Szanse polskich klubów w Pucharze CEV

Balla
Posty: 15
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 19:08
Płeć: M

Re: Szanse polskich klubów w Pucharze CEV

Post autor: Balla »

Nie wiem wlasnie czy nie za wczesnie okrzyknieto PLS 3 liga w Europie:( ta porazka Olsztyna , z 3 druzyna ligi belgijskiej(sic!), JW w LM tez nie zaciekawie , Skra nie podolala zupelnie PAO . Nie wyglada to zbyt imponujaco:(
osnazfsb

Re: Szanse polskich klubów w Pucharze CEV

Post autor: osnazfsb »

Ci Belgowie to sie powoli staja przeklenstwem naszych siatkarzy - najpier w ME, potem Knack a teraz Lennik
Jeszcze brakuje zeby nam wybili z glowy IO. A pewien komentator twierdzil ze nie maja tradycji siatkarskich
Co do Olsztyna to tak sie konczy przeplacanie ligowych gwiazdek.Nie starczy juz kasy na pozadnych rezerwowych
Awatar użytkownika
Ted
Redaktor naczelny
Redaktor naczelny
Posty: 2099
Rejestracja: 21 sie 2007, o 10:39
Płeć: M
Lokalizacja: Wodzisław Śląski
Kontakt:

Re: Szanse polskich klubów w Pucharze CEV

Post autor: Ted »

Balla pisze:Nie wiem wlasnie czy nie za wczesnie okrzyknieto PLS 3 liga w Europie:( ta porazka Olsztyna , z 3 druzyna ligi belgijskiej(sic!), JW w LM tez nie zaciekawie , Skra nie podolala zupelnie PAO . Nie wyglada to zbyt imponujaco:(
A kto okrzyknal PLS 3. liga w Europie? Na pewno pod wzgledem organizacyjnym nasza liga jest jedna z najlepszych w Europie. Finansowo tez sie zle nie prezentuje. Do pelni szczescia brakuje tego najwazniejszego, czyli sukcesow w Europie. Porazke AZSu Olsztyn tlumaczylbym wypadkiem przy pracy, jakby nie bylo grali bez trzech podstawowych zawodnikow. Co do Jastrzebia ... widziales jakich ma przeciwnikow i jaka jest ich faktyczna sila? Skra przeciez rowniez nie ma patentu na wygrywanie, a zespol z Aten od lat stanowi o sile greckiej siatkowki. Ironizujac, mozna zapytac co mysla sobie kibice rewelacji ubieglorocznej Ligi Mistrzow - evivo Dueren. W koncu ich pupile dwukrotnie przegrali z jakims tam AZSem Czestochowa z Polski 8-)
Knutsen
Posty: 668
Rejestracja: 31 sie 2007, o 23:57
Płeć: M

Re: Szanse polskich klubów w Pucharze CEV

Post autor: Knutsen »

Przemek pisze: I jeszcze mam prośbę do Knutsena i osnazfsb. Ja rozumiem, ze można nie lubic Olsztynian, ale czy od razu trzeba kpi z nich w każdej wypowiedzi? Ja chociażby po ostatniej przegranej Częstochowy z Delektą bynajmniej nie rozpisywałem się, że Częstochowa jest beznadziejna itp.
Prośbę niestety muszę oddalić z powodów następujących: w Polsce po roku '89 obowiązuje "wolność słowa" i jeżeli coś mi się w danej chwili nie podoba to nie karz mi, żebym skakał do góry z radości :] Ja osobiście nie mam nic do drużyny Olsztyna ba ze względu iż jest to też drużyna akademików ma u mnie względy specjalne. Jednak taka porażka to blamaż całej Polskiej siatkówki... można odpaść z Iskrą ok nikt nie robił by z tego tragedii. Olsztyn przegrał z drużyną która jest w zasięgu...ale ze się nie chciało...to przegrał. Szkoda tym większa iż drabinkę mieli zdecydowanie łatwiejszą niż gracze z Częstochowy.

