Mistrzostwa Świata Juniorów Bahrajn 2019

[origin]

Witam, w połowie lipca rozpoczną się MŚJ. Kadra przygotowuje się od maja. Rozegrała 3 sparingi z Czechami (3:1,3;0,3:0). Czechy to obecni Wicemistrzostwie Europy. Przed juniorami sparingi z Egiptem.
Jakie szanse mają Juniorzy w MŚJ ? Znów trafili do trudnej grupy D: Brazylia, Włochy I Kanada. Wychodzą dalej 2 zespoły.

[Aranger]

Nie wiem jak to wygląda na tle tej konkurencji, ale jak przejrzałem statystyki podstawowych graczy tej kadry z I ligi, to się trochę straszno zrobiło.

[kanimo]

Dlaczego?
Firszt dobre statystyki przyjecia, najlepiej przyjmujacy przyjmujacy I Ligi. Janikowski . Ale na tych mikrowejsciach w Onico nie pokazal sie zle. Moze rzeczywiscie zbraknac sily ognia na lewym.
Kapicy statystyki I Ligi nie obejmuja, za mlody i za dobry. Choc MPJ takie sobie.
Sypacz (mam nadzieje ze Nowak)  z I Ligi to » statystycznie" neutralna postac. Drugi-moze Blazej -bardzo udane MPJ.
Libero tez chyba nie z I ligi.
Staty Adamczyka jak na debiut nie sa powodem do strachu choc moglyby byc lepsze. Zawalski i Poreba to PL.
Problem chyba w pozostalej dwojce przyjmujacych. Z czego w I Lidze gra jeden. Nie do konca widze przyczyne Twoich lekow.
Staty jednego Kosiby sa takie przybijajace?

Z Czechami 2x gralismy para Janikowski Firszt.

Nie sadze, zeby byl duzy skok w porownaniu do poprzednich wystepow tego rocznika, ale poobserwowac mozna.
Duzo zalezy od formy Firszta i Janikowskiego. Jesli bede zdrowi obaj i zlapia forme to mozemy powalczyc.

[drukjul]

Nie wiem jak to wygląda na tle tej konkurencji.

Według zapowiedzi w składzie włoskich juniorów będzie można zobaczyć między innymi Twojego faworyta Daniele Lavie.

[WysokiPortorykanczyk]

Oczywiście gospodarze ustawili pod siebie losowanie, więc zagramy o wyjście z grupy z Włochami, którzy do Bahrajnu wyślą skład z Daniele Lavią, i z Brazylią. To samo zresztą jest w grupie C, gdzie w jednej grupie są finaliści ostatnich Mistrzostw Świata kadetów, Irańczycy oraz Rosjanie, oraz mistrzowie Europy kadetów i wicemistrzowie Europy juniorów - Czesi.

W grupie z Bahrajnem zagrają za to Chiny, Maroko i Portoryko, z czego Chiny na ostatnich Mistrzostwach Azji przegrały ... z Irakiem, i zagrają tutaj dzięki rankingowi, tak jak Maroko które także nie zagrało w finale Mistrzostw Afryki juniorów.

FIVB to jednak żart, po co coś takiego w ogóle śledzić.

[Aranger]

Heh, mój umysł jakoś kompletnie wyparł Janikowskiego w kontekście gry w tej kadrze i nie wziąłem go pod uwagę zakładając grę parą Sawicki-Firszt. Przeraziły mnie głównie statystyki Sawickiego, który na ME grał sporo i chyba nieźle, a w klubie mało, a te 40% przy 80 próbach nie powala. I Adamczyka, bo te nieprzekroczenie 50% w ataku jak na środkowego to jednak poniekąd lipa, tym bardziej, że blokiem ani zagrywką się nie wyróżniał.

Ktoś wie co z Janikowskim ? Bo Onico ma 4 dobrych przyjmujących, a jemu chyba powoli przydawałoby się więcej gry, choćby w I lidze.

Od razu faworyta. Ale ciekawe jak będzie wyglądał na tej imprezie po grze na duże bramki w LN.

