Poprawny atak

simsons51c
Posty: 8
Rejestracja: 9 lis 2011, o 21:55
Płeć: M

Poprawny atak

Post autor: simsons51c »

Witam. Mam 15lat i 183cm wzrostu. Uwielbiam grać w siatkówkę ale mam problem. Nie wiem kiedy i jak rozpocząć nabieg do ataku. Na 90% szans minę się z piłką. Pomoże ktos?
Duzy
Posty: 151
Rejestracja: 18 wrz 2012, o 15:03
Płeć: M

Re: Poprawny atak

Post autor: Duzy »

Tiam. Dos dziwny zbieg okolizcnosci bo tez mam 15lat, i w dodatku dzis miałęm 2godziny amego ataku. A wiec tak Jeżeli rozgrywacz ma juz piłke na palcach nabiegasz. Jezeli chcesz atakować z krotkeij to gsy pilka jest troche od jego palcow to juz powinienies robic nabieg. I wązne zebyś uderzał pilke gdy ona jest troche nad twoja glowa. Usztywniajac reke w koncowej fazie uderzenia.(Nie umiem ci tego innaczej wytlumaczyc)
simsons51c
Posty: 8
Rejestracja: 9 lis 2011, o 21:55
Płeć: M

Re: Poprawny atak

Post autor: simsons51c »

Aha dzieki, jutro na zajeciach popatrze
Awatar użytkownika
nikt wazny
Moderator
Moderator
Posty: 1528
Rejestracja: 17 kwie 2008, o 10:16
Płeć: M
Lokalizacja: Opole

Re: Poprawny atak

Post autor: nikt wazny »

Tempo ataku to przede wszystkim wyczucie. Nie wiem jak wystawia Twój rozgrywacz, ale wydaje, że w normalnych warunkach potrzebnych jest max 5-6 wystaw i tempo powinno być dograne...
Grałem z paroma sypaczami i zawsze na rozgrzewce się dogrywaliśmy. Nie rozumiem czumu mijasz się z 90% piłek. Może masz złą technikę ataku, idziesz za ostro w siatkę, albo skaczesz za daleko i nie umiesz złapać poprawnie rzuconego rozegrania.
Pogadaj z trenerem, ale przede wszystkim z rozgrywającym ustal tempo, wysokość i odległość piłki od siatki. To naprawdę nic skomplikowanego.

Co do najścia do ataku to powinno się składać z 3 kroków z tym że 3 krok jest dostawny i wybicie następuję z obu nóg.
Podglądnij zawodowców :). Odległość najścia od siatki jest indywidualna dla każdego. Grozer szedł z 7 metra, komuś innemu starczą 3 metry. Wyczuj to.
Ale jedno wiem po latach,
prawdę musisz znać i Ty.
Zawsze warto być człowiekiem,
choć tak łatwo zejść na psy...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Trening”