Co do kopiowania twoich zdań przez "osnazfsb" gdzieś tam to nie rób sensacji moje teksty relacji, zapowiedzi itp. są żywcem wklejane na onet czy w inne serwisy tego typu bez podawania nawet źródła z chamstwem i buractwem się nie wygra oczywiście jeśli to co mówisz to prawda.

Pozdrawiam wszystkich
Czasem tak bywa pies się topi łańcuch pływa.
Awatar użytkownika
chalmi94
Posty: 353
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 19:07
Płeć: M
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Szanse polskich klubów w Pucharze CEV

Post autor: chalmi94 »

Pary ćwierćfinałowe (zespoły męskie):
Wkręt-met Domex AZS Częstochowa - Tomis Constanta
Radnicki Kragujevac - Budvanska Rivijera Budva
TOAC TUC Toulouse - Roma VOLLEY
W ostatnim meczu ćwierfinałowym zagrają ze sobą najprawdopododbiej FAKIEŁ Nowy Urengoj z ASSE Lennikiem, te zespoły wygrały pierwsze mecze 3:0.

Pary ćwierćfinałowe (zespoły żeńskie):
Aluprof Bielsko-Biała - Scavolini Pesaro
Centrostal Pałac Bydgoszcz - Samorodok Khabarovsk
Atlant Baranovichi - Rocheville Le Cannet
CV Albacete - Crvena Zvezda Belgrad/Pivovara Osijek (pierwszy mecz wygrany 3:0 przez Belgrad)
AZS Olsztyn
GrindkamiL
Posty: 291
Rejestracja: 7 gru 2007, o 18:39
Płeć: M
Lokalizacja: KrainaTysiącaJezior
Kontakt:

Re: Szanse polskich klubów w Pucharze CEV

Post autor: GrindkamiL »

nooo to częstochowianie maja duze szanse przejsc do dalszych gier.chcialbym pogratulowac im fantastycznej gry wczoraj,zagrali świetnie.zycze im powodzenia w dalszych grach!
nie siłą lecz rozumem
Awatar użytkownika
DC!
Posty: 108
Rejestracja: 11 gru 2007, o 18:31
Płeć: M

Re: Szanse polskich klubów w Pucharze CEV

Post autor: DC! »

Tomis Constanta to mniej groźny zespół niż Iskra Odincowo, choć nie oznacza to, że skoro częstochowianie wygrali z rosyjską drużyną, to z rumuńską wygrają na pewno. Ale oznacza to, że AZS ma duże szanse na awans do półfinału.
Awatar użytkownika
lucass90
Korespondent
Korespondent
Posty: 7799
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 16:42
Płeć: M
Lokalizacja: Częstochowa / Gdańsk
Kontakt:

Re: Szanse polskich klubów w Pucharze CEV

Post autor: lucass90 »

Trzeba będzie wypytać Piotra Gabrycha o tą drużynę :P W końcu grał w tej Rumunii cały sezon...
AZS CZĘSTOCHOWA!
Wojciech
Posty: 358
Rejestracja: 20 gru 2007, o 21:00
Płeć: M
Lokalizacja: Ostrowiec Sw
Kontakt:

Re: Szanse polskich klubów w Pucharze CEV

Post autor: Wojciech »

Szansa AZS-u na awans do FF jest spora, moze nie ogromna ale spora. Z reguly jest tak ze po zwyciestwach z prawdziwymi dream-teamami zespoly sie blokuja psychicznie i czesto zdarza sie ze lekcewaza kolejnych slabszych rywali w nastepnych rundach. Obym sie mylil w tym przypadku. Wydaje mi sie ze mecz z Tomisem bedzie sprawdzeniem profesjonalizmu siatkarzy z Czewy. To ze potrawia zagrac super juz sie dowiedzielismy w niezapomniany wieczor 19.12.2007
Knutsen
Posty: 668
Rejestracja: 31 sie 2007, o 23:57
Płeć: M

Re: Szanse polskich klubów w Pucharze CEV

Post autor: Knutsen »

