo, bo Zibi był w tych meczach niesłychanie wprost obciążany przez rozgrywającego w ataku - np. w ostatnim meczu na 75 ataków swojej drużyny w trzech setach Bartman wykonał ich aż 35, czyli praktycznie co drugą piłkę właśnie on atakował, natomiast przy kontrach, na wysokiej piłce było tego procentowo zdecydowanie jeszcze więcej. Do tego, do czego można się najwyżej przyczepić to trochę bezbarwna zagrywka - Zibi zagrywał co prawda rotacyjnie, ale bezpiecznie, to jest miał wyraźnie przykazane od trenera, że ma swojej zagrywki nie psuć. Ale znów, patrząc na taktykę gry VfB Heynenowi może się to akurat pewnie spodobać - Belg, który przyjeżdżając do Spały wystawia się na niebezpieczeństwo, że jeżeli nie będzie pił tam regularnie ziółek, to zostanie strzępkiem nerwów, po dwóch tygodniach obserwowania na treningach, jak Konarski, czy Kurek potrafią nawet łatwe i pozornie bezpieczne swoje zagrywki psuć seryjnie, może zechcieć postawić na kogoś trochę bardziej obliczalnego od pary grającej ostatnio w Turcji.kanimo pisze:Zbyszkowi ani pozytywnej energii ani inteligencji nie sposob odmowic.
Jest drobne ale. Ma 30 lat. W Tokio bedzie mial 33. I 198cm wzrostu. A kto wysoko skacze, krotko skacze.
Zibi ma teraz 30-31 lat, więc wydaje się, że wchodzi w swój najlepszy siatkarski wiek. Szybkości, dynamiki, zwłaszcza że jest ona w dużym stopniu wypracowana na siłowni, a nie wrodzona, tak szybko się nie traci. Nie tylko fizycznie, ale też technicznie ta eskapada do ligi argentyńskiej, co widać, dała mu naprawdę bardzo dużo i przyznam, że sam jestem bardzo zaskoczony tym, że w finałach ligi argentyńskiej potrafił zaprezentować się tak dobrze, bo w sezonie regularnym było z tą jego formą różnie. Ale to można pewnie też zrzucić, na karb przestawiania na pozycji i przejścia w trakcie sezonu z przyjęcia na atak, o którym już pisałem.