World Tour 2016

Ariosto
Posty: 323
Rejestracja: 31 lip 2010, o 20:34
Płeć: M

Re: World Tour 2016

Post autor: Ariosto »

Wiadomo, że to nie były zawody całkiem na serio, ale Łosiak z Brylem nie wyglądali źle. Ciekawe, kiedy wreszcie zacznie się trochę ruchu między parami, jak w innych krajach, bo do tej pory nasze pary mają lepszą średnią byccia razem niż statystyczne małżeństwo ;).
Erchembod
Posty: 849
Rejestracja: 6 sty 2011, o 17:43
Płeć: M

Re: World Tour 2016

Post autor: Erchembod »

Otóż, jestem optymistą co do najbliższej (kilka lat) przyszłości czołówki polskiej męskiej siatkowki plazowej dlatego głównie, że Polacy mają wg mnie najlepszą na świecie grupę zawodników w przedziale 20-25 lat. Kantor - Łosiak - Kujawiak - Bryl - Kosiak - Rudol tworzą tą grupę; w innych krajach nie widzę przeciwwagi dla takiego zestawu, oczywiście biorąc pod uwagę wyłącznie ten przedział. A właśnie tacy zawodnicy będą stanowili o przyszłości i wynikach Polski na imprezach rangi światowej w najbliższych 1-10 latach.

Czy to oznacza, że można teraz już tylko i wyłącznie oczekiwać na sukcesy? Nie; potencjał nie oznacza automatycznie epokowych sukcesów, a konkurencja w szpicu światowej plażówki - mimo wszystko - rośnie. Wszystko zweryfikuje czas, i nic więcej nie mozna chyba obecnie powiedzieć.

Że - nieraz obiecujący - zawodnicy odchodzą z siatkówki plażowej do halowej? To prawda, ale po pierwsze, to nie jest tylko polski problem, bo to się zdarza(ło) i w Rosji, i w Brazylii, i zapewne innych krajach. Po drugie, ze względu na realia finansowe w obu dyscyplinach, nie jest to trend obecnie do zahamowania czy tym bardziej odwrócenia. Z tym trzeba się raczej pogodzić, i stopniowo stwarzać korzystniejsze warunki, które - jeśli w ogóle - i tak nie nastaną szybko.

Wg mnie, IO same w sobie to porażka, wziąwszy pod uwagę oczekiwania. Jednak w szerszym ujęciu, męska plazówka wykonała w ostatnich kilku latach olbrzymi krok do przodu, i słaby - istotnie - wynik olimpiady tego nie zmieni.
'Życie jest znośne wyłącznie dzięki naszej wierze w złudzenia. To wiara w rzeczywistość zawsze nas pogrąża.'
R. Flanagan 'Ścieżki Północy'
andrzej melon
Posty: 41
Rejestracja: 13 kwie 2016, o 07:20
Płeć: M

Re: World Tour 2016

Post autor: andrzej melon »

zgadzam sie w 100 % z wypowiedzia Erchemboda ze w polskiej meskiej siatkowce plazowej mamy bardzo duzy "potencjal" na przyszlosc ale natomiast w naszej zenskiej siatkowce plazowej czeka nas ogrom pracy jesli chcemy zeby za 4 lata na IO w 2020 uczestniczyly 4 POLSKIE PARY....a co do nowych ruchow po olimpijskich- ale z siatkowki halowej do plazowej to ciekawe jak odnajdzie sie w nowej roli amerykanski brazowy medalista z Rio 38 -letni William Priddy....
http://siatka.org/pokaz/priddy-zegna-si ... ra-piasku/
Ariosto
Posty: 323
Rejestracja: 31 lip 2010, o 20:34
Płeć: M

Re: World Tour 2016

Post autor: Ariosto »

Fajna ciekawostka, ale słabo to widzę... na początek - z kim miałby grać w parze?

Co do Polaków, owszem, jest to fajna grupa i myślę, że to bardzo dobry materiał na 2 pary na IO, ale niekoniecznie na medal.
W innych krajach... pamiętam pojedyncze ciekawe pary z Niemiec czy Austrii bardzo dobrze radzące sobie w juniorach (Winter/Petutschnig?), z których nie wiadomo co będzie w WT. Z Europy na pewno Rosjanie - Stojanowski/Jarzutkin - na razie straszne drewno, ale oni mają 19 lat, czyli kolosalne możliwości postępu. Amerykanie na pewno będą w czołówce WT, ale czy pojawi się następny gracz na miarę Dalhaussera? Obstawiam że nie, że raczej 2-3 pary na miarę Gibb-Patterson. Bez wątpienia potęgą będzie Brazylia, np. mają wygrane w tegorocznych U21 i U19, ale nie chodzi nawet o same wyniki juniorskie, tylko o ilość par, która zawsze potem przechodzi w jakość, bo w takiej masie zawsze znajdą się diamenty i wynalazki znikąd typu Saymon/Guto.
Ariosto
Posty: 323
Rejestracja: 31 lip 2010, o 20:34
Płeć: M