Wojciech pisze:Szansa AZS-u na awans do FF jest spora, moze nie ogromna ale spora. Z reguly jest tak ze po zwyciestwach z prawdziwymi dream-teamami zespoly sie blokuja psychicznie i czesto zdarza sie ze lekcewaza kolejnych slabszych rywali w nastepnych rundach. Obym sie mylil w tym przypadku. Wydaje mi sie ze mecz z Tomisem bedzie sprawdzeniem profesjonalizmu siatkarzy z Czewy. To ze potrawia zagrac super juz sie dowiedzielismy w niezapomniany wieczor 19.12.2007
Tylko nie szalejmy Panowie i Panie jakie Final Four ??? Do tego jest jeszcze potrzebne zwycięstwo w dwumeczu z Rumunami oraz kolejna runda w której oprócz czterech zwycięzców z ¼ Pucharu CEV zostaną dolosowane cztery zespoły z Ligi Mistrzów (najlepszy bilans z trzecich miejsc). Reasumując szansa jest, ale nie przesadzajmy bo drużyn słabych już nie ma.
Czasem tak bywa pies się topi łańcuch pływa.
Awatar użytkownika
lucass90
Korespondent
Korespondent
Posty: 7799
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 16:42
Płeć: M
Lokalizacja: Częstochowa / Gdańsk
Kontakt:

Re: Szanse polskich klubów w Pucharze CEV

Post autor: lucass90 »

Poza tym popatrzcie jacy zawodnicy grają we włoskiej Romie, który również walczy o Puchar CEV.. Jak popatrzalem na ich sklad to opadla mi szczęka... :P Ale co to dla naszego AZSu, no nie Knutsen ??? :D :D
AZS CZĘSTOCHOWA!
Wojciech
Posty: 358
Rejestracja: 20 gru 2007, o 21:00
Płeć: M
Lokalizacja: Ostrowiec Sw
Kontakt:

Re: Szanse polskich klubów w Pucharze CEV

Post autor: Wojciech »

Tak, tak ja sie zgadzam, ale popatrz na to z innej strony. AZS wyeliminowalo zespol, ktory przez znawcow i bukmacherow mial nie miec sobie rownych w tych rozgrywkach. Samo cisnie sie na jezyk by mowic wszem i wobec ze AZS jest druzyna, ktora jest w stanie po ten puchar siegnac. Hurraoptymizm czy "witanie sie z gaska" oczywiscie niewskazane, natomiast bardzo wazne by znac swoja wartosc.
Knutsen
Posty: 668
Rejestracja: 31 sie 2007, o 23:57
Płeć: M

Re: Szanse polskich klubów w Pucharze CEV

Post autor: Knutsen »

Masz racje trzeba znać swoją cenę i nie rozmieniać się na drobne jednak przestrzegam wszystkich, którzy chcą teraz biało-zielonym napompować balonik. Presja jest straszna i działa paraliżująco. Zgubiła Nas wiele razy, dajmy naszym zawodnikom trochę luzu, a sięgną gwiazd :) Poza tym nie można patrzeć na świat przez pryzmat meczu z Iskrą. W Pucharze CEV są klasowe zespoły takie jak Roma Volley czy chodź by Fakieł.. a są jeszcze drużyny z Ligi Mistrzów... tam słabi nie grają. Roma ma świetnych zawodników, znane nazwiska... lucass pokonamy ??? :)
Czasem tak bywa pies się topi łańcuch pływa.
Awatar użytkownika
lucass90
Korespondent
Korespondent
Posty: 7799
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 16:42
Płeć: M
Lokalizacja: Częstochowa / Gdańsk
Kontakt:

Re: Szanse polskich klubów w Pucharze CEV

Post autor: lucass90 »

Oczywiście, że pokonamy :D Mam tylko nadzieję, że drugi mecz będzie u nas :) Wtedy awans mamy praktycznie zapewniony :P A co do tej rumuńskiej drużyny, z którą teraz będziemy grać, to wydaje mi się że nie powinna być mocniejsza od Evivo Duren. Przeciwników też do tej pory nie mieli zbyt mocnych... Co by nie mówić, drużyny fińskie i austriackie w Pucharze CEV zbyt silnych reprezentantów nie mają... Moim zdaniem mamy szczęście, że po tak ciężkiej przeprawie z Iskrą teraz trafiliśmy na drużynę słabszą, bo w tym układzie najsilniejsi będą eliminować się nawzajem. Została jeszcze jedna drużyna rosyjska, jest drużyna włoska, ale francuskiej też nie można lekceważyć, już kiedyś się o tym przekonaliśmy... ;)
AZS CZĘSTOCHOWA!
AgenT
Posty: 8
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 17:46
Płeć: K
Lokalizacja: Częstochowa
Kontakt:

