Trening na wyskok brak efektów

[Morhu]

Witam,
Od pewnego czasu postanowiłem wżiąść się za mój wyskok. Znalzłem na necie pare planów treningowych takich jak: "Kangaroohops", "Program na wyskok by Tazoo" i Super Dunks. Na początku robiłem SD ale po około 3 tyg musiałem przestać z powodu kontuzji. Po jakimś czasie wziołem się za Kangaroohops i tam doszedłem do 6 tygodnia, ale niestety też musiałem przestać ćwiczyć, ponieważ kolana zaczęły mocno dawać o sobie znać. Po upływie ok. miesiąca, kiedy kolana były już w miare sprawne wziąłem się za program na wyskok by Tazoo, który robie do dzisiaj (3 tydzień). Oprócz tego grywam w siatkówkę 2 razy w tygodniu po 2h. Niestety żaden z treningów tych które wymieniłem, nie przyniusł choćby minimalnych przyrostów wyskok jaki był taki jest... Nie wiem dal czego się tak dzieje, bo do treningów sie przykładałem. Inni koledzy którzy też robili te programy np. Kangaroohops już po 4 tygodniach zauwarzyli poprawę wyskoku nawet o 10cm, a u mnie nic Najbardziej mnie martwi to, że pomimo iż mój obecny wyskok nie jest jakiś super, bo mój zasięg to zaledwie ok. 3,10m przy wzroście 188cm, 80kg (wiek 17 lat), a i tak nie che się on zwiększyć, choć trochę.
Proszę Was o pomoc.
Pozdrawiam.

[Stelmach]

Czy twoja 1 kontuzja była spowodowana SD??????

[Morhu]

Nie, ta kontuzja przytrafiła mi sie podczas skakania do bloku ( przy lądowaniu krzywo stanąłem i odłupało mi się kawałek kości w okolicach stawu skokowego)

[Guilder]

Co wytrenujesz, to tracisz przez kontuzję. Pamiętaj, że jak masz uraz, to nie grasz, więc nie używasz, albo bardzo mało używasz danych mięśni, a nieużywane mięśnie szybciej lub wolniej zanikają.
Swoją drogą, jeśli kolana dawały Ci we znaki na tyle, że zaprzestałeś treningu, to powinien być to dla Ciebie jakiś sygnał, nie? Większość tych programów treningowych typu SD III jest w perspektywie szalenie niebezpieczna dla zdrowia.

[Stelmach]

jak miałeś problemy z kolanami to może najpierw potrenuj mięsień czworogłowy który po kontuzjach kolana zanika całkowicie ;/

[Morhu]

No tak, ale nawet przed bólem kolan, który pojawił się w 6 tyg Kangarohoops efektów nie było widać, nawet minimalnych, w przeciwieństiwe do mnie inni koledzy robili równo ze mną ten trening i już tak jak wspominałem po 3 tygodni było widać efekty. Teraz też, po przerwie spowodowanej bólem kolan, zacząłem robić trening ze sztangą. Bólów kolan nie ma, efektów niestety też

[awesome]

Skoczność jest wieloczynnikową funkcją dwóch cech podstawowych: szybkości i siły. Szybkość budujesz podczas treningów na hali, o to dba trener, zaś siłę buduje się na siłowni - duże ciężary, mała liczba powtórzeń, odpowiedni dobór ćwiczeń i regeneracja. Żaden program skocznościowy typu SD nie powinien dać zawodnikowi, powiedzmy: "zaawansowanemu" (trenującemu jakiś czas), efektów. Kolejną sprawą jest genetyka - nie każdy urodził się do wysokich lotów.

[ciorny17]

Ja mam zaledwie 1.74 wzrostu a zasięg 3.05m. Nie jest on imponujący ale więcej mi nie potrzeba ponieważ gram tylko amatorsko z kolegami. Swego czasu robiłem wspięcia na palce. Dziennie ok. 1000 powtórzeń na jedną nogę. Wykonywałem te ćwiczenie przez miesiąc i dały ok. 13cm więcej. Ale są różne opinie na temat tych ćwiczeń jednym pomagają drugim nie, także jak chcesz to próbuj.

[Stelmach]

Ja mam zaledwie 1.74 wzrostu a zasięg 3.05m. Nie jest on imponujący ale więcej mi nie potrzeba ponieważ gram tylko amatorsko z kolegami. Swego czasu robiłem wspięcia na palce. Dziennie ok. 1000 powtórzeń na jedną nogę. Wykonywałem te ćwiczenie przez miesiąc i dały ok. 13cm więcej. Ale są różne opinie na temat tych ćwiczeń jednym pomagają drugim nie, także jak chcesz to próbuj.

2000 dziennie, ile ci to czasu zajmowało?

[ciorny17]

Ja mam zaledwie 1.74 wzrostu a zasięg 3.05m. Nie jest on imponujący ale więcej mi nie potrzeba ponieważ gram tylko amatorsko z kolegami. Swego czasu robiłem wspięcia na palce. Dziennie ok. 1000 powtórzeń na jedną nogę. Wykonywałem te ćwiczenie przez miesiąc i dały ok. 13cm więcej. Ale są różne opinie na temat tych ćwiczeń jednym pomagają drugim nie, także jak chcesz to próbuj.

2000 dziennie, ile ci to czasu zajmowało?

Zajmowało mi to ok 2 x 20min + do tego dochodziły pompki i brzuszki tak na zbicie masy bo jest trochę za duża
Łącznie gdzieś ok 1h dziennie nie jest to duże poświęcenie.