Problemy w grze w defensywie

[patryk1994]

Witam serdecznie wszystkich użytkowników,

Mam na imię Patryk i mam 17 lat. Mam 183 cm wzrostu 75kg wagi i gram na pozycji środkowego lub atakującego z racji, że po prostu katastrofalnie przyjmuje...
Prosiłbym Was drodzy użytkownicy o jakieś rady związane głównie z przyjęciem, nie mamy trenera obecnie i nikt nie jest w stanie mi podpowiedzieć jak się rozwinąć w tej kwestii, staram się jak mogę uginam głęboko nogi, jak tylko najmocniej się da wykręcam ręce, by powierzchnia odbicia była jak największa ręce mam zablokowane w łokciach i wyprostowane i dalej piłka bardzo często ucieka mi to na jedną rękę, to na nadgarstki, naprawdę jest to bardzo irytujące. Jeśli chodzi o atak to nie mam tak dużych problemów, jak z przyjęciem. Skaczę na wysokość ok. 80 cm, w wakacje mój zasięg wynosił blisko 330 cm (mniejsza waga i częsta gra na plaży) mimo mojego wieku to wiele osób mówi mi, że mam bardzo mocne uderzenie, teraz niestety jakiś tajemniczy ból w kolanie uniemożliwia mi wybijanie się na 100%. Z atakiem wiąże się mój drugi problem, mianowicie wszystko jest OK na lewym ataku, potrafię uderzać po prostej, po skosie w miarę możliwości, lecz sytuacja się komplikuje na prawym ataku, gdzie mocno potrafię uderzyć tylko po skosie, więc prosiłbym o jakieś wskazówki, jak uderzać piłkę na prawym skrzydle, by trafić ją czysto i po prostej, ponieważ często zostaje duża luka między blokiem, a antenką, lecz nie jestem w stanie tego wykorzystać. Czasami udaję mi się uderzyć po tej nieszczęsnej prostej, ale tylko wtedy, gdy piłka jest idealna. W ataku ze środka nie mam żadnych problemów z uderzaniem w prawą stronę, czy to w lewą na dużej sile, tylko na tym prawym nie potrafię uderzyć mniej więcej tam gdzie chce.
Jeszcze zapomniałbym o jednej rzeczy, mianowicie znowu proszę o jakieś podpowiedzi, jak ustabilizować swoją mocną zagrywkę, bo prawda jest taka, że mniej niż 50 % wpada w boisko...

Nie wiem, czy to, że po prostu gdzieś w genach mam może zakodowane, że tylko umiem atakować, a w defensywie grać jak ostatnia ciapa, czy to braki w wyszkoleniu, raczej to drugie, bo od roku dopiero próbuje poprawić swoje przyjęcie, a jak wyżej napisałem nie mamy trenera, który by podszedł podpowiedział i tak stoję w martwym punkcie.

Przepraszam, że ten mój post jest taki pokręcony, może jak ktoś się wczyta, to uda mu się zrozumieć, o co mi chodziło
Serdecznie pozdrawiam wszystkich Forumowiczów i z góry dziękuję za wszystkie rady

[ciorny17]

Co do ataku do prostej na prawym to Ci mogę powiedzieć tyle, że przepuszczaj sobie bardziej piłkę tzn. pozwól jej dolecieć do antenki i wówczas atakuj. ja tak robię czy to na prawym czy na lewym. Po prostu staram się ją przepuścić jak najbardziej do antenki a wówczas to tylko praca nadgarstka.

[Kaziu19xx]

Co do ataku po prostej no to ważny jest nabieg, niektórzy mają taką tendencję że nabiegają po skosie co ogranicza repertuar uderzenia. Ja nabiegam w linii prostej do siatki i jak chcę uderzyć po prostej no to biję prosto przed siebie, ew lekko zakręcam na prawo, no a jak biję po skosie no to kręcę tą piłkę. Co do przyjęcia no to ćwiczyć, ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć. My często mamy takie ćwiczenia że trener staje na skrzyni ponad siatką i bije mocne piłki, które my musimy przyjąć, na temat przyjęcia ciężko mi jest powiedzieć co masz zrobić, aby to poprawić. A mocna zagrywka, czyli z wyskoku tak? Jak z wyskoku no to na pewno musisz wyczuć wyrzut, podstawa przy uderzeniu to prosta ręka i dłonią zakręcasz piłkę, jedyne co to po prostu ćwiczyć, wychwytywać błędy i je minimalizować

[patryk1994]

No to już chyba wiem, co było nie tak. Moje ciało było zawsze ustawione w ten sposób, że było skierowane do ataku po skosie, przez co atak po prostej był bardzo trudny do wykonania. Dzięki wielkie za rady, teraz biorę się za siebie konkretnie i treningach będę się starał kierować waszymi wskazówkami Dzięki wielkie, pozdrawiam.

[matiz99]

wykręcam ręce, by powierzchnia odbicia była jak największa ręce mam zablokowane w łokciach i wyprostowane i dalej piłka bardzo często ucieka mi to na jedną rękę, to na nadgarstki,

Nie powinieneś trzymać rąk wyprostowanych w łokciach, bo w ten sposób upośledzasz sobie szybkość przestawienia rąk w daną stronę. Ręce powinny być ugięte w łokciach powiedzmy do kąta prostego (jak komu wygodniej) i wtedy tylko ,,podsuwasz'' ręce pod piłkę (taki ruch szybciej wykonasz niż próbę szybkiego przesunięcia prostych rąk po płaszczyźnie poziomej) Jeżeli piłka Ci ucieka na jedną bądź drugą rękę to na na 90% jest to spowodowane zbyt szerokim ustawieniem przedramion. Pamiętaj że przedramiona muszą być ustawione jak najbliżej siebie. Ktoś kiedyś to ładnie i przesadnie opisał: ,,Łokcie powinny się stykać''

Kolejna sprawa - jak wysoko trzymasz ręce? Powinieneś unieść ramiona tak by mieć odbijaną piłkę przy odbiciu na wysokości oczu. Wyrób sobie taki nawyk jeżeli go nie masz. I pamiętaj także że sposobem dolnym odbijasz całym ciałem - szczególnie norami a nie tylko rękoma.

Staraj się odbijać w miarę blisko ziemi. Wtedy masz więcej czasu na ocenienie toru lotu piłki.
Nie wiem na jakim poziomie warsztatu jesteś ale to co napisałem to że tak powiem podstawy przyjęcia. Mówie to jako libero.

[weronika85]

od siebie jeszcze dodam że przyglądaj się uważnie jak najlepsi libero na świecie przyjmują, obserwuj i potem podobne ułożenia ciała staraj się wprowadzać na treningach