Re: Szanse polskich klubów w Pucharze CEV

Post autor: AgenT »

Moim zdaniem żadnych drużyn nie należy lekceważyć. Zespoły są słabe tylko teoretycznie, a w praktyce bywa różnie. Siatkówka to taki sport gdzie wszystko jest mozliwe. Niespodzianki wręcz na każdym kroku. Mam nadzieje że AZS nie popadnie teraz w euforie po wygranym meczu z Iskrą. Bo jak podejdą z lekkim przymrużeniem oka do rywala(jakiegokolwiek) to mogą nas niemile zaskoczyć...
Knutsen
Posty: 668
Rejestracja: 31 sie 2007, o 23:57
Płeć: M

Re: Szanse polskich klubów w Pucharze CEV

Post autor: Knutsen »

AgenT pisze:Siatkówka to taki sport gdzie wszystko jest mozliwe. Niespodzianki wręcz na każdym kroku.
Powielacie błędne wyrażenia... w którym sporcie nie może się wszystko zdarzyć ??? Zawsze może dojść do sensacji przecież z tego właśnie żyje sport... z niespodzianek. O kim bardziej będzie się mówiło o dwudziestej ósmej wygranej Barcelony, czy o porażce Realu z drugoligowcem w Pucharze Króla ???

To tak samo jak wyrażenie "Siatkówka to sport najbardziej zespołowy ze wszystkich" ???

A niby dlaczego koszykówka, hokej, piłka ręczna jest mniej zespołowym sportem ??? Proponuje nie słuchać komentatorów Polsatu Sport bo zwyczajnie ogłupiają ludzi.

Ostatnie transmisja... mecz ZAK S.A Kędzierzyn - Skra Bełchatów. Mielewski uparcie odmienia skrót ZAK S.A na ZAKSY mimo iż na oficjalnej stronie klubu widnieje komunikat by nic nie odmieniać ??? Tak samo Drzyzga zamiast olsztynianie są olsztyniacy. Czekam na cześtochowiacy, bełchatowiacy, jastrzębiacy, bydgoszczowiacy...

Tyle offtopu, ale musiałem to napisać :)

Co do reszty zgadzam się z Tobą nie można lekceważyć nikogo i nigdzie...chodź by Goliat zlekceważył Dawida i doznał porażki :)
AZS ma ogromne szanse powalczyć o przejście do następnej rundy i oby to stało się ich udziałem tego i sobie i Państwu życzę na święta.
Czasem tak bywa pies się topi łańcuch pływa.
Awatar użytkownika
PaStKa
Posty: 174
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 08:19
Płeć: M
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: Szanse polskich klubów w Pucharze CEV

Post autor: PaStKa »

Trudno się z Tobą nie zgodzić Knutsen. Szczególnie co do części offtopicowej, choć sformuowania 'bełchatowiacy' bym się akurat nie spodziewał. Muszę przyznać, że w wyniku oddziaływania panów z Polsat Sportu też czasem używam, czy raczej już używałem sformuowania Zaksa.

Co do tematu to zgadzam się z większością - nikogo nie można zlekceważyć. Choć nie można nie mówić o szansach na awans do FF, bo te na pewno są i to nie takie znowu małe. Ktoś wcześniej mądzre napisał, że trzeba znać swoją wartość. I trzeba zdawać sobie sprawę, że jest się lepszym, ale za dużo o tym nie myśleć.
„Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.” - Albert Einstein
Wojciech
Posty: 358
Rejestracja: 20 gru 2007, o 21:00
Płeć: M
Lokalizacja: Ostrowiec Sw
Kontakt:

Re: Szanse polskich klubów w Pucharze CEV

Post autor: Wojciech »