[origin]

Janikowski najprawdopodobniej zostanie wypożyczony do Trefla. Nie wiem czy to trochę nie "zamienił stryjek...", bo ciężko mu będzie pograć. Tym bardziej,że w Treflu pozostaje młody, sprawdzony wychowanek z Gdańska, Jakubiszak.

Sawicki to chyba na MŚ nie pojedzie, patrząc na skład drużyny na zgrupowaniu w Cetniewie:
https://siatka.org/pokaz/kolejny-etap-p ... -juniorow/

Co do losowania grup, to ewidentnie ustawione było pod gospodarzy. Za to grupa C i D to grupy "Śmierci" , gr C mocniejsza. Czy wychodzące z tych grup zespoły trafiają na siebie, czy A gra z C, a B z D? Na poprzednich MŚJ takie były krzyże.


Apropos jeszcze statystyk w 1 lidze to niezłe miał też przyjmujący Kosiba

[kanimo]

Lavia jest imponujacy ale jest jeden. A pozostali?

Janikowski w sparingach z Czechami zagral 2 razy. Wiec raczej zdrowy. Mnie martwi, ze on lepiej przyjmuje niz atakuje przy tych 2 metrach. Brak pewnosci siebie?
Sawickiego nie ma, jest mlody Czerwinski (2001) z SMSu i bodajze Nakla. On chyba troche urosl i mocno mu przybylo w zasiegu bo 14 cm w jeden rok. Wczesniej to taki typowo defensywny i troche zahukany ale juz w zeszlym roku sie lapal do kadry. Gdzies go widzialam (moze na EEVZie?) i zrobil na mnie nie najgorsze wrazenia.
I Kosiba, gral ostatnio w Kielcach i nie sledzilam, bo nigdy jakos mnie nie przekonywal. Dlatego myslalam, ze to on swoimi statystykami tak cie przerazil.

A kogo maja Brazyliczycy?

Edit: z Gdanskiem to zamiana jak piszesz. Niemiec i Halaba zdecydowanie do szostki, Jakubiszak do pomocy w ataku a Janikowski?
Powinien pojsc grac, juz pora. Do niezlego trenera, chocby lige nizej.

[WysokiPortorykanczyk]

Włosi w tym roczniku zdobyli wicemistrzostwo Europy kadetów, na przyjęciu obok Lavii zagra Davide Gardini, a na ataku zmiennik Sokołowa z Civitanovy, Diego Cantagalli, syn słynnego Luki Cantagalliego. Brazylia ma w składzie Victora Cardoso, który już rok temu zadebiutował w seniorskiej kadrze i rozegrał cały sezon w brazylijskiej Superlidze jako podstawowy gracz swojego zespołu. W zasięgu, ale na papierze te zespoły są od nas lepsze, bo raczej my nie mamy w tych rocznikach takich indywidualnosci jak właśnie Lavia. Na ostatnich MEJ my przegralismy z Włochami.

Problem polega na tym, że jak przegramy z nimi, to automatycznie gramy o miejsca 9-12. Kiedyś na MŚJ były 24 drużyny i wystarczyło zająć 4. miejsce w sześciozespołowej grupie, żeby zagrać w 1/8 MŚ, a potem np. jeden wygrany niespodziewanie mecz mógł dać miejsce w czwórce. Tutaj jak nawet wygramy grupę, czyli pokonamy Włochy i Brazylię, to będziemy potem musieli pokonać jeszcze np. Rosję lub Argentynę żeby zrobić czwórkę.

[drukjul]

Lavia jest imponujacy ale jest jeden. A pozostali?

Jest jeszcze drugie świetnie zapowiadający się włoski młody przyjmujący Davide Gardin (syn Andrei) - wybrany najlepszym debiutantem w NCAA w mienionym sezonie. Też miał zagrać w Lidze Narodów, ale problemy z sercem (nie pierwszy raz zresztą u niego) spowodowały, że Gianlorenzo Blengini wycofał Gardiniego z kadry I reprezentacji na VNL. Już jakiś czas temu Davide wrócił jednak do treningów i na MŚ U21 powinien zagrać. Atakującym będzie prawdopodobnie Diego Cantagalli, który w ostatnim sezonie był zmiennikiem Sokołowa w Lube, ale oprócz świetnych warunków fizycznych w przeciwieństwie do Lavi i Gardieniego ten włoski skrzydłowy jest jeszcze na pewno dość drewniany.

