Strona 1 z 2

Problemy z zagrywką.

: 13 sty 2011, o 20:09
autor: bashful
Witam.

Zacznijmy od tego, że mam 174cm wzrostu, a w grudniu skończyłam trzynasty rok życia [obecnie jestem w klasie 1]. Od klasy czwartej szkoły podstawowej trenuję siatkówkę.
Dwudziestego piątego stycznia będziemy grały mecz o puchar gminy, będzie to za razem pierwszy mecz w moim niedługim życiu. Na dzisiejszym treningu trenerka oznajmiła mi, że prawdopodobnie nie będzie mnie w pierwszym składzie gdyż nie mam dobrej zagrywki [pomimo tego, że 'w boisku' jestem bardzo dobra]. Zagrywka nie wychodzi mi od jakiegoś czasu. Wcześniej przechodziła przez siatkę, ale nie daleko za nią [co najwyżej w drugi metr]. Można wykonywać jakieś ćwiczenia, które bedą mogły wzmocnić moją zagrywkę?


Z góry dziękuję.

Re: Problemy z zagrywką.

: 14 sty 2011, o 00:07
autor: Guilder
Tu nie chodzi raczej o mięśnie, także nie zabieraj się za hantle, tylko poćwicz dobrze uderzanie ręką w piłkę. Staraj się trafić w nią dolną częścią dłoni, a nie palcami. Trzynastoletni chłopak ma wystarczająco siły, by wywalić piłkę za końcową linię boiska rywala, więc jestem mocno przekonany, że szwankuje sposób wykonania.

Re: Problemy z zagrywką.

: 14 sty 2011, o 00:22
autor: PabloFX
albo mi sie wydaje albo bashful to kobieta? :D

Re: Problemy z zagrywką.

: 14 sty 2011, o 00:35
autor: Guilder
Faktycznie, przepraszam. Już trochę zmęczony jestem, to i koncentracja nie ta. Niemniej jednak zdanie swoje podtrzymuję, do poprawy jest technika. Może spróbuj bardziej płasko uderzyć? Jeśli do niedawna przechodziła, ale raptem te dwa metry za siatkę, to musiała być to bardzo wypukła parabola.

Re: Problemy z zagrywką.

: 14 sty 2011, o 17:17
autor: Nagor
[post skasowany]
Nie zgadzam się, że nie miałem nic do powiedzenia, Trener od tego jest, żeby ćwiczyć najsłabsze elementy u zawodników a nie posyłać ich na ławę, a jak się nie ma siły przebić piłkę za siatkę, to co? Jeść i ćwiczyć rękę...
Jakby nie chodziło o siłę, to piłka by wcześniej przelatywała dalej a nie 2 metry za siatkę.

Re: Problemy z zagrywką.

: 30 sty 2011, o 13:47
autor: reptar17
Pogadaj z trenerem, bo jeśli jesteś lepszy od innych zawodniczek to powinnaś grać. No bo wkońcu wprowadzić inną zawodniczkę na zagrywkę.
Jeśli chcesz nad tym popracować to musisz ćwiczyć zagrywkę ile wlezie. Najważniejszy jest ruch rąk.

Re: Problemy z zagrywką.

: 2 lut 2011, o 20:40
autor: Jaghus
Jak powiedział ktoś wyżej; nie w sile, a w technice diabeł...
Wyrzucasz piłkę w górę i uderzasz śródręczem. Tylko uderzenie nie ma być flegmatyczne, ale szybkie i energiczne.
Poświęć kilka treningów na wyćwiczenie tego właśnie elementu.
Możesz też pogadać z trenerką, żeby pozwolił ci grać jako libero ;)
Powodzenia :D

Re: Problemy z zagrywką.

