Alarm dla siatkarskich decydentów

WiTK
Posty: 1
Rejestracja: 14 sie 2016, o 14:51
Płeć: M

Alarm dla siatkarskich decydentów

Post autor: WiTK »

Hej! Jestem nowy i chciałem gorąco przywitać obecnych.Chciałem napisać coś, co się wiążę pośrednio z turniejem olimpijskim, ale nie chcę aby wątek olimpijski zboczył z trasy.

Siatkówkę obserwuje ponad 20 lat i niestety wygląda to co raz mniej atrakcyjnie. Wielu powie sport bezkontaktowy - taka specyfika. Otóż nie w tym jest problem. Obecny rally point system spowodował, że często obserwujemy dogrywanie seta aby zagrać lepiej w następnym. Dodatkowo zdarza się festiwal zepsutych zagrywek, który potęguje frustrację na boisku, trybunach i przed TV.

Porównajcie turniej handballowy i koszykarski z siatkarskim? Dwa światy. W siatkówce duuuuuużo mniej combacków. Ile było meczów na ostrzu noża? Siatkówka jak tenis jest sportem bezkontaktowym i na siatce. Niestety w siatkówce męskiej większość akcji kończy się przyjęciem zagrywki, wystawą i atakiem. Tenis męski też ma dużo krótsze akcje niż żeński, ale na Boga - nie jest to serwis-przyjęcie-wystawa-atak.Naprawdę nie ma na to żadnej rady? Nie wierzę. Kolejna sprawa to, że w tenisie jest lepszy system gemowo-setowy, który gwarantuje większe napięcie.

Challenge? Fajny pomysł, ale jest go za dużo przez co tempo jeszcze bardziej spada. Powinno go być tak mało, że drużyny biorą gdy rzeczywiście widzą błąd, a nie liczą, że przeciwnik MÓGŁ jakiś popełnić.

Dla mnie oczywiste jest, że:

- zaprzestać zmieniać na oślep dyscyplinę. Przemyśleć to wszystko, a nie co sezon robić mętlik w głowie

- trzeba zastanowić się jaki format rozgrywania setów jest optymalny dla siatkówki. "Do 25" nim raczej nie jest.

- zastanowić się czy nie warto wprowadzić coś ala joker w żużlu by drużyna przegrywająca sporą ilością punktów miała szansę wrócić do meczu

- wprowadzić zapasowe zagrywki aby każda zepsuta zagrywka nie była łatwymi punktami dla przeciwka. Zwłaszcza, że w siatkówce (w przeciwieństwie do innych sportów siatkowych) serwujący nie ma przewagi na atakującym.

- zbadać naukowymi metodami możliwość przedłużenia wymian w męskiej siatkówce.

Gra na czas to zbędny temat zastępczy. Nie w tym leży problem. Zresztą... jestem niemal pewien, że siatkarscy działacze szybko by się wycofali z tego pomysłu. Już lepsze byłoby granie do określonej zdobyczy punktowej (lub dwupunktowej przewagi), choć ze wspomnianymi przeze mnie dżokerami.
Didek
Posty: 1364
Rejestracja: 2 sie 2015, o 14:55

Re: Alarm dla siatkarskich decydentów

Post autor: Didek »

Można np. wprowadzić obowiązek grania lewą ręką dla praworęcznych i prawą dla leworęcznych. Będzie ciekawiej.

Siatkowka ma swoją specyfikę i rytm gry. Nigdy koszykówką, piłką ręczną nie będzie.

Co do atrakcyjności to może coś w tym być. System klasyfikacji olimpijskich spowodował iż brakło może z kilka drużyn, ale z drugiej strony na emocje w drugiej grupie nie ma co narzekać. Tam jest ciekawie.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Tematy ogólno-siatkarskie”