Reprezentacja Kanady, która w niedawnych mistrzostwach NORCECA U21 w maju ustąpiła pola tylko Kubańczykom (którzy dla mnie będą faworytami tych MŚ U21) też może okazać się niebezpieczna. Kanadyjczycy mają świetnie zapowiadającego się atakującego Xandera Kętrzyńskiego - wybranego dla odmiany "rookie of the year" rozgrywek akademickich w Kanadzie w minionym sezonie. Jak sugeruje nazwisko to z siatkarz z polskimi korzeniami, ale sięgającymi kilku pokoleń, bo już ojciec Xandera - Alexander grał w reprezentacji Kanady i był nawet olimpijczykiem w 1984 roku w Los Angeles. Trenerem reprezentacji Kanadyjskich juniorów jest co ciekawe Brazylijczyk Joao Paulo Bravo, ciągle czynny zawodnik w Arkasie Izmir, czyli w klubowej drużynie selekcjonera seniorskiej reprezentacji Kanady Glenna Hoaga .

Co do losowania grup, to ewidentnie ustawione było pod gospodarzy. Za to grupa C i D to grupy "Śmierci" , gr D mocniejsza. Czy wychodzące z tych grup zespoły trafiają na siebie, czy A gra z C, a B z D? Na poprzednich MŚJ takie były krzyże.

Nie było losowania. FIVB od lat praktycznie we wszystkich turniejach, także młodzieżowych stosuje ten sam sposób rozstawienia grup w dużych imprezach oparty na rankingu światowym (w tym wypadku na rankingu U21 http://www.fivb.org/en/volleyball/VB_Ra ... 019-01.asp) i na tak zwanej metodzie "serpentyny".

Premiuje to zawsze faktycznie gospodarzy danego turnieju, którzy poza porządkiem rankingowym są rozstawieni w grupie A na I miejscu, a ich najgroźniejszy rywal grupowy zajmuje dopiero miejsce VII w rankingu, podczas gry w grupie B mamy najwyżej sklasyfikowana drużyna rankingu, oraz zespół z VI miejsca, w grupie C - drużyny II i V w rankingu, w grupie D - III i IV.

Możemy mieć najwyżej pretensje do FIVB, dlaczego zostaliśmy rozstawieni z miejsca III w "grupie śmierci" D, skoro w rankingu U21 mamy ex aequo dokładnie tyle samo punktów i tę samą (II) pozycję co Rosjanie. Możliwe, że w tym wypadku odbyło się właśnie jakieś losowanie w wyniku którego Rosjanie trafili do grupy C, a my do D - tego nie wiem.

[origin]

Tutaj jak nawet wygramy grupę, czyli pokonamy Włochy i Brazylię, to będziemy potem musieli pokonać jeszcze np. Rosję lub Argentynę żeby zrobić czwórkę.

Czyli gra gr C z gr D???

[kanimo]

Podstaw do optymizmu nie ma.
Ale pare spotkan sie obejrzy.
Mocno wygladaja te wloskie skrzydla. Jakos nie skojarzylam, ze mlody Gardini to ten rocznik.
Brazylijczycy chyba teoretycznie bardziej w zasiegu, ale mam wrazenie, ze nasi sa za malo ograni i pewni siebie.

[WysokiPortorykanczyk]

Czyli gra gr C z gr D???

1-2-1-2
2-1-2-1

Serpentyna ze wszystkich grup (od A do D odpowiednio), chyba, że coś się zmieniło, kto wie co tam wymyślili.

[WysokiPortorykanczyk]

Drukjul, chyba nie masz racji i było losowanie. Albo internet kłamie.

[SerCos]

Polacy dzisiaj wygrali z Egiptem 3-0 (25-14, 25-21, 25-22)

[drukjul]

Drukjul, chyba nie masz racji i było losowanie. Albo internet kłamie.

Masz oczywiście rację co do połowy drużyn niżej sklasyfikowanych w rankingu FIVB - one są dolosowywane do grup.

