World Tour 2016

Ariosto
Posty: 323
Rejestracja: 31 lip 2010, o 20:34
Płeć: M

Re: World Tour 2016

Post autor: Ariosto »

Wspomnienia... ale graczom nie zazdroszczę, bo tam wiatr strasznie pizga.
SerCos
Posty: 3018
Rejestracja: 13 cze 2011, o 17:34
Płeć: M

Re: World Tour 2016

Post autor: SerCos »

Dzisiaj zaczyna się Grand Slam w Olsztynie. Na początek kwalifikacje u kobiet. Tam startują trzy polskie pary: Agnieszka Adamek/Natalia Gruszczyńska, Agnieszka Wołoszyn/Aleksandra Zdon i Agata Trybuła/Monika Gorzka. Pierwsza nasza para zagra z afrykańską parą Luciana Pierangeli/ Simone Sittig, druga z Ukrainkami Inna Makhno/Iryna Makhno, a trzecia z czeskim duetem Hana Tresnáková/Anna Dostalova. Niestety na ewentualnie polskie pary w ostatniej rundzie kwalifikacji czekają pary brazylijskie Maria Antonelli/Lili oraz Duda/Elize Maia, a także Niemki Bieneck/Großner.

W turnieju głównym mają wystąpić Kinga Kołosińska/Monika Brzostek, Jagoda Gruszczyńska/Dorota Strąg oraz Katarzyna Kociołek/Martyna Wardak. Dziką kartę oprócz ostatniej wymienionej pary otrzymał duet łotewski Alise Lece/Marta Ozolina.

O turnieju męskim lepiej pisać jak już będą znane pary turnieju kwalifikacyjnego.
Awatar użytkownika
lipton
Posty: 2316
Rejestracja: 23 kwie 2009, o 15:53
Płeć: M
Lokalizacja: Łask
Kontakt:

Re: World Tour 2016

Post autor: lipton »

SerCos pisze:O turnieju męskim lepiej pisać jak już będą znane pary turnieju kwalifikacyjnego.
Lista par już jest:
http://www.fivb.org/EN/BeachVolleyball/ ... 16&Phase=1

W kwalifikacjach wezmą udział 2 nasze duety: Bartek Dzikowicz i Adam Parcej oraz Martin Chiniewicz z Maćkiem Kałużą.

Obie pary stanęły na podium w zakończonych w niedzielę zawodach o Puchar Polski w Toruniu, Bartek z Adamem w finale ulegli parze Malec/Kiernoz, a Martin z Maćkiem zajęli miejsce na najniższym stopniu podium. Dla wszystkich czterech zawodników będzie to też debiut na zawodach tej rangi, jestem ciekaw jak się spiszą.

W turnieju głównym zagra natomiast wszystkie pięć naszych par kadrowych u panów oraz trzy pary u pań: Brzostek/Kołosińska, Gruszczyńska/Strąg (ostatnio 7. miejsce na turnieju CEV Satellite w Wilnie) i Kociołek/Wardak (zwyciężczynie Pucharu Polski z Torunia).
II liga siatkówki kobiet - treningi dla dzieci i młodzieży - Miejska Amatorska Liga Siatkówki - http://laskovia.pl/
SerCos
Posty: 3018
Rejestracja: 13 cze 2011, o 17:34
Płeć: M

Re: World Tour 2016

Post autor: SerCos »

lipton pisze:
SerCos pisze:O turnieju męskim lepiej pisać jak już będą znane pary turnieju kwalifikacyjnego.
Lista par już jest:
http://www.fivb.org/EN/BeachVolleyball/ ... 16&Phase=1

W kwalifikacjach wezmą udział 2 nasze duety: Bartek Dzikowicz i Adam Parcej oraz Martin Chiniewicz z Maćkiem Kałużą.
Wczoraj jak sprawdzałem to te dwa nasze duety były wpisane jako rezerwowe. W kwalifikacjach jest sporo mniej znanych duetów. Niestety biorąc pod uwagę zasady tworzenia drabinki to naszym parom bardzo ciężko będzie awansować.
Awatar użytkownika
lipton
Posty: 2316
Rejestracja: 23 kwie 2009, o 15:53
Płeć: M
Lokalizacja: Łask
Kontakt:

Re: World Tour 2016

Post autor: lipton »

Jeśli dobrze rozgryzłem drabinkę to Chiniu i Maciek zagrają pierwszy mecz z naszymi ulubieńcami, braćmi Ponieważ, a Bartek z Adamem z łotewskim duetem Finsters/Tocs. Tak czy inaczej w wypadku wygranej w pierwszym spotkaniu przeciwnicy w drugiej rundzie powinni być teoretycznie łatwiejsi.

Aktualizacja - 21:03
Jednak wycofały się jeszcze dwie pary z kwalifikacji panów, więc zmienili się rywale naszych duetów. Oba zespoły zagrają jutro na boisku centralnym:
12:10 - Dzikowicz/Parcej POL [25] - Basta/Kolaric SRB [8]
13:00 - Marco/García ESP [7] - Chiniewicz/Kaluza POL [26]

Żaden z naszych damskich duetów nie przeszedł kwalifikacji. Co ciekawe duet Adamek/Gruszczyńska pokonał parę z RPA w dwóch setach do 10, by później przegrać z Marią Antonelli i Lili do... 9 i 6. Ciekaw jestem jaki byłby wynika gdyby siatkarki z RPA spotkały się z Brazylijkami.

