Trening na wyskok przed sezonem
: 28 cze 2014, o 11:45
Witam, kieruje pytanie do tych na prawdę zorientowanych. (m.in. Awesome)
Założenie jest by zasięg ataku, ale taki rzeczywisty dość wyraźnie poprawić, bo jako osoba, dla której głównym zadaniem jest atak i preferująca bardziej tzn. zdecydowanie częściej wersje siłowe przydałoby się trochę więcej zasięgu. Szczególnie przyda się to przy atakach z drugiej linii.
Czasu jeśli chodzi o ilość wykonnych tygodnii treningu jest sporo. Bo pierwsze mecze pewnie będą dopiero pod koniec października, ale na salę wejdzie się trochę wcześniej.
Zastanawiałem się nad wybraniem jakiegoś konkretnego programu typu Air Alert III, ale że tak powiem spotkałem się nie tylko z pozytywnymi opiniami.
Sam program jest dość dobry, bo daje ponoć rezultaty (10-15) powinno być spokojnie do osiągnięcia (czytałęm również o ok 30), ale z innych opinii wyczytałem czy tam zasłyszałem, żeby efekt był lepszy warto dorzucić jakieś cięższe ćwiczenie. Stąd też zastanawiam się nad tym by np. nieco program zmodyfikować.
Bądź może wybrać zupełnie co innego. Do tego oczywiście wypadałoby chociaż ze 2 dni w tygodniu poświęcić na trening innych partii ciała.
Czekam na jakieś sugestie.
Co do parametrów, to mam ok 190-192, zasięgu dokładnego nie znam, ale szału nie robi bo wybicia nie mam za dużego, waga obecnie ok 83-85, niegdyś więcej ale spadło niestety jakieś kilka miesięcy temu.
Liczę na pomoc by w nowy sezon wejść z przytupem.
Założenie jest by zasięg ataku, ale taki rzeczywisty dość wyraźnie poprawić, bo jako osoba, dla której głównym zadaniem jest atak i preferująca bardziej tzn. zdecydowanie częściej wersje siłowe przydałoby się trochę więcej zasięgu. Szczególnie przyda się to przy atakach z drugiej linii.
Czasu jeśli chodzi o ilość wykonnych tygodnii treningu jest sporo. Bo pierwsze mecze pewnie będą dopiero pod koniec października, ale na salę wejdzie się trochę wcześniej.
Zastanawiałem się nad wybraniem jakiegoś konkretnego programu typu Air Alert III, ale że tak powiem spotkałem się nie tylko z pozytywnymi opiniami.
Sam program jest dość dobry, bo daje ponoć rezultaty (10-15) powinno być spokojnie do osiągnięcia (czytałęm również o ok 30), ale z innych opinii wyczytałem czy tam zasłyszałem, żeby efekt był lepszy warto dorzucić jakieś cięższe ćwiczenie. Stąd też zastanawiam się nad tym by np. nieco program zmodyfikować.
Bądź może wybrać zupełnie co innego. Do tego oczywiście wypadałoby chociaż ze 2 dni w tygodniu poświęcić na trening innych partii ciała.
Czekam na jakieś sugestie.
Co do parametrów, to mam ok 190-192, zasięgu dokładnego nie znam, ale szału nie robi bo wybicia nie mam za dużego, waga obecnie ok 83-85, niegdyś więcej ale spadło niestety jakieś kilka miesięcy temu.
Liczę na pomoc by w nowy sezon wejść z przytupem.