Po tym co wczoraj pokazal Czestochowski AZS mozna miec wielkie obawy o wynik pucharowego meczu z Noliko Masseik w ostatniej rundzie przed meczami FF. Patrzac na gre AZS-u w tym sezonie mozna miec dwojakie odczucia. Super widowisko z Iskra czy Tomisem u siebie oraz niepodjecie walki w meczu chociazby wczorajszym czy 3, 4 secie w meczu z Skra. Cos sie zdaje ze trener Panas nie trafil odpowiednio z forma. Choc mozna gdybac i gdybac.. Moze gdyby forma byla teraz, wczoraj Czewa pokonala by Olsztyn 3:0. byc moze powalczyla by ze Skra a w listopadzie ulegla Evivo?
Jedno jest pewne Czestochowa nie ma zbyt duzego pola manewru jesli chodzi o rezerwy. Szanuje W. Gradowskiego, czy K. Wierzbowskiego ale to raczej sa zawodnicy na uzupelnienie skladu. Czestochowa nie ma lidera ktory moglby pociagnac gre w krytycznym momencie. Wydawalo sie ze K. Gierczynski na takiego lidera wyrosl ale ewidentnie widac ze i on zawodzi..
Mam nadzieje ze AZS powalczy z Noliko o awans do FF, bo naprawde szanse chlopcy maja spora. Z reszta jesli ktos pokonuje Iskre to automatycznie staje sie faworytem calego pucharu i tym milym akcentem zakonczmy:)
Elgarten
Posty: 2190
Rejestracja: 2 lut 2008, o 19:43
Płeć: M
Lokalizacja: Wołomin

Re: Szanse polskich klubów w Pucharze CEV

Post autor: Elgarten »

Po tym co dzisiaj pokazał AZS w meczu z Jastrzębiem jestem o wiele spokojniejszy o wynik dwumeczu z Noliko. Akademicy w porównaniu z ostatnimi spotkaniami ze Skrą i AZS Olsztyn zagrali zdecydowanie lepiej. Wydaje się, że spadek formy był na prawdę krótkotrwały, co mam nadzieję Częstochowianie potwierdzą w pucharze. W AZS szczególnie mógł dzisiaj imponować M.Wika i B.Billings. Jedyne zmartwienie to jednak dość krótka ławka rezerwowych. Jedyny manewr trenera Panasa to zamiana rozgrywającego. Reszta siatkarzy: R.Wierzbowski czy W.Gradowski wchodzą na pojedyncze akcje. Brakuje siatkarzy, którzy mogliby odciążyć K.Gierczyńskiego, Wikę cz R.Szczerbaniuka( dlaczego w ogóle nie gra Eatherton?) Noliko nie błyszczy przecież mimo wszystko w przęcietnej lidze belgijskiej tracąc aż 6 pkt do Knack Roeselare. Wiem, że Lennik wyeliminował Olsztyn z pucharu CEV, ale wierzę że to był tylko wypadek przy pracy polskiego zespołu. Myślę, że w ponownym dwumeczu Lennik przegrałby oba spotkania. Swoją drogą coraz gorzej widzę szansę Jastrzębia w Lidze Mistrzów z Dynamem Kazań.
Z niecierpliwością czekam na pierwszy mecz w Belgii(przydałaby się transmisja...). Najgorsze jest to,że w przyszłą sobotę na tydzień wyjeżdżam i nie zobaczę ekscytujących pucharowych meczów polskich zespołów :( . Chyba, że w Zakopanem jest jakaś knajpa lub ośrodek z Polsatem Sport ;) .
W ekstraklasie:
2000/2001 - 6 miejsce
2001/2002 - 6 miejsce
Awatar użytkownika
aAccarl7
Posty: 50
Rejestracja: 19 paź 2008, o 13:28
Płeć: M

Re: Szanse polskich klubów w Pucharze CEV

Post autor: aAccarl7 »

W sezonie 2008/2009 prawda jest taka, że wszystkie polskie zespoły męskie poległy w pucharze z pierwszym przeciwnikiem i póki co nie mamy reprezentanta...cienizna
Psychika to studnia, źródło wydarzeń...
Awatar użytkownika
Guilder
Moderator
Moderator
Posty: 4058
Rejestracja: 11 maja 2008, o 00:23
Płeć: M
Lokalizacja: Wrocław

