World Tour 2018

Awatar użytkownika
niepoinformowany
Posty: 4601
Rejestracja: 21 maja 2008, o 06:42
Płeć: M

World Tour 2018

Post autor: niepoinformowany »

Już na początku roku mamy 4 gwiazdkowy turniej w Haadze.

I od razu pierwszy sukces, Kantor/Łosiak po pokonaniu niewygodnych gospodarzy Brouwer/Meeuwsen zameldowali się w finale, gdzie czekają na nich Łotysze Plavins/Tocs, którzy w półfinale ograli również gospodarzy, Varenhorst/Bouter. Orientuje się ktoś, czy Bouter to już stały partner Varenhorsta, czy czeka on na zakończenie sezonu halowego van Gardenera w Modenie?

Finał o 17 na kanale FIVB na youtube.

Oby cały rok taki, jak pierwszy turniej :)
Resovia Rzeszów & FC Barcelona

Volleyball - something more than sport: https://www.youtube.com/watch?v=sBNxd1s ... pp=desktop
ligamistrzow
Posty: 204
Rejestracja: 24 kwie 2012, o 12:35
Płeć: M

Re: World Tour 2018

Post autor: ligamistrzow »

Wiadomo juz gdzie będzie turniej w Polsce ?
2666
Posty: 80
Rejestracja: 1 cze 2017, o 09:41

Re: World Tour 2018

Post autor: 2666 »

niepoinformowany pisze:Oby cały rok taki, jak pierwszy turniej :)
Skoro tak - to czy K/Ł mieliby w tym roku zawsze przegrywać mecze finałowe? Wyczuwam tu jakąś kryptoherezję.
;)
Wg mnie oni wciąż wspinają się na szczyt swoich wspólnych możliwości - jeszcze go więc nie osiągnęli - dlatego śledzenie ich gry/wyników będzie dla mnie w tym i w przyszłym roku roku wyjątkowo ciekawe. Ciekawi mnie po prostu ile jeszcze mogą osiągnąć i czy ten ich zenit będzie leżał, jak dotąd, poniżej medali mundiali, olimpiad czy wygrania klasyfikacji generalnej WT. Czy też stać ich na więcej?
ligamistrzow pisze:Wiadomo juz gdzie będzie turniej w Polsce ?
Tutaj pełny rozkład na ten rok: http://www.fivb.org/EN/BeachVolleyball/calendar.asp

Niedługo wybieram się na tydzień do Kijowa. To następny cel mych hobbystycznych peregrynacji, zarazem kolejna faza mojej metafizycznej podróży w głąb siebie.
Ciekawe też jaka jest ukraińska siatkówka plażowa?
Awatar użytkownika
niepoinformowany
Posty: 4601
Rejestracja: 21 maja 2008, o 06:42
Płeć: M

Re: World Tour 2018

Post autor: niepoinformowany »

Na prawdę muszę tłumaczyć, że chodziło o medale w każdym turnieju? Co na razie ma miejsce, bo w zeszły weekend również srebro i prowadzą w aktualnym rankingu WT. Jak hipotetycznie pytasz, czy wziąłbym przegrany finał w każdym turnieju, to bym powiedział, że tak ;) W dodatku, co łatwo sprawdzić, post pisałem przed finałem. Także miło byłoby gdyby obeszło się bez manipulowania faktami pod swoje tezy.
Resovia Rzeszów & FC Barcelona

Volleyball - something more than sport: https://www.youtube.com/watch?v=sBNxd1s ... pp=desktop
2666
Posty: 80
Rejestracja: 1 cze 2017, o 09:41

Re: World Tour 2018

Post autor: 2666 »

Oczywiście że niczego nie musisz tłumaczyć - wszyscy wiedzą, że pisałeś to przed finałem i jak sądzę także prawidłowo domyślają się co chciałeś wyrazić w swoim poście.
I naprawdę nie chciałem niczym manipulować.
Po prostu mój post w odnośnym fragmencie nie był pisany całkiem na serio - co dałem do zrozumienia (chyba jednak w niewłaściwy sposób i niedostatecznie jasno) umieszczając pod nim znaczek ;)
Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
niepoinformowany
Posty: 4601
Rejestracja: 21 maja 2008, o 06:42
Płeć: M

Re: World Tour 2018

Post autor: niepoinformowany »

Spoko ;) A odpowiadając zupełnie serio, to nawet srebrne medale to duży sukces, chociaż wiadomo, że chciałoby się więcej.

Szczególnie szkoda porażki z Łotyszami z Haagi. Co prawda robią na początku sezonu, gdy nie ma jeszcze wszystkich par, bardzo dobre wrażenie, ale nie spodziewałem się po nich takiego poziomu gry.

