krzysiu wrote:Nie wiem czy było , ale kubańczyk Yadier Sanchez Sierra ma grać w Sada Cruzeiro.
dreamer wrote:Niestety, doczekaliśmy się poważnej afery transferowej, dotyczącej przejścia jednego z zawodników Superligi brazylijskiej do klubu europejskiego.
Afera ma dwóch niechlubnych bohaterów - są to grający do tej pory w Montes Claros, atakujący Leandro "Leandrao" Araujo i występujący w tej sprawie w charakterze menedżera siatkarskiego - reprezentacyjny brazylijski środkowy, Rodrigao.
Żeby się nie rozpisywać, w skrócie scharakteryzuję problem.
Leandrao jako klijent największej brazylijskiej agencji menedżerskiej - Hansports (prowadzona przez kednego z najbardziej znanych na świecie menedźerów siatkarskich, Rogerio Teruo), podpisał kontrakt z zespołem Serie A, Vibo Valentia (wyżej w tym temacie informowałem już o tym).
Z drugiej strony (wszystko wskazuje, że te działania odbywały się nie do końca legalnie i chyba przy nie w pełni informowanym o poczynaniach Leandrao), w Turcji o kontrakt dla tegoż Leandrao z zespołem Galatasaray zabiegał w imieniu własnej agencji menedżerskiej jeden z czolowych środkowych na świecie, reprezentant Brazylii, Rodrigao. Okazuje się, że mający w Turcji szerokie kontakty (grał tam ostatnio w Ziraat Bankasi) Rodrigao doprowadził sprawę Leandrao do takiego miejsca, że obecnie na usługi brazylijskiego atakującego liczą dwa kluby - włoska Valentia i turecki Galatasaray.
Prowadząca legalnie zawodnika agencja Rogerio Teruo, Hansports, zawiadomiła w tych dniach o całym incydencie federację brazylijską i FIVB. FIVB, które w maju uchwaliło bardzo rygorystyczne sankcje w przypadku stwierdzenia podwójnego zatrudnienia przez zawodników, sprawą w którą zamieszani są Leandrao, Rodrigao i Federacja CBV, ma zająć się za kilka miesięcy. Wszystkim wyżej wymienionym grożą za tę aferę dotkliwe sankcje.
Ciekawe jest to, że jako klijenci agencji menedżerskiej Caan Sport, prowadzonej przez Rodrigao występują między innymi Bruno Rezende, Giba, Lucas Saatkamp czy Alan Domingos.
Nie muszę chyba oczywiście mówić, że FIVB szczególnie ostro może potraktować nie tyle najmniej w tej sprawie winnego Leandrao, ale Rodrigao a zwłaszcza CBV, gdyż prowadzenie agencji menedżerskiej przez licencjonowanego zawodnika jest zabronione przepisami FIVB.
dreamer
KadrO wrote:...Czy oznacza to że zawodnik najprawdopodobniej zostanie zawieszony? Jak nie, to w jakim klubie więc zagra, jeżeli oczywiście możesz to ocenić? Swoją drogą, nie rozumiem po co Rodrigao zabiegał po niego w Galatasarayu, jak sam w Turcji grać już nie będzie. No i w dodatku nawet nie w klubie, w którym spędził ostatni rok.
dreamer wrote: Po przeliczeniu z uwzględnieniem kursów daje to budżet RJX Rio de Janeiro na poziomie 29.7 mln PLN.
Maniek K-K wrote:jak na miliardera to slabo wyplacilpewnie wiecej wydaje na panienki
znaczy sie w ogole sie tym sportem nie interesuje. gdybym ja mial taka kase to wrzucilbym wiecej
MarioO wrote:William Peixoto Arjona... wie ktoś gdzie on będzie grał?
dreamer wrote:Nieoczekiwany i bardzo komplikujący przygotowania do przyszłego sezonu zwrot nastąpił w budowaniu kadry zespołu Volta Redonda.
Działacze klubu już ogłosili zakończenie kompletowania składu - przynajmniej w jego zasadniczym szkielecie, obejmującym 12 zawodników jakich klub ma już zakontraktowanych.
Tymczasem wczoraj działacze zmuszeni byli ogłosić zaskakującą informację, że przewidywany na podstawowego rozgrywającego drużyny, Daniel Roger Cesar "Brasilia" da Luz, wystąpił pod koniec obecnego tygodnia o podwyższenie przewidzianej kontraktem kwoty zarobków w przyszłym sezonie. Jako że wymagania Brasilii okazały się znacznie wyższe niż kwota przewidziana kontraktem, który z zawodnikiem został przedłużony już na początku czerwca, przeto władze klubu poinformowały, że Brasilia odchodzi z drużyny.
Nie podano żadnych informacji z jakiego powodu 30-letni rozgrywający zdecydował się na renegocjację zarobków.
W przypadku transferów Brazylijczyków we własnej lidze można się jednak domyślać, że zawodnik, który już miał podpisany kontrakt z Volta Redonda, otrzymał bardzo intratną propozycję gry z jakiegoś klubu spoza Brazylii, dlatego chciał wysądować na ile władze klubu byłyby skłonne zwiększyć jego zarobki, co ewentualnie skłoniłoby go do pozostania w rodzimej lidze.
W najbliższym czasie powinna wyjść na światło dzienne informacja z jakiego klubu Brasilia otrzymał propozycję gry.
Volta Redonda chyba będzie zmuszona do poszukania w Brazylii innego rozgrywającego, choć to obecnie będzie już dość trudne, zważywszy, że Brasilia to zawodnik bardzo ceniony w gronie fachowców i notujący dobre oceny za występy ligowe już od kilku dobrych sezonów.
dreamer
ksjw90 wrote:...mógłbyś nieco przybliżyć nam tego zawodnika?? [chodzi o brazylijskiego rozgrywającego, Daniela Rogera Cesara "Brasilia" da Luz - przyp. dreamer] Jego zalety, wady, przynależność klubową w ostatnich latach i Twoją ocenę...
madlark wrote:dreamer wrote:Moim zdaniem ideałem dla tego nieposkromionego charakteru byłaby Superliga brazylijska, która nauczyła pokory już przynajmniej kilku znanych zawodników spoza Brazylii.
O Gabrychu raczej nie da się tego powiedzieć
dreamer wrote:Przeniosłem tutaj odpowiedź, bo chyba w temacie Superligi rosyjskiej byłoby to już poza granicą spamu.
Return to Państwa Ameryki Południowej
Users browsing this forum: No registered users and 0 guests