Re: World Tour 2016

Post autor: Ariosto »

Jak można być głównym komentatorem plażówki w Polsce i nie wiedzieć, ile wzrostu ma Nick Lucena (nawet nie mówię o poprawnej wymowie nazwiska)?
Erchembod
Posty: 849
Rejestracja: 6 sty 2011, o 17:43
Płeć: M

Re: World Tour 2016

Post autor: Erchembod »

Życie przynosi wciąż nowe niespodzianki ;)
W amerykańskim cyklu turniejów AVP, konkretnie - w rozgrywkach w Chicago, kończących tegoroczny sezon, szefowie postanowili przetestować nowe reguły gry. Mianowicie:
- będzie dopuszczalny drugi serwis, jeśli pierwszy był zepsuty; czyli tak jak w tenisie.
- w końcówce, trzeba by uzyskać tylko 1 punkt przewagi; czyli reguła która daaaawno temu miała miejsce w siatkówce halowej, ale wtedy punkty zdobywało się tylko przy własnym serwisie.
Tutaj rozkład turniejów AVP w tym sezonie: http://avp.com/events/
Czyli dziś - ostatni dzień zawodów w Chicago.

Co się stało? Kerri Walsh, zirytowana takim obrotem sprawy, zrezygnowała z udziału w turnieju. Argumentując, zgrubnie, że nikt takich testów nie omówił wcześniej z zawodnikami, oraz że w ogóle się to jej nie podoba, a 'ostatnie igrzyska pokazały, że nasza dyscyplina jest dostatecznie atrakcyjna'. Tutaj link do tekstu z globoesporte, z wpisem Walsh: http://globoesporte.globo.com/volei/not ... s-eua.html

Wg mnie - jest to w porządku w rozgrywkach krajowych, niech sobie ktoś ma reguły jakie chce. Zresztą, AVP ma swoją specyfikę w tym względzie tak czy owak (np. mężczyźni grają bez koszulek).
Natomiast oficjalnie, w rozgrywkach FIVB - żadnych zmian przepisów! Wyżej wymienione też mi się w ogóle nie podobają, i uważam że zmiany są teraz niepotrzebne.
'Życie jest znośne wyłącznie dzięki naszej wierze w złudzenia. To wiara w rzeczywistość zawsze nas pogrąża.'
R. Flanagan 'Ścieżki Północy'
Ariosto
Posty: 323
Rejestracja: 31 lip 2010, o 20:34
Płeć: M

Re: World Tour 2016

Post autor: Ariosto »

!! No ciekaw jestem jak to wpłynie na grę, bo pierwsze, co mi przychodzi na myśl, to duży plus dla bombardierów typu Evandro i więcej asów. Drugie - odważniejsza zagrywka to trudniejsza zagrywka --> gorsza dokładność przyjęcia, wystawy, ataku --> mniej skutecznych pierwszych akcji --> więcej kontr i ogólnie dłuższe wymiany. Ponieważ kontry są dla mnie czystą esencją plażówki, to z tego i tylko z tego względu byłym skłonny przezwyciężyć intuicyjną niechęć do tej zmiany i popatrzeć, jak się sprawdzi.
Awatar użytkownika
lipton
Posty: 2316
Rejestracja: 23 kwie 2009, o 15:53
Płeć: M
Lokalizacja: Łask
Kontakt:

Re: World Tour 2016

Post autor: lipton »

Erchembod, jesteś pewny, że nie pomieszałeś nic odnośnie tych nowych przepisów? Z tego co czytałem na stronie AVP powtórka serwisu dotyczy tylko sytuacji, gdy piłka przejdzie po taśmie na stronę rywali, a ewentualny drugi net kończy się już stratą punktu. Jeśli chodzi natomiast o system punktacji to jest on nazwany "hybrydowym" i z tego co zrozumiałem jeśli któryś z zespołów wywalczy piłkę meczową, to kolejne punkty w secie zdobywane są tylko przy własnym serwisie.

http://avp.com/news/championships-in-ch ... le-trials/
II liga siatkówki kobiet - treningi dla dzieci i młodzieży - Miejska Amatorska Liga Siatkówki - http://laskovia.pl/
Erchembod
Posty: 849
Rejestracja: 6 sty 2011, o 17:43
Płeć: M

Re: World Tour 2016

Post autor: Erchembod »

Nastało więc nieporozumienie. Czyli, to co lipton mówi, to tak jest (tzn. w tym przypadku ;))

Więc, jak to mówili w 'Vabank 2': Pardonsik! Pardonsik!

