Wyskok

Stelmach
Posty: 259
Rejestracja: 1 wrz 2010, o 15:28
Płeć: M

Re: Wyskok

Post autor: Stelmach »

konradzmc pisze: Aktualnie zmniejszam wage zeby poprawic wyskok.
Czy są jakieś ćwiczenia albo jakiś sposób żeby zwiekszyć swój wzrost?

Ja też mam pytanie ja waże 82 przy 188 i to jest dość sporo ale nie jestem gruby. I zastanawiam się jak czy dobrze jak bym zrzucił parę kg ale patrząc na takiego Grozera przy 2 metrach waży 99 i fruwa i nie widać po nim że jest gruby tylko potężnie zbudowany...to może lepiej dobrze się odżywiać i iść w jego ślady niż starać się schudnąć jak myślicie ??

Wracając do pytania konradazmc to odpowiednie ćwiczania na siłowni pobudząją wzrost ale nie wiem nie próbowałem bo jestem w twoim wieku więc chce jeszcze wycisnąć pare cm ze zwykłego treningu ;] Myśle że temat siłowni odłóż sobie bo może jeszcze troche urośniesz ale rób jak uważasz.
ps; odpowiednie ćwiczenia na siłce i z umiarem jak chcesz to zajrzyj tutaj: http://forum.siatka.org/viewtopic.php?f=94&t=2415
Post Arffa na temat Treningu na siłowni a wzrostu człowieka ci napewno pomorze oraz mój post o : Prawie Depesha Wolfa radze ci pzeczytać ;]
Arff
Posty: 7145
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 08:15
Płeć: M
Lokalizacja: lublin

Re: Wyskok

Post autor: Arff »

jak na mnie zrzucenie paru kilo to automatycznie spalenie mięśni, czyli chcąc nie chcąc obniżenie wyskoku... ale nie tylko, bo to zmniejszenie wszystkich mięśni, z tymi odpowiadającymi za atak włącznie ;]
"Dyskusja nie szkodzi, jeśli jest prowadzona fair, bez założeń wstępnych i z góry przygotowanej tezy, bo wtedy kończy się dyskusja i zaczyna się ideologia."
Stelmach
Posty: 259
Rejestracja: 1 wrz 2010, o 15:28
Płeć: M

Re: Wyskok

Post autor: Stelmach »

Arff pisze:jak na mnie zrzucenie paru kilo to automatycznie spalenie mięśni, czyli chcąc nie chcąc obniżenie wyskoku... ale nie tylko, bo to zmniejszenie wszystkich mięśni, z tymi odpowiadającymi za atak włącznie ;]
Dzięki, że upewniłeś mnie w moich przekonaniach :) bo też tak myślałem że zamiast brzucha to ja prędzej spale całe uda i łydy, które sie podobają dziewczyną i nie chce ich tracić :D :p

A moglibyście polecić mi jakieś ćwiczenia żebym miał mięśnie brzucha bardziej widoczne.
I nie chce takich co źle wpływają na inne organy czy coś tam np. brzuszki (osobiście robię niepełne, ten sam efekt)
arbas
Posty: 562
Rejestracja: 20 sie 2008, o 00:16
Płeć: M

Re: Wyskok

Post autor: arbas »

Prosze:

http://www.youtube.com/watch?v=vkKCVCZe474

Potem zrob sobie level 2. To tak na poczatek...
Awatar użytkownika
Nagor
Posty: 6789
Rejestracja: 24 maja 2008, o 20:30
Płeć: M
Kontakt:

Re: Wyskok

Post autor: Nagor »

Dzięki, że upewniłeś mnie w moich przekonaniach :) bo też tak myślałem że zamiast brzucha to ja prędzej spale całe uda i łydy, które sie podobają dziewczyną i nie chce ich tracić :D :p
Ja wolę takie, którym się podoba dobra pod względem ortografii wypowiedź :D

Jeśli chodzi o brzuch, to na co negatywnie wpływają brzuszki, bo sam nie wiem? Robię serie 8x8x3, czyli 3 razy po 8 serii różnych ćwiczeń po 8 powtórzeń, ale nie po to, żeby sobie wyrzeźbić jakiś kaloryfer, tylko dla siebie. Te ćwiczenia to: Zwykłe brzuszki z rękami nad głową, podnoszenie nóg na dolne partie brzucha, kołyska, scyzoryk, łokieć do przeciwległego kolana, szybkie podniesienia jakbyś rękami chciał złapać kostek, nożyce poziome, brzuszki z rękami z przodu. Wymieniałem bez kolejności w jakiej ja robię :D Po 3-4 ćwiczeniach w jednej serii czuję już niezły skurcz brzucha.
...
Stelmach
Posty: 259
Rejestracja: 1 wrz 2010, o 15:28
Płeć: M

Re: Wyskok

Post autor: Stelmach »

