Reprezentacja Stanów Zjednoczonych Ameryki mężczyzn

Awatar użytkownika
dreamer
Posty: 7290
Rejestracja: 21 sie 2007, o 11:57
Płeć: M
Lokalizacja: Poznań

Reprezentacja Stanów Zjednoczonych Ameryki mężczyzn

Post autor: dreamer »

Jeszcze w trakcie dzisiejszego meczu grupowego w finalowym turnieju LŚ pomiędzy Brazylią a USA pisałem, że ten mecz (wygrany ostatecznie 3:1 przez Brazylię) pokazuje, jak trudno jest wygrać z Brazylią nawet Amerykanom, którzy mają swego rodzaju patent na Brazylijczyków.
W ostatnim czasie Amerykanie dwa razy wygrali z Brazylią w fazie interkontynentalnej LŚ 2011, ale szczególnie dzisiejszy mecz w turnieju finałowym pokazał, że stawienie czoła Brazylii jest dla Jankesów tym trudniejsze, że niestety nie mają już w swojej kadrze najwyższej światowej klasy rozgrywającego jakim niewątpliwie jest (był) Lloy Ball.

Właśnie od historii Balla chcę zacząć wątek dotyczący reprezentacji USA. Pamiętamy, że nieco ponad miesiąc temu, nie zdecydował się na przedłużenie kontraktu z klubem z Kazania i ogłosił, że kończy sportową karierę.

Kilka dni temu zaskoczyła wszystkich wiadomość, że Ball, dla którego siatkówka jest całym życiem, przyznał, że zbyt pochopnie podjął decyzję o zakończeniu kariery i zdecydował się wrócić do tego sportu, podpisując kontrakt z zespołem Superligi rosyjskiej, Uralem Ufa.

Jeszcze bardziej sensacyjnie brzmi jednak kolejna wiadomość. W kołach zbliżonych do reprezentacji USA mówi się, że Lloy Ball jest już po wstępnych rozmowach z selekcjonerem amerykańskiej kadry, Alanem Knipe, którego poinformował, że chciałby stanąć do rywalizacji o miejsce w ekipie USA na Igrzyska Olimpijskie w Londynie w 2012 roku.
Wszystko wskazuje więc na to, że Ball na poważnie myśli o powrocie do kadry narodowej i walce o kolejny medal olimpijski.

dreamer
Ostatnio zmieniony 7 lip 2011, o 15:29 przez Ted, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Zmiana tytułu
...you may say I'm a dreamer, but I'm not the only one...
marcin_r

Re: Reprezentacja Stanów Zjednoczonych Ameryki mężczyzn

Post autor: marcin_r »

Nie wiem gdzie to wkleic wiec wklejam tutaj. informacja troche z magla ale w sumie moze miec znaczenie jako ze Ball na razie musi zostac w domu a i jego szanse na olimpiade sie zmniejszyły
Poważne problemy Lloya Balla. Słynny amerykański rozgrywający, na początku czerwca, został zatrzymany przez policje drogową stanu Indiana, która po badaniu kierowcy ustaliła, że ten prowadził auto z ponad 1,3 promilową zawartością alkoholu we krwi (w stanie Indiana prawo pod tym względem jest i tak tolerancyjne; można prowadzić auto z 0,8 promilową zawartością alkoholu we krwi. Natomiast w Polsce jak pewnie wszystkim wiadomo kierowca nie można mieć więcej 0,2 promila). Amerykańskiemu siatkarzowi towarzyszyła żona ( własna zresztą), która zdaniem policji najwyraźniej również była "pod wpływem". Małżonkowie Ball tłumaczyli się tym, że wracają właśnie z imprezy degustacji wina.

Nie wiemy, czy w przypadku Lloya była to już alkoholowa recydywa, czy też może oprócz alkoholu małżonkowi Ball uraczyli się także innymi środkami odurzającymi, ale w każdym razie w tym wypadku policja i prokuratura nie zamierzają puścić sprawy płazem. Lloy`owi został przedstawiony zarzut popełnienia "wykroczenia klasy A", które podlega karze do roku więzienia, zapłacenia 5000 dolarów grzywny, oraz utraty prawa jazdy.