Wcześniej, gospodarz turnieju, plus 7 drużyn najwyżej sklasyfikowanych w rankingu FIVB zostają rozstawione w czterech grupach na opisanej w moim wcześniejszym poście zasadzie "serpentyny" - więc, że trafiliśmy do "grupy śmierci" D na MŚ U21 w Bahrajnie akurat właśnie z tego wynika.

[zajczik]

Sawickiego nie ma, jest mlody Czerwinski (2001) z SMSu i bodajze Nakla. On chyba troche urosl i mocno mu przybylo w zasiegu bo 14 cm w jeden rok. Wczesniej to taki typowo defensywny i troche zahukany ale juz w zeszlym roku sie lapal do kadry. Gdzies go widzialam (moze na EEVZie?) i zrobil na mnie nie najgorsze wrazenia.

Dokładnie to ten chłopak z SMS. Wychowanek Trójki Nakło, obecnie wypożyczony do Trefla Gdańsk. Rozwija się świetnie. Nagroda najlepszego przyjmującego na MPJ 2019. Świetny cały turniej. W finałowym meczu nie do ustrzelenia na przyjęciu (86%)
http://www.vispolska.pl/wp-content/uplo ... 5%84sk.pdf
Można nadrobić zaległości:
https://www.youtube.com/watch?v=YiumFQtSGiw

[origin]

Jutro kadra U21 wylatuje na MŚ. 18.07 zagra z Brazylia (15:30), 19.07 z Włochami a 20.07 z Kanadą (oba o 18)
Czy wzorem ubiegłych MŚ U19 w Bahrajnie będą transmisje? Dwa lata temu z Bahrajnu była kiepska transmisja na YT. Czy w tym roku będzie? Ktoś coś?

[waldek 28]

Dobrze widzę że Adamczyk nie jedzie na MS?
Kontuzja czy przegrał rywalizacje?

[Aranger]

Ktoś, coś w kwestii streamów ?

Edit: Przeszukałem internet i raczej streamów w tym roku nie ma. Póki co mecz Polaków opóźniony.

Szóstka Nowak-Kapica, Rajsener-Poręba, Janikowski-Firszt, Szymura. Można sobie śledzić statystyki na żywo: http://u21.men.2019.volleyball.fivb.com ... razil/post

Znalazłem streama do meczu Maroko-Chiny, więc jest nadzieja, że może do naszego też się jakiś pojawi.

[drukjul]

Edit: Przeszukałem internet i raczej streamów w tym roku nie ma. Póki co mecz Polaków opóźniony.

Szóstka Nowak-Kapica, Rajsener-Poręba, Janikowski-Firszt, Szymura. Można sobie śledzić statystyki na żywo: http://u21.men.2019.volleyball.fivb.com ... razil/post

Może i jednak dobrze, że tych streamów nie ma. Nasi juniorzy zrobili +14 błędów więcej niż Brazylijczycy i tym właśnie przegrali, bo w pozostałych elementach mimo słabego przyjęcia i słabej zagrywki, głównie dzięki atakowi wyszli nawet na minimalny plus. Ale przy prawie 40 błędach własnych w czterosetowym meczu, ekipa Bąkiewicza była dziś bez najmniejszych szans na zwycięstwo. A wygląda, że canarinhos to nie był wcale najtrudniejszy rywal naszych w tej grupie - Młodzi Włosi trzy razy grali sparringi z mistrzami Europy Rosjanami przed tym turniejem, i choć każdy praktycznie w całkiem innym składzie trzy razy wygrali ze sborną do zera.

[Aranger]

Patrząc w statystyki to dobry mecz Firszta i dziwna decyzja o wyjściu bez Kapicy na 4 seta.

Generalnie za wyniki tej ekipy juniorów nie zapamiętamy, oby ktoś z nich wyrósł na siatkarza przez wielkie S.