Jeżeli mogę ci poradzić coś to rób te same serie brzuszków tylko że odrywając tylko kark, ale ważne jest żeby mieć łopatki wyprostowane to się nazywa "spięcie" jak chcesz jeszcze lepszy efekt to podnosisz kark z wyprostowanymi łopatkami i spinasz brzuch a zobaczysz jak boli po 20 razach a jak boli to rośnie -motto mojego wf'isty :D
A dokładnie nie wiem na co pełne brzuszki źle wpływają chyba na plecy ale jak chcesz to jutro sie spytam Trenera i ci odpowiem na to pytanie :)
PiotrS

Re: Wyskok

Post autor: PiotrS »

pełne brzuszki obciążają kręgosłup. i to bardzo, bardzo mocno w zależności jak źle się je robi
Stelmach
Posty: 259
Rejestracja: 1 wrz 2010, o 15:28
Płeć: M

Re: Wyskok

Post autor: Stelmach »

PiotrS pisze:pełne brzuszki obciążają kręgosłup. i to bardzo, bardzo mocno w zależności jak źle się je robi

Tak myślałem że chodzi o kręgosłup podałem nazwe ogólną "plecy" :)
kazama
Posty: 19
Rejestracja: 26 gru 2010, o 23:12
Płeć: M

Re: Wyskok

Post autor: kazama »

ja osobiście polecam siłkę, jeżeli ma sie do niej dostęp.
Dzięki siłce w 2 miesiące robiąc trening ogólnorozwojowy poprawiłem wyskok o dokładnie 24 cm.
Ale trzeba przy tym myśleć, bo nie można za bardzo obciążać mięśni. Efekty przyjdą same.
Bez siłowni polecam przysiady, płotki i POMPKI. Pompki to ćwiczenie na prawie wszystko w górnej części ciała.
Trzeba pamiętać, że wyskok zależy od nóg, ale i rąk, brzucha i pleców. ;)
Awatar użytkownika
Rabbit
Posty: 52
Rejestracja: 14 paź 2010, o 08:06
Płeć: M
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Re: Wyskok

Post autor: Rabbit »

Mam pytanie czy te ćwiczenia przedstawione w tym filmie dość znacznie poprawią wyskok http://www.youtube.com/watch?v=aQ762_LP ... re=related
PiotrS

Re: Wyskok

Post autor: PiotrS »

przysiady na jednej nodze zniszczą Ci kolano.
Awatar użytkownika
Rabbit
Posty: 52
Rejestracja: 14 paź 2010, o 08:06
Płeć: M
Lokalizacja: Bydgoszcz
Kontakt:

Re: Wyskok

Post autor: Rabbit »

Ale reszte spokojnie można wykonywać ?
PiotrS

Re: Wyskok

Post autor: PiotrS »

Rabbit pisze:Ale reszte spokojnie można wykonywać ?
to koło 1:01 też Cie' zabije'. Nie wiem, nie jestem specjalistą by się wypowiadać jak wszystko wiedzący, dużo jednak w życiu biegałem, a jak wiadomo kolano to zmora biegających amatorów i półamatorów, sam dużo się przez nie nacierpiałem i wiem, że jeśli przysiady na jedna nogę to tylko ćwiartki. Jak patrze na pełny przysiad na jednym kolanie..boże aż mnie boli
awesome
Posty: 150
Rejestracja: 9 cze 2010, o 21:15
Płeć: M
Lokalizacja: Elbląg
Kontakt:

WYSKOK, czyli: z czym to się je?

Post autor: awesome »

Miałem małą nieobecność na forum, jednak nadal widzę, że wałkowany jest na różne sposoby temat wyskoku. Wielu z Was (nie kieruję tych słów w konkretnym kierunku) nie wie, czym tak naprawdę jest wyskok, jak się go trenuję itp. Przy okazji postaram się spalić na stosie heretyków, którzy głoszą treningi polegające na milionie wspięć, miliardzie podskoków i 4 przysiadach.

Zacznijmy od podstaw. Tak więc, czym jest skoczność?
Skoczność jest wieloczynnikową funkcją dwóch cech podstawowych: szybkości* i siły**. Wyraża moc pracy mięśniowej i określa zdolność przemieszczania ciała w przestrzeni poprzez fazę lotu: najwyżej, najdalej bądź też zależnie od zaistniałej sytuacji ruchowej.
*- Szybkość – termin niejednoznaczny określający tempo zmian w czasie lub wielkość fizyczną.
**- Siła - na chłopski rozum - zdolność do podnoszenia jakichś ciężarów (nie jestem tu po to, aby rzucać terminami fizycznymi).

Teraz, każdy z nas wie, czym w teorii jest skoczność. Wiadomo, że każdy z nas jest inny, posiada inną budowę ciała, siłę, szybkość, po prostu genetykę. Niektórzy zawodnicy mają wrodzoną zdolność do "wysokich lotów", wiąże się to z genetyką i regionem (tzn., że danej umiejętności potrzebowali przodkowie, aby przetrwać), inni z nas są bardzo mocno przyciągani do ziemi (niekoniecznie muszą być słabi, źle zbudowani, czy wolni, wynikać to może, z długości mięśni, miejsc przyczepów itp.), a jeszcze inni są po środku.