Re: Szanse polskich klubów w Pucharze CEV

Post autor: Guilder »

Poczekaj trochę, zaraz Skra dojdzie...
Informacja o ostrzeżeniu jest wysyłana automatycznie - proszę na nią nie odpowiadać.
Wszelkie uwagi dotyczące forum proszę kierować na adres forum@siatka.org
23_Janne
Posty: 169
Rejestracja: 18 kwie 2008, o 13:53
Płeć: M
Lokalizacja: SWD

Re: Szanse polskich klubów w Pucharze CEV

Post autor: 23_Janne »

Niestety, martwią nie tylko suche rezultaty, ale także (przede wszystkim) styl...
Awatar użytkownika
Antos
Posty: 2375
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 19:18
Płeć: M
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Szanse polskich klubów w Pucharze CEV

Post autor: Antos »

No coz, takie mielismy losowanie. Spojrzcie na inne pary: San marino-Macedonia, Andora-Estonia, Irlandia-Uzbekistan itp. Moze powinno byc jakies rozstawienie? Chociaz z drugiej strony kto jest silny i chce przejsc dalej ten przejdzie.
http://wiadomosci.onet.pl/ciekawostki/c ... omosc.html
"- Po siedmiu sezonach ciągłej gry, muszę kiedyś odpocząć - mówił po ostatnim meczu z ZAKS-ą Wlazły"
Awatar użytkownika
dreamer
Posty: 7290
Rejestracja: 21 sie 2007, o 11:57
Płeć: M
Lokalizacja: Poznań

Re: Szanse polskich klubów w Pucharze CEV

Post autor: dreamer »

Antos pisze:...No coz, takie mielismy losowanie. Spojrzcie na inne pary: San marino-Macedonia, Andora-Estonia, Irlandia-Uzbekistan itp. Moze powinno byc jakies rozstawienie? ...
O czym ty piszesz... ???
Może dzisiaj mam jakiś słaby dzień, ale jeżeli to ma być dowcip z Twojej strony, to chyba zbyt lotny na mój umysł...
Jaka Andora, San Marino, Uzbekistan ???

Prosta sprawa - AZS Olsztyn i Jastrzębski Węgiel wylosowali lepsze od siebie zespoły i już są po pucharowej przygodzie.
A czy losowanie mogli mieć dużo łatwiejsze? Nie sadzę...
W końcu zamiast Olympiacosu i Biełgorodu, można ich było puścić przeciwko: Stade Poitevin Poitiers (FRA), Bre Banca Lannutti Cuneo (ITA), Unicaja Arukasur Almeria (ESP), Halbank Ankara (TUR), Buducnost Bodgorica Banka (MNE), Lokomotiv Nowosybirsk (RUS) - to drużyny, które awansowały dalej. Ale jeżeli są za mocne, to może lepszy byłby ktoś z tych, co odpadły: AS Cannes (FRA), Sartorius Asse Lennik (BEL)... :D , Arona Playa Tenerife Sur (ESP).

Po prostu nasze zespoły były słabsze i odpadły. nie ma tu wielkiej filozofii, ani wyjątkowego "uwzięcia się" cev-owskich działaczy na biednych Polaczków...

dreamer
...you may say I'm a dreamer, but I'm not the only one...
Elgarten
Posty: 2190
Rejestracja: 2 lut 2008, o 19:43
Płeć: M
Lokalizacja: Wołomin

Re: Szanse polskich klubów w Pucharze CEV

Post autor: Elgarten »