: 10 lut 2011, o 22:54
autor: papke
Zgaduję, że w chwili pisania tego postu jest już po zawodach ale ta wiedza Ci nie zaszkodzi.
Będąc w 1 gimnazjum raczej nie dysponujesz dobrą motoryką więc zrezygnuj z zagrywki tenisowej(może to prowadzić to swoistej interpretacji ruchu która negatywnie wpłynie na Twoją siatkarską przyszłość) a zacznij zagrywać sposobem dolnym. Lekka lecz dokładna zagrywka w miejsce bronione najsłabiej bądź osobę najsłabiej przyjmującą może dać o wiele więcej.
Ps. Wasza trenerka postępuję troszeczkę niepoważnie więc się nie przejmuj a po prostu rób swoje. Pozdrawiam.

Re: Problemy z zagrywką.

: 11 lut 2011, o 10:10
autor: Stelmach
papke pisze:Zgaduję, że w chwili pisania tego postu jest już po zawodach ale ta wiedza Ci nie zaszkodzi.
Będąc w 1 gimnazjum raczej nie dysponujesz dobrą motoryką więc zrezygnuj z zagrywki tenisowej(może to prowadzić to swoistej interpretacji ruchu która negatywnie wpłynie na Twoją siatkarską przyszłość) a zacznij zagrywać sposobem dolnym. Lekka lecz dokładna zagrywka w miejsce bronione najsłabiej bądź osobę najsłabiej przyjmującą może dać o wiele więcej.
Ps. Wasza trenerka postępuję troszeczkę niepoważnie więc się nie przejmuj a po prostu rób swoje. Pozdrawiam.

Hahaha to nie lata 90 żeby zagrywać dołem <lol2> Dziewczyny w 1 gimnazjum wg mnie jedyne co robią dobrze to zagrywają, dobrze im wychodzi zagrywka brazylijska, przynajmniej moim koleżanką : P

Re: Problemy z zagrywką.

: 11 lut 2011, o 11:53
autor: papke
Stelmach pisze:Hahaha to nie lata 90 żeby zagrywać dołem <lol2> Dziewczyny w 1 gimnazjum wg mnie jedyne co robią dobrze to zagrywają, dobrze im wychodzi zagrywka brazylijska, przynajmniej moim koleżanką : P
Widzę drwiący śmiech a to nie pomaga w merytorycznej dyskusji. Na wszystkich kursach instruktorskich (przyszli instruktorzy) muszą opanować zagrywkę sposobem dolnym bo jest ona niezbędna w nauczaniu. W metodyce nauczania zagrywki jest bardzo ważny punkt mówiący aby nie uczyć dzieci zagrywki tenisowej ponieważ prowadzi to do SIR(swoistej interpretacji ruchu) gdzie podopieczny wykonuje ruch bardziej podobny to pchnięcia kuli niż prawidłowego odbicia. W dodatku ja z autopsji ucząc dziewczyny w wieku gimnazjalnym (koleżanka pisała iż jest w 1 klasie gim) widzę, że tylko niektóre potrafią zagrywać sposobem górnym. A o wiele więcej na tym poziomie da zagrywka pewna i lecąca dalej niż 2 metry.
W dodatku nie zgodzę się z tezą iż dziewczyny w gimnazjum tylko dobrze zagrywają (chyba, że są prowadzone przez bardzo słabego szkoleniowca) odwołam się znów do metodyki nauczania gdzie jest ostatnim elementem który musimy opanować (ostatnim z siedmiu) Pozdrawiam

Re: Problemy z zagrywką.