Grupy pań z Polkami:
A: Kolosinska/Brzostek POL [1], Laboureur/Sude GER [16], Humana-Paredes/Pischke CAN [17], Lece/Ozolina LAT [32]
B: Larissa/Talita BRA [2], van der Vlist/van Gestel NED [15], Wang/Yue CHN [18], Kociolek/Wardak POL [31]
C: Ludwig/Walkenhorst GER [3], Gallay/Klug ARG [14], Bieneck/Großner GER [19], Gruszczynska/Strag POL [30]
Ostatnio zmieniony 14 cze 2016, o 20:13 przez lipton, łącznie zmieniany 1 raz.
II liga siatkówki kobiet - treningi dla dzieci i młodzieży - Miejska Amatorska Liga Siatkówki - http://laskovia.pl/
SerCos
Posty: 3018
Rejestracja: 13 cze 2011, o 17:34
Płeć: M

Re: World Tour 2016

Post autor: SerCos »

Kwalifikacje rozlosowane. Para Bartłomiej Dzikowicz/Adam Parcej zagra z Serbami Stefan Basta/Lazar Kolarić, ewentualnie w drugiej rundzie Austriacy Tobias Winter/Lorenz Petutschnig. Para Martin Chiniewicz/Maciej Kałuża zagrają z hiszpańską parą Francisco Marco/Christian García i ewentualnie dalej ze zwycięzcą pojedynku czesko-norweskiego Pala/Myslivecek - Retterholt/Bergerud.

Paniom nie udało się niestety przejść kwalifikacji.
W turnieju głównym para Kołosińska/Brzostek zagra w grupie A z Niemkami Laboureur/Sude, Kanadyjkami Humana-Paredes/Pischke oraz Łotyszkami Lece/Ozolina. Jak jednak zapowiedziała Monika wystarczy, że Kingę coś zaboli i się Katarzyna Kociolek i Martyna Wardak w grupie B z Larissą i Talitą, Chimkami Wang/Yue oraz Holenderkami van der Vlist/van Gestel.
Para Gruszczyńska/Strąg trafiły do grupy C z dwiema parami niemieckimi Ludwig/Walkenhorst i Bieneck/Großner oraz argentyńskim duetem Gallay/Klug.
SerCos
Posty: 3018
Rejestracja: 13 cze 2011, o 17:34
Płeć: M

Re: World Tour 2016

Post autor: SerCos »

SerCos pisze:Kwalifikacje rozlosowane. Para Bartłomiej Dzikowicz/Adam Parcej zagra z Serbami Stefan Basta/Lazar Kolarić, ewentualnie w drugiej rundzie Austriacy Tobias Winter/Lorenz Petutschnig. Para Martin Chiniewicz/Maciej Kałuża zagrają z hiszpańską parą Francisco Marco/Christian García i ewentualnie dalej ze zwycięzcą pojedynku czesko-norweskiego Pala/Myslivecek - Retterholt/Bergerud.
Nastąpiła reorganizacja drabinki i teraz para Chiniewicz/Kałuża zagra z Basta/Kolaric, Dzikowicz/Parcej z parą Winter/Petutschnig i zwycięzcy tych par zagrają ze sobą o awans.
Awatar użytkownika
lipton
Posty: 2316
Rejestracja: 23 kwie 2009, o 15:53
Płeć: M
Lokalizacja: Łask
Kontakt:

Re: World Tour 2016

Post autor: lipton »

A wszystko przez to, że po pierwszym rozstawieniu drabinki wycofał się jeszcze jeden duet. Niestety nie wyłapałem który, ale wczoraj w kwalifikacjach było 26 par, a teraz jest już ich tylko 25 (w pierwotnej drabince którą rozpisałem było ich 28).

Aktualizacja - 18:36
Monia i Kinia planowe 2 wygrane, cieszy to, że z plecami Kingi jest coraz lepiej, chociaż w wywiadzie mówiła, że co do jutrzejszego udziału w meczu z Niemkami decyzję podejmą jutro rano.

Jago i Doris przegrały oba mecze ze znacznie wyżej notowanymi duetami z Niemiec i Argentyny, jutro spotkanie z teoretycznie najsłabszą parą z ich grupy, ale również w tym wypadku o wygraną będzie bardzo trudno.

Kasia i Martyna dostały sromotne lanie od Larissy i Tality, przegrywając do 6 i 9, pozostałe 2 mecze grupowe zagrają jutro.

Chiniu i Maciek Kałuża w kwalifikacjach przegrali z Serbami 0:2, choć w drugim secie im się mocniej postawili i prowadzili nawet 14:12. Dużo lepiej wypadli Bartek Dzikowicz i Adam Parcej, którzy byli o krok od pokonania młodych Austriaków, w tie-breaku prowadzili 10:9, ostatecznie przegrali do 13.

