Liga Mistrzyń 2011/12

Antonella Hard Core
Posty: 2040
Rejestracja: 19 maja 2010, o 12:21
Płeć: M

Liga Mistrzyń 2011/12

Post autor: Antonella Hard Core »

Znamy już kilka zespołów które bedą miały przyjemność zagrać w przyszłej edycji Ligi Mistrzyń. Polske w tych rozgrywkach po raz 4 z rzędu reprezentować będzie Muszynianka Muszyna oraz zespoł który zdobędzie mistrzostwo kraju ( lub wicemistrzostwo jeśli Muszyna wygra mistrza). Z ligi włoskiej jak narazie prawo startu w LM wywalczył jedynie zespoł Villa Cortese dzięki wczorajszej wygranej w Pucharze Włoch, poza tym dosyć blisko LM jest zespół Bergamo który jest liderem Serie A i jeśli przez jeszcze trzy kolejki nie odda pierwszego miejsca w tabeli to też zagra w Lidze Mistrzyń.
Z Rosji awans do LM ma pewny nowa rosyjska potęga-Dinamo Kazań które zgarneło Puchar Rosji, faworytem do drugiego miejsca dla Rosji w LM jest Dynamo Moskwa ale przed tym klubem jeszcze całe play-offy aby wywalczyć sobie to miejsce.
W Turcji sprawa raczej jest jasna bo mimo że temu krajowi przyszługują dwa miejsca LM a w tamtejszej lidze są trzy mocne kluby to i tak w ciemno można obstawiać że jeden zespoł z trójki Vakifbank,Fenerbahce,Eczacibasi który nie wywalczy awansu do LM na boisku to i tak dostanie dziką karte.
Z ligi francuskiej bedą dwa kluby i wszystko wskazuje że bedą to te same zespoły co w ostatnich dwóch sezonach -Rc Cannes i Miluza. Napewno też można sie spodziewać conajmniej jednego mocnego zespołu z Azerbejdzanu.
Co ciekawe według rankingu CEV prawo do gry w Lidze Mistrzyn 2011-12 mają mistrz: Holandii,Chorwacji,Niemiec i Hiszpanii a te kraje ostatnio nie wystawiają swoich mistrzów do LM więc znów sie zanosi będzie grało kilka klubów które na to stać aby zagrać w LM a nie te które w rozgrywkach ligowych wywalczyły prawo aby być wsród najlepszych.
Antonella Hard Core
Posty: 2040
Rejestracja: 19 maja 2010, o 12:21
Płeć: M

Re: Liga Mistrzyń 2011/12

Post autor: Antonella Hard Core »

Znamy trzy kluby z włoskiej Serie A które zagrają w Lidze Mistrzyń, są to: zdobywca Pucharu Włoch Villa Cortese, drugi zespół sezonu zasadniczego Scavolini Pesaro ( pierwsze było Cortese) i finalista ligi włoskiej Foppapedretti Bergamo. Powalczyć o obrone Pucharu CEV za to będą miały okazje siatkarki Urbino które zagraja właśnie w tym pucharze, po trzech latach przerwy włoski kobiecy zespół zagra w Pucharze Challenge a ty zespołem będą zdobywczynie Pucharu CEV 2010- Yamamay Busto Arsizio.
Antonella Hard Core
Posty: 2040
Rejestracja: 19 maja 2010, o 12:21
Płeć: M

Re: Liga Mistrzyń 2011/12

Post autor: Antonella Hard Core »

A oto pełna "18" klubów które według rankingu CEV wywalczyły prawo gry w Lidze Mistrzyń 2011/12:
Włochy (3)- Villa Cortese,Foppapedretti Bergamo,Scavolini Pesaro
Rosja (2)- Dynamo Kazań,Dynamo Moskwa
Turcja (2)- Fenerbahce Stambuł,Vakifbank Stambuł
Francja (2)- Rc Cannes, ASPTT Mulhouse
Polska (2)- Muszynianka Muszyna,Atom Sopot
Hiszpania (2)- Valeriano Menorca,CAV Murcia
Serbia (1)- Crvena Zvezda Belgrad
Rumunia (1)- Tomis Constanta
Chorwacja (1)- ZOK Rijeka
Holandia (1)- Platina Weert
Niemcy (1)- Schweriner SC