W poważnych tarapatach znalazł się w ten sposób także klub z Ufy, który jeszcze niedawno chwalił się tym, że podpisał z amerykańskim rozgrywającym nowy kontrakt. Dopóki nie zapadnie wyrok, zgodnie z amerykańskim prawem, Lloy nie może wyjechać z kraju do Baszkirii i dołączyć do przygotowań swojej nowej drużyny. Jaki wyrok wyda teraz sąd ? Pewnie dużo zależy od dotychczasowej reputacji mistrza olimpijskiego ( czyli, od tego, czy został przyłapany na jeździe pod wpływem alkoholu już wcześnie) oraz od kwalifikacji zawodowej wynajętych przez Lloy Balla adwokatów.
Awatar użytkownika
Nagor
Posty: 6789
Rejestracja: 24 maja 2008, o 20:30
Płeć: M
Kontakt:

Re: Reprezentacja Stanów Zjednoczonych Ameryki mężczyzn

Post autor: Nagor »

Straciłem cały szacunek do tego człowieka, jazdę pod wpływem alkoholu za poważne wykroczenie i tego nie toleruję. Wchodzi człowiek na forum po kilku tygodniach przerwy i takie newsy... Osobiście nie obraziłbym się nawet gdyby w każdym państwie za jazdę po pijaku groziło 25 lat więzienia, wg mnie wsiadanie do samochodu w takim stanie jest już nieumyślną próbą zabójstwa.
...
marcin_r

Re: Reprezentacja Stanów Zjednoczonych Ameryki mężczyzn

Post autor: marcin_r »

Ball moze poniesc konsekwencje i nie chodzi tu o kare sadowa ale o to ze moze stracic czesc sezony i w związku z tym czesc wysokiego kontraktu w Ufie a i tez bedzie musial walczyc o miejsce w kadrze głownie w oczach opinii publicznej.

Inna informacja jest to ze Priddy po zdarzeniu na treningu z udziałem Maxa Holta przez 2 miesiace jest wyłaczony od treningów i musi przejsc operację natomiast Cleyton doznał w meczu z Trynidadem i Tobago kontuzji i nie wiadomo ile potrwa jej leczenie.
compact
Posty: 5727
Rejestracja: 13 wrz 2011, o 11:58
Płeć: M

Re: Reprezentacja Stanów Zjednoczonych Ameryki mężczyzn

Post autor: compact »

Lloy Ball chyba ostatecznie daje do zrozumienia, ze na dobre pozegnal sie z reprezentancja i w Londynie nie zagra. Źródło: Lloy Ball: nie zagram w Londynie nawet jak zadzwoni Obama
Awatar użytkownika
Guilder
Moderator
Moderator
Posty: 4058
Rejestracja: 11 maja 2008, o 00:23
Płeć: M
Lokalizacja: Wrocław

Re: Reprezentacja Stanów Zjednoczonych Ameryki mężczyzn

Post autor: Guilder »

Super, Amerykanie z głowy. Myślę, że całkiem realna jest opcja, że czwórka z Pekinu się powtórzy z tą różnicą, że my zastąpimy właśnie U.S.A. Widzieliśmy, na co ich stać bez Balla. Wiadomo, to IO, więc mnożymy umiejętności Amerykanom na ten turniej razy dwa, wobec tego, co widzieliśmy na PŚ, ale to wciąż mało na 1/2 finału.
Informacja o ostrzeżeniu jest wysyłana automatycznie - proszę na nią nie odpowiadać.
Wszelkie uwagi dotyczące forum proszę kierować na adres forum@siatka.org
compact
Posty: 5727
Rejestracja: 13 wrz 2011, o 11:58
Płeć: M

Re: Reprezentacja Stanów Zjednoczonych Ameryki mężczyzn

Post autor: compact »