: 11 lut 2011, o 12:20
autor: Stelmach
papke pisze:
Stelmach pisze:Hahaha to nie lata 90 żeby zagrywać dołem <lol2> Dziewczyny w 1 gimnazjum wg mnie jedyne co robią dobrze to zagrywają, dobrze im wychodzi zagrywka brazylijska, przynajmniej moim koleżanką : P
Widzę drwiący śmiech a to nie pomaga w merytorycznej dyskusji. Na wszystkich kursach instruktorskich (przyszli instruktorzy) muszą opanować zagrywkę sposobem dolnym bo jest ona niezbędna w nauczaniu. W metodyce nauczania zagrywki jest bardzo ważny punkt mówiący aby nie uczyć dzieci zagrywki tenisowej ponieważ prowadzi to do SIR(swoistej interpretacji ruchu) gdzie podopieczny wykonuje ruch bardziej podobny to pchnięcia kuli niż prawidłowego odbicia. W dodatku ja z autopsji ucząc dziewczyny w wieku gimnazjalnym (koleżanka pisała iż jest w 1 klasie gim) widzę, że tylko niektóre potrafią zagrywać sposobem górnym. A o wiele więcej na tym poziomie da zagrywka pewna i lecąca dalej niż 2 metry.
W dodatku nie zgodzę się z tezą iż dziewczyny w gimnazjum tylko dobrze zagrywają (chyba, że są prowadzone przez bardzo słabego szkoleniowca) odwołam się znów do metodyki nauczania gdzie jest ostatnim elementem który musimy opanować (ostatnim z siedmiu) Pozdrawiam
Jest jeszcze sprawa na jakim poziomie ta dziewczyna trenuje: Jak w UKS jakimś to niech Ci będzie niech opanuje zagrywkę dołem będzie nękać rywalki na zawodach szczebla rozgrywek szkolnych.
Pisząc 1 post wychodziłem z założenia że ta Dziewczyna trenuje na poważnie w Klubie Sportowym, minimalny poziom to szczebel wojewódzki, może coś więcej.. Nie wiem czy Śledzisz ale dziewczyny rok starsze (Młodziczki) na rozgrywkach wojewódzkich mają dobrze opanowaną zagrywkę stacjonarną (stąd pewnie trenerka tej Dziewczyny nie widzi w 1 szóstce gdyż ma problem z bardzo ważnym elementem damskiej siatkówki-zagrywką. Poza tym jakoś nie spotkałem aby w takich klubach damskich jak np: Nike Ostrołeka czy Mos Wola, Dziewczyny serwowały dołem nawet w 6 klasie.
Mało tego będąc na Kadrze Mazowsza z dziewczynami młodszymi o rok (6 klasa) żadna nie serwowała dołem, mało tego jak bym ją poprosił to 2/10 by przeleciało a reszta w maliny mimo tego chyba są dobrze wyszkolone techniczne jak były na kadrze województwa czyż nie?

Re: Problemy z zagrywką.

: 11 lut 2011, o 12:32
autor: papke
Sam napisałeś, że jest to kadra wojewódzka a dziewczyna pisze o pucharze gminy. Dostrzegasz różnicę?
Twoje koleżanki zagrywają sposobem górnym o wiele dalej ale ta dziewczyna ma problem żeby zagrać dalej niż 2 metry za siatkę i do każdego problemu trzeba podejść indywidualnie.
A zupełnie inną sprawą jest iż podopieczni w tym wieku powinni być rozwijani bardzo wszechstronnie a sama zagrywka sposobem dolnym bardzo urozmaica zajęcia.

Re: Problemy z zagrywką.

: 11 lut 2011, o 15:21
autor: Stelmach
papke pisze:Sam napisałeś, że jest to kadra wojewódzka a dziewczyna pisze o pucharze gminy. Dostrzegasz różnicę?
Twoje koleżanki zagrywają sposobem górnym o wiele dalej ale ta dziewczyna ma problem żeby zagrać dalej niż 2 metry za siatkę i do każdego problemu trzeba podejść indywidualnie.
A zupełnie inną sprawą jest iż podopieczni w tym wieku powinni być rozwijani bardzo wszechstronnie a sama zagrywka sposobem dolnym bardzo urozmaica zajęcia.

faktycznie nie do czytałem że to puchar gminy...W takim razie "zagrywaj nawet pięścią aby za każdym razem piłka przechodziła za siatke" :D

Re: Problemy z zagrywką.

: 11 lut 2011, o 17:05
autor: papke
Stelmach pisze:faktycznie nie do czytałem że to puchar gminy...W takim razie "zagrywaj nawet pięścią aby za każdym razem piłka przechodziła za siatke" :D
Absolutnie nie! Jeżeli teraz nauczy się złych nawyków możliwe, że całą karierę będzie tak robiła. Coś w rodzaju nabiegu na złą nogę przez Glinkę.