Są już grupy na jutro, poniżej "polskie" zestawy:
A: Łosiak/Kantor POL [1], Plavins/Regza LAT [16], Pedlow/O'Gorman CAN [17], Tomás/Menéndez ESP [32]
B: Alison/Bruno Schmidt BRA [2], Kądzioła/Szalankiewicz POL [15], Ingrosso M./Ingrosso P. ITA [18], Winter/Petutschnig AUT [31]
C: Herrera/Gavira ESP [4], Stoyanovskiy/Yarzutkin RUS [13], Kosiak/Rudol POL [20], Finsters/Tocs LAT [29]
G: Pedro Solberg/Evandro BRA [7], Fijałek/Prudel POL [10], Hordvik/Usken NOR [23], Beeler/Strasser SUI [26]
H: Doppler/Horst AUT [8], Hyden/Bourne USA [9], Bryl/Kujawiak POL [24], Gabathuler/Gerson SUI [25]
II liga siatkówki kobiet - treningi dla dzieci i młodzieży - Miejska Amatorska Liga Siatkówki - http://laskovia.pl/
Ariosto
Posty: 323
Rejestracja: 31 lip 2010, o 20:34
Płeć: M

Re: World Tour 2016

Post autor: Ariosto »

Patrzyłem na Guto-Saymon i Ricardo-Andre.
Super wrażenie sprawiał Guto. Przeciwnicy serwowali w większości na jego 15cm wyższego partnera...

Ricardo w obronie... Owszem, to już kiedyś było - Ricardo chodził na zmianę do bloku z Emanuelem i w ten sposób zdobyli złoto w Atenach... ale to było 12 lat temu! Teraz 'mało dynamicznie', jak to Lipton napisał, to łagodne określenie :).
Ricardo dużo nadrabia doświadczeniem i super techniką, no ale powiedzmy sobie prawdę, to nie jest para, która ma cokolwiek wygrać. IMO chodzi o poprowadzenie młodego, zdolnego chłopaka z maksymalną korzyścią dla jego rozwoju. Coś w stylu jak Emanuel pierwszy raz grał z Alisonem w 2008.
Awatar użytkownika
lipton
Posty: 2316
Rejestracja: 23 kwie 2009, o 15:53
Płeć: M
Lokalizacja: Łask
Kontakt:

Re: World Tour 2016

Post autor: lipton »

Fajnie tym co pojechali, ja niestety muszę kiblować w pracy i z oglądania najlepszych par na żywo guzik w tym roku wyjdzie, może za rok się uda.

Z dziewczyn zostały już tylko Kinia i Monia, które dziś o 10:50 zagrają w pierwszej rundzie ze słowackim duetem Dubovcova/Nestarcova, w wypadku wygranej trafiają na Kanadyjki Pavan/Bansley. Dwie nasze pozostałe pary nie ugrały w grupach nawet seta.

U chłopaków Kanty z Łosiem gładko wygrali z nieznanymi mi Hiszpanami, również gładko z braćmi Ingrosso rozprawili się Kądziu i Szałan. Tutaj fajna akcja z ich meczu (przed obejrzeniem przestawcie sobie na jakość HD):
https://www.facebook.com/mks.dabrowa/vi ... =2&theater

Fijałek i Prudel pewnie pokonali norweski duet Hordvik/Usken, Maćki doznały dwóch porażek i dziś o wyjście z grupy powalczą z Łotyszami Finsterem i Tocsem, a Bryl i Kujawiak po gładkiej przegranej z Hydenem i Bournem pewnie pokonali Dopplera i Horsta, z resztą już po raz drugi w tym sezonie, a dla chłopaków to wartościowa wygrana, bo przecież Austriacy zakwalifikowali się do Rio i to wcale nie z takiego niskiego miejsca w rankingu.

Lada moment rozpocznie się mecz Fijałka i Prudla ze Szwajcarami Beelerem i Strasserem, poniżej cały rozkład jazdy Polaków na dziś:

8:00 - boisko centralne - Fijałek/Prudel - Beeler/Strasser (Szwajcaria)
9:00 - boisko centralne - Kantor/Łosiak - Pedlow/O'gorman (Kanada)
9:00 - boisko nr 2 - Kądzioła/Szałankiewicz - Winter/Petutschnig (Austria)
11:40 - boisko centralne - Bryl/Kujawiak - Gabathuler/Gerson (Szwajcaria)
12:40 - boisko centralne - Kosiak/Rudol - Finsters/Tocs (Łotwa)
15:20 - boisko centralne - Fijałek/Prudel - Pedro/Evandro (Brazylia)
16:20 - boisko centralne - Kantor/Łosiak - Plavins/Regza (Łotwa)
16:20 - boisko nr 2 - Kądzioła/Szałankiewicz - Alison/Bruno (Brazylia)
II liga siatkówki kobiet - treningi dla dzieci i młodzieży - Miejska Amatorska Liga Siatkówki - http://laskovia.pl/
Ariosto
Posty: 323
Rejestracja: 31 lip 2010, o 20:34
Płeć: M