Do tej listy przewidziane są jeszcze dwie dzikie karty ale zanosi sie że tych dzikich kart będzie troche więcej ponieważ kluby ze słabszych lig mogą sie wycofać. Najprawdopodobniej zrezygnują z gry w Lidze Mistrzyń oba kluby hiszpańskie, mistrzynie Holandii i być może mistrzynie Chorwacji, zapowiada sie za to że po raz pierwszy od kilku sezonów w LM zobaczymy zespół z Niemiec. Więc tak naprawde to możemy sie spodziewać że około 5 klubów dostanie dzikie karty do Ligi Mistrzyń, murowanymi kandydatami do tych dzikich kart są: turecki gigant Eczacibasi Stambuł, finalista tegorocznej Ligi Mistrzyń- azerska Rabita Baku, mistrzynie Czech z Prostejova, jedna z rewelacji ostatniej edycji Ligi Mistrzyń- szwajcarskie Volero Zurych a być może także będzie wchodził drugi klub z Azerbejdzanu choć nie wiem czy CEV zdecyduje sie dać az dwie dzikie karty dla drużyn z jednego kraju, być może o dziką karte będzie sie starał trzeci klub z Rosji (Krasnodar).
Jak widać po rezygnacji niektórych klubów na ich miejsce wejdą zespoły znacznie bogatsze a co za tym idzie i mocniejsze więc naszym polskim klubom akurat te dzikie karty nie są na ręke.
Antonella Hard Core
Posty: 2040
Rejestracja: 19 maja 2010, o 12:21
Płeć: M

Re: Liga Mistrzyń 2011/12

Post autor: Antonella Hard Core »

No i wszystko jasne, dzisiaj CEV ogłosił liste 20 klubów które zagrają w Lidze Mistrzyń. Polske bedą reprezentowały dwa kluby (Atom i Muszyna) bo podobnie jak i w męskich rozgrywkacha nie dostaliśmy dzikiej karty. Oto dwudziestka klubów która powalczy o miano najlepszej klubowej druzyny Europy w sezonie 2011/12:
Rabita Baku (AZE)
Azerrail Baku (AZE)
Mondranska Prostejov (CZE)
ASPTT Mulhouse (FRA)
RC Cannes (FRA)
Schweriner SC (NIE)
Dresdner SC (NIE)
Atom Sopot (POL)
Muszynianka Muszyna (POL)
Dynamo Moskwa (ROS)
Dynamo Kazań (ROS)
Tomis Constanta (RUM)
Crvena Zvezda Belgrad (SER)
Volero Zurych (SZWA)
Eczacibasi Stambuł (TUR)
Vakifbank Stambuł (TUR)(M.Glinka)
Fenerbahce Stambuł (TUR)
Scavolini Pesaro (WŁO) (B.Okuniewska)
Villa Cortese (WŁO)
Volley Bergamo (WŁO)
Awatar użytkownika
Pele
Posty: 6822
Rejestracja: 23 gru 2007, o 20:48
Płeć: M
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle i okolice

Re: Liga Mistrzyń 2011/12

Post autor: Pele »

No to Muszynianka trafiła: Pescaro, Belgrad i Moskwa!
Źle pisać o "wielkiej drużynie z twierrdzą" to nienada,
Awatar użytkownika
Mate
Posty: 3656
Rejestracja: 1 wrz 2007, o 12:54
Płeć: M
Lokalizacja: Tomaszów Mazowiecki
Kontakt:

Re: Liga Mistrzyń 2011/12

Post autor: Mate »

Zaś Sopot ma w grupie: Kazań, Prostejov oraz Zurich.
Ogromne szanse polskich zespołów na awans.
,,Kiedyś... kiedyś przed laty, kiedy pisałem taką analizę dla Gazety Wyborczej napisało mi się: Co by było, gdyby nie było Piotra Gruszki? Otóż trzeba byłoby go wymyślić!" - Zdzisław Ambroziak

Rozmowa z dr. Fabio Rizollini'm xD
Awatar użytkownika
Italiano
Posty: 389
Rejestracja: 23 paź 2010, o 11:08
Płeć: M

Re: Liga Mistrzyń 2011/12

Post autor: Italiano »

Pele pisze:No to Muszynianka trafiła: Pescaro, Belgrad i Moskwa!
Jeszcze rok temu byłoby to fatalne losowanie, ale teraz zarówno Moskwa, a przede wszystkim Pesaro - zdecydowanie słabsze.
Najpiękniejsze miasto wszechświata - http://pl.wikipedia.org/w/index.php?tit ... 0405163944

EDIT: No dobra, Trójmiasto, a w szczególności Sopot piękniejsze ;)
SerCos
Posty: 3014
Rejestracja: 13 cze 2011, o 17:34
Płeć: M

Re: Liga Mistrzyń 2011/12

Post autor: SerCos »

RC CANNES
MC-Carnaghi VILLA CORTESE
SCHWERINER SC
Eczacibasi VitrA ISTANBUL

FenerbahceAcibadem ISTANBUL
ASPTT MULHOUSE
DRESDNER SC
Rabita BAKU

Dinamo KAZAN
Atom Trefl SOPOT
Voléro ZÜRICH
VK Modranska PROSTEJOV

Volley BERGAMO
VakifGunesTTelekom ISTANBUL
2004 Tomis CONSTANTA
Azerrail BAKU

Bank BPS Fakro MUSZYNA
Dinamo MOSCOW
Crvena Zvezda BEOGRAD
Scavolini PESARO
Awatar użytkownika
Italiano
Posty: 389
Rejestracja: 23 paź 2010, o 11:08
Płeć: M

Re: Liga Mistrzyń 2011/12

Post autor: Italiano »