Re: Problemy z zagrywką.

: 11 lut 2011, o 19:26
autor: Stelmach
papke pisze:
Stelmach pisze:faktycznie nie do czytałem że to puchar gminy...W takim razie "zagrywaj nawet pięścią aby za każdym razem piłka przechodziła za siatke" :D
Absolutnie nie! Jeżeli teraz nauczy się złych nawyków możliwe, że całą karierę będzie tak robiła. Coś w rodzaju nabiegu na złą nogę przez Glinkę.


Karierę w rozgrywkach gminy? Chyba trochę amatorszczyzna...A jak chce dalej sie rozwinąć powinna nauczyć się tenisówki i tyle.

Re: Problemy z zagrywką.

: 12 lut 2011, o 00:43
autor: papke
Stelmach pisze: Karierę w rozgrywkach gminy? Chyba trochę amatorszczyzna...A jak chce dalej sie rozwinąć powinna nauczyć się tenisówki i tyle.
Zaczyna się od rozgrywek gminy a później osiąga coś wielkiego. Coraz bardziej umacniam się w przekonaniu iż o metodyce nauczania nie masz najmniejszego pojęcia. Poczytaj o metodzie progresywnej wtedy zrozumiesz iż dziewczyna w jej wieku musi rozwijać się wszechstronnie. Rozumiem, że jak na swój wiek grasz dobrze ale możliwe iż jesteś zawodnikiem zablokowanym i w pewnym wieku nie zrobisz progresu (przez takie błędy straciliśmy w Polsce wiele talentów we wszelakich dziedzinach sportu) a ona tak ponieważ będzie rozwijała się sposobem progresywnym. To już cios poniżej pasa i w merytorycznej dyskusji dwóch fanów siatkówki nie powinny padać ale wyraźnie widać iż jesteś dzieckiem i wielu rzeczy nie wiesz (przypadkowo natknąłem się na Twój post gdzie wierzyłeś iż Air Alert czy inny Super Dunk może poprawić wyskok) w dodatku nauka zagrywki pięścią no i teraz hit ma się nauczyć tenisówki i tyle, a jak nie pozwala jej na to motoryka to co?

Re: Problemy z zagrywką.

: 12 lut 2011, o 10:08
autor: Stelmach
papke pisze:
Stelmach pisze: Karierę w rozgrywkach gminy? Chyba trochę amatorszczyzna...A jak chce dalej sie rozwinąć powinna nauczyć się tenisówki i tyle.
Zaczyna się od rozgrywek gminy a później osiąga coś wielkiego. Coraz bardziej umacniam się w przekonaniu iż o metodyce nauczania nie masz najmniejszego pojęcia. Poczytaj o metodzie progresywnej wtedy zrozumiesz iż dziewczyna w jej wieku musi pewnym wieku nie zrobisz progresu (przez takie błędy straciliśmy w Polsce wiele talentów we wszelakich dziedzinach sportu) a rozwijać się wszechstronnie. Rozumiem, że jak na swój wiek grasz dobrze ale możliwe iż jesteś zawodnikiem zablokowanym i w ona tak ponieważ będzie rozwijała się sposobem progresywnym. To już cios poniżej pasa i w merytorycznej dyskusji dwóch fanów siatkówki nie powinny padać ale wyraźnie widać iż jesteś dzieckiem i wielu rzeczy nie wiesz (przypadkowo natknąłem się na Twój post gdzie wierzyłeś iż Air Alert czy inny Super Dunk może poprawić wyskok) w dodatku nauka zagrywki pięścią no i teraz hit ma się nauczyć tenisówki i tyle, a jak nie pozwala jej na to motoryka to co?
Dobra dobra już uspokuj się tak masz rację :D Dziecko zakończy dyskusje bo dorosły nie potrafi.