Tak czy siak, rozgrywki AVP nie toczą się pod auspicjami FIVB, czyli to był test raczej odnośnie wyłącznie turniejów tego cyklu amerykańskiego. Nie można wykluczyć oczywiście, że FIVB może coś tam przejąć, ale liczę że w przypadku tych zmian - tak się nie stanie.
'Życie jest znośne wyłącznie dzięki naszej wierze w złudzenia. To wiara w rzeczywistość zawsze nas pogrąża.'
R. Flanagan 'Ścieżki Północy'
Ariosto
Posty: 323
Rejestracja: 31 lip 2010, o 20:34
Płeć: M

Re: World Tour 2016

Post autor: Ariosto »

Hehe, ja się napinam i fantazjuję, a z tekstu faktycznie wychodzi, że powtórka tylko przy necie i to na 'niekorzyść' serwujących. Rozumiem intencję, bo tak jak piszą - czemu błąd (serwis w taśmę, czyli jednak w siatkę) miałby dawać przewagę. Z drugiej, zawodowcy (stojący w odbiorze gdzieś na siódmym metrze) potrafią zdążyć do sporej części takich piłek i jest to jedna z fajniejszych rzeczy do oglądania...

Co do reguł kończenia meczu, od czasu piłki meczowej punkty tylko przy własnej zagrywce ALE nadal potrzebne są 2 pkt przewagi. Ciężko mi powiedzieć, co to zmieni. Wydaje się, że będzie minimalnie mniej przypadku - słabszej parze, której udało się szczęśliwie odskoczyć na kilka punktów, będzie (trochę) trudniej dowieźć tę przewagę, tj. wygrać seta. Delikatnie premiuje lepsze, lepiej radzące sobie z presją pary - IMO na plus.
Erchembod
Posty: 849
Rejestracja: 6 sty 2011, o 17:43
Płeć: M

Re: World Tour 2016

Post autor: Erchembod »

No, to jest bardzo nieładnie i nieelegancko, że tak teraz mówicie i czepiacie się szczegółów. Jest mi przykro.

Przecież mogłem w ogóle nic o tym AVP nie napisać... I wtedy byście, jak zwykle, w ogóle nic nawet nie wiedzieli...
/:FOCH/
;)
'Życie jest znośne wyłącznie dzięki naszej wierze w złudzenia. To wiara w rzeczywistość zawsze nas pogrąża.'
R. Flanagan 'Ścieżki Północy'
Erchembod
Posty: 849
Rejestracja: 6 sty 2011, o 17:43
Płeć: M

Re: World Tour 2016

Post autor: Erchembod »

Natomiast - te dziwne 'zmiany' i jeszcze dziwniejsze 'argumenty' za ich choćby przetestowaniem są wątpliwe. Urągające elementarnej logice - i kompletnie nie wytrzymują krytyki.

1. Net, i powtórzenie serwisu, po to żeby ktoś nie zdobywał punktu 'fuksem'. Paranoja, z co najmniej dwóch powodów.

W takim przypadku, logicznie, należałoby powtarzać też w ogóle wszystkie akcje z gry (nie tylko zagrywki), po których piłka dotyka siatki (także przecież 'błędnie'!) i spada na stronę rywali 'fuksem' - żeby 'fuksiarze' nie odnosili korzyści. Bo przecież bywają też punkty zdobyte szczęśliwie po zahaczeniu o siatkę, ale też a ataku, po bloku itd. I to już by było kompletnie idiotyczne.
Bo gdyby powtarzać tylko szczęsliwe netowe serwy, a nie np, również szczęsliwe netowe ataki - to będzie to, a jakże, 'niesprawiedliwe'.
Po drugie - rozkład tego typu 'szczęścia' w dłuższym dystansie - a często wręcz w jednej grze - wyrównuje się dla każdego, więc to też nie ma sensu. A gra i tak nie stanie się przez to 'sprawiedliwa'.

2. Teraz, wyłącznie teoretycznie: drugi serwis, gdyby był. Wiecej szans na asowy serwis, więcej niedokładnych przyjeć i dłuższe akcje, więcej szans dla mocno serwujących typu Evandro itp.
Odpada, przez redukcję ad absurdum: wprowadźmy trzeci serwis - będzie jescze wiecej szans na lepsze serwy, dłuższe akcje. Nie mówiąc o czwartej czy piatej szansie na poprawę zapsutej zagrywki....