To może być pierwszy sezon od dawien dawna, gdy żaden z zespołów Serie A nie wyjdzie z grupy! Cortese ma raczej gorszą kadrę od Cannes i Eczacibasi, Bergamo jest słabsze od Vakifbanku i raczej słabsze od Azerailu Baku, a Pesaro nie postawiłbym ponad Dynamo czy Muszynę.
Najpiękniejsze miasto wszechświata - http://pl.wikipedia.org/w/index.php?tit ... 0405163944

EDIT: No dobra, Trójmiasto, a w szczególności Sopot piękniejsze ;)
SerCos
Posty: 3014
Rejestracja: 13 cze 2011, o 17:34
Płeć: M

Re: Liga Mistrzyń 2011/12

Post autor: SerCos »

Scenariusz trudny do zrealizowania, trzeba pamiętać, że z pięciu grup wychodzą po dwa najlepsze zespoły i 2 zespoły z trzecich miejsc z najlepszym bilansem.

Krótka charakterystyka grup:
Grupa A
Kompletnie nie widzę w tej grupie niemieckiej ekipy, żeńskie ekipy Bundesligi zdecydowanie odstają poziomem najlepszych lig, do tego straciły sporo zawodniczek jak Nadja Schaus czy Vendula Adlerova, ponadto Maja Pachale skończyła karierę podobnie jak Sandra Gutsche. Wśród nabytków widzimy tylko nowego trenera, ponadto zostaje w zespole MVP Bundesligi środkowa Patricia Thormann. Zdecydowanie pozostałe trzy ekip mocniejsze, Cortese mimo korekt w składzie nadal powinno być bardzo mocne, Francuzki wzmocniły się na pozycji libero, do ekipy dołączyła Włoszka Cardullo, zostają dwie Serbki i Jelena Lozandzic, odchodzi Marchenko,a karierę zakończyła Irina Poletchouk. Wśród nabytków prócz Włoszki bez szaleństw, dołączyły dwie szerzej nieznane siatkarki. Co roku RC Cannes wydaje się trochę oddalać od czołówki i tym razem powinno być w grupie za Eczacibasi i Cortese. Turczynki szalały na rynku transferowym i raczej problemów z awansem być nie powinno.
Grupa B
Tutaj wszystko wydaje się jasne, najmocniejsze Fenerbahce i Rabita, oba zespoły są typowane do końcowego triumfu. Zarówno Miluza jak i Drezno wyraźnie odstają, Francuzki co roku prezentują się słabo, Drezno to raczej ten sam poziom i raczej nie należy się spodziewać po tych ekipach transferów, które spowodują nawiązanie walki z ekipami ze Stambułu i Baku.
Grupa C
Ta grupa wydaje się być bardziej wyrównana, ale Dynamo Kazań i zespół z Sopotu powinny jednak dominować, zespół z Prostejova podobnie jak Volero kiepsko trafiły, w słabszych grupach mi. z Miluzą, Konstantą, Belgradem, Dreznem czy Schweriner mógłby powalczyć o coś więcej, a tak to niestety pierwsze dwa miejsca wydają się być zarezerwowane.
Grupa D
Tutaj trzy zespoły powinny powalczyć o awans, zdecydowanym outsiderem powinny być Rumunki. Vakifbank powinien być faworytem grupy, mimo wszystko ja stawiam Włoszki i Azerki na równi, w Bergamo zostały Piccinini i Vasileva, obie środkowe i libero, przy sprowadzeniu dobrej atakującej nie powinny być gorsze od zespołu z Baku, mimo całej siły azerskich zespołów jest spora przepaść między Rabitą, a pozostałymi ekipami i moim zdaniem Włoszki w rywalizacji z Azerkami są faworytkami.
Grupa E
Tutaj zgadzam się, że Muszyna w ubiegłym roku miałaby większe problemy, Dinamo co roku troszkę się osłabia i Muszyna nie musi być gorsza od Rosjanek, zespół z Pesaro posiada bardzo ciekawy zespół i liczę na to, że być może z trzeciego miejsca awansują dalej, zespół z Belgadu raczej zdecydowanie pod kreską, najlepsze zawodniczki na czele z Malagurski wykupione z Crveny i tak łatwo nie będzie je zastąpić.

Tak ja to widzę na chwilę aktualną, w razie czego będziemy weryfikować pewne fakty, z resztą takie ekipy jak Pesaro czy Sopot najpierw będą się musiały solidnie zgrać, dopiero później wyjdzie ich prawdziwy potencjał.
Awatar użytkownika
Italiano
Posty: 389
Rejestracja: 23 paź 2010, o 11:08
Płeć: M

Re: Liga Mistrzyń 2011/12

Post autor: Italiano »

Scenariusz trudny do zrealizowania, trzeba pamiętać, że z pięciu grup wychodzą po dwa najlepsze zespoły i 2 zespoły z trzecich miejsc z najlepszym bilansem.
Zapomniałem o tym... :)

Moim zdaniem Cortese i Cannes mają bardzo porównywalne składy, należy jeszcze pamiętać, iż o ile trzon zespołu Cannes raczej pozostał, tak Cortese zostało mocno przebudowane i oprócz rozgrywającej i Aurei Cruz wśród "szóstkowych" zawodniczek będą same nowe siatkarki. Dodatkowo nie wiadomo, kto jeszcze wzmocni przyjęcie przyjęcie Cannes... W sumie jeżeli któryś z włoskich zespołów miałby coś osiągnąć w Lidze Mistrzów, byłby to właśnie zespół z Cortese.

