ugięta ręka w ataku

mlody_95
Posty: 8
Rejestracja: 10 lis 2011, o 20:43
Płeć: M

ugięta ręka w ataku

Post autor: mlody_95 »

Witam!

Mam do was pytanie. Mam nawet niezly wyskok tylko, ze go nie wykorzystuje jezeli chodzi o zasieg. Mowia mi zebym lapal pilke w najwyzszym jej punkcie staram sie to robic ale czesto mam tak, ze reka w moim ataku jest ugieta a nie wyprostowana. Zartobliwie mozna powiedziec, ze moglbym ta pilke atakowac nawet glowa. czy to wina nabiegu, rozgrywajacego(cych) mozna jakos to wycwiczyc?
Awatar użytkownika
Guilder
Moderator
Moderator
Posty: 4058
Rejestracja: 11 maja 2008, o 00:23
Płeć: M
Lokalizacja: Wrocław

Re: ugięta ręka w ataku

Post autor: Guilder »

Nabieg lub wystawa. Faktem jest, że nie zaatakujesz z wyższego pułapu niż ten, na jaki dana piłka jest wystawiona. Teraz pora zadać sobie pytanie, czy wysokość tych piłek jest w porządku? Jak blisko od siatki jesteś gdy atakujesz? Jeśli jesteś przy samej siatce, spróbuj parę razy zacząć nabieg dalej od siatki, i dalej od tej siatki też wyskoczyć. Jak pisałem, pułap pozostanie ten sam, ale kąt pionowy Twojej ręki będzie inny, będziesz miał ciut dalej do tej piłki, przez co będziesz musiał wyprostować kończynę. U mnie działało. Jeśli zaś skaczesz w dobrej odległości od siatki, a dalej jest Ci za nisko, to warto porozmawiać z rozgrywającym na temat nieco wyższych wystaw i ewentualnie odrobinę bliżej siatki.
Informacja o ostrzeżeniu jest wysyłana automatycznie - proszę na nią nie odpowiadać.
Wszelkie uwagi dotyczące forum proszę kierować na adres forum@siatka.org
ODPOWIEDZ

Wróć do „Trening”