Przestrzeń na siatce

aster_ix
Posty: 1
Rejestracja: 14 gru 2013, o 08:54
Płeć: M

Przestrzeń na siatce

Post autor: aster_ix »

13-12-2013r., w końcówce pierwszego seta Jastrzębski z Lotosem, Kubiak ratunkowo nad siatką ni plasuje ni niesie piłkę i wyraźnie robi w to taki sposób (widać w powtórce), że ręka (palce) ma kontakt z piłkę jeszcze po stronie Lotosu. Sędzia odgwizduje akcję jako prawidłowo wykonaną, rzecz dzieje się pod "jego nosem", więc pewnie miał rację, komntatorzy zwrócili uwagę tylko, że mogła byc uznana jako niesiona.. To jak to jest z przestrzenią własną i przeciwnika, bo pomału już nic nie rozumiem. Mamy często podobne, sporne sytuacje w naszej "powórkowej"gierce i porszę o jakąś interpretację.
ljoncz
Posty: 8
Rejestracja: 18 mar 2014, o 09:43

Re: Przestrzeń na siatce

Post autor: ljoncz »

Zgodnie z przepisami, dotknięcie piłki po stronie przeciwnika w trakcie ataku jest błędem. (w przypadku bloku sytuacja wygląda nieco inaczej)

Z przepisów:
13.3 Błędy ataku
13.3.1 Zawodnik dotyka piłkę nad polem gry zespołu przeciwnego.
Awatar użytkownika
bakek
Posty: 743
Rejestracja: 24 sty 2013, o 02:22
Płeć: M

Re: Przestrzeń na siatce

Post autor: bakek »

Sytuacja jest o tyle skomplikowana, że przepisy są nieprecyzyjne.

Bo co to dokładnie znaczy nad polem przeciwnika?

a) dowolna część piłki znajduje się nad polem przeciwnika
b) piłka większą częścią swojego obwodu znajduje się nad polem przeciwnika
c) piłka znajduje się całym obwodem po stronie przeciwnika
d) dowolna część piłki jest nad polem przeciwnika i część dłoni, którą zawodnik dotyka piłki jest nad polem przeciwnika

W praktyce najczęściej stosowana wydaje się interpretacja b.
Awatar użytkownika
therion
Moderator
Moderator
Posty: 251
Rejestracja: 21 sie 2007, o 10:03
Płeć: M
Lokalizacja: już Łódź
Kontakt:

Re: Przestrzeń na siatce

Post autor: therion »

bakek pisze: Sytuacja jest o tyle skomplikowana, że przepisy są nieprecyzyjne.

Bo co to dokładnie znaczy nad polem przeciwnika?

a) dowolna część piłki znajduje się nad polem przeciwnika
b) piłka większą częścią swojego obwodu znajduje się nad polem przeciwnika
c) piłka znajduje się całym obwodem po stronie przeciwnika
d) dowolna część piłki jest nad polem przeciwnika i część dłoni, którą zawodnik dotyka piłki jest nad polem przeciwnika

W praktyce najczęściej stosowana wydaje się interpretacja b.
Sytuacja wcale nie jest skomplikowana, a przepisy są precyzyjne :)

Temat był już rozłożony na czynniki pierwsze tutaj: http://forum.siatka.org/viewtopic.php?f ... f6d#p32554

1. Piłka nad polem przeciwnika jest wtedy, kiedy znajduje się nad nim całym obwodem
2. Przepis mówi: 13.2.1 Zawodnik linii ataku może wykonać spełniony atak, uderzając piłkę znajdującą się na dowolnej wysokości, pod warunkiem, że ma kontakt z piłką w swojej przestrzeni (z wyjątkiem Przepisu 13.2.4 oraz 13.3.6).
3. Przepis mówi: 1.3.3 Oś linii środkowej dzieli boisko do gry na dwa równe pola o wymiarach 9 x 9 m każde, jednak cała szerokość linii środkowej należy po równo do obu części boiska. Linia ta znajduje się pod siatką pomiędzy liniami bocznymi.

Co z tego wynika:

a) Przestrzeń nad środkową linią boiska jest wspólna, więc jeżeli jakakolwiek część piłki znajduje się nad siatką, to niezależnie czy większa część jest po którejś ze stron - oba zespoły mają prawo taką piłkę zaatakować, zablokować czy też odbić w dowolnym, wymarzonym przez siebie kierunku kierunku, ale:

b) Idąc tropem przepisu 13.2.1 kontakt z piłką musi odbyć się we własnej przestrzeni, czyli nad własnym polem gry lub nad siatką, przy czym nie można przełożyć dłoni (zakładamy dla uproszczenia, że odbicie odbywa się za pomocą dłoni) nad przestrzeń przeciwnika

c) najwięcej kontrowersji budzi sytuacja, kiedy po niedokładnym przyjęciu piłka jest "przechodząca" ale skacze do niej i rozgrywający i blok. Często wtedy jest zdziwienie, bo raz sędzia gwiżdże przełożenie rozgrywającemu, a raz dla bloku i zaczyna się dym, a to nic innego jak interpretacja w/w przepisu. Czasem zdarza się bowiem, że blok skacze sobie z rączkami do góry nie przekładając ich, a rozgrywający próbując ratować przechodzącą piłke przekłada rękę na stronę przeciwnika (mimo że piłka nie jest jeszcze całkowicie po stronie przeciwnika i popełnia błąd, a czasem blok skacze do takiej piłki przekładając ręce na drugą stronę, mimo że rozgrywający mógłby tą piłkę odbić i wtedy blok popełnia błąd.