Co do Azerailu Baku, to czy czasem właśnie nie ogłoszono, że nową zawodniczką tego klubu będzie Sara Anzanello? :) Ja jestem mocno sceptycznie nastawiony do Foppapedretti w przyszłym sezonie, mając w pamięci, jak fatalnie wyglądała w ubiegłym roku gra Bergamo bez Lo Bianco.
Najpiękniejsze miasto wszechświata - http://pl.wikipedia.org/w/index.php?tit ... 0405163944

EDIT: No dobra, Trójmiasto, a w szczególności Sopot piękniejsze ;)
SerCos
Posty: 3014
Rejestracja: 13 cze 2011, o 17:34
Płeć: M

Re: Liga Mistrzyń 2011/12

Post autor: SerCos »

Z moich informacji wynika, że Anzanello przymierzana jest do Turcji. W zespole z Baku jest inna znakomita środkowa Jennifer Jointes-Tamas, poza tym gra tam rozgrywająca Tajlandii. Trzeba zwócić także uwagę na fakt, że Azerki mają bardzo małą ligę na zaledwie sześć zespół i o ile mają sporo czasu na przygotowania to brak im konfrontacji z zespołami o różnych stylach gry. Co ciekawe większość zespołów z ligi azerskiej wystąpi w europejskich pucharach. Dla mnie większym osłabieniem Foppy jest pozbycie się Bosetti, która mogła grać zarówno na przyjęciu jak i ataku i świetnie sobie radziła.
Antonella Hard Core
Posty: 2040
Rejestracja: 19 maja 2010, o 12:21
Płeć: M

Re: Liga Mistrzyń 2011/12

Post autor: Antonella Hard Core »

SerCos pisze:Scenariusz trudny do zrealizowania, trzeba pamiętać, że z pięciu grup wychodzą po dwa najlepsze zespoły i 2 zespoły z trzecich miejsc z najlepszym bilansem
A nawet trzy zespoł z trzecich miejsc wychodzą do play-offów ponieważ trzeba pamiętać że jeden klub który awansuje z grupy zostanie organizatorem Final Four więc wydaje sie że nasze zespoły nie powinny mieć większych problemów z wyjściem ze swoich grup ale trzeba pamietać że najlepiej wyjść z grupy z jak najwyższego miejsca bo wtedy jest większe prawdopodobieństwo na trafienie nieco łatwieszego rywala w play-offach.
A co do samego losowania to zdecydowanie bardziej poszczęsciło sie Atomowi który w moim odczuciu trafił do jednej z dwóch najsłabszych grup ( grupa B i C) w których są "tylko" po dwie bardzo mocne ekipy a w pozostałych trzech grupach ( w tym w tej Muszyny) mamy praktycznie po trzy bardzo mocne kluby uzupełnione jednym słabszym zespołem.
Awatar użytkownika
Italiano
Posty: 389
Rejestracja: 23 paź 2010, o 11:08
Płeć: M

Re: Liga Mistrzyń 2011/12

Post autor: Italiano »

SerCos pisze:Z moich informacji wynika, że Anzanello przymierzana jest do Turcji. W zespole z Baku jest inna znakomita środkowa Jennifer Jointes-Tamas, poza tym gra tam rozgrywająca Tajlandii.
http://www.volleyball.it/redazione/inde ... leId=64520
Dla mnie większym osłabieniem Foppy jest pozbycie się Bosetti, która mogła grać zarówno na przyjęciu jak i ataku i świetnie sobie radziła.
Tu się całkowicie nie zgadzam. O ile bardzo solidna Chiara Di Lulio, podobna zawodniczka do Bosetti, jest w dużym stanie ją zastąpić, o tyle już Valentina Serena, przymierzana do Bergamo, z pewnością nie jest w stanie nawet w 50% wypełnić lukę po znakomitej Lo Bianco, w mojej opinii najlepszej rozgrywającej na świecie. Bergamo bez Lo Bianco, która miała bodajże problemy z kręgosłupem (?), w czterech meczach z potentatami z Dynama i Fenerbahce, ugrały ... jednego seta.
Najpiękniejsze miasto wszechświata - http://pl.wikipedia.org/w/index.php?tit ... 0405163944

EDIT: No dobra, Trójmiasto, a w szczególności Sopot piękniejsze ;)
Antonella Hard Core
Posty: 2040
Rejestracja: 19 maja 2010, o 12:21
Płeć: M