Na początku odniosę się do magicznych programów, typu: Super Dunks, Air Alert, Kangaroohops itp. Programy te są opracowywane dla zaawansowanych sportowców, którzy posiadają już jakąś "bazę" treningową, jest to pewnego rodzaju odłam treningu plyometrycznego (o tym dalej). Jednakże może być tak, że Ty, czy Twój kolega zaczniecie robić ten trening, a okaże się, że po X czasu uzyskasz 10cm dodatkowego wyskoku. Możliwe, ponieważ główną rolę w sporcie odgrywa genetyka. Wszystko fajnie, ale jak trwały jest efekt? Jakie są zagrożenia? Głównym zagrożeniami są przeciążenia stawów, które nie ujawniają się 10 minut po treningu, 2 tygodnie po skończonym cyklu, ale po 10 latach albo czekają tylko na jakiś nienaturalny ruch, który będzie przyczyną poważnej kontuzji. Trwałość treningu wiąże się poniekąd z zagrożeniami.

Zrobiłem w te wakacje Super Dunks 3, jedynym efektem w moim odczuciu była dynamika, nie czułem żeby mój organizm był w jakiś sposób osłabiony. Miesiąc, czy dwa po skończonym cyklu, nadepnąłem podczas biegu koledze na stopę. Ból był niewielki, w tym sporcie często zdarzają się takie "drobnostki", a jako, że jestem człowiekiem ostrożnym, wybrałem się do lekarza. Okazało się, że naderwałem więzadła, a w konsekwencji byłem skazany na zabieg chirurgiczny. Od razu wiedziałem, co MOGŁO BYĆ przyczyną, ale lekarzowi się nie chwaliłem.

Wiem, że być może zanudzam, dlatego postaram się przejść do sedna i przedstawić kilka przykładowych treningów, mających na celu zwiększyć wyskok.

SĄ TO TRENINGI NA SIŁOWNI, ponieważ siłę buduje się na dużych ciężarach, a to ona stanowi największy % wyskoku. Jako, że nie jestem zwolennikiem trenowania tylko wybranych grup mięśniowych, przedstawię połączenia ćwiczeń, które będą miały na celu zwiększyć siłę całego ciała, ponieważ wyskok nie idzie tylko z nóg.

Trening PIERWSZY.
Wszystko opiera się na systemie 4x4x4 (4 ćwiczenia, po 4 serie, a w serii 4 powtórzenia). Powinny to być 3 treningi w tygodniu, najlepiej co drugi dzień, np.: wtorek, czwartek, sobota.
Wersja A:

Martwy ciąg (plecy)
Przysiad (nogi)
Wyciskanie sztangi na ławce płaskiej (klatka)
Wyciskanie żołnierskie (barki

Wersja B:
Podciąganie (plecy)
Przysiad (nogi)
Wyciskanie hantli na płaskiej (klatka)
Pompki na poręczach (triceps)

Wersja C:
Wiosłowanie (plecy)
Przysiad (nogi)
Wyciskanie sztangi na płaskiej (klatka)
Uginanie ramion ze sztangą stojąc (biceps)

Uwagi: Trening dla osób, które posiadają odpowiednie warunki do regeneracji, tj.: sen, dieta, przerwa w treningach (koniec sezonu, dłuższa przerwa w rozgrywkach), sauna, masaż. Trening dość bogaty objętościowo, zajmuje około 1h 20 minut, przerwy między seriami 2-5 minut, progresja ciężaru. Wymaga odpowiedniej bazy technicznej. Zalecam zapytać się instruktora na siłowni bądź osób doświadczonych, ponieważ przez neta ciężko doradzać wykonywanie ćwiczeń.

Trening DRUGI:
Trening, polegający na wykonaniu jednego ćwiczenia, danego dnia treningowego. 3 treningi w tygodniu, co drugi dzień.

Pierwszy dzień:
Przysiad: 5/4/3/2/1

Drugi dzień:
Martwy ciąg: 5/4/3/2/1

Trzeci dzień:
Wyciskanie na ławce poziomej 5/4/3/2/1

Uwagi: Trening znacznie krótszy - zajmuje 30 minut. Przerwa między seriami 2-5 minut, progresja ciężaru. Wersja dla osób, które posiadają mniej czasu wolnego. Wymaga odpowiedniej bazy technicznej. Zalecam zapytać się instruktora na siłowni bądź osób doświadczonych, ponieważ przez neta ciężko doradzać wykonywanie ćwiczeń. Niektóre elementy zaczerpnięte z programu treningowego Jim'a Wendler'a.

Trening TRZECI:
3 treningi w tygodniu, nacisk tylko na duże partie mięśniowe.