[kanimo]

Bledy wlasne. Razaca dysproporcja w serwisie. Majacy niezla atakujaca zagrywke Adamczyk zostal w domu. Wymiana majacego ponad 50% w ataku Kapicy na Grygla, ktory wyciagnal nieco ponad 30% tez nie do konca zrozumiala. Choc te staty ze strony FIVB sa szczatkowe, nie widac przyjecia nie widac bledow w serwisie, w ogole niewiele widac.
Moze warto sie pokatowac i obejrzec streama jak jakis bedzie, zeby ocenic zarowno forme jak i prowadzenie meczu.
Szkoda troche odejscia Sordyla, wydawalo sie ze przy nim gra byla lepiej poukladana.
Bez szans na gre o osemka.
Trzymamy kciuki za indywidualny rozwoj (paru grajkow moze jeszcze wejsc na ligowy poziom) i az do rocznika 2003 (obecny minikadet) poczekamy na jakies emocje w kategoriach mlodziezowych. Te roczniki jakos falami chodza, bo podobno 2005 tez niezly.
Spala miala problemy z wygraniem czegokolwiek w II lidze ale zostala przesunieta do pierwszej.

[drukjul]

Wymiana majacego ponad 50% w ataku Kapicy na Grygla, ktory wyciagnal nieco ponad 30% tez nie do konca zrozumiala.

Kapica musiał się kompletnie zaciąć w ataku na początku III partii. Zerknąłem wtedy na moment na wynik i początek III seta był zresztą katastrofalny w wykonaniu całej naszej drużyny, bo wyniki w okolicach drugiej technicznej oscylował wokół świńskiego remisu i set był już stracony. Bąkiewicz w tej sytuacji po prostu musiał próbować coś zmienić.

Generalnie za wyniki tej ekipy juniorów nie zapamiętamy, oby ktoś z nich wyrósł na siatkarza przez wielkie S.

W sumie to taki właśnie powinien być cel każdej drużyny młodzieżowej. Z tym że choć nie wszyscy dobrzy juniorzy wyrastają na dobrych seniorów, to jednak też jednocześnie u większości dobrych zawodników później w wieku seniora, już w reprezentacjach młodzieżowych ten talent indywidualny zwykle dość wyraźnie się objawia. Zresztą co ciekawe, ale najwięcej talentów w tym roczniku wiodącym wydają się mieć właśnie nasi następni rywale Włosi, ale z różnych powodów - m.in kontuzje i absencje kluczowych zawodników, nie zagrali do tej pory żadnego super dobrego turnieju młodzieżowego i zdobywali ”najwyżej” srebrne krążki na ME U19. Być może dopiero tym razem na tych mistrzostwach wykorzystają swój potencjał?

Kubańczycy przysłali na ten juniorski turniej patrząc wiekowo swoją drużynę kadetów (i to też bez tych najzdolniejszych), która dziś zresztą przegrała z Koreą, więc nie będą liczyć się w grze o medale. Czesi mistrzowie Europy U19 sprzed dwóch lat i wicemistrzowie U20 sprzed roku przegrali dziś dość wyraźnie z ubiegłorocznymi mistrzami Europy juniorów Rosjanami, więc też się nie wydaje, że jeszcze będą w stanie wrócić w tym roczniku młodzieżowym na tron. Tym bardziej, że to w zasadzie ostatni turniej dla tego rocznika tego rodzaju. Kto zostaje w gronie faworytów mistrzostw? Wspomniani Włosi, Rosjanie, Irańczycy, a z drużyn południowo-amerykańskich tradycyjnie Argentyńczycy i Brazylijczycy. Dwie z tych drużyn z tego grona faworytów turnieju mamy akurat w grupie, więc już na samym początku tego turnieju rzeczywiście mamy od razu dość mocno pod górkę. I co może w tym wszystkim najgorsze że nie jest wcale powiedziane, że ta droga pod górkę tym razem zaprowadzi nas na szczyt.

[rafak]

Nie zdążyłem popatrzeć na pierwsze mecze, więc moje przemyślenia piszę przed pierwszym gwizdkiem:

Głównym faworytem wydaje się Iran. Po pierwsze, są mistrzami świata U-19 przed dwoma laty, trzon pozostał ten sam, a po drugie, część graczy ma już poważne doświadczenie na poziomie międzynarodowym.
Yali Porya wchodził z ławki na VNL, Mohammadreza Hazratpourtalatappeh był podstawowym libero na VNL.
Morteza Sharifi, być może najbardziej utalentowany z tej grupy, przesiedział rok na ławce w Serie A, więc dobrze, że idzie grać do Turcji. Pozostali zawodnicy z pierwszego składu 2 lata temu (Amir Hossein Toukhteh - rocznik 2001, Amir Hossein Esfandiar,
czy rozgrywający Amir Mohammad Falahat) zapewne będą tworzyli trzon zespołu.