Re: Liga Mistrzyń 2011/12

Post autor: Antonella Hard Core »

SerCos pisze:W zespole z Baku jest inna znakomita środkowa Jennifer Jointes-Tamas, poza tym gra tam rozgrywająca Tajlandii.
I właśnie z reprezentantką USA ma na środku tworzyć duet S.Anzanello w zespole z Baku, poza tym z tego co sie mówi to na rozegranie Azerrail ściąga z Dynama Moskwa rozgrywającą reprezentacji Azerbejdżanu O.Parkhomenko więc być może zabraknie już miejsca dla reprezentantki Tajlandii N.Tomkom.
SerCos
Posty: 3014
Rejestracja: 13 cze 2011, o 17:34
Płeć: M

Re: Liga Mistrzyń 2011/12

Post autor: SerCos »

Lo Bianco była chora, nie będą wspominał na co, bo można sobie to znaleźć, przeszła operacje i nie było to związane z kontuzją fizyczną. Ja nie neguje w żadnym wypadku, że pozbycie się Eleonory jest nieznaczące, jednak dla mnie Bosetti jest jedną z najlepszych włoskich zawodniczek, to ona potrafiła pociągnąć zespół gdy im nie szło, w dodatku przy pozbyciu się Ortolani była idealną atakującą w miejsce Sereny. Nie zamierzam się przekomarzać, ale ja uważam, że Lucia to olbrzymia strata dla Bergamo.

Anzanello jednak wybrała Azerbejdżan no cóż, o ile to jest pewna informacja, bo kilka portali wysyłało Lo Bianco do Fakielu, a tymczasem Leo wzmocniła Galatasaray. Sara z pewnością wzmocni środek zespołu z Baku.

Oksana Parhomenko przyszła już do Azerrailu, jednak reprezentantka Tajlandii nadal ma występować w zespole, być może jako zmienniczka.
Awatar użytkownika
Italiano
Posty: 389
Rejestracja: 23 paź 2010, o 11:08
Płeć: M

Re: Liga Mistrzyń 2011/12

Post autor: Italiano »

SerCos pisze:Lo Bianco była chora, nie będą wspominał na co, bo można sobie to znaleźć, przeszła operacje i nie było to związane z kontuzją fizyczną. Ja nie neguje w żadnym wypadku, że pozbycie się Eleonory jest nieznaczące, jednak dla mnie Bosetti jest jedną z najlepszych włoskich zawodniczek, to ona potrafiła pociągnąć zespół gdy im nie szło, w dodatku przy pozbyciu się Ortolani była idealną atakującą w miejsce Sereny. Nie zamierzam się przekomarzać, ale ja uważam, że Lucia to olbrzymia strata dla Bergamo.
Co do przyczyny nieobecności Lo Bianco w tychże meczach nie byłem pewien (stąd znak zapytania), wiedziałem, że Lo Bianco miała w ostatnim czasie problemy z plecami, więc niesłusznie skojarzyłem fakty. Co do Bosetti odnośnie gry na ataku, to tą pozycję wzmocnić w Bergamo ma Quaranta z upadającego Bergamo, siatkarka znakomita, która spokojnie powinna wypełnić lukę po Ortolani. Nieobecność Lo Bianco to moim zdaniem najważniejszy ubytek Foppy, bo o ile Bosetti czy Ortolani uda się zastąpić bardzo dobrymi zawodniczkami, o tyle już tak w przypadku Leo nie będzie. Pożyjemy, zobaczymy :D
Najpiękniejsze miasto wszechświata - http://pl.wikipedia.org/w/index.php?tit ... 0405163944

EDIT: No dobra, Trójmiasto, a w szczególności Sopot piękniejsze ;)
SerCos
Posty: 3014
Rejestracja: 13 cze 2011, o 17:34
Płeć: M

Re: Liga Mistrzyń 2011/12

Post autor: SerCos »

Robi się jeszcze ciekawej, ze strony Muszyny:
Jak wynika z wciąż jeszcze nieoficjalnych informacji, organizator tegorocznego Final Four będzie musiał wywalczyć sobie miejsce w czwróce w play-offach. Z pięciu grup do kolejnej fazy awansuje więc 16 zespołów, które w ćwierćfinale zagrają o awans do Final Four.
To oznacza ni mniej, ni więcej, że z 20 startujących zespołów awansuje 16. Całkiem bezsensowny pomysł.
Antonella Hard Core
Posty: 2040
Rejestracja: 19 maja 2010, o 12:21
Płeć: M

Re: Liga Mistrzyń 2011/12

Post autor: Antonella Hard Core »