PS: Air Alert i SD POPRAWIA WYSKOK i weź się nie ośmieszaj że nie, tylko kwestia ile zdrowia strace przy tym programie.
Dodatkowo nie stosuje tych programów więc co ty chciałeś mi zarzucić.... +bym ci wytłumaczył o co mi chodziło z tą zagrywką pięścią ale nie chce mi sie marnować czasu powiem ci tylko że była to przenośnia...

Pozdrawiam i prosze napisz swoją odpowiedź tak żebym nie musiał odpisywać.

Re: Problemy z zagrywką.

: 12 lut 2011, o 10:08
autor: Stelmach
papke pisze:
Stelmach pisze: Karierę w rozgrywkach gminy? Chyba trochę amatorszczyzna...A jak chce dalej sie rozwinąć powinna nauczyć się tenisówki i tyle.
Zaczyna się od rozgrywek gminy a później osiąga coś wielkiego. Coraz bardziej umacniam się w przekonaniu iż o metodyce nauczania nie masz najmniejszego pojęcia. Poczytaj o metodzie progresywnej wtedy zrozumiesz iż dziewczyna w jej wieku musi pewnym wieku nie zrobisz progresu (przez takie błędy straciliśmy w Polsce wiele talentów we wszelakich dziedzinach sportu) a rozwijać się wszechstronnie. Rozumiem, że jak na swój wiek grasz dobrze ale możliwe iż jesteś zawodnikiem zablokowanym i w ona tak ponieważ będzie rozwijała się sposobem progresywnym. To już cios poniżej pasa i w merytorycznej dyskusji dwóch fanów siatkówki nie powinny padać ale wyraźnie widać iż jesteś dzieckiem i wielu rzeczy nie wiesz (przypadkowo natknąłem się na Twój post gdzie wierzyłeś iż Air Alert czy inny Super Dunk może poprawić wyskok) w dodatku nauka zagrywki pięścią no i teraz hit ma się nauczyć tenisówki i tyle, a jak nie pozwala jej na to motoryka to co?
Dobra dobra już uspokuj się tak masz rację :D Dziecko zakończy dyskusje bo dorosły nie potrafi.

PS: Air Alert i SD POPRAWIA WYSKOK i weź się nie ośmieszaj że nie, tylko kwestia ile zdrowia strace przy tym programie.
Dodatkowo nie stosuje tych programów więc co ty chciałeś mi zarzucić.... +bym ci wytłumaczył o co mi chodziło z tą zagrywką pięścią ale nie chce mi sie marnować czasu powiem ci tylko że była to przenośnia...

Pozdrawiam i prosze napisz swoją odpowiedź tak żebym nie musiał odpisywać.

Re: Problemy z zagrywką.

: 12 lut 2011, o 12:04
autor: papke
Stelmach pisze:PS: Air Alert i SD POPRAWIA WYSKOK i weź się nie ośmieszaj że nie, tylko kwestia ile zdrowia strace przy tym programie.
Dodatkowo nie stosuje tych programów więc co ty chciałeś mi zarzucić.... +bym ci wytłumaczył o co mi chodziło z tą zagrywką pięścią ale nie chce mi sie marnować czasu powiem ci tylko że była to przenośnia...
Z chęcią usłyszę co to była za przenośnia? Możesz to jakoś rozwinąć bo według mnie to ewidentne namawianie do błędów co jest karygodne. A wyskok składa się z trzech cech motorycznych, siły, szybkości i specyficznej koordynacji ruchowej w tych swoich treningach ćwiczysz wytrzymałość więc wytłumacz mi to jak tam możesz coś poprawić?

Re: Problemy z zagrywką.

: 12 lut 2011, o 12:43
autor: Stelmach
"możesz zagrywać nawet pięścią żeby piłka przechodziła na drugą stronę" - na meczu rób to co już potrafisz i co robisz najlepiej w tym przypadku zagrywaj tak żeby piłka przeszła np dołem,pięścią czy łokciem jak jest to twoja PEWNA zagrywka np: Zagumny puszcza z zagrywki szmatę-ale ona ZAWSZE przechodzi praktycznie.. A na treningu niech trenuje np flot'a czy odpowiednią motorykę potrzebną do tego i jak już osiągnie odpowiedni poziom niech zmieni tą pewną zagrywkę na flota, dzięki czemu repertuar zagrywek się zwiększy..