Knipe na 7 miesiecy przed IO zostaje z Thorntonem i Hansenem na rozegraniu, mozna sie pochlastac normalnie.
OlaMleko
Posty: 2348
Rejestracja: 12 lip 2008, o 14:58
Płeć: K

Re: Reprezentacja Stanów Zjednoczonych Ameryki mężczyzn

Post autor: OlaMleko »

Nie bardzo wiedziałam, gdzie to wpisać, ale

Doug Beal będzie startował na stanowisko szefa FIVB, moim zdaniem to świetny pomysł, na pewno lepszy od tych wszystkich ludzi z krajów, które z siatkówką nie mają nic wspólnego...

http://www.volleycountry.com/volleyball ... ident.html
Streeter
Posty: 7163
Rejestracja: 20 wrz 2011, o 20:49
Płeć: M
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Reprezentacja Stanów Zjednoczonych Ameryki mężczyzn

Post autor: Streeter »

Czy trener Knipe wciąż będzie prowadził reprezentację mężczyzn po klęsce w Londynie? Mam nadzieję, że nie. Moim głównym zastrzeżeniem do jego osoby jest obsadzenie pozycji rozgrywającego. Wiadomo, że zastąpienie Ball'a jest rzeczą praktycznie niemożliwą, ale USA dysponuje co najmniej dwoma lepszymi rozgrywającymi od Suxho i Thorntona. Pierwszy z nich to Kevin Hansen, który zawsze prawie był zmiennikiem Ball'a, no i doprowadził Izmir do Final Four Ligi Mistrzów. Skoro jeden z najlepszych trenerów na świecie, Glenn Hoag zdecydował się na zatrudnienie Kevina, dysponując tureckim budżetem, który z pewnością pozwalał mu na kupno droższego rozgrywającego, to już może dobrze świadczyć o jego umiejętnościach. Drugim rozgrywającym mógłby być Kawika Shoji, rozgrywający Mistrza Niemiec. Jest to stosunkowo młody zawodnik, 87 rocznik, który kilkukrotnie znajdował się w szerokiej kadrze Amerykanów. Mając do dyspozycji takich zawodników, nie jestem w stanie zrozumieć, czym kierował się Knipe przy wyborze rozgrywających. O ile jeszcze obecność Suxho można uzasadniać jego sporym doświadczeniem (które co prawda rzadko na reprezentacji pokazuje, popełniając juniorskie błędy), a tyle nie ma żadnej realnej przesłanki, by postawić Thorntona powyżej Hansena czy Shojiego. Tym samym, jeśli trenerem USA wciąż pozostanie Knipe, będę mocno zdziwiony i zniesmaczony.
#ŁączyNasSiatka

Aktualne składy wielu lig siatkarskich:

http://laczynassiatka.pl
Awatar użytkownika
Tietiuk
Posty: 331
Rejestracja: 26 paź 2012, o 15:12
Płeć: M

Re: Reprezentacja Stanów Zjednoczonych Ameryki mężczyzn

Post autor: Tietiuk »

[quote="Streeter"Drugim rozgrywającym mógłby być Kawika Shoji, rozgrywający Mistrza Niemiec. Jest to stosunkowo młody zawodnik, 87 rocznik, który kilkukrotnie znajdował się w szerokiej kadrze Amerykanów. [/quote]