Również z Holendrami była szansa na wygraną, szczególnie w I secie, który został wypuszczony raczej przez własną niekonsekwencję i błędy, bo przewaga punktowa była.
Resovia Rzeszów & FC Barcelona

Volleyball - something more than sport: https://www.youtube.com/watch?v=sBNxd1s ... pp=desktop
2666
Posty: 80
Rejestracja: 1 cze 2017, o 09:41

Re: World Tour 2018

Post autor: 2666 »

niepoinformowany pisze:Szczególnie szkoda porażki z Łotyszami z Haagi. Co prawda robią na początku sezonu, gdy nie ma jeszcze wszystkich par, bardzo dobre wrażenie, ale nie spodziewałem się po nich takiego poziomu gry.
Tym bardziej że był to ich pierwszy - czy pierwszy poważny - wspólny turniej. Zwycięstwo w haskim finale to przede wszystkim ich własna zasługa, jak też efekt koszmarnej momentami gry Kantora.
Nie sądzę jednak, że Łotysze zagoszczą na dłużej w ścisłej światowej czołówce.

Niedługo turniej brazylijskiego Circuito w Fortalezie - z zaskakująco liczną grupą zagraniczną. Wśród mężczyzn wystąpią tam: Rosjanin Semenov, półfinalista ostatnich IO, w parze z Leshukovem, Reid Priddy do pary z Ricardo oraz Urugwajczyk Acosta w parze z tubylcem Rafą. Wśród kobiet, Holenderki van Iersel/Joy Stubbe, Argentynka Gallay w parze z Brazylijką Saldanhą, Amerykanka Caitlin Ledoux obok Brazylijki Thais oraz Niemka Julia Sude, która zagra w parze z Taianą. Cudzoziemska 'inwazja', jak pisze globoesporte.
Te wszystkie duety będą jednak musiały walczyć w kwalifikacjach.
Ariosto
Posty: 323
Rejestracja: 31 lip 2010, o 20:34
Płeć: M

Re: World Tour 2018

Post autor: Ariosto »

Jak wrażenia z Kijowa?
Ja będąc tam latem wybrałem się spontanicznie (bez piłki, bez ekipy), żeby może znaleźć jakieś grające towarzystwo. Rozpieścił mnie Berlin, gdzie w każdej dzielnicy albo prawie znajdziesz klub z kilkudziesięcioma boiskami i ludźmi grającymi non stop. No więc w Kijowie namierzyłem ogólnie Hydropark i w nim Bora Bora, który chyba był zamknięty, ale trochę dalej była zdaje się Olmeca z kilkoma boiskami. Mówili, że jakaś kadra tam czasem trenuje, ale nie bardzo wiedzieli jaka. Mieli też problem, żeby zorganizować piłkę, nie mówiąc o graczach.
No szału nie ma.
2666
Posty: 80
Rejestracja: 1 cze 2017, o 09:41

Re: World Tour 2018

Post autor: 2666 »

:o To taka sobie ta ukraińska plażówka:) Ja z tego, o czym pisałeś, guzik widziałem, mój wypad był czysto krajoznawczy.
W każdym razie, jakby ktoś był poważnie zainteresowany poznaniem nieco smętnawego Kijowa - może mi napisać na priva, mam namiary na dość fajne kwatery i na przewodniczkę, która może wam tam pomóc.
Wtedy można też porozmawiać o siatkówce plażowej. :)

A w Fortalezie wygrali Alison i Bruno, bijąc w finale Andre/Evandro 21/18, 24/22.
Mamy i ów finał: https://www.youtube.com/watch?v=hz_Tt70KC0M
Fajnie że ktoś wrzucił.
2666
Posty: 80
Rejestracja: 1 cze 2017, o 09:41

Re: World Tour 2018

Post autor: 2666 »

A i finał kobiet z Fortalezy jest: https://www.youtube.com/watch?v=f6eVbAsAC9k
:)
2666
Posty: 80
Rejestracja: 1 cze 2017, o 09:41

Re: World Tour 2018

Post autor: 2666 »

No ale się porobiło.... Eliminacji w Fort Lauderdale nie przeszli ani ubiegłoroczni triumfatorzy Alvaro/Saymon, anii zwycięzcy z Kish Island - Prudel/Szałankiewicz (gratulacje za tamten sukces!), ani obie pary amerykańskie, grające u siebie. Coś mi mówi że będzie sie działo, będzie zabawa.
A jutro - męczący, długi powrót na Daleki Wschód...
Ariosto
Posty: 323
Rejestracja: 31 lip 2010, o 20:34
Płeć: M

Re: World Tour 2018

Post autor: Ariosto »

Kish Island ;).
Nie no, spoko, zawsze to złoty medal WT na szyję i do statystyk... ale jak popatrzyłem kto tam grał to myslałem, że mnie przeniosło na stronę turnieju kobiet, bo patrzę na składy i nie kojarze żadnego nazwiska ;).