d) sytuacji opisanej przez aster_ixa nie widziałem, więc ciężko mi się odnieść, ale jeżeli Kubiak atakował (każde odbicie piłki skierowane na stronę przeciwnika jest atakiem, za wyjątkiem zagrywki i bloku) piłkę mając z nią kontakt nad siatką po stronie Lotosu, to popełnił błąd
Dodo nie tuman! Nie da się wytępić!
Awatar użytkownika
bakek
Posty: 743
Rejestracja: 24 sty 2013, o 02:22
Płeć: M

Re: Przestrzeń na siatce

Post autor: bakek »

Nie sądziłem, że moze to byc w przepisach o wymiarach boiska. Mój błąd.
Jeśli piłka znajduje się nad siatką to sytuacja jest jednoznaczna- mozna atakowac. Ale, jeśli częsć dłoni znajdzie sie nad polem gry przeciwnika w momencie dotknięcia piłki to jest błąd. Dochodzę do wniosku: bardzo trudno ocenić taką sytuację, łatwo o błędy.
Pewnie z 9/10 pilek kiwanych oburącz przez srodkowych z przechodzącej to błąd.
Awatar użytkownika
lipton
Posty: 2316
Rejestracja: 23 kwie 2009, o 15:53
Płeć: M
Lokalizacja: Łask
Kontakt:

Re: Przestrzeń na siatce

Post autor: lipton »

bakek pisze:Pewnie z 9/10 pilek kiwanych oburącz przez srodkowych z przechodzącej to błąd.
Nie.
Jeżeli piłka jest przechodząca na drugą stronę (np. po złym przyjęciu) i żaden zawodnik drużyny przebijającej nie wykonuje próby jej odbicia, wówczas środkowy może przełożyć ręce na drugą stronę siatki i jest to traktowane jako blok.
II liga siatkówki kobiet - treningi dla dzieci i młodzieży - Miejska Amatorska Liga Siatkówki - http://laskovia.pl/
Awatar użytkownika
niepoinformowany
Posty: 4599
Rejestracja: 21 maja 2008, o 06:42
Płeć: M

Re: Przestrzeń na siatce

Post autor: niepoinformowany »

lipton pisze:
bakek pisze:Pewnie z 9/10 pilek kiwanych oburącz przez srodkowych z przechodzącej to błąd.
Nie.
Jeżeli piłka jest przechodząca na drugą stronę (np. po złym przyjęciu) i żaden zawodnik drużyny przebijającej nie wykonuje próby jej odbicia, wówczas środkowy może przełożyć ręce na drugą stronę siatki i jest to traktowane jako blok.
No mi na logikę i wyczucie to kompletnie inaczej się wydaje.

Na drugą stronę przekładasz ręce w bloku, po to, żeby zatrzymać atak przeciwnika.

Jeśli tego ataku nie ma, właśnie przy przechodzącej, to nie możesz rąk przekładać na drugą stronę
Resovia Rzeszów & FC Barcelona

Volleyball - something more than sport: https://www.youtube.com/watch?v=sBNxd1s ... pp=desktop
Awatar użytkownika
therion
Moderator
Moderator
Posty: 251
Rejestracja: 21 sie 2007, o 10:03
Płeć: M
Lokalizacja: już Łódź
Kontakt:

Re: Przestrzeń na siatce

Post autor: therion »

niepoinformowany pisze:
No mi na logikę i wyczucie to kompletnie inaczej się wydaje.

Na drugą stronę przekładasz ręce w bloku, po to, żeby zatrzymać atak przeciwnika.

Jeśli tego ataku nie ma, właśnie przy przechodzącej, to nie możesz rąk przekładać na drugą stronę
13.1.1 Każde zagranie, w wyniku, którego piłka kierowana jest na stronę przeciwnika – z wyjątkiem zagrywki i bloku – jest atakiem.

