by troche zorientowany » 14 Feb 2020, o 14:28
pełna zgoda co do poziomu gry Budowlanych Łódź w tym roku, który ocenił Piotr Pajda po wygranym meczu swojego zespołu 3:2 z łodziankami. Nie widziałem meczu, więc trudno odnieść się do słów trenera, ale wynik potwierdza to, co obserwujemy od właściwie początku sezonu w grze Budowlanych. Przyjęcie kiepskie pomimo super libero . Jednak Julia Twardowska i Anna Bączyńska to ogromne dziury w przyjęciu. Gdyby to jeszcze rekompensowały w ataku. Niestety nie. Julia troszkę się poprawiła ale to wciąż za mało na czołówkę LSK i jak się okazuje również na czwórkę finalistów Pucharu Polski. Anna Bączyńska to niestety bardzo słabiutka w ataku dziewczyna. Gra może i troszkę lepiej niż na początku sezonu, ale to wciąż bardzo przeciętny poziom. Nie widzę Budowlanych w półfinałach LSK choć oczywiście wszystko jest teoretycznie możliwe. Sezon moim zdaniem stracony z uwagi na brak postępu indywidualnych umiejętności technicznych zawodniczek a nawet pewien regres.