Re: Problemy z zagrywką.

: 12 lut 2011, o 12:57
autor: papke
No tak i w takim wypadku będzie mógł zmienić zagrywkę z zagrywki łokciem na zagrywkę pięścią. Niezły repertuar nie będę się kopał z koniem bo swoje już wytłumaczyłem nie wolno zagrywać ani pięścią ani łokciem bo prowadzi to do powstania i utrwalania złych nawyków a mówiąc o pewnej zagrywce po prostu potwierdziłeś moją tezę o zagrywce dolnej którą "hahaha stosowało się w latach 90 a nie teraz ha ha ha" o wyskoku się zapomniałeś wypowiedzieć, pogrąż się do końca i kończę dyskusję.

Re: Problemy z zagrywką.

: 12 lut 2011, o 13:18
autor: Stelmach
papke pisze:No tak i w takim wypadku będzie mógł zmienić zagrywkę z zagrywki łokciem na zagrywkę pięścią. Niezły repertuar nie będę się kopał z koniem bo swoje już wytłumaczyłem nie wolno zagrywać ani pięścią ani łokciem bo prowadzi to do powstania i utrwalania złych nawyków a mówiąc o pewnej zagrywce po prostu potwierdziłeś moją tezę o zagrywce dolnej którą "hahaha stosowało się w latach 90 a nie teraz ha ha ha" o wyskoku się zapomniałeś wypowiedzieć, pogrąż się do końca i kończę dyskusję.
Naucz się czytać jak z wariantów
a)nauczenie się zagrywki z pięści
b)nauczenie zagrywki z łokcia co miało być żartem ale widzę że niektórzy są sztywni i biorą wszytko na poważnie-mój błąd.
c)trenowanie zagrywki flotem na treningu
JAK MOŻE POWSTAĆ Z TEGO REPERTUAR ŁOKCIA I PIĘŚCI ? ;// prędzej pięść+flot albo łokieć+flot :(
No żeby taki świetny trener jak ty nie mógł przeczytać prostego posta to pech.
Już mi się nie chce pisać więc dam ostateczną poradę tej dziewczynie a ty zostań w tym świecie w którym żyjesz (lata 90) i sobie tam żyj.


Odpowiedź na pytanie poszukałem na tym forum:
sila miesni zeby przebic pilke kompletnie nie ma znaczenia, wiec nie probuj uderzac jej mocno, skup sie na tym jak uderzyc pilke by jej tor lotu sie powiekszyl i jednoczesnie skonczyl sie za siatką. Jak dla mnie dobra zagrywka dla poczatkujacych zalezy w 50% jak wyrzucą sobie pilke i w 50% jak w nią uderzą (tak przynajmniej bylo ze mna), dlatego ja staram sie za kazdym razem robic to tak samo i z mozliwie jak najmniejszym ryzykiem zlego wyrzucenia, postaraj sie wyrzucac sobie pilke z dwoch rak, mozesz tez wyrzucac ja cialem a raczej sila nog, chodzi mi o to zebys nie robil ruchu rekami co moze spowodowac odchylenie pilki, potem jak jestes praworeczny lewy krok do przodu tak zeby pilka znalazla sie nad toba i potem staraj sie ja uderzyc w dolna czesc, zapewniam ze jak pocwiczysz na pewno bedziesz bez problemu trafial w boisko plasy o sciane tez na pewno pomoga, zwlaszcza ze jak mniemam jestes poczatkujacym wiec tego cwiczenia jak najwiecej, najpierw staraj sie uderzac jak najbardziej czysto (charakterystyczny plas) potem dodawaj sile, wazne jest tez zeby uderzac pilke nie tylko jedna reka ale 2 lewą ją jakby celujesz a potem przed uderzeniem spuszczasz w dol prostopadle do ciala i uderzenie prawą, oczywiscie wszystko musi byc zsynchronizowane

Re: Problemy z zagrywką.