Wersja A:
Pompki max/max/max
Wyciskanie na ławce poziomej 15/15/15
Podciąganie na drążku max/max/max
Przyciąganie uchwytu wyciągu dolnego do brzucha 15/15/15
Przysiad 15/15/15
Zgięcia na maszynie leząc na brzuchu 15/15/15

Wersja B:
Pompki max/max/max
Wyciskanie na ławce skośnej 15/15/15
Podciąganie max/max/max
Przyciąganie sztangielki w opadzie tułowia 15/15/15
Wykroki ze sztangą 15/15/15
Przysiad na jednej nodze bez sztangi max/max/max

Uwagi: Trening FBW (Full Body Workout), mający na celu rozwijanie całego ciała na jednej sesji treningowej, ja ograniczyłem się do partii dużych. Wersja dla osób, które dopiero zaczną swoją przygodę z siłownią, a w przyszłości mają zamiar wziąć się za bardziej wymagające treningi. Zminimalizowałem poziom zaawansowania w ćwiczeniach.

PLYOMETRYKA to bardzo popularna technika treningowa używana dzisiaj przez wielu trenerów. Jest reklamowana jako system ćwiczeniowy znacznie usprawniający kondycję, wyskok, siłę, szybkość. Pomimo iż trening plyometryczny jest już stosowany od kilku lat, to jednak do dziś trwają dyskusję nad jego skutecznością oraz bezpieczeństwem.
System ten został opracowany w państwach bloku wschodniego europy (były ZSRR), gdzie funkcjonował pod nazwą "skrócony cykl rozciągający".

Powyższy trening jest dla osób zaawansowanych, posiadających już znaczną siłę, mających doświadczenie w ćwiczeniach siłowych. Mogę objaśnić w przypadku czyjejś prośby.

Należy pamiętać, że nic nie robi się od razu. Na efekty trzeba czekać tygodniami, a czasem miesiącami. Największym przeciwnikiem podczas dążenia do jakiegoś celu jest zniechęcenie. Na pierwszym miejscu powinna być wytrwałość i systematyka, które są kluczem do sukcesu. Ponadto dieta, która dostarczy nam odpowiednich składników odżywczych, witamin i minerałów oraz odpowiednia regeneracja (sen, odstęp między treningami, dni wolne, odnowa biologiczna).

Póki co koniec. Postaram się dorzucać nowe treningi, patenty itp. Postaram się odpowiadać na pytania, o ile zaistnieją. Proszę o ukazanie błędów w pisowni i merytoryce, jeżeli ktoś wie na ten temat więcej.

Ćwiczenia: http://www.kulturystyka.pl/atlas/
https://blogujmy24.pl/ - trening, dieta, suplementacja, zdrowie i sport. Ponadto baza klubów sportów walki.
Awatar użytkownika
Nagor
Posty: 6789
Rejestracja: 24 maja 2008, o 20:30
Płeć: M
Kontakt:

Re: WYSKOK, czyli: z czym to się je?

Post autor: Nagor »

Każdy kto zapyta od teraz na tym forum o wyskok, powinien dostać ostrzeżenie wraz z linkiem do tego tematu.

Mam tylko małe pytanie, z czystej ciekawości. Napisałeś, że na wyskok duży wpływ ma siła płynąca nie tylko z nóg.
Jako, że nie jestem zwolennikiem trenowania tylko wybranych grup mięśniowych, przedstawię połączenia ćwiczeń, które będą miały na celu zwiększyć siłę całego ciała, ponieważ wyskok nie idzie tylko z nóg.
Ale napisałeś też, że nie jesteś zwolennikiem ćwiczenia tylko wybranych grup mięśniowych. Tu powstało moje pytanie, które mięśnie mają największy wpływ na wyskok? Ostatnio miałem dużą przerwę od siatkówki i po powrocie miałem potworne zakwasy na nogach i dość mocne na plecach. Wydaje mi się, że w wyskoku rolę odgrywa też brzuch. Ale właśnie nie jestem specjalistą od mięsni i się na tym nie znam, stąd moje pytanie.
...
awesome
Posty: 150
Rejestracja: 9 cze 2010, o 21:15
Płeć: M
Lokalizacja: Elbląg
Kontakt:

Re: WYSKOK, czyli: z czym to się je?

Post autor: awesome »

Wyskok to czynność, powiedzmy, wielostawowa, najważniejszymi mięśniami biorącymi w nim udział są: mięśnie czworogłowe, mięśnie dwugłowe, mięśnie pośladkowe, mięśnie właściwe grzbietu (prostowniki, czyli dół pleców), brzuch, łydki. NIE wypisywałem ich według największego wkładu, mogłem coś ominąć bo piszę z głowy. Do tego dochodzi oczywiście wymach ramion, który także nadaje nam impet. Jak widać nogi to tylko kropla w morzu :D
https://blogujmy24.pl/ - trening, dieta, suplementacja, zdrowie i sport. Ponadto baza klubów sportów walki.
Kondorro
Posty: 37
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 07:18
Płeć: M

Re: WYSKOK, czyli: z czym to się je?