Nie zgadzam się po raz kolejny z dreamerem. Oprócz przeciwników polskich drużyn jedynie porównywalnie silnym klubem jest Bre Banca Cuneo i może Lokomotiw Nowosybirsk. Reszta wspomnianych przez Ciebie zespołów jest na podobnym poziomie co przykładowo JSW (AS Cannes i Halkbank Ankara), a reszta to kluby zwyczajnie słabsze. Nie popadaj w paranoję, uważasz, że teamy z Hiszpanii, które wymieniłeś byłyby poza zasięgiem naszych reprezentantów? W kolejnej rundzie są także takie potęgi jak: GC LAMIA, Radnicki Kombank KRAGUJEVAC, Pielaveden Sampo PIELAVESI czy Perungan Pojat ROVANIEMI.
Nie pisząc już o drużynach pokonanych w tej fazie np. Salonit Anhovo KANAL, Dunaferr DUNAUJVAROS, Kometa KAPOSVAR, TV AMRISWIL, Rabotnicki Fersped SKOPJE, L.P.S. PIATRA NEAMT. Myślę, że niektórzy pierwszy raz słyszą o takich dream teamach. Jak widzisz, na prawdę można było trafić zdecydowanie lepiej, więc nie pisz, że nie mieliśmy ogromnego pecha w losowaniu.
Ostatnio zmieniony 14 lis 2008, o 14:23 przez Elgarten, łącznie zmieniany 3 razy.
W ekstraklasie:
2000/2001 - 6 miejsce
2001/2002 - 6 miejsce
Elgarten
Posty: 2190
Rejestracja: 2 lut 2008, o 19:43
Płeć: M
Lokalizacja: Wołomin

Re: Szanse polskich klubów w Pucharze CEV

Post autor: Elgarten »

A to, że Olsztyn trafił w Challenge Cup na Sisley Treviso to też nic strasznego. Przecież dreamer zaraz nam wypisze listę zespołów, które są na poziomie włoskiego potentata.
W ekstraklasie:
2000/2001 - 6 miejsce
2001/2002 - 6 miejsce
Awatar użytkownika
dreamer
Posty: 7290
Rejestracja: 21 sie 2007, o 11:57
Płeć: M
Lokalizacja: Poznań

Re: Szanse polskich klubów w Pucharze CEV

Post autor: dreamer »

Elgarten pisze:Nie zgadzam się po raz kolejny z dreamerem. Oprócz przeciwników polskich drużyn jedynie porównywalnie silnym klubem jest Bre Banca Cuneo i może Lokomotiw Nowosybirsk. Reszta wspomnianych przez Ciebie zespołów jest na podobnym poziomie co przykładowo JSW (AS Cannes i Halkbank Ankara), a reszta to kluby zwyczajnie słabsze. Nie popadaj w paranoję, uważasz, że teamy z Hiszpanii, które wymieniłeś byłyby poza zasięgiem naszych reprezentantów? W kolejnej rundzie są także takie potęgi jak: GC LAMIA, Radnicki Kombank KRAGUJEVAC, Pielaveden Sampo PIELAVESI czy Perungan Pojat ROVANIEMI...
No tak...
Stade Pointevin - jedyny klub który próbuje we Francji ostatnio walczyć z dominacją Paris Volley jest za słaby na nasze zespoły... :D
Unicaja Arukasur, która jako jedyna zabiera część trofeów w Hiszpanii Portolowi Majorca - za słaba... :D
No to jak wszyscy są tacy słabi, a moim zdaniem jednym ze słabszych zespołów w grupie wymienionych przeze mnie jest Asse Lenik, to mogli olsztynianie przed rokiem rozgromić tych "patałachów" w pucharach... :D

Zaś większość tych zespołów które nazywasz czarną magią, znałbyś lepiej, gdybyś zaglądał choćby wyrywkowo do prowadzonych w Strefie wyników lig zagranicznych, lub gdybyś może trochę dokładniej interesował się siatkówką międzynarodową.

dreamer
...you may say I'm a dreamer, but I'm not the only one...
Elgarten
Posty: 2190
Rejestracja: 2 lut 2008, o 19:43
Płeć: M
Lokalizacja: Wołomin

Re: Szanse polskich klubów w Pucharze CEV

Post autor: Elgarten »

Po pierwsze, nie napisałem, że nie znam tych drużyn, ale chyba przyznasz, że przeciętnemu kibicowi mówią niewiele.
Po drugie to na prawdę irytujące, że wychwalasz pod niebiosa wszystkie kluby byle nie z Polski.
Lennik w tym sezonie, a w zeszłym to dwa różne kluby. W CEV Cup osiągnęli "świetny" rezultat w dwumeczu z Czarnogórcami zdobywając 1 seta(punkty: 173:136). W wielkiej lidze belgijskiej gdzie między Noliko i Knackiem, a resztą jest przepaść zajmują zaszczytne 5 miejsce. :D
Unicaja Almeria może i jest dobra, ale na ligę hiszpańską(jak uważasz, że ta liga jest mocniejsza od Polskiej, to gratuluję). Jakie sukcesy na arenie międzynarodowej miał ten zespół?