Re: World Tour 2016

Post autor: Ariosto »

Nie wiem, czy jest czego zazdrościć - mecze zaczynają się o 8 rano a potem są długie przerwy i de facto pół dnia nikt nie gra. Dziwna organizacja. Dodatkowo najciekawsze mecze Polaków są na jedynce, gdzie ciągle ktoś wrzeszczy albo zasłania, a spiker wk.. wkurza ze swoim powtarzanym co minutę "wstajemy!" "klaszczemy!" "robimy falę!" -- to nie są warunki :).
Dziś patrzyłem na Saymon/Guto - Gibb/Patterson - super mecz. Imponująca motoryka Guto. Np. co robi w kontrach - ma taki dynamit, że w kontrze nawet bez rozbiegu, z miejsca wychodzi w górę na bezproblemowy atak; błyskawicznie też wstaje po obronie - w jednej kontrze jeszcze nie upadł, a już był na nogach żeby ratować trzecie odbicie - wydawało się, że prawie nie dotknął piasku :).
Rzucałem też okiem na Alvaro - od jakiegoś czasu gra dość przeciętnie -- ale przede wszystkim chciałem popatrzeć na Stoyanovski/Yarzutkin. Mimo że Rosjanie wygrali poprzednie 2 mecze, to Hiszpanie tak dokładnie pokazali wszystkie ich słabości, że oczy bolały patrzeć. Można się było zastanawiać, co ta para robi w WT z taką grą - wyglądali strasznie surowo, dużo błędów, zagrywka prawie co druga w aut, itd. Serwis szedł w dużego, który radził sobie przeciętnie w ataku. Niby chłopaki po 19 lat, więc największy rozwój przed nimi, ale jednak rozczarowanie.
Erchembod
Posty: 849
Rejestracja: 6 sty 2011, o 17:43
Płeć: M

Re: World Tour 2016

Post autor: Erchembod »

Ariosto pisze:Patrzyłem na Guto-Saymon i Ricardo-Andre...
A no, to jest prawda. Tylko mam tzw. skrót myślowy i nie wszystko wyłuszczyłem obszernie;)

Z Ricardo jako obrońcą chodziło mi oczywiście o sytuację, w której można mówić o podziale ról: blokujący-obrońca, tak jak jest teraz, i w związku z tym w ogóle można mówić że ktoś gra jako /wyłącznie/ obrońca.

Natomiast duet Ricardo-Andre zaskoczył mnie o tyle, że rozbił on wcześniejszy układ Oscar-Andre, w którym Oscar też był mentorem. I to dobrze funkcjonowało, miałem takie wrażenie. Mieli chyba dobrą chemię, na przerwach: Oscar nawija, Andre słucha :) I Andre też mógł się sporo przy nim podciągnąć.
Ale Oscara zastąpił w takim układzie Ricardo - owszem, gracz z większym doświadczeniem i autorytetem; może to jest powód, nie wiem. Na 'zdrowy rozum', trudno mi to sobie wyjaśnić, widocznie tak ustalili i tyle.

Porażki nie grają rzecz jasna większej roli, i oczywiści gra się 'na rozwój Andre' a nie 'na wynik'. Sądzę tylko że jak ktoś się uczy i wygrywa to jednak lepiej niż jak się uczy i przegrywa.
Ale to w sumie bez większego znaczenia, ta sprawa.

A cała trójka - Guto, Saymon i Andre ma wg mnie 'papiery na granie'. Ale sporo mozolnej pracy jeszcze przed każdym z nich.
Ostatnio zmieniony 18 cze 2016, o 08:03 przez Erchembod, łącznie zmieniany 1 raz.
'Życie jest znośne wyłącznie dzięki naszej wierze w złudzenia. To wiara w rzeczywistość zawsze nas pogrąża.'
R. Flanagan 'Ścieżki Północy'
Erchembod
Posty: 849
Rejestracja: 6 sty 2011, o 17:43
Płeć: M

Re: World Tour 2016

Post autor: Erchembod »

Sporo meczów dziś przed Polakami - jeśli przejdą to trzeciej rundy, to będzie to ich trzeci mecz tego dnia,i choćby z tego względu to nie jest korzystne. Ale może to bez znaczenia, zresztą jeśli nie dziś, to kiedyś może im to pomoże, gdy to oni nie będą musieli grać dodatkowo w pierwszej rundzie.

Moim zdaniem jednak zasadniczo trzeba unikać sytuacji trzeciego meczu w jednym dniu.
'Życie jest znośne wyłącznie dzięki naszej wierze w złudzenia. To wiara w rzeczywistość zawsze nas pogrąża.'
R. Flanagan 'Ścieżki Północy'
Erchembod
Posty: 849
Rejestracja: 6 sty 2011, o 17:43
Płeć: M

Re: World Tour 2016

Post autor: Erchembod »

W toczącym się turnieju Major w Chorwacji, uwagę światowych mediów skupia jeden z graczy norweskich.