3. Evandro (założmy, że tak jest), ma najlepszy serwis i najwiecej asów.
Czyli właśnie on najmniej potrzebuje drugiej szansy na zagrywce. Drugi (trzeci, czwarty...) serwis wyrównywałby szanse dla innych. Evandro skorzystałby na tym - owszem, też! - ale summa sumarum mniej niż inni.
Bo to właśnie on ma najlepszy pierwszy serwis i druga szansa na asa (czy trudny serw) byłaby mu najmniej potrzebna; więcej zyskaliby inni.
Howgh!

Tyle, proszę to traktowac jako wypowiedzi ad rem, żadnych odniesień personalnych.
'Życie jest znośne wyłącznie dzięki naszej wierze w złudzenia. To wiara w rzeczywistość zawsze nas pogrąża.'
R. Flanagan 'Ścieżki Północy'
Awatar użytkownika
lipton
Posty: 2316
Rejestracja: 23 kwie 2009, o 15:53
Płeć: M
Lokalizacja: Łask
Kontakt:

Re: World Tour 2016

Post autor: lipton »

14 września ruszy ostatni turniej tegorocznego cyklu - World Tour Finals w Toronto. Wystartuje w nim 8 najlepszych par z rankingu pań i panów oraz 4 duety z dzikimi kartami.

Po raz pierwszy w turnieju tej rangi wystąpią Polacy i to od razu dwa duety, bo dzięki dobrej postawie w tym sezonie jeszcze raz będą mieli okazję się zaprezentować zarówno Piotrek Kantor i Bartek Łosiak jak i Grzesiek Fijałek i Mariusz Prudel.

Formuła turnieju jest następująca: zespoły są dzielone na 4 grupy po trzy zespoły, pierwszy zespół każdej grupy uzyskuje bezpośredni awans do ćwierćfinału, a zespoły z 2 i 3 miejsc grają w 1/8 finału, później mecze grane są już systemem pucharowym.

Na pewno turniej będzie doskonałą okazją do rewanżu za Rio, zwłaszcza dla par: Lucena/Dalhausser, Samoilovs/Smedins i Pedro/Evandro, a i nasi mają co nieco do udowodnienia (choć już samą obecność w gronie finalistów tegorocznego World Tour trzeba uznać za duży sukces).

Grupy pań:
A: Walsh/Ross, Forrer/Verge-Depre, Bawden/Clancy
B: Ludwig/Walkenhorst, Heidrich/Zumkehr, Gallay/Klug
C: Lariss/Talita, Liliana/Elsa, Broder/Valjas
D: Labourer/Sude, Menegatti/Giombini, ?/? - tu będzie para z Kanady, najprawdopodobniej pod nieobecność duetu Pavan/Bansley zagrają Taylor Pischke i Melisa Humana-Paredes.

Grupy panów:
A: Alison/Bruno, Virgen/Ontiveros, Ranghieri/Carambula
B: Samoilovs/Smedins, Brouwer/Meeuwsen, Fijałek/Prudel
C: Lucena/Dalhausser, Kantor/Łosiak, Binstock/Schachter
D: Schalk/Saxton, Pedro/Evandro, Hyden/Bourne
II liga siatkówki kobiet - treningi dla dzieci i młodzieży - Miejska Amatorska Liga Siatkówki - http://laskovia.pl/
Ariosto
Posty: 323
Rejestracja: 31 lip 2010, o 20:34
Płeć: M

Re: World Tour 2016

Post autor: Ariosto »

A co z Gibbersonami?

Erchembod, a ja właśnie wręcz uwielbiam wdawać się w takie akademickie dyskusje 'co by było gdyby' :D.
I wcale nie biorę tego personalnie; no może trochę zaskakująca jest skala emocji w tej argumentacji ;) ale przekaz jest jasny, więc ja chętnie popolemizuję.