Osobiście jestem przekonany, że Kawika Shoji od przyszłego sezonu reprezentacyjnego, w nowym cyklu olimpijskim, będzie podstawowym rozgrywającym reprezentacji Stanów Zjednoczonych. Bo ten 25-latek to nie tylko najbardziej perspektywiczny rozgrywający młodego pokolenia, ale spośród amerykańskich siatkarzy, już najlepszy gracz na swojej pozycji. W poprzednim sezonie z zespołem Berlin Recycling Volleys Shoji zdobył mistrzostwo Niemiec i został wybrany najlepszym sypaczem Bundesligi. I faktycznie - to na pewno bardzo dobry siatkarz, nie tylko bez mankamentów jeżeli chodzi o rozegranie, gdzie Shoji gra naprawdę szybką siatkówkę, ale także z trudną zagrywką i świetnym blokiem. W innym niemieckim zespole - CV CV Mitteldeutschland - gra jego o dwa lata młodszy brat, Erik, który z kolei jest najpoważniejszym kandydatem do zastąpienia Richa Lambourne'a na pozycji libero, więc kto wie, czy już w przyszłym roku nie będziemy oglądać dwójki braci jednocześnie na parkiecie w barwach reprezentacji USA.
luck191
Posty: 1176
Rejestracja: 19 kwie 2011, o 14:38
Płeć: M

Re: Reprezentacja Stanów Zjednoczonych Ameryki mężczyzn

Post autor: luck191 »

Mateusz1993
Posty: 1682
Rejestracja: 11 kwie 2009, o 19:32
Płeć: M

Re: Reprezentacja Stanów Zjednoczonych Ameryki mężczyzn

Post autor: Mateusz1993 »

Przed nami cały sezon reprezentacyjny, gdzie Rooney jest niemal pewniakiem do gry.
Tak jak przypuszczałem, Rooneya w kadrze nie ma. Miałem odpisywać, że może o miejsce w kadrze powalczy Taylor Sander, bezprzecznie najlepszy gracz NCAA- tak wiem to tylko NCAA, ale gracz określany mianem ogromnego talentu w USA.
No i niestety się zawiodłem, bo Taylora w kadrze nie ma i jest to jeszcze bardziej dziwne, że są gracze z przynależnością klubową USA Volley Team, o których na prawdę wcześniej nie słyszałem wcale. Cóż szkoda, w związku z tym najprawodpodobniej o miejsce obok Matta Andersona (mianowanego nowym kapitanem) rywalizację stoczą Paul Lotman i Jeff Menzel i w zależności od tego czy trener postawi bardziej na atak czy przyjęcie pewnie tego wybierze. No chyba, że mamy tam gracz, który nagle się okaże bardzo dobrym zawodnikiem.
Link do składu: http://www.fivb.org/EN/volleyball/compe ... p?Team=USA
maciek77
Posty: 2007
Rejestracja: 28 maja 2012, o 12:37
Płeć: M
Lokalizacja: Kraków

Re: Reprezentacja Stanów Zjednoczonych Ameryki mężczyzn

Post autor: maciek77 »

co z Stanleyem i Pridym?
ArsMoriendi
Posty: 149
Rejestracja: 21 maja 2012, o 16:42
Płeć: M

Re: Reprezentacja Stanów Zjednoczonych Ameryki mężczyzn

Post autor: ArsMoriendi »

Kto będzie teraz rozgrywającym? Suxho też nie ma w składzie, jak Thorton to straszna lipa..
Nie widać Stanleya i Priddiego, jednych z filarów drużyny, nie wiem jak będą grali w tym sezonie...
weary_skier
Moderator
Moderator
Posty: 5926
Rejestracja: 3 kwie 2010, o 20:12
Płeć: M
Lokalizacja: Kraków

Re: Reprezentacja Stanów Zjednoczonych Ameryki mężczyzn

Post autor: weary_skier »

Mam nadzieję, że na rozegraniu trener odważy się postawić na Caldwella lub Shoji.
"Widać, że gra dno tabeli" - W.Drzyzga o meczu MKS Będzin - Asseco Resovia Rzeszów
Awatar użytkownika
PvK
Posty: 1008
Rejestracja: 6 kwie 2011, o 21:06
Płeć: M
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Reprezentacja Stanów Zjednoczonych Ameryki mężczyzn

Post autor: PvK »

Jedyne słowo, które mi przychodzi na myśl patrząc na powołania to SZOK :o
rafael86
Posty: 329
Rejestracja: 3 sie 2009, o 10:44
Płeć: M

Re: Reprezentacja Stanów Zjednoczonych Ameryki mężczyzn

Post autor: rafael86 »

PvK pisze:Jedyne słowo, które mi przychodzi na myśl patrząc na powołania to SZOK :o
czy ja wiem czy szok ? Mamy rok poolimpijski i w wielu reprezentacjach starsi liderzy odpoczywają lub już zakończyli kariery.
A Amerykanie jak nikt inny skupiają się na IO, wszystkie inne imprezy po drodze podporządkowując pod tą imprezę docelową. Do tego mają nowego trenera, który ma też swoją wizję, w której pojawiło się sporo nowych nazwisk.