Uznawany powszechnie za talent i objawienie tamtejszej plażówki, zwany 'Szmaragdowym Brylantem', 'Czarodziejem znad Fiordów' lub 'Ostatnią nadzieją Wikingów', były Mister Norwegii a obecnie czołowy jej siatkarz plażowy, Bjarte Usken.

Oto on:

http://cache3.asset-cache.net/gc/525105 ... oVvA%3D%3D

*Znalazłem lepsze zdjęcie;)
'Życie jest znośne wyłącznie dzięki naszej wierze w złudzenia. To wiara w rzeczywistość zawsze nas pogrąża.'
R. Flanagan 'Ścieżki Północy'
Erchembod
Posty: 849
Rejestracja: 6 sty 2011, o 17:43
Płeć: M

Re: World Tour 2016

Post autor: Erchembod »

Dla tych, co się przestraszyli wyniku Kantor/Łosiak - Gibb/Patterson (2x 15:21) - a nie oglądali: Polacy podobno grali z jakąś kontuzją, moze problem tym razem z dłonią Kantora. W każdym razie to ich może w jakimś stopniu tłumaczyć. Warto też podkreślić eleganckie zachowanie Amerykanów po meczu, zwrócili na to uwagę i wyrazili szacunek dla rywali.

Teraz: 1. set, 15:9 dla USA. Łosiak rozgrywa do Kantora, ale nie, jak się wszyscy spodziewają, wysoko na skrzydło, tylko tuż przed siebie, na szybką krótką. Kantor raz-dwa idzie w prawo, zbija na czystej siatce na 15:10. Komentator cmoka z zachwytu, kompletne zgubienie bloku. Trochę jak w siatkówce halowej zagranie - w plażówce takiego nie widziałem... Super!

Tylko, jeśli takie finezyjne zagrania byłyby faktycznie jakąś 'wartością dodaną', jeśli byłyby lepsze niż, hm, 'ortodoksyjne' ataki, to po miesiącu każdy by grał jak 'cinkciarze'. Dzisiaj każdy się obserwuje na maksa i wie wszystko o wszystkich.

Zmierzam do tego, że Polakom wcale nie będzie tak łatwo o tytuły w światowej czołówce, nawet jeśli prezentują czasami fantastyczne zagrania. Nie: topowy poziom, to już jest głównie taktyka i umiejętność przygotowania się na rozstrzygające mecze. Tym też K/Ł będa musieli w przyszłości walczyć z może mniej finezyjnymi, ale równie skutecznymi zawodnikami.

Kantor nie będzie miał łatwo na siatce, bo wyżsi, silniejsi i tylko nieco starsi, wysocy blokujący jak Evandro czy Meeuwsen będą zawsze mieli jakąś tam przewagę nad nim. Co nie znaczy, że zawsze zdołają ją wykorzystać - ale będzie im grać łatwiej.

Ja im zyczę jak najlepiej, tylko chcę zwrócić uwagę na pewne - obiektywne wg mnie - czynniki, które wpływają i wpłyną na ich grę i wyniki. Po prostu, tu im tak łatwo nie będzie. Jak zresztą nikomu innemu.
'Życie jest znośne wyłącznie dzięki naszej wierze w złudzenia. To wiara w rzeczywistość zawsze nas pogrąża.'
R. Flanagan 'Ścieżki Północy'
Ariosto
Posty: 323
Rejestracja: 31 lip 2010, o 20:34
Płeć: M

Re: World Tour 2016

Post autor: Ariosto »

Ja sobie przypominam mój naiwny komentarz sprzed kilku lat, że jak to, przecież w plażówce nie da się zgubić bloku :).
No więc tak, zrewidowałem to zdanie kompletnie w tym sezonie, w niemałym stopniu dzięki Łosiakowi i Kantorowi.

Nie chcę zanudzać, ale plażówka jaką ja znam i pamiętam to przede wszystkim blok. Tj. składowych jest cała masa, ale na najwyższym poziomie - powiedzmy między podium IO czy MŚ a resztą stawki - różnicę robił blok Ricardo, Reckermanna, Dalhaussera, Alisona. IMO plażówka jeszcze nie zmieniła się na tyle, żeby ta reguła przestała obowiązywać.

A co robimy z przewidywaniami przed IO? Tutaj, czy czas zacząć wątek olimpijski?
Erchembod
Posty: 849
Rejestracja: 6 sty 2011, o 17:43
Płeć: M

Re: World Tour 2016

Post autor: Erchembod »

Ariosto pisze:A co robimy z przewidywaniami przed IO? Tutaj, czy czas zacząć wątek olimpijski?
Wg mnie, raczej zacząć nowy.

Obecność Horsta/Dopplera w finale mnie nie dziwi - po tym jak obejrzałem ich ćwierćfinał przeciwko Saymonowi/Guto. Austriacy zagrali pięknie, dynamicznie, mieli też coś 7-9 asów serwisowych. Jak tak będą grać na IO, i jeszcze poprawią pewne szczegóły, to, kto ich wie...

Mecz w ogóle był świetny, godny finału (widywałem gorsze pół/finały Wielkich Szlemów).

