MIKASA MVA 200 - idealna podróbka czy oryginał ?

[visinepl]

Witam nie dawno kupiłem sobie piłkę Mikasy MVA 200. Piłka wygląda na oryginał, ale przy mocniejszych uderzeniach szczypią ręce. Dodam, że to nie jest 1 wsza piłka którą gram i inne piłki się tak nie zachowywały(nie szczypały w ręce). Na allegro widziałem identyczną za 79,99 zł.

Zamieszczam zdjęcia poniżej:









Proszę o zabranie głosu i z góry dziękuje.

[compact]

Podróbka, bo za tania. Za 30 zł są też podróbki MVA 200, ale nawet bez tej perforacji.

[PiotrekJ]

Dokładnie to widać już z samego zdjęcia, bez ceny że to podróbka
oryginały musisz się liczyć z ceną minimum 150 zł a to i tak bardzo tanio

[Gundalf]

Ta piłka to na 99% "replika" albo podróba. Mając do dyspozycji oryginał i podróbę na ogół widać gołym okiem różnicę barwy i faktury. Ja mając do porównania oryginał i badaną podróbkę opisałbym to tak : oryginał miał "żywsze" kolory, jest lekko błyszczący, fakturą bardziej przypomina skórę, ma inną fakturę wgłębień i bywa równie niestarannie wykonany (widoczne szpary pomiędzy klejonymi elementami). We wszystkich 3 oglądanych oryginałach korek był "schowany" w podróbce wystawał o 0,5mm, napisy w oryginałach są niewyczuwalne "zwykłym" dotykiem, a w badanej podróbce były wgłębione co oczywiście na meczu nie jest dopuszczalne bo "utrudnia" precyzyjne zagranie i zaburza lot piłki (przynajmniej w teorii ). No i oczywiście cena poniżej 200 zł powinna budzić wątpliwości (chyba że ktoś sprzedaje nie trafiony prezent albo fanty z włamu, lub po prostu potrzebuje na flaszkę...). Oczywiście za 250 zł też można kupić podróbkę.