Co do hipotetycznego prawa do drugiego serwisu to jak sam zauważyłeś, takie rozwiązanie jest w tenisie. I jakoś działa. Efekt na grę jest taki, że pierwszym podaniem (jak to niektórzy ładnie nazywają) próbuje się zrobić jak najwieksze szkody. Tak samo byłoby w siatkówce, tj. pierwszą próbę można byłoby przeznaczyć na bardzo ryzykowną zagrywkę. To premiuje graczy, którzy w repertuarze mają najtrudniejszy i zaraz najbardziej ryzykowny serwis. Jak ktoś nie dysponuje takim uderzeniem, to ta zmiana nic mu nie daje, bo wraz ze wzrostem ryzyka nie idzie wzrost trudności tej zagrywki. Niewątpliwie obecnie Evandro jest symbolem mocnej zagrywki, tak jak kiedyś Kołodinski, ale wielu graczy WT, zwłaszcza wysokich, potrafi mocno uderzyć.
Czy to by się mogło przyjąć? Nie wiem. Nie wiem jak by się oglądało plażówkę, gdzie 1/3 serwisów jest zepsutych i dodatkowo wpada sporo asów - co miałoby jednak ujemny efekt w postaci większych przestojów. Mimo to chętnie bym zobaczył właśnie taką zmianę na którymś z turniejów.
Awatar użytkownika
lipton
Posty: 2316
Rejestracja: 23 kwie 2009, o 15:53
Płeć: M
Lokalizacja: Łask
Kontakt:

Re: World Tour 2016

Post autor: lipton »

Gibb z Pattersonem nie mogli wziąć udziału w WT Finals gdyż obowiązuje limit dwóch par z jednego kraju. W ich miejsce właśnie wskoczyli Fijałek i Prudel.

Pary zakwalifikowane z rankingu:
1. Samoilovs, Smedins
2. Lucena, Dalhausser
3. Kantor, Łosiak
4. Ranghieri, Carambula
5. Hyden, Bourne
6. Virgen, Ontiveros
7. Pedro, Evandro
*8. Gibb, Patterson
9. Fijałek, Prudel
II liga siatkówki kobiet - treningi dla dzieci i młodzieży - Miejska Amatorska Liga Siatkówki - http://laskovia.pl/
Erchembod
Posty: 849
Rejestracja: 6 sty 2011, o 17:43
Płeć: M

Re: World Tour 2016

Post autor: Erchembod »

Jest wiadomość z ostatniej chwili: mamy nową parę w Brazylii, mianowicie: Saymon/Alvaro Filho będą grali razem.
Duetem planują być dłużej, w perspektywie mają wspólną grę w Tokio w 2020 roku.

No i ciekawe.... W brazylijskim Circuito będzie jeszcze pięć turniejów w tym roku, zobaczymy co zaprezentują.

Nie słychać zaś na razie o innych zmianach wśród mężczyzn. Alison/Bruno potwierdzili że chcą nadal grać razem, Evandro/Pedro - wygląda na to że też.

Nie wiem jeszcze, co w takim razie z Guto i z Vitorem Felipe.
'Życie jest znośne wyłącznie dzięki naszej wierze w złudzenia. To wiara w rzeczywistość zawsze nas pogrąża.'
R. Flanagan 'Ścieżki Północy'
Ariosto
Posty: 323
Rejestracja: 31 lip 2010, o 20:34
Płeć: M

Re: World Tour 2016

Post autor: Ariosto »

Hmmm no no no, to jest bomba. Ja jestem wielkim fanem Alvaro Filho od jego debiutu w WT 5 lat temu i cieszę się, że kończy się jego współpraca z Viterem Felipe, z którym (w seniorach) ewidentnie mu nie szło. Jednak trzeba obiektywnie powiedzieć, że Alvaro grał ostatnio słabo, i to nie z winy partnera, tylko 'sam z siebie'. Mam nadzieję, że ta zmiana zapowiada powrót do wysokich lotów!
Z kolei ciekawe, że Saymon zdecydował się na taką zamianę. Guto ma podobne warunki fizyczne, za to jest młodszy i na olbrzymiej fali wznoszącej. Ktoś musiał ocenić, że jednak większy potencjał drzemie w Alvaro...

Co do Guto, to będąc konsekwentnym odnośnie wysokości bloku raczej poszukałbym współpracy z Andre Loyolą (co ostatnio grał z Ricardo i coś tam w miarę pokazał). Ew. mógłby się trochę pouczyć u boku Ricardo, ale sportowo taka para już chyba nie miałaby sensu.
Erchembod
Posty: 849
Rejestracja: 6 sty 2011, o 17:43
Płeć: M

Re: World Tour 2016

Post autor: Erchembod »

Pewnie ostatecznie tak będzie - Andre/Guto i Saymon/Alvaro.

Dlatego, że Guto zagrał ostatnio w WT z Andre. Sądziłem wtedy, że to jednorazowy występ w takim zestawie, bo nie było oficjalnych informacji że Guto będzie grał na stałe/na dłużej z Andre.
Wobec jednak powstania pary Alvaro/Saymon, i wobec tamtego wspólnego występu pary Andre/Guto, taki rozwój sytuacji jest wysoce prawdopodobny.