Drugi faworyt to Rosjanie. Dwa lata temu na MŚ U-19 pierwszy skład to (transkrypcja angielska):
Abaev, Tetyukhin, Antonov (lub Sapozhkiv), Kuznetcov, Melnikov, Dikarev, Lyasov (L).
Rozgrywający Abaev, po pobycie we Francji, w następnym roku będzie rywalizował o miejsce z Fabianem. Liderem powinien być Tetyukhin. Brakuje w składzie Lyasova - nie wiem czemu, bo przecież został ostatnio zakontraktowany do Kemerowa.

Na trzecie miejsce stawiam Włochów. Grupa utalentowanych zawodników, na czele z Daniele Lavia. Trzech graczy zobaczymy w przyszłym sezonie w Ravennie: wspomniany Lavia, poza tym Diego Cantagali czy Lorenzo Cortesia najlepszy blokujący MŚ U-19.

W czołówce powinni być gracze Argentyny.
Liderem powinien być kapitan, Luciano Palonsky. Grał już na MŚ U-21 dwa lata temu, a w tym roku grał w "pierwszej" reprezentacji na PANAM Cup. Libero Santiago Arroyo grał także na MŚ U-21 dwa lata temu. Przyszłość także przed środkowym Nicolasem Zerbą.

Nie mam pojęcia o Korei, ale byli w czołówce dwa lata temu na MŚ U-19. Dość dobry rocznik mają Czesi. Wprawdzie nie ma tam "drugiego Dzavoronoka", ale Marek Sotola, Lukas Vasina, czy rozgrywający Ondrej Pislacek to gracze na których warto zwrócić uwagę.

Nie sądzę, że cokolwiek ugra Brazylia (2 lata temu 8 miejsce). Kubańczycy, jak wspomniał Drukjul, przywieźli bardzo młody skład (dużo graczy z rocznika 2001, bez najlepszego Marlon Yang Herrera, który grał ostatnio w pierwszej reprezentacji na PANAM Cup. Kanada: Drukjul wspomniał o skrzydłowym: Xander Ketrzynski. Ojciec grał na IO w 1984 (4 miejsce, w drużynie m.in. Glen Hoag), a jego dwaj młodsi bracia bliźniacy tez trenują siatkówkę. Xander miał świetny sezon w, dość jednak słabej, kanadyjskie lidze uniwersyteckiej. Spory potencjał.
Nie wiem czemu nie pojechał najbardziej doświadczony to Braedon Friesen, który grał niedawno w reprezentacji na nieudanym PANAM Cup oraz na Uniwersjadzie. Generalnie, niezbyt utalentowany rocznik, a największe gwiazdy siedzą na ławce trenerskiej: JP Bravo i Adam Simac.

Polska. Kilka dni temu, w kontekście g...o burzy związanej z powrotem Vitala, Polsatowi eksperci już zaczęli mieszać w kotle, że przecież trzeba promować polską myśl trenerską. Obawiam się, że nie mieli na myśli ludzi pracujących, często za psie pieniądze, z młodzieżą, ale raczej chodziło o promowanie róznych Gruszków czy Bąkiewiczów. Z całym szacunkiem dla ich dokonań sportowych, warsztat trenerski i doświadczenie ich jako trenerów są bardzo ubogie. A co to oznacza, mogliśmy widzieć na Uniwersjadzie - Woicki był kompletnie bezradny (i tylko długopisu było mi szkoda). Obawiam się, że podobną bezradność będziemy widzieli w przypadku Bąkiewicza.

[kanonier]

A jest challenge? Bo jedyne z czego pamiętam "trenera" z czasów AZS-u to branie weryfikacji.