A Saymon/Guto? Cóż - z tak dobrze grającymi Austriakami, powinni byli... wygrać! Tie-break to 7:4 i potem 13:10 dla nich, i potem jeszcze z 6 (!) piłek meczowych. Czegoś zabrakło - może rutyny i zimnej krwi, może jeszcze umiejętności. Ale w przekroju całego meczu, oni nie byli od rywali gorsi - wyjąwszy może ich dekoncentrację i błędy na początku drugiego seta. Ale komentatorzy bardzo ich chwalili, mimo to. :)
'Życie jest znośne wyłącznie dzięki naszej wierze w złudzenia. To wiara w rzeczywistość zawsze nas pogrąża.'
R. Flanagan 'Ścieżki Północy'
Ariosto
Posty: 323
Rejestracja: 31 lip 2010, o 20:34
Płeć: M

Re: World Tour 2016

Post autor: Ariosto »

Wg mnie dzielenie Forum to najwyżej na Polska/świat i kobiety/mężczyźni; przy 3 użytkownikach na krzyż inne podziały kompletnie nie mają sensu. Ale cóż...

Saymona/Guto 'się ogląda' :). Jesli mmiałbym spekulować - może to kwestia ich motoryki, która sprzyja widowiskowym obronom?
andrzej melon
Posty: 41
Rejestracja: 13 kwie 2016, o 07:20
Płeć: M

Re: World Tour 2016

Post autor: andrzej melon »

Technika ,roznorodnosc " zaskakujacych" niekonwencjonalnych zagran pary Kantor/Losiak jest imponujaca i bedzie wykorzystana w kluczowych momentach turnieju olimpijskiego w Rio... a tak na marginesie moze po losowaniu grup olimpijskich 9 lipca w Gstaad Major zabawimy sie w prognozy olimpijskie dla RIO2016....moj pierwszy typ para brazylijska Mistrzowie Świata - Alison Cerutti/Bruno Oscar Schmidt nie zdobeda zlota w RIO.....
Ariosto
Posty: 323
Rejestracja: 31 lip 2010, o 20:34
Płeć: M

Re: World Tour 2016

Post autor: Ariosto »

Hehe sprytne... jak mają 15 konkurentów :).
Alison od kilku turniejów jest nie w formie. Inaczej mówiąc, to nie jest jego forma olimpijska - nawet komentator na Polsacie to powtarzał. A jednak mają kolejne złoto.
Wiadomo, że każdej parze może zdarzyć się słabszy set, potem niech dojdą 3 pechowe punkty w tie-breaku i sensacja gotowa.
Gdyby jednak grało się nie jeden, ale serię 4-5 meczów :), to na bank byłby finał Alison/Bruno vs Lucena/Dalhausser. Na dziś mamy te dwie pary i długo nic.
Awatar użytkownika
lipton
Posty: 2316
Rejestracja: 23 kwie 2009, o 15:53
Płeć: M
Lokalizacja: Łask
Kontakt:

Re: World Tour 2016

Post autor: lipton »

Alison niby nie jest w formie, niby męczy się w tie-breakach, z najróżniejszymi parami, ale w 4 z 6 tegorocznych turniejów, w których brał udział był w finale, a 2 z nich wygrał. Na 40 tegorocznych meczów w cyklu WT brazylijczycy przegrali tylko 6. Jak dla mnie mimo wszystko pozostają głównymi kandydatami do złota na swoim terenie.
II liga siatkówki kobiet - treningi dla dzieci i młodzieży - Miejska Amatorska Liga Siatkówki - http://laskovia.pl/
Ariosto
Posty: 323
Rejestracja: 31 lip 2010, o 20:34
Płeć: M

Re: World Tour 2016

Post autor: Ariosto »

Trochę do tego zmierzam - należy zakładać, że na olimpiadzie zagra (jeszcze) lepiej. Na pewno główny kandydat do złota i tak też to widzą bukmacherzy. Oczywiście nadal poniżej 50%, bo ma 15 konkurentów.
Natomiast współczynnik zwycięstw, który sam nam prezentowałeś, jest lepszy u Dalhausser/Lucena... Myślę, że ta para może być niedoszacowana przez buków (nie znam ich stawek).
Awatar użytkownika
lipton
Posty: 2316
Rejestracja: 23 kwie 2009, o 15:53
Płeć: M
Lokalizacja: Łask
Kontakt:

Re: World Tour 2016

Post autor: lipton »

No jak dla mnie to dwóch głównych faworytów do medali, potem duża przerwa i następnie grupa 8-10 par na podobnym poziomie, w której gdzieś pod koniec umieściłbym Polaków.