Post autor: Kondorro »

Zgadzam sie z awesomem we wszystkim co napisal. Pragne jednak dodac jako osoba skaczaca okolo 100 cm w gore(mozecie wierzyc lub nie to jest tylko internet i kazdy moze sobie napisac tutaj co chce i tak wiem wszyscy tutaj tyle skaczecie i macie po 350 zasiegu:D), ze czesto stosuje trening na poszczegolne partie miesniowe np. poniedzialek łydki, wtorek uda itd. Chodzi o calkowite zmeczenie danej partii i jest to trening ktory polecam tylko dla zaawansowanych osob trenujacych na silowni od dluzszego czasu. Dokladniej rozbijmy sobie wtorek:

- przysiady ze sztanga
- polprzysiady ze sztanga
- trening na maszynie na ktorej wypychamy nogi w przod
- wykroki z hantlami
itd...

w rozwoju miesni jak i ich sily tak samo wazny jak trening jest rowniez odpoczynek jak i odpowiednia dieta jesli nie sa to czynniki wazniejsze od samego pompowania miesni na silowni.

Co do programow polegajacych na milionowych powtorzeniach to daja one rezultat do czasu kiedy masa naszego ciala jest wystarczajaca do rozwoju danej partii miesniowej. NIesie jednak za soba wiele przykrych konsekwencji o ktorych napisal kolega wyzej, a po pewnym czasie przestaje dawac rezultaty. Warto zatem je robic? Nie, nie nie!!!

I jeszcze o samym treningu miesni czytajac prawa ktore wam przytocze nie myslcie o ich pompowaniu czy zwiekszaniu masy bo tutaj wszystko zalezy od waszej diety, ale sie do nich zastosujcie:

sa to podstawowe zasady weidera:

1) Zasada stopniowego zwiększania obciążeń treningowych - Aby podnieść poziom jakiegokolwiek parametru związanego ze sprawnością fizyczną (masy mięśniowej, siły wytrzymałości, itp.), trzeba zmusić mięśnie do cięższej pracy niż ta, do której są przyzwyczajone. Należy je stopniowo przeciążać. Aby zwiększyć siłę, trzeba stale podnosić coraz większe ciężary. Aby zwiększyć wielkość mięśni, należy nie tylko podnosić duże ciężary, ale także zwiększać liczbę serii i częstotliwość treningów. To stanowi podstawę stopniowego przeciążania.
2) Zasada wykonywania ćwiczeń w seriach - Łączy się ona z wykonywaniem wielu serii na daną grupę mięśniową, aby całkowicie wyczerpać mięśnie i wywołać maksymalną hipertrofię mięśniową (przerost włókien).
3) Zasada izolacji grup mięśniowych - Mięśnie mogą pracować wspólnie lub też oddzielnie od siebie. Każdy z nich wnosi jakiś wkład w wykonywanie ruchu, pracując jako stabilizator, agonista, antagonista lub synergista. Jeśli chce się ukształtować mięsień lub zwiększyć jego masę, trzeba najdalej jak tylko można odizolować go od innych mięśni.
4) Zasada konfuzji mięśniowej - Poprzez ciągłe zmienianie ćwiczeń, liczby serii, powtórzeń oraz kątów prowadzenia ruchów, nie dopuszcza się do przyzwyczajenia się mięśni do konkretnego programu treningowego i unika się przemęczania. W taki właśnie sposób można ciągle zwiększać masę i siłę.

Kolejna rzecza jest to, ze wyskok zwiekszamy poprzez rozwoj calego ciala, calutkiego poczawszy od ud, lydek, plecow, brzucha, klatki i miesni ramion. tak samo czynimy kiedy chcemy zbic wage, nie jest prawda ze trening samego brzucha wystarczy i ze wtedy spalamy najwiecej:D Najwiekszym miesniem jest nasz dupa, a najszerszym sa nasze plecy

Teraz troche o bolu kolan i doprowadzaniu ich do stanu uzywalnosci, tak samo bolu plecow. Wielu ludzi uwaza ze jak cos boli i po jakims czasie przestaje to lepiej nie ruszac bolacej wczesniej partii bo bedzie jeszcze gorzej. Bzdura!!! STawow co prawda nie wzmocnimy ale mozemy zbudowac wokol nich solidna otoczke poprzez odpowiedni rozwoj miesni, wierzcie mi ze nic nie polepsza naszej odpornosci na bole stawow lepiej niz odpowiedni trening z zaznaczeniem na slowo odpowiedni i wlasciwy! Jesli juz cos nas boli i tu sprawa moze wygladac dla kazdego inaczej ja osobiscie stosuja konska masc, i kinesio tapy( sposob malo popularny w polsce) i co w mojej opisnii najwazniejsze stosuje zimne oklady na kolana po kazdym treningu. I dzis choc skacze bardzo wysoko nic mnie nie boli i na nic nie narzekam a mozecie mi wierzyc ze bedac mlodym popelnilem wiele bledow ktorych dzis zaluje jak chociazby air alerty czy inne super dunki jak tez podskoki w jakich 5 kilowych obciaznikach na stopach:D