Mnie to dziwi, bo Saymon/Guto zapowiadali się na świetną parę. I właśnie się rozbili...
Cóż: jak coś nie wypali, zawsze możliwe są zmiany. W tym - powrotne;)
'Życie jest znośne wyłącznie dzięki naszej wierze w złudzenia. To wiara w rzeczywistość zawsze nas pogrąża.'
R. Flanagan 'Ścieżki Północy'
alcio333
Posty: 112
Rejestracja: 12 maja 2015, o 16:47
Płeć: M

Re: World Tour 2016

Post autor: alcio333 »

Piękny dzień dla naszych par w Toronto. Łosiak/Kantor rozbijają do 10 i 15 Lucene i Dalhaussera. Fijałek z Prudlem również bez straty seta z Holendrami. Świetna seria w końcówce drugiego seta mimo, że już pachniało tiebreakiem. Mimo wszystko formuła gdzie wszystkie ekipy przechodzą dalej mocno ogranicza wysnuwanie jakiś wniosków na dalszą część turnieju.
Erchembod
Posty: 849
Rejestracja: 6 sty 2011, o 17:43
Płeć: M

Re: World Tour 2016

Post autor: Erchembod »

System kuriozalny, fakt;) Można np. nabrac podejrzeń, że finaliści u kobiet i meżczyzn (Ludwig/Walkenhorst i Evandro/Pedro), w fazie grupowej po prostu nie wysilali się zbytnio. ;)

Osobiście, wolałbym by zawody rozgrywano w różnych formułach. Np. żeby mundiale, WT czy olimpiada były grane według różniących się i - ogólnie - 'sprawiedliwych' systemów, włączywszy system 'brazylijski' (o którym pisał Ariosto).
Choćby dla atrakcyjności kibicowania – a poza tym, żeby siatkarze musieli się sprawdzać w różnych formułach.

Chociaż też mam do tego dystans. Pełna ‘sprawiedliwość’ nie jest bowiem możliwa – to raz.
Po drugie, uważam że np. wszyscy dotychczasowi mistrzowie olimpijscy wygraliby IO w dowolnej formule. Ta zatem nie musi wpływać na wynik, a prawdziwi mistrzowie wygrają niezależnie od systemu.
Po trzecie – system zazwyczaj podoba się temu, kto w nim wygrał; uskarżają się zaś głównie ci, co przegrali, nieprawdaż?:)

Uwzględniając te zastrzeżenia, chciałbym jednak pewnych zmian w formułach rozgrywek.
'Życie jest znośne wyłącznie dzięki naszej wierze w złudzenia. To wiara w rzeczywistość zawsze nas pogrąża.'
R. Flanagan 'Ścieżki Północy'
Ariosto
Posty: 323
Rejestracja: 31 lip 2010, o 20:34
Płeć: M

Re: World Tour 2016

Post autor: Ariosto »

Nooo jak do round of 16 wchodzi 12 par :) bo więcej nie ma w całym turnieju :), to jednak jest to przyczynek do zastanowienia się, czy taka formuła ma w ogóle sens..

Co do formuły - mistrzowie IO może by i wygrali, ale srebrni/brązowi medaliści mogliby być zupełnie inni. Mieć medal IO a nie mieć to jednak duża różnica.
Poza tym nic mnie nie przekona, że ma jakikolwiek sens system, w którym możesz przegrać 2 mecze i zdobyć złoto, albo przegrać 1 i wyladować na 9 miejscu.
Awatar użytkownika
lipton
Posty: 2316
Rejestracja: 23 kwie 2009, o 15:53
Płeć: M
Lokalizacja: Łask
Kontakt:

Re: World Tour 2016

Post autor: lipton »

Redaktor Bartosz Heller na swoim profilu na Facebooku podał informację, że Grzegorz Fijałek i Mariusz Prudel kończą współpracę. Szczegółów na razie nie ma.
II liga siatkówki kobiet - treningi dla dzieci i młodzieży - Miejska Amatorska Liga Siatkówki - http://laskovia.pl/
Erchembod
Posty: 849
Rejestracja: 6 sty 2011, o 17:43
Płeć: M

Re: World Tour 2016

Post autor: Erchembod »