Także logika i wyczucie swoje, a przepisy swoje :D Tak więc rację ma ponad wszelką wątpliwość lipton - jeżeli piłka jest przechodząca i zostanie zablokowana z przełożeniem rąk, a sędzia uzna, że żaden zawodnik drużyny atakującej nie był w stanie tej przechodzącej piłki odbić (czyli potocznie żaden z zawodników "nie doszedłby" do piłki), to będzie to blok prawidłowy.
Dodo nie tuman! Nie da się wytępić!
Awatar użytkownika
bakek
Posty: 743
Rejestracja: 24 sty 2013, o 02:22
Płeć: M

Re: Przestrzeń na siatce

Post autor: bakek »

Odbiegliśmy trochę od pierwszego postu, ale od tematu na szczęście nie.
i żaden zawodnik drużyny przebijającej nie wykonuje próby jej odbicia
Jest gdzieś o tym mowa w przepisach?
13.1.1 Każde zagranie, w wyniku, którego piłka kierowana jest na stronę przeciwnika – z wyjątkiem zagrywki i bloku – jest atakiem.

To oczywiste, ale jakby interpretować to tak, że każde odbicie takiej piłki przechodzącej po stronie przeciwnika jest blokiem (bo przecież każda piłka skierowana na drugą stronę jest atakiem) to nie byłoby w ogóle mowy o błędzie ataku w takich sytuacjach.

No, ale zapytajmy w takim razie co warunkuje to, że kiwka oburącz jest uznawana jako blok? To, że jest wykonana oburącz?
Jak dla mnie warunkiem powinno być to czy:
a) zamiarem zawodnika jest zapobieżenie dostania się piłki na własne pole gry- wtedy mamy blok
b) zamiarem zawodnika jest skierowanie piłki na pole gry przeciwnika- atak
Ostatnio zmieniony 9 kwie 2014, o 14:45 przez bakek, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
lipton
Posty: 2316
Rejestracja: 23 kwie 2009, o 15:53
Płeć: M
Lokalizacja: Łask
Kontakt:

Re: Przestrzeń na siatce

Post autor: lipton »

bakek pisze: No, ale zapytajmy w takim razie co warunkuje to, że kiwka oburącz jest uznawana jako blok? To, że jest wykonana oburącz?
Jak dla mnie warunkiem powinno być to czy:
a) zamiarem zawodnika jest zapobieżenie dostania się piłki na własne pole gry- wtedy mamy blok
b) zamiarem zawodnika jest skierowanie piłki na pole gry przeciwnika- atak
W myśl przepisów taka "kiwka" (czyli jak mam rozumieć agresywne przebicie oburącz piłki przechodzącej w dół) spełnia pojęcie bloku. Co ciekawe "atak z przechodzącej" też spełnia to pojęcie, ale mówimy tutaj tylko o przepisach.

W statystykach takie zagrania odnotowywane są jako atak, mimo że w myśl przepisów są blokiem.
II liga siatkówki kobiet - treningi dla dzieci i młodzieży - Miejska Amatorska Liga Siatkówki - http://laskovia.pl/
Awatar użytkownika
therion
Moderator
Moderator
Posty: 251
Rejestracja: 21 sie 2007, o 10:03
Płeć: M
Lokalizacja: już Łódź
Kontakt:

Re: Przestrzeń na siatce

Post autor: therion »

bakek pisze:Odbiegliśmy trochę od pierwszego postu, ale od tematu na szczęście nie.
i żaden zawodnik drużyny przebijającej nie wykonuje próby jej odbicia
Jest gdzieś o tym mowa w przepisach?

Kod: Zaznacz cały

13.1.1 Każde zagranie, w wyniku, którego piłka kierowana jest na stronę przeciwnika – z wyjątkiem zagrywki i bloku – jest atakiem.
To oczywiste, ale jakby interpretować to tak, że każde odbicie takiej piłki przechodzącej po stronie przeciwnika jest blokiem (bo przecież każda piłka skierowana na drugą stronę jest atakiem) to nie byłoby w ogóle mowy o błędzie ataku w takich sytuacjach.

No, ale zapytajmy w takim razie co warunkuje to, że kiwka oburącz jest uznawana jako blok? To, że jest wykonana oburącz?
Jak dla mnie warunkiem powinno być to czy:
a) zamiarem zawodnika jest zapobieżenie dostania się piłki na własne pole gry- wtedy mamy blok
b) zamiarem zawodnika jest skierowanie piłki na pole gry przeciwnika- atak
Jest dokładnie tak jak piszesz, zastanawiałem się nawet czy tego wczoraj nie zaznaczyć :) Najczęściej jednak taka kiwka bloku wiąże się też z błędem piłki rzuconej, przez co staje się nieco łatwiejsza do oceny. Natomiast musimy pamiętać, że sędzia może odgwizdać błąd wtedy kiedy jest PEWNY, że błąd został popełniony. Biorąc pod uwagę, że w takiej akcji mamy do czynienia z kilkoma elementami do oceny (położenie piłki w stosunku do płaszczyzny siatki, położenie rąk względem siatki, ocena czy zawodnik drużyny z której strony przechodzi piłka jest w stanie odbić piłkę, ocena odbicia piłki przez blokujących), jest to akcja często dość trudna do oceny i na pewno nie odgwizdałbym w niej błędu dopóki nie byłbym któregoś stuprocentowo pewny.
Dodo nie tuman! Nie da się wytępić!
ODPOWIEDZ

Wróć do „Przepisy gry”