SerCos pisze:Robi się jeszcze ciekawej, ze strony Muszyny:
Jak wynika z wciąż jeszcze nieoficjalnych informacji, organizator tegorocznego Final Four będzie musiał wywalczyć sobie miejsce w czwróce w play-offach. Z pięciu grup do kolejnej fazy awansuje więc 16 zespołów, które w ćwierćfinale zagrają o awans do Final Four.
To oznacza ni mniej, ni więcej, że z 20 startujących zespołów awansuje 16. Całkiem bezsensowny pomysł.
Podobno turniej Final Four ma sie odbyć w Baku ale żaden z dwóch klubów z tego miasta (Azerrail i Rabita) grających w Lidze Mistrzyń nie ma mieć zapewnionego miejsca w FF tylko będą musiały o nie walczyć w play-offach z innymi klubami co akurat byłoby bardzo dobrym rozwiązaniem. Nieco gorzej jeśli by do play-offów awansowało aż 16 z 20 klubów bo wtedy rozgrywki w grupach by troche straciły na prestiżu skoro prawie wszystkie zespoł i tak wyszły by do play-offów, jedynie o co by mogły walczyć to o rozstawienie w play-offach.
Awatar użytkownika
Italiano
Posty: 389
Rejestracja: 23 paź 2010, o 11:08
Płeć: M

Re: Liga Mistrzyń 2011/12

Post autor: Italiano »

Antonella Hard Core pisze:Podobno turniej Final Four ma sie odbyć w Baku ale żaden z dwóch klubów z tego miasta (Azerrail i Rabita) grających w Lidze Mistrzyń nie ma mieć zapewnionego miejsca w FF tylko będą musiały o nie walczyć w play-offach z innymi klubami co akurat byłoby bardzo dobrym rozwiązaniem. Nieco gorzej jeśli by do play-offów awansowało aż 16 z 20 klubów bo wtedy rozgrywki w grupach by troche straciły na prestiżu skoro prawie wszystkie zespoł i tak wyszły by do play-offów, jedynie o co by mogły walczyć to o rozstawienie w play-offach.
Co ciekawe, w XXI wieku, spośród jedenastu edycji, tylko raz organizator Final Four Ligi Mistrzyń siatkarek triumfował w całych rozgrywkach - Teneryfa w 2004 roku. Dodatkowo tylko dwukrotnie organizatorki finałowego turnieju docierały do finału - oprócz Teneryfy, w 2006 w finale zagrało Cannes Małgorzaty Glinki. Można więc chyba mówić o jakimś fatum ;)
Najpiękniejsze miasto wszechświata - http://pl.wikipedia.org/w/index.php?tit ... 0405163944

EDIT: No dobra, Trójmiasto, a w szczególności Sopot piękniejsze ;)
Antonella Hard Core
Posty: 2040
Rejestracja: 19 maja 2010, o 12:21
Płeć: M

Re: Liga Mistrzyń 2011/12

Post autor: Antonella Hard Core »

Italiano pisze:Co ciekawe, w XXI wieku, spośród jedenastu edycji, tylko raz organizator Final Four Ligi Mistrzyń siatkarek triumfował w całych rozgrywkach - Teneryfa w 2004 roku. Dodatkowo tylko dwukrotnie organizatorki finałowego turnieju docierały do finału - oprócz Teneryfy, w 2006 w finale zagrało Cannes Małgorzaty Glinki. Można więc chyba mówić o jakimś fatum
W dodatku ten jedyny triumf organizatora Final Four był dość mocno szczęśliwy ponieważ gdyby już na początku meczu finałowego D.Świeniewicz (grająca wtedy w Perugii) nie doznała poważnej kontuzji to hiszpański klub miałby ciężko pokonać Perugie.
A skoro już mowa o klubie z Teneryfy to gdzieś czytałem że ten klub ma spore kłopoty finansowe i grozi mu nawet zniknięcie z siatkarskiej mapy.
SerCos
Posty: 3014
Rejestracja: 13 cze 2011, o 17:34
Płeć: M

Re: Liga Mistrzyń 2011/12

Post autor: SerCos »

Nie tylko zespół z Teneryfy ma problemy finansowe, bo jest w Hiszpanii dużo więcej klubów które mają większe bądź mniejsze kłopoty finansowe i nie tylko w siatkówce, warto zauważyć, że Hiszpanie zgłosili zaledwie 3 kluby do europejskich pucharów, Teruel do Ligi Mistrzów, Unicaja Almeria w Pucharze CEV, z kobiecych zespołów tylko zespół z Minorki (mistrz Hiszpanii) wystąpi tylko w Pucharze Challenge, mimo, że mogą zgłosić do rozgrywek europejskich 5 klubów.
Antonella Hard Core
Posty: 2040
Rejestracja: 19 maja 2010, o 12:21
Płeć: M

Re: Liga Mistrzyń 2011/12

Post autor: Antonella Hard Core »