Strasznie złe wieści przed Igrzyskami, Kanty złamał kciuka, Polacy nie zagrają w Gstaad.
II liga siatkówki kobiet - treningi dla dzieci i młodzieży - Miejska Amatorska Liga Siatkówki - http://laskovia.pl/
Wess
Posty: 201
Rejestracja: 12 maja 2014, o 16:01
Płeć: M

Re: World Tour 2016

Post autor: Wess »

Wiecie może gdzie i kiedy będą rozgrywane MŚ w 2017 roku?
Erchembod
Posty: 849
Rejestracja: 6 sty 2011, o 17:43
Płeć: M

Re: World Tour 2016

Post autor: Erchembod »

lipton pisze:Strasznie złe wieści przed Igrzyskami, Kanty złamał kciuka, Polacy nie zagrają w Gstaad.
Zaraz - na ME problemy z kciukiem miał Łosiak, teraz Kantor z tym samym? Zupełny przypadek czy oni tacy 'kciukogenni'?
No, to jest autentyczny pech. Mam nadzieję że oboje wyczerpali już jego limit do końca kariery. I - szybkiego powrotu do zdrowia!

I tyle, cały World Tour :) W Klagenfurcie z czołówki chyba mało kto zagra, potem IO, a potem to już lipa;) Evandro/Pedro chyba pierwszy raz wygrali z Dalhausserem/Luceną. Szkoda, bo finału nie mogłem oglądać. Ale w półfinale z Hiszpanami - który widziałem - pokazali się bardzo fajnie. Chyba już znaleźli optymalną dla nich formułę grania, a w każdym razie się do niej zbliżyli. Duża siła ognia w ataku, świetny blok, i Evandro dość już regularnie prażący zagrywką.
Cóż, tym muszą nadrobić braki w grze obronnej;)
'Życie jest znośne wyłącznie dzięki naszej wierze w złudzenia. To wiara w rzeczywistość zawsze nas pogrąża.'
R. Flanagan 'Ścieżki Północy'
Ariosto
Posty: 323
Rejestracja: 31 lip 2010, o 20:34
Płeć: M

Re: World Tour 2016

Post autor: Ariosto »

A ja mam żywo w pamięci, jak Pedro/Evandro po porażce w finale w Rio mimo wszystko cieszyli się, że 'nawiązali równorzędną grę' z tak wspaniaymi siatkarzami jak Łosiak i Kantor :).

Ja oglądałem oba ich mecze: w pierwszym to rozstrzelali Hiszpanów, a w drugim chyba też zagrywka Evandro była decydująca (ten już w podróży i mi cięło połaczenie). Udowodnili, że taką zagrywką można 'ruszyć' każdego. Jestem ciekaw ich wystepu na olimpiadzie. Na wczesnych etapach mogą 'wysadzić' każdą parę jak im zagrywka wejdzie, a potem jak nie wejdzie - odpaść z Meksykanami :). Jeśli by jednak taki mecz miał jak dziś się powtórzyć w późniejszych fazach typu pół/finał, to IMO Evandro nie jest na to mentalnie gotowy.
Erchembod
Posty: 849
Rejestracja: 6 sty 2011, o 17:43
Płeć: M

Re: World Tour 2016

Post autor: Erchembod »

Wg mnie ten konkretny zespół jest w ogóle mocno uzależniony od poziomu gry Evandro. Dlaczego?
Bo Pedro to już wyjadacz i uznana firma, on zasadniczo poniżej pewnego dobrego poziomu nie schodzi. A Evandro jeszcze faluje. Jeśli się do Pedro dopasuje, to jest OK i są wyniki. Jeśli nie - zwłaszcza jeśli jego zagrywka nie wchodzi - to są kłopoty.

Są więc jakoś uzależnieni od jego zagrywki, może bardziej niż inny zespół z czołówki, ale umówmy się: serwis jest ważny dla każdego. I ktoś inny też może polec na IO przez ten element.

Natomiast mentalnie - oni już grali w półfinale MŚ, o mało zresztą nie wygrywając.
Ogólnie, zaliczają się do szerokiej grupy faworytów do medali, obok jak sądzę około 10 innych par.
'Życie jest znośne wyłącznie dzięki naszej wierze w złudzenia. To wiara w rzeczywistość zawsze nas pogrąża.'
R. Flanagan 'Ścieżki Północy'
Awatar użytkownika
lipton
Posty: 2316
Rejestracja: 23 kwie 2009, o 15:53
Płeć: M
Lokalizacja: Łask
Kontakt:

Re: World Tour 2016

Post autor: lipton »

Cisza straszna w temacie plażówki, a w Klagenfurcie zaczął się właśnie ostatni Major w tym roku, który dla wielu par jest jednocześnie próbą generalną przed Igrzyskami.

U pań kilka czołowych duetów, które zobaczymy w Rio odpuściło start w Austrii. Wśród nich są m.in. Amerykanki, Brazylijki para Pavan/Bansley z Kanady, nie ma też Holenderek, Chinek oraz egzotycznych dwójek, które dostały się na Igrzyska z kwalifikacji kontynentalnych.

Kinia i Monia najważniejszy mecz w grupie mają już za sobą, bo tak chyba można powiedzieć o starciu z Rosjankami Jewgieniją Ukołową i Jekateriną Birłową, z którymi nasze panie spotkają się również na Copacabanie. Nasze siatkarki wygrały 2:1, po tie-breaku zakończonym wynikiem 18:16, co tylko potwierdza, że o awans do fazy pucharowej Igrzysk będzie piekielnie trudno, bo Ukołowa i Birłowa, przynajmniej teoretycznie, są zdecydowanie najsłabszym zespołem w "polskiej" grupie. W pierwszym dzisiejszym spotkaniu Polki gładko wygrały z włoskim duetem Perry/Giombini i jutro zagrają o bezpośredni awans do 1/8 finału z Australijkami Artacho Del Solar/Laird.