: 12 lut 2011, o 13:57
autor: papke
Stelmach pisze:sila miesni zeby przebic pilke kompletnie nie ma znaczenia,
Dobry żart, za sianie herezji, obrażanie, pisanie bez polskich znaków oraz pokemonami w stylu "boshe" zaproponuje moderatorem kolejne ostrzeżenie dla Ciebie. A Tobie jeśli siła mięśni nie jest potrzebna do zagrywki proponuje w ogóle usunąć mięśnie z organizmu. Będziesz lżejszy i będziesz zagrywał z tą samą siłą!

Re: Problemy z zagrywką.

: 12 lut 2011, o 14:03
autor: Stelmach
[post skasowany]

Re: Problemy z zagrywką.

: 12 lut 2011, o 14:08
autor: papke
Stelmach pisze:NAPISAŁEM ŻE POSZUKAŁEM NA FORUM...NIE SĄ TO MOJE SŁOWA -.-
Skoro je cytujesz to chyba się z nimi zgadzasz prawda? W internecie znajdziemy mnóstwo głupot ale nie znaczy to, że trzeba je powielać.

Re: Problemy z zagrywką.

: 12 lut 2011, o 14:13
autor: Stelmach
papke pisze:
Stelmach pisze:NAPISAŁEM ŻE POSZUKAŁEM NA FORUM...NIE SĄ TO MOJE SŁOWA -.-
Skoro je cytujesz to chyba się z nimi zgadzasz prawda? W internecie znajdziemy mnóstwo głupot ale nie znaczy to, że trzeba je powielać.
Zgadzam się z nimi co nie oznacza iż w pełni odpowiadam za nie i nie mam zamiaru tłumaczyć się z nich.
Uważam temat za zamknięty, odpowiedzieliśmy Dziewczynie swoje poglądy a ona ma teraz do wyboru wersje Twoją albo Moją, mam nadzieje że wybierze lepszą dla siebie i zaliczy "progres".

Re: Problemy z zagrywką.

: 12 lut 2011, o 14:17
autor: papke
Stelmach pisze: Zgadzam się z nimi
Dziękuję, dobranoc.

Zagrywka

: 21 sie 2011, o 10:27
autor: PiterZG
Witam wszystkich,
Czytam forum Strefy Siatkówki od niedawna, jednak większość tematów udało mi się przeczytać. Ale nie o tym chciałem pisać. A mianowicie o nabiegu do zagrywki. Jestem zawodnikiem praworęcznym, a przy uderzeniu piłki, noga z przodu "układa się",tak jakbym był zawodnikiem leworęcznym . Mam 13lat, czy jestem w stanie oduczyć się złego nawyku? Miał ktoś z was podobne problemy? Proszę o odpowiedzi.

Re: Zagrywka

: 21 sie 2011, o 10:38
autor: jast
Według mnie, zagrywkę powinno się wykonywać jak Ci jest najwygodniej.
Czy to aż takie trudne poszukać ? http://www.youtube.com/watch?v=PEkdRxnO ... re=related

Re: Problemy z zagrywką.

: 22 sie 2011, o 12:55
autor: PiterZG
Panie jast, do ataku to sobie nabiegać można jak chcesz. Gdybyś wiedział jednak jaki problem pojawia się przy zagrywce, gdy nauczyłeś się mieć złą nogę z przodu. Po pierwsze: zagrywka nie może być regularna, trafiać w to samo miejsce itd. Zaś po drugie: przy zagrywce z wyskoku sprawia to jeszcze większy problem, aby trafić sobie w boisko 9x4,5. Oczywiście można zaserwować lżej, ale nie jest to już taka łatwa sprawa w mojej sytuacji, gdzie trzeba się ciężko bić o miejsce w drużynie wojewódzkiej. Pozdrawiam :D