Dokładnie tak jest w ostatnich latach że cała klubowa hiszpańska siatkówka (zarówno kobieca i męska) zaczyna przezywać kryzys, ma to odbicie w tym że z każdym sezon w tamtejszej ligi odchodzą co lepsi zawodnicy i zawodniczki a także widzimy to po ilości klubów z Hiszpanii grających w europejskich pucharach i przede wszystkim po ich wynikach w tych pucharach które z roku na rok są coraz słabsze. A przecież w ostatniej dekadzie hiszpańskie kluby osiągneły kilka naprawde znaczących wyników bo oprócz wyżej wspomnianego historycznego dla Hiszpanii triumfu Marichal Teneryfy w Lidze Mistrzyń ten zespół także trzykrotnie zdobywał brązowe krążki w najbardziej prestiżowych europejskich rozgrywkach ( w 2002,2005 i 2007 roku), swoje dołożyły też: Murcia ( wygrana w Pucharze Top Teams 2007 i 4.miejsce w Lidze Mistrzyń rok później), Las Palmas ( srebrny medal Pucharu CEV 2003,ćwierćfinał Ligi Mistrzyń 2005 i 2006), Universidad Burgos (brązowy medal Pucharu CEV 2006) a u mężczyzn Palma Majorca (ćwierćfinał Ligi Mistrzów 2007, ścisłe finały Pucharu CEV 2005 i Pucharu Top Teams 2006 przegrane dopiero po tie-breakach z włoskimi gigantami z Maceraty i Piacezny ale dwa srebrne medale w tych rozgrywkach mają swoja wymowe) i Unicaja Almeria ( srebrny medal Ligi Mistrzów 1998 i brązowy medal Pucharu Top Teams 2001, 4.miesjce w Pucharze CEV 2009). Takich wyników jak te wyżej wymienione hiszpańskie kluby raczej prędko nie powtórzą jeśli ich kondycja finansowa będzie dalej tak spadać i nie bedzie ich stać na zagraniczne wzmocnienia dzięki którym w głównej mierze zdobywały wyżej wymienione medale bo trzeba przypomnieć że w okresie świetności w ligach hiszpańskich grały takie sławy jak choćby: Rosjanki L.Sokolova i J.Godina, Brazylijki Jaqueline i Walewska, Amerykanki N.Metcalf,L.Tom i S.Sykora, Polki M.Glinka,M.Rosner i A.Mróz,Turczynka N.Darnel, Włoszka M.Cacciatori, Holenderka I.Visser,Francuzi S.Antiga i S.Ruette, Argentyńczyk A.Gonzalez i jeszcze kilka innych uznanych nazwisk można by wymienić.
Teraz siatkarska geografia sie nieco zmieniła i mocne żeńskie kluby zostały zastąpiony choćby przez kluby z Azerbejdżanu które wcześniej (nie licząc Azerrailu Baku) sie nie liczyły zbytnio w rywalizacji a teraz mają składy upoważniające je do walki o wygraną we wszystkich europejskich rozgrywkach z Ligą Mistrzyń włącznie.
Awatar użytkownika
Italiano
Posty: 389
Rejestracja: 23 paź 2010, o 11:08
Płeć: M

Re: Liga Mistrzyń 2011/12

Post autor: Italiano »

Antonella Hard Core pisze:Takich wyników jak te wyżej wymienione hiszpańskie kluby raczej prędko nie powtórzą jeśli ich kondycja finansowa będzie dalej tak spadać i nie bedzie ich stać na zagraniczne wzmocnienia dzięki którym w głównej mierze zdobywały wyżej wymienione medale bo trzeba przypomnieć że w okresie świetności w ligach hiszpańskich grały takie sławy jak choćby: Rosjanki L.Sokolova i J.Godina, Brazylijki Jaqueline i Walewska, Amerykanki N.Metcalf,L.Tom i S.Sykora, Polki M.Glinka,M.Rosner i A.Mróz,Turczynka N.Darnel, Włoszka M.Cacciatori, Holenderka I.Visser,Francuzi S.Antiga i S.Ruette, Argentyńczyk A.Gonzalez i jeszcze kilka innych uznanych nazwisk można by wymienić.
I jeszcze Świeniewicz, Mammadova, Fofao, Venturini, Aurea Cruz, Jelena Pawłowa, Fofao, Virgina de Carne czy słynne Kubanki Ana Ivis Fernandez, Regla Bell, Carvajal. Fenomenalnych nazwisk ogrom i pomyśleć, że wszystkie te siatkarki grały z reguły w trzech klubach.
Teraz siatkarska geografia sie nieco zmieniła i mocne żeńskie kluby zostały zastąpiony choćby przez kluby z Azerbejdżanu które wcześniej (nie licząc Azerrailu Baku) sie nie liczyły zbytnio w rywalizacji a teraz mają składy upoważniające je do walki o wygraną we wszystkich europejskich rozgrywkach z Ligą Mistrzyń włącznie.
Coś mi się wydaje, że koniunktura na siatkówkę w Azerbejdżanie może bardzo szybko się skończyć, naprawdę ciężko zbudować potężną ligę w oparciu o przeciętną reprezentację, w tak małym kraju, jak właśnie Azerbejdżan. Zupełnie inaczej wygląda sytuacja w Turcji, gdzie tamtejsza reprezentacja krok po kroku staje się coraz lepsza (już teraz ma potencjał do walki o najwyższe laury w Europie), a i pod względem klubowym od kilkunastu lat stopniowo zalicza coraz większy progres.
Najpiękniejsze miasto wszechświata - http://pl.wikipedia.org/w/index.php?tit ... 0405163944