Alvaro Saymon ostateczna degrengolada. Przegrać w kwalifikacjach z parą z Czech i to jeszcze do 12 i 16. Nie wiem, czy tam się coś stało, czy ktoś grał ze złamaną nogą - i nie chcę wiedzieć. Alvaro Filho to mój ulubiony gracz WT i bardzo długo łudziłem się, że jeszcze wejdzie na najwyższy poziom. Nadzieja umiera ostatnia, ale właśnie umarła, po czymś takim muszę powiedzieć, że z tej mąki chleba już nie będzie.
2666
Posty: 80
Rejestracja: 1 cze 2017, o 09:41

Re: World Tour 2018

Post autor: 2666 »

Ariosto pisze:Kish Island ;).
...jak popatrzyłem kto tam grał to myslałem, że mnie przeniosło na stronę turnieju kobiet, bo patrzę na składy i nie kojarze żadnego nazwiska ;).

Alvaro Filho to mój ulubiony gracz WT i bardzo długo łudziłem się, że jeszcze wejdzie na najwyższy poziom.
Dokładnie tak samo miałem. ;)
W złym guście natomiast wydaje mi się deprecjonowanie czy niedocenianie choćby drobnych polskich sukcesów, choćby ze względu na szacunek dla zawodników.

Alvaro/Saymon - fakt, idzie im lichutko, także na krajowym podwórku. Ich rychłe rozstanie wydaje mi się prawdopodobne.
Ariosto
Posty: 323
Rejestracja: 31 lip 2010, o 20:34
Płeć: M

Re: World Tour 2018

Post autor: Ariosto »

Strasznie się po wszystkich przejechali Dalhausser/Lucena. Bez straty seta, a oprócz 22-20 z Holendrami to i wewnątrz setów nawet nie blisko. Ciekawe jak dalej w sezonie to będzie wyglądać.
Ariosto
Posty: 323
Rejestracja: 31 lip 2010, o 20:34
Płeć: M

Re: World Tour 2018

Post autor: Ariosto »

Polacy źle wybrali turniej, powinni pojechać do Omanu, byłyby szanse na kolejne w tym sezonie polskie złoto w WT ;).

Natomiast w Aalsmeer jutro ma być 0 stopni i 42 km/h wiatru. Miłego grania!!! :)
Awatar użytkownika
mewa
Redaktor
Redaktor
Posty: 2252
Rejestracja: 21 sie 2007, o 07:40
Płeć: M
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: World Tour 2018

Post autor: mewa »

Ariosto pisze:Natomiast w Aalsmeer jutro ma być 0 stopni i 42 km/h wiatru. Miłego grania!!! :)
ale że w hali taki wiatr i temperatura?
2666
Posty: 80
Rejestracja: 1 cze 2017, o 09:41

Re: World Tour 2018

Post autor: 2666 »

Tymczasem w Maceio rozstrzyga się kolejny turniej brazylijskiego Circuito. W półfinałach grają:
Vitor/Guto vs George/Pedro
Alison/Bruno vs Andre/Evandro.

Kolejny raz w Brazylii wystąpili - ponownie bez sukcesu - Rosjanie Semenov/Leshukov. Ich udział w brazylijskich turniejach ma zapewne związek z faktem, że prowadzi ich tamtejszy trener Adriano ‘Ticão’.
Ariosto
Posty: 323
Rejestracja: 31 lip 2010, o 20:34
Płeć: M

Re: World Tour 2018

Post autor: Ariosto »

mewa pisze:
Ariosto pisze:Natomiast w Aalsmeer jutro ma być 0 stopni i 42 km/h wiatru. Miłego grania!!! :)
ale że w hali taki wiatr i temperatura?
Lol no tak mogłem się domyślić! Dzięki za korektę :)
2666
Posty: 80
Rejestracja: 1 cze 2017, o 09:41

Re: World Tour 2018

Post autor: 2666 »

Kilka różnych meczów z praktycznie zakończonych już w tym sezonie rozgrywek Circuito:
https://www.youtube.com/watch?v=Y-3Xw_7COoA&t=2264s
https://www.youtube.com/watch?v=ZI0r_QwBtnI&t=2134s
https://www.youtube.com/watch?v=tBhA8Cxv4WI&t=2098s
https://www.youtube.com/watch?v=JW3WrIalrfc
https://www.youtube.com/watch?v=dzl7zliEss8&t=774s
https://www.youtube.com/watch?v=SyM3xJR0Xqw
I ten też dobry - https://www.youtube.com/watch?v=SyM3xJR0Xqw&t=2646s, np. ta akcja od 19:12;)