Wazna sprawa jest tez taka zeby nie przesadzac z ciezarami, trening powinno sie planowac, ciezary rozpisywac i stopniowo podnosci swoje umiejetnosci, Prawidlowo wykonane cwiczenie jest podstawa i daje lepszy efekt niz machanie sztanga na lewo i prawo, czy wykonywanie martwego ciagu w zgarbieniu:D

Kiedy zaczynamy przygode z silownia wykonujmy trening zwany fbw czyli full body workout przeczytacie sobie o nim w internecie wpisujac w google fbw, pocwiczmy tak okolo miesiaca czy dwoch zanim przejdziemy do naprawde pozadnego treningu

W skrocie:
1) motywacja - moze to byc muzyka czy inna mila dla nas zabawa
2) praca praca i jeszcze raz praca
3) dieta
4) odpoczynek - co najmniej 8h snu, miesnie odpoczywaja okolo 32h wiec jesli dobrze spompujemy dany miesien nie cwiczmy go dzien po dniu, bo na drugi dzien nie wykonamy calej pozadanej pracy
5) dbalosc o stawy (tu sie klania rowniez odpoczynek)
6) calkowite poswiecenie - chcesz byc dobrym w tym co robisz dostosuj sie
7) stosowac sie do tego co pisze awesome czy ja i nie ma drogi na skroty, nie przeskakujemy poszczegolnych punktow :)


Na zakonczenie chcialem dodac ze nie chce mi sie czytac tego co napisalem dlatego przepraszam za bledy ortograficzne jak i gramatyczne

pozdrawiam Konrad
awesome
Posty: 150
Rejestracja: 9 cze 2010, o 21:15
Płeć: M
Lokalizacja: Elbląg
Kontakt:

Re: WYSKOK, czyli: z czym to się je?

Post autor: awesome »

Wyskok buduje się tylko na wolnych ciężarach, tzn. z treningu wykluczamy: atlasy, wyciągi, suwnice itp. Podział partii mięśniowych na dane dni (tzw. split) także jest metodą dla osób stosunkowo zaawansowanych, dlatego też oparłbym się na początku na FBW (opisanym wyżej), po jakimś czasie dopiero zacząłbym myśleć o czymś innym. Izolacja mięśni podczas treningu wyskoku nie powinna mieć miejsca, są to ćwiczenia kształtujące kulistość i poprawiające separację mięśni, nie mają takiego wpływu, jak ćwiczenia na dużym, wolnym ciężarze na nasz wyskok. Strata czasu i energii, co można spożytkować w bardziej racjonalny sposób. Plecy nie są mięśniem, a grupą mięśni, dupa z kolei jest mięśniem - mylne porównanie.
Wazna sprawa jest tez taka zeby nie przesadzac z ciezarami, trening powinno sie planowac, ciezary rozpisywac i stopniowo podnosci swoje umiejetnosci, Prawidlowo wykonane cwiczenie jest podstawa i daje lepszy efekt niz machanie sztanga na lewo i prawo, czy wykonywanie martwego ciagu w zgarbieniu:D
Trening wyskoku polega na manewrowaniu dużymi ciężarami, ponieważ rozwijamy siłę, zwiększanie ilości powtórzeń zaczyna mijać się z celem.

Polecam przeanalizowanie biomechaniki wyskoku, unikniemy w ten sposób niejasności i pisania sprzecznych informacji.

Na temat "pompowania" mięśni lepiej nic nie pisać, to jest Twoje nazewnictwo dla treningu, Każdy trening jest inny, więc regeneracja jest adekwatna do każdego z nich. Piszesz, że mięśnie odpoczywają 32h, po treningach 5/4/3/2/1 mięsień musi
odpocząć ok. tydzień.

Zasady Weidera nie są adekwatne do obranego celu treningowego, ponieważ nie interesuje nas hipertofia mięśni, czyli ich wzrost, izolacja, czyli kształtowanie oraz zmiana ćwiczeń, czyli zaskakiwanie mięśni. Trening siłowy bazuje na podstawowych ćwiczeniach.

Elementy, o których powinieneś pamiętać:
- zaplanuj treningi odpowiednio w czasie (siłowe, jak i na sali)
- trening dobierz odpowiednio do swoich możliwości i stopnia zaawansowania (etapami dążymy do treningu na dużych ciężarach)
- zadbaj o odpowiednią dietę (podstawy, tj.: odpowiednie ilości białek, węglowodanów i tłuszczy; minerały; witaminy; woda)
- regenerację dopasuj do cyklu treningowego
- WYZNACZ SOBIE CEL
- bądź systematyczny i dokładny
- poszerzają swoją wiedzę
- trening siłowy dzieli się na cykle, trwające 6-8 tygodni, po czym musi nastąpić 2-4 tygodniowa przerwa regeneracyjna
https://blogujmy24.pl/ - trening, dieta, suplementacja, zdrowie i sport. Ponadto baza klubów sportów walki.
Kondorro
Posty: 37
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 07:18
Płeć: M

Re: WYSKOK, czyli: z czym to się je?