EDIT: No dobra, Trójmiasto, a w szczególności Sopot piękniejsze ;)
SerCos
Posty: 3014
Rejestracja: 13 cze 2011, o 17:34
Płeć: M

Re: Liga Mistrzyń 2011/12

Post autor: SerCos »

Rabitę Baku poprowadzi trener Gajić. Nie przypominam sobie, aby Serb prowadził wcześniej żeńskie kluby, tak więc bardzo odważna decyzja działaczy Rabity i nie wiem czy dobrze się skończy takie eksperymentowanie. Swoją drogą Zoran w ostatnich klubach bardzo często zawodził.
Nakash
Posty: 15
Rejestracja: 19 wrz 2011, o 20:05
Płeć: M

Re: Liga Mistrzyń 2011/12

Post autor: Nakash »

Wiadomo już może kiedy i gdzie będą rozgrywane mecze ? A i jeszcze jedno, znacie jakąś stronkę gdzie dokładnie są pokazane grupy kto z kim gra itp.
Awatar użytkownika
madlark
Posty: 13544
Rejestracja: 15 maja 2009, o 23:07
Płeć: M

Re: Liga Mistrzyń 2011/12

Post autor: madlark »

Nakash pisze:Wiadomo już może kiedy i gdzie będą rozgrywane mecze ? A i jeszcze jedno, znacie jakąś stronkę gdzie dokładnie są pokazane grupy kto z kim gra itp.
wiadomo 30.11
http://wyniki.siatka.org/europejskie-pu ... wa/grupa-c
Niech się sępy z polsatu udławią. Wróg publiczny polskiej siatkówki: polsat
Łańcuch pęka tam, gdzie jest najsłabsze ogniwo
Ostatnie sekundy są najważniejsze
Antonella Hard Core
Posty: 2040
Rejestracja: 19 maja 2010, o 12:21
Płeć: M

Re: Liga Mistrzyń 2011/12

Post autor: Antonella Hard Core »

Już dzisiaj dwa nasze żeńskie kluby zainaugurują swoje występy w tegosezonowej Lidze Mistrzyń, z naszej dwójki w tych rozgrywkach w pierwszej kolejce łatwiejszego rywala wydaje sie że ma Muszynianka która u siebie zagra z mistrzyniami Serbii-Crveną Zvezdą Belgrad. Oba kluby grały ze sobą także rok temu na takim samym etapie Ligi Mistrzyń i oba mecze wygrał klub z Muszyny po 3:1 i w tym sezonie na pewno można liczyć na podobne wyniki choć w serbskiej drużynie na pewno nie brakuje utalentowanych siatkarek z A.Bjelicą na czele która była najlepiej punktującą zawodniczką reprezentacji Serbii na niedawno zakończonym Pucharze Świata. Warto też wspomnieć że od tego sezonu zawodniczką Crveny Zvezdy jest rozgrywająca B.Radulović która jest wychowanką tego klubu ale ma na koncie też występy w polskiej lidze ponieważ w sezonie 2001/02 byłą zawodniczką BKS-u Bielsko-Biała. Dobrą wiadomością dla trenera B.Serwińskiego jest to że powoli do pełnej dyspozycji wraca reprezentacyjna przyjmująca K.Kasprzak która być może już dzisiaj w meczu z Serbkami pojawi sie na parkiecie ( choć raczej nie w wyjściowym składzie).
Trudniejszą przeprawe prawdopodobnie będzie miał debiutujący w europejskich pucharach Atom Sopot i to nie dlatego tylko trudniej będzie Sopotowi że grają na wyjeździe ale też dlatego że rywal jest troche mocniejszy od Serbek. A skoro już mowa o Serbkach to akurat siatkarek tej nacji ( a także z innych krajów byłej Jugosławii) w Volero nie brakuje ponieważ w głównej mierze skład Volero Zurych jest na nich oparty ( w składzie Volero jest 6 Serbek,Chorwatka i Bośniaczka). I jak pokazał poprzedni sezon ta droga budowy składu sie sprawdza ponieważ Volero było jedną z największych niespodzianek poprzedniej Ligi Mistrzyń, szwajcarski klub odpadł dopiero w ćwierćfinale rozgrywek.
Gilberto
Posty: 37
Rejestracja: 1 paź 2011, o 19:58
Płeć: M

Re: Liga Mistrzyń 2011/12

Post autor: Gilberto »

Właśnie zaczął się mecz atomu i można powiedzieć że jest to ewenement , iż w "naszym" zespole mamy tylko jedną polską zawodniczkę w dodatku libero Paulinę Maj.Nie wiem czy idzie to w dobrym kierunku i czy sukces jest aż tak ważny żeby cały skład składał się z zawodniczek z obczyzny.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Europa - Liga Mistrzyń”