[Aranger]

0-3 w łeb z Włochami po zaciętym meczu, zerkałem na wyniki co jakiś czas i w 2 i 3 secie na pewno traciliśmy przewagi, w trzecim całkiem sporą. Z okrojonych statystyk wynika, że cieszyć może występ Kapicy i chyba tylko tyle.

[drukjul]

Przegrywamy mecz z Włochami 3:0 ( 23:25, 21:25, 26:28), mimo że w III secie prowadziliśmy bodajże 12:6, a i w drugiej partii na samym początku odjechaliśmy na 3-4 punkty rywalom, którzy dość długo - mniej więcej do II technicznej musieli gonić wynik i odrabiać stratę, zanim w tej partii objęli w końcu prowadzenie. Ale jak widać w końcówki to my zupełnie nie potrafimy - po 20 punkcie w każdym secie rywale, w których składzie nie grał dziś w ogóle ich przynajmniej teoretycznie najlepszy zawodnik Davide Gardini (czyżby znów jakieś problemy zdrowotne?) udowodnili, że są po prostu od nas lepsi.

Statystyki http://u21.men.2019.volleyball.fivb.com ... italy/post

Nie zdążyłem popatrzeć na pierwsze mecze, więc moje przemyślenia piszę przed pierwszym gwizdkiem

Niestety przynajmniej fazy grupowej na I etapie tych spotkań nie ma gdzie zobaczyć - mecze nie są transmitowane. Możliwe że od następnej rundy to się zmieni, albo że przynajmniej półfinały i wielki finał mistrzostw będą transmitowane.

Głównym faworytem wydaje się Iran. Po pierwsze, są mistrzami świata U-19 przed dwoma laty, trzon pozostał ten sam, a po drugie, część graczy ma już poważne doświadczenie na poziomie międzynarodowym.
Yali Porya wchodził z ławki na VNL, Mohammadreza Hazratpourtalatappeh był podstawowym libero na VNL.
Morteza Sharifi, być może najbardziej utalentowany z tej grupy, przesiedział rok na ławce w Serie A, więc dobrze, że idzie grać do Turcji. Pozostali zawodnicy z pierwszego składu 2 lata temu (Amir Hossein Toukhteh - rocznik 2001, Amir Hossein Esfandiar,
czy rozgrywający Amir Mohammad Falahat) zapewne będą tworzyli trzon zespołu.

Drugi faworyt to Rosjanie. Dwa lata temu na MŚ U-19 pierwszy skład to (transkrypcja angielska):
Abaev, Tetyukhin, Antonov (lub Sapozhkiv), Kuznetcov, Melnikov, Dikarev, Lyasov (L).
Rozgrywający Abaev, po pobycie we Francji, w następnym roku będzie rywalizował o miejsce z Fabianem. Liderem powinien być Tetyukhin. Brakuje w składzie Lyasova - nie wiem czemu, bo przecież został ostatnio zakontraktowany do Kemerowa.

Dziś w meczu na szczycie Rosjanie ograli Irańczyków 3:2, ale dopiero po zażartym tie-breaku na przewagi (16:14), więc niewykluczone, że te drużyny spotkają się w turnieju jeszcze raz i wynik będzie wtedy całkiem inny. Irańczycy, mimo że sami mają bardzo, ale to bardzo wysoką drużynę (dwaj skrzydłowi po 209 cm!!, dwaj środkowi po 205 cm) nie potrafili zatrzymać najwyższego atakującego świata Maksima Sapożkowa (zaliczając Muserskiego jako atakującego z uwagi na pozycję na której gra w Japonii to najwyższego ex aequo, bo obaj mają po 218 cm). Młodziutki 19-letni kolega klubowy Fabiana Drzyzgi atakował w tym meczu dobrze ponad 50 razy (28/56 = 50% w ataku ) i zdobył 34 punkty. Znany nam już od ubiegłego roku z występów w seniorskiej reprezentacji Iranu mierzący 209 cm Porya Yali obciążony w ataku niewiele mniejszym stopniu 30 pkt (30/49 = 61% w ataku), można więc powiedzieć, że była to rywalizacja prawdziwych młodych gigantów na tej pozycji http://u21.men.2019.volleyball.fivb.com ... ussia/post