Brakuje Stanleya, ale zdaje się, że on zrobił sobie rok przerwy po IO. Zresztą patrząc na wiek i słabnąca formę Claytona i rok starszego Priddy'ego można zaryzykować, że w kadrze obaj już mogą nie zagrać. Do Rio w 2016 raczej nie wytrzymają, aczkolwiek selekcjoner nadal liczy na nich i być może skorzysta w przyszłości: http://www.teamusa.org/USA-Volleyball/F ... oster.aspx

Jedyne co mnie dziwi to nieufność wobec Hansena. Moim zdaniem to gracz lepszy od Thortona i Souxho, których w poprzednich latach promowano dość mocno po odejściu Balla.

Nadzieją na rozegraniu jest ten Caldwell, który z dobrej strony pokazywał się w Belgii. No bo dalszego stawiania na Thortona nie będę w stanie zrozumieć i znaleźć racjonalnych argumentów na taki wybór.
Lineczka
Posty: 3629
Rejestracja: 7 sty 2011, o 10:45
Płeć: K
Lokalizacja: Rzeszów

Re: Reprezentacja Stanów Zjednoczonych Ameryki mężczyzn

Post autor: Lineczka »

A Andersona wybrali na kapitana.
Streeter
Posty: 7163
Rejestracja: 20 wrz 2011, o 20:49
Płeć: M
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Re: Reprezentacja Stanów Zjednoczonych Ameryki mężczyzn

Post autor: Streeter »

Moim zdaniem podstawową dwójką rozgrywających powinni być Shoji i Caldwell. Mnie osobiście dziwi Lambourne na libero, myślałem, że zakończy po Igrzyskach karierę reprezentacyjną. Chociaż i tu liczę, że drugi z braci Shoji pojawi się w tym sezonie w dłuższym wymiarze.
#ŁączyNasSiatka

Aktualne składy wielu lig siatkarskich:

http://laczynassiatka.pl
Brasil

Re: Reprezentacja Stanów Zjednoczonych Ameryki mężczyzn

Post autor: Brasil »

Nie zdziwiłbym się, gdyby Amerykanie zdobyli za rok na MŚ medal.
StanLee
Posty: 6841
Rejestracja: 2 maja 2014, o 22:57
Płeć: M

Re: Reprezentacja Polski Mężczyzn na rok 2014

Post autor: StanLee »

Patch ma przed sobą jeszcze rok mormońskiej misji, więc nie liczyłbym na jego powołanie. :D
Mateusz1993
Posty: 1682
Rejestracja: 11 kwie 2009, o 19:32
Płeć: M

Re: Reprezentacja Polski Mężczyzn na rok 2014

Post autor: Mateusz1993 »

StanLee pisze:Patch ma przed sobą jeszcze rok mormońskiej misji, więc nie liczyłbym na jego powołanie. :D
A no tak on od Sandera młodszy chyba ze 2 lata to i w juniorach na niego liczą.
Swoją drogą, dobre recenzje zbierał w tym sezonie Troy może dostanie jakieś szanse i pokaże coś więcej niż do tej pory, Clark też coś zagra. Ciekaw jest mocno gry Amerykanów w tym roku, a jako jedni z pierwszy zaczynają zmagania w LŚ bo już za tydzień. Więc zobaczymy jak to wygląda na początku ;)
StanLee
Posty: 6841
Rejestracja: 2 maja 2014, o 22:57
Płeć: M

Re: Reprezentacja Polski Mężczyzn na rok 2014

Post autor: StanLee »

Patch porzucił college rok temu i pojechał na misję kościoła LDS, dwuletnią, o to mi chodziło.