Wczorajszych kwalifikacji nie przebrnęły niestety Jagoda Gruszczyńska i Dorota Strąg, które w pierwszej rundzie uległy serbskiej parze Matić/Milosević 0:2. Rundę dalej zaszli dziś Maciejowie Kosiak i Rudol, ale również nie zobaczymy ich w turnieju głównym. Po gładkiej wygranej nad hiszpańskim duetem Mesa/Monfort Polacy niespodziewanie ulegli mało znanej austriackiej parze Ermacora/Pristauz-Telsnigg.

Podobnie jak u pań próżno szukać części faworytów Igrzysk w turnieju głównym panów. W Austrii nie ma Amerykanów, Brazylijczyków, Włochów, Hiszpanów oraz analogicznie jak w turnieju damskim egzotycznych par z turniejów kontynentalnych.

Z czterech polskich olimpijczyków w Klagenfurcie zobaczymy tylko trójkę. Para Fijałek/Prudel stawiła się nad jeziorem Worthersee w pełnym składzie, natomiast Piotra Kantora wciąż zmagającego się z urazem kciuka zastąpi Michał Bryl, który zagra z Bartkiem Łosiakiem. Do Austrii polecieli też Michał Kądzioła i Kuba Szałąnkiewicz. Grupy turnieju panów poznamy dziś wieczorem.
II liga siatkówki kobiet - treningi dla dzieci i młodzieży - Miejska Amatorska Liga Siatkówki - http://laskovia.pl/
Awatar użytkownika
lipton
Posty: 2316
Rejestracja: 23 kwie 2009, o 15:53
Płeć: M
Lokalizacja: Łask
Kontakt:

Re: World Tour 2016

Post autor: lipton »

Świetnie radzą sobie do tej pory polskie pary w turnieju głównym w Klagenfurcie.

Dziewczyny bez porażki wygrały grupę, w ostatnim meczu pokonując Australijki Laird/Artacho del Solar 2:0 (mimo, że w drugim secie było już 17:13 dla rywalek) i w 1/8 finału zagrają z Lilianą Fernandez i Elsą Baquerizo z Hiszpanii. To niewygodne rywalki dla naszych siatkarek, w dotychczasowych 9 spotkaniach Polkom udało się wygrać tylko 3 razy. Australijki i Hiszpanki również jadą do Rio.

Dwa nasze męskie duety są w gronie trzech par, które do tej pory nie straciły seta.

Michał Bryl i Bartek Łosiak pokonali Brazylijczyków Ricardo i Andre oraz Amerykanów Allena i Brunnera, a Mariusz i Grzesiek wygrali z Belgami Koekelkorenem i van Walle oraz Szwajcarami Beelerem i Kratigerem.

Dziś poprzeczka wędruje wyżej, a na drodze naszych staną olimpijczycy z Rio. B/Ł zagrają z Nummerdorem i Varenhorstem, a F/P z Boeckermannem i Fluggenem.

Niestety, kontuzji podczas meczu z austriackim duetem Huber/Seidl doznał Michał Kądzioła. Polacy przerwali pojedynek przy stanie 16:15 dla przeciwników w secie pierwszym i nie wyszli na drugie spotkanie z Brouwerem i Meeuwsenem, wszystko wskazuje na to, że Michała i Kuby na plaży nad jeziorem Woerthersee już nie zobaczymy.
II liga siatkówki kobiet - treningi dla dzieci i młodzieży - Miejska Amatorska Liga Siatkówki - http://laskovia.pl/
Awatar użytkownika
lipton
Posty: 2316
Rejestracja: 23 kwie 2009, o 15:53
Płeć: M
Lokalizacja: Łask
Kontakt:

Re: World Tour 2016

Post autor: lipton »

Dziewczyny odpadły po tie-breaku z Lili i Elsą i kończą udział w turnieju na 1/8 finału. Myślę, że to mniej więcej odzwierciedla ich obecną formę i ćwierćfinał na Igrzyskach będzie można uznać za sukces.

Panowie na razie prezentują się bez zarzutu i wygrali swoje grupy. Grzesiek i Mariusz weszli do drugiej rundy bez straty seta, dziś wygrali z Niemcami Boeckermannem i Fluggenem 2:0 (choć po wyrównanym meczu). Niemcy zagrają w Rio w grupie z naszą drugą parą.

Świetnie zaprezentowali się Michał z Bartkiem, którzy pokonali aktualnych wicemistrzów świata z Holandii. Kolejne mecze Polacy rozegrają jutro.
II liga siatkówki kobiet - treningi dla dzieci i młodzieży - Miejska Amatorska Liga Siatkówki - http://laskovia.pl/
ODPOWIEDZ

Wróć do „SWATCH-FIVB World Tour”