Szukałem podobnego tematu, ale nie znalazłem. W razie czego proszę o scalenie.
Dziś kumpel który dopiero uczy się siatkówki zadał mi pytanie. Uczy się serwować z wyskoku. Powiedział że od momentu kiedy zaczął się starać skoczyć wyżej o wiele łatwiej było mu zaserwować. Mówił że wtedy serwuje mocniej i celniej. Zapytał dlaczego tak jest?
Zbytnio nie umiem mu odpowiedzieć. Kiedy skakał niżej z tego co widziałem nie popełniał większych błędów. Łapał piłkę na wysokim zasięgu (prosta ręka) więc to chyba nie kwestia zasięgu.
Serwis a wyskok
Serwis a wyskok
,,Co by było, gdyby nie było Piotra Gruszki? Otóż trzeba byłoby go wymyślić!"
Zdzisław Ambroziak
Zdzisław Ambroziak
Nabieg do zagrywki
Witam,
Może mi ktoś napisać jak poprawnie wykonać nabieg do mocnego serwisu z wyskoku?
Czy powinno to wyglądać tak jak przy ataku (noga prawa, lewa, wyskok obunóż)?
z góry thx
Może mi ktoś napisać jak poprawnie wykonać nabieg do mocnego serwisu z wyskoku?
Czy powinno to wyglądać tak jak przy ataku (noga prawa, lewa, wyskok obunóż)?
z góry thx
Re: Serwis a wyskok
To zależy od techniki indywidualnej, ja klasycznie wyrzucam piłkę na linię 9.metra, robię krok do piłki (identyczny do tego ostatniego kroku do ataku) wyskakuję w przód i w górę i serwuję. Efekty są, aczkolwiek mam słaby timing (potrafię w powietrzu wyskoczyć, a piłka dopiero opaść)