Skoro Anderson sobie bez większego przygotowania poradził na prawym ataku na PWM, to na MŚ też sobie poradzi. Zresztą on na prawym ataku na przyjęciu, to trochę jak Zajcew, gra zawsze na dwójce i zawsze w ustawieniu P1 z atakującym na lewym skrzydle jest pierwszą opcją ataku. Dlatego, podobnie jak Iwan, nie miał większych problemów żeby w trakcie sezonu atakować z 1. strefy (właśnie na PWM), z tego powodu taki Leon także byłby kapitalnym atakującym, bo to siatkarz w swojej charakterystyce i różnych elementach, może z większym potencjałem, ale łudząco podobny do Andersona. Amerykanie są bardzo niedoceniani generalnie, według mnie, i nie tylko według mnie, jeśli Speraw przestanie pajacować, to więksi kandydaci do czwórki jak Niemcy czy Bulgaria.
Mateusz1993
Posty: 1682
Rejestracja: 11 kwie 2009, o 19:32
Płeć: M

Re: Reprezentacja Polski Mężczyzn na rok 2014

Post autor: Mateusz1993 »

StanLee pisze:Patch porzucił college rok temu i pojechał na misję kościoła LDS, dwuletnią, o to mi chodziło.

Skoro Anderson sobie bez większego przygotowania poradził na prawym ataku na PWM, to na MŚ też sobie poradzi. Zresztą on na prawym ataku na przyjęciu, to trochę jak Zajcew, gra zawsze na dwójce i zawsze w ustawieniu P1 z atakującym na lewym skrzydle jest pierwszą opcją ataku. Dlatego, podobnie jak Iwan, nie miał większych problemów żeby w trakcie sezonu atakować z 1. strefy (właśnie na PWM), z tego powodu taki Leon także byłby kapitalnym atakującym, bo to siatkarz w swojej charakterystyce i różnych elementach, może z większym potencjałem, ale łudząco podobny do Andersona. Amerykanie są bardzo niedoceniani generalnie, według mnie, i nie tylko według mnie, jeśli Speraw przestanie pajacować, to więksi kandydaci do czwórki jak Niemcy czy Bulgaria.
Kurde o tym to nie wiedziałem tzn. o misji wydawało mi się, że grał w tym roku dalej w NCAA, może mi się coś pomieszało i już nie grał, bo nie śledziłem ligi w tym roku wcale, jedynie zdawkowe informacje z finałów i jak sobie przypomnieć to w składzie go nie było. Tylko Zajcew nie musiał się przestawiać, bo grał na ataku w klubie ;) Co do Matta w sumie masz racje w Zenicie tak właśnie gra- na 2. Co do niedoceniania to wiesz zależy przez kogo, a co do gry Matta na ataku, to hmm nie wiem czy dobrym pomysłem jest być 4 miesiące w roku atakującym a pozostałe 8 przyjmującym. Wiadomo o co mi chodzi. Co do ostatniego zdania, to właśnie się zgadzam, Amerykanie powinni być groźni.
StanLee
Posty: 6841
Rejestracja: 2 maja 2014, o 22:57
Płeć: M

Re: Reprezentacja Polski Mężczyzn na rok 2014

Post autor: StanLee »

