No i koniec mundialu:)
Bardzo dla Polaków udanego, bez dwóch zdań.
Fijałek/Prudel grali fantastycznie, zaszli bardzo wysoko - no nie ma praktycznie za co ich krytykować. Nie można przecież wymagać, żeby nagle zaczęli wygrywać z wszystkimi największymi. To wszystko może - i powinno - przyjść z czasem. Jeśli się tylko o tych chłopaków odpowiednio zadba, jeśli się zapewni im rozwój.
Tak samo, jeśli się zadba o drugą parę. Oni jeszcze są bardzo młodzi...
Cóż - jeszcze przed nami kawał World Touru, za rok - olimpiada, za dwa lata - znowu MŚ. Pożyjom, uwidim, kak budiet;)
OK - co do reszty:
U mężczyzn - mimo wszystko, zaskoczenie. No ja stawiałem na Amerykanów
Rogersa/Dalhaussera, a i Niemców oceniałbym wyżej niż np.
Ricardo/Marcio. A jednak - tak jakby z niczego - okazało się, że
Brazylijczycy zagrali najlepsze plażowe mistrzostwa świata w historii.
Tak! Jeszcze nigdy pary z tego kraju nie zdobyły złota i srebra na jednym mundialu (wśród mężczyzn, bo u kobiet była taka sytuacja):) A to kryterium wystarczy, by móc tak powiedzieć...
Jeszcze jedno:
Emanuel Rego został jedynym siatkarzem w historii, który zdobył trzeci w karierze tytuł mistrza świata. Chapeu bas, Emanuel... (Wsród kobiet - dokonały tego już wcześniej Amerykanki
Walsh/May-Treanor, i to 3 razy z rzędu).
U kobiet - cóż, no też nie wygrały moje faworytki... Chyba za mocno zwątpiłem w tych Brazylijczyków;) Stawiałem na owe Amerykanki
Walsh/May-Treanor. Ale Brazylijki znów je zmogły - znów po ciężkiej walce, ale to nie zmienia faktu, że jak dotąd, w pojedynkach w tym sezonie (WT+MŚ) prowadzą z nimi już 3:0!
Nie odkryję chyba - nomen omen - Ameryki, ale moim zdaniem, mistrzynie olimpijskie będą musiały powoli godzić się z utratą pozycji niepodważalnych liderek światowej plażówki. Już w półfinale z Chinkami - sklasyfikowanymi przed turniejem jako nr 8 - Amerykanki miały poważne problemy. Wygrały, bo miały przewagę psychologiczną, przewagę doświadczenia, były niesamowicie wyrachowane w końcówkach. Ale miałem wrażenie, że nawet te Chinki, już im nie ustępują samymi umiejętnościami...
No chciałoby się napisać coś i o Polkach, ale na mundialu ich zabrakło:( Oby tak było ostatni raz!