A na koniec przypomnę Ci wyniki polskich drużyn w pucharach:
Skra - 3 miejsce w LM
JSW - wśród 12 najlepszych w LM, porażka z triumfatorem rozgrywek(Dinamo)
Częstochowa - jedna runda od Final Four CEV Cup po dramatycznym dwumeczu
Olsztyn - jedna runda od FF Challenge Cup, porażka z triumfatorem rozgrywek(Sisley)
Resovia - 4 miejsce w FF w Challenge Cup

Teraz napisz sukcesy w Europie Teneryfy, Almerii i Lennika. :P
W ekstraklasie:
2000/2001 - 6 miejsce
2001/2002 - 6 miejsce
Awatar użytkownika
Nagor
Posty: 6789
Rejestracja: 24 maja 2008, o 20:30
Płeć: M
Kontakt:

Re: Szanse polskich klubów w Pucharze CEV

Post autor: Nagor »

Elgarten pisze: A na koniec przypomnę Ci wyniki polskich drużyn w pucharach:
Skra - 3 miejsce w LM
JSW - wśród 12 najlepszych w LM, porażka z triumfatorem rozgrywek(Dinamo)
Częstochowa - jedna runda od Final Four CEV Cup po dramatycznym dwumeczu
Olsztyn - jedna runda od FF Challenge Cup, porażka z triumfatorem rozgrywek(Sisley)
Resovia - 4 miejsce w FF w Challenge Cup

Teraz napisz sukcesy w Europie Teneryfy, Almerii i Lennika. :P
Skra - miała wjazd do FF za friko, gdyby LM była gdzie indziej to by nie doszła do finałów.
JSW - super, 12stka, w takim razie Polacy na IO też odnieśli sukces bo byli w 12stce
Czewa, Olsztyn - jednak jedna runda od finału nie znaczy finał, który nie znaczy medal xD
Sovia - to samo co wyżej.
Teraz drużyny pokazują to jakie są na dzień dzisiejszy, a wcale nie wygląda to ładnie. Z wszystkich tych drużyn skra ugrała aż jeden mecz :o
...
Awatar użytkownika
dreamer
Posty: 7290
Rejestracja: 21 sie 2007, o 11:57
Płeć: M
Lokalizacja: Poznań

Re: Szanse polskich klubów w Pucharze CEV

Post autor: dreamer »

Elgarten pisze:...Po drugie to na prawdę irytujące, że wychwalasz pod niebiosa wszystkie kluby byle nie z Polski...
Jednak wychodzi na to, że to nie ja ciebie nie zrozumiałem w intencjach, tylko Ty mnie.
Wyrażnie napisałem, że AZS Olsztyn i Jastrzębski Węgiel odpadły z rywalizacji, bo wylosowały lepsze od siebie drużyny.
Potem zadałem retoryczne pytanie, czy na pewno byłoby im łatwiej awansować, gdyby zamiast Biełgorodu i Olympiacosu wylosowały jedną z drużyn które wymieniłem. Nie wmawiałem nikomu, że są to drużyny (wszystkie) lepsze od polskich.
Ale Ty w swoim hura-optymiźmie powinieneś też kontrolować granicę umiaru (a może nawet absurdu)...
Wmawianie, że Stade Pointevin, Almeria, Cannes są słabsze od polskich klubów jest sporym nadużyciem.

Na koniec zaś... polskie kluby zacznę wychwalać gdy na to zasłużą !!!

dreamer
...you may say I'm a dreamer, but I'm not the only one...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Europa - Puchar Konfederacji”