Mateusz1993 pisze:a co do gry Matta na ataku, to hmm nie wiem czy dobrym pomysłem jest być 4 miesiące w roku atakującym a pozostałe 8 przyjmującym.
Wydaje mi się, że to w tym momencie jednak semantyka. Bo czy Kurek w Maceracie jest przyjmującym, gdy w niektórych ustawieniach nie przyjmuje, a do przyjęcia staje Zajcew, albo czy Anderson na PWM grał na ataku, gdy np. w meczu z Włochami przyjął więcej piłek od Rooneya? Gdyby Kurek nagle zaczął przyjmować więcej piłek, to pewnie źle by się skończyło dla naszej reprezentacji, ale dla niego samego raczej nie, na tej samej zasadzie czy taką różnicą dla Andersona będzie, że zamiast z lewego i pipe'a, atakować będzie z prawego, w momencie, gdy liczba piłek jakie będzie dostawać prawdopodobnie się nie zmieni bez względu na pozycję, a do przyjęcia i tak będzie ustawiany? W drugą stronę, tzn. z rasowego atakującego do rasowego przyjmującego, faktycznie chyba ciężej jest przejść, co pokazuje Zajcewa przykład na ME. Ustawienie Andersona w reprezentacji, tzn. na PWM, swobodnie można porównać do tego Zajcewa sprzed dwóch lat. Poradzić sobie, na pewno poradzi, a czego nie robi się dla US... ;)

Można przenieść rozmowę do innego tematu.
Awatar użytkownika
Chal
Posty: 6315
Rejestracja: 7 wrz 2007, o 12:38
Płeć: M

Re: Reprezentacja Polski Mężczyzn na rok 2014

Post autor: Chal »

Mateusz1993 pisze:Liczę na szansę gry w dość sensownym wymiarze dla Sandera. Priddy trochę odpocznie
Priddy już odpoczywał przez sezon ligowy, teraz właśnie ta dwójka wymieniona w cytacie gra w kwalifikacjach MŚ, gdzie wolne dostali np. Anderson, K. Shoji czy Holt.
"To jest Olsztyn. Moje miasto. Mój klub."
Mateusz1993
Posty: 1682
Rejestracja: 11 kwie 2009, o 19:32
Płeć: M

Re: Reprezentacja Stanów Zjednoczonych Ameryki mężczyzn

Post autor: Mateusz1993 »

W końcu FIVB zaktualizowała składy, no i tak sobie patrzę na kadrę USA i wygląda to fajnie.
Prócz gwiazd jak Anderson, Holt, Lee czy Sander są też młodzi gracze jak choćby: Russel, Jaeschke ale także bo nieobecności przez kontuzję do kadry wraca Priddy jest też oczywiście Murphy Troy- liczę, że dostanie swoje szansę.
A w zasadzie tak patrząc to nikogo mi tu nie brakuje (chyba?).
Na przyjęciu spory wybór: Sander, Anderson, Priddy może Russel zaskoczy. Na ataku Troy lub przestawiony Anderson. Na środku raczej większych zmian się nie spodziewam- Holt, Lee i Smith. Rozegranie i libero też obsadzone, więc w zasadzie jakiegoś napływu świeżej krwi można się spodziewać jedynie na przyjęciu. Ciekawe parametry ma William Price 370 w ataku, no jest on skoczny, ale to by pokazywało, że bardzo.
Z tych obcych reprezentacji to na zobaczenie gry podczas LŚ w wykonaniu Amerykanów czekam chyba najbardziej, a już w trójce to są na pewno.
Awatar użytkownika
Chal
Posty: 6315
Rejestracja: 7 wrz 2007, o 12:38
Płeć: M

Re: Reprezentacja Stanów Zjednoczonych Ameryki mężczyzn

Post autor: Chal »

Jednak jest już teraz Jaeschke, ciekawe, czy tylko, czy dostanie szansę. Ale przede wszystkim, Torey DeFalco, rocznik 97! Zwłaszcza w amerykańskiej siatkówce to się nie zdarza. To brązowy medalista MŚ U19 w siatkówce plażowej z 2013 roku (czyli grając z dwa lata starszymi), uważany za ogromny talent.
"To jest Olsztyn. Moje miasto. Mój klub."
StanLee
Posty: 6841
Rejestracja: 2 maja 2014, o 22:57
Płeć: M

Re: Reprezentacja Stanów Zjednoczonych Ameryki mężczyzn

Post autor: StanLee »

Gdzie jest k... Brinkley?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Reprezentacje innych państw”