A mnie czeka w sierpniu wyjazd do Brazylii - do Salvadoru. Prócz zasłużonego odpoczynku u boku Aline - ciekawy jestem, jak tam z siatkówką plażową w regionie;) Chociaż tam raczej capoeirę się praktykuje, no ale zobaczymy. :)
2666
Posty: 80
Rejestracja: 1 cze 2017, o 09:41

Re: World Tour 2018

Post autor: 2666 »

Finałowy, niedzielny mecz turnieju Superpraia - Alison/Bruno kontra Evandro/Andre:
https://www.youtube.com/watch?v=Hi62s7v78ng
Jeszcze go nie oglądałem, ale podobno był przedni.

Z kolei mecz o 3. miejsce - https://www.youtube.com/watch?v=Gyfpg-Uab4c&t=4s
Tutaj będę ciekawy gry 22-letniego Arthura, mistrza świata w kategoriach młodzieżowych, aktualnie terminującego u boku 38-letniego Hevaldo.
Ariosto
Posty: 323
Rejestracja: 31 lip 2010, o 20:34
Płeć: M

Re: World Tour 2018

Post autor: Ariosto »

Dzięki, znakomite mecze.
2666
Posty: 80
Rejestracja: 1 cze 2017, o 09:41

Re: World Tour 2018

Post autor: 2666 »

Ariosto pisze:Strasznie się po wszystkich przejechali Dalhausser/Lucena. Bez straty seta, a oprócz 22-20 z Holendrami to i wewnątrz setów nawet nie blisko. Ciekawe jak dalej w sezonie to będzie wyglądać.
Na pewno nie zdominują wyraźnie tego sezonu. A w ogóle, czasy Wielkich Dominatorów, wygrywających np. około połowy turniejów w sezonie (Ricardo/Emanuel) czy choćby około jednej trzeciej (Alison/Emanuel w 2011 roku) już minęły, i wygląda na to że bezpowrotnie.
Bo nawet jeśli pojawi się jakaś superpara, to raczej nie będzie panować zbyt długo i tak wyraźnie.
Za ostatnich Wielkich Dominatorów można jeszcze uznać Alisona/Bruno z sezonu 2015 - wygrali 6 prestiżowych turniejów, w tym mundial i World Tour Finals, ale potem już w WT nie było już nikogo tej miary.
I jak sądzę - już nie będzie, przy czym nie sugeruję się ostatnimi wynikami, ale myślę tak mniej więcej od 2 lat. Rozwój dyscypliny sprawił, że nikt nie może za bardzo uciec światowej czołówce, tak jak niektóre pary robiły to dawniej.

Swoją drogą, odnośnie Alisona/Bruno - ciekawe czemu nie wystąpili w tym turnieju na własnym terenie, tak samo jak Pedro/George. Nie znam przyczyn.
2666
Posty: 80
Rejestracja: 1 cze 2017, o 09:41

Re: World Tour 2018

Post autor: 2666 »

andrzej melon pisze:JEST ODPOWIEDZ....
https://beachmajorseries.com/en/2104/alison-bruno-split
Tak, prawda.
Alison/Bruno zakończyli współpracę, tak samo jak Evandro/Andre. Trzęsienie ziemi i duże zmiany wewnątrz brazylijskiej czołówki. Nowe pary to:
Alison/Andre
Evandro/Vitor Felipe
Pedro Solberg/Bruno

Aktualnie bez pary (co zapewne szybko się zmieni) są Guto i George, a może rozstaną się też Alvaro i Saymon.
Bruno i Alison mówią o zmęczeniu wspólną grą, Evandro jest zaskoczony i rozczarowany decyzją Andre, panuje ogólna zadyma i dezorientacja;)
Zmiany zresztą niekoniecznie na lepsze (z punktu widzenia prawdopodobnej siły gry), a debiuty nowych duetów - wkrótce.
Ariosto
Posty: 323
Rejestracja: 31 lip 2010, o 20:34
Płeć: M

Re: World Tour 2018

Post autor: Ariosto »

Szok i niedowierzanie. Zawsze byłem zwolennikiem wysokiego blokującego jako sine qua non wielkich wyników. Nie jestem jednak fanem rozwiązania "dwie wieże". Alison i Andre to dziwne rozwiązanie. Vitor Felipe to też chyba gracz nie takiej klasy, żeby dołączać do Evandro. Bruno dziwna decyzja - Pedro od dawna nic nie wygrywał, skąd pomysł, że teraz będzie? Bruno bardziej pasowałby do któregoś tych 2 (Evandro lub Andre) do klasycznego duetu blokujący/obrońca.