Post autor: Kondorro »

awesom piszac o dupie i plecach(prosze sprecyzuje najszerszy grzbietu):) chcialem trafic poprostu do czesci tego forum, w taki sam sposob jak ty probujesz trafic do nich piszac, ze programy polegajace na milionowych powtorzeniach sa zle a oni nie sluchaja i zakladaja ci kolejny temat. dlatego pisalem to prostym jezykiem. Co do wykonania prawidlowo cwiczen nie mialem na mysli zwiekszania ilosci powtorzen, lecz prawidlowe wykonanie cwiczenia, podstawowe zasady jak proste plecy majac sztange na barkach:) zreszta to o czym chcialem powiedziec zawarles w zdaniu : - trening dobierz odpowiednio do swoich możliwości i stopnia zaawansowania (etapami dążymy do treningu na dużych ciężarach)

Zasady Weidera nie są adekwatne do obranego celu treningowego, ponieważ nie interesuje nas hipertofia mięśni, czyli ich wzrost, izolacja, czyli kształtowanie oraz zmiana ćwiczeń, czyli zaskakiwanie mięśni. Trening siłowy bazuje na podstawowych ćwiczeniach.

Czy aby napewno? Nie jest tak ze miesien po pewnym czasie przyzwyczaja sie do danego ruchu czy tez jego zakresu i nasz trening nie daje juz takiego efektu?
awesome
Posty: 150
Rejestracja: 9 cze 2010, o 21:15
Płeć: M
Lokalizacja: Elbląg
Kontakt:

Re: WYSKOK, czyli: z czym to się je?

Post autor: awesome »

Czy aby napewno? Nie jest tak ze miesien po pewnym czasie przyzwyczaja sie do danego ruchu czy tez jego zakresu i nasz trening nie daje juz takiego efektu?
Jest tak jak mówisz, ale progresja ciężaru podczas ciężkiego treningu siłowego jest bodźcem, który pomaga odbiec od rutyny. Ponadto tempo wykonywania ćwiczenia ze względu na jego ciężar. Podam przykład: pierwszą serię systemem 5/4/3/2/1 wykonuję z ciężarem 110kg, zwiększam o 10kg ciężar w każdej serii, a ostatnią robię z ciężarem 150kg. Pierwsza seria idzie w miarę płynnie, z zachowanie odpowiedniego tempa, a ostatnia seria z racji swojego obciążenia wymaga ruchu powolnego przypominającego izometrię.

Na dodatek jest wiele ćwiczeń o których być może nie słyszałeś, a już nie mówię o kim, kto ślepo wierzy, że Super Dunks jest tym, co mu trzeba by wyżej skakać. Nimi się manewruje podczas treningu, jednak część z nich wymaga dużego stopnia zaawansowania, dlatego nawet ich nie opisuję, np.: przysiad bułgarski, rwanie, podrzut, rumuński martwy ciąg, snatch deadlift, high pull itp. Jeżeli miałbym większe pole manewru, to na pewno bym zaproponował, ale tak, to mogę się ograniczyć do wymieniania.
https://blogujmy24.pl/ - trening, dieta, suplementacja, zdrowie i sport. Ponadto baza klubów sportów walki.
Kondorro
Posty: 37
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 07:18
Płeć: M

Re: WYSKOK, czyli: z czym to się je?

Post autor: Kondorro »

Wszystko juz chyba zostalo powiedziane i wyjasnione:) Jak ktos znowu bedzie chcial zalozyc kolejny temat o wyskoku to powinien dostac bana:]
awesome
Posty: 150
Rejestracja: 9 cze 2010, o 21:15
Płeć: M
Lokalizacja: Elbląg
Kontakt:

Re: WYSKOK, czyli: z czym to się je?

Post autor: awesome »

Odkopię, aby nie zanikł pod naporem innych tematów i podrzucę motywacyjny filmik: http://www.youtube.com/watch?v=jdXOvd1xDgc
Ostatnio zmieniony 2 mar 2011, o 22:07 przez lucass90, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Połączyłem tematy o wyskoku. Prosiłbym byście nie zakładali kilku podtematów traktujących tak naprawdę o tym samym.
https://blogujmy24.pl/ - trening, dieta, suplementacja, zdrowie i sport. Ponadto baza klubów sportów walki.
fan_siatki
Posty: 2
Rejestracja: 18 wrz 2011, o 16:20
Płeć: M

Trening wyskoku

Post autor: fan_siatki »

Witam,chciałbym poprawić swój wyskok o jakieś dobre 30-50 cm. Znacie jakieś dobre ćwiczenia na poprawę wyskoku a może jakieś dobre siatkarskie buty ?