Ariosto pisze: Co do formuły - mistrzowie IO może by i wygrali, ale srebrni/brązowi medaliści mogliby być zupełnie inni. Mieć medal IO a nie mieć to jednak duża różnica.
Rozegraj IO jeszcze raz, teraz, z identyczną formułą. Srebrni i brązowi medaliści zapewne też będą inni.
A gdyby była na (dowolnych) IO inna formuła? Bardzo możliwe, że też by byli inni.
To nie jest specjalnie argument, bo jakiś system tak czy owak musi być, jacyś medaliści tak czy owak muszą być, a na zmienność wyniku, prócz formuły, wpływa jeszcze szereg innych elementów, istotniejszych zresztą.
Ariosto pisze: Poza tym nic mnie nie przekona, że ma jakikolwiek sens system, w którym możesz przegrać 2 mecze i zdobyć złoto, albo przegrać 1 i wyladować na 9 miejscu.
Ja cie rozumiem; ale mnie chodziło o coś zupełnie innego.
Co do twojej zaś wypowiedzi - to np. w siatkówce halowej jest właśnie 'bez sensu', bo mieliśmy już mistrzów olimpijskich z dwiema porażkami w grupie, gdy drużyny z jedną bywały niżej. I jakoś z tym żyjemy.
Tak samo, jak z podwójnym serwisem w tenisie - choć potrójny byłby niechybnie bardziej sprawiedliwy.
Ja to kupuję - bo wiem, że idealna sprawiedliwość to utopia, nie tylko w sporcie.

System ma być oczywiście 'sprawiedliwy' w potocznym sensie tego słowa. Natomiast uważam, że przesadne dążenie do sprawiedliwości w rozgrywkach sportowych (które tak czy owak sprawiedliwe nigdy nie będą) jest nieporozumieniem - i rodzi kurioza.
'Życie jest znośne wyłącznie dzięki naszej wierze w złudzenia. To wiara w rzeczywistość zawsze nas pogrąża.'
R. Flanagan 'Ścieżki Północy'
Awatar użytkownika
lipton
Posty: 2316
Rejestracja: 23 kwie 2009, o 15:53
Płeć: M
Lokalizacja: Łask
Kontakt:

Re: World Tour 2016

Post autor: lipton »

Moim zdaniem brazylijka też byłaby tutaj najbardziej rozsądnym rozwiązaniem i dziwi mnie czemu FIVB z niej zrezygnowało, bo przecież kiedyś obowiązywała w World Tourach.

Grupy + puchar mają sens, ale tylko w sytuacji, gdy po fazie grupowej zwycięzcy grup są rozsądnie rozstawiani w drabince pucharowej (nie tak jak na IO).
II liga siatkówki kobiet - treningi dla dzieci i młodzieży - Miejska Amatorska Liga Siatkówki - http://laskovia.pl/
Ariosto
Posty: 323
Rejestracja: 31 lip 2010, o 20:34
Płeć: M

Re: World Tour 2016

Post autor: Ariosto »

Erchembod pisze: na zmienność wyniku, prócz formuły, wpływa jeszcze szereg innych elementów, istotniejszych zresztą.
tak, ale minimalizujmy te, które możemy, by poziom sportowy miał możliwie największy wpływ.
Erchembod pisze:np. w siatkówce halowej jest właśnie 'bez sensu', bo mieliśmy już mistrzów olimpijskich z dwiema porażkami w grupie, gdy drużyny z jedną bywały niżej. I jakoś z tym żyjemy.
no i niedobrze. Tak samo w piłce nożnej mafia bardzo długo broniła się przed powtórkami wideo. Jakoś żyliśmy i żyjemy, ale no żesz kur...

To są jednak szczegóły, a super ciekawa wiadomość jest o Fijałku/Prudlu. Ja się z tego cieszę. Lubię ich obu indywidualnie, jako zawodników i jako ludzi (nie znam :) ale wydają się super sympatyczni), natomiast cieszę się, że wreszcie są jakieś zmiany, jakaś świeżość. Razem na pewno już nic wielkiego nie osiągną. A osobno...? Też pewnie nie :) ale przynajmniej warto spróbować!
SerCos
Posty: 3014
Rejestracja: 13 cze 2011, o 17:34
Płeć: M

Re: World Tour 2016

Post autor: SerCos »

Ariosto pisze:A osobno...? Też pewnie nie :) ale przynajmniej warto spróbować!
Powiało optymizmem, nie ma co :D

Wiadomo czy stworzą pary z kimś z innego eksportowego duetu to znaczy czy z dwóch par powstaną dwie inne czy będzie więcej zamieszania?
Awatar użytkownika
lipton
Posty: 2316
Rejestracja: 23 kwie 2009, o 15:53
Płeć: M
Lokalizacja: Łask
Kontakt:

Re: World Tour 2016

Post autor: lipton »