Co do dominacji, mi się podobały czasy, kiedy była bardzo klarowna czołówka, a w jej czubie 2-3 pary wyraźnie lepsze od całej reszty. Te 3 pary, nie w jednym sezonie, ale na przestrzeni 2-3 lat, to były Ricardo-Emanuel, Brink-Reckermann, Dalhausser-Rogers. Dla mnie złote czasy plażówki i WT. Teraz byle łajza może pojechać na wyspę w Chinach i przywieźć medal WT ;).
No ale poczekajmy jeszcze na Rosję, wydaje się, że tam nastąpił ostatnio duży progres. Ja już od paru lat mam oko na Stojanowskiego, rozwija się chłopak nieźle, może być nową gwiazdą na miarę Alisona.
2666
Posty: 80
Rejestracja: 1 cze 2017, o 09:41

Re: World Tour 2018

Post autor: 2666 »

Ariosto pisze: Teraz byle łajza może pojechać na wyspę w Chinach i przywieźć medal WT ;).
Ej tam... Lipa to jest taka że głowa boli. Akurat takie pośledniejsze turnieje już dużo wcześniej były, oraz wciąż są i pewnie będą na świecie organizowane i to oczywiste że słabsze pary mogły oraz mogą je wygrać. Tyle że teraz, część takich turniejów odbywa się pod egidą World Touru (co zresztą niejako sprzyja rozwojowi dyscypliny) - ale to przecież jako imprezy góra trzygwiazdkowe. Każdy wie, że one nie są tak prestiżowe jak turnieje dla czołówki (4-5 gwiazdek) i że faktycznie, poza tabelą, nie liczą się tak samo. I to nie jest żaden problem.

Zapewne niektórzy Rosjanie, czy Norwegowie Sørum/Mol to gracze perspektywiczni, mogący 'potrząsać' (ale raczej nie 'trząść") World Tourem. Co do Brazylijczyków, to nie po raz pierwszy mam wrażenie, że nie są dobrani optymalnie. Widziałbym raczej zestaw Evandro/Alvaro – Alison/Guto – Saymon/George – Andre/Bruno – Pedro/Arthur, czy coś takiego.

Będę natomiast ciekawy gry Alisona i Andre.
Bo zauważmy że Alison - owszem, klasowy blokujący – miał też jednak dotąd szczęście grać i zdobywać tytuły z najlepszymi w Brazylii obrońcami; najpierw gdy najlepszy był jeszcze Emanuel, potem (od 2014 roku) gdy najwybitniejszy był już Bruno.
Pytanie, jak poradzi sobie teraz, już bez typowego, doskonałego obrońcy za plecami i grając w systemie ‘wahadłowym’, czyli startując do bloku na przemian z Andre.
Awatar użytkownika
Noworoczny
Posty: 8666
Rejestracja: 29 gru 2013, o 14:52

Re: World Tour 2018

Post autor: Noworoczny »

Polska para w finale a tu cisza.
#muremzaheynenem

Odpowiadam tylko za to, co napisałem, a nie za to, co sobie pomyślałeś, czytając.
liniaprosta
Posty: 120
Rejestracja: 10 maja 2018, o 18:12
Płeć: K

Re: World Tour 2018

Post autor: liniaprosta »

Polska para wygrała a tu cisza.
2666
Posty: 80
Rejestracja: 1 cze 2017, o 09:41

Re: World Tour 2018

Post autor: 2666 »

Jeśli nawet wiktoria polskiej pary nie spowodowała żadnych reakcji, znaczy to tylko jedno - duch w narodzie mocno podupadł.
Nastąpiło ogólne zniechęcenie, przygnębienie, zobojętnienie i apatia.
Awatar użytkownika
mewa
Redaktor
Redaktor
Posty: 2252
Rejestracja: 21 sie 2007, o 07:40
Płeć: M
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Re: World Tour 2018

Post autor: mewa »

liniaprosta pisze:Polska para wygrała a tu cisza.
siatkówką plażową niestety w tym kraju interesują się tylko ci, co grają, ich rodziny i ci co sędziują. No może jeszcze dodatkowo z 200 kibiców. Widać to po frekwencji na turnieju tej rangi w niemal 2 milionowym mieście, na turniejach GP Polski itd.

Szkoda.
ODPOWIEDZ

Wróć do „SWATCH-FIVB World Tour”