Co zaś do libero w Kemerowie, to trzeba pamiętać że szóstkowym zawodnikiem drużyny klubowej Tuomasa Sammelvuo jest jego rodak Lauri Kerminen, zdecydowanie już teraz po zakończeniu kariery zawodniczej przez Werbowa (choć jest to decyzja warunkowa - jest szansa że od początku przyszłego roku kalendarzowego Loszka głównie z uwagi na IO w Tokio wznowi jeszcze karierę) obecnie najlepszy zawodnik na tej pozycji w całej rosyjskiej superlidze, więc transfer do Kemerowa oznacza że Liasow tych szans na grę akurat przy Finie mieć nie będzie.

Polska. Kilka dni temu, w kontekście g...o burzy związanej z powrotem Vitala, Polsatowi eksperci już zaczęli mieszać w kotle, że przecież trzeba promować polską myśl trenerską. Obawiam się, że nie mieli na myśli ludzi pracujących, często za psie pieniądze, z młodzieżą, ale raczej chodziło o promowanie róznych Gruszków czy Bąkiewiczów.

Coś w tym jest. Nie można zapominać, że w piramidzie szkolenia najważniejsza jest zawsze podstawa, a nie sam czubek. Trener młodzieżowej reprezentacji Rosji Andriej Nozdrin, zanim został selekcjonerem reprezentacji juniorów najpierw przez wiele lat pomagał Siergiejowi Szlapnikow, był też trenerem młodzieżowych grup Fakieła Nowy Urengoj, z którego w ostatnich latach wyszła całka masa utalentowanych siatkarzy (Wołkow, Kljuka, Jakowlew, Bogdan), dopiero na początku tego roku przejął jeden z klubów superligi Jarosławicz Jarosław- do tego jeden z tych najbiedniejszych i od lat radzących sobie głównie poprzez stawienie na młodych siatkarzy. Zaryzykuje opinię, że sukcesy sbornej w ostatnich latach; najpierw ME w 2017, ostatnio wygranie VNL w dwóch ostatnich sezonach, to większym stopniu zasługa pracujących na zapleczu z młodzieżą trenerów takich jak Nozdrin, niż takiego Sammelvuo, bo jednak większość siatkarzy, która gra obecnie w sbornej została właśnie siatkarsko w dużym stopniu ukształtowana i wyszła spod Nozdrina ręki. Facet - typowy bohater drugiego planu, choć nie ma 40 lat, na zapleczu w rosyjskim systemie szkolenia naprawdę odwalił już i nadal odwala świetną robotę, choć w świetle jupiterów go zupełnie przynajmniej do tej pory nie widać. A Heynen, Sammelvuo - "polska" "belgijska", czy "fińska" to już przysłowiowa wisienka na torcie. To czy tort będzie smaczny, czy zupełnie niestrawny z całą pewnością nie zależy w głównej mierze od smaku tej wisienki.

[Noworoczny]

Ale jak się położy zgniłą wisienkę, to nie wiadomo, jak dobry będzie biszkopt i krem, to i takt wszyscy będą obgadywać.

Co to w ogóle za gadanie jest? Oczywiście, że Heynen jest tylko selekcjonerem i jakby nie miał tego materiału, który dostał, to by nic nie zrobił. Ale oczywiste też jest, że jakby dać Nawrockiemu czy innemu Zarzyckiemu kadrę Heynena, to byśmy się cieszyli z awansu na MŚ.

[drukjul]

Ale jak się położy zgniłą wisienkę, to nie wiadomo, jak dobry będzie biszkopt i krem, to i takt wszyscy będą obgadywać.
.

Trzymając się cukierniczej metafory to po pierwsze jak już masz smaczny tort, podmiana kandyzowanej wiśni, np. na kandyzowaną truskawkę to tylko chwila i jest to na pewno znacznie prostsze, niż pieczenie całego tortu. A po drugie, możemy wiele rozprawiać o wyższości wiśni nad truskawką, ale w sumie jak doświadczenie uczy to wszystkie kandyzowane owoce spełniające rolę wisienki na torcie reprezentacji seniorów przynajmniej na początku mają u nas smak cukru (Fefe wyjątkiem).