Raczej ciężko się spodziewać żeby dobrani do nich zostali zawodnicy, którzy do tej pory nie mieli okazji grania w World Tour w szerszym wymiarze, zwłaszcza że ciężko szukać kandydatów do grania na najwyższym poziomie wśród naszych juniorskich par. A to z kolei by oznaczało, że rozbita zostanie któraś z par seniorskich. Kantor z Łosiakiem wydają się nie do ruszenia, bo Łosiak to chyba obecnie nasz najlepszy zawodnik, a Kantor jest lepszym blokującym niż Prudel. O Kądziole i Szałankiewiczu ciężko mówić jako o duecie perspektywicznym, bo wiele wskazuje na to, że pewnego poziomu nie przeskoczą. W odwodzie zostają dwa młodsze duety czyli Maćki i Bryl z Kujawiakiem, więc w tej sytuacji możliwymi roszadami byłoby powstanie par: Prudel/Kosiak, Rudol/Fijałek albo Bryl/Fijałek, Prudel/Kujawiak. W tym zestawieniu moim zdaniem najciekawiej prezentowałby się duet Bryl/Fijałek. Chyba że zmiany pójdą jeszcze dalej i rozbite zostaną więcej niż 2 pary i powstaną pary (np.): Bryl/Łosiak, Kantor/Fijałek, Prudel/Kujawiak? A może plażowi decydenci szykują jeszcze inne roszady? Ostatnio słyszałem plotkę, że do naszej damskiej kadry mają zostać dokooptowane siatkarki halowe, które nie miały do tej pory okazji do zaprezentowania się na piasku. Może u panów pójdą tą samą drogą?

Znaków zapytania jest bardzo dużo, więc nie pozostaje nic innego jak czekać z niecierpliwością na kolejne informacje.
II liga siatkówki kobiet - treningi dla dzieci i młodzieży - Miejska Amatorska Liga Siatkówki - http://laskovia.pl/
Erchembod
Posty: 849
Rejestracja: 6 sty 2011, o 17:43
Płeć: M

Re: World Tour 2016

Post autor: Erchembod »

Ariosto pisze: tak, ale minimalizujmy te, które możemy, by poziom sportowy miał możliwie największy wpływ.
:) Dziecko... tyle że na 'poziom sportowy', sam w sobie, wpływ mają dziesiątki nierówno rozłożonych czynników. A więc 'niesprawiedliwości' na poziomie ekonomicznym, osobistego talentu, możliwości rozwoju, warunków fizycznych, etc, etc...
Przez to m.in., sport (więc też plażówka) jest fundamentalnie 'niesprawiedliwy'.
Najlepiej - pogodzić się z tym. I wyluzować:)

Chociaż... mam pomysł.
Oprócz znalezienia Idealnego Systemu Rozgrywek, koniecznie m.in. trzeba przeprowadzać rozgrywki na neutralnym terenie. Inaczej, gospodarz zawsze ma na starcie, większą czy mniejszą, przewagę...
A to - uwłacza mojemu poczuciu sprawiedliwości :(
'Życie jest znośne wyłącznie dzięki naszej wierze w złudzenia. To wiara w rzeczywistość zawsze nas pogrąża.'
R. Flanagan 'Ścieżki Północy'
Ariosto
Posty: 323
Rejestracja: 31 lip 2010, o 20:34
Płeć: M

Re: World Tour 2016

Post autor: Ariosto »

Erchembod pisze: tyle że na 'poziom sportowy', sam w sobie, wpływ mają dziesiątki nierówno rozłożonych czynników.
ale nie chodzi o to, *skąd* się wziął poziom sportowy, tylko *na ile decyduje o wyniku*. Na tym polegają zawody, żeby o wyniku możliwie mocno decydowała przewaga sportowa (biorąca się z przewagi w talencie, przygotowaniu, taktyce, itd.), a możliwie jak najmniej - przypadek. Gdyby nie to, to np. "po co zmieniać strony co 7 punktów, niech jedna para gra pod słonće, jak jest lepsza to sobie poradzi"...
Erchembod pisze: :) Dziecko...
momentami trochę się zapędzasz.
Awatar użytkownika
niepoinformowany
Posty: 4599
Rejestracja: 21 maja 2008, o 06:42
Płeć: M

Re: World Tour 2016

Post autor: niepoinformowany »

[post skasowany]
Ostatnio zmieniony 21 wrz 2016, o 10:43 przez Guilder, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Punkt 23. Regulaminu Forum.
Resovia Rzeszów & FC Barcelona

Volleyball - something more than sport: https://www.youtube.com/watch?v=sBNxd1s ... pp=desktop
ODPOWIEDZ

Wróć do „SWATCH-FIVB World Tour”