Wzrost: 169 cm
Waga: 57 kg
Wiek: 17
Zasięg rąk w miejscu: 210
Zasięg w ataku: 255 cm

Niestety jestem zbyt niski i nie wiem czy jeszcze urosnę więc w tym też problem. :P
Awatar użytkownika
lemo
Posty: 13
Rejestracja: 19 wrz 2011, o 23:12
Płeć: M
Lokalizacja: Biała Podlaska
Kontakt:

Re: Wyskok

Post autor: lemo »

Ja proponuję i sam ćwiczyłem Kangaroo Hoops!. Mało inwazyjny i skuteczny. Po nim w ogóle ni odczuwałem bólu kolan.
zames97
Posty: 5
Rejestracja: 25 wrz 2011, o 11:52
Płeć: M

ćwiczenia

Post autor: zames97 »

Witam, mam 14 lat, 184cm wzrostu i potrzebję jakichś ćwiczeń do poprawienia wyskoku.:) a i proszę o poradę jak najleiej zrzucic tłuszczyk z brzucha.:D
Ostatnio zmieniony 25 wrz 2011, o 13:11 przez Guilder, łącznie zmieniany 1 raz.
Powód: Po co zakladasz nowy temat?
Cieszyn
Posty: 1
Rejestracja: 29 wrz 2011, o 13:48
Płeć: M

Jak poprawic wyskok..

Post autor: Cieszyn »

Co zrobic aby poprawic wyskok ? Trenuje siatkowke 4 lata.. i chodze do 1 gim..174 wzrostu , 60 kg wagi
Awatar użytkownika
Nagor
Posty: 6789
Rejestracja: 24 maja 2008, o 20:30
Płeć: M
Kontakt:

Re: Trening wyskoku

Post autor: Nagor »

fan_siatki pisze:Witam,chciałbym poprawić swój wyskok o jakieś dobre 30-50 cm. Znacie jakieś dobre ćwiczenia na poprawę wyskoku a może jakieś dobre siatkarskie buty ?

Wzrost: 169 cm
Waga: 57 kg
Wiek: 17
Zasięg rąk w miejscu: 210
Zasięg w ataku: 255 cm

Niestety jestem zbyt niski i nie wiem czy jeszcze urosnę więc w tym też problem. :P
Zapomnij o takiej poprawie wyskoku :D A jak chcesz poprawić swój wyskok to przeczytaj ten temat od początku.
zames97 pisze:Witam, mam 14 lat, 184cm wzrostu i potrzebję jakichś ćwiczeń do poprawienia wyskoku.:) a i proszę o poradę jak najleiej zrzucic tłuszczyk z brzucha.:D
Na zrzucanie tłuszczyku trzeba brzydko mówiąc za...dać. Albo aeroby albo interwały i przestać jeść w KFC.
...
marker1993
Posty: 1
Rejestracja: 21 mar 2012, o 21:21

Trening wyskoku

Post autor: marker1993 »

Witam
Mam 18 lat, 195 wzrostu 8o kg wagi i gram na pozycji atakującego .
Mam około 90 cm wyskoku dosiężnego, zasięg około 3.40 m.
Za sobą mam zrobiony 2 razy trening air allert 3 do 11 tygodnia .
Od zawsze byłem skoczny . Jako że teraz idę na studia i chciałbym zacząć grę w profesjonalnym klubie, to żeby to osiągnąć chcę się czymś wyróżniać a w moim przypadku wyskok jest czymś na co chcę pracować .
Od dawna szukam treningu który nie będzie tak długi jak air allert , ponieważ 3,5 miesiąca ciągłego, wyczerpującego i czasochłonnego treningu to za dużo dla mnie aby utrzymać motywację i kończy się przerwaniem treningu :)
Natknąłem się na wiele treningów tj. plyometryka kangarohoops scotts creation itp. i nie mam pojęcia co w moim przypadku mogłoby dać porządane efekty (przyrost wyskoku o ok 15 cm).
Możecie mi coś doradzić ;>?
Craker
Posty: 8
Rejestracja: 9 lip 2011, o 14:05
Płeć: M

Wyskok

Post autor: Craker »

Witam mam problem z wyskokiem, mianowicie wyskakuje z jednej nogi co zrobić żeby wyskakiwać z dwóch?
awesome
Posty: 150
Rejestracja: 9 cze 2010, o 21:15
Płeć: M
Lokalizacja: Elbląg
Kontakt:

Re: Wyskok

Post autor: awesome »

@Craker
Rób naskok, ludzie skaczący z jednej nogi skaczą podobnie do piłkarzy ręcznych, czyli w przód, robiąc naskok zatrzymasz swój pęd, a siłę przekażesz pionowo, co powinno też wymusić wyskok z obu nóg.

@marker1993
Moja rada: czytać, na przykład całą stronę tego tematu. Kolejna rada: odpuścić programy skocznościowe, które są produktami komercyjnymi.
https://blogujmy24.pl/ - trening, dieta, suplementacja, zdrowie i sport. Ponadto baza klubów sportów walki.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Trening”